LIN:
- Rekord Polski - 4,50 kg
- Złoty medal - od 2,50 kg
- Srebrny medal - od 2,00 kg
- Brązowy medal - od 1,50 kg
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 612
Zalogowani 0
Wszyscy 612
Jeste anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj Jeste stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
|
|
|
lecek:
Wreszcie się ryby na
nim poznały. Albo
kormorany wyjadły. Pew ...(198352) Jun 13, @ 13:39:34
krzysztofCz:
Mariusz nie wierzę...
pewnie coś przed nami
ukrywasz :hihi ...(198352) Jun 12, @ 14:37:39
mario_z: a ja nadal bez ryb,
nie wiem co jest
grane, ostatnie trzy
wypłyni ...(198352) Jun 10, @ 11:58:48
krzysztofCz:
W tym roku z belonami
szału nie było. Kilka
dni brały, potem wo ...(198352) Jun 09, @ 08:33:37
lecek: Po ciężkiej końcówce
tygodnia, spakowałem
się i w piątek prosto
z ...(198352) Jun 02, @ 13:57:41
lecek: Gdy wysyłałem post,
pokazał się komunikat
o zawieszeniu dostępu
d ...(198352) May 24, @ 11:59:32
krzysztofCz: Lecku... Ty się jąkasz
;question :hihi
:hihi :hihi
Gratulac ...(198352) May 23, @ 07:04:50
lecek: Byłem ...(198352) May 21, @ 21:49:46
lecek: Byłem z wizytą na
Dunajcu. Łowiłem jeden
dzień, potem
pojechałem ...(198352) May 21, @ 21:47:44
mario_z: Kurcze, prawie połowa
maja a ja tylko dwa
razy byłem na
szczupaka ...(198352) May 12, @ 18:58:21
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
[< Strona główna galerii | Wylij zdjęcie >] 11568 Zdjęcia - Mikrus -
|
Opis | Cóż, gdy nie chcą brać medalowce, fajnie wyrwać się ze spinningowego getta, by sącząc chłodny browarek pogapić się na spławiczek topiony w osiedlowej gliniance. ;) Nawet jeśli biorą wyłącznie takie byki. ;) |
|
Wysłane komentarze Pawel K (2005-06-15) | Podoba mi się sformułowanie "spinningowe getto". Bardzo trafne. | | | Esox (2005-06-15) | Zewu - gdzie ta glinianka? Bo w pobliżu mojego osiedla też takie biorą. :) | | | zewu (2005-06-15) | Lazurowa, przy torach kolejowych. Kiedyś były tam ładne płocie, karasie złociste, liny. Teraz postawili obok osiedle, spuszczają jakiś syf, no i przyducha swoje zrobiła. Pewnie jeszcze swoje da się złowić, ale trzeba podejść do tematu poważnie. | | | Esox (2005-06-15) | Patrz pan - jeszcze jakiś Rusek się ostał jako patron ulicy. Ciekawe kto to był ten Lazurow... Sadzawka obok mnie to taka w parku między Górczewską, Wolską, Trasą Toruńską i jeszcze tam czymś... :) Ale nie skusiłem się na połów. :) | | | zewu (2005-06-15) | Że ulice na jego cześć tak nazwali to jeszcze nic, ale że kolor!... ;) Esox, wcale tak daleko ode mnie nie mieszkasz; jak Wisła opadnie możemy sie ustawić na konkretniejsze niż przedstawione na zdjęciu ryby :) | | | Esox (2005-06-15) | Do Wisły chyba Viagry nawpuszczali - w tym roku mało kiedy opada... | | | Sazan (2005-06-15) | Esox! A Warszawa ujęcie kranówy ma skąd, że tak nieświadom zapytam... Tak z ludzkiej ciekawości... ;) | | | Esox (2005-06-15) | Stąd samąd co i Kraków, że tak zauważę. A co - zauważyłeś coś? :) | | | Sazan (2005-06-15) | Kraków ma różne ujęcia (Raba, Rudawa, Sanka, Dłubnia). Większość wody dla Krakowa płynie z Raby (ok. 55%). Wisła jest tak zanieczyszczona, że od 17 lat jej nie pijemy. Zatem wypada mi tylko pogratulować jurności warszawiakom. :) | | | czesiu (2005-06-15) | Popatrzcie na tego karasia od strony szczupaka... Ja tutaj widze sztuke 80 cm :) | | | marek k84 (2005-06-16) | A w ogóle to ja protestuję!!!!
Krakusy sikają do Wisły....
Całe szczęście, ze w Zielonce woda pitna z odwiertów :-) | | | Sazan (2005-06-16) | Na pewno wiesz co pijesz? Czy przy odwiertach w Zielonce rosną krzaczki? Przejeżdżając ostatnio przez Zielonkę widziałem jak miejscowy sikał pod krzaczkiem. ;) A pracujesz pewnie w samej Wawszawie, Marku? ;) No to cyk! Wodą, wodą!
PS. Przerzuć się na wysokozmineralizowaną magnezowo-wapniową "Muszyniankę". Górale mają zdrowszy mocz. :) | | | Monk (2005-06-16) | Krzaczki nie rosną - w czasie wiercenia "wierciarze" chodzili "na stronę" - wszystko wypaliło! | | | Sazan (2005-06-16) | Popatrz Monk - krzaczków niet a Marek żyw. :) Pewnie zdecyduje się teraz na przeprowadzkę. Może do Krakowa? Moglibyśmy razem (ku zgrozie warszawiaków) sikać do Wisły. ;) | | | Monk (2005-06-16) | "Nie przenoście nam Mareczka do Krakowa....";) | | | Sazan (2005-06-17) | Ma się dalej podtruwać w Zielonce? | | | marek k84 (2005-06-17) | :-) W Zielonce jest... zielono :-). Są Glinianki (cała seria stała na pochowanym w nocy niebieskim wcwi). Są lasy (a w nich oczka - już tylko karłowate karsie - i torfowiska), kilkusetletnie dęby, zwierzątka różne (rogate i nie tylko). Odwierty natomiast sa zabezpieczone i ogrodzone jeszcze jak "Strefa ochronna"... Tak więc spoko... Komarów trochę przez te wody...
A jak rodzinka z Krakowa jadzie nad morze to sie skubańce aż na 4 dni zatrzymują... :-((((
NIe przeniesie mnie stą tak łatwo... Chyba, że jak Górala... za chlebem... | | |
Chcesz skomentować? Najpierw musisz się zarejestrować! |
|
|
Powered by: My_eGallery 2.7.9 AddOn Modules © 2001 Copyright MarsIsHere.net |