diaq (2005-06-17) | No rzeczywiście piekny grubasek , jakieś 90 cm ? Gratulacje . |
|
|
pietruch (2005-06-17) | Już był twój :) Nie musiałeś go tak ściskać :)... Zalew Koronowski ? |
|
|
gaiszczak (2005-06-17) | Ja go wcale nie ściskam, tylko brzuszek tak mu się wylewa:) |
|
|
gaiszczak (2005-06-17) | pietruch - zgadza się Zalew Koronowski, przynęta Rapala S Shad Rap, ten skapitulował dosyć szybko, wczoraj zaciąłem jego dziadka, po 30 minutach holowania wyprostował mi kotwiczkę w wobku:) i popłyną w głęboką toń Zalewu. Na szczęście kolega kamerą uwiecznił 15 minut holu, podczas kręcenia holu niestety padało dużo słów nie nadających się do publikacji w Internecie:) |
|
|
Zenon (2005-06-18) |
no to mamy oficjalnego kłusola!! na Zalewie Koronowskim w tym roku wprowadzono zakaz Trolingu |
|
|
gaiszczak (2005-06-18) | Zenon uważaj na słowa, nie wiem czy to słowo pasuje do soby która wypuszcza większość złowionych przez siebie ryb. Dziwne że straż rybacka po kilku kontrolach i wylegitymowaniu się przeze mnie wodami górskimi, teraz już w ogóle do mojej łódki nie podpływa a dobrze widzą że trollinguje.Co do zakazu, przy wykupowaniu składki poinformowano mnie że dorożka jest dozwolona. Na Zalewie było wprowadzanych wiele bezesensownych zakazów. Najbardziej żałosnym przykładem był zakaz używania silników elektrycznych w 2004 roku, Teraz obowiązuje zakaz używania silników spalinowych, i oczywiście brak przestrzegania przepisów na wodzie oraz brak egzekwowania prawa przez odpowiednie organy. Z drugiej strony to dlaczego wędkarze którzy płacą pieniądzę nie mają prawa używać spalinówek a pseudo żeglarze pod pretekstem manewrów na wodzie piłują wodę do bólu. |
|
|
pietruch (2005-06-18) | Hmm... Zenon dziwne że nikt się nie doczepił do tego jak oficjalnie opisał to w swoim artykule o zalewie, który zawisł tutaj niedawno... |
|
|
Zenon (2005-06-18) | takie oto oświadczenie zamieszczone jest na stronie ZOPZW Bydgoszcz
Na wodach administrowanych przez ZO PZW Bydgoszcz obowiazuje zakaz łowienia ryb metodą trolingu. Uchwała Nr 84 z dn. 18.10.2004 r.
|
|
|
Zenon (2005-06-18) | myślę że zalew Koronowski należy do ZO PZW Bydgoszcz jeśli jest inaczej to Sory cofam co powiedziałem |
|
|
Zenon (2005-06-18) | Co do używania spalinówek na Tym zalewie to również nieprawda !! Wędkarze mogą takowych używać zgodnie z prawem uchwała rady gminy nr .....nie pamiętam gdzieś mam zapisane jak byś koniecznie chciał to służę
|
|
|
zewu (2005-06-18) | Dobrze zaprezentowana zdobycz, esox też niczego sobie :) |
|
|
gaiszczak (2005-06-18) | Niestety nie było mnie dosyć długo w kraju, bo dopiero w drugiej połowie kwietnia wróciłem do Polski, w zeszłym sezonie dorożka była dozwolona. Co do zakazów to na Zalewie zmieniają się one bardzo często i chyba nie jestem na bieżąco, dziwi mnie jednak fakt że podczas 3 kontroli na wodzie nikt nawet mi nie zwrócił uwagi. W Poniedziałek zadzwonię do PZW i się dowiem dokładnie. Jeśli faktycznie jest zakaz trolla to bravo za kolejny idiotyczny zakaz. Jeśli chodzi o mnie to sobie bez problemu poradzę sobie bez trollingu, chociaż nie wiem czym sugerowano się przy wprowadzeniu zakazu i nie rozumiem kolejnych idiotycznych uprzedzeń do wędkarstwa nowoczesnego urzędników z PZW. |
|
|
gaiszczak (2005-06-18) | Zenon - wiem że niektórych wędkarzy ściska z zazdrości że jest kilku dobrych spinnigistów na Zalewie którzy łowią regularnie ryby podczas gdy reszta spływa z zerem ,uwierz mi jednak że przyczyną tego nie jest trolling, a umiejętności i przede wszystkim znajomość łowiska. |
|
|
robert67 (2005-06-18) | Masz racje Giszczak!!Zostalo nas kilku!:-))) |
|
|
gaiszczak (2005-06-18) | Myślę że stwierdzenie Zenona "no to mamy oficjalnego kłusola!! " jest bardzo nie na miejscu, i nigdy nie słyszałem aby nawet najbardziej mi wrodzy wędkarze nazywali mnie "kłusolem" biorąc pod uwagę że co roku noszę do PZW 200PLN!!! |
|
|
robert67 (2005-06-18) | Mc.Gaiszczak.Widzac wode i Ciebie!!! Nie mogles zrobic nic zlego!!!Za bardzo Ci z oczu dobrze patrzy!:-))).Ciesz sie zdobycza i nie powtarzaj zlych opinii!!!Jestes lowca!!!Dl |
|
|
skorupa (2005-06-19) | Nie wiem dlaczego Gaiszczak tak tak urzysz się na Zenona ?Jeżeli naprawde na Koronowskim jest zakaz trolingowania to jesteś kłusolem bez dwóch zdań. A to czy straż wypełnia należycie swoje obowiązki to druga sprawa.Przepisy są po to żeby ich przestrzegać . |
|
|
Treyk (2005-06-19) | Czy każdy wędkarz który złowił rybe nie zgodnie z przepisami jest kłusolem? |
|
|
Treyk (2005-06-19) | A i jeshcze gratuluje zdobyczy :) |
|
|
Don Pedro (2005-06-19) | Jakby co, to trzymam z Zenonem ! |
|
|
Sazan (2005-06-19) | Taki niesamodzielny? Najlepiej trzymaj Zenona za rączkę! ;) |
|
|
robert67 (2005-06-19) | Sazanku!! Wiem ze do Skorupy powinienem z tym pytaniem!!!Ale jako zes jezykoznawca do Ciebie z tym jak w dym....Co to znaczy urzysz???A juz tym bardziej na Zenona!!!:-)) |
|
|
Sazan (2005-06-19) | Nie jestem językoznawcą. Mam techniczne wykształcenie... :)
Nie mam zielonego pojęcia co to jest urzysz. Zrobił, tak sądzę, jakąś tzw. literówkę, ale mogę się mylić. Teraz młodzież używa takiego slangu, że gdzie nam tam dochodzić znaczenia poszczególnych wyrazów... ;)
Czasem można z kontekstu domyślić się o co chodzi zabierającemu głos w dyskusji. Kiedyś, szef sztabu jednostki w której odbywałem przeszkolenie wojskowe opowiadał mi, że przyszła do niego jakaś starsza kobitka z pretensjami, że jeden z jego żołnierzy "przełonacył" jej córkę. Dopiero po dłuższej chwili zorientował się, że córka zaszła w ciążę. Można i tak ten stan określić...
|
|
|
robert67 (2005-06-19) | Jak by sie Zenon dowiedzial ze On!!! urzysz przelonacyl.Jakby sie wqur....Jak by shczupaka Therykiem pogonil...:-))) |
|
|
skorupa (2005-06-19) | Faktycznie Sazanie to była literówka miało być burzysz. |
|
|
robert67 (2005-06-19) | Oj Skorupa!!Bursztynisz!!!! |
|
|
tom roy (2005-06-20) | Szczupak ładny. Odnośnie sporu czy kłusownik czynie "niewiedzia nie zwalnia z odpowiedzialności". Jedziesz nad wode sprawdź przepisy. Fakt że niektóre sa bezsensowne, ale to nie powód żeby je łamać. Odnośnie składek PZW ( do którego sam nie należę - czyt. wyklęty niezrzeszony), są one przykładem naniesamowitą fiskalizację administracji. Jednak np u nas nawet jak ktoś kupi zezwolenie, a potem łamie przepisy to niestety kłusuje, nawet jeśli nie jest odpowiednio poinformowany lub jeżeli sam nie pofatygował się żeby zdobyć informację. Jednak nie zmienia to faktu że Szczupły do galeri okazów jak nic się nadaje :) Tłuścioszek :) |
|
|
pietruch (2005-06-20) | "niewiedzia nie zwalnia z odpowiedzialności" A gdzie ty widzisz niedźwiedzia ?:) |
|
|
Zenon (2005-06-20) | Giszczak -sory chcę Ciebie gorąco przeprosić za moje niestosowne zachowanie
Nazwanie Ciebie Kłusolem było z mojej strony ogromnym nietaktem ,no bo jakże można kogoś kto zapłacił 200zł ... I nie kierowała mną zazdrość uwierz mi fakt nazwania czegoś po imieniu nie wydawał mi się czymś obraźliwym niestety popełniłem niewybaczalną pomyłke za co gorąco przepraszam ,,pozwól że zwalę to na mój nieco narowisty charakter ,brak ogłady i chamstwo wyniesione z domu.
Jeszcze raz gorąco i szczerze przepraszam
Z poważaniem Zenon
|
|
|
Lesitr (2005-06-20) | Moje gratulacje Gaiszczak, piekny szczupak. Tez kiedys lowilem na Zalewie Koronowskim i mile wspominam te chwile i te szczupaki, które tam zlowilem. Hmm, a co do dyskusji, która sie tu wywiazala, to mysle ze nie dobrze jest jak ktos probuje byc "bardziej swiety" od papieza... |
|
|
Sazan (2005-06-20) | Zenon! A może lepiej byłoby na kolana i do Canossy? ;) |
|
|
gaiszczak (2005-06-20) | Przyjmuję przeprosiny i także przyznaję się do błędu, gdybym jednak wiedział o zakazie nigdy byn nie zamieścił tej fotki tutaj. Faktycznie niewiedza nie zwalnnia z odpowiedzialności. Szkoda tylko że przepisy na Zalewie zmieniają się tak często. Już kilka razy zmieniałem silnik spalinowy na elektryczny i odwrotnie, każda taka wymuszona transakcjia uderzała boleśnie w moją kieszeń. Najbardziej absurdalnym przepisem był zakaz używania silników elektrycznych na jeziorze. Teraz Zenon pisze że spalinówek mogą używać wszyscy. Jest to kolejny absurd i niezgodność przepisów niższego szczebla organów administracyjnych (w tym przypadku Rady Gminy Koronowo) z Ustawą o Ochronie Środowiska wydaną przez Ministra Ochrony Środowiska, króra precyzuje jednoznacznie, iż w strefie obszarów chronionego krajobrazu jest strefą ciszy. Kolejnym przykładem manipulacji i ulegania różnym lobby jest zezwolenie na wybudowanie wysypiska śmieci w miejscowości Srebrnica nad Zalewem Koronowskim (1,5 km od brzegu jeziora). Charakter gospodarki prowadzonej na obszarach chronionego krajobrazu w oparciu o szczegółowe przepisy prawne (m.in. zakaz lokalizacji zakładów przemysłowych i obiektów uciążliwych dla środowiska, zakaz prowadzenia działalności niekorzystnie wpływających na krajobraz, dbałość o styl budownictwa dostosowany do lokalnych tradycji) uzależniony jest od pełnionych przezeń funkcji: otulinowej (dla parków narodowych i krajobrazowych), rekreacyjnej (tereny dla turystyki i wypoczynku, odciążające obszary o wyjątkowych walorach przyrodniczych) oraz naturalnego korytarza ułatwiającego migracje zwierząt. Gmina ubiegająca się o pieniądze inwestycyjne z funduszu PHARE, które mogłyby znacznie dofinansować ubogi budżet, stworzyć nowe miejsca pracy, odpowiednią infrastrukturę, skazana jest na klęskę przez takie bezmyślne i krótkoterminowe inwestycje jak wysypisko śmieci w Srebrnicy. Więc po tych wszystkich przekrętach jestem bardzo zniesmaczony całą adminstracją brudzącą niustannie swoje już bardzo brudne łapy, w czystych wodach Zalewu!!!! |
|
|
gaiszczak (2005-06-20) | Swoją drogą to panowie z PZW w Bydgoszczy, mogliby otworzyć jakiś serwis dla telefonów komórkowych i informować smsowo wędkarzy jakby udało się spłodzić wymyślić jakiś nowy przepis:)) Co wy na to? |
|
|
robert67 (2005-06-20) | Skorupa!!!Bardzo Cie przepraszam.Sazanie Ciebie tez przepraszam i Wszystkich ktorych narazilem na czytanie moich kretynskich komentarzy(powyzej).Wybaczcie mi, zle we mnie wlazlo!Za duzo Porto z wieczora i prosze efekty! |
|
|
Pawel K (2005-06-20) | A ja przepraszam wszystkich za moje dotychczasowe uporczywe milczenie we wszystkich poruszanych tu sprawach. Być może niektórzy to milczenie odebrali jako tendencyjne i bezczelne. Nie chciałem nikogo urazić, przepraszam. |
|
|
Sazan (2005-06-20) | O, ja cie przepraszam, ile tu przeprosin! No to i ja przepraszam za to, że koledzy tak bardzo przepraszają. ;) |
|
|
karpiarz (2005-06-20) | Przepraszam - ale i ja chce przeprosic - i zapytac - hol trwal 30 minut? - Jak wy to robicie? dlaczego ja wyciagam dwumetrowego suma o wadze 70 kg i iwecej w 10 min a ty takiego "grubasa" holujesz 30min? Lowisz batem ? Przepraszam ale tak poprostu zapytalem - faktem jest ze byli juz tacy, ktorzy karpia 45 min holowali. |
|
|
Sazan (2005-06-20) | Przepraszam raz jeszcze, ale może ten ktoś chciał karpia na kwaśno? Mięśnie ryby od długiego holu dostają zakwasów...
PS. Miało to być coś w rodzaju dowcipu. Przepraszam, że nie wyszło. |
|
|
pietruch (2005-06-21) | Nie wszyscy Karpiarz łowią linami okrętowymi ;) |
|
|
Zenon (2005-06-21) | Przepraszam -przepraszam że moimi przeprosinami wywołałem tyle przeprosin za co gorąco przepraszam
|
|
|
gaiszczak (2005-06-21) | karpiarz Hol tej ryby trwał około 10 minut, na zyłce 22. Czytaj dokładniej "wczoraj zaciąłem jego dziadka, po 30 minutach holowania wyprostował mi kotwiczkę w wobku:) |
|
|
karpiarz (2005-06-21) | No wlasnie o tego dziadka mi chodzilo - przepraszam ze nie wspomnialem o tym - bylem pewien jednak ze jak napisze 30 minut to bedzie to jednoznaczne.
Apropo okretowej liny Pitruch - naturanie ze mozna by bylo zapolowac na suma uzywajac Tyczki albo bata - tyle ze najprawdopodobniej urlopu by Ci braklo, zeby go wycholowac, a teraz juz powaznie - slkoro zamierzasz wypuscic zlowiona rybe - to hol powinien byc jak najkrotszy - tylko wtedy gwarantujesz rybie, ze szybko odzyskuje sily, regeneruje sie i wraca do siebie. Dlugotrwaly hol (najczesciej zbyt delikatnym sprzetem) prowadzi zazwyczaj do wycieczenia i ryba nawet jak wroci do wody to ginie -zreszta Sazan wspomnial juz o tym. |
|
|
gaiszczak (2005-06-21) | karpiarz Nie jestem co do tego w 100% przekonany czy ciągnięcie siłowo rybę mniej ją wykańcza, szczególnie jak się zacięła na znacznej głębokości. Sam używam z reguły mocniejszego sprzętu, pech chciał że te dwie największe rybki tego sezonu uwiesiły się na żyłce. A ta największa ryba pochwyciła woblera przeznaczonego dla okonia. |
|
|
old rysiu (2005-06-21) | Gaiszczak - Karpiarz ma rację. Tutaj nie chodzi o siłę jakąryba wydaje, ale o czas w jakim ta ryba tą siłę oddaje, Im krótszy czas tym lepiej dla ryby. Dlaczego o tym się pisze? Chodzi o wielkie ryby, której zabicie w celach kulinarnych byłoby marnotrastwem mięsa, Np. sum 50 kg nie zostanie pożarty w dwa dni przez dwóch wędkarzy. Ryby, które tutaj oglądamy na portaly w tej galerii, są w 100% konsumpcyjne. Wiem, że wielu twierdzi, że boleń jest rybą niejadalną - totalne bzdury. Słyszałem też, ze szczupaki jak ten tutaj, to samo drewno - zero smaku. Również oczywiste bzdury. Są jednak wędkarze, którzy wypuszczają złowione ryby. Ale oni wypuszczają nie z powodu smaku. Oni są no-killowcami ( Jedyny jakiego znam to Asknet i JW ). Inni wypuszczają, bo nie chcą czyścić ryb, bo w samochodzie może śmierdzieć rybami, bo nikt im nie upiecze zdobyczy a sam jest zbyt wielkim leniem. Wtedy najlepiej mówić - Ja jestem no-killowiec.
Każdego jednak jest szkoda. I tego kto z zamiłowania wypuszcza ryby i tego pozorowanego lenia. Szkoda, bo w swoim krótkim żywocie, nie zazna prawdziwego smaku. Smaku,który najbardziej rozwinięty ma właśnie człowiek. Szkoda, bo nie wykorzysta tego. |
|
|
Sazan (2005-06-21) | Np. sum 50 kg nie zostanie pożarty w dwa dni przez dwóch wędkarzy.
Hm! Znam takiego wędkarza, który w ciągu wieczora i w pojedynkę dałby radę takiemu sumowi łącznie z jego kręgosłupem i wątrobą w postaci zupy rybnej. ;))) |
|
|
sados (2005-06-23) | Nie będę skromny-TO JAAA |
|
|