Poprzedni temat :: Następny temat |
Autor |
Wiadomość |
match23 Hodowca rosówek
Dołączył: Jan 28, 2007 Posty: 21
Kraj: Polska Miejscowość: Mysłowice |
Wysłany: Pon Sty 29, 2007 6:49 pm Temat postu: sandacz na trupka |
|
|
mam pytanie chce od tego sezonu jechac na zasiadke na sandacza metoda gruntowa na trupka chialbym sie cos wiecej odwas dowiedizec o tej metodzie i o systemikach jakie sa najlepsze mile widziane foto systemikow |
|
|
konto usunięte Brak rangi
Dołączył: Mar 31, 2006 Posty: 145
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pon Sty 29, 2007 6:52 pm Temat postu: |
|
|
Kiedy¶ pytałem o to samo forumowiczów,kiedy znajdę co wtedy pisali chetnie ci to posle. |
|
|
match23 Hodowca rosówek
Dołączył: Jan 28, 2007 Posty: 21
Kraj: Polska Miejscowość: Mysłowice |
Wysłany: Pon Sty 29, 2007 6:56 pm Temat postu: |
|
|
spoczko wiec czekam |
|
|
hanibal_lekter Nawijacz żyłek
Dołączył: Oct 09, 2006 Posty: 131
Kraj: Polska Miejscowość: Paczków |
Wysłany: Pon Sty 29, 2007 8:22 pm Temat postu: |
|
|
Nic łatwiejszego. Zestaw gruntowy wiesz jak wygl±da Do tego przypon (ok 30-35cm) bynajmniej ja taki stosuję, żywca wi±żesz i do wody. Możesz stosowa¶ sygnalizator brań choć dobrze sprawuje się położona na żyłce pusta puszka po złocistym napoju Wydaje mi się że łowienie sandacza należy do jednej z łatwiejszych metod. Pozdrawiam. _________________ Gdy robota ryb± szkodzi- rzuć robotę, o co chodzi.... |
|
|
swingtip Skrobacz pospolity
Dołączył: Jan 12, 2007 Posty: 32
Kraj: Polska Miejscowość: Bydgoszcz |
Wysłany: Pon Sty 29, 2007 9:37 pm Temat postu: |
|
|
Je¶li chodzi o sandacze to poławiam je w jeziorrze.Mój zestaw gruntowy niczym nie różni się od innych :żyłka główna 0,24 ,przypon ok.50 cm z plecionki 0,10 ,haczyk okoniowy 2 , na haku uklejka lub połowa z ogonem. Po zarzuceniu napinam lekko zestaw , kładę na sygnalizatorze dżwiękowym , otwieram kabł±k i czekam na odjazd . Mam na koncie bardzo dużo sandaczy , lecz bez większych rewelacjii . Pozdrawiam i życzę sukcesów . |
|
|
muzik21 Pogawędkowy Łowca Okazów
Dołączył: May 09, 2005 Posty: 653
Kraj: Polska Miejscowość: Prudnik |
Wysłany: Wto Sty 30, 2007 10:26 am Temat postu: |
|
|
swingtip napisał: |
Je¶li chodzi o sandacze to poławiam je w jeziorrze.Mój zestaw gruntowy niczym nie różni się od innych :żyłka główna 0,24 ,przypon ok.50 cm z plecionki 0,10 ,haczyk okoniowy 2 , na haku uklejka lub połowa z ogonem. Po zarzuceniu napinam lekko zestaw , kładę na sygnalizatorze dżwiękowym , otwieram kabł±k i czekam na odjazd . Mam na koncie bardzo dużo sandaczy , lecz bez większych rewelacjii . Pozdrawiam i życzę sukcesów . |
Nie rozumie jednego. Kładziesz wędke otwierasz kabł±k i nic więcej? Żyłka sobie lużno "wisi"? A co je¶li jest fala? _________________ Pozdrawiam
muzik21 |
|
|
hanibal_lekter Nawijacz żyłek
Dołączył: Oct 09, 2006 Posty: 131
Kraj: Polska Miejscowość: Paczków |
Wysłany: Wto Sty 30, 2007 5:44 pm Temat postu: |
|
|
Muzik co Ty znowu czepiasz się tej fali. Pisałem Ci kiedy¶ żeby¶ położył co¶ delikatnego na żyłce malutki kamyczek lub co¶ podobnego(kto tak na prawdę złapał Ci tego miętusa skoro zadajesz tak banalne pytania) : _________________ Gdy robota ryb± szkodzi- rzuć robotę, o co chodzi.... |
|
|
ziomek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 25, 2006 Posty: 1546
Kraj: Polska Miejscowość: Tam gdzie Odra i Bóbr |
Wysłany: Wto Sty 30, 2007 5:55 pm Temat postu: Re: sandacz na trupka |
|
|
match23 napisał: |
i o systemikach jakie sa najlepsze mile widziane foto systemikow |
Z mojej strony dorzucę, że odradzam wszelkie systemiki (np z kotwiczkami lub dwoma hakami).
Mi najlepiej sprawdza się haczyk (rozmiar 4 do 1 - zależnie od wielko¶ci przynęty) na przyponie z żyłki około 0,20mm (w tym roku sprobuję plecionki). Przy sandaczu prostota i delikatno¶ć zestawu to podstawa.
Życzę sukcesów! |
|
|
muzik21 Pogawędkowy Łowca Okazów
Dołączył: May 09, 2005 Posty: 653
Kraj: Polska Miejscowość: Prudnik |
Wysłany: Wto Sty 30, 2007 7:08 pm Temat postu: |
|
|
hanibal_lekter napisał: |
Muzik co Ty znowu czepiasz się tej fali. Pisałem Ci kiedy¶ żeby¶ położył co¶ delikatnego na żyłce malutki kamyczek lub co¶ podobnego(kto tak na prawdę złapał Ci tego miętusa skoro zadajesz tak banalne pytania) : |
Ja się niczego nie czepiam. Poprostu pytam. A co do miętusa to widze zazdro¶ć przez Ciebie przemawia : _________________ Pozdrawiam
muzik21 |
|
|
swingtip Skrobacz pospolity
Dołączył: Jan 12, 2007 Posty: 32
Kraj: Polska Miejscowość: Bydgoszcz |
Wysłany: Wto Sty 30, 2007 8:00 pm Temat postu: |
|
|
Je¶li chodzi o fale , to niejednokrotnie przeżyłem silnie wiatry i oprócz dwóch metrów żyłki dowiniętej ze szpuli nic się nie działo .A poza tym jak każdy wie wystarczy niewieli opór i sandacz wypluje .Tak więc otwarty kabł±k i naprzód . |
|
|
rom71 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 23, 2006 Posty: 831
Kraj: Polska Miejscowość: Kaczyce |
Wysłany: Wto Sty 30, 2007 8:16 pm Temat postu: |
|
|
Ja sandacze łowię na żywca, metod± gruntow± tak jak napisał hanibal-lekter.Pozdrawiam. |
|
|
match23 Hodowca rosówek
Dołączył: Jan 28, 2007 Posty: 21
Kraj: Polska Miejscowość: Mysłowice |
Wysłany: Wto Sty 30, 2007 8:26 pm Temat postu: |
|
|
słuchajcie kiedy¶ widzialem kolesia łowi±cego na trupka i on mial otwarty kabł±k na końcu sztytówki mial kawałek styropianu a żyłke z kołowrotka mial z jdnej strony zasypana w piasku czy to jest tez dobry sposób????? |
|
|
swingtip Skrobacz pospolity
Dołączył: Jan 12, 2007 Posty: 32
Kraj: Polska Miejscowość: Bydgoszcz |
Wysłany: Wto Sty 30, 2007 9:03 pm Temat postu: |
|
|
Oczywi¶cie każdy sposób jest dobry byleby był skuteczny . Ja akarat używam sygnalizatora dżwiękowego bo kije mam w wodzie tak żeby szczytówka była poza tzrcinami . A przysypanie piachem to całkiem nieżłe złaszcza na wietrzne dni , tylko żeby warstwa nie była zbyt duża . Życzę wielkich odjazdów . |
|
|
|