Podstawowym elementem wyposażenia łodzi wędkarskiej s±:
- pasy/kamizelki ratunkowe w ilo¶ci odpowiadaj±cej ilo¶ci ludzi na łódce;
- koła ratunkowe /z link± o ¶rednicy 8-10 mm i długo¶ci 25 m/- łódĽ z napędem mechanicznym - 1
bez napędu mechanicznego - 2
- ga¶nice - gdy łódĽ nie przekracza 10 m - ga¶nica proszkowa 2 kg /1 dla silników 5-100 kW + 1 na każde następne 100 kW/
Konto/logowanie
ZAREJESTROWANI Ostatni Tobiasz Dzisiaj 0 Wczoraj 0 Wszyscy 4520 UŻYTKOWNICY Goscie 600 Zalogowani 0 Wszyscy 600
Jesteś anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikając tutaj
Jesteś stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
Wysłany: Sro Paż 24, 2007 7:57 am Temat postu: wymiar ochronny okonia
Od trzech lat je¶li mam ochote zabrać do domu okonia, to zabieram sobie dwie , trzy sztuki.nie uważam tego za co¶ złego
jesli wezme kilka rybek w roku do domu.
podniosłem sobie wymiar ochronny okonia do 27 cm.
wydaje mi sie że obecny wymiar jest troche za mały i powinien być podwyższony do 25 cm.
czy macie swoje oobiste wymiary ochronne okonia .
prusak Łowca Klenia
Dołączył: Jan 23, 2006 Posty: 508
Kraj: Polska Miejscowość: Krupski Młyn
Wysłany: Sro Paż 24, 2007 8:16 am Temat postu:
Rzadko zabieram ale dwie dyszki to minimum i limit ilo¶ciowy na dokładkę nie byłby zły.
Swoj± drog± to szlag mnie trafia jak widzę w gazetkach wędkarskich "mistrzów" w łowieniu tych ryb pozuj±cych do zdjęcia z wiaderkiem czy siatk± pełn± palczaków. Naprawdę powód do dumy... :?
Pawel_K Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 13, 2004 Posty: 598
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa
Wysłany: Sro Paż 24, 2007 9:17 am Temat postu:
Moim zdaniem ogólnopolski (czy choćby okręgowy) wymiar ochronny jest złym rozwi±zaniem. A już zwłaszcza takiej ryby, jak okoń. S± zbiorniki, gdzie okonia jest za dużo. S± takie, gdzie okoni jest tak gęsto, że ryby karłowaciej±. W takim wypadku wędkarze spełniliby dobry uczynek zabieraj±c większ± liczbę małych ryb.
Co więcej, okoń nie spełnia tak ważnej roli selekcyjnej dla innych ryb, jak szczupak. Okoń zjada między innymi ikrę innych ryb. Tak więc nadmiar okonia (zwłaszcza drobnego) jest niekorzystny dla łowiska.
Oczywi¶cie s± takie łowiska, gdzie okonia należy chronić poprzez wymiary i limity.
Dlatego uważam, że ogólnopolski wymiar ochronny jest złym rozwi±zaniem. CBDO.
PS: Precz z centralnym planowaniem. Łowiska się różni± od siebie. Dla każdego z nich należałoby ustanowić regulamin adekwatny do jego charakterystyki.
GrzegorzM Donosiciel kawy
Dołączył: Oct 20, 2007 Posty: 14
Kraj: Polska
Wysłany: Sro Paż 24, 2007 1:58 pm Temat postu:
W przypadku okonia dobrym, aczkolwiek raczej niemożliwym byłoby ustalenie górnej granicy wymiaru ochronnego. Okoń znalazł sobie wielu sympatyków, którzy będ± go uważać za ważn± rybę, o któr± trzeba dbać. Jednak sprawa okonia nie jest tak oczywista. Fakt - ryby powinni¶my chronić, ale niektórych z nich jest stanowczo za dużo, między innymi okonia. Tak więc my¶lę, że dolna granica wymiaru ochronnego nie powinna być zbyt wysoka, mało tego - uważam, że tej granicy w ogóle nie powinno być, między innymi dlatego, że jak napisał użytkownik wyżej okonia jest bardzo dużo i szkodzi. Winno się chronić natomiast te największe sztuki wprowadzaj±c górn± granicę wymiaru ochronnego. To jest moje własne zdanie na temat wymiaru ochronnego okonia, tak więc pewnie pojawi się wiele osób, które będ± je negować
Pozdrawiam!!
GrzegorzM
odertal Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 29, 2007 Posty: 321
Kraj: Polska Miejscowość: opolszczyzna
Wysłany: Sro Paż 24, 2007 2:08 pm Temat postu:
Na OpolszczyĽnie jest 18 cm i cacula _________________ Żyjmy w zgodzie z natur±...
Pawel_K Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 13, 2004 Posty: 598
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa
Wysłany: Sro Paż 24, 2007 2:19 pm Temat postu:
odertal napisał:
Na OpolszczyĽnie jest 18 cm i cacula
B±dĽmy – proszę – precyzyjni. Co znaczy „cacula”? Czy macie na OpolszczyĽnie pod dostatkiem dużego okonia, niezależnie od charakteru łowiska?
sacha Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 30, 2002 Posty: 3612
Kraj: Polska Miejscowość: W-wa
Wysłany: Sro Paż 24, 2007 2:19 pm Temat postu:
Mój wymiar jest "do zegarka" czyli jakie¶ 21-22cm.A wprowadziłęm sobie też max. 40cm ale w ostatnich latach nawet takiego na oczy nie widziałem .Wymiar 20-40 do zabrania zasugerowałem GRŁ i o ile wiem tak zrobili 8) .
psulek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 23, 2006 Posty: 287
Kraj: Polska Miejscowość: Puławy/Warszawa
Wysłany: Sro Paż 24, 2007 2:37 pm Temat postu:
GrzegorzM napisał:
Fakt - ryby powinni¶my chronić, ale niektórych z nich jest stanowczo za dużo, między innymi okonia. Tak więc my¶lę, że dolna granica wymiaru ochronnego nie powinna być zbyt wysoka, mało tego - uważam, że tej granicy w ogóle nie powinno być, między innymi dlatego, że jak napisał użytkownik wyżej okonia jest bardzo dużo i szkodzi. Winno się chronić natomiast te największe sztuki wprowadzaj±c górn± granicę wymiaru ochronnego. To jest moje własne zdanie na temat wymiaru ochronnego okonia, tak więc pewnie pojawi się wiele osób, które będ± je negować
Pozdrawiam!!
GrzegorzM
Powiem szczerze że większej bzdury nie słyszałem. Powiedz kolego - sam to wydedukowałe¶ czy kto¶ ci powiedział i powtarzasz?? Typowe my¶lenie dziadków z nad stawu, gdzie najpro¶ciej zwalić cał± winę na okonia. Okoń nie jest w stanie spowodować karłowacenia. I okoń nie szkodzi. Chociażby z takich powodów że:
1. Jest kanibalem - czyli jego populacja sama się reguluje, o ile nie jest drastycznie zaburzona.
2. Jest też pokarmem - o czym ¶wiadcz± przeprowadzone badania i inne drapieżniki też go temperuj±, o ile ich populacja nie jest zaburzona.
To że gdzie¶ jest go dużo, to oznaka tego, że jest za mało szczupaka który go wytnie. Jako¶ nigdy nie słyszałem w takiej sytuacji, żeby ograniczyć odłów szczupaka - dużo okonia - tłuc okonia jak wlezie. Oczywi¶cie szczupaka też walić w łeb jak popadnie, bo to jeszcze większy szkodnik - większe ryby zjada. Ostatnio zasłyszałem opinię że "trzeba jak najwięcej drapieżnika odłowić bo będziemy karpiem zarybiać". Ale jako¶ nikt nie powiedział "zarybimy karpiem i wprowadzimy miesięczny zakaz zabierania tej ryby". O dzizas - ręce mi opadły i już nie chciało mi się dyskutować. Jakby¶ też nie wiedział 80% naszych ryb jest szkodnikami, bo podjadaj± sobie ikrę na wzajem. WSZYSTKIE - może poza szczupakiem i sandaczem. Podejrzewam też że nigdy nie widziałe¶ chmury 2x3 m centymetrowych japońców, którymi szczupłe się nie za bardzo interesuj±, bo s± dla nich za małe a okonie jak najbardziej. PóĽniej to te małe paskudztwa dorastaj± i podżeraj± pokarm innym rybom, a nieliczne drapieżnikiem które s± w stanie je zeżreć nie wyrabiaj±. To samo tyczy się płoci, wzdręgi, leszcza.
Osobi¶cie staram się nie zabierać pasiaków poniżej 20 cm - z bardzo praktycznego powodu - Ľle się je skrobie i niewygodnie je. Zazwyczaj biorę co¶ w przedziale 25-30 cm.
Pozdrawiam
Paweł
odertal Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 29, 2007 Posty: 321
Kraj: Polska Miejscowość: opolszczyzna
Wysłany: Sro Paż 24, 2007 3:31 pm Temat postu:
Pawel_K napisał:
odertal napisał:
Na OpolszczyĽnie jest 18 cm i cacula
B±dĽmy – proszę – precyzyjni. Co znaczy „cacula”? Czy macie na OpolszczyĽnie pod dostatkiem dużego okonia, niezależnie od charakteru łowiska?
No chodzi mi mianowicie o to , iż jest w ogóle wymiar ochronny i to mnie cieszy . Choć mogłoby być np.20 cm :
A je¶li chodzi o ilo¶ć czy wielko¶ć to zależy od wody. Jeden potrafi znaleĽć duże garbusy a inny będzie łowił maluchy przez cały sezon i narzekał że dużych, tu czy tam nie ma : _________________ Żyjmy w zgodzie z natur±...
kaktus Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 29, 2006 Posty: 357
Kraj: Polska Miejscowość: Legnica
Wysłany: Sro Paż 24, 2007 3:33 pm Temat postu:
a mnie w tym roku to nie chce się w ogóle zabierać ryb
zabrałem dwa lipienie, bo pierwszy raz dwa złapałem (wrzesień b.r.), no i chyba jakiego¶ leszcza. Z głodu nie umieram, a i tak wolę mięso drobiu i wieprzowinkę, niż rybki. No, chyba, że trafi mi się sandacz, to chętnie go skonsumuję, a jak się nie trafi, zjem schabowego. A pasiaki? Od tamtego roku zacz±łem używać lekkiego spina i trochę mi się trafiło. Żadnego nie zjadłem, do wody poszły ))) Samo łapanie było lepsze
Sazan Redaktor Portalu
Dołączył: Oct 14, 2002 Posty: 2588
Kraj: Polska Miejscowość: Kraków
Wysłany: Sro Paż 24, 2007 3:48 pm Temat postu:
kaktus napisał:
a mnie w tym roku to nie chce się w ogóle zabierać ryb
Słusznie. Okropnie potem siatka i ręce ¶mierdz±. _________________ Trzeba dobić tę watahę!
GrzegorzM Donosiciel kawy
Dołączył: Oct 20, 2007 Posty: 14
Kraj: Polska
Wysłany: Sro Paż 24, 2007 4:11 pm Temat postu:
psulek napisał:
Powiedz kolego - sam to wydedukowałe¶ czy kto¶ ci powiedział i powtarzasz??
To moje prywatne zdanie.
Kolego gdyby¶ Ty połowił sobie na moich terenach troszkę czasu to zrozumiałby¶ o co mi chodzi. Niejednokrotnie okonie na łowisku doprowadzały mnie do gor±czki, kiedy to przez 3godziny brał okoń za okoniem, każdy po 5-10cm - to chyba o czym¶ ¶wiadczy. Przykro mi, że kierujesz takie słowa do mnie, mimo że jestem znany z tego, że na własn± rękę prowadzę zarybienia na jeziorach, a ryby które złowię wypuszczam, a Ty porównujesz mnie do jakiego¶ dziadka nad stawem, który masowo wyławia wszystkie ryby- bardzo to jest dla mnie przykre.
ilbelfero Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 04, 2005 Posty: 284
Kraj: Polska Miejscowość: Tychy
Wysłany: Sro Paż 24, 2007 4:45 pm Temat postu:
Spokojnie panowie, bo się naderwiecie.
GrzegorzM Donosiciel kawy
Dołączył: Oct 20, 2007 Posty: 14
Kraj: Polska
Wysłany: Sro Paż 24, 2007 4:55 pm Temat postu:
Ależ ja jestem spokojny... Nie ma powodów do nerwów
psulek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 23, 2006 Posty: 287
Kraj: Polska Miejscowość: Puławy/Warszawa
Wysłany: Sro Paż 24, 2007 10:32 pm Temat postu:
Grzegorzu,
Nie pos±dzam cię o mięsiarstwo i inne takie rzeczy, wkurza mnie tylko jak kto¶ pisze że okoń to szkodnik bo powoduje karłowacenie ryb i trzeba znie¶ć limity i ograniczenia bo należy go tępić. S± tacy co my¶l± że tylko karp i japoniec to ryby pożyteczne - mam nadzieję że do takich nie należysz. Jest to wierutna bzdura i spłycenie tematu.. Czy wyobrażasz sobie co by pływało w twoich wodach gdyby z każdego ziarenka ikry wylęgła się jedna ryba i dorosła? Karłowacenie ryb jest spowodowane brakiem pokarmu (czasami parametrami wody, ale to inna sprawa). Brak pokarmu zazwyczaj za¶ tym, że nie ma drapieżnika który eliminował by nadmiar drobnicy. W Polskich wodach jest to zjawisko powszechne, ponieważ drapieżnicy-selekcjonerzy s± pod największ± presj± i po prostu ich brakuje. Chodzi mi głównie o to, że twoje nawoływanie do tępienia okonia jest działaniem maj±cym na celu zlikwidowanie objawu. Nikt nie zastanawia się jaka jest tego przyczyna. Nikt nie pomy¶li o odbudowie normalnej populacji drapieżców. Co by¶ pomy¶lał o lekarzu który kazał by ci uci±ć bol±cy palec - utniemy, będzie po problemie. Nie będzie bolał. A co jak zaboli następny?? :evil:
Jeżeli w jakikolwiek sposób obraziłem to przepraszam. Ale to jedna z kwestii która najbardziej mnie pieni.
Pozdrawiam
Paweł
noidemm Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 01, 2005 Posty: 201
Kraj: Polska Miejscowość: Opoczno
Wysłany: Sro Paż 24, 2007 11:09 pm Temat postu:
psulek nie ł±dnie tak traktować nowych kolegów z forum. Każdy ma swoje zdanie i to trzeba szanować. Pozdrawiam i prosze na mnie nie skakac:P _________________ czasami lepiej jest spać ;)
zrodlak Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 24, 2007 Posty: 283
Kraj: Kanada Miejscowość: toronto
Wysłany: Czw Paż 25, 2007 12:20 am Temat postu:
GrzegorzM napisał:
W przypadku okonia dobrym, aczkolwiek raczej niemożliwym byłoby ustalenie górnej granicy wymiaru ochronnego. Okoń znalazł sobie wielu sympatyków, którzy będ± go uważać za ważn± rybę, o któr± trzeba dbać. Jednak sprawa okonia nie jest tak oczywista. Fakt - ryby powinni¶my chronić, ale niektórych z nich jest stanowczo za dużo, między innymi okonia. Tak więc my¶lę, że dolna granica wymiaru ochronnego nie powinna być zbyt wysoka, mało tego - uważam, że tej granicy w ogóle nie powinno być, między innymi dlatego, że jak napisał użytkownik wyżej okonia jest bardzo dużo i szkodzi. Winno się chronić natomiast te największe sztuki wprowadzaj±c górn± granicę wymiaru ochronnego. To jest moje własne zdanie na temat wymiaru ochronnego okonia, tak więc pewnie pojawi się wiele osób, które będ± je negować
Pozdrawiam!!
GrzegorzM
Podzielam Twoja opinie. Zastosowanie wymiaru ochronnego na gorze, a wiec dajmy na to 35 czy 40 cm jest o wiele korzystniejsze dla calego gatunku niz stosowanie minimalnego wymiaru ochronnego.
Chroniac osobniki duze i wyrosniete, chronimy najlepszy material genetyczny gatunku. O wiele lepsze cechy w czasie tarla przekaza osobniki duze i zdrowe niz skarlowaciale lub tez niewielkie przystepujace do tarla.
Jest tez jeszcze inne wyjscie - zastosowanie wymiaru ochronnego "od - do", co znaczy, ze objete ochrona sa na przyklad osobniki w przedziale dlugosci od dajmy na to 33-40 cm. (wymiary jakie podaje sa wziete z ksiezyca).
Kolejne wyjscie moze byc takie, ze narzuca sie wymiar ochronny gorny z ograniczeniem iloscowym - np 35 cm, przy czym zaznacza sie, ze wolno powyzej tego wymiaru wziac powiedzmy jedynie jedna sztuke.
Tak pojete "wymiary ochronne" mozna zastosowac dla dowolnego gatunku ryb, nie tylko w stosunku do okonia.
W Ontario, gdzie zamieszkuje, takie rodzaje wymiarow ochronnych stosuje sie bardzo czesto. Bywa, ze na dwoch akwenach lezacych blisko siebie stosuje sie dwie rozne formy wymiaru ochronnego. Nikomu to nie przeszkadza. No ale coz; jak mawiaja - co kraj, to obyczaj.
kaktus Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 29, 2006 Posty: 357
Kraj: Polska Miejscowość: Legnica
Wysłany: Czw Paż 25, 2007 9:33 am Temat postu:
Panowie - temat karłowacenia danego gatunku może wynikać z faktu braku w danym zbiorniku drapieżnika, który tę "karłowat±" populację zdziesi±tkuje. Ameryki nie odkryłem. Ale jest też inna sprawa - dlaczego ro¶cimy sobie prawo do poprawiania matki natury? Mówię to w kontkek¶cie uznawania danego gatunku za szkodnika. Żadna ryba nie jest szkodnikiem, gdyż jest czę¶ci± ekosystemu. Może zjadać inne gatunki, ale sama też jest pożywieniem dla innych ryb lub żyj±tek wodnych. My¶lę, że dalsza dyskusja w tym temacie nie ma sensu z prostego powodu - jeste¶my tylko użytkownikami wód i nie my ustalamy zasady obowi±zuj±ce w przyrodzie. Możemy co najwyżej poprzez odpowiedni± gospodarę wodami (np. odpowiednie zarybienia) dbać o to, aby równowaga w wodzie nie była zachwiana. Ot, tyle.
Hambriento Czy¶ciciel gumiaków
Dołączył: Apr 26, 2007 Posty: 7
Kraj: Polska Miejscowość: Wrocław/Kluczbork
Wysłany: Czw Paż 25, 2007 9:55 am Temat postu:
Madre slowa mojego poprzednika!!! Szkodnikami w przyrodzie to chyba jestesmy tylko My ludziska i tyla dodam.
Ps. O ile mi wiadomo zarybianie na wlasna reke nie jest dobrym pomyslem(ba jest przestepstwem)!!! :P
pozdrawiam serdecznie Hambriento!
Sorka za brak polskosci w znakach taka natura naszego jezyka za granicami matecznika
Jarpo Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 17, 2003 Posty: 2487
Kraj: Polska Miejscowość: Osjaków
Wysłany: Czw Paż 25, 2007 10:00 am Temat postu:
Hambriento napisał:
Szkodnikami w przyrodzie to chyba jestesmy tylko My ludziska i tyla dodam.
Ps. O ile mi wiadomo zarybianie na wlasna reke nie jest dobrym pomyslem(ba jest przestepstwem)!!! :P
Niestety ale to prawda!! _________________ Politycznej poprawno¶ci moje stanowcze NIE!
sacha Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 30, 2002 Posty: 3612
Kraj: Polska Miejscowość: W-wa
Wysłany: Czw Paż 25, 2007 10:03 am Temat postu:
psulek napisał:
Powiem szczerze że większej bzdury nie słyszałem. Powiedz kolego - sam to wydedukowałe¶ czy kto¶ ci powiedział i powtarzasz?? Typowe my¶lenie dziadków z nad stawu, gdzie najpro¶ciej zwalić cał± winę na okonia. Okoń nie jest w stanie spowodować karłowacenia. I okoń nie szkodzi.
A może to Ty się mylisz : z tym że okoń nie karłowacieje :?:
Podaję przykład który mog± potwierdzić przynajmbniej 2 osoby z PW.
Bajorko torfowe w okolicach Jadowa,okonia na gęsto ale nie ma większych niż 26-27cm.Wszystkie okonie s± wyj±tkowo szczupłe za to łby maj± bardzo duże,wyłupiaste oczy i ciężko się dopatrzeć pasków na prawie czarnym okoniu.Krztałt ryby i wielko¶c łba jednoznacznie wskazuję na formę karłowat±.
Jarpo Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 17, 2003 Posty: 2487
Kraj: Polska Miejscowość: Osjaków
Wysłany: Czw Paż 25, 2007 10:17 am Temat postu:
W pewnych warunkach każda ryba karłowacieje! Gdy zabraknie odpowiedniego pokarmu, zabraknie naturalnego wroga lub, gdy przedstawicieli gatunku jest zbyt dużo. Typowym przykładem jest tu sumik karłowaty (a widzicie karłowaty!) który potrafi rozmnażać się w zastraszaj±cym tempie. Innym przykładem może tu być też kara¶ srebrzysty, który w sprzyjaj±cych warunkach może mieć kilka razy w roku tarło a gdy w zbiorniku będzie za mało drapieżnika (szczupaka) potrafi bardzo szybko opanować zbiornik. Niestety mamy wtedy w takim zbiorniku karłowat± odmianę karasia. Podobnie jest też niestety z okoniem. W przyrodzie niestety tak jest, że jeden je drugiego i wtedy jest dopiero dobrze. Niestety człowiek wie lepiej i próbuje ustalać swoje prawa, co przeważnie ma opłakane konsekwencje. Zapomniałbym płoć też karłowacieje. Płoć dorasta do pewnego wymiaru i gdy w zbiorniku nie ma odpowiedniego pożywienia (wtedy płoć przechodzi na odżywianie małymi kręgowcami) to koniec raczej większa nie uro¶nie. _________________ Politycznej poprawno¶ci moje stanowcze NIE!
GrzegorzM Donosiciel kawy
Dołączył: Oct 20, 2007 Posty: 14
Kraj: Polska
Wysłany: Czw Paż 25, 2007 2:34 pm Temat postu:
Ależ temat się rozkręcił Widziałem, że cytowano moje słowa i pisano, że okoń nie karłowacieje. A czy ja napisałem, że karłowacieje? Nie nie pisałem. Każda ryba może karłowacieć, je¶li będzie w bardzo płytkich zbiornikach i będzie jej bardzo dużo. Okoń nie skarłowacieje w normalnym jeziorze. Za daleko Panowie sięgacie. Nie rozumiem, dlaczego zinterpretowano tak dziwnie moje słowa. Ja niby nawołuję do tępienia okonia? NIE! Piszę tylko by nie było dolnego wymiaru ochronnego okonia. Czy to, że nie będzie tego wymiaru jest równoznaczne z tym, że wędkarze wyłapi± wszystkie okonie? Ze słów jednego z Panów wynika, że tak. Zajmujecie się okoniem, a nie widzicie jak ginie piękna ryba jak± jest szczupak, jego wymiar ochronny powinno się podnie¶ć do min.50cm i wprowadzić limit połowu do 1sztuki. Ale to nie jest głównym w±tkiem tego tematu. Okonia w naszych wodach jest sporo, gdy nie będzie wymiaru ochronnego to z pewno¶ci± mało który wędkarz będzie zabierać małe okonki do domu. Czasami ludzie skupiaj± się na rzeczach mało istotnych nie zwracaj±c jednocze¶nie uwagi na rzeczy ważne. Mam wrażenie, że niektórzy chc± z siebie zrobić nader poprawnych wędkarzy.
noidemm Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 01, 2005 Posty: 201
Kraj: Polska Miejscowość: Opoczno
Wysłany: Czw Paż 25, 2007 8:14 pm Temat postu:
i znów wojna będzie tym razem o okonia 8) _________________ czasami lepiej jest spać ;)
lecek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 12, 2002 Posty: 1494
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa-Tarnów
Wysłany: Czw Paż 25, 2007 8:26 pm Temat postu:
Jak to zwykle bywa głos rozs±dku jest pojedynczy i zagłuszany. Grzegorz ma racje i po stokroć racje!!! Przynajmniej go¶ć przemy¶lał obecn± sytuacje i wyci±gn±ł prawidłowe wnioski. Wła¶nie duży okoń powinien podlegać ochronie, gdyż jak sami nawet najwięksi krytycy zauważyli,mały okoń to przypadki karłowaciejstwa i nawet niepoż±dania. Duży okoń to jak najbardziej oczekiwany robi±cy dobr± pracę drapieżnik. Niestety wła¶nie duże okazy okonia s± coraz większ± rzadko¶ci±. Po za tym okoń bardzo powoli ro¶nie. Też jestem za tym aby kto¶ przemy¶lał sprawę i zrozumiał w czym rzecz. W przypadku wła¶nie okonia powinny być chronione a tym samym wypuszczane największe sztuki. Czyli wymiar ochronny dla okonia powinien być górny. Np. bezwzględnie uwolnieniu powinny podlegać sztuki od 37 czy 40cm w wzwyż. Panowie czasy się zmieniły i czas zmienić podej¶cie oraz tok my¶lenia. Grze¶ gratuluję. _________________ Lecek
psulek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 23, 2006 Posty: 287
Kraj: Polska Miejscowość: Puławy/Warszawa
Wysłany: Pią Paż 26, 2007 8:43 am Temat postu:
Powtórzę jeszcze raz - ryby nie karłowaciej± bez przyczyny - sama ochrona okazów jest jak najbardziej wskazana, jednak jest to ryba która musi czuć na karku oddech drapieżnika.
Jeżeli chodzi o szczupaka, to jestem za opcj± intensywnego zarybienia zbiorników ze skarłowaciałymi rybami przy wprowadzeniu całkowitej amnestii szczupłego. Okoń to nie sumik karłowaty - szczupak bardzo chętnie zagryza t± rybkę. Jak się pomoże przyrodzie to sobie poradzi z problemem.
@ GrzegorzM
Jeżeli nie namawiasz do tępienia okonia, to powiedz mi w jaki sposób brak dolnego wymiaru wpłynie na wielko¶ć okoni? Może s±dzisz że rybki przeczytaj± nowy RAPR i zaczn± rosn±ć po stwierdz± że pozostawanie w rozmiarach "ochronnych" się nie opłaca. Wybacz, ale mógłby¶ wykazać nieco mniej hipokryzji? Czy możesz mi na¶wietlić swoje intencje, bo może co¶ przeoczyłem.
Pozdrawiam
Paweł
Ostatnio zmieniony przez psulek dnia Pią Paż 26, 2007 3:03 pm, w cało¶ci zmieniany 1 raz
GrzegorzM Donosiciel kawy
Dołączył: Oct 20, 2007 Posty: 14
Kraj: Polska
Wysłany: Pią Paż 26, 2007 2:38 pm Temat postu:
psulek napisał:
Jeżeli nie namawiasz do tępienia okonia, to powiedz mi w jaki sposób brak dolnego wymiaru wpłynie na wielko¶ć okoni? Może s±dzisz że rybki przeczytaj± nowy RAPR i zaczn± rosn±ć po stwierdz± że pozostawanie w rozmiarach "ochronnych" się nie opłaca. Wybacz, ale mógłby¶ wykazać nieco mniej hipokryzji? Czy możesz mi na¶wietlić swoje intencje, bo może co¶ przeoczyłem.
Pozdrawiam
Paweł
Zaczyna się szukanie dziury w całym. Mój komunikat był jasny i nie wiem po co Ci te kolejne pytania. Je¶li nie rozumiesz mojego komunikatu - trudno, ja nie mam zamiaru więcej się tłumaczyć. Napisałem to co my¶lę i moja aktywno¶ć w tym temacie dobiega końca, bo jeszcze wyjdę na jakiego¶ tępiciela okoni, nauczyciela czytania dla ryb, albo kto wie co jeszcze...
I nie piszcie, że wybucha jaka¶ awantura, bo ja awantury nie prowadzę. Sam jestem administratorem jednego z for i wiem, jak takie spięcia Ľle wpływaj± na atmosferę. Tak więc pewnie i jedna i druga strona ma trochę racji:!:
Pozdrowionka!!
psulek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 23, 2006 Posty: 287
Kraj: Polska Miejscowość: Puławy/Warszawa
Wysłany: Pią Paż 26, 2007 2:46 pm Temat postu:
Nie będę już tez dr±żył tego tematu z powodów które przytoczyłe¶. Możliwe że chodziło ci o co¶ innego, czego ja nie potrafię zrozumieć, a ty nie potrafisz mi wytłumaczyć. To fakt, że wybiegam trochę dalej niż to co napisałe¶, ale dla mnie jest ważne też to, co z tekstu wynika. I tyle. Bo zawsze staram się patrzeć nieco dalej.
Pozdrawiam
Paweł
MichalTch Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 20, 2006 Posty: 692
Kraj: UK Miejscowość: Nuneaton
Wysłany: Pią Paż 26, 2007 2:54 pm Temat postu:
GrzegorzM napisał:
Zaczyna się szukanie dziury w całym. Mój komunikat był jasny i nie wiem po co Ci te kolejne pytania. Je¶li nie rozumiesz mojego komunikatu - trudno, ja nie mam zamiaru więcej się tłumaczyć. Napisałem to co my¶lę i moja aktywno¶ć w tym temacie dobiega końca, bo jeszcze wyjdę na jakiego¶ tępiciela okoni, nauczyciela czytania dla ryb, albo kto wie co jeszcze...
Podobnie jak psulek nie rozumiem tego co chciałe¶ przez to powiedzieć. W czym mogłoby to pomóc :?: Być może zakładasz, że wędkarze zaczn± zabierać drobnicę skoro jest poniżej wymiaru. Wydaje mi się, że bardzo przeliczyłby¶ się. Wyja¶nij nam co chcesz powiedzieć, może sami dzięki Tobie przejrzymy na oczy i zobaczymy jaka jest prawda. _________________ Nigdy nie kłóć się z głupcem - ludzie mog± nie dostrzec różnicy
GrzegorzM Donosiciel kawy
Dołączył: Oct 20, 2007 Posty: 14
Kraj: Polska
Wysłany: Pią Paż 26, 2007 3:36 pm Temat postu:
Skoro sam napisałe¶, że wędkarze nie będ± zabierać małych okoni to po co w takim razie wprowadzać wymiar ochronny? 8O Nie będę pisać w tym temacie więcej, bo ciężko jest co¶ wskórać gdy jest się samemu (prawie) a w opozycji cała gromada. Możecie uznawać, że wygrali¶cie t± dyskusję Niechaj małe okonie się mnoż±, łówcie je i będzie pięknie. Za parę lat będziecie łowić tylko te okonki z oczami na ogonie, a duże sztuki będziecie widzieć tylko na fotografiach.
Pozdrawiam!
P.S
Przepraszam administratorów, że zaraz po zarejestrowaniu się narobiłem takiego bałaganu :oops:
Bombel Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 27, 2004 Posty: 2062
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa
Wysłany: Pią Paż 26, 2007 4:24 pm Temat postu:
GrzegorzM napisał:
Niechaj małe okonie się mnoż±, łówcie je i będzie pięknie. Za parę lat będziecie łowić tylko te okonki z oczami na ogonie, a duże sztuki będziecie widzieć tylko na fotografiach.
Pozdrawiam!
Się nie podniecaj bez potrzeby Po prostu nieprezyjnie skrobn±łe¶ posta inicjuj±cego w±tek.Wystarczyło dorzucić wyja¶nienie, że w łowisku, które masz na my¶li, populacja pasiastych karłowacieje. Lub prawdopodobnie karłowacieje. I po kłopocie
Sam znam takie łowisko. To jeden ze stawów poglinowych w podwarszawskiej Zielonce. Gdzie może jeden na dwadzie¶cia złowionych pasiastych ma wymiar (18 cm). Wielki łeb, wielkie ¶lepia, a chude prawie jak ukleje. Maleństwa takie po 7 - 8 cm przystępuj± do tarła.
No i problem: wycinaj± niemal cał± ikrę i wylęg innych gatunków. Ba! Nawet na ciasto nieĽle bior±. Bo nie maj± co żreć.
W innym zbiorniku (stara fosa) zapanowała plaga płoteczek. Spod lodu można było wyj±ć, w ci±gu 4 godzin, nawet i 200 sztuk. Prawie żadna nie osi±gała obowi±zuj±cego wówczas wymiaru 15 cm. To nie była woda PZW, więc można było (pro¶ba gospodarza) zabierać jak leci. By się tego pozbyć.
Mieszane uczucia? No cóż, się okazało, że te mikrusy po 10 - 14 cm wybornie smakuj± usmażone na głębokim oleju lub zamarynowane
Trzy inne stołeczne zbiorniki: plaga karasi. Takich po 4 - 6 cm, większe to był rarytas. Ale przynajmniej było gdzie zaopatrzywać się w żywczyki.
Pensjonat na Warmi, z kilkoma stawkami na terenie (własno¶ć prywatna): w połowie kwietnia wła¶cicel prosił, żeby wyławiać szczupaki, nawet te małe. Bo wpu¶cił za dużo, a teraz na potęgę wyżeraj± białoryb. A co to będzie, jak zdołaj± się wszystkie wytrzeć?!
Milusińscy, każda woda, a w szczególno¶ci niewielkie, zamknięte zbiorniki, powinna mieć ustalone własne prawa w dziedzinie wymiarów ochronnych, limitów połowowych czy okresów ochronnych. Ale... tu jeszcze trzeba m±drego gospodarza. Który wie, co ma w wodzie i jak tym zarz±dzać. Dla utrzymanie wła¶ciwych proporcji między gatunkami, a też i zadowolenia płac±cych moczykijów.
loniu Nawijacz żyłek
Dołączył: Feb 23, 2007 Posty: 136
Kraj: Polska Miejscowość: GNIEZNO
Wysłany: Pią Paż 26, 2007 7:26 pm Temat postu:
¦więte słowa bomel.
loniu Nawijacz żyłek
Dołączył: Feb 23, 2007 Posty: 136
Kraj: Polska Miejscowość: GNIEZNO
Wysłany: Pią Paż 26, 2007 7:28 pm Temat postu:
PRZEPRASZAM miało być bombel.
Milan Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 18, 2003 Posty: 1890
Kraj: Polska Miejscowość: Nowa Dęba
Wysłany: Pią Paż 26, 2007 8:45 pm Temat postu:
Witam ,,rozbujane" towarzystwo :)
Jak dla mnie my¶l przewodnia Grzegorza wydaje się jasna i słuszna w moim przekonaniu. Wiadomo, że je¶li będziemy wypuszczali duże okonie to małe będ± miały więcej ,,wrogów", co przy małej populacji szczupaka czy sandacza jest dobrym rozwi±zaniem. Dla mnie więcej dużego okonia równa się z mniejsz± populacj± małego pasiaczka, co wcale nie znaczy, że nie zostanie nic drobnego i równowaga się zachwieje. W pewnym momencie wszystko samo się ustabilizuje i będzie jak matka natura przykazała. Osobi¶cie nie zabieram okoni żadnej wielko¶ci i mile widziane byłoby dla mnie ustalenie górnego wymiaru na 30 cm. Taki okonek jest już ładny i potrafi powalczyć na delikatnym zestawie. Dlaczego tylko 30??? A ile jest tych przekraczaj±cych 40cm ??? To tylko moje skromne zdanie. Pozdrawiam. _________________ Bieroo Paniee???
DJ_Krystus Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 02, 2006 Posty: 611
Kraj: Polska Miejscowość: Pleszew
Wysłany: Sob Paż 27, 2007 8:50 pm Temat postu:
Wtr±cę się, i zaproponuję powrót do poprzedniego tematu w±tku .
I powracaj±c do niego napisze:
Mój osobisty wymiar okonia to tak jak sachy do zegarka czyli 22cm .A u mnie w okręgu(KALISKIM) okoń ma wymiar równe 15cm ;) .
Pozdrowienia 8) _________________ DJ KRYSTUS nie kradnie - bierze, co mu sie nalezy
DJ KRYSTUS nie grozi - uswiadamia o przyszlosci
DJ KRYSTUS nie rozkazuje - stanowczo doradza
DJ KRYSTUS nie klamie - przedstawia swoja wersje wydarzen
DJ KRYSTUS nie ¶pi - DJ KRYSTUS czuwa!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Za tre¶ci głoszone na forum dyskusyjnym odpowiedzialno¶ć ponosz± ich autorzy.
Korzystaj±c z forum akceptujesz ten REGULAMIN System pomocy - FAQ
Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu s± utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegaj± ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własno¶ci intelektualnej i twórczej bez zgody wła¶cicieli praw autorskich s± zabronione prawem.
Wszelkie znaki towarowe s± własno¶ci± ich prawowitych wła¶cicieli, za¶ ich użycie dozwolone jest wył±cznie po uzyskaniu zgody.