Pytanie do Redakcji

[Czez]

Dowiedziałem się, że w przypadku prośby o wykasowanie konta, kasowany jest też dorobek użytkownika.

Czy w przypadku bana też się tak dzieje? Chodzi mi o sytuację, w której zabanowany nie domaga się kasowania dorobku w postaci np. artykułów, a wręcz zalezy mu na tym by jego nędzny dorobek pozostał na PW.

Będę wdzięczny za szybką odpowiedź.

[Monk]

I padło na najmłodszego. A coś podpowiadało: idź spać... ;)
Ale do rzeczy.
Jak wiesz, ban wcale nie musiał oznaczać usunięcia dorobku, o ile bezpośrednio zainteresowany tego się nie domagał. Nie raz były anulowane bany i powracający odnajdowali swój bogaty dorobek. Były też przypadki, że na wniosek banowanego twórczość "spadała z anteny".

[Czez]

OK, trudno Panie "najmłodszy", to się przygotuj do banowania. Im szybciej tym lepiej, banowanie mniej będzie bolało :

[Majus]

Ciekawe A jak trafisz na odpornego co deszcz zobaczy a nie powód do bana.
I wrażliwość ma chłopa co żywemu nie przepuści, a z koniem się kopie na codzień :P
Wtedy o banie zapomnij.

Zresztą i tak zapomnij

[Czez]

[Czez]

Moniek, no to możesz już zacząć działać
Pozdrawiam serdecznie i jest mi poniekąd przykro, że trafiło na Ciebie :oops:

[Monk]

Kolego sympatyczny - Moniek to nie dorożka, ze wystarczy gwizdnąć. :
Gwizd się wprawdzie niesie, gawiedź szaleje, ale kobyła nie na tym etapie rozwoju, aby na każde skinienie reagowała. :roll: Takie czasy - efektywność, a nie efekciarstw jest w cenie. ;)

[Czez]

To zrób to efektywnie, raz a dobrze :

PS. Do kobyły bym Cię nigdy nie porównał

[Monk]

Ale po co?

Od tej strony nawet tutaj pana nie znali. Niech więc popatrzą na możliwości pana mecenasa. Słowa uznania...

[Czez]

Mnie nie chodzi o wycinanie, niech patrzą, tylko o banowanie. Jedno z drugim nie ma nic wspólnego....

[ZIPPO]

Ja w szoku nie jestem.

Tak fachowo doprowadza się do pęknięcia żyłki.