| Poprzedni temat :: Następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
sacha
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 30, 2002
Posty: 3612
Kraj: Polska
Miejscowość: W-wa |
 Wysłany: Sro Gru 08, 2004 8:13 pm Temat postu: Gdzie szukać? |
 |
|
Gdzie o tej porze roku szukać szczupaków i okoni :?:
Wybieram sie na rynnowe jezioro gdzie w odległo¶ci kilku metrów od brzegu jest już 4-5m głęboko¶ci.S± też blaty 8-10m a spory dól w którym echo 2 miesi±ce temu pokazywało stada ryb ma 16m.Gr±żele i grzybienie
występowały w niewielkich ilo¶ciach w kilku miejscach i tam było 2-2,5m
ale tam chyba nie warto szukać.Górek czy wypłyceni brak,całe ploso
wokół najgłębszego miejsca ma 8-10.
I gdzie tu pływać :?: :? |
|
 |
Sazan
Redaktor Portalu
Dołączył: Oct 14, 2002
Posty: 2588
Kraj: Polska
Miejscowość: Kraków |
| Wysłany: Sro Gru 08, 2004 8:32 pm Temat postu: Re: Gdzie szukać? |
|
|
| sacha napisał: |
Gdzie o tej porze roku szukać szczupaków i okoni :?:
|
Darek! A w Tesco próbowałe¶? :P |
|
|
bedmar58
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 20, 2004
Posty: 541
Kraj: Polska
Miejscowość: Jastrzębie Zdrój |
| Wysłany: Sro Gru 08, 2004 10:00 pm Temat postu: gdzie szukać okoni |
|
|
| ja ostatnio dostałem piękne okonie na 4,5m ,one teraz s± w dołkach i tam je trzeba szukać |
|
|
petrus3
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 26, 2003
Posty: 715
Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa |
| Wysłany: Sro Gru 08, 2004 10:11 pm Temat postu: |
|
|
Na Narwi!!!!!!.....wiem, że s± bo je regularnie łowię.
pozd. |
|
|
sacha
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 30, 2002
Posty: 3612
Kraj: Polska
Miejscowość: W-wa |
| Wysłany: Sro Gru 08, 2004 11:11 pm Temat postu: Re: Gdzie szukać? |
|
|
| Sazan napisał: |
| sacha napisał: |
Gdzie o tej porze roku szukać szczupaków i okoni :?:
|
Darek! A w Tesco próbowałe¶? :P |
Jak popatrzę na te "padlinę" w Geancie to mnie sie cafa  : |
|
|
sacha
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 30, 2002
Posty: 3612
Kraj: Polska
Miejscowość: W-wa |
| Wysłany: Sro Gru 08, 2004 11:13 pm Temat postu: |
|
|
| petrus3 napisał: |
Na Narwi!!!!!!.....wiem, że s± bo je regularnie łowię.
pozd. |
To jezioro jest koło Rypina i nie ma poł±czenia z Narwi± więc nie uda się przepłyn±ć. |
|
|
Jacek
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 28, 2002
Posty: 344
Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa |
| Wysłany: Czw Gru 09, 2004 9:07 am Temat postu: |
|
|
| Co¶ czuję, że czeka Cię "Długie" łowienie... |
|
|
Lesitr
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 30, 2004
Posty: 709
Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa |
| Wysłany: Czw Gru 09, 2004 9:20 am Temat postu: |
|
|
| Chyba tylko "szczera" rozmowa z "miejscowymi wygami" moze pomóc w rozwiazaniu tej kwestii... |
|
|
sacha
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 30, 2002
Posty: 3612
Kraj: Polska
Miejscowość: W-wa |
| Wysłany: Czw Gru 09, 2004 10:09 am Temat postu: |
|
|
| Jacek napisał: |
| Co¶ czuję, że czeka Cię "Długie" łowienie... |
Szkoda tylko ze dzien troche krotki. |
|
|
sacha
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 30, 2002
Posty: 3612
Kraj: Polska
Miejscowość: W-wa |
| Wysłany: Czw Gru 09, 2004 10:24 am Temat postu: |
|
|
| Lesitr napisał: |
| Chyba tylko "szczera" rozmowa z "miejscowymi wygami" moze pomóc w rozwiazaniu tej kwestii... |
Wiosna dzwonilem do spolki rybackiej tam teoretycznie gospodarujacej i rozmawialem z ichtiologiem.W/g niego najwiecej tam jest klusoli :x
Ale kolega ktory ma tam dzialke 3 tygodnie temu z brzegu w weekend wyciagnal 4 szczupaki ale takie ledwo przekraczajace 50cm.
Na echu jednak widywalem tam pojedyncze sztuki i to grube i cale stada bialorybu a w okolicy tez pojedyncze najwieksze symbole. |
|
|
Lesitr
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 30, 2004
Posty: 709
Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa |
| Wysłany: Czw Gru 09, 2004 10:47 am Temat postu: |
|
|
| Jesli to jezioro rynnowe, i w dodatku sielawowe, to ciezko bedzie Ci cos zwojowac za pierwszym razem... Wiadomo, ze na takiej wodzie duze szczupaki przemieszczaja sie za stadami sielawy i siei. Trzeba by szukac na echu skupisk ryb stojacych w toni, na duzych glebokosciach i sprawdzac gdzie rybacy stawiaja sieci... Generalnie, to "ciezkie" wody do rozpoznania i lowienia... |
|
|
sacha
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 30, 2002
Posty: 3612
Kraj: Polska
Miejscowość: W-wa |
| Wysłany: Czw Gru 09, 2004 12:14 pm Temat postu: |
|
|
| Lesitr napisał: |
| Jesli to jezioro rynnowe, i w dodatku sielawowe, to ciezko bedzie Ci cos zwojowac za pierwszym razem... Wiadomo, ze na takiej wodzie duze szczupaki przemieszczaja sie za stadami sielawy i siei. Trzeba by szukac na echu skupisk ryb stojacych w toni, na duzych glebokosciach i sprawdzac gdzie rybacy stawiaja sieci... Generalnie, to "ciezkie" wody do rozpoznania i lowienia... |
Sielawy to tam nie ma,te stada to prawdopodobnie leszcze i plocie.
Co ciekawe,ichtiolog mowil ze sandaczy tam nie ma i nie bylo,miejscowy
wedkarz zlowil w tym roku jednego niewymiarowego i jednego prawie 70cm. |
|
|
Lesitr
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 30, 2004
Posty: 709
Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa |
| Wysłany: Czw Gru 09, 2004 12:29 pm Temat postu: |
|
|
| A jaka technike masz zamiar tam zastosowac? Najszybciej mozna poznac taki akwen trolujac na gleboko schodzace woblery (gumy na ciezkich glówkach - tez moga byc) i jednoczesnie obserwujac echo. |
|
|
Jacek
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 28, 2002
Posty: 344
Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa |
| Wysłany: Czw Gru 09, 2004 12:53 pm Temat postu: |
|
|
| Sacha, spróbuj na Czarownicy. Wiem na pewno, że tam jest ładny szczupak. |
|
|
sacha
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 30, 2002
Posty: 3612
Kraj: Polska
Miejscowość: W-wa |
| Wysłany: Czw Gru 09, 2004 12:57 pm Temat postu: |
|
|
| Lesitr napisał: |
| A jaka technike masz zamiar tam zastosowac? Najszybciej mozna poznac taki akwen trolujac na gleboko schodzace woblery (gumy na ciezkich glówkach - tez moga byc) i jednoczesnie obserwujac echo. |
Wlasnie takie sa plany.Jacek nie mamy przyczepy pod lodke tak ze na Czarownice chyba sie nie wybierzemy,chociaz tam sa tez dobre warunki z brzegu. |
|
|
Lesitr
Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 30, 2004
Posty: 709
Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa |
| Wysłany: Czw Gru 09, 2004 1:24 pm Temat postu: |
|
|
To juz tu nic wiecej madrego poradzic (moim zdaniem) nie mozna... Sugeruje uzycie "paleczki tyrolskiej" jako dodatkowego obciazenia woblerów, lub zawieszenie olowianej lezki (takiej do bocznego troka) na pierwszej agrafce przyponowej.
pozdr./Leszek |
|
|
|
Ostatni 
UŻYTKOWNICY
