Poprzedni temat :: Następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wisla Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 28, 2006 Posty: 262
Kraj: Polska Miejscowość: Toruń |
Wysłany: Pon Mar 27, 2006 2:28 pm Temat postu: Jazie i klenie |
|
|
Mam pytanie na co mozna je złowić. Chce łowić na wi¶le. Woblerów prawie nie posiadam chyba 4 sztuki ale małych i srednich twisterków od groma i blaszek również na co polecicie mi łowic te rybki. Moze doradzicie mi jakie gumisie stosować bo woblerki raczej odpadaja moze skuteczne ale drogie a sam nie robie nie umiem moze dobre będ± żabki, paproszki itp: Prosze o pomoc w tym zagadnieniu. :roll: |
|
|
Jarbas Redaktor Portalu
Dołączył: 24.01.2003 Posty: 4305
Kraj: Polska Miejscowość: Inowrocław |
Wysłany: Pon Mar 27, 2006 3:10 pm Temat postu: |
|
|
Rozmaito¶ci - wyszukiwarki - artykułów
Pierwszy z brzegu masz tutaj KLIKNIJ
Z tego co pamiętam o łowieniu jazi i kleni na spinnig jest sporo... trochę wysiłku ;) _________________ http://www.jarbas.com.pl
Zwolennik naturalnej metody planowania rodziny. |
|
|
wisla Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 28, 2006 Posty: 262
Kraj: Polska Miejscowość: Toruń |
Wysłany: Pon Mar 27, 2006 6:07 pm Temat postu: |
|
|
czytałem prawie wszystkie i wszyscy łowi± na woblerki a moze kto¶ z was próbował łowić je innymi przynetami spiningowymi |
|
|
bekman Ugniatacz ciast
Dołączył: Feb 01, 2006 Posty: 50
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pon Mar 27, 2006 8:03 pm Temat postu: |
|
|
Proponuje zacz±ć łapać na muche. Ładnie bior± na red tagi i black zulu. |
|
|
Wichura Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 06, 2003 Posty: 895
Kraj: Polska Miejscowość: Toruń |
Wysłany: Wto Mar 28, 2006 8:04 am Temat postu: Re: Jazie i klenie |
|
|
wisla napisał: |
Moze doradzicie mi jakie gumisie stosować bo woblerki raczej odpadaja moze skuteczne ale drogie a sam nie robie nie umiem |
No to masz mały problem bo na gumisie to raczej jazia ani klenia na wiosne nie skusisz, mi sie przynajmniej nie udało. W tym okresie woblerki s± najlepsze. Ja stosuje te raczej "wieksze" jak na jazie czyli około 3-4 cm. W okresie letnim lepiej się sprawdzaj± mniejsze 1,5-3 cm. Ale wiosna to moim zdaniem raczej domena tych "większych". Wynika to z tego iż o tej porze roku nic nie pływa w wodzie mniejszego niż 3 cm. Wiec wszelka drobnica woblerowa jest nienaturalna dla ryb.
pzdr _________________ pzdr
Krętacz drobiu |
|
|
klon Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 15, 2003 Posty: 541
Kraj: Polska Miejscowość: Piastów |
Wysłany: Wto Mar 28, 2006 8:23 am Temat postu: |
|
|
Mi się zdarzało na Narwi złowić te rybki na 3-4 cm kopytka. Ale wobler jest raczej No1. _________________ S± tacy co ryby łowi± i tacy co tylko wodę m±c±. |
|
|
spining Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 30, 2002 Posty: 703
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Wto Mar 28, 2006 8:38 am Temat postu: |
|
|
To, co pisze Klon, to prawda. Ja jednak, radzę zwrócić Twoj± uwagę na paprochy i mikro paprochy. Oczywi¶cie metoda to boczny trok. Trok z paprochem powinien mieć długo¶ć między jeden a dwa metry, natomiast troczek z ciężarkiem tak z dziesięć do piętnastu centymetrów. Nie wiem jak na Wi¶le ale na Narwi już w tym roku ta metoda okazała się skuteczna. Nie wspomnę o latach poprzednich Kolory to fiolety z niebieskim i zielonym brokatem oraz motorki z takimi samymi dodatkami. Opcjonalnie, należy mieć w pudełku jeszcze przeĽroczyste i czarne. |
|
|
wisla Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 28, 2006 Posty: 262
Kraj: Polska Miejscowość: Toruń |
Wysłany: Wto Mar 28, 2006 3:28 pm Temat postu: |
|
|
mówisz tak na serio bo jesli tak to fajnie
a jaka żyłke używasz 0,16 moze być?? |
|
|
rzezuch Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 12, 2006 Posty: 216
Kraj: Polska Miejscowość: Nowa Huta |
Wysłany: Wto Mar 28, 2006 5:56 pm Temat postu: |
|
|
0.16 bedzie spox, koniecznie dobrej jakosci. polecam Sulfix Primo XP. |
|
|
wisla Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 28, 2006 Posty: 262
Kraj: Polska Miejscowość: Toruń |
Wysłany: Wto Mar 28, 2006 6:19 pm Temat postu: |
|
|
ale tak może ogólnie jak myslicie jest duże prawdopodobieństwo złapać na miekkie przynety jazia i klenia i co o tym myslicie narazie kolega spining łowił na trok a moze w inaczej łowicie? |
|
|
hmsp Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 21, 2005 Posty: 266
Kraj: Polska Miejscowość: Zamo¶ć |
Wysłany: Wto Mar 28, 2006 6:23 pm Temat postu: |
|
|
spining napisał: |
Trok z paprochem powinien mieć długo¶ć między jeden a dwa metry, natomiast troczek z ciężarkiem tak z dziesięć do piętnastu centymetrów |
A jak takim¶ czym¶ się rzuca.Nigdy nie stosowałem takich proporcji między trokiem a przyponem 8O 8O 8O |
|
|
tomek78 Młodszy podbierakowy
Dołączył: Apr 10, 2005 Posty: 97
Kraj: Polska Miejscowość: Cieszyn |
Wysłany: Wto Mar 28, 2006 6:26 pm Temat postu: |
|
|
W zeszłym roku chodziłem po moim tajnym łowisku tz potoczku szeroko¶ci do dwóch metrów i gł max metr za okoniem łowiłem na 2,5 cm kopytko mansa ,efekt 24 klenie między 30 a 40 cm .Od tego czasu łowię klenie tylko na paproszki i na efekty nie narzekam.Z tymi woblerami to ja bym nie był taki pewny że to jedyna słuszna przynęta na klenia.Ja też tak my¶lałem do kwietnia zeszłego roku ,przypadek sprawił że woblerki poszły w odstawke. Kiedy¶ modne były obrotówki potem gumki teraz wobki .Jeżeli na cos czę¶ciej łowimy ,to na to mamy efekty i powstaje mit super przynęty. |
|
|
wisla Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 28, 2006 Posty: 262
Kraj: Polska Miejscowość: Toruń |
Wysłany: Wto Mar 28, 2006 6:28 pm Temat postu: |
|
|
ja juz na takie proporcje łowłem ale na jeziorze było ono dosc głebokie i okonie ładnie wchodziły ale teraz jest okres ochronny i nie wiem czy warto to stosowac bo czasem złowie pare okoni szkoda je meczyć ale jak niby mozna złowić nimi jazia i klenia to mozna spróbować |
|
|
hmsp Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 21, 2005 Posty: 266
Kraj: Polska Miejscowość: Zamo¶ć |
Wysłany: Wto Mar 28, 2006 6:41 pm Temat postu: |
|
|
Do takiego łowienia, to rzeka powinna być chyba super uregulowana
Pomijam oczywi¶cie jeziora i łódkę. |
|
|
spining Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 30, 2002 Posty: 703
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Sro Mar 29, 2006 8:51 am Temat postu: |
|
|
Wisła ,mówię serio. Ja używam żyłek o ¶rednicach 0,14, 0,16, 0,18 a czasem nawet 0,20. Wszystko to wi±zane z jednej żyłki i nic nie rozcinane. Ciężarek jest zawieszony na podwójnej żyłce. Trok ten otrzymasz, stosuj±c prosty węzeł barłkowy. Haczyk streamerowy nr 6.
HMSP, rzucać się tym da, zapewniam a rzeka wcale nie musi być uregulowana. Prowadzenie wolniejsze niż bardzo wolne.
Dodam, że prowadz±c paprocha i bez troka na główce też miałem efekty ale mizerne je¶li chodzi o klenie i jazie. Tutaj to już woblerek brał górę. |
|
|
wisla Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 28, 2006 Posty: 262
Kraj: Polska Miejscowość: Toruń |
Wysłany: Sro Mar 29, 2006 3:24 pm Temat postu: |
|
|
dzieki spining za info |
|
|
hakin Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 26, 2003 Posty: 464
Kraj: Polska
|
Wysłany: Sro Mar 29, 2006 4:43 pm Temat postu: |
|
|
Spinning a jakich dokładnie wielko¶ci używasz tych paprochów? I czy to s± mini kopytka, twisterki lub riperki :?: Dlaczego tak grube żyłki i długie długo¶ci żyłek od przynęty do cięzarka :?:
Takim zestawem chyba się łowi na szybkich rafach lub przy burtach mocno podmytych :o :? Nie rozumiem po co żyłka 0.20 lub 18 do takich paprochów?? Jedyne jakie my¶l mi przychodzi to ze boleń może się skusić. Do takiego zestawu używasz wędki maks cw. 10g. :?: |
|
|
spining Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 30, 2002 Posty: 703
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Czw Mar 30, 2006 9:00 am Temat postu: |
|
|
Hakin, to wył±cznie twisterki. Pytasz o długo¶ci żyłek, hm szczerze mówi±c to tak łowię dopiero od czterech czy pięciu lat, mam wyniki i się nad tym specjalnie nie zastanawiałem. Patent sprawdził się i na jeziorach i na rzekach. Co do poławianych ryb to się by¶ zdziwił, bo padły płocie, klenie, jazie, jazie, karasie, okonie, sandacze, szczupaki, bolenie, kr±pie nie wspomnę o ogromnej ilo¶ci leszczy czy kilku żarłocznych uklejach.
Nie będę sie tu w temacie rozpisywał ,bo nie mam na to czasu a nie chcę być pos±dzony o mitomanizm i wdawać się w potencjalne utarczki słowne.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez spining dnia Pią Mar 31, 2006 8:00 am, w cało¶ci zmieniany 1 raz |
|
|
hakin Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 26, 2003 Posty: 464
Kraj: Polska
|
Wysłany: Czw Mar 30, 2006 2:36 pm Temat postu: |
|
|
Spinning, w tym temacie nikt nie chcę się kłucić, a tym bardziej ja :
Dużo boleni złapałe¶ na ten sposób?? Masz jakie¶ do¶wiadczenia, lub jaki kolor najchętniej atakowały? Pozdro |
|
|
spining Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 30, 2002 Posty: 703
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Pią Mar 31, 2006 7:57 am Temat postu: |
|
|
Hakin, bolki brały na ten zestaw głównie od paĽdziernika. Pytasz czy dużo? Trochę tego było, nie powiem dokładnie ile, bo nie bawię się w liczenie.
Co do kolorów , napisałem to powyżej, więc odsyłam Cię do moich wcze¶niejszych wynurzeń w tym temacie. |
|
|
popper Operator wędziska
Dołączył: Dec 20, 2003 Posty: 176
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pią Mar 31, 2006 11:38 am Temat postu: Klenie i jazie- na co? |
|
|
wisla napisał: |
czytałem prawie wszystkie i wszyscy łowi± na woblerki a moze kto¶ z was próbował łowić je innymi przynetami spiningowymi |
Ja bym radził nie zapominać o obrotówkach. Wybieraj raczej stonowane kolory.
Na jazie wielko¶ci 00-0-1
Na klenie wielko¶ci 0-1-2
Czyli praktycznie to samo. Czasem na te przynęty przyłowisz i bolenia : |
|
|
Randal Kierownik steru
Dołączył: May 30, 2005 Posty: 80
Kraj: Polska Miejscowość: Toruń |
Wysłany: Pią Mar 31, 2006 4:47 pm Temat postu: |
|
|
Panowie szczerze polecam ksi±żkę Jacka Kolendowicza, Wędkarstwo Spinningowe. Jest to naprawdę fachowa lektura. Polecam j± zwłaszcza Wi¶le. Jeżeli jej nie dostaniesz jestem skłonny j± Ci pożyczyć. Pozdrowienia. _________________ Ulubione metody, tyczka i spinning. |
|
|
wisla Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 28, 2006 Posty: 262
Kraj: Polska Miejscowość: Toruń |
Wysłany: Pią Mar 31, 2006 8:21 pm Temat postu: |
|
|
To fajnie ale jak co¶ to w kwietniu byłbym bardzo wdzięczny za uzyczenie mi ksi±zki. A byłę¶ w tym sezonie juz nad wisł± bo ja zamierzam wybrać sie w poniedziałek
i modle się teraz żeby wisła nie podniosła się do takiego stopnia że wyjdzie z koryta bo tak to bedzie fajnie łowienie już nie moge się doczekać. |
|
|
ginel Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 29, 2004 Posty: 815
Kraj: Polska Miejscowość: PL |
Wysłany: Pią Mar 31, 2006 8:28 pm Temat postu: |
|
|
wisla napisał: |
To fajnie ale jak co¶ to w kwietniu byłbym bardzo wdzięczny za uzyczenie mi ksi±zki. A byłę¶ w tym sezonie juz nad wisł± bo ja zamierzam wybrać sie w poniedziałek
i modle się teraz żeby wisła nie podniosła się do takiego stopnia że wyjdzie z koryta bo tak to bedzie fajnie łowienie już nie moge się doczekać. |
W moich stronach już wyszła, a w twoich do poniedziałku też wyjdzie _________________ Ginel |
|
|
wisla Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 28, 2006 Posty: 262
Kraj: Polska Miejscowość: Toruń |
Wysłany: Pią Mar 31, 2006 8:39 pm Temat postu: |
|
|
wła¶nie czytałem raport z którego dowiedziałem się ze poziom wody w wi¶le w toruniu ma przekroczyć stan alarmowy o jeden metr w nocy z soboty na niedziele a potem niby ma powoli spadć
ale bedzie utrzymywał się na wysoko¶ci stanu alarmowego conajmniej przez 10 dni |
|
|
Esox Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 4285
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Pią Mar 31, 2006 10:00 pm Temat postu: Re: Klenie i jazie- na co? |
|
|
wisla napisał: |
czytałem prawie wszystkie i wszyscy łowi± na woblerki a moze kto¶ z was próbował łowić je innymi przynetami spiningowymi |
Obrotóweczki. Co prawda było to do¶ć dawno, ale pamiętam, że siadały mi ładne klenie na czarnego Meppsa Cometa z czarnym chwo¶cikiem(krystalicznie czysta woda). Łowiłem je też na małe, srebrne Longi, ale były one tym skuteczniejsze, im dłużej je miałem w pudełku i mniej błyszczały. Woblery używam i preferuję z tego powodu, że nie skręcaj± żyłki, a poza tym daj± trochę większe możliwo¶ci obłowienia trudno dostępnych miejsc. Natomiast zdarzało się, że po zmianie woblera na obrotówkę, podyktowanej brakiem chęci ryb do współpracy, następowało od razu branie. Zdarzyło mi się też - tak jak to pisze qslqsl - dziabn±ć bolenia na obrotówkę. W tym przypadku był to Mepps Black Furry. |
|
|
Jarbas Redaktor Portalu
Dołączył: 24.01.2003 Posty: 4305
Kraj: Polska Miejscowość: Inowrocław |
Wysłany: Pią Mar 31, 2006 10:05 pm Temat postu: |
|
|
wisla napisał: |
wła¶nie czytałem raport z którego dowiedziałem się ze poziom wody w wi¶le w toruniu ma przekroczyć stan alarmowy o jeden metr w nocy z soboty na niedziele a potem niby ma powoli spadć
ale bedzie utrzymywał się na wysoko¶ci stanu alarmowego conajmniej przez 10 dni |
No to na ryby pojade dopiero w maju. Wysoki poziom minie, oby ptaki nie padały w tym rejonie. Bo na ryby pojedziemy do marketu najszybciej :roll: _________________ http://www.jarbas.com.pl
Zwolennik naturalnej metody planowania rodziny. |
|
|
Robert Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 13, 2003 Posty: 3215
Kraj: Francja Miejscowość: Selestat |
Wysłany: Pią Mar 31, 2006 10:28 pm Temat postu: |
|
|
Polowilem juz troche kleni...i z moich spostrzezen wynika:
wrzucisz "kawalek drewnianego seka"do wody w miejsce gdzie klen ma swoje stanowisko i on go ma juz w "dziobie"
Rzecz wg.mnie polega na Twojej reakcji!!!!
Wiekszosc nieudanych kleniowych lowow to,nie zamkniecie kablaka w momencie "upadku"przynety do wody!
Zainteresowanie(pozniejsze)klenia przyneta to juz bardziej"ociezale" .
Tlusty klen nie lubi scigac przynety!Po co ? I tak nurt wody przyniesie nowe "jadelko" |
|
|
|