Poprzedni temat :: Następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Esox Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 4285
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Pon Sie 14, 2006 1:57 pm Temat postu: S± grzyby! |
|
|
Meldunek specjalnie dla Old_Rysia i podobnych Mu pasjonatów! S± grzyby - od Mazur po Podlasie. Wła¶nie wszedłem do domku, obciekaj±c deszczem, z wiadrem ma¶laczków, kurek i 14 małymi borowiczkami! Pozdrowienia z okolic Augustowa! : |
|
|
Wichura Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 06, 2003 Posty: 895
Kraj: Polska Miejscowość: Toruń |
Wysłany: Pon Sie 14, 2006 2:02 pm Temat postu: Re: S± grzyby! |
|
|
Esox napisał: |
Meldunek specjalnie dla Old_Rysia i podobnych Mu pasjonatów! |
Stare z Was Grzyby _________________ pzdr
Krętacz drobiu |
|
|
Robert Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 13, 2003 Posty: 3215
Kraj: Francja Miejscowość: Selestat |
Wysłany: Pon Sie 14, 2006 2:17 pm Temat postu: |
|
|
Wichura Osobiscie Cie bede na grzyby pedzil Nawet jak ich nie bedzie na poczatku pazdziernika |
|
|
Wichura Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 06, 2003 Posty: 895
Kraj: Polska Miejscowość: Toruń |
Wysłany: Pon Sie 14, 2006 2:29 pm Temat postu: |
|
|
Nie ma sprawy Robert Zbierać grzyby lubie prawie tak sam jak łowić.
Wkońcu i tu i tu piękna nautra do okoła, cisza i spokój. A to dla mnie najważniejsze _________________ pzdr
Krętacz drobiu |
|
|
Robert Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 13, 2003 Posty: 3215
Kraj: Francja Miejscowość: Selestat |
Wysłany: Pon Sie 14, 2006 3:07 pm Temat postu: |
|
|
Zobaczymy jaki z Ciebie "grzybiarz" |
|
|
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6561
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Pon Sie 14, 2006 3:20 pm Temat postu: |
|
|
Ja w okolicach Kamieńczyka nad Bugiem w lesie widziałem tylko PAPIEŻAKI , to chyba ¶lad po grzybiarzach. _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
|
Wichura Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 06, 2003 Posty: 895
Kraj: Polska Miejscowość: Toruń |
Wysłany: Pon Sie 14, 2006 3:27 pm Temat postu: |
|
|
Robert napisał: |
Zobaczymy jaki z Ciebie "grzybiarz" |
Wszystko zależy od tego jak bardzo "zamglone" będę miał oczy po integracji _________________ pzdr
Krętacz drobiu |
|
|
Robert Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 13, 2003 Posty: 3215
Kraj: Francja Miejscowość: Selestat |
Wysłany: Pon Sie 14, 2006 3:58 pm Temat postu: |
|
|
Zadbam o to Bys mial:byc moze zamglone ale czujne |
|
|
old_rysiu Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 8461
Kraj: Polska Miejscowość: W±dół |
Wysłany: Pon Sie 14, 2006 4:09 pm Temat postu: Re: S± grzyby! |
|
|
Esox napisał: |
Meldunek specjalnie dla Old_Rysia i podobnych Mu pasjonatów! S± grzyby - od Mazur po Podlasie. Wła¶nie wszedłem do domku, obciekaj±c deszczem, z wiadrem ma¶laczków, kurek i 14 małymi borowiczkami! Pozdrowienia z okolic Augustowa! : |
Byłem wczoraj u nas w lesie. Niestety - jeszcze nie ma grzybów. Poczekam do ¶rody. W ¶rodę robię drug± rundę. Szkoda, że tam gdzie jeżdżę nie ma młodników ( ma¶laczki ). To wysokie drzewa sosnowe i podgrzybki rosn±. Miałem tez jedno miejsce na borowika ceglastoporego. Niestety została z tego miejsca tylko polana rozgrzebanej ziemi :-(
Znalazłem stojoka. To taki pojedynczy, który mówi o tym, ze na wysyp trzeba poczekać. Stojoka pokażę na galerii. |
|
|
Esox Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 4285
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Pon Sie 14, 2006 4:10 pm Temat postu: |
|
|
Wy tu gadu gadu, a tymczasem drugie wiaderko ma¶laków się dozbierało. : I następne kilka "br±zowych". |
|
|
luk750 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jun 28, 2004 Posty: 546
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pon Sie 14, 2006 4:19 pm Temat postu: |
|
|
mario-z napisał: |
Ja w okolicach Kamieńczyka nad Bugiem w lesie widziałem tylko PAPIEŻAKI , to chyba ¶lad po grzybiarzach. |
Nie. To musiały być PAPIERZAKI (od papieru - wiadomo jakiego : ), a nie PAPIEŻAKI (że niby od papieża???). : _________________ luk750 |
|
|
Robert Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 13, 2003 Posty: 3215
Kraj: Francja Miejscowość: Selestat |
Wysłany: Pon Sie 14, 2006 5:10 pm Temat postu: |
|
|
Ale za kare masz roboty z obieraniem maslakow |
|
|
old_rysiu Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 8461
Kraj: Polska Miejscowość: W±dół |
Wysłany: Pon Sie 14, 2006 6:35 pm Temat postu: |
|
|
Esox napisał: |
... kilka "br±zowych". |
Nazwij wła¶ciwie. W ¦rodę atakuję wysoki las - kurcze - gdzie u nas mog± być zagajniki młodych drzewek?
Chętnie popracowałbym nad wiaderkami ma¶laczków - ot takich główeczek wielko¶ci 5 zł :-) |
|
|
Zamki Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 03, 2004 Posty: 2486
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pon Sie 14, 2006 6:48 pm Temat postu: |
|
|
old_rysiu napisał: |
- kurcze - gdzie u nas mog± być zagajniki młodych drzewek? |
A GPS nie pokaże ??? _________________ Łowię i zjadam ...... |
|
|
Darek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 24, 2003 Posty: 822
Kraj: Polska Miejscowość: Jastrzębie-Zdrój |
Wysłany: Pon Sie 14, 2006 7:05 pm Temat postu: |
|
|
Oldi , zamawiam u Ciebie słoik grzybów .
W niedzielę złowiłem ładnego szczupaka , dostał mocno po skrzelach więc go musiałem pałk± potraktować a Ciebie nie było .... :
PS : Jak będzie wysyp to wybierzemy się na grzyby razem , no i z GePeeSem oczywi¶cie _________________ Marillion&Fish
|
|
|
Esox Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 4285
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Pon Sie 14, 2006 10:43 pm Temat postu: |
|
|
Oldi - przybywaj! Kiedy¶ był taki poci±g z Gliwic do Augustowa. Może jeszcze jeĽdzi? Miejsce się znajdzie.
Ma¶laczki s± takie, jak Ci się marz± - w 90% maluszki. Dopiero w tym momencie zakończyli¶my pracę nad nimi. "Br±zowe" to borowiczki - te szlachetne. W sumie dzisiaj zdrowych 16, kilka za¶ odpadło. Z kolei Namarie rano ze swoim tat± nazbierała szlachetnych i ceglastoporych.
Ma¶laków - jak wspomniałem - ilo¶ć jest nieprzebrana. Tu cały czas pada i non-stop id± nowe! |
|
|
old_rysiu Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 8461
Kraj: Polska Miejscowość: W±dół |
Wysłany: Pon Sie 14, 2006 11:00 pm Temat postu: |
|
|
W tym roku mam z głowy jakikolwiek wyjazd. Poza tym teraz siedzę w domu ranny ( rozwalony palec u lewej ręki ) :-(
Jak nie uda mi się go wyleczyć metodami domowymi, to będzie amputacja. Jak na razie 8 dni leczenia - stan zdrowia zadawalaj±cy.
Jednak nadal muszę uważać i przebywać raczej w okolicach domu :-(
Do zlotu musi się wygoić :-) |
|
|
LOBUZ Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 31, 2005 Posty: 807
Kraj: Polska Miejscowość: ZEBRZYDOWICE |
Wysłany: Pon Sie 14, 2006 11:07 pm Temat postu: |
|
|
zamker napisał: |
old_rysiu napisał: |
- kurcze - gdzie u nas mog± być zagajniki młodych drzewek? |
A GPS nie pokaże ??? |
zamnki nie pokaże bo jest żółty _________________ wszystkie rybki ¶pi± w jeziorze tylko jedna spać nie może . |
|
|
Piwoniusz Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 29, 2004 Posty: 1454
Kraj: USA
|
Wysłany: Pon Sie 14, 2006 11:08 pm Temat postu: |
|
|
Old Rysiu, chyba nie zrobiles sobie tego przez sympatie do mnie. Ja tez siedze w domu ... kiedy nie jade do szpitala na badania. Tez mnie boli z lewej strony, ale to nie palec a pewnie sledziona. Tez mi grozi amputacja ale wchodze na PW. Rysiu, duzo zdrowia ... i bierz antybiotyki !!! a nie piwo, jak ja |
|
|
Robert Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 13, 2003 Posty: 3215
Kraj: Francja Miejscowość: Selestat |
Wysłany: Pon Sie 14, 2006 11:21 pm Temat postu: |
|
|
Esiu jak przebiega czyszczenie??? |
|
|
gismo Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 20, 2002 Posty: 430
Kraj: Polska Miejscowość: Gniezno |
Wysłany: Wto Sie 15, 2006 1:23 am Temat postu: |
|
|
Mimo zapowiedzi o tym, że w Wielkopolsce grzybów nie ma, przeszsedłem kilkana¶cie różnych lasów, zwiedziłem kilkadziesi±t kilometrów ulubionych miejscówek, widziałem kilkadziesi±t gatunków – strzępiaki, truj±ce (jadalnych brak) czubajki i czubajeczki, twardzioszki i pieni±żki, czarcie jaja sromotników bezwstydnych i muchomory wiosenne, łysiczki (zarówno niejadalne jak i halucynogenne) – innymi słowy – same wiosenne grzyby! Znikły też goł±bki, wci±ż nie ma ma¶laków i kozaków. No a kurki wiadomo – w Wielkopolsce s± grzybem zanikaj±cym. Tylko w jednym miejscu pachniała grzybnia podgrzybków zwiastuj±c ich pojawienie się za 3 może 4 tygodnie. Z jadalnych grzybów napotkałem tylko nie nadaj±ce się na nic ucha bzowe. Koniec końców – miejscowi grzybiarze nie kłamali – w Wielkopolsce grzybów tradycyjnie już nie ma. _________________ Konkrety pod wami ryj±. |
|
|
old_rysiu Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 8461
Kraj: Polska Miejscowość: W±dół |
Wysłany: Wto Sie 15, 2006 6:58 pm Temat postu: |
|
|
Gismo - podobno te ucha bzowe od razu polewa się cytrynk± i konsumuje na miejscu w lesie. Czy Ty też tak robisz? |
|
|
old_rysiu Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 8461
Kraj: Polska Miejscowość: W±dół |
Wysłany: Wto Sie 15, 2006 7:02 pm Temat postu: |
|
|
Piwoniusz napisał: |
Old Rysiu, chyba nie zrobiles sobie tego przez sympatie do mnie. Ja tez siedze w domu ... kiedy nie jade do szpitala na badania. Tez mnie boli z lewej strony, ale to nie palec a pewnie sledziona. Tez mi grozi amputacja ale wchodze na PW. Rysiu, duzo zdrowia ... i bierz antybiotyki !!! a nie piwo, jak ja |
Tak Ci współczuję. Jeste¶ w nieco gorszej sytuacji. Ja muszę tylko przeczekać, aż organizm sam poradzi sobie z defektem. Jestem na emeryturze i nie muszę biegać do lekarza. Ty to co innego. Lepiej niech lekarze Cię wylecz±. |
|
|
old_rysiu Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 8461
Kraj: Polska Miejscowość: W±dół |
Wysłany: Wto Sie 15, 2006 7:07 pm Temat postu: |
|
|
Esox napisał: |
... Z kolei Namarie rano ze swoim tat± nazbierała szlachetnych i ceglastoporych.
|
Ceglastopore - najlepsze borowiki jakie znam :-) |
|
|
gismo Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 20, 2002 Posty: 430
Kraj: Polska Miejscowość: Gniezno |
Wysłany: Wto Sie 15, 2006 7:21 pm Temat postu: |
|
|
old_rysiu napisał: |
Gismo - podobno te ucha bzowe od razu polewa się cytrynk± i konsumuje na miejscu w lesie. Czy Ty też tak robisz? |
Ojej! Jako¶ nigdy nie szedłem z cytryn± do lasu _________________ Konkrety pod wami ryj±. |
|
|
Jezier Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 11, 2006 Posty: 830
Kraj: Polska Miejscowość: Oborniki ¦l±skie |
Wysłany: Sro Sie 16, 2006 6:52 am Temat postu: |
|
|
W moich okolicach kanie zaczynaj± sie pokazywać. Ale lada dzień powinny zacz±ć wyłazić i inne. Pogoda wymarzona na grzyby. |
|
|
old_rysiu Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 8461
Kraj: Polska Miejscowość: W±dół |
Wysłany: Sro Sie 16, 2006 9:31 am Temat postu: |
|
|
Gismo - nigdy nie korciło Cię spróbować tego ( podobno ) delikatesu? Ja rozgl±dam się za tym grzybkiem od dwóch lat. Niestety nie spotkałem jeszcze, ale jedn± cytrynkę zawsze zabieram ze sob±.
Ktokolwiek zauważy w lesie grzyba o nazwie muchomor czerwonawy - proszę od razu tutaj klikn±ć. W tym sezonie muszę go poznać a już najważniejsze, przełamać się i spróbować. |
|
|
spining Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 30, 2002 Posty: 703
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Sro Sie 16, 2006 9:49 am Temat postu: |
|
|
Wczoraj niedaleko Wawki też znalazłem grzybki. Były to; kania, ma¶laki, borowik i koĽlaki. Niestety, bez lokatorów były tylko ma¶laczki w liczbie całych trzech. Zreszt± jak na dziesięciominutowe odwiedzenie dwóch "bankowych" miejscówek to i tak sporo. Po rybkach znów spróbowałem szczę¶cia i... nawdychałem się le¶nego powietrza. Grzybów jadalnych nie znalazłem, ale i tak było fajo. |
|
|
gismo Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 20, 2002 Posty: 430
Kraj: Polska Miejscowość: Gniezno |
Wysłany: Sro Sie 16, 2006 5:52 pm Temat postu: |
|
|
Wielkopolska z trudem ratuje swój poharatany honor. Pół kilograma 1 – 3 dniowych ma¶laków ziarnistych. A jakie ładne! Młodziutkie i zero robaka. Pójd± w ocet. Zamszowych wci±ż nie ma, trochę pieczarek na polu. _________________ Konkrety pod wami ryj±. |
|
|
Esox Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 4285
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Sro Sie 16, 2006 8:39 pm Temat postu: |
|
|
¦wieżutkie wiadomo¶ci z Mazur i Podlasia. Te¶ciowie nazbierali (okolice Mr±gowa) rano 92 borowiki szlachetne - w większo¶ci młode i niezamieszkałe.
U mnie (okolice Augustowa), po wtorkowym nalocie narodu, słabiej - ale na zupę uzbierałem. 5 borowików, kilka koĽlarzy, gar¶ć ma¶laków i dwie gar¶cie kurek. Znalazłem też ogromne połacie młodych kurek, ale na razie za małe do zbierania. Poczekam. W to miejsce raczej nikt nie chodzi, bo się trzeba drzewom nisko kłaniać...
Wywiad donosi o licznych borowikach w lasach rajgrodzkich. Wiadomo¶ć nie jest potwierdzona, ale jutro... kto wie. |
|
|
spining Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 30, 2002 Posty: 703
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Czw Sie 17, 2006 7:18 am Temat postu: |
|
|
Esox, a ryby bior±, czy skoncentrowałe¶ się tylko na grzybobraniu?
Ten weekend uderzę nad Narew ale następny, to już planuję Mazury |
|
|
Esox Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 4285
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Czw Sie 17, 2006 9:35 am Temat postu: |
|
|
Zaraz idę po te kurki, co dopiero rosn±. A co do ryb - nie jestem narwany, bo za niecały miesi±c czeka mnie dwutygodniowa wyprawa do Szwecji. Niemniej dzisiaj chyba wyruszę na stare wło¶ci zobaczyć czy gryz±. Wczoraj byłem nawet wodę z łódki wylać. : Pytanie tylko - czy startować na szczupaka, czy poszukać leszcza...
Spining - a gdzie na te Mazury? |
|
|
spining Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 30, 2002 Posty: 703
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Czw Sie 17, 2006 10:14 am Temat postu: |
|
|
Na jezioro Niegocin, do tego na pewno odwiedzę Dadaj ale to już Warmia. Ponadto mam takie fajne rybne jezioro ukryte w lesie. Podlega pod Lasy Państwowe. Wiem, że nie jest przekłusowane więc szansa na ryby istnieje. |
|
|
wolff ¦.P. - Uczestnik Wiecznych Łowów
Dołączył: Aug 24, 2004 Posty: 1430
Kraj: Polska Miejscowość: Bytom Górniki |
Wysłany: Czw Sie 17, 2006 8:27 pm Temat postu: |
|
|
Na targowiskach pokazało się masa prawdziwków, znak że zacz±ł się sezon na grzybki. Teraz tylko wybrać sie na nie jeszcze przed wekendem bo w sobotę i nedzielę to w lesie będzie więcej ludzi niż grzybów. _________________ Irek
------------------------------------------------
¦pieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodz±. |
|
|
Esox Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 4285
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Czw Sie 17, 2006 10:40 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiaj z rana przypu¶ciłem atak, w efekcie czego pobrałem z glebuni 14 borowików szlachetnych (jeden chyba borowik usiatkowany) i 6 borowików sosnowych. Czyli - jak kto woli - znalazłem 20 prawdziwków.
Po dokładnych oględzinach wszystkie szlachetne, poza jednym, zostały uznane za niezamieszkałe. Sosnowe za to odpadły co do jednego. Podstawa trzonu zdrowa, a im wyżej, tym większa sieczka. I to malutkie, dwa nawet spod mchu dobyte...
Do prawdziwków dorzuciłem ma¶laki, koĽlarza i gar¶ć kurek. Wszystko to, z ziemniaczkiem, pyrkoce wła¶nie i będzie jutro na obiad.
Zgodnię z sugesti± Spininga udałem się też na rybi zwiad. Wypadł pomy¶lnie. Ryba pobierała chętnie - zarówno drapieżna (złowiłem cztery firmowe ryby - dwie miarowe, ale wszystkie ułaskawione), jak i biała (widziałem ładnego lina i grube leszcze u znajomych). Jutro, je¶li pogoda pozwoli, spróbuję dorwać grubego leszcza. Największemu nie podaruję. Duży leszcz jest pycha! |
|
|
spining Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 30, 2002 Posty: 703
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Pią Sie 18, 2006 8:35 am Temat postu: |
|
|
Cieszę się Esiu, że moja sugestia była trafna. Ja już jutro zaczynam łowienie a jak będ± grzybki to i grzybobranie.
A duży leszcz jest faktycznie pycha. |
|
|
pietruch Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 08, 2004 Posty: 1317
Kraj: Polska Miejscowość: Gdańsk |
Wysłany: Pią Sie 18, 2006 11:02 am Temat postu: |
|
|
~30 ma¶laków i 4 kozaczki (2 czerwone, 2 szare).
Im dalej szło się w las tym gorzej było z grzybami.
Niemal wszystkie ma¶laki zostały zebrane ~10 m od szosy.
Jedyne co cieszy to fakt, że tylko 1 kozaczek był "zamieszkały".
Jak na 4 osoby to wynik jest gorszy niż niedostateczny i na grzyby będę musiał troszkę poczekać, albo.... zmienić las na inny. |
|
|
radzio Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 01, 2005 Posty: 1239
Kraj: Polska Miejscowość: Białystok |
Wysłany: Pią Sie 18, 2006 6:29 pm Temat postu: |
|
|
Naj¶wieższe informacje z Podlasia : . Dzisiaj po południu ponad 20 najprawdziwszych prawdziwków oraz 12 wielkich koĽlarzy. Ma¶laki miały dzisiaj u mnie "no kill" : choć widziałem ich całkiem sporo ale były bardzo malutkie. Grzybów może byłoby więcej ale musiałem zmykać przed naci±gaj±c± burz±. Zebrane grzyby będ± się jutro nieĽle komponować ze złowionymi dzi¶ o ¶wicie na feeder - leszczami i płotkami. |
|
|
gismo Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 20, 2002 Posty: 430
Kraj: Polska Miejscowość: Gniezno |
Wysłany: Nie Sie 20, 2006 11:18 pm Temat postu: |
|
|
Nowy las i nowe nadzieje Troszkę nierobaczywych czarnołebków (podgrzybki brunatne, zaj±czki) i silnie robaczywych prawdziwków. Informacja specjalnie dla Oldiego (mam nadzieję, że już jutro, a wła¶ciwie dzi¶ przeczyta) – nie spotkałem muchomora czerwonawego, ale muchomorów do¶ć sporo widziałem dzisiaj, a najwięcej plamistego. Na pewno wiesz, co to oznacza, także uważaj na siebie Dam jeszcze nie jedn± przestrogę. U mnie tych grzybów się raczej nie znajdzie, ale na ¦l±sku? Kto wie. Istnieje bowiem muchomor pseudoczerwonawy (Amanita Pseudorubescens). Przyznam się, że nie jestem w stanie znaleĽć żadnej jego fotografii, a badania nad jego składem s± wci±ż prowadzone, dlatego nawet nie wiadomo, czy jest jadalny, czy truj±cy. Rok temu widziałem muchomory czerwonawe rosn±ce na mchu. Były, że tak powiem „rozwalone”, raczej nie wygl±dały na godne ryzyka Nigdy nie będę zwolennikiem jadalnych muchomorów nie tylko ze względu na ich podobieństwo do gatunków truj±cych. No to dlaczego?
Jeszcze w 1987 roku dopuszczone były do sprzedaży owocniki piestrzenicy olbrzymiej, kiedy to okazało się, że grzyby te zawieraj± ¶miertelnie truj±c± gyromitrynę o niemal identycznym działaniu co alfa-amanityna muchomora sromotnikowego – czyli po prostu u¶mierca w±trobę. Cały fuks polegał na tym, że ludzie te owocniki suszyli, a gyromitryna rozkłada się do¶ć szybko podczas suszenia. Podobna sprawa okazała się z olszówkami (w ich przypadku nie udało się nawet wyodrębnić substancji truj±cej jak na razie, jednak wiadomo o tym, że jest groĽna dla naszych czerwonych ciałek i do ¶mierci doprowadzić może). Można by tu jeszcze usypiać przykładami ma¶lanek, zasłonaków , czubajeczek. Koniec końców - po takich przypadkach trudno mieć zaufanie do grzybów, których cała rodzina zawiera jaki¶ rodzaj amanityny, która na chwilę obecn± uznana może być za nieszkodliw±. Nie wiem, jaka amanityna jest w muchomorze czerwonawym, ale jest niebezpieczna dla zdrowia, powoduj±c zaburzenia trawieniowe i rozkłada się podczas gotowania, dlatego w każdym atlasie zaleca się dokładnie gotować tego grzyba. Old_Rysiu, napisałe¶ kiedy¶, że zbierałe¶ pieczarki, ale jak tylko kupiłe¶ atlas to przestałe¶ Napisałe¶ też kiedy¶ odpowiedĽ na zapytanie, czy warto zbierać olszówki – po co, skoro jest tyle pięknych grzybów i szczególnie wskazałe¶ na ceglastopore. Nie¶miało uważam, że Twoje słowa odnosz± się również do Twoich chęci skosztowania muchomora Pozdrawiam Cię gor±co _________________ Konkrety pod wami ryj±. |
|
|
Esox Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 4285
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Pon Sie 21, 2006 12:59 am Temat postu: |
|
|
W okolicach Augustowa wysyp borowików, koĽlarzy, ma¶laków, kurek. Podgrzybków nie widać. Coraz więcej grzybków zdrowych, ale nadal sporo odpada. |
|
|
Piwoniusz Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 29, 2004 Posty: 1454
Kraj: USA
|
Wysłany: Pon Sie 21, 2006 1:27 am Temat postu: |
|
|
gismo, wszystkie grzyby sa jadalne. Niektore tylko raz. 8O |
|
|
Piwoniusz Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 29, 2004 Posty: 1454
Kraj: USA
|
Wysłany: Pon Sie 21, 2006 1:35 am Temat postu: |
|
|
Esox, w Twoim profilu jest Warszawa natomiast ciagle Cie widze w okolicach Augustowa. Ja urodzilem sie w Warszawie ale spedzilem wiele niezapomnianych chwil nad Wigrami. Czy Ty moze zapomniales sie w tamtych okolicach ? |
|
|
old_rysiu Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 8461
Kraj: Polska Miejscowość: W±dół |
Wysłany: Wto Sie 22, 2006 10:01 am Temat postu: |
|
|
gismo napisał: |
Nowy las i nowe nadzieje Troszkę nierobaczywych czarnołebków (podgrzybki brunatne, zaj±czki) i silnie robaczywych prawdziwków. Informacja specjalnie dla Oldiego (mam nadzieję, że już jutro, a wła¶ciwie dzi¶ przeczyta) – nie spotkałem muchomora czerwonawego, ale muchomorów do¶ć sporo widziałem dzisiaj, a najwięcej plamistego. Na pewno wiesz, co to oznacza, także uważaj na siebie Dam jeszcze nie jedn± przestrogę. U mnie tych grzybów się raczej nie znajdzie, ale na ¦l±sku? Kto wie. Istnieje bowiem muchomor pseudoczerwonawy (Amanita Pseudorubescens). Przyznam się, że nie jestem w stanie znaleĽć żadnej jego fotografii, a badania nad jego składem s± wci±ż prowadzone, dlatego nawet nie wiadomo, czy jest jadalny, czy truj±cy. Rok temu widziałem muchomory czerwonawe rosn±ce na mchu. Były, że tak powiem „rozwalone”, raczej nie wygl±dały na godne ryzyka Nigdy nie będę zwolennikiem jadalnych muchomorów nie tylko ze względu na ich podobieństwo do gatunków truj±cych. No to dlaczego?
Jeszcze w 1987 roku dopuszczone były do sprzedaży owocniki piestrzenicy olbrzymiej, kiedy to okazało się, że grzyby te zawieraj± ¶miertelnie truj±c± gyromitrynę o niemal identycznym działaniu co alfa-amanityna muchomora sromotnikowego – czyli po prostu u¶mierca w±trobę. Cały fuks polegał na tym, że ludzie te owocniki suszyli, a gyromitryna rozkłada się do¶ć szybko podczas suszenia. Podobna sprawa okazała się z olszówkami (w ich przypadku nie udało się nawet wyodrębnić substancji truj±cej jak na razie, jednak wiadomo o tym, że jest groĽna dla naszych czerwonych ciałek i do ¶mierci doprowadzić może). Można by tu jeszcze usypiać przykładami ma¶lanek, zasłonaków , czubajeczek. Koniec końców - po takich przypadkach trudno mieć zaufanie do grzybów, których cała rodzina zawiera jaki¶ rodzaj amanityny, która na chwilę obecn± uznana może być za nieszkodliw±. Nie wiem, jaka amanityna jest w muchomorze czerwonawym, ale jest niebezpieczna dla zdrowia, powoduj±c zaburzenia trawieniowe i rozkłada się podczas gotowania, dlatego w każdym atlasie zaleca się dokładnie gotować tego grzyba. Old_Rysiu, napisałe¶ kiedy¶, że zbierałe¶ pieczarki, ale jak tylko kupiłe¶ atlas to przestałe¶ Napisałe¶ też kiedy¶ odpowiedĽ na zapytanie, czy warto zbierać olszówki – po co, skoro jest tyle pięknych grzybów i szczególnie wskazałe¶ na ceglastopore. Nie¶miało uważam, że Twoje słowa odnosz± się również do Twoich chęci skosztowania muchomora Pozdrawiam Cię gor±co |
Twoje słowa przemówiły do mnie - nie będę rozgl±dał się za czerwonawym. |
|
|
muzik21 Pogawędkowy Łowca Okazów
Dołączył: May 09, 2005 Posty: 653
Kraj: Polska Miejscowość: Prudnik |
Wysłany: Wto Sie 22, 2006 6:39 pm Temat postu: |
|
|
W niedziele przez 1,5h ok.30maslaczkow, 3 borowiki i kilka zajaczkow.Dzisiaj przez 3h50min. ok.220-280 ma¶laczków, 3kozaki i ok.10podgrzybkow(we dwóch).Grzyby rosły tylko w takich lasach, gdzie na czworakach trzeba było chodzić W wysokim lesie tylko pojedyńcze sztuki. |
|
|
old_rysiu Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 8461
Kraj: Polska Miejscowość: W±dół |
Wysłany: Wto Sie 22, 2006 8:11 pm Temat postu: |
|
|
W pi±tek muszę pojechać do lasu. Już jestem w domu i nie wytrzymam dłużej. Niestety wokół znam tylko podgrzybkowe lasy a podgrzybków nie ma. Gdzie na ma¶laczki? Gdzie na prawdziwki, borowiki ceglastopore? |
|
|
Esox Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 4285
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Wto Sie 22, 2006 9:20 pm Temat postu: |
|
|
Piwoniusz napisał: |
Ja urodzilem sie w Warszawie ale spedzilem wiele niezapomnianych chwil nad Wigrami. |
To tak jak ja. I nad Białym, i nad Studzienicznym, i nad Kalejtami, i nad Serwami, itd. : |
|
|
Jarbas Redaktor Portalu
Dołączył: 24.01.2003 Posty: 4305
Kraj: Polska Miejscowość: Inowrocław |
Wysłany: Wto Sie 22, 2006 11:03 pm Temat postu: |
|
|
Piwoniusz napisał: |
ale spedzilem wiele niezapomnianych chwil nad Wigrami. |
To tak jak ja. Wspaniały był to rower i nawet nie przeszkadzało że podczas jazdy sam się składał ;) _________________ http://www.jarbas.com.pl
Zwolennik naturalnej metody planowania rodziny. |
|
|
spining Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 30, 2002 Posty: 703
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Sro Sie 23, 2006 7:27 am Temat postu: |
|
|
W niedzielę, nad Narwi± tylko przechodz±c z łowiska na łowisko fakt, że lasem uzbierała się cała siatka ma¶laków. Pod Warszaw± natomiast "wysypały" się prawdziwki, co miałem okazję widzieć w sobotę będ±c również na rybach |
|
|
old_rysiu Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 8461
Kraj: Polska Miejscowość: W±dół |
Wysłany: Sro Sie 23, 2006 10:14 am Temat postu: |
|
|
W pi±tek muszę pojechać na grzyby. Tylko gdzie? |
|
|
Jarbas Redaktor Portalu
Dołączył: 24.01.2003 Posty: 4305
Kraj: Polska Miejscowość: Inowrocław |
Wysłany: Sro Sie 23, 2006 10:26 am Temat postu: |
|
|
old_rysiu napisał: |
W pi±tek muszę pojechać na grzyby. Tylko gdzie? |
No najlepiej to chyba do lasu ;) _________________ http://www.jarbas.com.pl
Zwolennik naturalnej metody planowania rodziny. |
|
|
|