Poprzedni temat :: Następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Robertus1964 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 07, 2005 Posty: 285
Kraj: Polska Miejscowość: Szczecin |
Wysłany: Czw Sie 17, 2006 7:26 pm Temat postu: Co to mogło być - smok ? |
|
|
Dzisiaj wybrałem się nad Odrę na wyspie puckiej w Szczecinie , łowiłem na 2 pickerki z białymi robakami.Po dwóch malutkich leszczykach nast±piła ciekawa sytuacja - byłem odwrócony plecami do wędki , zakładałem robaki na drugiej , po odwróceniu się zobaczyłem że wędka jest wygięta w pał±k i podryguje :P , lekko chwyciłem j± w ręce i wtedy osłupiałem :P :? :? :? poczułem ogromn± rybę która przymurowała do dna i robiła takie skoki po parę metrów.W żaden sposób nie mogłem j± holować - przypon 0,16 na nie wiele pozwalał - ryba cały czs leżała na dnie i przesuwała się tylko co jaki¶ czas , w końcu jednostajnie obrała kierunek w dół rzeki i to był koniec mojego przyponu .
Co to mogła być za ryba która tak zdecydowanie sobie radziła z zestawem i tak jakby przesuwała się po dnie jak żelazko po stole 8O
Mieli¶cie kiedy¶ taki kontakt :? |
|
|
bastek_616 Nawijacz żyłek
Dołączył: Aug 15, 2006 Posty: 135
Kraj: Polska Miejscowość: Radom |
Wysłany: Czw Sie 17, 2006 7:31 pm Temat postu: |
|
|
Nie jestem 100% pewien ale mógłby być to sum, gdyz włanie on słynie z częstego i długie murowania przy dnie. A co na to inni forumowicze ?? |
|
|
Milan Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 18, 2003 Posty: 1890
Kraj: Polska Miejscowość: Nowa Dęba |
Wysłany: Czw Sie 17, 2006 7:42 pm Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się, że to był Mariusz Pudzianowski trenuj±cy do jakiej¶ nowej konkurencji. _________________ Bieroo Paniee??? |
|
|
bastek_616 Nawijacz żyłek
Dołączył: Aug 15, 2006 Posty: 135
Kraj: Polska Miejscowość: Radom |
Wysłany: Czw Sie 17, 2006 7:45 pm Temat postu: |
|
|
Ciekawe jak by sie nazywała morze zamiast spacer farmera, sapcer wędkarza |
|
|
Roxen Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 420
Kraj: Polska Miejscowość: Brodnica |
Wysłany: Czw Sie 17, 2006 8:47 pm Temat postu: |
|
|
Z tego co muwisz to wyglondało na robote suma duzego : . Ale dobrze że jeszcze s± takie ryby w naszych wodach |
|
|
Jotes Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 27, 2006 Posty: 2207
Kraj: Polska
|
Wysłany: Czw Sie 17, 2006 10:16 pm Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem miałe¶ na kiju brzanę i to konkretn±. Ta ryba też potrafi murować do dna, a potem jak ruszy to tylko solidny sprzęt mógłby Cię uratować przed utrat± zestawu. |
|
|
orni007 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 04, 2006 Posty: 371
Kraj: Polska Miejscowość: Kraków |
Wysłany: Pią Sie 18, 2006 9:02 am Temat postu: |
|
|
Wg mnie s± tylko dwie możliwo¶ci Sum albo przyzwoita Brzana |
|
|
Fan Hodowca rosówek
Dołączył: Aug 10, 2006 Posty: 27
Kraj: Polska Miejscowość: Białystok |
Wysłany: Pią Sie 18, 2006 9:17 am Temat postu: |
|
|
Doszły do mnie pogło¶ki, że wpłyn± na wody teretorjalne Polski potwór z Loch Ness tzw Nessi. Może to był on ... |
|
|
Robertus1964 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 07, 2005 Posty: 285
Kraj: Polska Miejscowość: Szczecin |
Wysłany: Pią Sie 18, 2006 9:35 am Temat postu: |
|
|
Miałem już na kiju kilka razy duż± rybę ale nigdy w ten sposób się nie zachowywała , tutaj ryba nawet na moment nie pozwoliła na odrobinę holu tylko bardzo mocnymi posunięciami przesuwała się po dnie - dosłownie jak bym miał na haku worek ziemniaków.Jedno co ciekawe to dużo b±bli na powierzchni - tylko sk±d one się wzięły ? |
|
|
Papoot Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 21, 2004 Posty: 254
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Pią Sie 18, 2006 10:43 am Temat postu: |
|
|
Dwa lata temu na Odrze w Kluczach też zapi±łem parowóz. Spinningowałem kijem do 40 g z plecionk± 0,14. Spu¶ciłem woblerka poniżej s±siedniej główki i ¶ci±gałem go z bardzo długimi zatrzymaniami, podczas których pracował napędzany nurtem. Nagle przytrzymanie i bzzzzz - rybka zaczęła pruć pod przeciwległy brzeg i lekko w górę rzeki. Nie było mowy o jakimkolwiek zatrzymaniu jej. Gdy przez zwoje pleciony zaczęła prze¶witywać żyłka podkładu dokręciłem hamulec prawie do oporu. Rybka nawet nie zwolniła. Chwilę potem poczułem luz i wyci±gn±lem woblerka z wyprostowanymi dwoma grotami kotwiczki. Musi sum się zawiesił... Podobno w Odrze mocno się zaroiło od tych rybek. |
|
|
Robertus1964 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 07, 2005 Posty: 285
Kraj: Polska Miejscowość: Szczecin |
Wysłany: Pią Sie 18, 2006 2:45 pm Temat postu: |
|
|
Papoot rozumiesz co przeżylem , w tym miejscu w którym łowię mój s±siad z działki też miał branie tylko w nocy.Łowił na rosówki ale żyłkę miał 0,30 mm - niestety też nie mógł nic zrobić - ryba dosłownie wybrała żyłkę i popłynęła w swoj± stronę bez problemu.Widocznie buszuje tam jaki¶ duży sum i rwie żyłki.To miejsce wyróżnia się gwałtownym spadkiem głęboko¶ci - poprostu na odcinku ok.100 jest taki głęboki rów gdzie¶ na 5 m i widocznie tam sobie mieszka jaki¶ spory drań 8O 8O 8O
Niedawno złapano w Odrze w Szczecinie suma 55 kg , w porcie robotnicy na nocn± zmianę łowili na rosówy i napatoczył się taki duży.Mój kolega pracuj±cy wła¶nie w porcie mówi że tam złowiono już kilka takich dużych ryb odk±d pracuje.Widocznie pasuje im to miejsce bo pogłębiarki pogłebiały tam nabrzeże na podejscie statków.
Odra to tajemnicza rzeka , nigdy nie wiadomo co tam na dnie czycha 8O 8O 8O |
|
|
flamen Czy¶ciciel gumiaków
Dołączył: Aug 16, 2006 Posty: 6
|
Wysłany: Sob Sie 19, 2006 7:32 pm Temat postu: |
|
|
przemyslałem wszystko jak by to był sum to dlaczego nie było b±mbli, a brzana na 100% WYKLUCZAM NA TYM ZBIORNIKU TO NIEMOZLIWE, więc co to mogło byc za każdym żutem uderzenie , może to sandacz albo szczupak tylko dlaczego nie było zebów na gumie.? |
|
|
Papoot Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 21, 2004 Posty: 254
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Sob Sie 19, 2006 8:38 pm Temat postu: |
|
|
flamen napisał: |
tylko dlaczego nie było zebów na gumie.? |
Bo łowił na białe robaki |
|
|
stozek Starszy podbierakowy
Dołączył: Jan 18, 2006 Posty: 109
Kraj: Polska Miejscowość: Żory |
Wysłany: Sob Sie 19, 2006 9:31 pm Temat postu: |
|
|
Na mój gust to jaka¶ nowa radziecka łodĽ podwodna podkradła sie do Polski żeby szpiegować.A te bombelki to z rozpędzonych ¶rub okrętu. |
|
|
Robertus1964 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 07, 2005 Posty: 285
Kraj: Polska Miejscowość: Szczecin |
Wysłany: Nie Sie 20, 2006 8:39 am Temat postu: |
|
|
Widzę że niektórzy sobie żarty robi± :P a tu sprawa poważna - wczoraj wieczorem ryba połakomiła się na czerwone rabaki mojego s±siada , niestety przypon 0,22 też jej nie zatrzymał.Wybieram się na noc z solidnym sprzętem - żyłka 0,40 , przypon 0,35 a na hak 2 tłuste rosówy i zobaczymy 8) 8) 8) |
|
|
zander58 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 29, 2004 Posty: 283
Kraj: Polska Miejscowość: tychy |
Wysłany: Nie Sie 20, 2006 11:17 am Temat postu: Re: Co to mogło być - smok ? |
|
|
Robertus1964 napisał: |
Dzisiaj wybrałem się nad Odrę na wyspie puckiej w Szczecinie , łowiłem na 2 pickerki z białymi robakami.Po dwóch malutkich leszczykach nast±piła ciekawa sytuacja - byłem odwrócony plecami do wędki , zakładałem robaki na drugiej , po odwróceniu się zobaczyłem że wędka jest wygięta w pał±k i podryguje :P , lekko chwyciłem j± w ręce i wtedy osłupiałem :P :? :? :? poczułem ogromn± rybę która przymurowała do dna i robiła takie skoki po parę metrów.W żaden sposób nie mogłem j± holować - przypon 0,16 na nie wiele pozwalał - ryba cały czs leżała na dnie i przesuwała się tylko co jaki¶ czas , w końcu jednostajnie obrała kierunek w dół rzeki i to był koniec mojego przyponu .
Co to mogła być za ryba która tak zdecydowanie sobie radziła z zestawem i tak jakby przesuwała się po dnie jak żelazko po stole 8O
Mieli¶cie kiedy¶ taki kontakt :? |
Tydzień temu , miałem identyczny przypadek. Z t± róznic± , że ja miałem załozona plecinkę i wycholowałem to co¶. Była to pięciolitrowa butla napełniona wod±. Nie obraż sie , nie poto pisze , żeby wy¶miać Cie i neguje że to była ptężna ryba, bo podobne mi schodziły z kija z cał± żyłk± , ale dlatego że , jak zachowywało sie to co¶ po zacięciu i te b±bla, zaraz przypomniał mi sie mój przypadek. Ale ile adrenaliny wydziela . to cos jest wspaniałego. |
|
|
dam Nawijacz żyłek
Dołączył: May 28, 2006 Posty: 131
Kraj: Polska Miejscowość: Z.G. |
Wysłany: Nie Sie 20, 2006 9:07 pm Temat postu: |
|
|
może to była brzanka 10-15kg bo s± takie na Odrze i nawet jeszcze na Bobrze się trafiaj±) |
|
|
Robertus1964 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 07, 2005 Posty: 285
Kraj: Polska Miejscowość: Szczecin |
Wysłany: Pon Sie 21, 2006 4:51 pm Temat postu: |
|
|
Hm , nigdy nie słyszałem o złowieniu brzany w Odrze w Szczecinie - jak 30 lat łowię : |
|
|
mati1112 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 26, 2006 Posty: 373
|
Wysłany: Sro Sie 30, 2006 8:29 am Temat postu: |
|
|
moim zdaniem to byl wielki sum choc nie wykluczam brzany!!!!!!!! moj znajomy zlapal suma 53 kg co prawda z pomoca kilku ludzi!!! mial zylke 40 a reszty to nie wiem!!!!!!!! |
|
|
Tom_roy Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 31, 2003 Posty: 442
Kraj: Polska Miejscowość: Dziwnów/Sligo Town |
Wysłany: Sro Sie 30, 2006 11:21 am Temat postu: :) |
|
|
Mała, żółta łódĽ podwodna, innego wytłumaczenia nie widzę 8) Noo ewentualnie w±sata kluska cu¶ a la sum _________________ ryba też człowiek ;) |
|
|
mati1112 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 26, 2006 Posty: 373
|
Wysłany: Sro Sie 30, 2006 11:26 am Temat postu: |
|
|
Robertus1964 napisal na powaznie o tej rybie a niektorzy to tu sobie zarty z niego robia. nawet sam "Admin",lodz podwodna he he. |
|
|
Robertus1964 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 07, 2005 Posty: 285
Kraj: Polska Miejscowość: Szczecin |
Wysłany: Sro Sie 30, 2006 12:44 pm Temat postu: |
|
|
No trudno niech sobie robi± żarty zobaczymy jak sie któremu trafi taka sztuka że dym pójdzie z hamulca , to pogadamy wtedy 8) |
|
|
naja66 Starszy podbierakowy
Dołączył: May 04, 2006 Posty: 110
Kraj: Polska Miejscowość: Prabuty |
Wysłany: Sro Sie 30, 2006 6:34 pm Temat postu: |
|
|
Niewykluczam tutaj spisku jakiej¶ foki : _________________ naja |
|
|
MichalTch Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 20, 2006 Posty: 692
Kraj: UK Miejscowość: Nuneaton |
Wysłany: Sro Sie 30, 2006 11:04 pm Temat postu: |
|
|
Robertus1964 napisał: |
Hm , nigdy nie słyszałem o złowieniu brzany w Odrze w Szczecinie - jak 30 lat łowię : |
To jest po prostu niemozliwe, brzana w odrze w Szczecinie. Raczej nie mogl aby dlugo pozyc ze wzgledu na zawartosc tlenu w wodzie i temp., ktore znacznie sie roznia w porownaniu do srodowiska zycia brzany.
Tyle mowia wiadomosci ze szkoly wyniesione, ale sa na tym swiecie rzeczy o ktorych nie snilo sie nawet filozofom. _________________ Nigdy nie kłóć się z głupcem - ludzie mog± nie dostrzec różnicy |
|
|
lucek1973 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 07, 2006 Posty: 366
Kraj: Polska Miejscowość: Nowy Dwór Mazowiecki |
Wysłany: Sob Wrz 02, 2006 4:18 pm Temat postu: |
|
|
sum nie! Zdecydowanie duży węgorz! |
|
|
krzysztofCz RZEP
Dołączył: Jul 01, 2006 Posty: 2549
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pią Wrz 08, 2006 4:45 am Temat postu: |
|
|
S±dz±c po tych b±blach mógł to być płetwonurek. To nie żart. Ja złowiłem go¶cia kiedy¶ przed laty łowi±c z główki portu w Kołobrzegu. |
|
|
mikefish Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jun 02, 2006 Posty: 616
Kraj: Polska Miejscowość: Staniszcze Małe -opolskie |
Wysłany: Pią Wrz 08, 2006 8:04 am Temat postu: |
|
|
KrzysztofCz napisał: |
S±dz±c po tych b±blach mógł to być płetwonurek. To nie żart. Ja złowiłem go¶cia kiedy¶ przed laty łowi±c z główki portu w Kołobrzegu. |
Mam nadzieję, że postapiłe¶ zgodnie z zasad± "no kill"
|
|
|
lucek1973 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 07, 2006 Posty: 366
Kraj: Polska Miejscowość: Nowy Dwór Mazowiecki |
Wysłany: Pią Wrz 08, 2006 8:20 am Temat postu: |
|
|
|
|
|
lowca_duchow Skrobacz pospolity
Dołączył: Nov 01, 2005 Posty: 30
Kraj: Polska Miejscowość: ¦wiebodzin |
Wysłany: Pią Wrz 08, 2006 9:33 am Temat postu: |
|
|
dam napisał: |
może to była brzanka 10-15kg bo s± takie na Odrze i nawet jeszcze na Bobrze się trafiaj±) |
brznka 10-15 kg????????????/ komu sie takie trafiaja???? niemozliwe!!!!!!!!!!!!! _________________ - Co to jest żyłka wędkarska?
- To przewód ł±cz±cy wariata z wod±.
|
|
|
lucek1973 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 07, 2006 Posty: 366
Kraj: Polska Miejscowość: Nowy Dwór Mazowiecki |
Wysłany: Pią Wrz 08, 2006 10:59 am Temat postu: |
|
|
Tez tak my¶lę! Widziałem duże, ale takie do 5 kg. |
|
|
krzysztofCz RZEP
Dołączył: Jul 01, 2006 Posty: 2549
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pią Wrz 08, 2006 2:41 pm Temat postu: |
|
|
mikefish napisał: |
KrzysztofCz napisał: |
S±dz±c po tych b±blach mógł to być płetwonurek. To nie żart. Ja złowiłem go¶cia kiedy¶ przed laty łowi±c z główki portu w Kołobrzegu. |
Mam nadzieję, że postapiłe¶ zgodnie z zasad± "no kill"
|
Co prawda wtedy jeszcze nie używało się takich okre¶leń, ale widoczenie byłem prekursorem takich zachowań, działaj±c raczej instynktownie darowałem mu rzeczywi¶cie życie. Dodam, że obaj mieli¶my dosyć głupie miny. |
|
|
dexpert Zarzucacz kwalifikowany
Dołączył: May 22, 2006 Posty: 163
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Pią Wrz 08, 2006 2:48 pm Temat postu: |
|
|
KrzysztofCz napisał: |
S±dz±c po tych b±blach mógł to być płetwonurek. To nie żart. Ja złowiłem go¶cia kiedy¶ przed laty łowi±c z główki portu w Kołobrzegu. |
Szkoda, że mu fotki nie zrobiłe¶ : Pięknie by¶cie się prezentowali w "Pogawędkowych Okazach". |
|
|
krzysztofCz RZEP
Dołączył: Jul 01, 2006 Posty: 2549
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pią Wrz 08, 2006 3:19 pm Temat postu: |
|
|
A pomy¶l co by było gdybym miał wtedy tak popularne dzi¶ kamerki w telefonikach. |
|
|
MichalTch Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 20, 2006 Posty: 692
Kraj: UK Miejscowość: Nuneaton |
Wysłany: Pią Wrz 08, 2006 9:41 pm Temat postu: |
|
|
dam napisał: |
może to była brzanka 10-15kg bo s± takie na Odrze i nawet jeszcze na Bobrze się trafiaj±) |
Proponuje zebys nie pil juz wiecej kiedy siadasz do komputera, masz dzieki temu zbyt wybujala wyobraznie.
Z tego co pamietam Rekord Polski ma 7kg. Choc faktycznie brzana moze podobno dorastac do 15kg, ale nie chce mi sie wierzyc zeby bylo to mozliwe w polskich wodach _________________ Nigdy nie kłóć się z głupcem - ludzie mog± nie dostrzec różnicy |
|
|
mikefish Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jun 02, 2006 Posty: 616
Kraj: Polska Miejscowość: Staniszcze Małe -opolskie |
Wysłany: Pią Wrz 08, 2006 10:52 pm Temat postu: |
|
|
MichalTch napisał: |
dam napisał: |
może to była brzanka 10-15kg bo s± takie na Odrze i nawet jeszcze na Bobrze się trafiaj±) |
Proponuje zebys nie pil juz wiecej kiedy siadasz do komputera, masz dzieki temu zbyt wybujala wyobraznie.
Z tego co pamietam Rekord Polski ma 7kg. Choc faktycznie brzana moze podobno dorastac do 15kg, ale nie chce mi sie wierzyc zeby bylo to mozliwe w polskich wodach |
MichalTch: No co Ty...brzana dorasta nawet do 25kg.....w opowiadaniach wędkarzy-bajkopisarzy |
|
|
radek1 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 16, 2006 Posty: 442
Kraj: Polska
|
Wysłany: Sob Wrz 09, 2006 9:51 am Temat postu: |
|
|
Tylko sum , brzana rwie do przodu sum czasami przystaje . |
|
|
lucek1973 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 07, 2006 Posty: 366
Kraj: Polska Miejscowość: Nowy Dwór Mazowiecki |
Wysłany: Sob Wrz 09, 2006 11:56 am Temat postu: |
|
|
Brzana też czasami muruje. |
|
|
bonski ¦.P. - Uczestnik Wiecznych Łowów
Dołączył: Jun 27, 2006 Posty: 1424
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Sob Wrz 09, 2006 5:33 pm Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem to prawie na pewno duży sum. Podobn± przygodę miałem w zeszłym roku. Spinningowali¶my we 2 z pontonu, rzucałem duż± obrotówk± 5 , gdy doszła do dna poczułem przytrzymanie automatycznie zaci±łem z drugiej strony jedyn± reakcj± było wolne przesuwanie się po dnie. Stali¶my w silnym nurcie i zapytałem się kumpla czy ponton stoi czy nas nurt ruszył. Ponton stoi-odpowiedział. Z szpuli na dokręconym dosyć mocno hamulcu cały czas schodziła żyłka. Jeszcze 2 razy pytałem się kumpla czy ponton stoi, tak nietypowy to był odjazd. Gdy z kołowrotka zeszło z 60 metrów żyłki, chcieli¶my podnie¶ kotwicę i płyn±ć za ryb±, ale w tym momencie się spieła.Nie było żadnego szarpania tylko powolny odjazd. |
|
|
|