zjawiska paranormalne

[lowca]

co wy myślice o zjawiskach paranormalnych takich jak duchy, ufo, niewyjaśnine zjawiska itp.

[old_rysiu]

[radzio]

[Don_Pedro]

coś w tym musibyć. skoro tyle się otym mówi to muszą istnieć siły nadprzyrodzone, i te dobre, i te złe. A czy nazwiemy je UFO, duchy, paranormalne, normalne, parapsychologiczne itp itd to już jest drugorzędna kwestia. Zmierzyć tego nie zmierzysz, ani za nogę nie złapiesz pozostaje Ci kolego tylko wierzyć lub nie. Na Twoim miejscu bym wierzył. Pozdrawiam DP

[krzysztofCz]

Są duchy dobre, są duchy złe i jest Don Pedro
A tak poważnie to w tym przypadku zgadzam się z Tobą całkowicie.

[Megalodon]

Kiedyś nawiedził mnie duch. Wyciagnąłem kiedyś ładnie sporą przynętę no i czekam. Nagle widzę w oddali ogromny plusk, szarpnęło wędką i cisza. Kiedy zwinałem żyłę to nie tylko nie było przynęty , ale hak, kuta dziewiątka (znaczy duży) wyprostowany jak drucik. Niektórzy doradzaja mi, żebym mniej spożywał wyciągu chmielowego jak łowię, ale ja jestem pewien, że to było nic innego jak duch megalodona, który stale czuwa nade mną gdzieś tam w głębinie.

[lowca]

duchów sie nie boje i jestem juz dawno pałnoletni wiec można mi wysyłać zapraszam tylko te dobre hihi

[kaktus]

racjonalnie - rzeczy takie nie istnieją, bo przecież oficjalnie nauka tego nie potwierdza. Jednak są tacy, którzy wierzą w istnienie rzeczy "nie z tego świata" i nawet mają to udokumentowane. Skoro więc mimo braku namacalnych dowodów istnienia tak wiele osób na świecie wierzy - chyba nie mogli ulec zbiorowej halucynacji? Podobne jest to do różnych wyznań - nikt Boga nie widział, a wierzy. To odnośnie duchów i innej metafizyki. Co zaś do UFO - w bezmiarze wszechświata tylko tylko jedno takie małe zadupie jak ziemia byłoby marnotrawstwem przestrzeni, nieprawdaż? Więc wierzę, ba jestem nawet fanem naszego kosmicznego powstania, ale ... to bardzo długa historia... trochę na ten temat czytałem

[MichalTch]

[Bombel]

[Piwoniusz]

Jest wiele rzeczy w szafie Bombla o których się nawet filozofom nie śniło ...

[Dziureq]

Ja miałem podobną przygodę, wychodzę z baru i nagle dup mnie coś w plecy odwracam się a to CHODNIK :P :P :P ( to chyba bardziej normalnie niż nadprzyrodzone)

[Zenon]

że duchy sa to rzecz pewna ,-widziałem na filmie -Łowcy duchów : no i jeszcze kilku innych :P

[lowca]

Nie wiem czy dobrze pamietam ale kiedyś oglądałem w tv coś o naudze i jakis naukowiec mówił ze mózg człowieka po wzykłej szkole ponadgimnazjialnej ma uzyte 1/10000% mózgu. pytanie co z pozostało częscą..?? zostawiam bez komantarza

[Bombel]

[Don_Pedro]

Zostawcie te Wasze żony w spokoju. Co wy od nich chcecie.

Większość mężczyzn niestety to męscy szowiniści i nie rozumieją kobiet, a co najgorsze nawet nie starają się zrozumieć. Czasami jak analizuję zachowanie facetów i wyobrażam sobie jakbym był kobietą to się załamuję - żenada. Więc więcej pokory wobec swoich byłych i obecnych partnerek zalecam 8) 8) 8)
Pozdrawiam
DP :roll:

[adalin]

[Milan]

No dzięki , znowu nie będę mógł spać a chyba jestem już duży!!! Szczerze mówiąc to wierze w takie rzeczy, bo jak wytlumaczyć fak, że czasem wmawiam sobie, że takie coś nie istnieje??? No a UFO widziałem juz nie raz (ta wiem to były tylko samoloty lub satelity). No a jelsi chodzi o samych kosmoludków to dlaczego zawsze są pokazywani tak samo lub podobnie? tylko niejaki ITI był troszke dziwny? TO samo dotyczhy chyba Yeti, potwora z ...napiszę po Polsku ... loknes czy jak tam szło i Dziadka Mroza. Wszyscy słyszeli a nikt nie widział:P Pozdrawaim temat bardzo ciekawy :D
_________________
Bieroo Paniee???

[adalin]

Dużo chłamu, ale też sporo perełek i starannie opracowanych postów. Nie takiego "bliblublabla", ale czegoś, co daje do myślenia. Zaglądam tam czasem, bo niedowiarkiem jestem z natury KLIK

[adalin]

[Piwoniusz]

Mam dziś spotkanie z ufoludkiem. Mam nadzieję, że będzie się zachowywał paranormalnie. Jest ostatni dzień pracy w tym roku i jak mój boss (ufoludek) da mi "bonusa" to uwierzę w zjawiska nadprzyrodzone. :

[old_rysiu]

Jest sprawą oczywistą, że dzisiejsze terminy nie musza pasować do jutrzejszych. Wspominał ktoś o słońcu i płaskiej ziemi. Ja też moge z Wami podzielić się pewnym przemyśleniem tematycznym. Nieskończoność świata ( nie kuli ziemskiej ). Czy tam faktycznie nie ma końca i tylko kolejne gwiezdne przestrzenie i kolejne układy?
Pamiętam jak trzy a moze cztery lata temu, na naszym czacie rozmawiałem z wchodzącym o nicku - już nie pamietam. Była taka wtedy moda, ze wszyscy sie przedstawiali i raczej odpowiadali skąd klikają. Zapytałem na wstepie owego pana, skąd klika. Odpowiedział, że z bardzo daleka. Dodał, że jakby poszedł dalej, to już byłby bliżej.
No i faktycznie - klikał z Nowej Zelandii.
Pomyślcie tylko czy zwykła mrówka jest w stanie ocenić gdzie jest koniec ziemi? Dla niej to jest nieskończoność. My wiemy, że nasza Ziemia jest okrągła, bo można to sprawdzić. Jesteśmy jak te mrówki w całym wszechświecie a moze jeszcze mniejsi. Może tam gdzieś jest taka Nowa Zelandia?
W szkole uczyliśmy się o zbiorze liczb. Liczby, które bralismy pod uwage - to liczby rzeczywiste i nierzeczywiste. Każdy z Was musiał taki krąg namalować i wszystkie liczby umieszczał wewnatrz oego kręgu. Zawsze mnię denerwowało, dlaczego nie ma liczb poza tym kręgiem. Jak sie później okazało - wyższe szkoły a moze i dzisiaj średnie, nie wiem - sa kolejne liczby, te o których w poprzednich szkołach nie tykano. Nagle okazało się, że pod pierwiastkiem drugiego stopnia, może być liczba ujemna. Z definicją, pamietaj cholero, nie dziel przez zero, należy być bardziej ostrożny.
To, że widzimy coś co nazywamy paranormalne, może okazać się normalnymi zdarzeniami, nawet jak zobaczymy ducha.
Człek, to istota omylna, niestety trudno mu się z tym pogodzić :-)

[lowca]

Człowiek jest taki że , gdy czegoś nie rozumie odpycha tolub chce zabić ,usunąc a nawet czasem mówi ze jest niewyjasnione.

[Bombel]

[lowca]

marcin_p jak nie ma ufo to po co tylko my byli w kosmosie??

[wobler123]

[Krzysztof46]

Tak trujkáty sá magiczne i ilokrotnie bym tam nie byl to zawsze z chéciá tam wracam

A jakie ciepelko w nich
_________________
Krzysztof

[jjjan]

Do tych pięknych " zagranicznych " tajemnic dorzucę kilka naszych , swojskich i o dziwo wędkarskich . Na przykład nieustające istnienie PZW , na przekór tym którzy są przeciw , a nawet za . Tajemnicze znikanie ryb mimo ogromu zarybień .
Tajemnica jakoby istnienia " no kill-owców . Prawdopodobnie są to ludzie , a niektóre wieści gloszą że są oni wędkarzami !!!! Świadomość istnienia tych ludzi (?) jest przerażająca dla wielu prawdziwych wędkarzy .
Czy to nie są intrygujące tajemnice .
8O 8O

[Bombel]

[Piwoniusz]

jjjan, zaczynam mieć gęsią skórkę ... Za moich czasów niegrzeczne dzieci straszono Babą Jagą i piecem. Potem pozakładali wszystkim kaloryfery i dzieci nie bały się już pieca. Zawsze jednak rodzice straszyli jakimiś widmami i zjawami. Sugerujesz, że Radzio będzie mówił do swojego maleństwa: "Jak nie zjesz kaszki to przyjdzie NOKILOWIEC i cię zabierze na ryby" ? :

[Bombel]

[Piwoniusz]

Jestem już po spotkaniu z ufoludkiem. Nadal nie wiem czy wierzyć w te paranormolne rzeczy czy nie. Niby zachował się jak nawiedzony i dał bonusa ... a z drugiej strony jak otworzyłem kopertę to okazało się, że to zwykły skąpiec a nie UFO. :

[Bombel]

[Piwoniusz]

Bombel, ja i mój boss należymy do tej samej sekty i jak najbardziej wierzymy w cuda. Ja wierzę, że mnie nie wywali a on wierzy, że kiedyś przestanę się spóżniać i wezmę się za robotę. :

[Bombel]

[Piwoniusz]

Bombel, ta amerykańska gospodarka jest bardziej skomlikowana od pojazdu zielonych ludzików pomnożone przez technikę chodzenia po wodzie. Sposób na "niespóżnianie się" zastosowałem rok temu na 3 tygodnie przed bonusami. Kompletna klapa. Byli tak zajęci planowaniem na co wydadzą swoje bonusy, że nawet nie zauważyli, że pojawiałem się w tej samej koszuli, nieuczesany, niedogolony i niedomyty przez 20 dni punkt 9-ta. Dali mi na odczepnego bonusa wielkości 2 tygodniówek. Mogłem sobie za to kupić łódkę. A ja myślałem o dwóch łódkach. Nie wiem po co mi dwie łódki ale na tyle się wyceniłem. Więc poszedłem do innej firmy i zaoferowali mi 4 łódki na start. Jak powiedziałem o tym bossowi to dał mi 6 łódek więcej niż miałem do tej pory. Wytargowałem jeszcze wiosła i zostałem. W tym roku dostałem na paliwo do silnika ... ale ja mam łódkę na wiosła !!! :

[Bombel]

Piwoniusz, zaiste trudno Ci dogodzić
To może sprzedaj łódkę i będzie na silnik? :P

[Zenon]

[Mundi]

Wczoraj mój kumpel miał chyba bliskie spotkanie III stopnia,bo dziś przyszedł do pracy jakiś taki przygaszony i jakby ciut pozieleniał.... :roll:

[Bombel]

[pepek]

Nie spotkałem sie jeszcze z takimi zjawiskami,więc trudno
w to uwierzyć, ale coś w tym musi być skoro się o tym tyle
pisze i mówi :

[Robert]

Skoro do zjawisk "paranormalnych" zaliczyliscie juz"robote" mam tez drobny przyklad
W mijajacym roku, trzy razy zmienilem firme"nie ruszajac sie"z miejsca pracy 8O .Bylem juz"Valdvoglem" i "Siltransem",teraz jestem Parmentierem .We wszystkich tych nazwach nie doszukujcie sie "zjawisk" to wlasnie francuskie realia.Powiecie, co takiego nadzwyczajnego ze wywalaja cie z roboty
Nic,nie dosc ze mnie nie "wylali"to jeszcze dwa razy w tym samym miejscu przyjeli.To tez nie jest "etrange".
Najdziwniejszy jest moj stan ducha 8O ,moje zachowanie 8O
Otoz od czasu kiedy moj ostatni "patrone"wydaje mi polecenia....
stalem sie potulnym barankiem :oops: ,wykonuje wszystko poslusznie 8O ,nie krzywie sie jesli musze po mozolnym tygodniu wrocic pozno do domu 8O.Jeszcze niedawno spedytor ktory wysylal mnie w droge "nie taka jak nalezy" ,ryzykowal"Zidanne" .
Dzisiaj...moim szefem jest niebieskooka bladyna :oops: :oops: :
I jak tu odmowic

[Robert]

Kolejne"bardzo paranormalne"zjawisko obserwuje co tydzien w week-end w domu
Sprawa dotyczy znikania.
Znika w nie wyjasnionych okolicznosciach.
Po cichu,bez swiadkow
Piwo 8O
Kupuje zawsze tyle ile"uradze"
Wiem ze do 22.00 w sobote musi byc jeszce kilka butelek
Niestety
Po wstepnych pracach dochodzeniowych,ustalono:
W domu jest nas troje,corka nie obecna(w odleglosci750Km)
Wszyscy "przepytani"wykazuja prawdomownosc...
Podejrzewamy corke 8O

[Wichura]

[Bombel]

[Robert]

Bombel Romantyk z Ciebie
I to imie "Klientka" Przpiekne

[Roxen]

Jak w naszych wodach będzie więcej ryb to znak że zjawiska paranormalne istnieją :

[Piwoniusz]

Robert, stanowczo musisz porozmawiać z córką. Ona ma większy zasięg niż myślisz ... u mnie piwo tak samo znika !!! :

[Roxen]

A co do UFO to widziałem kiedyś nad moim domem coś przypominające gwiazde które zmieniało kolory na czerwony , zólty, niebieski itd . Obiekt tej jednej nocy stał w miejsu a na drugą noc już go nie było. Nie był to samolot :

[Robert]

Roxen to nie byl samolot 8O
Powoli wyjasnia sie zagadka znikajacego piwa 8O
Odbite swaitlo butelki(z tad te kolory) to moze byc "trop" 8O
Lecacej na ogromnej wysokosci z wielka szybkoscia 8O
Tylko gdzie one laduja 8O