Poprzedni temat :: Następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Theos Ugniatacz ciast
Dołączył: Dec 28, 2006 Posty: 52
Kraj: Polska
|
Wysłany: Sob Gru 30, 2006 7:55 am Temat postu: Kalendarz Brań |
|
|
Co my¶licie o tych wszystkich kalendarzach brań? Czy to się sprawdza że jak w kalendarzu pisz± ,że będ± brały to bior± a jak nie to nie bior± ? |
|
|
Bombel Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 27, 2004 Posty: 2062
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Sob Gru 30, 2006 9:38 am Temat postu: |
|
|
Jeszcze mniej wiarygodny niż kalendarzyk małżeński
Opiera się na fazach księżyca. Także na sezonowej aktywno¶ci żerowej poszczególnych gatunków ryb. Nikt nie jest jednak w stanie przewidzieć pogody, układu ci¶nienia, skoków temperatur, ilo¶ci opadów, poziomu wody w rzekach i wielu innych czynników, determinuj±cych aktywno¶ć żerow± ryb w danym dniu.
Trzydzie¶ci lat temu my¶lałem, że wskazówki kalendarza s± wiarygodne. Miały ryby brać - to brały. Miały nie brać - a też brały Tylko... że wtedy ryb było mnóstwo. :
Więc z kalendarzem brań jest jak w poniższej, długoterminowej prognozie pogody:
Jak na ¶w. Hieronima jest deszcz albo go ni ma,
To na koniec listopada popada albo nie popada |
|
|
Kamil_M Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 05, 2006 Posty: 677
Kraj: Polska Miejscowość: okolice Starachowic |
Wysłany: Sob Gru 30, 2006 11:26 am Temat postu: |
|
|
Te kalendarze to jest pic na wodę. Je¶li twórcy kalendarzy wiedzieliby kiedy będ± brać ryby a kiedy nie, to by wszystko wyłowili : |
|
|
MichalTch Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 20, 2006 Posty: 692
Kraj: UK Miejscowość: Nuneaton |
Wysłany: Sob Gru 30, 2006 11:56 am Temat postu: |
|
|
Moge ci polecic moj osobisty kalendarz bran. Opiera sie na wolnym czasie na lowienie ryb, troche tez na checiach ale checi mam zawsze Po prostu kiedy mam wolny czas jade na ryby i korzystam z tego ze biora, jezeli nie biora robie co moge zeby brac zaczely Duzo lepszy sposob niz kalendarz bran, nie zniecheca do wyjazdu _________________ Nigdy nie kłóć się z głupcem - ludzie mog± nie dostrzec różnicy |
|
|
Theos Ugniatacz ciast
Dołączył: Dec 28, 2006 Posty: 52
Kraj: Polska
|
Wysłany: Sob Gru 30, 2006 1:28 pm Temat postu: |
|
|
Macie rację. Wła¶nie wróciłem z ryb. W kalendarzu był to jeden z nielicznych dni grudniowych w którym miały być "doskonałe brania cały dzień". Biczowałem odrę dobre 4h. Spotkałem 5 innych wędkarzy i co? I oczywi¶cie nikt nie miał nawet kontaktu z żadn± ryb±. Jeden wielki pic na wodę |
|
|
radzio Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 01, 2005 Posty: 1239
Kraj: Polska Miejscowość: Białystok |
Wysłany: Sob Gru 30, 2006 2:59 pm Temat postu: |
|
|
Osobi¶cie nie wierzę w wędkarskie kalendarze brań. Jak mam czas to jadę nad wodę wędkować niezależnie od pory roku i nawet podczas niekorzystnej pogody. Te czynniki s± ważne ale nie najważniejsze. Traktuję jednak "kalendrze brań" jak swego rodzaju nieszkodliw± tradycję : . Je¶li zachęci on pewne grono ludzi do wypadów na łono natury to wspaniale i jest to pozytywny aspekt publikownia takich wydawnictw. _________________ Moja strona domowa:
www.barwena.bialystok.pl |
|
|
Bombel Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 27, 2004 Posty: 2062
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Sob Gru 30, 2006 3:04 pm Temat postu: |
|
|
radzio napisał: |
Je¶li zachęci on pewne grono ludzi do wypadów na łono natury to wspaniale i jest to pozytywny aspekt publikownia takich wydawnictw. |
Pozytywny? Oooo nieee! A figa! Bo jeszcze naprawdę pojad± i MOJE ryby mięsiarsko przypadkowo wyławiać zaczn± :
: |
|
|
radzio Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 01, 2005 Posty: 1239
Kraj: Polska Miejscowość: Białystok |
Wysłany: Sob Gru 30, 2006 3:24 pm Temat postu: |
|
|
Bombel napisał: |
radzio napisał: |
Je¶li zachęci on pewne grono ludzi do wypadów na łono natury to wspaniale i jest to pozytywny aspekt publikownia takich wydawnictw. |
Pozytywny? Oooo nieee! A figa! Bo jeszcze naprawdę pojad± i MOJE ryby mięsiarsko przypadkowo wyławiać zaczn± :
: |
Bombel czyżby¶ postępował według zasady "psa ogrodnika" : .
Sam nie złowi i innym nie da się "zaopiekować" swoimi rybami .
Ciekawi mnie ile kalendarzy zostało w ostentacyjny sposób podartych w nerwach na oczach rodziny po bezowocnym wędkowaniu w dniu, który miał być rewelacyjny pod względem brań : . _________________ Moja strona domowa:
www.barwena.bialystok.pl |
|
|
Milan Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 18, 2003 Posty: 1890
Kraj: Polska Miejscowość: Nowa Dęba |
Wysłany: Nie Gru 31, 2006 12:06 am Temat postu: |
|
|
Po co psuć sobie wyprawę na rybki patrz±c w taki wł±¶nie kalendarz. Niektórzy spojrz±, zobacz±, że dzi¶ nie bior± i pojad± ale na działke po robaki, by były na jutro. Przecież będ± spuer brania, trzeba się zaopatrzyć w przynętę żeby nie zabrakło. A co będzie jak jak brania okaż± się fikcj±??? Czy słabe brania oznaczaj±, że będziemy nie zadowolenni z wyprawy??? Przecież zamiast 10 ryb możemy złowić tę jedn± medalow± i w tedy chyba nikt nie powiedziałby, ...a nie brały...
Zawsze wole sam sie przekonać czy bior± czy nie. Pamiętajmy, że nad wodę jedziemy wypocz±ć a nie nałowić się za cały rok. Najlepszy przykład jest jak dla mnie na PW, człowiek legenda Jawor ;) Często łowisz, dużo łowisz :) Pozdrawiam. _________________ Bieroo Paniee??? |
|
|
pepek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 21, 2005 Posty: 997
Kraj: Polska Miejscowość: Chorzów |
Wysłany: Nie Gru 31, 2006 10:29 am Temat postu: |
|
|
Je¶li uwielbia się spędzać wolny czas nad wod±, to nie ma
co ogl±dać kalendarza wędkarskiego, tylko normalny,
i zobaczyć kiedy się ma wolne : |
|
|
Darek144 Redaktor Portalu
Dołączył: Jan 10, 2006 Posty: 1400
Kraj: Polska Miejscowość: Wrocław |
Wysłany: Nie Gru 31, 2006 10:55 am Temat postu: |
|
|
Jeszcze trochę i zanim pojedziemy na ryby to będziemy chodzić do wróżki. A wyprawy będziemy planować ze szklan± kul± w ręce : _________________ "Zbyt wielu głupców ma się za mówców, ¶mieszne..." |
|
|
Bombel Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 27, 2004 Posty: 2062
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Nie Gru 31, 2006 11:04 am Temat postu: |
|
|
radzio napisał: |
Bombel czyżby¶ postępował według zasady "psa ogrodnika" : . |
Tak
Gdy jakiego¶ kumpla zabiorę w moje tajne miejscówki, to go wpuszczam w największe maliny : Żeby się styrał możliwie najmocniej i nie połowił. I żeby potem tam nie wracał :
Aha, i jeszcze ¶wiadomie drogę ze trzy razy pomylę, żeby trafić potem nie mógł : Dobry ze mnie kamrat, no nie? :
Cytat: |
Ciekawi mnie ile kalendarzy zostało w ostentacyjny sposób podartych w nerwach na oczach rodziny po bezowocnym wędkowaniu w dniu, który miał być rewelacyjny pod względem brań : . |
Znam jeden przypadek wyrzucenia kalendarza do kosza. Dyskretnego wyrzucenia, bez darcia
Kilka lat temu kumpel, wówczas pocz±tkuj±cy, zaufał kalendarzowi. Miały brać doskonale. I brały mu! A mnie nie :? Przy drugim wyjeĽdzie - to samo. Mało mnie krew nie zalała!
Ale potem przestało działać prawo frajera Zacz±ł sam jeĽdzić. I d... zbita - wracał z zerem. Mimo zapewnień z kalendarza Dlatego kalendarz powędrował na wysypisko ¶mieci.
Potem ów kumpel zacz±ł się ambitnie uczyć. Przez co w spławikowaniu jest teraz znacznie lepszy ode mnie |
|
|
manolo Zarzucacz kwalifikowany
Dołączył: May 15, 2005 Posty: 167
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Nie Gru 31, 2006 5:38 pm Temat postu: |
|
|
Często planuję sobie cały urłop wypoczynkowy w lutym (wymóg pracodawcy) na wakacje i wypady wędkarskie na Mazury, posłóguj±c się WKB Sławomira Wiesiołka z WCWI. Muszę przyznać że w dużm stopniu sprawdza się. Kiedy¶ będ±c w lato u rodziny gdzie znajduje się rybne oczko wodne co dzień karmiłem ryby i według WKB okazało się że w dni kiedy brania były dobre i b.dobre , woda gotowała się od zasobno¶ci ryb, w dni kiedy brania były słabe lub złe ryba jak by wymarła. Myslę że kalędarz ma spore znaczenie, ale wszystko zależy od umiejętno¶ci wędkarza i zasobno¶ci wody w ryby. Pozdrawiam i życzę taaaakiej ryby w Nowym Roku. |
|
|
Megalodon Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 01, 2006 Posty: 379
Kraj: USA Miejscowość: Floryda |
Wysłany: Nie Gru 31, 2006 5:47 pm Temat postu: |
|
|
manolo napisał: |
Myslę że kalędarz ma spore znaczenie, ale wszystko zależy od umiejętno¶ci wędkarza i zasobno¶ci wody w ryby |
Ja natomiast myslę, że bardziej zależy od tego drugiego, bo je¶li w danym momencie nie ma ryb na łowisku albo nie żeruja to nawet największy kunszt wędkarski nic nie pomoże. Wszystkiego mega w Nowym Roku |
|
|
ppp1000 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 13, 2006 Posty: 798
Kraj: Polska Miejscowość: Zielona Góra |
Wysłany: Nie Gru 31, 2006 7:09 pm Temat postu: kalendarz |
|
|
kalendarz ..pomaga gdy nic się nie złapie./wymówka/
wkurza kiedy nie jedziesz a kto¶ połapał..
e tam - liczy się: 1-ochota, 2-ochota, 3-ochota...
..a reszta da radę!
Do Siego Roku 2007!
ppp1000 _________________ nie bˇdĽ mAneKIN JeDĽ nA RYBY
|
|
|
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6562
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Nie Gru 31, 2006 7:46 pm Temat postu: |
|
|
Dla mnie takie kalendarze brań to jedna wielka lipa, przekonałem się o tym wielokrotnie na własnej skórze, w dniach, kiedy rybki miały brać najlepiej były bardzo słabe brania albo w ogóle ich nie było, natomiast w dniach bardzo słabych brań zaznaczonych w kalendarzu łowiłem piękne sandacze i szczupaki. _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
|
Andrzej228 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 11, 2006 Posty: 653
Kraj: Polska Miejscowość: Bory Tucholskie |
Wysłany: Pon Sty 01, 2007 11:38 am Temat postu: |
|
|
Kalendarz brań- moje zdanie to pic. Prognozy pogody nie da się ot tak przewidzieć, a ona ma duży wpływ na brania (ci¶nienie, wiatr, zachmurzenie ). No i tak mamy 01.01.2007r., jakby nie patrzeć kalendarzowa zima, a za oknami jesień, dodam jeszcze, że w sierpniu też było plus 10 (tyle było u mnie wczoraj) takie moje zdanie. Dużych rybek w tym 2007r. _________________ Od 06.01.2009r godz. 14-tej zero zero,
nie zajarałem ani jednego szluga.
|
|
|
bonski ¦.P. - Uczestnik Wiecznych Łowów
Dołączył: Jun 27, 2006 Posty: 1424
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Pon Sty 01, 2007 5:08 pm Temat postu: |
|
|
Idę wędkować gdy mam wolny czas. Na kalendarz brań nie zwracam uwagi. |
|
|
rymek Operator wioseł
Dołączył: Dec 13, 2006 Posty: 72
Kraj: Polska Miejscowość: Kołczewo |
Wysłany: Pon Sty 01, 2007 9:12 pm Temat postu: |
|
|
Ostatnio porównywałem dwa kalendarze wędkarskie i nawet fazy księżyca nie były zgodne.To jest lipa. |
|
|
Andrzej228 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 11, 2006 Posty: 653
Kraj: Polska Miejscowość: Bory Tucholskie |
Wysłany: Pon Sty 01, 2007 10:27 pm Temat postu: |
|
|
rymek napisał: |
Ostatnio porównywałem dwa kalendarze wędkarskie i nawet fazy księżyca nie były zgodne.To jest lipa. |
Rymek- tu Ci wieżę w stu procentach. Czytaj±c Twój post przypomniało mi się, że kiedy¶ w "WW" fazy księżyca były przesunięte o kilka dni. _________________ Od 06.01.2009r godz. 14-tej zero zero,
nie zajarałem ani jednego szluga.
|
|
|
Darek144 Redaktor Portalu
Dołączył: Jan 10, 2006 Posty: 1400
Kraj: Polska Miejscowość: Wrocław |
Wysłany: Wto Sty 02, 2007 3:39 pm Temat postu: |
|
|
rymek napisał: |
Ostatnio porównywałem dwa kalendarze wędkarskie i nawet fazy księżyca nie były zgodne.To jest lipa. |
Zainteresowała mnie Twoja wypowiedĽ i porównałem kalnedarze z ostatniego WP i WW i faktycznie nie wszystko się zgadza. :roll: _________________ "Zbyt wielu głupców ma się za mówców, ¶mieszne..." |
|
|
lasek Dyrygent holu
Dołączył: Sep 26, 2006 Posty: 190
Kraj: Polska Miejscowość: Zamo¶ć |
Wysłany: Wto Sty 02, 2007 9:43 pm Temat postu: |
|
|
Też uważam że kalendarze to barachło niepatrzcie na to tylko jeĽdzijcie na ryby jak często się da a |
|
|
flerkin Starszy podbierakowy
Dołączył: Sep 28, 2006 Posty: 115
Kraj: Polska Miejscowość: Torun |
Wysłany: Sro Sty 03, 2007 8:56 am Temat postu: :) |
|
|
A ja mam własn± teorie na ten temat, można wręcz powiedzieć że mam swój własny kalendarz:))) otóż, według mnie.....
ryby nie bior± wtedy , gdy......
--- s± duże skoki ci¶nienia
--- pogoda jest niestabilna
--- wieje mocny chłodny wiatr
oraz.... wtedy kiedy wędkarz zachowuje się zbyt go¶no:))))
ryby bior± wtedy, gdy.....
--- ci¶nienie jest stabilne
--- jest pochmurny ale ciepły poranek
--- nie ma wiatru
oraz...wtedy gdy wędkarz jest odpowiednio cicho i wsypie dobr± zanęte hehe:)))
połamania kija stosuj±c mój kalendarz życze! _________________ ryba to nie Twój wróg, a Twój przyjaciel! szanuj więc je, bo inaczej za pare lat będziesz łowił jedynie żaby!!!)) |
|
|
|