Sandacz dojrzewa płciowo w wieku 2 – 3 lat. Samiec dojrzewa przeciętnie o rok wcze¶niej od samic. Tarło przypada na okres kwiecień – maj, gdy temp. wody osi±ga 12 st. C.
Konto/logowanie
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520 UŻYTKOWNICY
Goscie 271
Zalogowani 1
Wszyscy 272
Jesteś anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikając tutaj
Jesteś stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
Wysłany: Pią Cze 01, 2007 1:37 pm Temat postu: JAXON jest OK
Ponieważ krytyka tej firmy osi±gnęła w wielu postach poziom wart oddzielnego tematu, postanowiłęm napisać tego prowokacyjnego maila, który w dużej mierze wynika pewnie z mojej przewrotnej natury. I umówmy się, że pod pojęciem marki Jaxon bedziemy rozumieli wszystki sprzęt leader price.
Ad rem:
Otóż uważam, że tak jak kiedy¶ maluch zmotoryzował wileu kierowców, tak jaxon usprzętowił wielu wędkzrzy.
Ja dzięki tej firmie mogłem zacz±ć łowić na muchę, bo gdy w zeszłym roku kompletowałem sprzęt w ci±gu tygodnia, 300 złotych które przeznaczyłem na ten cel, były wówczas dla mnie dużym wydatkiem.
Teraz kupiłem teleskop z serii Orion, bo szukałem wędki na spływy kajakowe, a Orion miał wklejan± szczytówkę, dzięki czemu jest o wiele subtelniejszy od większo¶ci spinningowych telków.
Nigdy nie oczekiwałem od Jaxonów ani wysokiej jako¶ci i trwało¶ci, ani rękodzielniczej estetyki. Nie wybrałem również Jaxona kupuj±c w zeszłym tygodniu wędzisko castingowe, bo zamierzam je polubić, a sprzęt jaxona nie powoduje szybszego bicia mojego serca. Na pewno też nie kupię następnej muchówki tej firmy, ale dopóki będę łowił na muchę 5 dni w roku, będę dalej łowił Jaxonem i cieszył się, że w¶lizgn±łem się do tego elitarnego grona za trzy stówy.
Jaxon jest jak wspomniany maluch, jak batonik zamiast obiadu, ale daje możliwo¶c bycia in.
Jeżeli kto¶ zdaje sobie sprawę, że za 100 złotych nie da się, po prostu nie da, zbudować dobtego wędziska, nie powie na Jaxona złego słowa, bo z góry wie, że wybiera nie Co¶ a Cokolwiek.
Ja wszystki sprzęt Jaxona kupiłem swiadomie i lubię go tak, jak 12 lat temu mój pierwszy samochód-125p, bo dzięki niemu nie jeĽdziłem na ryby autobusem.
Jarpo Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 17, 2003 Posty: 2487
Kraj: Polska Miejscowość: Osjaków
Wysłany: Pią Cze 01, 2007 1:41 pm Temat postu:
Różnica jest taka, że w czasach malucha nie było zbytniego wyboru, a w czasach Jaxona jest. _________________ Politycznej poprawno¶ci moje stanowcze NIE!
Torque Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 03, 2003 Posty: 4621
Kraj: Polska Miejscowość: Zabrze
Wysłany: Pią Cze 01, 2007 1:43 pm Temat postu: Re: JAXON jest OK
majkel napisał:
Ja wszystki sprzęt Jaxona kupiłem swiadomie i lubię go tak, jak 12 lat temu mój pierwszy samochód-125p, bo dzięki niemu nie jeĽdziłem na ryby autobusem.
Podpisuję się rękami i nogami pod tym co napisałe¶ . _________________ Najgorszy dzień na rybach jest lepszy od najlepszego dnia w pracy...Marek Mołdawa
mati1112 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 26, 2006 Posty: 373
Wysłany: Pią Cze 01, 2007 2:20 pm Temat postu:
Jarpo napisał:
Różnica jest taka, że w czasach malucha nie było zbytniego wyboru, a w czasach Jaxona jest.
Ale jest tez drogi Kolego różnica w cenie...
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
Wysłany: Pią Cze 01, 2007 2:21 pm Temat postu: Re: JAXON jest OK
majkel napisał:
Ja wszystki sprzęt Jaxona kupiłem swiadomie i lubię go tak, jak 12 lat temu mój pierwszy samochód-125p, bo dzięki niemu nie jeĽdziłem na ryby autobusem.
M±drze napisane i zgadzam się z tym wszystkim. Nie badziewie lecz inna klasa sprzętu.
klon Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 15, 2003 Posty: 541
Kraj: Polska Miejscowość: Piastów
Wysłany: Pią Cze 01, 2007 2:40 pm Temat postu: JAXON jest OK
Kiedy z bazarówek przesiadłem się na Jaxona poczułem duż± różnicę w komforcie łowienia. Jaki ten sprzęt był ładny, dopracowany, lekki. po prostu wielki ¶wiat i technologiczny skok. Po szybkim czasie okazało się jednak,iż pomimo swoich zalet jest to sprzęt awaryjny, nawet bardzo i w zasadzie tylko to mam mu do zarzucenia. Nie mniej drog± ewolucji i tym, że jestem do¶ć oszczędny zacz±łem zastępować szybko utylizowany sprzęt leader price sprzętem z wyższych półek. Po prostu uznałem , że nie stać mnie na "jednorazowe" wędki czy kołowrotki. Zacz±łem też czerpać przyjemno¶ć z jako¶ci łowienia. Sprzęt Jaxona and Co. poszedł w niepamięć. Aż tu pewnego dnia czyli w zeszłym tygodniu postanowiłem iż będzie to pierwsza prawdziwa wędka i kołowrotek dla mojego 6-letniego syna. Tylko tej firmy zestawa znalazłem który zpełniałby natępuj±ce wymagania: Kompozytowa wędka spławikowa 1.8 m do 30g + kołowrotek.
Kompozyt ma być odporny na uderzenia. 1,8m bo i wędkarz nie za duży A kołowrotek żeby się nie nudził (bacik odpada). Więc kolejne pokolenie zacznie od tego sprzętu. Ma go nauczyć obchodzenia się z wędk± ale i szacunku dla sprzętu. Tego że trzeba o niego dbać. Cało¶ć za 60 zł więc dbać trzeba napewno bardzo :
No a tatu¶ wła¶nie sobie zbroi Batsonika na Szkiery : _________________ S± tacy co ryby łowi± i tacy co tylko wodę m±c±.
pepek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 21, 2005 Posty: 997
Kraj: Polska Miejscowość: Chorzów
Wysłany: Sob Cze 02, 2007 11:17 am Temat postu: Re: JAXON jest OK
Zgadzam się z tob± Majkel,bo sam posiadam sporo sprzętu jaxona. _________________ Najlepszym przyjacielem jest ten, kto nie pytaj±c o powód twego smutku, potrafi sprawić, że znów wraca rado¶ć.
MichalTch Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 20, 2006 Posty: 692
Kraj: UK Miejscowość: Nuneaton
Wysłany: Sob Cze 02, 2007 10:07 pm Temat postu:
Zgadzam sie w zupelnosci, szczera prawda. Nie kazdego stac na sprzet wyzszej jakosci a Jaxon na pewno bedzie dobry na poczatek. Kiedy ktos jezdzi kilka razy w roku tez lepszego nie potrzebuje. _________________ Nigdy nie kłóć się z głupcem - ludzie mog± nie dostrzec różnicy
Yelcyn Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 31, 2006 Posty: 267
Kraj: Polska Miejscowość: Kędzierzyn-KoĽle
Wysłany: Nie Cze 03, 2007 1:11 am Temat postu: Re: JAXON jest OK
majkel napisał:
Ponieważ krytyka tej firmy osi±gnęła w wielu postach poziom wart oddzielnego tematu
Tak z ciekawo¶ci: czy założony oddzielny temat w swej istocie ma skupiać tylko chwal±cych, czy też odmienne zdanie jest dozwolone?
Cytat:
postanowiłęm napisać tego prowokacyjnego maila
Je¶li odpowiedĽ na powyższe pytanie jest twierdz±ca to gdzie prowokacja? Jaxon jest OK i może uczestnicy tego oddzielnego tematu wspólnie napisz± list dziękczynny do Chińczyków za wspieranie polskiego wędkarstwa? A może generalnie za wspieranie polskiego przemysłu?
Cytat:
Otóż uważam, że tak jak kiedy¶ maluch zmotoryzował wileu kierowców, tak jaxon usprzętowił wielu wędkzrzy.
Cudowne porównanie! Zgadzam się absolutnie! Mam w±tpliwo¶ci tylko do czasów... do czasów, w których żyjemy... Otóż mam wrażenie, że Maluch przeszedł do historii kilkana¶cie lat temu. Ze względu na luksus jazdy? Pojemno¶ć i ładowno¶ć? Bezpieczeństwo jazdy? Nie mnie laikowi oceniać powodów, ale nikt przy zdrowych zmysłach nie kupuje OBECNIE Malucha. Czy za kilkana¶cie lat historia zatoczy koło w stosunku do Jaxona?
Moje zdanie na koniec: Jaxon jest OK dokładnie tak samo jak Maluch jest OK!
P.S. Czy kto¶ z Was kupił ostatnio Malucha??? _________________ Yelcyn
Z reguły nie piję. No chyba że jestem sam, albo w towarzystwie :-)
Czez Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 17, 2003 Posty: 2600
Wysłany: Nie Cze 03, 2007 3:02 am Temat postu: Re: JAXON jest OK
Yelcyn napisał:
P.S. Czy kto¶ z Was kupił ostatnio Malucha???
Pozwolę sobie rozwin±ć to pytanie Czy kto¶ z Was kupił ostatnio malucha z pęknięt± przedni± szyb±, wyrwanymi drzwiami i bez tylnego zderzaka :?:
To rozwinięcie jest efektem przeczytania postu autorstwa Pawla_K. Niestety post wcięło, st±d mogę tylko w sposób kaleki opisać to co napisał Paweł. To co napisał, było natomiast najlepsz± chyba charakterystyk± firmy J.
Paweł zwrócił uwagę na jedn± drobnostkę, a mianowicie fakt, że nawet najtańszy sprzęt np. audio sprzedawany w supermarketach nie jest sprzedawany uszkodzony Telewizory marki "no name" za 200 zł. nie s± sprzedawane z pękniętym kineskopem. Sprzęt klaksona jest sprzedawany już uszkodzony. Oczywi¶cie zawsze mozna powiedzeić, że widziały gały co brały, ale czy o to chodzi :?:
Paweł w poszukiwaniu jakiego¶ tam produktu przerzucił trochę sprzętu i w ramach tego przerzucania stwierdził, że sprzęt klaksona już w sklepie bywa uszkodzony. Ja z uwagi na konieczno¶ć zakupu wędkarskiego prezentu, też przerzuciłem kilka wędek i potwierdzam słowa Pawła.
Nie jestem wbrew pozorom uprzedzony do sprzętu klaksona, choć wędek i młynków tej firmy po prostu nie dotykam. Dwa lata temu postanowiłem "obkupić" te¶cia w różne gadżety (renta 460 zł.) i wybór padł na klaksona...sfotografuję jak wygl±da np. chlebak jaxon po dwóch latach uzytkowania...
Czasami zdarza mi się widzieć dyskusje pt. wprawdzie Jaxon wędki i kołowrotki ma takie lub ¶makie, ale inne produkty s± ekstra lub dobre...mam też te inne produkty...pałka do zabijania ryb jeszcze mi się nie złamała...
W każdym razie Wasza kasa, a nie moja, wydawajcie j± na co chcecie...na jaxona też :
tomek79 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jun 04, 2006 Posty: 927
Kraj: Polska
Wysłany: Nie Cze 03, 2007 9:04 am Temat postu: Re: JAXON jest OK
SSG napisał:
Nie badziewie lecz inna klasa sprzętu.
Ciekawie napisane, ale w sumie nie dziwie sie ze posiadacze Jaxona chc± sie jako¶ pocieszyc
maxtip Smarowacz kołowrotków
Dołączył: Feb 10, 2007 Posty: 140
Kraj: Polska Miejscowość: Olsztyn
Wysłany: Nie Cze 03, 2007 7:33 pm Temat postu:
...tak, tak JAXON jest OK, a Kopernik była kobiet±... gdzie¶ już to słyszałem... tylko nie wiem ile w tym prawdy...
Pawel_K Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 13, 2004 Posty: 598
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa
Wysłany: Pon Cze 04, 2007 9:34 am Temat postu: Re: JAXON jest OK
Czez napisał:
(...) To rozwinięcie jest efektem przeczytania postu autorstwa Pawla_K. Niestety post wcięło, st±d mogę tylko w sposób kaleki opisać to co napisał Paweł. To co napisał, było natomiast najlepsz± chyba charakterystyk± firmy J. (...)
Taaak, zniknięcie postów napisanych w ci±gu kilku dni na PW porównać można tylko do pożaru Biblioteki Aleksandryjskiej. ¦wiatowa kultura poniosła ogromne straty. :
Jednak w przeciwieństwie do autorów, których dzieła zostały zniszczone w tamtym pożarze, my jeste¶my nadal czynnymi pisarzami. I – od biedy – da się odtworzyć nasze wiekopomne dzieła.
Moja wypowiedĽ o sprzęcie Jaxona padła w jakim¶ w±tku, którego temat był zgoła inny. Dlatego nie warto odtwarzać jej tam: była bowiem ona nawi±zaniem do wypowiedzi przedmówców, którzy także odbiegli od tematu (to taka Pogawędkowa tradycja ).
Czez kiedy¶ założył temat dociekaj±cy przyczyn ogromnej rozbieżno¶ci opinii co do poszczególnych wyrobów wędkarskich. My¶lałem o tym, żeby tam opisać moje spostrzeżenia, ale wydały mi się one strasznie banalne, więc zrezygnowałem. Może jednak tak nie jest, zatem odnajdę w±tek i napiszę, co my¶lę. Co ciekawe, na WCWI wokół owego tematu wywi±zała się żywa dyskusja, a u nas Czezowi nikt nie odpowiedział. :roll:
Bombel Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 27, 2004 Posty: 2062
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa
Wysłany: Pon Cze 04, 2007 10:52 pm Temat postu: Re: JAXON jest OK
Yelcyn napisał:
P.S. Czy kto¶ z Was kupił ostatnio Malucha???
Ja nie, nasz pracownik tak. Za 500 zł. Jego niemłode, ale ¶wietnie spisuj±ce się Porsche za dużo pali Maluszek na dojazdy do pracy jest znakomity
Yelcyn Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 31, 2006 Posty: 267
Kraj: Polska Miejscowość: Kędzierzyn-KoĽle
Wysłany: Pon Cze 04, 2007 11:55 pm Temat postu: Re: JAXON jest OK
Bombel napisał:
Yelcyn napisał:
P.S. Czy kto¶ z Was kupił ostatnio Malucha???
Ja nie, nasz pracownik tak. Za 500 zł. Jego niemłode, ale ¶wietnie spisuj±ce się Porsche za dużo pali Maluszek na dojazdy do pracy jest znakomity
Serca w tej firmie nie macie! Toż to wyzysk! Może już czas na podwyżki? Choć z drugiej strony może nie warto dbać o pracownika, który podejmuje tak wspaniałe i przemy¶lane decyzje? Porshe i Maluch - prawdziwe Wash & Go :
Na pewno po godzinnym staniu w korku Wasz pracownik przyjeżdża rze¶ki, wypoczęty, pachn±cy i pełen werwy do pracy _________________ Yelcyn
Z reguły nie piję. No chyba że jestem sam, albo w towarzystwie :-)
majkel Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jun 19, 2006 Posty: 767
Kraj: Polska Miejscowość: ŁódĽ
Wysłany: Wto Cze 05, 2007 10:17 am Temat postu: Re: JAXON jest OK
Bombel napisał:
Yelcyn napisał:
P.S. Czy kto¶ z Was kupił ostatnio Malucha???
Ja nie, nasz pracownik tak. Za 500 zł. Jego niemłode, ale ¶wietnie spisuj±ce się Porsche za dużo pali Maluszek na dojazdy do pracy jest znakomity
Napisałem : Tak jak maluch ZMOTORYZOWAŁ wielu kierowców, a nie tak, jak MOTORYZUJE.
Moje porównanie dotyczy podobieństwa pomiędzy tanim sprzętem dzisiaj, a maluchami w roku powiedzmy 80.
Przeczytałem swój post raz jeszcze i w dalszym ci±gu nie zmieniam zdania.
Opcja, o której pisał Czez czyli sprzedawanie WYBRAKOWANEGO sprzętu to odrębny temat i być może procentowo ,więcej Jaxonów ma wady fabryczne od innych marek, ale nie znam takich statystyk. Ja w każdym razie ( gwoli ¶cicło¶ci kupiłem dwie wędki tej firmy i kołowrotek muchowy) kupiłem pełnowarto¶ciowy towar.
dexpert Zarzucacz kwalifikowany
Dołączył: May 22, 2006 Posty: 163
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa
Wysłany: Wto Cze 05, 2007 10:27 am Temat postu:
No tak, zaczęli¶my porównywać wędki do samochodów. Tak więc nie mogę się zgodzić, że porównujecie malucha, do sprzętu Jaxona. Maluch przeszedł do lamusa, Jaxon nadal sprzedaje swoje wędeczki. Już prędzej bym go porównał do fiacika 600 czy Pandy, może nawet do Corsy czy Fiesty. Tak czy owak, s± ludzie którzy chwal± sobie Pandę i s± ludzie którzy chwal± sobie Jaxona. Ciekawy jestem czy osoby, łowi±ce na kijki za 500-1000 złotych jeżdż± Mercedesami klasy S, bo przecież wszystko co poniżej to totalny chłam. Dla odważnych napiszcie zestawienie Wędka vs. Samochód (model + obowi±zkowo rok produkcji).
Zgadzam się całkowicie, że Jaxon to klasa „Basic” dla pocz±tkuj±cych amatorów oraz tych którzy z różnych względów, w tym finansowych, nie mog± sobie pozwolić na sprzęt z półek wyższych. :?: :
majkel Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jun 19, 2006 Posty: 767
Kraj: Polska Miejscowość: ŁódĽ
Wysłany: Wto Cze 05, 2007 11:17 am Temat postu:
Dexpert, jak grochem o ¶cianę... :
Napisałem wyraĽnie powyżej: Porównuję dzisiejszego Jaxona do Malucha w roku 80!!!!!!!!
Specjalnie nie porównywałem go ze współczesnymi samochodami, bo chodziło mi o pewien kontekst, a mianowicie, że tak jak kiedy¶ maluch, tak dzisiaj jaxon ,jest pierwszym łatwym krokiem do nowego ¶wiata. ( motoryzacji i np. wędkarstwa muchowego czy castingowego)
Porównywanie wędek do aut jako takich jest bez sensu chociażby z tego powodu, że 90% samochodów nie pochodzi z Chin
Ale dla zaspokojenia Twojej ciekawo¶ci: jeżdże Skod± z 2006 roku, ale na jesień mam zabudżetowany w firmie lepszy samochód ( np Subaru Forester)
Najdroższy sprzęt jaki kupiłem to : kołowrotek Abu Cardinal, Spinning Daiwa, spinning Cormoran i inne.( Nie mam nic z górnej półki)
Ulubiona wędka: od 2 dni nowy castingowy Ron thompson.
dexpert Zarzucacz kwalifikowany
Dołączył: May 22, 2006 Posty: 163
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa
Wysłany: Wto Cze 05, 2007 12:11 pm Temat postu:
Majkel, nie odnosiłem się do Twojej wypowiedzi tylko do dalszych, w których pytano czy kto¶ dzisiaj kupije maluchy :P
Natomiast, jak czytam wypowiedzi typu Jaxon to syf, srakson etc. to dochodzę do wniosku, że tego typu wypowiedzi s± na poziomie deski klozetowej.
Mnie osobiscie nie interesuje, kto czym jeĽdzi, jaki ma sprzęt tzn. za ile.
Pytanie było retoryczne, do tych co to maj± wszystko z górnych półek. :
Gdybym nie miał kasy, a chciał koniecznie kupić wędkę byłaby to w 90% wędka Jaxona b±dĽ podobnej firmy. Tania, przyjemna z wygl±du, a w dodatku przy mojej amatorszczyĽnie wystarczaj±ca.
Yelcyn Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 31, 2006 Posty: 267
Kraj: Polska Miejscowość: Kędzierzyn-KoĽle
Wysłany: Wto Cze 05, 2007 12:35 pm Temat postu:
dexpert napisał:
Natomiast, jak czytam wypowiedzi typu Jaxon to syf, srakson etc. to dochodzę do wniosku, że tego typu wypowiedzi s± na poziomie deski klozetowej.
Miło czasami zacytowac własnego siebie ;) :
Yelcyn napisał:
Tak z ciekawo¶ci: czy założony oddzielny temat w swej istocie ma skupiać tylko chwal±cych, czy też odmienne zdanie jest dozwolone?
Pisz±c poważnie: czy w tym w±tku kto¶ zbliżył się do poziomu deski klozetowej? Czy ktokolwiek nazwał Jaxona syfem?
majkel napisał:
Napisałem wyraĽnie powyżej: Porównuję dzisiejszego Jaxona do Malucha w roku 80!!!!!!!!
Specjalnie nie porównywałem go ze współczesnymi samochodami, bo chodziło mi o pewien kontekst, a mianowicie, że tak jak kiedy¶ maluch, tak dzisiaj jaxon ,jest pierwszym łatwym krokiem do nowego ¶wiata. ( motoryzacji i np. wędkarstwa muchowego czy castingowego)
Mi również Majkel chodziło o pewien konteks, a mianowicie że za kilkanascie lat nikt nie będzie kupował Jaxona jak dzi¶ nikt (za wyj±tkiem pracownika firmy Bombla) nie kupuje Malucha. To miałem na mysli pisz±c o kółkach historii
Osobi¶cie, uważam że Maluch nie przyczynił się w żaden sposób do rozwoju motoryzacji. On j± wła¶nie cofn±ł, pozostawił w stagnacji, wyhamował i docelowo zgubił polski przemysł motoryzacyjny. Gdyby nie było Malucha dla Kowalskiego - kto wie jak potoczyłby (pojechałby) nasz przemysł? Ale to historia na zupełnie inny w±tek... ;) _________________ Yelcyn
Z reguły nie piję. No chyba że jestem sam, albo w towarzystwie :-)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Za tre¶ci głoszone na forum dyskusyjnym odpowiedzialno¶ć ponosz± ich autorzy.
Korzystaj±c z forum akceptujesz ten REGULAMIN System pomocy - FAQ
Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu s± utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegaj± ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własno¶ci intelektualnej i twórczej bez zgody wła¶cicieli praw autorskich s± zabronione prawem.
Wszelkie znaki towarowe s± własno¶ci± ich prawowitych wła¶cicieli, za¶ ich użycie dozwolone jest wył±cznie po uzyskaniu zgody.