Czy wiesz, że...
Sandacz w ci±gu 2 pierwszych tygodni życia osi±ga długo¶ć 7 mm. Pod koniec pierwszego roku od 8 do 24 cm. W drugim roku: 15 – 42 cm, trzecim 22 – 49 cm, czwartym 28 – 57 cm, pi±tym 34 – 67 cm, szóstym 39 – 76 cm, a w siódmym 43 – 80 cm.

Konto/logowanie
Members List ZAREJESTROWANI
 Ostatni Tobiasz
 Dzisiaj 0
 Wczoraj 0
 Wszyscy 4520

 UŻYTKOWNICY
 Goscie 195
 Zalogowani 1
 Wszyscy 196

Jesteś anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikając tutaj

Jesteś stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj
aby zalogować się!

Na forum napisali
krzysztofCz: Lecku... Ty się j±kasz ;question :hihi :hihi :hihi Gratulac ...(135868) May 23, @ 07:04:50

lecek: Byłem z wizyt± na Dunajcu. Łowiłem jeden dzień, potem pojechałem ...(135868) May 21, @ 21:49:46

lecek: Byłem z wizyt± na Dunajcu. Łowiłem jeden dzień, potem pojechałem ...(135868) May 21, @ 21:47:44

mario_z: Kurcze, prawie połowa maja a ja tylko dwa razy byłem na szczupaka ...(135868) May 12, @ 18:58:21

jjjan: W zatoce też s±. ...(135868) May 10, @ 17:13:10

krzysztofCz: Dla zainteresowanych... belony już s± :hihi ...(135868) May 06, @ 14:00:14

krzysztofCz: Bo na mnie blisko¶ć morza tak wpływa :hihi ...(614091) Apr 28, @ 11:30:49

dzas: widocznie emeryci z mojego otoczenia s± jacy¶ zużyci, nie to co K ...(614091) Apr 26, @ 18:57:18

krzysztofCz: Kamil... bo Dż±sik nie wie co emeryci lubi± najbardziej (i mog± ...(614091) Apr 26, @ 16:41:35

Tiur: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(614091) Apr 26, @ 00:02:06


Artykuły komentowali
Krzysztof46 w ''Znowu Ta Szwecja'': Szkoda panowie ze sié nie oglaszacie .Chétnie dokoptowalbym do fajnej ekipy ...
Karpiarz w ''Usuwanie usterek w wagglerach i sliderach Dino.'': Ot fachura jestes Jotes. Pozdrawiam i dzieki za cenne wskazowki.
grubyzwierz w ''Znowu Ta Szwecja'': hmhmh... Mówisz Jacek, że Szwecja.. ? Kto wie, kto wie... :)
krzysztofCz w ''Znowu Ta Szwecja'': Janku czekamy na now± relację :-)
old_rysiu w ''Znowu Ta Szwecja'': A my pozdrawiamy z Polen :-)
jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Jeszcze nie do końca.
Ekipa pozdrawia że Sweden.🙂

Zenon w ''Znowu Ta Szwecja'': Dlaczego "znowu" czyżby się znudziła?

Miło widzieć znajome pyszcz...

jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Gdyby popłyn±ć w czwartek w dzień, to do Karlskrony, bilet dla czterech plus...
dzas w ''Znowu Ta Szwecja'': koszta zależ± od tego ile pijesz... :) bez tego w 2,5 tysia za dwa tygodnie ...
the_animal w ''Znowu Ta Szwecja'': ¦wietna wyprawa - ekipa wiadomo - chętnie dowiedział bym się jakie koszta s±...

Rozmaito¶ci
» Pomocnik
» Regulamin PW
» Przeszukiwanie zasobów
» Przeszukiwanie forum
» Łowca Okazów 2010
» Grand Prix Czatu
» Prognoza pogody
» O¶rodki i stanice wędkarskie
» Rejestracja łódki
» Interaktywne krzyżówki

Recenzje
· JAXON ZX MACHINE 400
· MacTronic NICHIA HLS-1NL2L
· TUBERTINI GORILLA UC4 FLUOROCARBON
· Daiwa Exceler Style F
· Namiot Fjord Nansen
· Mikado NSC Feeder
· Wędzisko Mikado NSC 360 Feeder Nanostructure
· Mistrall Bavaria 2,7
· żyłka DUAL BAND
· Mikado T-Rex Bolognese 600

Filmoteka
Sum 200cm

Dodał: avallone78
Dodany: 14th Feb 2011
Odsłon: 2284
Ocena: 0.00 Ocen: 0

X targi Na Ryby ZAJAWKA

Dodał: jarecki74
Dodany: 19th Mar 2010
Odsłon: 2066
Ocena: 1.00 Ocen: 1

Boleń Wojtka

Dodał: wojto-ryba
Dodany: 23rd Dec 2009
Odsłon: 2178
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 5/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2313
Ocena: 5.00 Ocen: 4

Żerowanie karpi 4/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2144
Ocena: 5.00 Ocen: 2

Żerowanie karpi 3/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2200
Ocena: 4.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 2/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2109
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 1/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2153
Ocena: 2.00 Ocen: 1

Sum Odrzański

Dodał: jarokowal
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2519
Ocena: 5.00 Ocen: 3

Hol suma

Dodał: Marek_b
Dodany: 22nd Mar 2009
Odsłon: 2338
Ocena: 5.00 Ocen: 3


Forum Dyskusyjne Pogawędek Wędkarskich

Pogawędki Wędkarskie :: Zobacz temat - Lipcowe łowy
Pogawędki Wędkarskie Strona Główna -> Ogólne
Lipcowe łowy
Idż do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Lista tematów forum
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomość
yari
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Mar 04, 2005
Posty: 943

Kraj: Polska
Miejscowość: POZNAŃ
PostWysłany: Sob Lip 07, 2007 4:47 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dzi¶ Jak zwykle rzeczki na Pomorzu. usmiech

TOTALNA PORAżKA wykrzyknik smutny :roll:

Bardzo wysokie wody i jak zawsze przy tej okazji, "mocno tr±cone". Pogoda zmieniała się 6 razy w ci±gu kilku godzin. 8O
Co¶ tam się wydłubało po ciężkiej robocie :P Ale małe i mało lol wink:
Będzie lepiej lol

Pozdrawiam
_________________
Machaj węd± ryby będ±! :-)
pepek
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 21, 2005
Posty: 997

Kraj: Polska
Miejscowość: Chorzów
PostWysłany: Nie Lip 08, 2007 10:15 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dzi¶ w końcu dwa karpiki się dały skusić na kukurydzę. wesoly
Nareszcie co¶ drgnęło,może jutro też się co¶ zahaczy. wink:
_________________
Najlepszym przyjacielem jest ten, kto nie pytaj±c o powód twego smutku, potrafi sprawić, że znów wraca rado¶ć.
Robert
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 13, 2003
Posty: 3215

Kraj: Francja
Miejscowość: Selestat
PostWysłany: Nie Lip 08, 2007 3:14 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Krew mnie dzisiaj zalała ! :evil: Ponad 2.00 godziny wałczyłem z ryb± ! Przegrali¶my oboje :evil: , ale po kolei.
Po wczorajszym bezskutecznym biczowaniu w rożnych miejscach i rzekach(Ren i L’Ill),nie przeszła mi ochota na złowienie rybki.
Stan wody niemiłosiernie duży, woda można by rzec "bardzo kolorowa". Wczoraj jednak kolega Rysiu złowił dwa kleniki na rosówkę usmiech a na Renie spotkali¶my chłopaków z Polski pracuj±cych w Niemczech. Jeden z nich zapi±ł przyzwoitego bolenia. usmiech
Dzisiaj, więc od rana pobiegłem na L’Ill spróbować udowodnić sobie, że można mi mówić wędkarz. zly:
Bezskutecznie w ci±gu pierwszej godzinki młóciłem wodę. Na s±siednim brzegu inny wędkarz zaci±ł na spin małego szczupaczka, zwrócił mu wolno¶ć a ja dalej bez kontaktu z ryb±.
Około 11.00 przeniosłem się na inne miejsce w s±siedztwo jednej z nielicznych kaskad, na których wolno jest łowić.
Zmiana przynęty z woblera na zielone kopyto relakxa i wale na odlew pod drugi brzeg.
Kreci tu nurtem we wszystkie możliwe strony, zasługa to kaskady i szerokiego rozlewiska przed ni±.
Kopyto zaczyna muskać dno i w tej chwili mam branie. Co ja mowie branie!! Eksplozję na wędce!! Pierwsza my¶l brzana, duża brzana! Po chwili jednak ryba jak oszalała rusza z pr±dem rzeki. Nawet brzana nie ma siły parowej lokomotywy!! 8O Co jest grane?!
Po następnej chwili jestem pewien, że mam suma! Charakterystyczne pompowanie, wyci±ga może ze 100m plecionki i staje w głębokim dole, co jaki¶ czas tylko potrz±saj±c łbem.
-Teraz to mu mogę – my¶lę sobie. Stoję tak może z 10 min i nie wiem, co dalej pocz±ć.
Nie sposób go ruszyć z tego dołu! Dokręcam hamulec, ale odpowiedz jest jednoznaczna.
- Nigdzie się stad nie ruszę.
Czas mija i patowa sytuacja każe mi użyć wynalazku pana Bella.
Dzwonie po Rysia, przecież nie wejdę do wody z aparatem na szyi, przynajmniej przypilnuje mi gratów w czasie jak będę pławił się w rzece.
Powiadomiony Rysiu spóĽnia się mocno a do tego moje ramie trzymaj±ce wędkę zaczyna ci±żyć niemiłosiernie. Dla zdrowia ryby zaczyna być również długo za długo.
Odcinanie 100m plecionki może być dla niej równie zgubne.
Wreszcie jest Rysiu, oddaje mu aparat, akurat zaczyna mocno padać deszcz, przej¶cie jednak pod nawisami gałęzi okazuje się niemożliwe. Na dokładkę woda w tym miejscu jest mocno ponad mój wzrost. Nie decyduje się na k±piel. Trudno, dokręcam na maxa hamulec i próbuje
pompować, najwyżej zerwę i tak nie mam innego wyj¶cia.
Pierwsze metry odzyskiwania s± fatalne, co zdołam nawin±ć kiepski hamulec "alivio" oddaje.
Jednak czuję, że bardziej walczę już z wod± napieraj±c± na rybę, niż z ni± sam±, zaczyna mi być przykro. Rysiu wyrwany od zajęć domowych, biega niecierpliwie po brzegu próbuj±c dostrzec cokolwiek w mętnej wodzie.
Po około 50 metrach ze zdumieniem stwierdzam jednak, że opór z każd± chwil± słabnie?
Teraz już bardzo łatwo odzyskuje utracone metry plecionki?! Przestaję cokolwiek rozumieć.
Wiem już jednak, że nie mam odczynienia z tak duż± ryb± jak mi się wcze¶niej wydawało!
Około 20m przede mn± ryba wpada w kipiel wodn± i już wiem, co mi się przydarzyło.
Krew mnie zalewa! Karp…za kapotę! Chce mi się wyć! Dostał hakiem przy samym ogonie.
W ostatniej chwili przed podebraniem przygotowanym przez Rysia podbierakiem uwalnia się sam. I tak odzyskał zasłużon± wolno¶ć bez naszej ingerencji.( Miał około 6 kg.)
Adrenaliny mam na cały tydzień tyle, co zło¶ci na głupotę własn±. zly:
odertal
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Mar 29, 2007
Posty: 321

Kraj: Polska
Miejscowość: opolszczyzna
PostWysłany: Nie Lip 08, 2007 3:23 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bardzo Ci współczuję. Emocje zwi±zane z sumem zamienić na....takie có¶ wink:
_________________
Żyjmy w zgodzie z natur±...
Robert
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 13, 2003
Posty: 3215

Kraj: Francja
Miejscowość: Selestat
PostWysłany: Nie Lip 08, 2007 3:29 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Narobiłem paniki wesoly szczę¶cie ze nie obdzwoniłem wszystkich znajomych i jakiej¶ redakcji medialnej. Dopiero bym wygl±dał. lol
Kamil_M
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Dec 05, 2006
Posty: 677

Kraj: Polska
Miejscowość: okolice Starachowic
PostWysłany: Nie Lip 08, 2007 7:40 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Z soboty na niedzielę zawody nocne (spławik, grunt - dowolnie). Ja bez efektu, chociaż miałem 2 brania. Pierwsze 5 minut przed końcem zawodów, zaci±łem i wyci±gn±łem złamany haczyk. Zem¶ciło się zginanie rozgiętego na swetrze haka. Drugie branie 2 minuty przed końcem zawodów, ale szybkie, nawet nie zd±żyłem zaci±ć. Ogólnie złowiono parę leszczyków do 40 cm, karasia 21 cm i wymiarowego linka, ale ryby brały tylko przed zmierzchem, a póĽniej dopiero od 4.30 rano, jak już się rozwidniło. W całkowitych ciemno¶ciach nikt nie miał nawet skubnięcia.
yari
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Mar 04, 2005
Posty: 943

Kraj: Polska
Miejscowość: POZNAŃ
PostWysłany: Nie Lip 08, 2007 7:54 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Robert napisał:

......Krew mnie zalewa! Karp…za kapotę! Chce mi się wyć! Dostał hakiem przy samym ogonie.......


lol Twoja przygoda przypomina mi podobn± z przed wielu laty. Z kolegami pojechali¶my nad Drwęcę na Trocie. wesoly Jeden z kolegów w dużym zakolu zapi±ł „rybę życia”. „Troć” „woziła” go po rzece co¶ ok. godziny a może i dłużej. usmiech Okoliczni będ±cy nad rzek± trociarze zeszli się jak muchy do lepu. Nie wiedzieć sk±d i jak, wie¶ć o zapięciu dużej ryby rozeszła się po rzece niczym błyskawica.8O Radom i komentarzom nie było końca. usmiech Aż tu wreszcie --- dokładnie to samo, co u Ciebie tylko wyraĽnie za kark pod płetw± grzbietow±. 8O

Robert napisał:
Narobiłem paniki wesoly szczę¶cie ze nie obdzwoniłem wszystkich znajomych i jakiej¶ redakcji medialnej. Dopiero bym wygl±dał. lol


Co działo się w¶ród braci wędkarskiej? Nie będę opisywał. lol usmiech wink:

Pozdrawiam
_________________
Machaj węd± ryby będ±! :-)


Ostatnio zmieniony przez yari dnia Pon Lip 09, 2007 2:03 am, w cało¶ci zmieniany 1 raz
Robert
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 13, 2003
Posty: 3215

Kraj: Francja
Miejscowość: Selestat
PostWysłany: Nie Lip 08, 2007 8:13 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Już ochłon±łem, ale ramie będę czuł się jeszcze parę dni. wesoly
Najbardziej dziwie się sobie, że ani przez chwile nie chciałem uwierzyć, że to "podstęp". wesoly
W każdym razie mam nauczkę żeby nie wydzwaniać po kolegach w takich sytuacjach, już mi ł±tkę mój kolega Rysiu przylepił. wesoly
Tirith27
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Dec 13, 2006
Posty: 630

Kraj: Polska
Miejscowość: Rumia
PostWysłany: Nie Lip 08, 2007 9:26 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

yari napisał:
Dzi¶ Jak zwykle rzeczki na Pomorzu. usmiech

TOTALNA PORAżKA wykrzyknik smutny :roll:

Bardzo wysokie wody i jak zawsze przy tej okazji, "mocno tr±cone". Pogoda zmieniała się 6 razy w ci±gu kilku godzin. 8O
Co¶ tam się wydłubało po ciężkiej robocie :P Ale małe i mało lol wink:
Będzie lepiej lol

Pozdrawiam


Yari, u mnie to samo na rzece, ale to dobrze, srebrniakom się to podoba i na potęgę wchodz± do rzeki, wszędzie widać ich spławy wędkarze też łowi±, mój kolega wyj±ł dzisiaj kolosa 8kg, przepiękna ryba 25 minut z ni± się siłował. Ja miałem mniej szczę¶cia jedna mi się wypięła na woblera, a póĽniej trochę z muchówk± latał miałem kilka krótkich lipieni i tęczaków, a na sam koniec już jak się ¶ciemniało wyj±łem tęczaka 41 cm.
granatowy
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Dec 19, 2002
Posty: 298

Kraj: Polska
Miejscowość: Koszalin
PostWysłany: Pon Lip 09, 2007 6:33 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Akcja: wypad spławikowo-gruntowy,
Osoby: trzy osoby,
Czas: niedziela od drugiej do dwunastej,
Miejsce: Gnojno,
Warunki: bezdeszczowo, chłodno i wietrznie,
Wyniki:
3 małe leszczyki,
2 płotki,
1 leszcz około 1,5 kg,
1 karp pomiędzy 2-2,5 kg,
1 karp poszedł sobie z hakiem wesoly
Pozdrawiam
_________________
Krzy¶ K
Torque
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 03, 2003
Posty: 4621

Kraj: Polska
Miejscowość: Zabrze
PostWysłany: Pon Lip 09, 2007 8:35 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

yari napisał:
Dzi¶ Jak zwykle rzeczki na Pomorzu. usmiech

TOTALNA PORAżKA wykrzyknik smutny :roll:

Bardzo wysokie wody i jak zawsze przy tej okazji, "mocno tr±cone". Pogoda zmieniała się 6 razy w ci±gu kilku godzin. 8O
Co¶ tam się wydłubało po ciężkiej robocie :P Ale małe i mało lol wink:
Będzie lepiej lol

Pozdrawiam


Zazdroszczę, nawet takich warunków. Ja z nimfk±, mogę najwyżej leszcze poganiać.
Wyniki na Mazowszu marne. Pstr±żki małe, na Wi¶le totalne zero.
_________________
Najgorszy dzień na rybach jest lepszy od najlepszego dnia w pracy...Marek Mołdawa
Treyk
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Jan 05, 2005
Posty: 626

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Pon Lip 09, 2007 9:18 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wła¶nie wróciłem z pierwszej wyprawy nad warszawsk± Wisłę. Wyniki w postaci jazio klenia ponad 20 cm i małego okonka wesoly
_________________
Ten kto powiedział, że wędkarstwo uspokaja, nigdy nie łowił ryb.
Bombel
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Dec 27, 2004
Posty: 2062

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Pon Lip 09, 2007 9:22 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

granatowy napisał:
Miejsce: Gnojno


W którym miejscu że¶cie siedli? Przed cyplem czy za? Leszcze na gruncik, z daleka? Czy na na spławik?
I ostatnie pytanie: zbiornik czy rzeka?
Pawel_K
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Jul 13, 2004
Posty: 598

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Pon Lip 09, 2007 9:43 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Malutkie sztuczne jezioro w okolicach Rawy Mazowieckiej. Okonie na spinning, cztery sztuki w przeci±gu 1,5 godziny. Niewielkie, bo tylko takie tam się trafiaj±. Co najważniejsze, obaj moi synowie znowu zapalili się do wędkowania. Wielce mnie to cieszy.
granatowy
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Dec 19, 2002
Posty: 298

Kraj: Polska
Miejscowość: Koszalin
PostWysłany: Pon Lip 09, 2007 10:03 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Byli¶my na żwirowni niedaleko uj¶cia, kilka brań na spławik tylko o szarówce potem już tylko grunt na ¶rednim dystansie czyli tak z 20-30 metrów od brzegu. Brania nieliczne ale za to gwałtowne (wędki spadały z podpórek). My¶lę że przy lepszym rozpoznaniu i przygotowaniu wyniki mogłyby by być lepsze.
_________________
Krzy¶ K
ziomek
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Nov 25, 2006
Posty: 1546

Kraj: Polska
Miejscowość: Tam gdzie Odra i Bóbr
PostWysłany: Pon Lip 09, 2007 11:31 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Odra. Z pi±tku na sobotę nocka. Z my¶l± o sumie. Ale wywiało mi z głowy my¶lenie o Nim. Dosłownie wywiało, bo nawet w nocy chciało łeb urwac-taka zawierucha. W każdym razie bez brania (ja, jak i kole¶ na główce obok).

W niedzielę wypad grillowo-wędkarski. Efekty całkiem ok, bior±c pod uwagę, że wędki były dodatkiem do kiełbasy usmiech.
Kuzyn-2 szczupaki około wymiaru i okoń ok 25 cm.
Kumpel-szczupak 45 cm
Żona kumpla(!)-sandacz(yk) ok30cm
ja-szczupak ok 55cm
Wszystko na gumy, wszystko pływa dalej.
Tirith27
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Dec 13, 2006
Posty: 630

Kraj: Polska
Miejscowość: Rumia
PostWysłany: Pon Lip 09, 2007 1:26 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wła¶nie wróciłem z Redy, już w pierwszych rzutach na woblera zacinam ładnego tęczaka morskiego 55 cm i około 2,5 kg wagi, jeszcze dzisiaj postaram się wrzucić zdjęcie do galerii.

30 minut póĽniej miałem ładn± rybę na kiju, ale prawdopodobnie zaczepiona była za bok, bo tylko ładne łuski zostały mi na kotwiczce na pami±tkę, chwilę póĽniej w tym samym miejscu mam jeszcze jedno konkretne branie, tym razem nie zd±żyłem w porę porz±dnie zaci±ć i po krótkim odjeĽdzie w dół ryba się wypięła.

Ostatni± godzinę pobawiłem się muchówk± na któr± siadł mi lipek 38 cm i krótki potok. Srebrniaka w wodzie sporo co jaki¶ czas słychać o wyjętej b±dĽ spiętej rybie. Niestety wędkarzy, jak na rozpoczęciu sezonu :o
Bombel
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Dec 27, 2004
Posty: 2062

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Pon Lip 09, 2007 2:07 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

granatowy napisał:
Byli¶my na żwirowni niedaleko uj¶cia


W zatoce tuż za cyplem, pocz±wszy od rogu zatoki, przy zachodnim brzegu, jest najgłębiej. Nawet do 5 m (zależy od poziomu wody w Narwi). Dno twarde i czyste. Mimo tego wejdzie w zanętę również lin.

Przed cyplem (dojazd nad sam± wod±, zaraz po zjeĽdzie z asfaltu trzeba z wału zjechać w lewo, a nie w objazd po ł±ce) też jest urokliwa zatoka. W samym jej rogu, przy gr±żelach, buszuje lin i kara¶. Plus mnóstwo drobnicy. Na grubsze ryby trzeba się jednak nastawić noc± ze spławikiem. Nad ranem podchodzi gruby leszcz.

Ciut wcze¶niej, na pocz±tku zatoki, jest kilka wygodnych miejsc na postawienie DS. Machać trzeba na max przed siebie. Znajdzie się głęboko¶ci rzędu 4 - 6 m. Tam siedzi grubszy leszcz.
W nocy warto postawić trupka lub fileta, może trafić się sandacz lub węgorz.
Niestety, w weekendy te miejsca s± okupowane już od pi±tkowego południa. Trzeba mieć sporo szczę¶cia, by się załapać na woln± miejscówkę.

Wschodni brzeg w zasadzie tylko dla spinningistów. Trzeba się wpierw nabiegać po wale, a potem jeszcze wiedzieć, jak przeleĽć przez bagienko wesoly
Pierwsze dostępne przej¶cie jest tuż przy betonowym pirsie, w lewo od wjazdu. Bez woderów, a niekiedy spodniobutów, nie da się przej¶ć. Drugie wej¶cie pół km dalej i trzeba umieć trafić.
Tam - zdecydowanie trudniejszym wyzwaniem jest trafienie z powrotem. Jest tylko jedna, w±ska ¶cieżka przez bagienko. Zwykle zalana, więc bez woderów się nie da.
Sam już dwukrotnie bł±kałem się po 2 godziny. wesoly Bo od strony zbiornika wszystkie krzaki wygl±daj± tak samo wesoly
bonski
¦.P. - Uczestnik Wiecznych Łowów


Dołączył: Jun 27, 2006
Posty: 1424

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Pon Lip 09, 2007 3:26 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

lol lol
Sobota kac gigant po wczorajszym ¶więtowaniu -koleżanka z pokoju
została kierowniczk±.
Nad Kanałkiem Żerańskim "znalazłem" się o 17.00 łowiłem
do 20.30 - wynik łowienia 1 krótki szczupak, 1 sztuka się spieła
plus okonek ok.25cm.

lol lol
Niedziela, na Zalewie Zegrzyńskim duża fala i postanowiłe połowić
na spinning i trolling na KŻ. 14.00-19.00.
Złowiłem na trolla krótkiego szczupaka.

Dodatko zepsuł mi się komputer na chacie i "tworzę" w pracy,
a to ¶rednia przyjemno¶ć ponieważ ludzi się kręci "mrowie".

:P wink:
_________________
Wszystkie nurty mistyczne wspominały o konieczno¶ci u¶miechu i "obowi±zku rado¶ci".Wędkarstwo nie pozostaje w tyle.
Kamil_M
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Dec 05, 2006
Posty: 677

Kraj: Polska
Miejscowość: okolice Starachowic
PostWysłany: Pon Lip 09, 2007 5:29 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dzisiaj byłem na spinning na Kamiennej i na woblerka złowiłem 2 jazie, oba po 27 cm. Co ciekawe, gdy ¶ci±gałem woblerka, wypłynęło całe stado, a uderzył jeden z najmniejszych w stadzie.
kwantyl
Nastawiacz podpórek
Nastawiacz podpórek


Dołączył: Jun 07, 2005
Posty: 46

Kraj: Polska
PostWysłany: Wto Lip 10, 2007 8:45 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bombel napisał:
Wschodni brzeg w zasadzie tylko dla spinningistów. Trzeba się wpierw nabiegać po wale, a potem jeszcze wiedzieć, jak przeleĽć przez bagienko wesoly
Pierwsze dostępne przej¶cie jest tuż przy betonowym pirsie, w lewo od wjazdu. Bez woderów, a niekiedy spodniobutów, nie da się przej¶ć. Drugie wej¶cie pół km dalej i trzeba umieć trafić.
Tam - zdecydowanie trudniejszym wyzwaniem jest trafienie z powrotem. Jest tylko jedna, w±ska ¶cieżka przez bagienko. Zwykle zalana, więc bez woderów się nie da.
Sam już dwukrotnie bł±kałem się po 2 godziny. wesoly Bo od strony zbiornika wszystkie krzaki wygl±daj± tak samo wesoly


Widzę, że o bagienku nadal kr±ż± legendy zly:
Bombel
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Dec 27, 2004
Posty: 2062

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Wto Lip 10, 2007 12:15 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kwantylku, a czy teraz, po jednym tylko pobycie przed prawie rokiem, zarykowałby¶ włażenie tam bez przewodnika? wesoly

Znam paru takich, którzy choć maj± przewodnika, to więcej nie chc± tam wchodzić. Bo zaliczyli kilka przykrych do¶wiadczeń, kiedy rad nie posłuchali wink:

Gwoli ¶cisło¶ci - teraz nie bardzo jest po co tam wchodzić. Mnóstwo ro¶linno¶ci wodnej, łowienie bardzo trudne. Więc wyholowanie z zielska okonia 25 cm jest praktycznie niemożliwe. ¦linka mi cieknie, bo one tam teraz siedz± i wyżeraj± wylęg. Szupaki robi± to samo.
Z kolei na wolnych od zielska odcinkach siedzi tylko drapieżnicze przedszkole.
Trzeba poczekać, dopóki zielsko nie zacznie butwieć. No, ewentualnie zastosować sprzęt, który pozwoli na wyholowanie okonka 20 cm plus pięciokilogramowy pęk zielska wesoly
orni007
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: May 04, 2006
Posty: 371

Kraj: Polska
Miejscowość: Kraków
PostWysłany: Wto Lip 10, 2007 2:44 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wczoraj Wisła poniżej Ko¶ciuszki Ja siedziałem przy DS ach a brat spiningował. Efekt Brat klenik i kilka okonków, ja 2 mełe klenie, krap i leszczyk ok 30cm
Milan
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 18, 2003
Posty: 1890

Kraj: Polska
Miejscowość: Nowa Dęba
PostWysłany: Wto Lip 10, 2007 3:53 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wczoraj mega wyjazd. Doczłapałem do swojej miejscówki, rozłożyłem sprzęt zanęciłem kulkami rzuciłem wędkę i czekanko na branie.... zaczęło padać i nie minęło 4 minuty jak Major podjeżdża fur± i każe sie zwijać... 10 -cio minutowe łowy bez kontaktu z ryb±. Byłem ładnie wpieniony na Tatę, bo jeszcze mogliby¶my zostać... z te 1,5 godziny lekkiego kropienia (deszczyk). No a potem to jak walnęło deszczem to sobie pomy¶lałem, że na pewno nie chciałbym łowić teraz ryb... Z balkonu nie widziałem auta. Widoczno¶ć na 20 metrów.
_________________
Bieroo Paniee???
Rutko
Dyrygent holu
Dyrygent holu


Dołączył: Dec 11, 2006
Posty: 183

Kraj: Polska
Miejscowość: Bydgoszcz
PostWysłany: Wto Lip 10, 2007 6:04 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Narzekałem w poprzednim czerwcowym poscie na wyniki- teraz tzn: w lipcu trochę lepiej - parę okoni ok. kilograma[każdy z nich] trochę innego drobiazgu- 20 - 40 dag, kilka szczupaczków , a tak w ogóle to brania bardzo zmienne- raz co¶ się dzieje a innym razem całkowita kicha.
bedmar58
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Nov 20, 2004
Posty: 541

Kraj: Polska
Miejscowość: Jastrzębie Zdrój
PostWysłany: Wto Lip 10, 2007 7:57 pm    Temat postu: lipcowe łowy Odpowiedz z cytatem

W tym miesi±cu złowiłem ponad dwadzie¶cia, pięknych okoni. Sporo szczupaczków ale niewymiarowych i kilka kapików.
VIRT
Operator wioseł
Operator wioseł


Dołączył: Mar 10, 2007
Posty: 76

Kraj: Polska
Miejscowość: Mazury (Orzysz)
PostWysłany: Wto Lip 10, 2007 10:10 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

no ja dzisiaj mam sie czym pochwalić - złowiłem węgorza ponad pól kilo i miał 60 cm - pierwszy w życiu a wzi±ł na czerwonego robaka zamiarem mi±ł być lin. Pojechałem sobie na rybki pod wieczór bo sie nudziłem i po 40 min wróciłem z węgorzem i kilkoma możliwymi leszczami około 40cm
_________________
wszędzie dobrze ale na rybkach najlepiej
Jazgarek
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Jan 28, 2006
Posty: 323

Kraj: Polska
Miejscowość: Głowno
PostWysłany: Czw Lip 12, 2007 9:32 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Spinning na mojej rzeczce od 6 do 9. Z nastawieniem na jazioklenie i okonie. Kolejna olewka z ich strony. Jedyna ryba to szczupak 45-50 cm, który połakomił się na kopytko Kongera. Co ciekawe, atakował przynęte 4 razy. Za pierwszym razem, gdy już pod szczytówk± wyci±gałem gumke, wyskoczył za ni± nad wodę! Ale adrenalinka podskoczyła po takim widoku. lol Następne branie, do¶ć mocne, ale nie zacięte. Trzecie zacięte, ale szczupaczek wypina się po 2-3 sekundach. Dopiero za 4 razem został prawidłowo zacięty. wesoly Dodatkowym przyłowem był mały podgrzybek w drodze nad wodę. wink:
odertal
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Mar 29, 2007
Posty: 321

Kraj: Polska
Miejscowość: opolszczyzna
PostWysłany: Czw Lip 12, 2007 5:44 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Oderka 12.07.07-Spinning 06.00-12.00- na kopyta sumek 73cm;sandaczyki 45-48cm,na woblerki- kleniki i okonki w granicach wymiaru lecz nic konkretnego wesoly Woda nieco wyższa i troszeczkę "zabrudzona" po ostatnich opadach smutny
_________________
Żyjmy w zgodzie z natur±...
Jezier
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Feb 11, 2006
Posty: 830

Kraj: Polska
Miejscowość: Oborniki ¦l±skie
PostWysłany: Czw Lip 12, 2007 6:25 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

U mnie totalne dno. Jedynie okonki ( nie mylić z okoniami) chętnie podgryzaj±.
bonski
¦.P. - Uczestnik Wiecznych Łowów


Dołączył: Jun 27, 2006
Posty: 1424

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Czw Lip 12, 2007 10:00 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Komputer naprawiony, już nie muszę się zapisywać w pracy
w kolejce do netu. lol

Jutro po robocie z kumplem łowimy z pontonu na Wi¶le w Warszawie
zamierzam zostać do soboty wieczór.
Woda niska, ale może cosik się połowi, w nocy nastawiam
się na "ciężki" spinning -cel sum. lol

Gdy się znudzi spinning, stawiamy wędeczki na grunt-
cel sum. lol

Łowić będziemy przy berglu :P :P 8O 8)
_________________
Wszystkie nurty mistyczne wspominały o konieczno¶ci u¶miechu i "obowi±zku rado¶ci".Wędkarstwo nie pozostaje w tyle.
Fishmen5
Miotacz nęciwa
Miotacz nęciwa


Dołączył: Jun 10, 2007
Posty: 128

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Pią Lip 13, 2007 1:22 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

U mnie totalne dno. Dwa okonki i nic więcej.
VIRT
Operator wioseł
Operator wioseł


Dołączył: Mar 10, 2007
Posty: 76

Kraj: Polska
Miejscowość: Mazury (Orzysz)
PostWysłany: Pią Lip 13, 2007 3:11 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

wczoraj okoń ponad pól kilo i pól kilo węgorz oraz kilka ładnych leszczy po 40cm. Wszystko brało na rosówkę
odertal
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Mar 29, 2007
Posty: 321

Kraj: Polska
Miejscowość: opolszczyzna
PostWysłany: Pią Lip 13, 2007 3:37 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dzi¶ totalna klęska smutny Jeden klonek ok.27cm i nic pozatym.
Chyba ta data 13-ego w pi±tek lol
_________________
Żyjmy w zgodzie z natur±...
Psyke_
Skrobacz pospolity
Skrobacz pospolity


Dołączył: Feb 25, 2006
Posty: 39

Kraj: Polska
Miejscowość: Otwock
PostWysłany: Pią Lip 13, 2007 5:30 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wczoraj: Wisł±, 5 godzin rzucania spinem i nic nawet pobicia.
dzisiaj: Wisł±, 4 godziny, 2 szczupaczyska 20cm i 30cm. 1,5 godziny bł±kania się po krzakach i bagnach, w końcu dotarłem tam gdzie chciałem. piękne miejsce, cel: rapa, kleń, jaĽ. NIc kompletnie w tak bankowym miejscu 8O :evil:
fishmaniac
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Jan 18, 2007
Posty: 651

Kraj: Polska
PostWysłany: Pią Lip 13, 2007 6:02 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam,wróciłem dwa dni temu z mazur,wyniki..ekhem...byle jakie :roll: .Sporo leszczy,płoci,małe linki.Łowiłem na Sasku Wielkim.Zaliczyłem trzy nocki na węgorza,ale ani ¶ladu tej ryby,za to na trupka uklei skusił się ok 35cm okoń,i to jedyna ryba godna uwagi...od jutra walczę nad Wisł± i Zegrzem..do wtorku jeszcze mam urlop 8) lol
Kamil_M
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Dec 05, 2006
Posty: 677

Kraj: Polska
Miejscowość: okolice Starachowic
PostWysłany: Pią Lip 13, 2007 6:21 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dzisiaj na spinning 2 jaziki 26 i 27 cm.
Mundi
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: May 15, 2005
Posty: 341

Kraj: Polska
Miejscowość: Bielsk Podlaski
PostWysłany: Pią Lip 13, 2007 7:44 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wczoraj dwa karpie ponad kilowe , dzi¶ jeden karp 1,3 kg i płoć 28cm. Ale to na stawie. a i jeden okonek mało większy od paprocha. 8)
orni007
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: May 04, 2006
Posty: 371

Kraj: Polska
Miejscowość: Kraków
PostWysłany: Sob Lip 14, 2007 9:09 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dzi¶ spining Wisła poniżej Ko¶ciuszki Kilka maleńkich okonków na paprocha Ogólnie bardzo słabo Jedyne czego było dużo to wędkuj±cych normalnie tłum jak nigdy :placz Ale cóż trochę ode¶pię i wieczorem powalcze na przewozie celem będzie sum i sandacz usmiech
pepek
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 21, 2005
Posty: 997

Kraj: Polska
Miejscowość: Chorzów
PostWysłany: Sob Lip 14, 2007 11:26 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wczoraj dwa karpiki i jeden leszczyk 35 cm.
Przez ten tydzień złowiłem sze¶ć karpików i cztery leszcze
po około 35 cm. wesoly . Nareszcie zaczęło się co¶ dziać,
brawa dla rybek za dobr± współpracę. wink: wesoly
_________________
Najlepszym przyjacielem jest ten, kto nie pytaj±c o powód twego smutku, potrafi sprawić, że znów wraca rado¶ć.
radzio
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: May 01, 2005
Posty: 1239

Kraj: Polska
Miejscowość: Białystok
PostWysłany: Sob Lip 14, 2007 1:23 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dzi¶ z koleg±, odwiedzili¶my Narew w miejscowo¶ci Rzędziany, w Narwiańskim Parku Narodowym. Wysoka woda nie ułatwiała łowienia.
Z rybami niespecjalnie (małe szczupaczki, bolenik i kilka okoni), ale fajnie było, po dłuższej nieobecno¶ci, znów odwiedzić tę piękn± okolicę a przy tym naładować akumulatory na kolejny tydzień w pracy.
bonski
¦.P. - Uczestnik Wiecznych Łowów


Dołączył: Jun 27, 2006
Posty: 1424

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Nie Lip 15, 2007 12:20 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wisła w okicach Tarchomina 17.00-7.00 z kumplem łowili¶my
z pontonu. Przez kilka godzin próbowali¶my złowić bolenia,
zaliczyłem 3 "strzały" w przynętę, ale rapy nie mogłem
zaci±ć. lol

Ok. godziny 21.00 po nałowieniu uklejek ustawi¶my się
pontonem już na stałe na głęboko¶ci ok. 5 metrów.

Koleżka zarzucił zestaw na grunt, ja do godziny 1.00
ćwiczyłem ciężki spinning za sumem, ale bez brania. lol
Zmęczony zarzuciłem zestaw na grunt z my¶l± złowienia
suma. Nic się nie działo. :placz
Od 4.00 do 6.00 ponownie próbowałem złowić bolenia, od których
aż gotowała się woda. Niestety bez brania. lol

O godzinie 7.00 przepłyneli¶my ¶luz± na Żeraniu na Kanał
Żerański.
Trolling Kanałem Żerańskim z Żerania do Nieporętu
od 8.00 do ok. 12.00.
Kumpel złowił 3 szczupaki - 2 krótkie, 1 wymiar ok.55 cm.
ja szczupaczka ok.40cm. i okonia 30cm lol

Fajnie było. lol lol
_________________
Wszystkie nurty mistyczne wspominały o konieczno¶ci u¶miechu i "obowi±zku rado¶ci".Wędkarstwo nie pozostaje w tyle.
marcel666
Hodowca rosówek
Hodowca rosówek


Dołączył: Jul 04, 2006
Posty: 24

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Nie Lip 15, 2007 1:36 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ryby z Wisły wypięły sie na wędkarzy dlatego wiec postanowiłem łowić nad kanałkiem Żerańskim . A do kochanych nocek nad Wisł± jeszcze przyjdzie czas . Tak wiec w lipcu na KŻ złowiłem 3 szczupaki 50-55 cm i dwa sandacze
50 i 55 cm .
Bonski ładny okoń ci się trafił .
ps. Bonski to ty W±su ?usmiech
Kubson
Nastawiacz podpórek
Nastawiacz podpórek


Dołączył: Nov 22, 2006
Posty: 44

Kraj: Polska
PostWysłany: Nie Lip 15, 2007 2:45 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

5 leszczy w samo południe ok.24cm
bonski
¦.P. - Uczestnik Wiecznych Łowów


Dołączył: Jun 27, 2006
Posty: 1424

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Nie Lip 15, 2007 6:59 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

marcel666 napisał:
ps. Bonski to ty W±su ?usmiech


Marcel info masz na priva.
_________________
Wszystkie nurty mistyczne wspominały o konieczno¶ci u¶miechu i "obowi±zku rado¶ci".Wędkarstwo nie pozostaje w tyle.
Lesitr
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Mar 30, 2004
Posty: 709

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Nie Lip 15, 2007 7:19 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wczoraj "trolinngowa dniowka" na ZZ ze szwagrem. Dużo brań. Na pocz±tek rapka, na pewno wymiarowa,wypu¶cilem "prawie" bez wyjmowania bez wody (zdjęcia wrzucę jutro). PoĽniej pięć okoni - 34 cm (gruby jak kara¶) i cztery 28-25 cm. Z głębokiego trola na Klusku jedno dobre branie - zębatek około +50 poszedl przy samejk łodzi... Około 15 podłynęła do nas TV. Chcieli sfilmować jakiekolwiek złowione ryby. Okazało się że od przekopu do mosty w Wierzbicy tylko ja mialem "jakie¶" ryby. Będę "na żywo" w TVP 3 w czwartek o 17. Ale jaja...
bonski
¦.P. - Uczestnik Wiecznych Łowów


Dołączył: Jun 27, 2006
Posty: 1424

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Nie Lip 15, 2007 7:31 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Lesitr napisał:
Okazało się że od przekopu do mosty w Wierzbicy tylko ja mialem "jakie¶" ryby. Będę "na żywo" w TVP 3 w czwartek o 17. Ale jaja...


Lesitr nagram na kasetę video. Ale jaja.... lol lol lol lol wink:
_________________
Wszystkie nurty mistyczne wspominały o konieczno¶ci u¶miechu i "obowi±zku rado¶ci".Wędkarstwo nie pozostaje w tyle.
Lesitr
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Mar 30, 2004
Posty: 709

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Nie Lip 15, 2007 8:32 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

bonski napisał:
Lesitr napisał:
Okazało się że od przekopu do mosty w Wierzbicy tylko ja mialem "jakie¶" ryby. Będę "na żywo" w TVP 3 w czwartek o 17. Ale jaja...


Lesitr nagram na kasetę video. Ale jaja.... lol lol lol lol wink:


Ogl±dałem się za twoim czerwonym pontonem od uj¶cia Bugu do Kluska, ale chyba w sobotę Cię tam nie było...
pozdr./Leszek
kamase
Młodszy podbierakowy
Młodszy podbierakowy


Dołączył: Sep 04, 2006
Posty: 101

Kraj: Polska
Miejscowość: ŁódĽ
PostWysłany: Nie Lip 15, 2007 9:21 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

od 13 do 15.07.2007 zasiadka na Warcie(odcinek miedzy Biskupice-Warta) wraz z tat±.Wyniki:
pierwszej nocy sumek(40cm),póĽniej dwa malutkie leszczyki i troche drobnicy - to na cięzko, a ze spina nic:((nawet malego pukniecia jakby ryby nie bylo:((
I to tyle z trzydniowej zasiadki...Pozdro
granatowy
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Dec 19, 2002
Posty: 298

Kraj: Polska
Miejscowość: Koszalin
PostWysłany: Pon Lip 16, 2007 7:40 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W sobotę trolek na ZZ po trasie serock-zegrze, wynik = szczupaczek 52 cm.
_________________
Krzy¶ K
Wyświetl posty z ostatnich:   
   Pogawędki Wędkarskie Strona Główna -> Ogólne
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu Wszystkie czasy w strefie
Idż do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 2 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Za tre¶ci głoszone na forum dyskusyjnym odpowiedzialno¶ć ponosz± ich autorzy.
Korzystaj±c z forum akceptujesz ten REGULAMIN  System pomocy - FAQ

Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Forums ©
Pogawędki Wędkarskie - portal dla wszystkich wędkarzy!
Redakcyjna poczta: redakcja@pogawedki-wedkarskie.pl

Redakcja serwisu w składzie: Jarbas, Marek_b, -, -, -, -

Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu s± utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegaj± ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własno¶ci intelektualnej i twórczej bez zgody wła¶cicieli praw autorskich s± zabronione prawem.

Wszelkie znaki towarowe s± własno¶ci± ich prawowitych wła¶cicieli, za¶ ich użycie dozwolone jest wył±cznie po uzyskaniu zgody.

PHP-Nuke Copyright © 2004 by Francisco Burzi. license.
Tworzenie strony: 0.17 sekund :: Zapytania do SQL: 167