Poprzedni temat :: Następny temat |
Autor |
Wiadomoć |
Bombel Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Dec 27, 2004 Posty: 2062
Kraj: Polska Miejscowoć: Warszawa |
Wysłany: Czw Lip 12, 2007 9:06 pm Temat postu: Może zlocik nad Narwią? |
|
|
Proponuję: drugi weekend sierpnia: 11 – 12. A że niektórzy skorzystają z możliwości urlopu na 13 i 14 sierpnia, w oczekiwaniu na 15 sierpnia, to wychodzi 6 dni wolnego.
Kto kiedy przybędzie i kiedy wybędzie – jego sprawa. Kto zabierze familię czy znajomków – bardzo będzie miło.
Bazy noclegowej niet, trzeba mieć własną. Namiot, autko, przyczepka, wreszcie sen w trawie – wedle indywidualnych wyborów. Wyżerka też własna (zwykle, jak na podobnych zlocikach – wszystko do wspólnego gara) bądź wycieczki do którejś z knajpek Pułtusku. Mile widziane grille i kuchenki gazowe.
Dojazd:
Jadąc od strony Wawki skręcić trzeba w Pułtusku na Wyszków. Ok. kilometr za mostem jest skrzyżowanie. Skręcamy w lewo. Po minięciu ostatnich zabudowań po prawej jest łuk drogi. Na łuku odchodzi asfaltowa droga w lewo. W nią trzeba wjechać. Po ok. 3 km, gdzie las ma przerwę, tuż przed przydrożną kapliczką, odchodzi droga do Ponikwi. Po kolejnych 300 m dojeżdża się do szczytu stodoły. Tam pod kątem prostym w prawo, w stronę lasu. Przy ścianie lasu – w lewo. Lekko piaszczysta dróżka doprowadza nad sam brzeg Narwi.
Uwaga! Gdy zaczyna się kopny piach, już na samym końcu, jest wytrasowana dróżka w lewo. Przez krzaki. Tam trzeba skręcić. Inaczej można się zakopać aż do podłogi. Dróżka przez krzaki wyprowadza na brzeg.
Woda:
W dół to ponad kilometr rynny biegnącej tuż przy brzegu. Wyżej to seria główek z klatkami między nimi, dalej kawałek twardej, żwirowej rynny. Potem dość jałowy odcinek. Jeszcze dalej – stara opaska i znów kawał przybrzeżnej rynny. Ale to już raczej dla spinningistów dysponujących dużą dozą samozaparcia i kondycji.
Miejsce:
Zasadniczo ludzi tam sporo. Ale nie ma siły, byśmy czegoś wolnego nie znaleźli. Postaram się skrzyknąć kilku osobników z Wawki i okolic, żeby miejsce zająć już piątkowe południe. Żeby przynajmniej z dziesięć namiotów się zmieściło.
Brak materiału na ognisko, wszystko w okolicy wybrane. Ewentualnie można się pofatygować do pobliskiego lasu i chrustu nazbierać. Ale to będzie sosnowy, więc niekoniecznie będzie smakować kiełbaska upieczona nad oparami żywicy. Warto więc za kilka zetów nabyć po drodze drewno kominkowe. Na pewno się przyda.
Propozycję wrzucam na kilka portali. I tak większość Userów buszuje po różnych witrynach. Więc czy to w realu, czy w wircie, znamy się jak łyse konie. Każda nowa gęba, w realu wreszcie poznana, widziana będzie z powszechną radością.
Nowym jeszcze podpowiem: najdalej po pół godzinie przechodzi trema. Guzik kogo obchodzi wiek, płeć, status zawodowy czy materialny i inne takie. Zjeżdżamy się, by dobrze czas spędzić w towarzystwie pasjonatów wędkarstwa i wypoczynku nad wodą. Na całkowitym luziku.
Mile widziane gitary, przynajmniej jedna. Jeśli nie zapomnę, to zabiorę harmonijkę ustną. Jeśli nie będzie lało, a znajdzie się materiał na ognisko, to śpiewnie powspominamy sobie stare dobre czasy.
Wodę znam, teren znam. Robię za przewodnika. Ale tylko werbalnego. Bo przecież się nie rozerwę, jeśli dwie różne grupy będą mnie ciągnąć w dwie przeciwne strony. |
|
 |
Jotes Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Feb 27, 2006 Posty: 2207
Kraj: Polska
|
Wysłany: Czw Lip 12, 2007 9:21 pm Temat postu: |
|
|
A może byście tak najmilsi do Tomaszowa?
Jest kapitalne miejsce na biwak, duży biwak i ogromny biwak.
Jest parking nad samym zalewem Sulejowskim, są kibelki, opału dostatek. Jest plaża, woda do kąpieli. No i co najważniejsze jest woda dla wędkarzy - blisko koryto Pilicy. Bez trudu można zwodować łajbę.
Grzybne lasy wokół... Czegóż chcieć więcej?
Dojazd? Fraszka! Z Warszawy cały czas prosto, aż do zalewu w Karolinowie. : |
|
 |
Bombel Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Dec 27, 2004 Posty: 2062
Kraj: Polska Miejscowoć: Warszawa |
Wysłany: Czw Lip 12, 2007 10:12 pm Temat postu: |
|
|
Jotes, z Tomaszowa do Wawki to chyba też będzie prosto? :
Pakuj manatki i przyjeżdżaj. Tomaszów najedziemy o tydzień czy dwa później  |
|
 |
SSG Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
|
Wysłany: Czw Lip 12, 2007 10:20 pm Temat postu: |
|
|
Bombel weź poprawkę, ze 17-19 jest Noc Traperów. |
|
 |
Bombel Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Dec 27, 2004 Posty: 2062
Kraj: Polska Miejscowoć: Warszawa |
Wysłany: Czw Lip 12, 2007 10:29 pm Temat postu: |
|
|
Zbychu, no to tydzień po Nocy Taperów
Na proponowane przeze mnie spotkanko stawić się muszę. Zapowiedziałem, że będę robił za przewodnika, kilka osób już zapowiedziało obecność. |
|
 |
dariusz_dyl_pl Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: May 19, 2007 Posty: 524
Kraj: Polska Miejscowoć: Ostroleka |
Wysłany: Piš Lip 13, 2007 6:31 am Temat postu: |
|
|
Bombel a ty do kiedy będziesz na tym spotkanku to wiedziałbym jak rozmawiać ze swoją małżowinką. _________________ Jak nie ma ryb w realu, to może będą w wirtualu FS2 |
|
 |
Jotes Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Feb 27, 2006 Posty: 2207
Kraj: Polska
|
Wysłany: Piš Lip 13, 2007 7:26 am Temat postu: |
|
|
Bombel napisał: |
Jotes, z Tomaszowa do Wawki to chyba też będzie prosto? :
|
Tak tylko na przyszłość dodam, co miałem na myśli.
Zjeżdżając z trasy Warszawa - Katowice, autentycznie jedzie się calutki czas prosto i całą drogę - do samego parkingu nad zalewem - masz pierwszeństwo. Tak samo jadąc z Łodzi. Z Katowic jeden skręt w prawo na światłach. Sprytnie? : |
|
 |
akabar Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Aug 03, 2006 Posty: 1181
Kraj: Polska Miejscowoć: Olecko na Mazurach |
Wysłany: Piš Lip 13, 2007 9:06 am Temat postu: |
|
|
SSG napisał: |
Noc Traperów. |
Może jakiś link do info o tej imprezie. _________________ Patrz wyżej, sięgaj dalej.
Pozdrowienia z "Mazurowego Wybrzeża"
Krzychu
|
|
 |
Bombel Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Dec 27, 2004 Posty: 2062
Kraj: Polska Miejscowoć: Warszawa |
Wysłany: Piš Lip 13, 2007 9:29 am Temat postu: |
|
|
dariusz_dyl_pl napisał: |
kiedy będziesz na tym spotkanku to wiedziałbym jak rozmawiać ze swoją małżowinką. |
Planuję do niedzielnego popołudnia. Nie wykluczam, że do poniedziałkowego poranka.
Nie można wykluczyć, że pogoda rozpędzi towarzystwo wcześniej.
Okazuje się, że trzeba będzie lekko zmienić lokalizację. Właśnie dostałem info, że we wstępnie planowanym miejscu mają się odbyć zawody. Więc trza będzie o pół kilometra w dół lub kilometr w górę.
Dam znać, gdy będę znał szczegóły. Właśnie czekam na bliższe informacje. |
|
 |
Bombel Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Dec 27, 2004 Posty: 2062
Kraj: Polska Miejscowoć: Warszawa |
Wysłany: Piš Lip 13, 2007 9:44 am Temat postu: |
|
|
akabar napisał: |
SSG napisał: |
Noc Traperów. |
Może jakiś link do info o tej imprezie. |
Znalazłem info sprzed dwóch lat: TUTAJ
I coś bieżącego: TUTAJ
Jak chcesz więcej, to wklikaj się guglownicę.
O tegorocznej imprezie oficjalnego info nie dostrzegłem. Jeśli rzeczywiście nie było, to w najbliższych dniach powinno się pojawić. |
|
 |
argrabi Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Nov 01, 2002 Posty: 644
Kraj: Polska Miejscowoć: Warszawa |
Wysłany: Piš Lip 13, 2007 10:00 am Temat postu: |
|
|
akabar napisał: |
SSG napisał: |
Noc Traperów. |
Może jakiś link do info o tej imprezie. |
myslę, za najlepiej na stronie Onanizatora... O, tutaj _________________ Pijawka z wiochy.... |
|
 |
dariusz_dyl_pl Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: May 19, 2007 Posty: 524
Kraj: Polska Miejscowoć: Ostroleka |
Wysłany: Piš Lip 13, 2007 10:00 am Temat postu: |
|
|
A ja znalazłem jeszcze to NOC TRAPERÓW
BOMBEL
Niestety ale ja jeżeli dałbym radę przyjechać w niedziele to dopiero wieczorkiem. _________________ Jak nie ma ryb w realu, to może będą w wirtualu FS2 |
|
 |
akabar Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Aug 03, 2006 Posty: 1181
Kraj: Polska Miejscowoć: Olecko na Mazurach |
Wysłany: Piš Lip 13, 2007 12:08 pm Temat postu: |
|
|
Bombel napisał: |
Jak chcesz więcej, to wklikaj się guglownicę.
|
Właśnie o to chodzi, że starsze "infa" znalazłem dla tego prosiłem o linka do bieżącego spotkania.
Już wiem o co chodzi dzięki za podpowiedzi. _________________ Patrz wyżej, sięgaj dalej.
Pozdrowienia z "Mazurowego Wybrzeża"
Krzychu
|
|
 |
SSG Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
|
Wysłany: Piš Lip 13, 2007 12:25 pm Temat postu: |
|
|
akabar napisał: |
Bombel napisał: |
Jak chcesz więcej, to wklikaj się guglownicę.
|
Właśnie o to chodzi, że starsze "infa" znalazłem dla tego prosiłem o linka do bieżącego spotkania.
Już wiem o co chodzi dzięki za podpowiedzi. |
Specjalnie dla Ciebie (dla innych też), pogrzebałem w zasobach Pw. :-)
Noc Traperów 2004
Noc Traperów 2006 |
|
 |
akabar Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Aug 03, 2006 Posty: 1181
Kraj: Polska Miejscowoć: Olecko na Mazurach |
Wysłany: Piš Lip 13, 2007 12:47 pm Temat postu: |
|
|
Dzięki za linki.
Widać że impreza jak u babci na pączkach.
Lubie takie spotkania gdzie najważniejszym nie jest "złapanie króliczka".
Najgorsze jest to, że w tym czasie obsługuję imprezę folklorystyczną.
Chyba czas zmienić pracę - hehe.( w sezonie letnim musiałem zrezygnować z wielu podobnych imprez wedkarskich. ) _________________ Patrz wyżej, sięgaj dalej.
Pozdrowienia z "Mazurowego Wybrzeża"
Krzychu
|
|
 |
SSG Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
|
Wysłany: Piš Lip 13, 2007 1:32 pm Temat postu: |
|
|
akabar napisał: |
Dzięki za linki.
Widać że impreza jak u babci na pączkach.
Lubie takie spotkania gdzie najważniejszym nie jest "złapanie króliczka".
Najgorsze jest to, że w tym czasie obsługuję imprezę folklorystyczną.
Chyba czas zmienić pracę - hehe.( w sezonie letnim musiałem zrezygnować z wielu podobnych imprez wedkarskich. ) |
A można by było połączyć imprezkę Bombla i Noc Traperów.
Ech gdybym miał pojazd... :-) |
|
 |
Bombel Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Dec 27, 2004 Posty: 2062
Kraj: Polska Miejscowoć: Warszawa |
Wysłany: Piš Lip 13, 2007 5:15 pm Temat postu: |
|
|
Zbychu, z transportem ni ma problima. Jakoś się zmieścimy. Ale musisz mieć namiot. Ja sobie ścielę barłóg w jeździdełku.
Nie to, żebym był niegościnny. To tylko Tico, więc na noc sam z trudem się mieszczę. Stojąc przed koniecznością zwinięcia się w kłębek. Bo jeszcze graty trzeba gdzieś trzymać. |
|
 |
SSG Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
|
Wysłany: Piš Lip 13, 2007 5:55 pm Temat postu: |
|
|
Bombel napisał: |
Zbychu, z transportem ni ma problima. Jakoś się zmieścimy. Ale musisz mieć namiot. Ja sobie ścielę barłóg w jeździdełku.
Nie to, żebym był niegościnny. To tylko Tico, więc na noc sam z trudem się mieszczę. Stojąc przed koniecznością zwinięcia się w kłębek. Bo jeszcze graty trzeba gdzieś trzymać. |
Serdeczne dzięki ale nie zmieścimy się. :-( Nie to abym był aż tak gruby, choć jestem, ale ja zawsze jeżdżę z psiakiem, bo nie mam go komu zostawić. |
|
 |
Bombel Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Dec 27, 2004 Posty: 2062
Kraj: Polska Miejscowoć: Warszawa |
Wysłany: Piš Lip 13, 2007 7:16 pm Temat postu: |
|
|
Szkoda Psiaka rzeczywiście nie będzie jak pomieścić, bo bagażnika praktycznie nie ma. Więc wszystkie bambetle, a zwykle ich sporo, muszą lądować na tylnej kanapie.
Dla dwóch zwykle jest tego tyle, że ledwie w lusterku widać kawałek tylnej szyby. |
|
 |
SSG Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
|
Wysłany: Piš Lip 13, 2007 7:27 pm Temat postu: |
|
|
Ja nie tracę nadzieji. Jutro kumulacja... :-D |
|
 |
Piwoniusz Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Nov 29, 2004 Posty: 1454
Kraj: USA
|
Wysłany: Piš Lip 13, 2007 7:56 pm Temat postu: |
|
|
SSG napisał: |
Serdeczne dzięki ale nie zmieścimy się. :-( Nie to abym był aż tak gruby, choć jestem, ale ja zawsze jeżdżę z psiakiem |
W temacie obok robią sobie jaja z psa do głosowania w Ameryce. Nie to żebym był złośliwy, choć jestem, ale zapytam - Czy nie można wyrobić pieskowi prawa jazdy i zapakować Bombla do bagażnika ? :  _________________ Podziemna Organizacja Rosówek Na Okonie. |
|
 |
sacha Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 30, 2002 Posty: 3612
Kraj: Polska Miejscowoć: W-wa |
Wysłany: Piš Lip 13, 2007 8:22 pm Temat postu: |
|
|
[quote="Piwoniusz"]
SSG napisał: |
i zapakować Bombla do bagażnika ? |
Bombel nie jest osobnikiem dużym ale w Tico do bagażnika ew.to można neseser 8) 8) Jakbyś chciał kogoś wozić w bagażniku Tico to tylko w urnie : |
|
 |
SSG Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
|
Wysłany: Piš Lip 13, 2007 8:57 pm Temat postu: |
|
|
Bombel w urnie, w bagażniku i do tego na rybach...wiem. :-)
Przewodnik wędkarski instant. :-) 1 łyżeczka na metr bieżący Narwi. :-D
Chciał mnie chłop zabrać a ja mu tak się odwdzięczam. :-) Proszę Wielkiej Inkwizycji to wszystko przez...no wiadomo przez kogo. :-D |
|
 |
Piwoniusz Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Nov 29, 2004 Posty: 1454
Kraj: USA
|
Wysłany: Piš Lip 13, 2007 9:22 pm Temat postu: |
|
|
SSG napisał: |
Bombel w urnie, w bagażniku i do tego na rybach...wiem. :-)
Przewodnik wędkarski instant. :-) 1 łyżeczka na metr bieżący Narwi. :-D
|
Czekaj, czekaj, nie badź taki rozrzutny ... jak ten Tico taki nieduży to może robić za koszyczek do feedera. Bombel w środku ma dodatkową zaletę, że jest nie do zużycia. :  _________________ Podziemna Organizacja Rosówek Na Okonie. |
|
 |
Bombel Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Dec 27, 2004 Posty: 2062
Kraj: Polska Miejscowoć: Warszawa |
Wysłany: Sob Lip 14, 2007 12:43 am Temat postu: |
|
|
Dobra, dobra. Ja tu prawie jak dr Judym, a oni sobie ze mnie jajki robią :evil:
W sobotę i niedzielę odreaguję nad wodą. Kumpel namówił mnie na nockę, na Gnojnie. Przed południem mamy startować. Na ryby to nie bardzo liczę, ale przynajmniej wreszcie się wyśpię : |
|
 |
Tiur Pogawędkowy twardziel

Dołšczył: Dec 21, 2005 Posty: 978
Kraj: Polska Miejscowoć: Żywiec |
Wysłany: Nie Lip 15, 2007 1:14 am Temat postu: |
|
|
Bombel napisał: |
Dobra, dobra. Ja tu prawie jak dr Judym, a oni sobie ze mnie jajki robią :evil:
W sobotę i niedzielę odreaguję nad wodą. Kumpel namówił mnie na nockę, na Gnojnie. Przed południem mamy startować. Na ryby to nie bardzo liczę, ale przynajmniej wreszcie się wyśpię : |
Nie ma to jak spanie po piwie : : . Jak nie wypiję 2 piw to nie mogę spać. Nie żebym coś był uzależniony, po prostu dobrałem odpowiednie lekarstwo do mojej "choroby" : : |
|
 |
Piwoniusz Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Nov 29, 2004 Posty: 1454
Kraj: USA
|
Wysłany: Nie Lip 15, 2007 2:46 am Temat postu: |
|
|
Tiur, święte słowa Panie Dobrodzieju. Jeszcze doczekamy czasów, że w przychodni będa dawali recepty na piwo. : _________________ Podziemna Organizacja Rosówek Na Okonie. |
|
 |
Tiur Pogawędkowy twardziel

Dołšczył: Dec 21, 2005 Posty: 978
Kraj: Polska Miejscowoć: Żywiec |
Wysłany: Nie Lip 15, 2007 9:11 am Temat postu: |
|
|
Wyobrażasz sobie piwo na recepty?? Ciekawe kto by wypisał : : . |
|
 |
Kowalski Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jan 16, 2007 Posty: 391
Kraj: Polska Miejscowoć: Warszawa |
Wysłany: Nie Lip 15, 2007 11:29 am Temat postu: |
|
|
I ten browar się panoszy jak jaka zaraza...
Jeden pije dwa browary na sen, drugi cztery na diamenty w nerkach...
Czego to ludzie nie wymyślą , by miec alibi? 8O _________________
|
|
 |
dariusz_dyl_pl Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: May 19, 2007 Posty: 524
Kraj: Polska Miejscowoć: Ostroleka |
Wysłany: Piš Sie 17, 2007 10:43 am Temat postu: |
|
|
I jak koledzy wędkarze, odbyło się to spotkanie, czy może został przesunięty termin na bardziej dogodny dla większej rzeszy kolegów po kiju. Bo coś ucichło w tym temacie. _________________ Jak nie ma ryb w realu, to może będą w wirtualu FS2 |
|
 |
|