Strona główna
Galeria
Forum
Artykuły
Wyślij
Moduły
Rozmaitości
e-Wędkarstwo
Czy wiesz, że...
Młody sandacz w okresie odżywiania się skorupiakami zjada ich dziennie o 20% więcej niż sam waży. Po przejściu na pokarmy rybi sandacz zjada go w ilości 20% masy ciała. Kiedy osiąga zaś 35 cm - zaczyna zerować na leszczu i karpiu.

Konto/logowanie
Members List ZAREJESTROWANI
 Ostatni Tobiasz
 Dzisiaj 0
 Wczoraj 0
 Wszyscy 4520

 UŻYTKOWNICY
 Goscie 475
 Zalogowani 0
 Wszyscy 475

Jesteœ anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj

Jesteœ stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj
aby zalogować się!

Na forum napisali
Tiur: A tutaj zaglądam codziennie ...(2733) May 22, @ 16:01:06

Tiur: Witam Podziwiam was Panowie za wytrwałość na forum gdzie prawie ...(2733) May 22, @ 16:00:32

spining: [quote:4936f0387f="Krz ysztof46"]Witam Podziwiam was Panowie za ...(2733) May 19, @ 13:58:10

spining: Fajny wypad Lecek. Supraśl to ciekawa rzeka a kropki urokliwe ...(2733) May 19, @ 13:56:09

Krzysztof46: Witam Podziwiam was Panowie za wytrwałość na forum gdzie prawie ...(2733) May 17, @ 23:45:15

lecek: Majówka na Podlasiu. Działka nad Supraślem. Odcinek "górski". Jed ...(2733) May 05, @ 14:28:46

mario_z: Lecku super połowione, ja czekam na pierwszego maja :mrgreen ...(2733) Apr 27, @ 21:01:38

lecek: Sezon kleniowy 2025 otwarty. Byłem już na Wkrze, jednak bez sukce ...(2733) Apr 27, @ 16:12:00

mario_z: Normalnie nie wierzę :eek :eek :eek Dobrze, że chociaż póź ...(2733) Apr 01, @ 09:28:18

krzysztofCz: Normalnie nie wierzę :eek :eek :eek Dobrze, że chociaż póź ...(2733) Mar 26, @ 18:32:02


Artykuły komentowali
Krzysztof46 w ''Znowu Ta Szwecja'': Szkoda panowie ze sié nie oglaszacie .Chétnie dokoptowalbym do fajnej ekipy ...
Karpiarz w ''Usuwanie usterek w wagglerach i sliderach Dino.'': Ot fachura jestes Jotes. Pozdrawiam i dzieki za cenne wskazowki.
grubyzwierz w ''Znowu Ta Szwecja'': hmhmh... Mówisz Jacek, że Szwecja.. ? Kto wie, kto wie... :)
krzysztofCz w ''Znowu Ta Szwecja'': Janku czekamy na nową relację :-)
old_rysiu w ''Znowu Ta Szwecja'': A my pozdrawiamy z Polen :-)
jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Jeszcze nie do końca.
Ekipa pozdrawia że Sweden.🙂

Zenon w ''Znowu Ta Szwecja'': Dlaczego "znowu" czyżby się znudziła?

Miło widzieć znajome pyszcz...

jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Gdyby popłynąć w czwartek w dzień, to do Karlskrony, bilet dla czterech plus...
dzas w ''Znowu Ta Szwecja'': koszta zależą od tego ile pijesz... :) bez tego w 2,5 tysia za dwa tygodnie ...
the_animal w ''Znowu Ta Szwecja'': Świetna wyprawa - ekipa wiadomo - chętnie dowiedział bym się jakie koszta są...

Rozmaitości
» Pomocnik
» Regulamin PW
» Przeszukiwanie zasobów
» Przeszukiwanie forum
» Łowca Okazów 2010
» Grand Prix Czatu
» Prognoza pogody
» Ośrodki i stanice wędkarskie
» Rejestracja łódki
» Interaktywne krzyżówki

Recenzje
· JAXON ZX MACHINE 400
· MacTronic NICHIA HLS-1NL2L
· TUBERTINI GORILLA UC4 FLUOROCARBON
· Daiwa Exceler Style F
· Namiot Fjord Nansen
· Mikado NSC Feeder
· Wędzisko Mikado NSC 360 Feeder Nanostructure
· Mistrall Bavaria 2,7
· żyłka DUAL BAND
· Mikado T-Rex Bolognese 600

Filmoteka
Sum 200cm

Dodał: avallone78
Dodany: 14th Feb 2011
Odsłon: 2662
Ocena: 0.00 Ocen: 0

X targi Na Ryby ZAJAWKA

Dodał: jarecki74
Dodany: 19th Mar 2010
Odsłon: 2453
Ocena: 1.00 Ocen: 1

Boleń Wojtka

Dodał: wojto-ryba
Dodany: 23rd Dec 2009
Odsłon: 2539
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 5/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2681
Ocena: 5.00 Ocen: 4

Żerowanie karpi 4/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2546
Ocena: 5.00 Ocen: 2

Żerowanie karpi 3/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2589
Ocena: 4.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 2/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2497
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 1/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2516
Ocena: 2.00 Ocen: 1

Sum Odrzański

Dodał: jarokowal
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2909
Ocena: 5.00 Ocen: 3

Hol suma

Dodał: Marek_b
Dodany: 22nd Mar 2009
Odsłon: 2720
Ocena: 5.00 Ocen: 3


Forum Dyskusyjne Pogawędek Wędkarskich

Pogawędki Wędkarskie :: Zobacz temat - impregnacja
Pogawędki Wędkarskie Strona Główna -> Ogólne
impregnacja
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Lista tematów forum
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomoœć
Czarny_99
Starszy podbierakowy
Starszy podbierakowy


Dołšczył: Jan 29, 2007
Posty: 111

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Piaseczno
PostWysłany: Sro Sie 22, 2007 10:11 am    Temat postu: impregnacja Odpowiedz z cytatem

Witam,
Mam pytanie do osób które strugają woblery. Do tej pory pracowałem z balsą lecz teraz chciałbym poskubać w lipie. Wykonałem pierwsze korpusy i co dalej... Kupiłem pokost lniany i tu nasuwa sie pytanie:
Czy wystarczy namoczyć korpusy w pokoście przez około 10 minut czy trzeba je gotować w nim, jeśli tak to przez jak długo, by odpowiednio zaimpregnować drewno przed wodą??
GreenSun
Kierownik steru
Kierownik steru


Dołšczył: Feb 26, 2006
Posty: 87

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Bełżyce
PostWysłany: Sro Sie 22, 2007 10:42 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wprawdzie strugam od niedawna, ale ja pokostu do impregnacji lipy nie stosuje uważam ze jest niepotrzebna i szkoda na to czasu, wystarcza mi zwykłą pokładówką biała lub szarą, później maluje wg mojej własnej niepowtarzalnej inwencji wesoly farbami nitro lakieruje domoluxem 4 razy i gotowe. Jeszcze nie zdarzył mi sie taki który był nieszczelny i pił wodę.

Ostatnio zmieniony przez GreenSun dnia Sro Sie 22, 2007 10:52 am, w całości zmieniany 1 raz
dzepetto
Redaktor Portalu
Redaktor Portalu


Dołšczył: Jan 14, 2007
Posty: 3532

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Łężyca
PostWysłany: Sro Sie 22, 2007 10:49 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jeśli woblery wykonuje się z odpowiednią starannością, to impregnacja lipy nie jest potrzebna, gdyż powłoki na niej są bardzo wytrzymałe. Pozostaje jednak kwestia impregnacji okolic oczek i steru. Jeśli już impregnowałem, to właśnie te miejsca używając bezbarwnego "Drewnochronu". Drewno dobrze nim nasiąka a lakiery dobrze się trzymają. Wystarczy dwa razy nim "przeciągnąć" i to wystarczy.
Bombel
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Dec 27, 2004
Posty: 2062

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Warszawa
PostWysłany: Sro Sie 22, 2007 10:55 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jak chcesz wygotować w pokoście (a tak się zaleca), to raczej nie czyń tego w domu. Przynajmniej ze trzy dni nie da się przewietrzyć.

Lipy nie impregnuję. Jako podkład daję białą farbę chrorokauczukową. Najlepiej namierzyć drogowców malujących pasy na jezdni. Ta farba jest wodoodporna i trudno ścieralna. Dasz chłopakom na piwo i masz literek (z własnym naczyniem musisz podejść).

Dodatkowym zabezpieczeniem jest zewnętrzna warstwa lakieru bezbarwnego. Ostatnio używam Domaluxu. Lepszy jest jednak lakier do malowania kadłubów łodzi. Niestety, droższy (ok. 35 - 40 zł za litr). Nazwy nie pamiętam, lecz w sklepie Ci podpowiedzą. Litra wystarczy nawet i na 200 woblerów, na przynajmniej trzy warstwy na każdy.
Czarny_99
Starszy podbierakowy
Starszy podbierakowy


Dołšczył: Jan 29, 2007
Posty: 111

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Piaseczno
PostWysłany: Sro Sie 22, 2007 10:58 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A jeśli można wiedzieć jakich farb używacie do malowania woblerów żeby nie rozmazywały sie jak polakieruje domaluxem??
dzepetto
Redaktor Portalu
Redaktor Portalu


Dołšczył: Jan 14, 2007
Posty: 3532

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Łężyca
PostWysłany: Sro Sie 22, 2007 11:14 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wszystkie spray-e na bazie akrylu, czyli najczęściej są to spray-e do malowania karoserii(oczywiście amatorskiego malowania). Możesz tez użyć farb nitro, wtedy polecam zanurzyć tak pomalowanego woblera w Caponie(nie nanoś pędzelkiem, bo nitro bardzo szybko zmiękcza wcześniejsze warstwy) a po kąpieli w Caponie lakieruj Domaluxem.
GreenSun
Kierownik steru
Kierownik steru


Dołšczył: Feb 26, 2006
Posty: 87

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Bełżyce
PostWysłany: Sro Sie 22, 2007 11:16 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Głównie nitro w małych puszeczkach ok 200ml i oczywiście spraye do malowania karoserii. Choć ostatnio fundnąłem sobie niebieska emalie olejno-flatową firmy Śnieżka i jest ok, nic nie spływa, nic sie nie marszczy.
prusak
Łowca Klenia


Dołšczył: Jan 23, 2006
Posty: 508

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Krupski Młyn
PostWysłany: Sro Sie 22, 2007 12:51 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

GreenSun napisał:
Jeszcze nie zdarzył mi sie taki który był nieszczelny i pił wodę.
A ja już w pierwszej serii wobków z lipy miałem takie problemy. Woda dostała sie chyba w miejscu wklejenia oczek, powłoka z Domaluksu sie "rozszczelniła" w czasie ustawiania wobków. Wobki świetnie pracowały i były łowne ale co z tego skoro po krótkim użytkowaniu popękały od wody. Teraz leżą w pudełku z pamiątkami wink:
Ale do tej pory impregnuje wobki (po wklejeniu oczek lub stelaża w pokoście lnianym (rozcieńczam go benzyną lakową). Korpusy moczę w pokoście przez godzinę, dwie i suszę. Nie podgrzewam pokostu. Problem pękania zniknął.
dzepetto napisał:
Jeśli woblery wykonuje się z odpowiednią starannością, to impregnacja lipy nie jest potrzebna, gdyż powłoki na niej są bardzo wytrzymałe. Pozostaje jednak kwestia impregnacji okolic oczek i steru.
Ostatnio szczupaczek (koło 50tki) zrobił mi śliczne dziurki w woblerze (warstwa folii aluminiowej plus 10 warstw poliuretanu!), tak że nie tylko przez oczka i ster wobek może pić wodę. Osobiście nie miałem takiego zdarzenia ale widziałem też podobne dzieła sandaczowych zębów na wobkach. Myślę, że warto stracić dzień na impregnację w pokoście.
dzepetto
Redaktor Portalu
Redaktor Portalu


Dołšczył: Jan 14, 2007
Posty: 3532

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Łężyca
PostWysłany: Sro Sie 22, 2007 1:55 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

prusak napisał:
Ostatnio szczupaczek (koło 50tki) zrobił mi śliczne dziurki w woblerze (warstwa folii aluminiowej plus 10 warstw poliuretanu!), tak że nie tylko przez oczka i ster wobek może pić wodę.


Ze szczupaczkami, to nieco inna sprawa, to oczywiste usmiech Myślę jednak, że gdy szczupak zdemoluje powłokę to warto po prostu wysuszyć woblera i naprawić powłokę, bo przy głębokich ubytkach impregnacja też z czasem nie uchroni woblera przed zniszczeniem. Takie jest oczywiście moje zdanie. Poza tym nie przywiązuje się aż tak mocno do woblerków, choć jeśli ktoś będzie bardziej o nie spokojny gdy zaimpregnuje to proszę bardzo. Można wtedy całego zanurzyć we wspomnianym już przeze mnie "Drewnochronie" i potrzymać tak przez chwilę aż naciągnie. Jest to dobry środek, bo stosuje sie go do pokrywania drewna wystawionego na warunki atmosferyczne i nie wymaga pokrywania lakierem. Kiedyś rozlał mi się przez przypadek na betonowe schody przed domem i dopóki się nie przetarł woda spływała po schodach jak po tłuszczu.
GreenSun
Kierownik steru
Kierownik steru


Dołšczył: Feb 26, 2006
Posty: 87

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Bełżyce
PostWysłany: Sro Sie 22, 2007 2:15 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

prusak napisał:
GreenSun napisał:
Jeszcze nie zdarzył mi sie taki który był nieszczelny i pił wodę.
A ja już w pierwszej serii wobków z lipy miałem takie problemy. Woda dostała sie chyba w miejscu wklejenia oczek, powłoka z Domaluksu sie "rozszczelniła" w czasie ustawiania wobków. Wobki świetnie pracowały i były łowne ale co z tego skoro po krótkim użytkowaniu popękały od wody. Teraz leżą w pudełku z pamiątkami wink:
Ale do tej pory impregnuje wobki (po wklejeniu oczek lub stelaża w pokoście lnianym (rozcieńczam go benzyną lakową). Korpusy moczę w pokoście przez godzinę, dwie i suszę. Nie podgrzewam pokostu. Problem pękania zniknął.


Różnica może wynikać stąd że używam rzadkiej(mam na myśli gęstość) farby podkładowej. Sporo tej farby wsiąka w drewno pewnie dlatego moje są abstynentami wesoly
kemmyl14
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Dec 02, 2006
Posty: 371

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Pionki
PostWysłany: Czw Sie 23, 2007 9:44 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bombel napisał:
Lepszy jest jednak lakier do malowania kadłubów łodzi


Jeżeli chodzi o lakier do kadłubów łodzi to nie kupuj Domaluxu "Jachtowego" w niebieskiej puszce z takim okrągłym sterem na przedzie. Ja zrobiłem ten błąd gdyż myślałem, że gdy lakier jest specjalnie wodoodporny to bedzię ok ale ten lakier wogóle nie wysychał i był miękki...
_________________
Mistrz teorii ? Nie ! Uczeń praktyki.
Andzia
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Nov 03, 2006
Posty: 233

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Warszawa
PostWysłany: Czw Sie 23, 2007 10:49 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

kemmyl14 napisał:
Bombel napisał:
Lepszy jest jednak lakier do malowania kadłubów łodzi


Jeżeli chodzi o lakier do kadłubów łodzi to nie kupuj Domaluxu "Jachtowego" w niebieskiej puszce z takim okrągłym sterem na przedzie. Ja zrobiłem ten błąd gdyż myślałem, że gdy lakier jest specjalnie wodoodporny to bedzię ok ale ten lakier wogóle nie wysychał i był miękki...

To samo dotyczy lakieru jachtowego firmy Flugger - szczerze NIE polecam.
dzepetto
Redaktor Portalu
Redaktor Portalu


Dołšczył: Jan 14, 2007
Posty: 3532

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Łężyca
PostWysłany: Czw Sie 23, 2007 10:54 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jeśli lakier jachtowy- to dwuskładnikowy. Jednoskładnikowy musi być miękki, bo powłoka by pękała, przy ocieraniu sie łódki chociażby o pomost.
kemmyl14
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Dec 02, 2006
Posty: 371

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Pionki
PostWysłany: Czw Sie 23, 2007 12:00 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

dżepetto masz rację, może i powinien być miękki ale bez przesady. Bez problemów dało się go zdrapać, a nawet przy pocieraniu palcem się "wałkował"...
_________________
Mistrz teorii ? Nie ! Uczeń praktyki.
Andzia
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Nov 03, 2006
Posty: 233

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Warszawa
PostWysłany: Czw Sie 23, 2007 12:10 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

kemmyl14 napisał:
dżepetto masz rację, może i powinien być miękki ale bez przesady. Bez problemów dało się go zdrapać, a nawet przy pocieraniu palcem się "wałkował"...

To samo miałem z Fluggerem (jednoskładnikowy). Dodatkowo chyba nigdy nie wysechł, po 7 dniach jeszcze się kleił do palców. Teraz stosuję Harzlack - pierwsze wrażenia - lepszy od Domaluxu.
dzepetto
Redaktor Portalu
Redaktor Portalu


Dołšczył: Jan 14, 2007
Posty: 3532

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Łężyca
PostWysłany: Czw Sie 23, 2007 1:14 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie miałem na myśli aż takiej miękkości wesoly raczej elastyczność ale ta nie polega na klejeniu się do palców wesoly . Andzia napisz coś więcej o Hartzlaku a szczególnie jaką ma barwę. Domalux jeszcze w puszcze jest przezroczysty, natomiast Hartzlak bardzo ciemny. Jak to wygląda po wyschnięciu? No i oczywiście jak z wytrzymałością, bo Domalux został chyba wykupiony przez inną firmę, bo zmieniły się puszki(nazwa producenta też) a i jakość trochę słabsza... takie przynajmniej mam odczucia.
Andzia
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Nov 03, 2006
Posty: 233

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Warszawa
PostWysłany: Czw Sie 23, 2007 1:49 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ginel kiedyś wspomniał o Harzlacku. Domalux wysechł mi do reszty więc musiałem się na coś zdecydować. Harzlack kupiłem w pojemniku 0,33 l za 18 zł. Konsystencja jak Domalux. W puszce jest jasny - przejrzysty (puszka w kolorach żółtym i zielonym). Schnie dosyć szybko i jest twardy - "na oko" chyba twardszy od Domaluxu. Wieko puszki to nie marzenie, ale nieco lepszej jakości niż w przypadku konkurencji. Na razie nie zauważyłem tak wyraźnego efektu "słomkowacenia" (nabierania odcienia żółtego) po nałożeniu kilku warstw. Pod tym względem Harzlack jest zdecydowanie lepszy. Cenowo wychodzi dwa razy drożej od Domaluxu - ale przy tak małej produkcji jak moja to 0,33 l wystarczy na dwa lata. Ogólnie z lakierów poliuretanowych jednoskładnikowych w moim odczuci Harzlack jest najlepszy.
Torque
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Apr 03, 2003
Posty: 4621

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Zabrze
PostWysłany: Czw Sie 23, 2007 2:16 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kiedyś próbowałem robić woblery, ale efektów pracy do tj pory się wstydzę. Mimo to z zaciekawieniem czytam to co piszecie. Jednocześnie miałbym prośbę. Szkoda takiej wiedzy na forum. Posty odchodzą w zapomnienie a wśród kilkunastu tysięcy innych są później nie do odszukania. Może udało by się wam przygotować jakąś pracę zbiorową o lakierach?.

Ps. Czasem muszę zachowywać się jak sęp ;)
_________________
Najgorszy dzień na rybach jest lepszy od najlepszego dnia w pracy...Marek Mołdawa
Andzia
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Nov 03, 2006
Posty: 233

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Warszawa
PostWysłany: Czw Sie 23, 2007 2:31 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

torque napisał:
Może udało by się wam przygotować jakąś pracę zbiorową o lakierach?
Pomysł popieram, chociaż pewnie zajmie to trochę czasu. Można poszerzyć temat o rodzaje drewna, drutu, stosowanej szpachli, impregnatów, klejów itp. Te zagadnienia też były poruszane w wielu tematach - można zrobić kompendium pogawędkowej wiedzy o materiałach stosowanych do produkcji woblerów.
dzepetto
Redaktor Portalu
Redaktor Portalu


Dołšczył: Jan 14, 2007
Posty: 3532

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Łężyca
PostWysłany: Czw Sie 23, 2007 2:33 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Hmmm no to się muszę zastanowić, bo kiedyś widziałem Hartzlaka, ale jak pisałem nie był on przezroczysty(ale szukałem go ładnych parę lat temu, więc może coś się w tym względzie zmieniło, bo puszka była taka o jakiej piszesz). A puszka 0,3 l też by mi się przydała, bo wszędzie mają tylko 0,5 a to za dużo i z czasem zgęstnieje zanim zdążę zużyć. Muszę się rozejrzeć.
Torque
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Apr 03, 2003
Posty: 4621

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Zabrze
PostWysłany: Czw Sie 23, 2007 2:35 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Andzia napisał:
Pomysł popieram, chociaż pewnie zajmie to trochę czasu. Można poszerzyć temat o rodzaje drewna, drutu, stosowanej szpachli, impregnatów, klejów itp. Te zagadnienia też były poruszane w wielu tematach - można zrobić kompendium pogawędkowej wiedzy o materiałach stosowanych do produkcji woblerów.


Nigdzie się nam nie spieszy usmiech.
_________________
Najgorszy dzień na rybach jest lepszy od najlepszego dnia w pracy...Marek Mołdawa
dzepetto
Redaktor Portalu
Redaktor Portalu


Dołšczył: Jan 14, 2007
Posty: 3532

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Łężyca
PostWysłany: Czw Sie 23, 2007 2:37 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Popieram ten pomysł i służę swoją skromną wiedzą. Za namową niektórych użytkowników obiecuję też napisać parę zdań o tym jak powstają moje woblerki. Myślę, że dzięki tym inicjatywom PW może się niedługo stać całkiem sporą encyklopedią wiedzy o wyrobie wobków.
kemmyl14
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Dec 02, 2006
Posty: 371

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Pionki
PostWysłany: Czw Sie 23, 2007 6:33 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

również jestem za stworzeniem takiej bazy danych lol
_________________
Mistrz teorii ? Nie ! Uczeń praktyki.
Czarny_99
Starszy podbierakowy
Starszy podbierakowy


Dołšczył: Jan 29, 2007
Posty: 111

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Piaseczno
PostWysłany: Nie Sie 26, 2007 7:19 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja też popieram ten pomysł :] Może zaczniemy zbierać informacje w tym temacie i potem to ktoś ładnie poskłada do kupy i powstanie zgrabny artykuł.
lecek
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 12, 2002
Posty: 1509

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Warszawa-Tarnów
PostWysłany: Pon Sie 27, 2007 7:03 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mówiąc szczerze to podziwiam co poniektórych za wyjątkową zawziętość w impregnacji woblerów. Moczenie w pokoście , suszenie jak i eksperymenty z lakierami. Przyznam sie bez bicia ,że też przechodziłem taką drogę. Jednak jak wiecie moje woblerki są tycie i kupowanie dużych puszek z lakierem mija się z celem gdyż nie jestem w stanie zużyć puszki zanim wszystko wyschnie.
Na początek impregnuję swoje woblery białą szybkoschnącą farbą. Farbę rozcieńczam i moczę wobki kilkakrotnie, szlifując każdą warstwę papierkiem ściernym. Potem maluję, a następnie nie używam lakierów na wierzch ale mocno rozcieńczonego wodoodpornego kleju. Robie to kąpielowo. Wszystko dla tego, że woblerki maluję farbami modelarskimi Revel lub Humbrol.
Co zresztą opisane jest w moich trzech częściach na PW o robieniu woblerów.
malowanie
_________________
Lecek
Bombel
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Dec 27, 2004
Posty: 2062

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Warszawa
PostWysłany: Pon Sie 27, 2007 7:43 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Andzia napisał:
Domalux wysechł mi do reszty więc musiałem się na coś zdecydować.


Literek Domaluxu przelałem z puszki do małych, ale dość wysokich słoiczków (chyba po oliwkach). Zostało mi jeszcze ze cztery takie. Od trzech lat stoją, lakier nawet nie zgęstniał.
dzepetto
Redaktor Portalu
Redaktor Portalu


Dołšczył: Jan 14, 2007
Posty: 3532

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Łężyca
PostWysłany: Wto Sie 28, 2007 10:28 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

torque napisał:
Nigdzie się nam nie spieszy usmiech.


Myślę Torque, że samo pisanie może trochę poczekać, natomiast mobilizacja przydałaby się jak najszybciej, bo wiadomo, że najtrudniej zabrać się do pracy. Może zaproponujesz jaką formę miałby artykuł i oczywiście nasza pomoc.
Torque
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Apr 03, 2003
Posty: 4621

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Zabrze
PostWysłany: Wto Sie 28, 2007 10:47 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Myślałem o pracy zbiorowej, którą pokierował by jeden ze "strugaczy", zebrał te wiadomości i napisał artykuł. Praca zbiorowa pod redakcją usmiech.
_________________
Najgorszy dzień na rybach jest lepszy od najlepszego dnia w pracy...Marek Mołdawa
lecek
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 12, 2002
Posty: 1509

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Warszawa-Tarnów
PostWysłany: Wto Sie 28, 2007 12:58 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

torque napisał:
Myślałem o pracy zbiorowej, ..... Praca zbiorowa pod redakcją usmiech.

Przypomniała mi sie scenka jednego z kabaretów o książkach. Tytuł jednej z nich "seks grupowy"-praca zbiorowa :P lol
_________________
Lecek
Monk
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Aug 04, 2002
Posty: 7676

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Legionowo
PostWysłany: Wto Sie 28, 2007 1:03 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Biorąc pod uwagę spontaniczność, jaką mamy możliwość oglądać na naszym forum, prędzej się chłopaki pozabijają, niż stworzą wspólne dzieło!! lol
Czy nie lepiej by było, aby każdy z autorów zajął się swoim działem, a w miarę możliwości pozostali koledzy ustosunkowali się w tym samym tekście do ew. nieścisłości, bądź na prostej zasadzie: "doceniam racje przedmówcy, lecz w moim przypadku lepszy efekt daje zrobienie tego w ten oto sposób: ...".
Choć sam nie strugam, trzymam kciuki za powodzenie tego pomysłu. Takie vademecum z pewnością byłoby bardzo przydatne.
dzepetto
Redaktor Portalu
Redaktor Portalu


Dołšczył: Jan 14, 2007
Posty: 3532

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Łężyca
PostWysłany: Wto Sie 28, 2007 3:22 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A ja mam inny pomysł. Wstawianie tekstu, a pod nim opinii innych strugaczy jest troszkę chybione(to oczywiście moje zdanie), gdyż wątek ten będzie rozsiany i dużo komentarzy trzeba będzie przejrzeć, aby wyłuskać to, co autorzy mieli do powiedzenia. Niech każdy strugacz, który jest zainteresowany dorzuceniem czegoś od siebie zadeklaruje w tym wątku "wszem i wobec", że napisze parę słów i prześle do redakcji. Pierwszy temat to powiedzmy "drewno na woblery". Wtedy jeden z adminów(nie myśleliście chyba, że będziecie mieć trochę miej pracy przy tym temacie wink: lol )złoży to wszystko w jeden artykuł, który będzie wyglądał tak:



"drewno na woblery"

Lecek: (oczywiście hipotetycznie)

....... (tu zawarta jest Jego wiedza)

Prusak:(też hipotetycznie)

....... (tu zawarty jest tekst Prusaka)

itd.

W ten sposób w jednym artykule będziemy mieć zestawione, co każdy ze strugaczy ma do powiedzenia w danej kwestii. Wnioski, co do tego jakie materiały się lepiej sprawdzają oraz to z jakich skorzystać biorąc pod uwagę możliwości ich zdobycia, wyciągną czytelnicy.
Mogę się oczywiście mylić, ale tak moim zdaniem będzie najlepiej.
krzyko
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jan 12, 2007
Posty: 208

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Warszawa
PostWysłany: Wto Sie 28, 2007 4:59 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Andzia napisał:
Na razie nie zauważyłem tak wyraźnego efektu "słomkowacenia" (nabierania odcienia żółtego) po nałożeniu kilku warstw. .

I nie zauważysz.Lakier ten jest twardy i przejrzysty jak szkło.Mam woblery malowane kilka lat temu i nic nie zżółkły i nie straciły połysku.Ja stosuję Hatrzlack połysk.Ale dla tych co lubią woblery mniej odpustowe proponuję półmat lub mat.Jedynym problemem przy pracy z tym lakierem jest jego dość szybka reakcja z wilgocią zawartą w powietrzu i gęstnienie w puszce. Mnie osobiście nie udało się nigdy przetrzymać go dłużej niż 5 miesięcy.Ale opakowanie o którym wspominał Andzia zmniejsza straty w dużym stopniu. 8)
_________________
Wodom cześć!
lecek
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 12, 2002
Posty: 1509

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Warszawa-Tarnów
PostWysłany: Sro Sie 29, 2007 7:04 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wyżej był już podany pomysł jak uchronić lakier przed wysychaniem. Należy przelać do mniejszych opakowań szklanych. Ta rada aby użyć podłużnych butelek np. po oleju jest całkiem niezła. Dobrze zakręcić i postawić do góry dnem. Szczególnie gdy pobierają wilgoć z otoczenia.
_________________
Lecek
prusak
Łowca Klenia


Dołšczył: Jan 23, 2006
Posty: 508

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Krupski Młyn
PostWysłany: Sro Sie 29, 2007 10:25 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

dzepetto napisał:
Pierwszy temat to powiedzmy "drewno na woblery".

Mogę się oczywiście mylić, ale tak moim zdaniem będzie najlepiej.
Wyjdzie z tego prawie encyklopedia! Pomysł mi się podoba!
Teraz znaleźć koordynatora i będzie ok.
Czarny_99
Starszy podbierakowy
Starszy podbierakowy


Dołšczył: Jan 29, 2007
Posty: 111

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Piaseczno
PostWysłany: Piš Sie 31, 2007 1:10 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mam pomysła ! Niech się zgłosi osoba która ma ukryty talent pisarski i zgrabnie poskłada informacje w spujną całość.
Na forum przewodniczący będzie co jakiś czas podawać temat np. drewno, farby itp., a my będzimy mu na meila wysyłać informacje.
dzepetto
Redaktor Portalu
Redaktor Portalu


Dołšczył: Jan 14, 2007
Posty: 3532

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Łężyca
PostWysłany: Piš Sie 31, 2007 2:47 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

lol lol Niech się zgłosi osoba, która ma za dużo czasu i jej się chce! lol lol
Wyœwietl posty z ostatnich:   
   Pogawędki Wędkarskie Strona Główna -> Ogólne
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu Wszystkie czasy w strefie
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Za treści głoszone na forum dyskusyjnym odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
Korzystając z forum akceptujesz ten REGULAMIN  System pomocy - FAQ

Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Forums ©
Pogawędki Wędkarskie - portal dla wszystkich wędkarzy!
Redakcyjna poczta: redakcja@pogawedki-wedkarskie.pl

Redakcja serwisu w składzie: Jarbas, Marek_b, -, -, -, -

Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu są utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegają ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własności intelektualnej i twórczej bez zgody właścicieli praw autorskich są zabronione prawem.

Wszelkie znaki towarowe są własnością ich prawowitych właścicieli, zaś ich użycie dozwolone jest wyłącznie po uzyskaniu zgody.

PHP-Nuke Copyright © 2004 by Francisco Burzi. license.
Tworzenie strony: 1.14 sekund :: Zapytania do SQL: 125