Poprzedni temat :: Następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ledd1 Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Sep 29, 2003 Posty: 793
Kraj: Polska
|
Wysłany: Wto Paż 23, 2007 2:03 pm Temat postu: Ile dni w roku:?? |
|
|
Chętni tak pi x drzwi mog± odpowiedzieć. Ile dni w roku spędzasz nad wod±?
Wiadomo że i tak za mało niż by się chciało ale spróbujcie odpowiedzieć.
Ile dni. _________________ Mnie bior± zawsze. |
|
 |
odertal Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Mar 29, 2007 Posty: 321
Kraj: Polska Miejscowość: opolszczyzna |
Wysłany: Wto Paż 23, 2007 2:14 pm Temat postu: |
|
|
Wedle ostatniego(2006) rejestru wyszło mi 89 dni
W tym roku w chwili obecnej 74 dni ale my¶lę iż jeszcze "pobiję" zeszły sezon. Troszkę statystyka została zachwiana przez powodziowe stany Oderki ale... co tam  _________________ Żyjmy w zgodzie z natur±... |
|
 |
Darek144 Redaktor Portalu


Dołączył: Jan 10, 2006 Posty: 1400
Kraj: Polska Miejscowość: Wrocław |
Wysłany: Wto Paż 23, 2007 2:16 pm Temat postu: |
|
|
My¶lę, że będzie to około 80 dni. Pewnie byłoby więcej gdybym nie lubił tak ciepła. Jako¶ te chłodne krótkie dni, Ľle na mnie wpływaj± i nie chce mi się ganiać nad wodę. : _________________ "Zbyt wielu głupców ma się za mówców, ¶mieszne..." |
|
 |
GrzegorzM Donosiciel kawy


Dołączył: Oct 20, 2007 Posty: 14
Kraj: Polska
|
Wysłany: Wto Paż 23, 2007 2:29 pm Temat postu: |
|
|
W okresie letnim jestem na rybach codziennie, jak nie rano to wieczorem (zależy od pracy). Jesieni± chodzę na ryby zazwyczaj 2-3 razy w tygodniu i zim± około raz na tydzień(ostatniej zimy sobie nie pochodziłem bo łowienie na lodzie 5cm to zabójstwo). Wiosn± częstotliwo¶ć wypadów na ryby ponownie się zwiększa i jest to ok. 3-4razy na tydzień. Tak więc na rybach jestem około. (+/- 20) 150 dni* w roku
*Dni w nie w sensie całej doby ;)
Ostatnio zmieniony przez GrzegorzM dnia Wto Paż 23, 2007 3:53 pm, w cało¶ci zmieniany 1 raz |
|
 |
odertal Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Mar 29, 2007 Posty: 321
Kraj: Polska Miejscowość: opolszczyzna |
Wysłany: Wto Paż 23, 2007 2:40 pm Temat postu: |
|
|
Naturalnie chodziło mi o ilo¶ć chwil (godzin) spędzonych na rybach
Gdyby wyszło tyle dni to chyba małżonka zarz±dałaby rozwodu  _________________ Żyjmy w zgodzie z natur±... |
|
 |
mario_z Łowca Szczupaka i Suma

Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6590
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Wto Paż 23, 2007 3:30 pm Temat postu: |
|
|
Mi wyszło około sze¶ćdziesi±t 8O dniówek (5 do 8 godzin) na wodzie od maja do tej pory 8O , aż sam się mocno zdziwiłem, że tyle czasu spędziłem na łajbie.
Na tym jeszcze nie koniec. : _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
 |
Tirith27 Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Dec 13, 2006 Posty: 630
Kraj: Polska Miejscowość: Rumia |
Wysłany: Wto Paż 23, 2007 4:28 pm Temat postu: |
|
|
Wła¶nie sprawdzałem swoje zapiski i na dzień dzisiejszy wyszło mi, że na rybach byłem około 210 razy, z czego:
raz byłem dłużej na rybach niż 24h
12 razy dłużej byłem niż 12h w tym 8 nocek
¶rednia moich pobytów nad woda wahała się między 3-4h
w styczniu, lutym i marcu wypady na troć trwały przeciętnie około 2h
Do końca roku na pewno jeszcze kilka razy wyskoczę z muchówk±, a na pewno też ze spinningiem za szczupakiem i sandaczem. |
|
 |
salmiak Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Oct 20, 2002 Posty: 374
Kraj: Polska Miejscowość: Bolesławiec |
Wysłany: Wto Paż 23, 2007 4:58 pm Temat postu: |
|
|
Ja mogę się wypowiedzieć co najwyżej o poprzednich sezonach, bo ten z różnych względów był dla mnie wła¶ciwie stracony. Zaliczyłem jedynie 4 wypady na ryby w tym jedn± nockę. W poprzednich sezonach my¶lę, że było to ok 40-60 wyjazdów w roku. |
|
 |
Ynek Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Oct 22, 2007 Posty: 205
Kraj: Polska Miejscowość: Miedzichowo |
Wysłany: Wto Paż 23, 2007 5:14 pm Temat postu: |
|
|
Naprawdę wszystkim wam zazdroszczę bo np.w roku szkolnym to wła¶ciwie tylko się uczę pozostaje sobota i niedziela ale w sobotę pracuje a w niedziele się uczę. Je¶li chodzi o wakacje to pracowałem [od rana dowieczora] i po prostu nie miałem czasu. A jak to wygl±da u was koledzy? A tak w tym roku to miałem około 30-35 wypraw na ryby. |
|
 |
radek1 Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Jul 16, 2006 Posty: 442
Kraj: Polska
|
Wysłany: Wto Paż 23, 2007 5:31 pm Temat postu: |
|
|
119 wypraw ł±cznie z nockami których była narazie wiekszo¶ć , ale sezon na drapieżnika w pełni więc wynik zapewne poprawie . |
|
 |
SlawkoBoy Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Jan 19, 2007 Posty: 291
Kraj: Polska
|
Wysłany: Wto Paż 23, 2007 6:07 pm Temat postu: |
|
|
Ze względów finansowych tylko 50 wypadów, ale i tak jestem szczę¶liwy, że maj±c rocznego bobasa żona mi na tyle pozwoliła  |
|
 |
Fishmen5 Miotacz nęciwa


Dołączył: Jun 10, 2007 Posty: 128
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Wto Paż 23, 2007 7:07 pm Temat postu: |
|
|
A ja nad wod± spędziłem 92 dni. |
|
 |
farti Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Jan 19, 2003 Posty: 1983
Kraj: UK Miejscowość: ... |
Wysłany: Wto Paż 23, 2007 7:23 pm Temat postu: |
|
|
Wy jak±¶ kartotekę prowadzicie czy to może etat ? :? |
|
 |
ZIPPO Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Oct 16, 2006 Posty: 1607
Kraj: Norwegia Miejscowość: Sola |
Wysłany: Wto Paż 23, 2007 7:42 pm Temat postu: |
|
|
farti napisał: |
Wy jak±¶ kartotekę prowadzicie czy to może etat ? :? |
A po co zaraz kartoteka, przepustki od żony policzyli co niektórzy i tyle:lol: . |
|
 |
Darek144 Redaktor Portalu


Dołączył: Jan 10, 2006 Posty: 1400
Kraj: Polska Miejscowość: Wrocław |
Wysłany: Wto Paż 23, 2007 7:47 pm Temat postu: |
|
|
ZIPPO napisał: |
farti napisał: |
Wy jak±¶ kartotekę prowadzicie czy to może etat ? :? |
A po co zaraz kartoteka, przepustki od żony policzyli co niektórzy i tyle:lol: . |
A ja my¶lę, że Ci co podali dokładn± ilo¶ć po prostu policzyli wpisy w rejestrze. :P _________________ "Zbyt wielu głupców ma się za mówców, ¶mieszne..." |
|
 |
farti Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Jan 19, 2003 Posty: 1983
Kraj: UK Miejscowość: ... |
Wysłany: Wto Paż 23, 2007 7:54 pm Temat postu: |
|
|
Darek144 napisał: |
ZIPPO napisał: |
farti napisał: |
Wy jak±¶ kartotekę prowadzicie czy to może etat ? :? |
A po co zaraz kartoteka, przepustki od żony policzyli co niektórzy i tyle:lol: . |
A ja my¶lę, że Ci co podali dokładn± ilo¶ć po prostu policzyli wpisy w rejestrze. :P |
A co to takiego ?! 8O
Żartowałem ....... :
Znaczy niektórzy rejestry maj± jak papier toaletowy . :P |
|
 |
ginel Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Oct 29, 2004 Posty: 815
Kraj: Polska Miejscowość: PL |
Wysłany: Wto Paż 23, 2007 8:14 pm Temat postu: |
|
|
Nie liczę godzin i lat:) _________________ Ginel |
|
 |
Milan Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 18, 2003 Posty: 1890
Kraj: Polska Miejscowość: Nowa Dęba |
Wysłany: Wto Paż 23, 2007 8:25 pm Temat postu: |
|
|
Mój rejestr w tym roku wyj±tkowo się zapełnił, jest w nim około 15 wpisów ;)
Najczę¶ciej łowię na wodach nie należ±cych do PZW. Zima i pocz±tek wiosny może kilka wypadów, póĽniej było już lepiej. W tym roku na wakacjach byłem co 2 dzień lub co dziennie. Więc my¶lę, że 40 razy przez same lato (lipiec sierpień). A poza tym to prawie każda sobota, poniedziałek i ¶roda (dni kiedy nie mam treningów lub meczu) także sporo tego było ale nie liczyłem, po prostu nie ma sensu. Od paĽdziernika to malutko, bardzo malutko bywam na rybach, czasem poniedziałek i pi±tek (po szkole i przed treningiem te 2-4 h i sobota Niedosyt wielki:( _________________ Bieroo Paniee??? |
|
 |
Mepsik Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Nov 05, 2004 Posty: 359
Kraj: Polska Miejscowość: Częstochowa |
Wysłany: Sro Paż 24, 2007 7:18 am Temat postu: |
|
|
U mnie wygl±da to tak, że od stycznia do połowy grudnia każdej soboty jestem na rybach. Od drugiej połowy kwietnia, do końca czerwca do weekendowych zasiadek dochodz± 2-3 wypady w ¶rodku tygodnia.
W wakacje zadowalam się weekendami, a niekiedy całkiem odpuszczam. To zależy gdzie spędzam urlop (żona preferuje tereny bezwodne hehe). Tegoroczny urlop był wyj±tkiem i na rybach byłem co drugi dzień . Od wrze¶nia do końca roku - znów zostaj± soboty. |
|
 |
loniu Nawijacz żyłek


Dołączył: Feb 23, 2007 Posty: 136
Kraj: Polska Miejscowość: GNIEZNO |
Wysłany: Sro Paż 24, 2007 7:42 am Temat postu: |
|
|
W tym roku na rybach byłem 72 razy ¶rednio od 5- 8
godzinw tym niestety tylko 4 nocki.
policzyłem do¶ć dokładnie godziny , a było ich aż lub tylko 510.  |
|
 |
muzik21 Pogawędkowy Łowca Okazów

Dołączył: May 09, 2005 Posty: 653
Kraj: Polska Miejscowość: Prudnik |
Wysłany: Sro Paż 24, 2007 4:24 pm Temat postu: |
|
|
Według mojego dzienniczka w tym roku jak do tej pory byłem na rybach 68razy. Czas jednego wyjazdu wachał się od 4 do 18h. ¦rednio w roku jestem nad wod± ok.20dni:) _________________ Pozdrawiam
muzik21 |
|
 |
radzio Pogawędkowy twardziel


Dołączył: May 01, 2005 Posty: 1239
Kraj: Polska Miejscowość: Białystok |
Wysłany: Sro Paż 24, 2007 5:39 pm Temat postu: |
|
|
Z czasem krucho ale udało się na chwilę obecn± odbyć od stycznia dokładnie 71 wypraw. Z 15 z nich wróciłem "o kiju" : .
Ale to nie koniec sezonu przecież i jeszcze kilka razy się do grudnia pojedzie. "Przewietrzyć" wabiki na szczupakach i okoniach. |
|
 |
tomasz04 Ugniatacz ciast


Dołączył: Oct 18, 2006 Posty: 50
Kraj: Polska Miejscowość: okolice Wyszkowa |
Wysłany: Sro Paż 24, 2007 6:24 pm Temat postu: |
|
|
Raz w tygodniu to koniecznie. Obliczam że około stu wypadów na ryby rocznie. |
|
 |
mario_z Łowca Szczupaka i Suma

Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6590
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Sro Paż 24, 2007 8:17 pm Temat postu: |
|
|
ginel napisał: |
Nie liczę godzin i lat:) |
A ryby :?: :?: : _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
 |
Sazan Redaktor Portalu


Dołączył: Oct 14, 2002 Posty: 2588
Kraj: Polska Miejscowość: Kraków |
Wysłany: Sro Paż 24, 2007 8:22 pm Temat postu: |
|
|
mario_z napisał: |
A ryby :?: :?: : |
Pływi±!  _________________ Trzeba dobić tę watahę! |
|
 |
Sazan Redaktor Portalu


Dołączył: Oct 14, 2002 Posty: 2588
Kraj: Polska Miejscowość: Kraków |
Wysłany: Sro Paż 24, 2007 8:31 pm Temat postu: |
|
|
muzik21 napisał: |
Czas jednego wyjazdu wachał się od 4 do 18h. |
To jak na okręcie! Tam wachta waha się od 4 do 18 h. I prawie jak wataha. Ilo¶ć w niej wilków waha się od 4 do 18 sztuk. Z tym, że prawie robi duż± różnicę. Waham się nawet powiedzieć jak duż±!
Pozdrówka od Sazanówka! _________________ Trzeba dobić tę watahę! |
|
 |
mario_z Łowca Szczupaka i Suma

Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6590
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Sro Paż 24, 2007 8:40 pm Temat postu: |
|
|
Sazan napisał: |
mario_z napisał: |
A ryby :?: :?: : |
Pływi±!  |
W ciem pływi± :?: :?: : _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
 |
dariusz_dyl_pl Pogawędkowy twardziel


Dołączył: May 19, 2007 Posty: 524
Kraj: Polska Miejscowość: Ostroleka |
Wysłany: Sro Paż 24, 2007 8:50 pm Temat postu: |
|
|
W tym roku, dużo za mało bo tylko jakie¶ 30 razy byłem na rybkach, oczywi¶cie do dzisiaj, bo 28.10.2007 znowu Pasłęka za Lipkiem, potem w listopadzie może się uda wyrwać na 3 dniowy wypad na Gwdę i to chyba będzie wszystko w tym roku. _________________ Jak nie ma ryb w realu, to może będ± w wirtualu FS2 |
|
 |
ppp1000 Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Oct 13, 2006 Posty: 798
Kraj: Polska Miejscowość: Zielona Góra |
Wysłany: Czw Paż 25, 2007 7:35 am Temat postu: |
|
|
ginel napisał: |
Nie liczę godzin i lat:) |
hehe dokładnie!
ale na poważnie to my¶lę, że tak co 4dzień wędkuję _________________ nie bˇdĽ mAneKIN JeDĽ nA RYBY
|
|
 |
pepek Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 21, 2005 Posty: 997
Kraj: Polska Miejscowość: Chorzów |
Wysłany: Czw Paż 25, 2007 8:38 am Temat postu: |
|
|
W tym roku niestety mało wędkowałem,wyszło mi że,
byłem na rybkach około 40 razy,ale jeszcze sezon się
nie skończył.  _________________ Najlepszym przyjacielem jest ten, kto nie pytaj±c o powód twego smutku, potrafi sprawić, że znów wraca rado¶ć.
|
|
 |
Taras Moderator

Dołączył: Aug 11, 2005 Posty: 575
Kraj: Polska Miejscowość: Biała Podlaska |
Wysłany: Czw Paż 25, 2007 8:41 am Temat postu: |
|
|
Sazan napisał: |
muzik21 napisał: |
Czas jednego wyjazdu wachał się od 4 do 18h. |
To jak na okręcie! Tam wachta waha się od 4 do 18 h. I prawie jak wataha. Ilo¶ć w niej wilków waha się od 4 do 18 sztuk. Z tym, że prawie robi duż± różnicę. Waham się nawet powiedzieć jak duż±!
Pozdrówka od Sazanówka! |
Po walce wyborczej walka z błędami.
Chętnie poczytam "słowne perełki" Sazana. :
Kto następny?
Taras - nie dam się. |
|
 |
Lesitr Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Mar 30, 2004 Posty: 709
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Czw Paż 25, 2007 9:13 am Temat postu: |
|
|
Mój sezon trwa od końca kwietnia do pocz±tku listopada lub końca pażdziernika. Jestem na ZZ cztery razy w miesi±cu (przewaznie w każd± sobotę). Jednodniowy wypad trwa od 10 do 14 godzin. Do tego dochodz± dwa wyjazdy po 5 dni na pocz±tku maja i pod koniec wrze¶nia. Z tym, że w tym roku zrobiłem dług± przerwę od połowy sierpnia do połowy wrze¶nia z powodu braku wyników, co zdarzyło sie pierwszy raz od wielu lat.. |
|
 |
kaktus Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Sep 29, 2006 Posty: 357
Kraj: Polska Miejscowość: Legnica |
Wysłany: Czw Paż 25, 2007 9:37 am Temat postu: |
|
|
Ile czasu spędzam nad wod±? Zdecydowanie za mało, ale popierwsze primo:
1. mój 1,5 roczny następca wymaga po¶więcenia mu dużo czasu, więc jest to dla mnie ważniejsze.
Po drugie primo:
2. kto chciałby się rozwodzić w tak młodym wieku:))) ??? |
|
 |
Sazan Redaktor Portalu


Dołączył: Oct 14, 2002 Posty: 2588
Kraj: Polska Miejscowość: Kraków |
Wysłany: Czw Paż 25, 2007 9:48 am Temat postu: |
|
|
Taras napisał: |
Chętnie poczytam "słowne perełki" Sazana. : |
Życia by mi brakło gdybym miał tylko ich czę¶ć wynotować.
Taras napisał: |
Kto następny?
Taras - nie dam się. |
Piękna deklaracja. Popieram.  _________________ Trzeba dobić tę watahę! |
|
 |
christoferek Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Aug 01, 2003 Posty: 390
Kraj: Polska Miejscowość: Przemy¶l |
Wysłany: Czw Paż 25, 2007 5:40 pm Temat postu: |
|
|
No ja w tym roku byłem na rybach bardzo mało, chyba najmniej od kilku lat :roll: . Ale za to wyniki miałem najlepsze od kilku już sezonów. Po prostu postawiłem na jako¶ć i sandacze 8) A sezon dopiero się zaczyna : więc jeszcze zd±żę nadrobić zaległo¶ci............. : |
|
 |
rom71 Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Jul 23, 2006 Posty: 831
Kraj: Polska Miejscowość: Kaczyce |
Wysłany: Sob Paż 27, 2007 7:06 pm Temat postu: |
|
|
Ja dużo spędzam czasu na rybach,bo do naszego koła mam w jedn± stronę nie całe 3kilometry.  |
|
 |
ZIPPO Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Oct 16, 2006 Posty: 1607
Kraj: Norwegia Miejscowość: Sola |
Wysłany: Sob Paż 27, 2007 7:49 pm Temat postu: |
|
|
rom71 napisał: |
Ja dużo spędzam czasu na rybach,bo do naszego koła mam w jedn± stronę nie całe 3kilometry.  |
A na łowisko?  |
|
 |
mikefish Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Jun 02, 2006 Posty: 616
Kraj: Polska Miejscowość: Staniszcze Małe -opolskie |
Wysłany: Sob Paż 27, 2007 11:28 pm Temat postu: |
|
|
Ile czasu spędzam nad wod±.....DUŻO....
W tym roku sezon rozpocz±łęm od 1 lutego, a zakończę 30 grudnia. Każd± woln± chwilę ( a niebawem będzie już ich baaardzo mało - praca, dyżury, praca, dyżury, itp) wykorzystuję na wędkowanie. Do tego stopnia, ze potrafię wybrać się na totalnei bezrybn± wodę, byle tylko mieć kontakt z przyrod±, posłuchać ¶piewu ptaków, przestraszyć się dzikich kaczek podrywaj±cych się do latu spod moich nóg, ujrzeć zimorodka i żeremie bobrów, itp, itd.
Na szczęscie moja druga połówka jest bardzo tolerancyjna i prowędkarska (chociaż sama nie przepada za siedzeniem nad wod± z kijem w rękach). Może nie protestuje dlatego, że przynajmniej ja jej głowy nei zawracam .
Reasumuj±ć wyjdzie jakie¶ 10h-15h na tydzień.
Pozdrawiam |
|
 |
brzoza Operator wioseł


Dołączył: Jul 11, 2006 Posty: 70
Kraj: Uk Miejscowość: St Albans, Wronki |
Wysłany: Nie Paż 28, 2007 1:50 am Temat postu: |
|
|
My¶le że okolo 30. Troche mało. Znacznie mniej niż bym sobie życzył. Zawsze mam nadzieję, że nastepny sezon bęzie lepszy i tak± nadzieje mam równiez teraz. W zasadzie w Anglii sezon (jak dla mnie) dopiero się zaczyna. Ma zamiar w tym roku spróbować swych sił na dorszach z plaży a i szczupaka można łowić przez cał± zimę więc chyba trochę poprawię statystki. |
|
 |
rom71 Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Jul 23, 2006 Posty: 831
Kraj: Polska Miejscowość: Kaczyce |
Wysłany: Nie Paż 28, 2007 11:34 am Temat postu: |
|
|
ZIPPO napisał: |
rom71 napisał: |
Ja dużo spędzam czasu na rybach,bo do naszego koła mam w jedn± stronę nie całe 3kilometry.  |
A na łowisko?  |
W tym kole znajduj± się nasze akweny.To s± wyrobiska po żwirowe.  |
|
 |
ilbelfero Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Sep 04, 2005 Posty: 284
Kraj: Polska Miejscowość: Tychy |
Wysłany: Pon Paż 29, 2007 6:44 am Temat postu: |
|
|
Ja daję radę i¶c na ryby tylko raz w tygodniu w weekend. |
|
 |
Czez Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Oct 17, 2003 Posty: 2600
|
Wysłany: Pon Paż 29, 2007 1:06 pm Temat postu: |
|
|
W ostatnich latach w zależno¶ci od różnych "konfiguracji" rodzinno- zawodowych, mogłem sobie pozwolić na 60 do 100 wypadów nad wodę w ci±gu roku. Wypady miały bardzo różny charkter, od 2-3 godzinnego pomachania spinem, poprzez naukę jerkowania/testowanie wobków, aż po całodzienne zasiadki lub spinningowe oranie dna. Przeciętnie jednak, w ci±gu jednej wyprawy spędzałem nad wod± 6 godzin. |
|
 |
|