Wysłany: Sob Sty 05, 2008 10:23 pm Temat postu: warta k.czestochowy
czy lowil ktos z Was na tym odcinku tej rzeki? jesli tak to prosze o podzielenie sie doswiadczeniem jaki sprzet i jaka rybka bierze;)
majkel Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jun 19, 2006 Posty: 767
Kraj: Polska Miejscowość: ŁódĽ
Wysłany: Pon Sty 07, 2008 5:05 pm Temat postu:
Poniżej zapory w Poraju Warta była (jest?) zarybiana pstr±giem i lipieniem. Ryb było tak naprawdę dużo do pierwszych, organizowanych z pomp± zawodów. Trochę ¶mieszne to było, bo po wpuszczeniu masy ryb, zjeżdżały się tuzy i potem K.Zacharczyk pisał o Warcie, jako o jednej z lepszych pstr±gowych rzek w Polsce. Jest to oczywist± NIEPRWADˇ.
Inne "zarybienia" to zrzuty wody z Poraja. Mój kolega złowił po nich w Borku sandcza ponad 70 cm.
Miejscowi łowi± ładne płocie.
Ładna rzeka, ryb nie za dużo, ale mog± być przyjemne niespodzianki.
Nieco niżej (od Korwinowa) w rzece jest szczupak. Szczupaka jest też trochę na odcinku poniżej Mstowa.
Poniżej Częstochowy, to dopiero znam Wartę w okolicach Radomska (również trasy jedynki) wizualnie niezaciekawa, ale presja nie za duża i trochę więkzych dołków- tak więc szczupaka więcej niż na pięknym przełomie Działoszyńskim na przykład.
W samej Częstochowie widziałem kiedy¶ na mo¶cie na Zawodziu stado naprawdę dużych płoci.
To tyle, co wiem.
prusak Łowca Klenia
Dołączył: Jan 23, 2006 Posty: 508
Kraj: Polska Miejscowość: Krupski Młyn
Wysłany: Wto Sty 08, 2008 9:47 am Temat postu:
W zasadzie mogę sie podpisać pod tym co napisał majkel. Dodam jedynie, że zwykle w okolicach kwietnia odbywaj± się tam zawody o Puchar Warty wtedy warto przyjechać (też po zawodach) na tęczaki którymi rzeka jest zarybiana.
W ostatnich latach zdarzały sie też zatrucia wody poniżej Poraja co nie wpłynęło korzystnie na rybostan rzeki.
Maniek_N Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 04, 2005 Posty: 477
Kraj: Polska Miejscowość: Rędziny
Wysłany: Wto Sty 08, 2008 10:15 am Temat postu:
majkel napisał:
Poniżej Częstochowy, to dopiero znam Wartę w okolicach Radomska (również trasy jedynki) wizualnie niezaciekawa, ale presja nie za duża i trochę więkzych dołków
Byłem w grudniu w tych okolicach, na wysoko¶ci miejscowo¶ci Bobry (droga 91 Czewa-Radomsko) i po prostu straszna lipa tam jest, płytko i równo jakby miesi±c temu melioranci tam się pojawili. Ogólnie lipa, a i dołków nie dostrzegłem. _________________ www.wedkarstwo.czest.pl
majkel Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jun 19, 2006 Posty: 767
Kraj: Polska Miejscowość: ŁódĽ
Wysłany: Wto Sty 08, 2008 10:48 am Temat postu:
Maniek_N napisał:
majkel napisał:
Poniżej Częstochowy, to dopiero znam Wartę w okolicach Radomska (również trasy jedynki) wizualnie niezaciekawa, ale presja nie za duża i trochę więkzych dołków
Byłem w grudniu w tych okolicach, na wysoko¶ci miejscowo¶ci Bobry (droga 91 Czewa-Radomsko) i po prostu straszna lipa tam jest, płytko i równo jakby miesi±c temu melioranci tam się pojawili. Ogólnie lipa, a i dołków nie dostrzegłem.
Obok jedynki (Katowice-Warszawa).
Obok podanej przez Ciebie 91 (Czewa-Radomsko) byłem raz i nawet złowiłem łanego szczupaka, chociaż rzeczywi¶cie jest równo, ale pod brzegami było tak na ponad metr wody , co wystarczyło.
Mepsik Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 05, 2004 Posty: 359
Kraj: Polska Miejscowość: Częstochowa
Wysłany: Wto Sty 15, 2008 11:40 am Temat postu:
Mieszkam w Częstochowie. Na przestrzeni dwudziestukilku lat mojego wędkowania, nad Wartę zawitałem tylko kilka razy. Rzeka na terenie miasta to niestety uregulowany kanał ¶ciekowy. Co¶ tam podobno łowi±. Podobno - bo o warciańskich rybach słyszę różne ciekawe opowie¶ci, ale u napotkanych nad jej brzegami pojedynczych wędkarzy nigdy nie widziałem złowionych ryb. Podobnie ma się sytuacja z częstochowskimi dopływami Warty - Stradomk±, Konopk± i Kucelink±. Słyszałem opowie¶ci o linach, jaziach, a nawet tęczakach, które podobno tam występuj±. 2 lata temu wybrałem się nawet na rekonesans z wędk±. Niestety patrz±c na warunki w jakich musiałyby żyć tamtejsze ryby, czułem się jak na wędkarskich wygłupach. Jako dziecko w Stradomce połowiłem raz kiełbiki, widziałem też szczupaka. Ale to było bardzo dawno. Generalnie rzeczki te tocz± jedynie cuchn±c± ciecz, któr± trudno nazwać wod± i która nie zamarza nawet w najtęższe zimy. Sama Warta wygl±da bardzo ciekawie na odcinku Poraj-Korwinów. To mogłoby faktycznie być fajne spiningowo-muchowe łowisko. Niestety wędkarska inicjatywa przegrywa z przyrodniczym wandalizmem. Bodaj w 2003 r. który¶ z producentów obuwia spu¶cił na tym odcinku straszliwe ¶cieki. Najpierw Warta spłynęła czerwono-niebiesk± strug±, a potem badania wykazały, że trucizna zabiła nawet bakterie i glony. Nie wiem, czy jakakolwiek rzeka pozbierałaby się po takiej katastrofie w ci±gu 5 lat. Dlatego na razie tam nie zagl±dam. Ostatnio bywałem nad Wart± poniżej miasta - w okolicach Mstowa i Ważnych Młynów. To bardzo malownicze okolice. A wyniki? Złowiłem ładn± płotkę i kilka niewielkich jelcy. Trudno mówić o wędkarskiej satysfakcji. Może za kilka lat...
Ostatnio zmieniony przez Mepsik dnia Sro Sty 16, 2008 7:25 am, w cało¶ci zmieniany 1 raz
woderek Miotacz nęciwa
Dołączył: Mar 22, 2007 Posty: 121
Kraj: Polska
Wysłany: Wto Sty 15, 2008 11:55 am Temat postu:
Potwierdzam to co napisał Mepsik. Spacerowałem sobie po Zawodziu. W życiu by mi nie przyszło do głowy, że tam może być cokolwiek żywego. Trzeba by się nieżle waln±ć w głowę, by tam wędkę moczyć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Za tre¶ci głoszone na forum dyskusyjnym odpowiedzialno¶ć ponosz± ich autorzy.
Korzystaj±c z forum akceptujesz ten REGULAMIN System pomocy - FAQ
Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu s± utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegaj± ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własno¶ci intelektualnej i twórczej bez zgody wła¶cicieli praw autorskich s± zabronione prawem.
Wszelkie znaki towarowe s± własno¶ci± ich prawowitych wła¶cicieli, za¶ ich użycie dozwolone jest wył±cznie po uzyskaniu zgody.