Poprzedni temat :: Następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zrodlak Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 24, 2007 Posty: 283
Kraj: Kanada Miejscowość: toronto |
Wysłany: Wto Lip 15, 2008 3:37 am Temat postu: |
|
|
Pięknie qu... pięknie....
Bombel -absolutnie popieram Cię w Twoim milczeniu na temat miejsca połowu.
Mam, (a raczej miałem) w pobliżu Toronto strumyk (obecnie) z resztk± juz stada pstr±gów zrólanych. Resztk± - bo kiedy¶ w zaufaniu powiedziałem koledze gdzie to jest. Jezdziło się tam jak do "eldorado" i polowić i poogl±dać. Teraz - tylko - porzucać.
Gratki za trafny dobór przynęty i za dobre połowy.
Trzymaj język za zębami a połowisz tam jeszcze przez lata. :? |
|
|
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6561
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Wto Lip 15, 2008 10:59 am Temat postu: |
|
|
Dzisiaj pięciogodzinna wizyta ze spinem na Dratowie, cel to oczywi¶cie sandacz.
Około 4.50 zacinam branie i jest nieduży sandacz tylko 60cm, potem mam jeszcze kilka delikatnych pstryknięć, ale na pstryknięciach się kończy, około dziewi±tej rano mam wyraĽne stuknięcie w fishuntera 8cm, po zacięciu ryba nie stawia prawie oporu, przy łódce okazuje się że jest to koluch 8O (sumik karłowaty)miarka pokazuje 27cm.
Dzisiejsze spinowanie zakończyłem tylko tymi dwoma rybkami. _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
|
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6561
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Wto Lip 15, 2008 11:04 am Temat postu: |
|
|
Bombel napisał: |
Wreszcie się wstrzeliłem! |
Bombel, gratuluję udanego jerkowania, ja dopiero w tym sezonie a dokładnie w maju do¶wiadczyłem tej frajdy i przyjemno¶ci z jerkowania sliderami. _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
|
Marek_fisherman Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 30, 2007 Posty: 274
Kraj: Polska Miejscowość: Więcbork/Gdańsk |
Wysłany: Wto Lip 15, 2008 12:23 pm Temat postu: |
|
|
Tydzień temu.Na ds przez 3-4 godziny 5 kilogramów płoci(od 25-35 centymetrów),8 leszczy ( od 35-45) i trochę mniejszych płotek,leszczyków i kr±pi. Wędkarze obok łowi±c w takim samym czasie mieli może 15 płotek razem...Tacy typowi wczasowicze...Los ryb - powrót do wody w całkiem dobrej kondycji. Uczucie zadowolenia i naładowania baterii - bezcenne... |
|
|
Bombel Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 27, 2004 Posty: 2062
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Wto Lip 15, 2008 12:29 pm Temat postu: |
|
|
mario_z napisał: |
dopiero w tym sezonie a dokładnie w maju do¶wiadczyłem tej frajdy i przyjemno¶ci z jerkowania sliderami. |
Zacz±łem z zeszłym roku, ale bez przekonania. Ale dopiero w tym roku na dobre poznałem ten dreszczyk Niesamowita sprawa, gdy co kilka - kilkana¶cie przeci±gnięć (przynajmniej na tym zbiorniku) tuż przy zielsku, nagle przy wabiku dosłownie wybucha gejzer wody! Gorzej, że najwyżej co czwarty - pi±ty atak jest trafiony, ale za to ile emocji!
Teraz na dobre potwierdziłem znacznie wcze¶niejsze spostrzeżenia: w bardzo gęstym, ale łatwym do wyrwania zielsku (wywłócznik), wyholowanie dwukilogramowego szczupaka w zasadzie nie stanowi większego problemu. To nic, że zębaty robi odjazdy, a wreszcie na dobre grzęĽnie w g±szczu. Je¶li jest dobrze zapięty (na jerku niemal zawsze na dwie kotwice), a linka dostatecznie mocna (używam żyłki 0,25 mm, plecionka na pewno byłaby lepsza), to rybę wyci±ga się razem z kęp± ziela. Zębaty, maj±c całkowicie zapl±tany łeb i zasłonięte oczy, głupieje. Praktycznie wcale już nie walczy, bezwolnie daje się ci±gn±ć razem z zielskiem. Problemem jest wówczas tylko przeci±gnięcie takiej "wi±zanki" przez do¶ć szeroki pas ro¶linno¶ci przybrzeżnej.
Sporo brań jest też na rippery i kopytka na lekkich główkach. Niestety, z pojedynczego haka ryby zbyt łatwo w zielsku spadaj±. A zastosowanie dozbrojenia w dodatkow± kotwiczkę odpada, jako że już na pierwszych dwóch metrach prowadzenia chwyta się mnóstwo zielska. Kilka takich rzutów i miejscówka na długo spalona.
Popróbowałem też i na płytko chodz±cego woblera. Niestety, te, które ze sob± posiadam, chodz± nie do¶ć płytko. Trzeba je ¶ci±gać jak jerka, krótkimi skokami. A i tak łapi± zielsko zdecydowanie czę¶ciej niż jerk.
O dziwo - na lekkie, prowadzone pod wierzchem wirówki i wahadła nie miałem nawet jednego brania. Zdaje się, że nawet najwolniejsze z możliwych prowadzenie i tak jest za szybkie. Szczupłe wyraĽnie gustuj± w "pijanej" rybce podryguj±cej niemal w miejscu.
W sumie... to jest mi to całkiem obojętne, na co chc± brać. Najważniejsze, żeby w ogóle chciały : A chc±. Dzięki czemu w każdej godzinie łowienia emocji mam tyle, ile nie do¶wiadczyłem przez cały teraĽniejszy sezon, przez wszystkie wędkowania razem wzięte. Nawet gdyby żadna miarowa ryba się nie trafiła, to samych tych widowiskowych ataków i zwi±zanych z tym emocji wystarcza : |
|
|
DawIdz Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 14, 2007 Posty: 244
Kraj: Polska Miejscowość: Zamo¶ć |
Wysłany: Wto Lip 15, 2008 6:54 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiaj jeden szczupaczek 54 cm, i piękne widowiskowe branie obok łudki. Gdy już wyci±gałem rippera z wody szczupak z pod łódki wypłyn±ł i zaatakował przynętę! Zaci±łem ale szczupak się nie zapioł miał około 70 cm! Mało mi serce nie staneło : Pozdro _________________ Pamiętaj, nie to cię wyróżnia od innych wędkarzy, jakie ryby łowisz, ale jak je łowisz, wiesz bowiem przecie, że można łowić łososia z powodzeniem, ale brzydko, nader za¶ pięknie nawet płotkę.
http://dawidz.fotosik.pl/albumy/560631.html |
|
|
old_rysiu Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 8461
Kraj: Polska Miejscowość: W±dół |
Wysłany: Sro Lip 16, 2008 8:17 am Temat postu: |
|
|
Nie uwierzycie. Ja w tym roku mam dopiero jednego karasia ( nie licz±c stawów licencyjnych, gdzie złowiłem kilkana¶cie karasi ). Przyszedł chyba czas na przeszeregowanie. Będę łowił na licencyjnych, bo tam ryba nie reaguje na zmiany ci¶nienia, kierunki wiatrów, nowie czy pełnie księżyca :-) |
|
|
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6561
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Sro Lip 16, 2008 8:31 am Temat postu: |
|
|
old_rysiu napisał: |
Przyszedł chyba czas na przeszeregowanie. Będę łowił na licencyjnych, bo tam ryba nie reaguje na zmiany ci¶nienia, kierunki wiatrów, nowie czy pełnie księżyca :-) |
Oldi ciekawe spostrzeżenie : _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
|
old_rysiu Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 8461
Kraj: Polska Miejscowość: W±dół |
Wysłany: Sro Lip 16, 2008 9:11 am Temat postu: |
|
|
mario_z napisał: |
old_rysiu napisał: |
Przyszedł chyba czas na przeszeregowanie. Będę łowił na licencyjnych, bo tam ryba nie reaguje na zmiany ci¶nienia, kierunki wiatrów, nowie czy pełnie księżyca :-) |
Oldi ciekawe spostrzeżenie : |
Będziesz miał okazję, sam sprawdĽ :-) |
|
|
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6561
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Sro Lip 16, 2008 9:18 am Temat postu: |
|
|
old_rysiu napisał: |
mario_z napisał: |
old_rysiu napisał: |
Przyszedł chyba czas na przeszeregowanie. Będę łowił na licencyjnych, bo tam ryba nie reaguje na zmiany ci¶nienia, kierunki wiatrów, nowie czy pełnie księżyca :-) |
Oldi ciekawe spostrzeżenie : |
Będziesz miał okazję, sam sprawdĽ :-) |
Oldi, miałem już tak± okazję kilka razy, moje spostrzeżenia s± takie same jak Twoje. : _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
|
Marek_fisherman Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 30, 2007 Posty: 274
Kraj: Polska Miejscowość: Więcbork/Gdańsk |
Wysłany: Sro Lip 16, 2008 10:12 am Temat postu: |
|
|
Dzisiaj rano próba węgorzowa. Od 4 do 9. Bez brania ¶liskiego. Za to rosówkę bardzo skutecznie obżerały mi kr±pie.Może dzisiaj się jeszcze wybiorę ???zobaczymy...pozdrawiam |
|
|
mikefish Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jun 02, 2006 Posty: 616
Kraj: Polska Miejscowość: Staniszcze Małe -opolskie |
Wysłany: Sro Lip 16, 2008 2:17 pm Temat postu: |
|
|
Nocka nad Odr± w KK - woda wezbrana i brudna - totalna kicha.
Za to w pełni poważne opowie¶ci s±siedniego wędkarza, jak to "łowił z Indiańcami w Amazonce marakuje na dzidy" były niesamowicie zabawne. |
|
|
ziomek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 25, 2006 Posty: 1546
Kraj: Polska Miejscowość: Tam gdzie Odra i Bóbr |
Wysłany: Sro Lip 16, 2008 2:39 pm Temat postu: |
|
|
mikefish napisał: |
Nocka nad Odr± w KK - woda wezbrana i brudna - totalna kicha. |
O! Znaczy za dzień, dwa i u mnie skoczy nieco. I dobrze, bo już w niektórych miejscach w gumofilcach można Odrę przej¶c : _________________ "Człowiek będzie zdobywał coraz więcej i więcej, aż przyjdzie dzień, kiedy ¶wiat rzeknie: "Nie mam już nic więcej do ofiarowania" " |
|
|
Banio Mistrz Czatu
Dołączył: Feb 13, 2005 Posty: 122
Kraj: Polska Miejscowość: Zielona Góra |
Wysłany: Sro Lip 16, 2008 5:29 pm Temat postu: |
|
|
ziomek napisał: |
mikefish napisał: |
Nocka nad Odr± w KK - woda wezbrana i brudna - totalna kicha. |
O! Znaczy za dzień, dwa i u mnie skoczy nieco. I dobrze, bo już w niektórych miejscach w gumofilcach można Odrę przej¶c : |
Ziomek, jak przejdziesz to 10 baniolców Ci wystrugam... jest niska, ale bez przesady :P
Wczoraj wypad z Animalem, zaliczylem klenia 40+, bolka 40+ i sporo okoni... Animal miał co¶ na kiju, ale... :/ |
|
|
mikefish Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jun 02, 2006 Posty: 616
Kraj: Polska Miejscowość: Staniszcze Małe -opolskie |
Wysłany: Czw Lip 17, 2008 11:27 am Temat postu: |
|
|
Ostatniej nocy po raz kolejny Odra w KK. Wyniki bardzo zadowalaj±ce - kilkana¶cie leszczy, z czego 7 w przedziale 50-65cm oraz 1 brzana 52cm. Pięknie, chocaż krotko ( 10 min) walczyła.
Oprocz mnie bylo jeszcze 17 wędkarzy - ł±cznie złowili 6 ryb : :
Woda nadal wezbrana, ale juz przynajmniej w "standardowym" kolorze.
Pozdrawiam |
|
|
krzykrzy Operator wioseł
Dołączył: Apr 06, 2008 Posty: 71
Kraj: Polska Miejscowość: Olsztyn |
Wysłany: Czw Lip 17, 2008 2:33 pm Temat postu: |
|
|
Od razu widać kto pojechał na ryby a kto się od żony wyrwał żeby piwka się napić _________________ Ożenek poniek±d przypomina sport wędkarski.Młodzian połknie haczyk a potem do końca życia zalewa robaka... |
|
|
Kamil_M Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 05, 2006 Posty: 677
Kraj: Polska Miejscowość: okolice Starachowic |
Wysłany: Czw Lip 17, 2008 3:00 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiaj spinningowałem na cofce zalewu Brody, wynik to 5 okoni w przedziale 20-26 cm, poza tym wypi±ł mi się ładny (jak dla mnie : ) szczupak wyskakuj±c ponad wodę. |
|
|
Tirith27 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 13, 2006 Posty: 630
Kraj: Polska Miejscowość: Rumia |
Wysłany: Czw Lip 17, 2008 3:16 pm Temat postu: |
|
|
Też zaliczyłem nockę, na karpiowej miejscówce. Sygnalizatory nawet nie drgnęły, a ulewa była taka, że schowałem się w namiocie i wyszedłem dopiero rano, żeby się spakować
P.S. Oldi karpiowanie w tym roku zacz±łem tak jak Ty w zeszłym. Na kilka wypadów nie miałem jeszcze karpia tylko leszcze, liny, karasie. A przepraszam kilka karpików było, ale takich do 2 kg |
|
|
mikefish Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jun 02, 2006 Posty: 616
Kraj: Polska Miejscowość: Staniszcze Małe -opolskie |
Wysłany: Czw Lip 17, 2008 3:20 pm Temat postu: |
|
|
Tirith27 napisał: |
Też zaliczyłem nockę, na karpiowej miejscówce. Sygnalizatory nawet nie drgnęły, a ulewa była taka, że schowałem się w namiocie i wyszedłem dopiero rano, żeby się spakować
P.S. Oldi karpiowanie w tym roku zacz±łem tak jak Ty w zeszłym. Na kilka wypadów nie miałem jeszcze karpia tylko leszcze, liny, karasie. A przepraszam kilka karpików było, ale takich do 2 kg |
W temacie karpi - dziadziunio obok mnie wyholował pięknego sazana - ok. 6kg. Zestaw - sprezyna i 5cm przypon, na haczyku 2 pinki.
Dodam jeszcze, że wczoraj przekroczyłem kiedys nieprzekraczaln± dla mnie granicę długo¶ci przyponu. Standardowo na rzekach uzywam 40cm, wczoraj ryby "zmusiły" mnie do 120cm 8O. Podobnie z haczykami - standardowo nr. 8-10; wczoraj 14 8O Mimo tak długich przyponów wszystkie leszcze zacięte były za sam czubek warg. |
|
|
muzik21 Pogawędkowy Łowca Okazów
Dołączył: May 09, 2005 Posty: 653
Kraj: Polska Miejscowość: Prudnik |
Wysłany: Czw Lip 17, 2008 4:33 pm Temat postu: |
|
|
mikefish napisał: |
W temacie karpi - dziadziunio obok mnie wyholował pięknego sazana - ok. 6kg. Zestaw - sprezyna i 5cm przypon, na haczyku 2 pinki.
Dodam jeszcze, że wczoraj przekroczyłem kiedys nieprzekraczaln± dla mnie granicę długo¶ci przyponu. Standardowo na rzekach uzywam 40cm, wczoraj ryby "zmusiły" mnie do 120cm 8O. Podobnie z haczykami - standardowo nr. 8-10; wczoraj 14 8O Mimo tak długich przyponów wszystkie leszcze zacięte były za sam czubek warg. |
Tego karpia to na Odrze?NIgdy nie spodziewałbym się tam takich sztuk.
A co do haka to 14 na jednej wędce w czasie leszczowych łowów to dla mnie normalka. Często na taki hak i 3-4pinki łapie się znacznie więcej leszczy niż na "standardowe" duże przynęty na dużych hakach. Co do przyponów to mnie zaskoczyłe¶....używam często ok. metrowych przy łowieniu w dzień jazi/płoci, ale przy nocnym leszczowaniu nigdy nie próbowałem. Przy najbliższej okazji chyba spróbuje.... _________________ Pozdrawiam
muzik21 |
|
|
mikefish Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jun 02, 2006 Posty: 616
Kraj: Polska Miejscowość: Staniszcze Małe -opolskie |
Wysłany: Czw Lip 17, 2008 5:31 pm Temat postu: |
|
|
muzik21 napisał: |
mikefish napisał: |
W temacie karpi - dziadziunio obok mnie wyholował pięknego sazana - ok. 6kg. Zestaw - sprezyna i 5cm przypon, na haczyku 2 pinki.
Dodam jeszcze, że wczoraj przekroczyłem kiedys nieprzekraczaln± dla mnie granicę długo¶ci przyponu. Standardowo na rzekach uzywam 40cm, wczoraj ryby "zmusiły" mnie do 120cm 8O. Podobnie z haczykami - standardowo nr. 8-10; wczoraj 14 8O Mimo tak długich przyponów wszystkie leszcze zacięte były za sam czubek warg. |
Tego karpia to na Odrze?NIgdy nie spodziewałbym się tam takich sztuk.
A co do haka to 14 na jednej wędce w czasie leszczowych łowów to dla mnie normalka. Często na taki hak i 3-4pinki łapie się znacznie więcej leszczy niż na "standardowe" duże przynęty na dużych hakach. Co do przyponów to mnie zaskoczyłe¶....używam często ok. metrowych przy łowieniu w dzień jazi/płoci, ale przy nocnym leszczowaniu nigdy nie próbowałem. Przy najbliższej okazji chyba spróbuje.... |
Sam się dziwiłem...ale dobrze że zacz±łem kombinowac, bo na standardowych przyponach na pewno dzis bym nie połowił.
Podczas poprzednich nocek leszcze połykały haczyki głeboko na 2-3 cm. Dzi¶ każdy z lechów miał haczyk w wardze. St±d i hol był bardziej delikatny.
Po raz kolejny potwierdziła się rola zanęty. 8) Ł±czny koszt 5kg kosztuje mnie jakies 30zł.
Co do tego karpia - od Art-nemo wiem, że zdarzaj± się w KK karpie. Dzidziunio łowił metod± jeziorow± - zamiast koszyków - spręzyny + krotkie (kilka cm) przypony. Karp pieknie odjeżdżał. Hol trwał jakie¶ 20 min. |
|
|
Kamil_M Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 05, 2006 Posty: 677
Kraj: Polska Miejscowość: okolice Starachowic |
Wysłany: Pią Lip 18, 2008 1:31 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiaj znów Brody ze spinningiem i znów 5 okoni, największy 25 cm. Oprócz tego 2 szczupaczki, większy ok. 40 cm. |
|
|
Milan Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 18, 2003 Posty: 1890
Kraj: Polska Miejscowość: Nowa Dęba |
Wysłany: Pią Lip 18, 2008 2:52 pm Temat postu: |
|
|
Po powrocie z wakacji wypadzik ze spinem nad miejscowy zalew. Moim łupem padło tylko kilka zaczepów Jeszcze żadnej ciekawej ryby na spina w tym zbiorniku nie złowiłem:( W pi±tki chyba nie bior± _________________ Bieroo Paniee??? |
|
|
xenon75 Miotacz nęciwa
Dołączył: Nov 08, 2005 Posty: 125
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pią Lip 18, 2008 7:50 pm Temat postu: |
|
|
Zalew Wióry dzi¶ od 4.00 do 17.00. Jeden szczupły 52cm i dwa spadły okołowymiarki :] |
|
|
krzykrzy Operator wioseł
Dołączył: Apr 06, 2008 Posty: 71
Kraj: Polska Miejscowość: Olsztyn |
Wysłany: Pią Lip 18, 2008 9:42 pm Temat postu: |
|
|
wła¶nie wróciłem z wieczornego spinningu.2 gpdziny chodzenia jeden szczupaczek 43cm na biało czerwonego flagowca i spięło się co¶ sporego ale nie jestem w stanie powiedziec co murowało do dna i szło jak poci±g.pogejrzewam że sum b±dĽ spory sandałek _________________ Ożenek poniek±d przypomina sport wędkarski.Młodzian połknie haczyk a potem do końca życia zalewa robaka... |
|
|
mikefish Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jun 02, 2006 Posty: 616
Kraj: Polska Miejscowość: Staniszcze Małe -opolskie |
Wysłany: Sob Lip 19, 2008 7:52 am Temat postu: |
|
|
Wczoraj krótki wypad nad pobliskie rzeczki ze spinnem w rękach - efekt to 1 pstr±g 32 cm, 2 okonki 15cm i szczupaczek 35cm. Przynęta - lepperówka nr. 3.
Od dzi¶ czeka mnie niestety wędkarska pauza do 20 wrze¶nia z powodu wyjazdu do NL do pracy.
PóĽniej jednak drżyjcie szczupłe i odrzańskie leszcze 8) :
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez mikefish dnia Sob Lip 19, 2008 9:12 am, w cało¶ci zmieniany 1 raz |
|
|
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6561
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Sob Lip 19, 2008 8:58 am Temat postu: |
|
|
Dzisiaj tylko cztery godzinki ze spinem na łódeczce, wynik to około 20-cia okoni w przedziale 18-25 cm, wszystkie wzięły na tłisterka w kolorze motor-oil. _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
|
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6561
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Nie Lip 20, 2008 6:36 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiaj (niedziela) odwiedziłem ze spinem Dratów, sze¶ć godzin biczowania wody nic nie dało, nie zaliczyłem nawet pstryknięcia, kolega który pływał ze mn± również nie odnotował nawet najdelikatniejszego brania. _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
|
DJ_Krystus Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 02, 2006 Posty: 611
Kraj: Polska Miejscowość: Pleszew |
Wysłany: Nie Lip 20, 2008 7:09 pm Temat postu: |
|
|
Jutro od rana wybieram się na poblisk± gliniankę z batem ;) . Licze na ładnego leszcza ;) . Oczywi¶cie zdam relacje ;)
Pozdrowienia 8) _________________ DJ KRYSTUS nie kradnie - bierze, co mu sie nalezy
DJ KRYSTUS nie grozi - uswiadamia o przyszlosci
DJ KRYSTUS nie rozkazuje - stanowczo doradza
DJ KRYSTUS nie klamie - przedstawia swoja wersje wydarzen
DJ KRYSTUS nie ¶pi - DJ KRYSTUS czuwa! |
|
|
Milan Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 18, 2003 Posty: 1890
Kraj: Polska Miejscowość: Nowa Dęba |
Wysłany: Pon Lip 21, 2008 12:00 am Temat postu: |
|
|
W końcu jaki¶ sensowny wypadzik... Co prawda celem głównym jest obóz ze szkoły ale Solina ze swoimi sandaczami i kleniami nie pozostawiła mi żadnego wyboru. 10 dni pod namiotem kilkana¶cie metrów od wody 8) więc po zajęciach zapoluję na mój osobisty rekord sandacza. Jeszcze nie złowiłem tej rybki więc jadę z dużymi nadziejami. 9.30 wyjazd. Pozdrawiam i do usłyszenia. Połamania wszystkich wędek na rybach. _________________ Bieroo Paniee??? |
|
|
dariusz_dyl_pl Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 19, 2007 Posty: 524
Kraj: Polska Miejscowość: Ostroleka |
Wysłany: Pon Lip 21, 2008 8:53 am Temat postu: |
|
|
W sobotę Narew w Ostrołęce - 2 szczupłe, jeden 50+ a drugi 60+, w niedziele natomiast byłem z synem, ja miałem 2 szczupłe pod wymiar oraz pare okonków 20+, a syn jednego szczupłego pod wymiar, jednego malucha, parę okonków 20+ i 2 klonki 25 i 30 cm. Krótko mówi±c nasz odcinek Narwi zaczyna sie odradzać :P _________________ Jak nie ma ryb w realu, to może będ± w wirtualu FS2 |
|
|
Kamil_M Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 05, 2006 Posty: 677
Kraj: Polska Miejscowość: okolice Starachowic |
Wysłany: Pon Lip 21, 2008 5:38 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiaj zalew Brody, na obrotówkę 9 okoni, największy 27,5 cm. |
|
|
Darek144 Redaktor Portalu
Dołączył: Jan 10, 2006 Posty: 1400
Kraj: Polska Miejscowość: Wrocław |
Wysłany: Wto Lip 22, 2008 3:01 pm Temat postu: |
|
|
Nocka z poniedziałku na wtorek. Wieczorem dwa tęczaki na czerwonego. Oba ~30cm. W nocy nic się nie działo. Rano zwin±łem gruntóweczki i spinningowałem trochę. Przy samych nogach wypi±ł mi się mały szczupak, taki pod 40cm. A póĽniej ładne branie, kij się wygina, zapowiada się ciekawa walka. Holuję, holuję i w końcu jest. Przy brzegu widzę zaczepion± normalnie, za pysk... wydrę 8O (chyba). Aż mi się nogi ugięły i nie wiedziałem co zrobić. Nie musiałem. Jakim¶ cudem nagle odpięła się. Zdarzyło mi się kiedy¶ złowić kaczkę na chleb, ale czego¶ takiego - nie. _________________ "Zbyt wielu głupców ma się za mówców, ¶mieszne..." |
|
|
dzepetto Redaktor Portalu
Dołączył: Jan 14, 2007 Posty: 3532
Kraj: Polska Miejscowość: Łężyca |
Wysłany: Wto Lip 22, 2008 3:09 pm Temat postu: |
|
|
Szkoda, wydry podobno s± bardzo smaczne. A gdzie Ty te tęczaki na czerwone łowiłe¶? |
|
|
Darek144 Redaktor Portalu
Dołączył: Jan 10, 2006 Posty: 1400
Kraj: Polska Miejscowość: Wrocław |
Wysłany: Wto Lip 22, 2008 8:38 pm Temat postu: |
|
|
Na pobliskim stawie PZW - w Zaj±czkowie. : Spokojnie - nie ma zakazu jak w górskich. : :P _________________ "Zbyt wielu głupców ma się za mówców, ¶mieszne..." |
|
|
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6561
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Wto Lip 22, 2008 8:54 pm Temat postu: |
|
|
Darek144 napisał: |
A póĽniej ładne branie, kij się wygina, zapowiada się ciekawa walka. Holuję, holuję i w końcu jest. Przy brzegu widzę zaczepion± normalnie, za pysk... wydrę 8O (chyba). Aż mi się nogi ugięły i nie wiedziałem co zrobić. Zdarzyło mi się kiedy¶ złowić kaczkę na chleb, ale czego¶ takiego - nie. |
Darek, kiedy¶ już chyba o tym wspominałem na"PW" :?:
W ubiegłym sezonie miałem podobn± sytuację na Wi¶le w Janowcu, podczas zawodów spinningowych zaci±łem wydrę, z tego co zd±żyłem zauważyć była zacięta za pyszczydło 8O na szczę¶cie po kilku minutach zmagań urwała przynętę i odpłynęła. Ufffffffff. _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
|
dzepetto Redaktor Portalu
Dołączył: Jan 14, 2007 Posty: 3532
Kraj: Polska Miejscowość: Łężyca |
Wysłany: Sro Lip 23, 2008 6:36 am Temat postu: |
|
|
Darek144 napisał: |
Na pobliskim stawie PZW - w Zaj±czkowie. : Spokojnie - nie ma zakazu jak w górskich. : :P |
Ja się nie o zakazy martwiłem tylko ciekaw byłem gdzie można połapac tęczaki w Twoich okolicach. A że na robaki to się domy¶liłem, że nie w Odrze |
|
|
Kunta ¦.P. - Uczestnik Wiecznych Łowów
Dołączył: Apr 18, 2003 Posty: 523
Kraj: Polska Miejscowość: Inowrocław |
Wysłany: Czw Lip 24, 2008 9:29 pm Temat postu: |
|
|
Nocka 23-24 z Jarbasem (brzmi dwuznacznie ) ale nic z tego bylismy na rybach nad Wisł± >Ryby godne uwagi - płoć 30 cm ,a Jarbas 1,5 kg JaĽ wszystko grunt -koszyk. |
|
|
Robert Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 13, 2003 Posty: 3215
Kraj: Francja Miejscowość: Selestat |
Wysłany: Czw Lip 24, 2008 9:39 pm Temat postu: |
|
|
Jarek obraził się na spina? 8O
Będzie żałował |
|
|
Kamil_M Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 05, 2006 Posty: 677
Kraj: Polska Miejscowość: okolice Starachowic |
Wysłany: Pią Lip 25, 2008 11:29 am Temat postu: |
|
|
Wczoraj znów spinningowałem na zalewie w Brodach, tym razem 17 okoni w przedziale 20-27 cm, no i 2 szczupaczki, mniejszy koło 30 cm, a większy ze 40. Tym razem ryby kompletnie ignorowały obrotówkę, skuteczn± w ostatnich dniach, wszystkie natomiast wzięły na 2,5 cm woblerka. |
|
|
roman77 Ugniatacz ciast
Dołączył: Mar 17, 2006 Posty: 59
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pią Lip 25, 2008 5:43 pm Temat postu: |
|
|
U mnie narzazie mizerne wyniki na ¶więtokrzyskich wodach: płoć, drobny leszcz :? Kami jak tam obecnie się wiedzie feederowcom na Brodach ??? |
|
|
Kamil_M Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 05, 2006 Posty: 677
Kraj: Polska Miejscowość: okolice Starachowic |
Wysłany: Pią Lip 25, 2008 8:20 pm Temat postu: |
|
|
Heh lepiej nie mówić . Na zalewie jest strasznie z biał± ryb±, bierze przeważnie maleńka płoć i kr±piki jak palec.
Mieli¶my ostatnio nocne zawody gruntowe drużynowe, po 3 osoby w drużynie, to na chyba 21 drużyn 14 skończyło z zerem (moja też : ) Tyle, że liczyły się ryby tylko ponad 25 cm, oczywi¶cie wymiarowe, je¶li dany gatunek ma większy wymiar. A zawody trwały 16 godzin. Zwycięzca wygrał jednym leszczem ok. 1,20 kg. Oprócz niego nie było chyba leszcza ponad 1 kg.
Trzoszkę lepiej jest w cofce, powyżej mostu, tam w rejonie oczyszczalni no i po drugiej stronie. Bierze ładny lin, kara¶ i płoć, ale to na kukurydzę, bo na robaki wiesza się drobnica. Wyniki s± przeważnie jak się już zciemnia. Tam też woda nie jest taka zielona, chociaż teraz po deszczach i tak na całym zalewie się troszkę oczy¶ciła.
Roman77, a Ty na jakich wodach łowisz? |
|
|
roman77 Ugniatacz ciast
Dołączył: Mar 17, 2006 Posty: 59
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pią Lip 25, 2008 11:10 pm Temat postu: |
|
|
Na przemian wyprawy- raz na Wióry, raz Brody, innym razem Chańcza, na Wi¶le jeszcze nie byłem w tym roku. I tak od końca maja.
Metody- feeder i spławik, połowy mizerne .
Brody, Chańcza - drobnica, Wióry-troszeczkę lepiej.
Od jutra tylko Chańcza 8). Zobaczymy, co z tego wyniknie.
O wynikach napiszę. |
|
|
dzepetto Redaktor Portalu
Dołączył: Jan 14, 2007 Posty: 3532
Kraj: Polska Miejscowość: Łężyca |
Wysłany: Pon Lip 28, 2008 7:22 am Temat postu: |
|
|
Wczoraj z Pietruchem wybrali¶my się nad Chotlę. Id±c w górę rzeczki łowili¶my, z powrotem zbierali¶my ¶mieci(w sumie o to chodziło w tym wypadzie). Efektem łowów były: 3 tęczaki i jeden potok Pietrucha i mój jeden potoczek i dwa okonki. Było jeszcze parę spadów i kilka niezdecydowanych pstr±żków. Do tego doszły cztery worki ¶mieci (w większo¶ci wyci±gnięte z jednego miejsca). Ogólnie wypad można uznać za udany. |
|
|
krzykrzy Operator wioseł
Dołączył: Apr 06, 2008 Posty: 71
Kraj: Polska Miejscowość: Olsztyn |
Wysłany: Pon Lip 28, 2008 8:20 am Temat postu: |
|
|
Dzi¶ wybrali¶my się z amstaffem w pogoń za pstr±giem. Wynikiem bylo złowienie po jednym potokowcu w grnicach 40cm i kilka maluchów. Kilkana¶cie niepewnych stuknięć w woblerka zakończonych obej¶ciem się smakiem Ogólnie wypad przyjemny. _________________ Ożenek poniek±d przypomina sport wędkarski.Młodzian połknie haczyk a potem do końca życia zalewa robaka... |
|
|
pietruch Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 08, 2004 Posty: 1317
Kraj: Polska Miejscowość: Gdańsk |
Wysłany: Pon Lip 28, 2008 7:34 pm Temat postu: |
|
|
dzepetto napisał: |
Wczoraj z Pietruchem wybrali¶my się nad Chotlę. Id±c w górę rzeczki łowili¶my, z powrotem zbierali¶my ¶mieci(w sumie o to chodziło w tym wypadzie). Efektem łowów były: 3 tęczaki i jeden potok Pietrucha i mój jeden potoczek i dwa okonki. Było jeszcze parę spadów i kilka niezdecydowanych pstr±żków. Do tego doszły cztery worki ¶mieci (w większo¶ci wyci±gnięte z jednego miejsca). Ogólnie wypad można uznać za udany. |
Nie pozostaje mi nic innego jak potwierdzić to co wyżej zostało napisane i jeszcze raz podziękować za go¶cinę : .
Do zobaczenia. |
|
|
dzepetto Redaktor Portalu
Dołączył: Jan 14, 2007 Posty: 3532
Kraj: Polska Miejscowość: Łężyca |
Wysłany: Pon Lip 28, 2008 7:44 pm Temat postu: |
|
|
pietruch napisał: |
i jeszcze raz podziękować za go¶cinę : . |
Rzeczka niestety nie ugo¶ciła nas okazami. Ale jak się nie ma co się lubi, to.... Może następnym razem cu¶ większego połapiemy.
Do zobaczenia! |
|
|
farti Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 19, 2003 Posty: 1983
Kraj: UK Miejscowość: ... |
Wysłany: Pon Lip 28, 2008 8:08 pm Temat postu: |
|
|
dzepetto napisał: |
pietruch napisał: |
i jeszcze raz podziękować za go¶cinę : . |
Rzeczka niestety nie ugo¶ciła nas okazami. Ale jak się nie ma co się lubi, to.... Może następnym razem cu¶ większego połapiemy.
Do zobaczenia! |
Ja to się na tym nie znam , bo i sk±d ?! 8)
Ale jak się nie dało inaczej chłopaki ,to może trza było ich brać na lito¶ć ?! : |
|
|
dzepetto Redaktor Portalu
Dołączył: Jan 14, 2007 Posty: 3532
Kraj: Polska Miejscowość: Łężyca |
Wysłany: Pon Lip 28, 2008 8:13 pm Temat postu: |
|
|
farti napisał: |
jak się nie dało inaczej chłopaki ,to może trza było ich brać na lito¶ć ?! : |
Raz próbowałem. Wyskoczył lorbas na brzeg i się spytał: Co się marzesz sieroto? Za cienki w uszach na mnie jeste¶!
Podany sposób nie działa. Znieczulica w¶ród ryb... |
|
|
Ynek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 22, 2007 Posty: 205
Kraj: Polska Miejscowość: Miedzichowo |
Wysłany: Pon Lip 28, 2008 9:00 pm Temat postu: |
|
|
Ja mam jak na razie płocie płocie i jeszcze raz płocie.... 25-30 cm. Na lipcowe leszcze jeszcze czekam... mam jeszcze 3 dni...
W sierpniu się odkuję... |
|
|
|