Poprzedni temat :: Następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zabrze Łowca Węgorza
Dołączył: Apr 05, 2003 Posty: 1857
Kraj: polska
|
Wysłany: Czw Kwi 02, 2009 9:24 am Temat postu: Kwietniowe wyniki :) |
|
|
Panowie chwalcie się co łowicie
No to może zaczne ja spinningowałem od samego rana... Jeden miarowy tęczak, potokowiec ok 40cm który się spi±ł... i jeden mały potoczek ok 15cm. Dzisiejszy wypad moge zaliczyć do udanych . _________________ Bercik
|
|
|
fishmaniac Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 18, 2007 Posty: 651
Kraj: Polska
|
Wysłany: Czw Kwi 02, 2009 11:34 am Temat postu: |
|
|
Ja rozpocz±łem sezon typowo rekreacyjnie.We trzech na jednym z podwarszawskich łowisk specjalnych.Od 7-17 ok 40 jazi(25-45cm).Brały jak oszalałe na czerwonego robaka.Brania były mocne i zdecydowane.Czasem trzeba było trzymać pickerka, żeby nie odjechał z podpórek.Do tego 6 karpii (największy 2kg), wszystkie do wody.Pogoda piękna, rybka dopisała, ogólnie pozytywnie 8) _________________ I |
|
|
bedmar58 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 20, 2004 Posty: 541
Kraj: Polska Miejscowość: Jastrzębie Zdrój |
Wysłany: Czw Kwi 02, 2009 2:21 pm Temat postu: kwietniowe wyniki |
|
|
Wczoraj trzy brania ,dwie płocie i jeden karp ,który wypi±ł się przy brzegu. |
|
|
zabrze Łowca Węgorza
Dołączył: Apr 05, 2003 Posty: 1857
Kraj: polska
|
Wysłany: Czw Kwi 02, 2009 3:03 pm Temat postu: |
|
|
Słonko ¶wieci rybki bior± . Jutro z rana za kropkami... potem z spławiczkiem i płoteczki . _________________ Bercik
|
|
|
Majus Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 06, 2008 Posty: 506
Kraj: Polska Miejscowość: Jastrzębie Zdrój |
Wysłany: Czw Kwi 02, 2009 4:34 pm Temat postu: |
|
|
1 KWIETNIA WISŁA w Strumieniu, 50 płotek, uklejki, okoneczki, miodzio.
2 KWIETNIA WISŁA w Strumieniu zero brań, mnóstwo narybku okonia, synek się nacieszył, uwierzyłem w przeciwno¶ć wschodniego wiatru, dmuchał do¶ć mocno. Ważne że słoneczko wygrzewa już ko¶ci, i wiosna daje znać o sobie. |
|
|
dap Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 26, 2008 Posty: 639
Kraj: Polska Miejscowość: Dziekanów Le¶ny |
Wysłany: Czw Kwi 02, 2009 6:52 pm Temat postu: |
|
|
Byłem wczoraj na moim ukochanym jeziorku i efekt był taki: 32 wzdręgi i ładne branie karpia, niestety przypon pu¶cił na węĽle na haczyku. Karpia oceniłem na jakie¶ 3kg. Wzdręgi miały od 10 do 20cm. _________________ [*] Kochanie zawsze będziesz w moim sercu i pamięci [*]
|
|
|
dariusz_dyl_pl Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 19, 2007 Posty: 524
Kraj: Polska Miejscowość: Ostroleka |
Wysłany: Czw Kwi 02, 2009 8:37 pm Temat postu: |
|
|
zabrze napisał: |
Słonko ¶wieci rybki bior± . Jutro z rana za kropkami... potem z spławiczkiem i płoteczki . |
A ja jutro ruszam do Orzechowa na trocie : poskaczemy trochę na fali w Bałtyku w sobotę i niedzielę : _________________ Jak nie ma ryb w realu, to może będ± w wirtualu FS2 |
|
|
grzbiet Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 19, 2004 Posty: 509
Kraj: Polska Miejscowość: Wałbrzych |
Wysłany: Czw Kwi 02, 2009 9:08 pm Temat postu: |
|
|
No cóż ja łowisk specjalnych unikam, popularnych łowisk nie lubię, tak jak supermarketów... w sobotę uderzam na Maniów, potem Bystrzyca... a jak Bozia da to i stawy w Imbramowicach... taki dzikus ze mnie a rybka już się ruszyła..... chyba.... _________________ Artur Lisowski
"Niech pozostan± po nas jedynie ¶lady na piasku i kręgi na wodzie." |
|
|
majkel Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jun 19, 2006 Posty: 767
Kraj: Polska Miejscowość: ŁódĽ |
Wysłany: Czw Kwi 02, 2009 9:10 pm Temat postu: |
|
|
Panowie, co Was z pracy powyrzucali? 2 kwietnia a tu już ten był, tamten. Zaczynam być zazdrosny. Póki co w tym miesi±cu mógłbym pozwolić sobie tylko na nocn± zasiadke, jeżeli oczywi¶cie wstałbym rano do fabryki. |
|
|
zabrze Łowca Węgorza
Dołączył: Apr 05, 2003 Posty: 1857
Kraj: polska
|
Wysłany: Czw Kwi 02, 2009 9:40 pm Temat postu: |
|
|
majkel napisał: |
Panowie, co Was z pracy powyrzucali?. |
Niestety ale za to bynajmniej se połowie _________________ Bercik
|
|
|
farti Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 19, 2003 Posty: 1983
Kraj: UK Miejscowość: ... |
Wysłany: Czw Kwi 02, 2009 9:43 pm Temat postu: |
|
|
Dewiza kolegi Hroma - praca albo ryby, wybór należy do Ciebie . 8) |
|
|
Kamil_M Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 05, 2006 Posty: 677
Kraj: Polska Miejscowość: okolice Starachowic |
Wysłany: Pią Kwi 03, 2009 2:48 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiaj wypadzik na mał± pstr±gow± rzeczkę. Złowiło się 5 sztuk, niestety same niewymiarki, poza tym kilka niewykorzystanych brań, ale ich sprawcy raczej więksi nie byli.
Za to jak wracałem wzdłuż rzeki do samochodu, przypadkiem wypłoszyłem spławikowca. Zobaczył mnie z odległo¶ci kilkudziesięciu metrów i szybko teleskopik do reklamówki i w dół rzeki. W pewnym momencie my¶lał, że już za nim nie idę i chciał się rozłożyć, ale jak wyszedłem zza zakrętu i znów mnie zobaczył to chyba zakończył kłusowanie przynajmniej na jaki¶ czas bo oddalił się od rzeki w stronę domostw. |
|
|
zabrze Łowca Węgorza
Dołączył: Apr 05, 2003 Posty: 1857
Kraj: polska
|
Wysłany: Pią Kwi 03, 2009 4:52 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiaj 4 godz. z spinningiem:). Na pocz±tek odprowadzenie mojej obrotówki przez pstr±ga w granicach 50cm 8O, jak mnie zobaczył to znikł... Potem jeszcze dwa razy nawi±zany kontakt wzrokowy z kropkami . Na koniec plotka zamiast pstraga, ale i to dobre . Jak na pierwszy sezon z pstragami nie ma Ľle . Miał bym kilka pytań odno¶nie podchodzenia pstragów ale to już chyba nie w tym temacie :P _________________ Bercik
|
|
|
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6571
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Pią Kwi 03, 2009 5:26 pm Temat postu: |
|
|
zabrze napisał: |
Dzisiaj 4 godz. z spinningiem:). Na pocz±tek odprowadzenie mojej obrotówki przez pstr±ga w granicach 50cm 8O, jak mnie zobaczył to znikł... |
Nie mogłe¶ się schować za dolnikiem, wtedy by cię nie zauważył i zagryzł by obrotówkę. : _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
|
ziomek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 25, 2006 Posty: 1546
Kraj: Polska Miejscowość: Tam gdzie Odra i Bóbr |
Wysłany: Pią Kwi 03, 2009 8:49 pm Temat postu: |
|
|
Spiningowe wypady pstr±gowe tej wiosny to totalna klęska (wszystkie pstr±gi złowione w tym roku policzyć mogę na placach jednej dłoni :? ), więc postanowiłem zmienić front. :
Dzi¶ pierwsza tej wiosny zasiadka kleniowo-jaziowa z groszkiem, na Odrze.
Zaczęło się fajnie, przyzwoit± kilówk±. PóĽniej dobre 2 godziny musiałem łowić tak aby nic nie złowić, bo nieciekawe towarzystwo się kręciło w okolicy : .
Przed wieczorem w końcu spokój i kilka delikatnych brań, z czego jedno udało się w porę zaci±ć. Po kilkunastu minutach klonek 57 cm na brzegu.
"Moja" Odra to jednak wspaniała rzeka. : _________________ "Człowiek będzie zdobywał coraz więcej i więcej, aż przyjdzie dzień, kiedy ¶wiat rzeknie: "Nie mam już nic więcej do ofiarowania" "
Ostatnio zmieniony przez ziomek dnia Pią Kwi 03, 2009 9:14 pm, w cało¶ci zmieniany 1 raz |
|
|
adalin Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 12, 2002 Posty: 1768
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pią Kwi 03, 2009 8:58 pm Temat postu: |
|
|
Kleń piękny, potwierdzam Taki jakby na szczoszkach spasiony ;) |
|
|
ziomek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 25, 2006 Posty: 1546
Kraj: Polska Miejscowość: Tam gdzie Odra i Bóbr |
Wysłany: Pią Kwi 03, 2009 9:02 pm Temat postu: |
|
|
adalin napisał: |
Kleń piękny, potwierdzam Taki jakby na szczoszkach spasiony ;) |
No dobra. Nęciłem grochem... zmoczonym _________________ "Człowiek będzie zdobywał coraz więcej i więcej, aż przyjdzie dzień, kiedy ¶wiat rzeknie: "Nie mam już nic więcej do ofiarowania" " |
|
|
adalin Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 12, 2002 Posty: 1768
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pią Kwi 03, 2009 9:13 pm Temat postu: |
|
|
ziomek napisał: |
No dobra. Nęciłem grochem... zmoczonym |
Niech Kolegów nie zwiedzie avatar Kolegi Ziomka. To kocisko zeżarło więcej sandaczy niż ja złowiłem. O sielawach nie wspomnę!! |
|
|
ziomek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 25, 2006 Posty: 1546
Kraj: Polska Miejscowość: Tam gdzie Odra i Bóbr |
Wysłany: Pią Kwi 03, 2009 9:19 pm Temat postu: |
|
|
adalin napisał: |
O sielawach nie wspomnę!! |
Misiu kolorowy! Nie zapominaj, że na PW pojawiła się możliwo¶ć wrzucania filmów. A ja mam takie jedno nagranie... sielawowe : _________________ "Człowiek będzie zdobywał coraz więcej i więcej, aż przyjdzie dzień, kiedy ¶wiat rzeknie: "Nie mam już nic więcej do ofiarowania" " |
|
|
grubyzwierz Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 23, 2007 Posty: 694
Kraj: Polska Miejscowość: Zielona Góra/Pszczew |
Wysłany: Sob Kwi 04, 2009 2:55 am Temat postu: |
|
|
ziomek napisał: |
..ja mam takie jedno nagranie... sielawowe : |
Jestem za tym, aby je wrzucić
:P _________________ http://www.grubyzwierz.pl |
|
|
old_rysiu Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 8461
Kraj: Polska Miejscowość: W±dół |
Wysłany: Sob Kwi 04, 2009 7:23 am Temat postu: |
|
|
Coraz cieplej i cieplej. Tak sobie my¶lę, czy aby już nie czas pogrzać plecki przy spławiczku. Tylko czy karasie już żeruj±? |
|
|
Zenon Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 26, 2003 Posty: 3967
Kraj: Polska Miejscowość: GRUNWALD |
Wysłany: Sob Kwi 04, 2009 7:46 am Temat postu: |
|
|
fishmaniac napisał: |
Ja rozpocz±łem sezon typowo rekreacyjnie.We trzech na jednym z podwarszawskich łowisk specjalnych.Od 7-17 ok 40 jazi(25-45cm).Brały jak oszalałe na czerwonego robaka.Brania były mocne i zdecydowane.Czasem trzeba było trzymać pickerka, żeby nie odjechał z podpórek.Do tego 6 karpii (największy 2kg), wszystkie do wody.Pogoda piękna, rybka dopisała, ogólnie pozytywnie 8) |
To już nie smażysz ,tylko gotujesz?
Pewnie dietka??
|
|
|
Andrzej228 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 11, 2006 Posty: 653
Kraj: Polska Miejscowość: Bory Tucholskie |
Wysłany: Sob Kwi 04, 2009 8:40 am Temat postu: |
|
|
old_rysiu napisał: |
Coraz cieplej i cieplej. Tak sobie my¶lę, czy aby już nie czas pogrzać plecki przy spławiczku. Tylko czy karasie już żeruj±? |
Oldi, powiem Ci że na słoneczku to może być nawet bardzo ciepło. Byłem wczoraj od 17 do 18 30 i choć wcale nie siedziałem na słońcu to i tak kurtka wisiała na drzewie. Trochę promienie słoneczne dopadały mnie, przez jeszcze nie li¶ciaste drzewa. Złowiłem 4 wzdręgi (1 szt. 25cm 8O my¶lałem że to linek ) i 2 płotki. Dzisiaj jadę też, wczoraj pierwszy raz dopiero nęciłem. Może dzisiaj będzie lepiej. _________________ Od 06.01.2009r godz. 14-tej zero zero,
nie zajarałem ani jednego szluga.
|
|
|
fishmaniac Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 18, 2007 Posty: 651
Kraj: Polska
|
Wysłany: Sob Kwi 04, 2009 8:42 am Temat postu: |
|
|
Wiele z prawd± się nie min±łe¶.Był jaĽ z wody a w zasadzie zupka z niego.Karp jako niejadalny w wodzie ale nie wrz±cej :
A dietka, no cóż, jestem chyba ostatnim człowiekiem, któremu to grozi _________________ I |
|
|
snoek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 09, 2005 Posty: 231
Kraj: Belgia Miejscowość: Leuven |
Wysłany: Sob Kwi 04, 2009 9:46 am Temat postu: |
|
|
Ja wczoraj zanecilem kukurydza i dzisiaj oczywiscie nad woda.Niestety jeszcze troche za wczesnie na "japonce" wiec trzeba bedzie odpuscic na kilka dni. Co prawda od poniedzialku byla ciepla pogoda i trzymala tak do piatku ale 5 dni to widocznie za malo aby karasie rozbudzily sie na dobre . |
|
|
adalin Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 12, 2002 Posty: 1768
Kraj: Polska
|
Wysłany: Sob Kwi 04, 2009 10:22 am Temat postu: |
|
|
grubyzwierz napisał: |
Jestem za tym, aby je wrzucić
:P |
Ykhm :evil: |
|
|
Majus Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 06, 2008 Posty: 506
Kraj: Polska Miejscowość: Jastrzębie Zdrój |
Wysłany: Sob Kwi 04, 2009 11:27 am Temat postu: |
|
|
4 KWIETNIA WISŁA w Strumieniu, zdecydowanie lepiej niż 2-3 dni temu, i 6 karasków do tego. |
|
|
samara Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 26, 2007 Posty: 1247
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo |
Wysłany: Sob Kwi 04, 2009 11:45 am Temat postu: |
|
|
Wczoraj - leszcze kr±pie i płocie. Płotki jeszcze nie zebrały się w stada tarłowe, dlatego trafiło się tylko 10 sztuk. Leszczyki niewielkie między 20 a 30 cm dwadzie¶cia jeden "okazów", a reszta to kr±pie, kr±pie i kr±pie...
Być może o tak słabej płoci zadecydowała zanęta. Zauważyłem, że lubi± j± leszczyki i kr±piki, płotka się do niej nie pali. Może kto¶ zna dobr± mieszankę na wiosenne płotki? Kiedy¶ próbowałem gotowanej pszenicy mielonej z nostrzykiem, ale to za dużo roboty. Zawsze prostrze jest lepsze.
Metoda - drgaj±ca szczytówka z koszykiem zanętowym |
|
|
zwiraz Starszy podbierakowy
Dołączył: Jan 13, 2007 Posty: 113
Kraj: Polska Miejscowość: Rybnik |
Wysłany: Sob Kwi 04, 2009 5:14 pm Temat postu: |
|
|
Cztery godziny ze spinem nad stawem i rzeczk± (Rud±), bez kontaktu z ryb±... Za to na grunt padło pare karasków, jeden karpik i linek. Z niecierpliwo¶ci± oczekuje maja... Widziałem jak na płyciznach chlapały się całkiem niezłe szczupaki... |
|
|
rom71 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 23, 2006 Posty: 831
Kraj: Polska Miejscowość: Kaczyce |
Wysłany: Sob Kwi 04, 2009 8:23 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiaj rzeka Olza trzy klenie takie 25-28. |
|
|
art-nemo Operator wędziska
Dołączył: Feb 05, 2007 Posty: 174
Kraj: Polska Miejscowość: Knurów-¶l±skie |
Wysłany: Sob Kwi 04, 2009 9:11 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiaj rzeka Ruda-i prawie klęska...1mały klonek,1 kiełbik i jeszcze jedno branie -wszystko na moje mikruski na spina...woda jakas dziwna-chyba jeszcze za wcze¶nie.... _________________ art-nemo |
|
|
Kamil_M Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 05, 2006 Posty: 677
Kraj: Polska Miejscowość: okolice Starachowic |
Wysłany: Sob Kwi 04, 2009 10:05 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiaj ze względów rodzinnych byłem zmuszony łowić na nieco mniej rybnej pstr±gowej rzeczce niż wczoraj. Niestety nie złowiłem nic, ale wypłoszyłem niechc±cy trzy takie około trzydziestaki, :oops: tyle dobrego że wiem że one tam s±. |
|
|
Mord_89 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 06, 2007 Posty: 252
Kraj: Polska Miejscowość: Radom, Warszawa (studia) |
Wysłany: Nie Kwi 05, 2009 3:38 pm Temat postu: |
|
|
Radomka, 8 jazi od 26 do mniej więcej 28cm. Brały tylko rano, a że przyjechałem na łowisko przed 7 to tego "rana" mało mi zostało. Od 10 już całkowite bezrybie. Metoda bat i 2 sztuki na pickerka. |
|
|
xenon75 Miotacz nęciwa
Dołączył: Nov 08, 2005 Posty: 125
Kraj: Polska
|
Wysłany: Nie Kwi 05, 2009 7:29 pm Temat postu: |
|
|
Wczoraj Zegrze. Cały dzień pływania-trokowania za okoniem. Zero brań. Za to przypalone plecy i buzia od pierwszych słonecznych promieni. Jedyny plus to dwie kontrole na wodzie. PSR i SSR
ps. Presja na wodzie praktycznie zerowa. Trzy łodzie |
|
|
naja66 Starszy podbierakowy
Dołączył: May 04, 2006 Posty: 110
Kraj: Polska Miejscowość: Prabuty |
Wysłany: Nie Kwi 05, 2009 9:09 pm Temat postu: |
|
|
Witam.
Dzisiaj drugi raz byłem na rzeczce, 69 płotek nic wielkiego ale przyjemno¶c duża. _________________ naja |
|
|
grzbiet Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 19, 2004 Posty: 509
Kraj: Polska Miejscowość: Wałbrzych |
Wysłany: Nie Kwi 05, 2009 9:26 pm Temat postu: |
|
|
Maniów koło Mietkowa...pogoda jak ze snów... o 9.00 siedziałem sobie w samych majtach i delektowałem ko¶ci słonkiem z bacikiem w ręku... a rybki to 17 płotek od 16 do 25 cm i 2 wygięte haki na rybie... czyżby karpik? _________________ Artur Lisowski
"Niech pozostan± po nas jedynie ¶lady na piasku i kręgi na wodzie." |
|
|
dariusz_dyl_pl Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 19, 2007 Posty: 524
Kraj: Polska Miejscowość: Ostroleka |
Wysłany: Pon Kwi 06, 2009 7:29 am Temat postu: |
|
|
Sobota i niedziela czyli 2 dni krioterapi z dodatkowymi biczami wodnymi w niedzielę w Orzechowie, a wyniki to 3 sreberka w sobotę 36, 37, 38 cm. _________________ Jak nie ma ryb w realu, to może będ± w wirtualu FS2 |
|
|
old_rysiu Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 8461
Kraj: Polska Miejscowość: W±dół |
Wysłany: Pon Kwi 06, 2009 7:36 am Temat postu: |
|
|
Byłem wczoraj odwiedzić moje łowisko - prywatne łowisko w Sierakowicach ( las ). Ludzi od groma. Staw tylko otwarty w ubiegł± sobotę i niedzielę. Karasie skubi±, ale jeszcze nie te duże. Oficjalne otwarcie na sezon 2009 - po ¶wietach. Jak pododa się nie zmieni - pewno pojedziemy trochę połowić. |
|
|
matiD Ugniatacz ciast
Dołączył: Dec 09, 2005 Posty: 50
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pon Kwi 06, 2009 7:38 am Temat postu: |
|
|
Witam.
Wczorajsze popołudnie na Rz±dzy w Załubicach. Rybki dopisały: około 50 płoci ( w tym kilka naprawde ładnych klusek) i kr±pi. Dodatkowo co¶ ładnego sie wypięło po krótkim holu (haczyk 16?). Przynęta to pinki, zanęta firmowa (chyba Gutkiewicza- płoć). Metoda przepływanka.
Ogólnie ten pierwszy dla mnie w tym roku wypad uważam za bardzo udany. Dawno tak fajnie nie połowiłem. Oby tak cały rok.
Pozdrawiam i połamania kija w 2009r. |
|
|
spining Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 30, 2002 Posty: 703
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Pon Kwi 06, 2009 7:43 am Temat postu: |
|
|
matiD napisał: |
Witam.
Wczorajsze popołudnie na Rz±dzy w Załubicach. |
Ta sama rzeka w sobotę, tylko znacznie wyżej. Było super. Zaliczyli¶my z Pszemo solidny survivalowy spacer. Efekty zerowe ale poznali¶my kawałek rzeki i wypłoszyli¶my :oops: trzy kropki: dwa maluchy i jednego tak na oko 30+ |
|
|
dap Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 26, 2008 Posty: 639
Kraj: Polska Miejscowość: Dziekanów Le¶ny |
Wysłany: Pon Kwi 06, 2009 6:11 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiaj byłem znowu na moim jeziorku. Wynik: 16 wzdręg, wielko¶ci 7-20cm.
_________________ [*] Kochanie zawsze będziesz w moim sercu i pamięci [*]
|
|
|
snoek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 09, 2005 Posty: 231
Kraj: Belgia Miejscowość: Leuven |
Wysłany: Pon Kwi 06, 2009 7:39 pm Temat postu: |
|
|
Jak tak ogladam wasze relacje z polowow to ciezko mi jest usiedziec w jednym miejscu xD Ale cierpliwosci.. do soboty woda na tyle sie nagrzeje ze wieksze japonce ( ryby z ktorymi swietuje rozpoczecie sezonu ) wreszcie sie rusza Wtedy tylko kuku w wode, na haczyk i hopla ^^ |
|
|
samara Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 26, 2007 Posty: 1247
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo |
Wysłany: Pon Kwi 06, 2009 11:00 pm Temat postu: |
|
|
matiD napisał: |
Witam.
Wczorajsze popołudnie na Rz±dzy w Załubicach. Rybki dopisały: około 50 płoci ( w tym kilka naprawde ładnych klusek) i kr±pi. Dodatkowo co¶ ładnego sie wypięło po krótkim holu (haczyk 16?). Przynęta to pinki, zanęta firmowa (chyba Gutkiewicza- płoć). Metoda przepływanka.
Ogólnie ten pierwszy dla mnie w tym roku wypad uważam za bardzo udany. Dawno tak fajnie nie połowiłem. Oby tak cały rok.
Pozdrawiam i połamania kija w 2009r. |
To już wiem gdzie wywiały płotkI. S± po drugiej stronie.
Dzi¶ po południu zasiadka na lina bez skutku, za to klikadziesi±t małych płoci. |
|
|
sandalista Łowca Pstr±ga Potokowego i Okonia
Dołączył: May 25, 2003 Posty: 1001
Kraj: Polska Miejscowość: Sierakowice |
Wysłany: Wto Kwi 07, 2009 6:38 am Temat postu: |
|
|
old_rysiu napisał: |
Byłem wczoraj odwiedzić moje łowisko - prywatne łowisko w Sierakowicach ( las ). Ludzi od groma. Staw tylko otwarty w ubiegł± sobotę i niedzielę. Karasie skubi±, ale jeszcze nie te duże. Oficjalne otwarcie na sezon 2009 - po ¶wietach. Jak pododa się nie zmieni - pewno pojedziemy trochę połowić. |
Mieszkam teraz o rzut woblerem od tego łowiska ;) |
|
|
old_rysiu Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 8461
Kraj: Polska Miejscowość: W±dół |
Wysłany: Wto Kwi 07, 2009 7:30 am Temat postu: |
|
|
Sandalista - gdzie Cie porwało tak daleko od Wisły? Na priva prosze o adres domowy :-) |
|
|
artur Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 08, 2002 Posty: 2182
Kraj: Polska
|
Wysłany: Wto Kwi 07, 2009 8:18 am Temat postu: |
|
|
Ja zapewne w ¦więta się na rybki wybiorę. Napewno nad Bug do Somianki. Na wiosnę najlepsza woda na Leszcza, mimo wysokiej wody. Jako¶ nigdy to Leszczom nie przeszkadzało znaczy wysoka woda . A jeszcze jak ciepełko będzie, to powinny współpracować . |
|
|
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6571
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Wto Kwi 07, 2009 2:47 pm Temat postu: |
|
|
artur napisał: |
Ja zapewne w ¦więta się na rybki wybiorę. Napewno nad Bug do Somianki. Na wiosnę najlepsza woda na Leszcza, mimo wysokiej wody. Jako¶ nigdy to Leszczom nie przeszkadzało znaczy wysoka woda . A jeszcze jak ciepełko będzie, to powinny współpracować . |
Artur chyba jednak się nie wybierzesz w ¶więta nad Bug na rybki , w twoim kierunku idzie bardzo wysoka woda za trzy cztery dni w okolicach Wyszkowa Bug podniesie się do stanu alarmowego a być może go pżekroczy 8O _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
|
Mord_89 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 06, 2007 Posty: 252
Kraj: Polska Miejscowość: Radom, Warszawa (studia) |
Wysłany: Wto Kwi 07, 2009 3:53 pm Temat postu: |
|
|
Witam, dzisiaj znowu odwiedziłem Radomkę ale wyniki gorsze niż ostatnio. Złowiłem na bata 3 jazie (największy 32,5cm) i płotke.
Chciałbym rozważyć z Wami pewien problem. Jak byłem tam pierwszym razem to zanęciłem pocz±tkowo 4 mocno ubite kulki zanety z pinkami. Jazie brały od nęcenia do mniej wiecej 8-9. Potem mimo donęcania nie udało się już sprowokować brań.
Dzisiaj zanęciłem najpierw 5 kulek (tym razem do zanęty dołożyłem atraktor waniliowy i klej). Brania miałem tylko 3 mniej wiecęj do 7-8 godziny. Potem cisza już do końca łowienia (też donęcałem). Zauważyłem, że wyci±gane jazie wypluwały dużo kukurydzy (nie nęciłem kuku), a przy odhaczaniu zwaracały trochę pinek i zanęty.
Kto¶ może zna jaki¶ sposobik na to żeby jazie dłużej żerowały??
Miejsce to prosty odcinek Radomki o szeroko¶ci około 15-20 metrow. Ja łowię batem 7m na trzy gramowy spławik w kształcie odwróconej kropli metod± przepływanki. Jak brania były to były ładne-spławik albo ton±ł albo czę¶ciowo się przytapiał. Głęboko¶ć to około 2,5m i niezbyt wielki uci±g.
Dzięki za wszystkie odpowiedzi. |
|
|
old_rysiu Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 8461
Kraj: Polska Miejscowość: W±dół |
Wysłany: Wto Kwi 07, 2009 4:50 pm Temat postu: |
|
|
Kto¶ kukurydz± nęcił i trafił w gust jazi. Musisz tylko zacz±ć łowić na kukurydzę. |
|
|
snoek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 09, 2005 Posty: 231
Kraj: Belgia Miejscowość: Leuven |
Wysłany: Wto Kwi 07, 2009 5:14 pm Temat postu: |
|
|
old_rysiu napisał: |
Kto¶ kukurydz± nęcił i trafił w gust jazi. Musisz tylko zacz±ć łowić na kukurydzę. |
Albo na groszek doprawiony atraktorem waniliowym (z gruntu ) ;) A co do tych bran jazi to moze byc tak ze nagla zmiana pogody wplywa na ryby ktore odpowiadaja na to brakiem zerowania. Wiele razy tak mialem np lowiac razu pewnego w narwi brania trawaly od mniej wiecej 5 do 6 a potem zerwal sie wiatr zrobilo sie pochmurno i wszystko nagle ustalo... |
|
|
|