Kwietniowe wyniki :)

[zabrze]

Panowie chwalcie się co łowicie
No to może zaczne ja spinningowałem od samego rana... Jeden miarowy tęczak, potokowiec ok 40cm który się spiął... i jeden mały potoczek ok 15cm. Dzisiejszy wypad moge zaliczyć do udanych .
_________________
Bercik

[fishmaniac]

Ja rozpocząłem sezon typowo rekreacyjnie.We trzech na jednym z podwarszawskich łowisk specjalnych.Od 7-17 ok 40 jazi(25-45cm).Brały jak oszalałe na czerwonego robaka.Brania były mocne i zdecydowane.Czasem trzeba było trzymać pickerka, żeby nie odjechał z podpórek.Do tego 6 karpii (największy 2kg), wszystkie do wody.Pogoda piękna, rybka dopisała, ogólnie pozytywnie 8)
_________________
I

[bedmar58]

Wczoraj trzy brania ,dwie płocie i jeden karp ,który wypiął się przy brzegu.

[zabrze]

Słonko świeci rybki biorą . Jutro z rana za kropkami... potem z spławiczkiem i płoteczki .
_________________
Bercik

[Majus]

1 KWIETNIA WISŁA w Strumieniu, 50 płotek, uklejki, okoneczki, miodzio.
2 KWIETNIA WISŁA w Strumieniu zero brań, mnóstwo narybku okonia, synek się nacieszył, uwierzyłem w przeciwność wschodniego wiatru, dmuchał dość mocno. Ważne że słoneczko wygrzewa już kości, i wiosna daje znać o sobie.

[dap]

Byłem wczoraj na moim ukochanym jeziorku i efekt był taki: 32 wzdręgi i ładne branie karpia, niestety przypon puścił na węźle na haczyku. Karpia oceniłem na jakieś 3kg. Wzdręgi miały od 10 do 20cm.
_________________
[*] Kochanie zawsze będziesz w moim sercu i pamięci [*]

[dariusz_dyl_pl]

[grzbiet]

No cóż ja łowisk specjalnych unikam, popularnych łowisk nie lubię, tak jak supermarketów... w sobotę uderzam na Maniów, potem Bystrzyca... a jak Bozia da to i stawy w Imbramowicach... taki dzikus ze mnie a rybka już się ruszyła..... chyba....
_________________
Artur Lisowski

"Niech pozostaną po nas jedynie ślady na piasku i kręgi na wodzie."

[majkel]

Panowie, co Was z pracy powyrzucali? 2 kwietnia a tu już ten był, tamten. Zaczynam być zazdrosny. Póki co w tym miesiącu mógłbym pozwolić sobie tylko na nocną zasiadke, jeżeli oczywiście wstałbym rano do fabryki.

[zabrze]

[farti]

Dewiza kolegi Hroma - praca albo ryby, wybór należy do Ciebie . 8)

[Kamil_M]

Dzisiaj wypadzik na małą pstrągową rzeczkę. Złowiło się 5 sztuk, niestety same niewymiarki, poza tym kilka niewykorzystanych brań, ale ich sprawcy raczej więksi nie byli.
Za to jak wracałem wzdłuż rzeki do samochodu, przypadkiem wypłoszyłem spławikowca. Zobaczył mnie z odległości kilkudziesięciu metrów i szybko teleskopik do reklamówki i w dół rzeki. W pewnym momencie myślał, że już za nim nie idę i chciał się rozłożyć, ale jak wyszedłem zza zakrętu i znów mnie zobaczył to chyba zakończył kłusowanie przynajmniej na jakiś czas bo oddalił się od rzeki w stronę domostw.

[zabrze]

Dzisiaj 4 godz. z spinningiem:). Na początek odprowadzenie mojej obrotówki przez pstrąga w granicach 50cm 8O, jak mnie zobaczył to znikł... Potem jeszcze dwa razy nawiązany kontakt wzrokowy z kropkami . Na koniec plotka zamiast pstraga, ale i to dobre . Jak na pierwszy sezon z pstragami nie ma źle . Miał bym kilka pytań odnośnie podchodzenia pstragów ale to już chyba nie w tym temacie :P
_________________
Bercik

[mario_z]

[ziomek]

Spiningowe wypady pstrągowe tej wiosny to totalna klęska (wszystkie pstrągi złowione w tym roku policzyć mogę na placach jednej dłoni :? ), więc postanowiłem zmienić front. :
Dziś pierwsza tej wiosny zasiadka kleniowo-jaziowa z groszkiem, na Odrze.
Zaczęło się fajnie, przyzwoitą kilówką. Później dobre 2 godziny musiałem łowić tak aby nic nie złowić, bo nieciekawe towarzystwo się kręciło w okolicy : .
Przed wieczorem w końcu spokój i kilka delikatnych brań, z czego jedno udało się w porę zaciąć. Po kilkunastu minutach klonek 57 cm na brzegu.
"Moja" Odra to jednak wspaniała rzeka. :
_________________
"Człowiek będzie zdobywał coraz więcej i więcej, aż przyjdzie dzień, kiedy świat rzeknie: "Nie mam już nic więcej do ofiarowania" "

[adalin]

Kleń piękny, potwierdzam Taki jakby na szczoszkach spasiony ;)

[ziomek]

[adalin]

[ziomek]

[grubyzwierz]

[old_rysiu]

Coraz cieplej i cieplej. Tak sobie myślę, czy aby już nie czas pogrzać plecki przy spławiczku. Tylko czy karasie już żerują?

[Zenon]

[Andrzej228]

[fishmaniac]

Wiele z prawdą się nie minąłeś.Był jaź z wody a w zasadzie zupka z niego.Karp jako niejadalny w wodzie ale nie wrzącej :
A dietka, no cóż, jestem chyba ostatnim człowiekiem, któremu to grozi
_________________
I

[snoek]

Ja wczoraj zanecilem kukurydza i dzisiaj oczywiscie nad woda.Niestety jeszcze troche za wczesnie na "japonce" wiec trzeba bedzie odpuscic na kilka dni. Co prawda od poniedzialku byla ciepla pogoda i trzymala tak do piatku ale 5 dni to widocznie za malo aby karasie rozbudzily sie na dobre .

[adalin]

[Majus]

4 KWIETNIA WISŁA w Strumieniu, zdecydowanie lepiej niż 2-3 dni temu, i 6 karasków do tego.

[samara]

Wczoraj - leszcze krąpie i płocie. Płotki jeszcze nie zebrały się w stada tarłowe, dlatego trafiło się tylko 10 sztuk. Leszczyki niewielkie między 20 a 30 cm dwadzieścia jeden "okazów", a reszta to krąpie, krąpie i krąpie...
Być może o tak słabej płoci zadecydowała zanęta. Zauważyłem, że lubią ją leszczyki i krąpiki, płotka się do niej nie pali. Może ktoś zna dobrą mieszankę na wiosenne płotki? Kiedyś próbowałem gotowanej pszenicy mielonej z nostrzykiem, ale to za dużo roboty. Zawsze prostrze jest lepsze.
Metoda - drgająca szczytówka z koszykiem zanętowym

[zwiraz]

Cztery godziny ze spinem nad stawem i rzeczką (Rudą), bez kontaktu z rybą... Za to na grunt padło pare karasków, jeden karpik i linek. Z niecierpliwością oczekuje maja... Widziałem jak na płyciznach chlapały się całkiem niezłe szczupaki...

[rom71]

Dzisiaj rzeka Olza trzy klenie takie 25-28.

[art-nemo]

Dzisiaj rzeka Ruda-i prawie klęska...1mały klonek,1 kiełbik i jeszcze jedno branie -wszystko na moje mikruski na spina...woda jakas dziwna-chyba jeszcze za wcześnie....
_________________
art-nemo

[Kamil_M]

Dzisiaj ze względów rodzinnych byłem zmuszony łowić na nieco mniej rybnej pstrągowej rzeczce niż wczoraj. Niestety nie złowiłem nic, ale wypłoszyłem niechcący trzy takie około trzydziestaki, :oops: tyle dobrego że wiem że one tam są.

[Mord_89]

Radomka, 8 jazi od 26 do mniej więcej 28cm. Brały tylko rano, a że przyjechałem na łowisko przed 7 to tego "rana" mało mi zostało. Od 10 już całkowite bezrybie. Metoda bat i 2 sztuki na pickerka.

[xenon75]

Wczoraj Zegrze. Cały dzień pływania-trokowania za okoniem. Zero brań. Za to przypalone plecy i buzia od pierwszych słonecznych promieni. Jedyny plus to dwie kontrole na wodzie. PSR i SSR
ps. Presja na wodzie praktycznie zerowa. Trzy łodzie

[naja66]

Witam.


Dzisiaj drugi raz byłem na rzeczce, 69 płotek nic wielkiego ale przyjemnośc duża.
_________________
naja

[grzbiet]

Maniów koło Mietkowa...pogoda jak ze snów... o 9.00 siedziałem sobie w samych majtach i delektowałem kości słonkiem z bacikiem w ręku... a rybki to 17 płotek od 16 do 25 cm i 2 wygięte haki na rybie... czyżby karpik?
_________________
Artur Lisowski

"Niech pozostaną po nas jedynie ślady na piasku i kręgi na wodzie."

[dariusz_dyl_pl]

Sobota i niedziela czyli 2 dni krioterapi z dodatkowymi biczami wodnymi w niedzielę w Orzechowie, a wyniki to 3 sreberka w sobotę 36, 37, 38 cm.
_________________
Jak nie ma ryb w realu, to może będą w wirtualu FS2

[old_rysiu]

Byłem wczoraj odwiedzić moje łowisko - prywatne łowisko w Sierakowicach ( las ). Ludzi od groma. Staw tylko otwarty w ubiegłą sobotę i niedzielę. Karasie skubią, ale jeszcze nie te duże. Oficjalne otwarcie na sezon 2009 - po świetach. Jak pododa się nie zmieni - pewno pojedziemy trochę połowić.

[matiD]

Witam.
Wczorajsze popołudnie na Rządzy w Załubicach. Rybki dopisały: około 50 płoci ( w tym kilka naprawde ładnych klusek) i krąpi. Dodatkowo coś ładnego sie wypięło po krótkim holu (haczyk 16?). Przynęta to pinki, zanęta firmowa (chyba Gutkiewicza- płoć). Metoda przepływanka.
Ogólnie ten pierwszy dla mnie w tym roku wypad uważam za bardzo udany. Dawno tak fajnie nie połowiłem. Oby tak cały rok.
Pozdrawiam i połamania kija w 2009r.

[spining]

[dap]

Dzisiaj byłem znowu na moim jeziorku. Wynik: 16 wzdręg, wielkości 7-20cm.

_________________
[*] Kochanie zawsze będziesz w moim sercu i pamięci [*]

[snoek]

Jak tak ogladam wasze relacje z polowow to ciezko mi jest usiedziec w jednym miejscu xD Ale cierpliwosci.. do soboty woda na tyle sie nagrzeje ze wieksze japonce ( ryby z ktorymi swietuje rozpoczecie sezonu ) wreszcie sie rusza Wtedy tylko kuku w wode, na haczyk i hopla ^^

[samara]

[sandalista]

[old_rysiu]

Sandalista - gdzie Cie porwało tak daleko od Wisły? Na priva prosze o adres domowy :-)

[artur]

Ja zapewne w Święta się na rybki wybiorę. Napewno nad Bug do Somianki. Na wiosnę najlepsza woda na Leszcza, mimo wysokiej wody. Jakoś nigdy to Leszczom nie przeszkadzało znaczy wysoka woda . A jeszcze jak ciepełko będzie, to powinny współpracować .

[mario_z]

[Mord_89]

Witam, dzisiaj znowu odwiedziłem Radomkę ale wyniki gorsze niż ostatnio. Złowiłem na bata 3 jazie (największy 32,5cm) i płotke.
Chciałbym rozważyć z Wami pewien problem. Jak byłem tam pierwszym razem to zanęciłem początkowo 4 mocno ubite kulki zanety z pinkami. Jazie brały od nęcenia do mniej wiecej 8-9. Potem mimo donęcania nie udało się już sprowokować brań.
Dzisiaj zanęciłem najpierw 5 kulek (tym razem do zanęty dołożyłem atraktor waniliowy i klej). Brania miałem tylko 3 mniej wiecęj do 7-8 godziny. Potem cisza już do końca łowienia (też donęcałem). Zauważyłem, że wyciągane jazie wypluwały dużo kukurydzy (nie nęciłem kuku), a przy odhaczaniu zwaracały trochę pinek i zanęty.
Ktoś może zna jakiś sposobik na to żeby jazie dłużej żerowały??
Miejsce to prosty odcinek Radomki o szerokości około 15-20 metrow. Ja łowię batem 7m na trzy gramowy spławik w kształcie odwróconej kropli metodą przepływanki. Jak brania były to były ładne-spławik albo tonął albo częściowo się przytapiał. Głębokość to około 2,5m i niezbyt wielki uciąg.
Dzięki za wszystkie odpowiedzi.

[old_rysiu]

Ktoś kukurydzą nęcił i trafił w gust jazi. Musisz tylko zacząć łowić na kukurydzę.

[snoek]