Zientarski może zeznawać

[J]

Zientarski może zeznawać ale opinia biegłych jest: "Brak kontroli nad własnymi emocjami, zaburzenia osobowości i pamięci oraz.." Tiaaaa :roll: Więcej na TV info
_________________
Niczego nie daje się tak hojnie jak rad.
Jarosław.

[andrzejwob]

nie do końca się orientuję w tym temacie, ale to chyba nie jest odpowiedni dział forum na PW.....nie lepiej takie tematy w Off Topic zakładać?? :?

[mario_z]

[Robert]

A może jakiś link do tego pana Zientarskiego, wstyd, ale nie kojarzę nazwiska :oops: .
Jeżeli to mistrz świata w połowach sandacza to zostaje na "Głównym" , jeżeli kolejny polityk przeniosę do "Topica" (albo do "Kiks" ) .

[mario_z]

Robercie to ten co testował ferrari na ulicach 100-lycy, ale mu nie wyj-szło i się rozwalili z kolegą, podobno filar wiaduktu wymusił pierwszeństwo. : :
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość

[Monk]

Dziwne może być to, że on w ogóle żyje. Nie rozumiem, skąd zaskoczenie taką opinią lekarza. :roll:

[Robert]

Do "Of Topica" pirata :

[J]

[pietruch]

[mario_z]

[pietruch]

Użyj mózgu raz jeszcze, aby uświadomić sobie, że dyskutujesz z osobą, która mogłaby być twoim ojcem. Admin.

Wybacz, ale dalsza dyskusja nie ma sensu, jeżeli ktoś robi sobie takie żarty z czyjegoś nieszczęścia.

[Jarokowal]

[Monk]

Gdybyś znał miejsce, w którym doszło do wypadku, określałbyś to dosadniej. :roll:

[sacha]

[J]

[artur]

[mario_z]

[artur]

[Gierek]

Czemu Arturze piszesz takie rzeczy? Kto Ci dał prawo?
Dla mnie to trzeba być debilem, kretynem i idiotą bez wyobraźni, żeby żłopać całą noc alkohol na biesiadzie czy też zlocie, a potem z rana pakować rodzinę do samochodu i ruszać w trasę :evil:
Może sobie teraz takie zachowanie omówimy jak jesteśmy przy motoryzacji, panowie moralizatorzy..

[artur]

[J]

Hmmm, trzeba w takim razie uważać z kim się pije na zlocie. Ja wiem i nie żałuję i choć było gorąco mimo zimy to Ziętarskiego sobie nie przypominam Zresztą po to mam alkomat w samochodzie.
_________________
Niczego nie daje się tak hojnie jak rad.
Jarosław.

[Gierek]

Takich co jeżdżą pod wpływem i to nie ważne, czy z rodziną, czy też sami- na wytrzeźwiałke, solidny mandacik i prawko do końca życia zabrać.

[artur]

Dopóki nie miałem alkomatu to noc poprzedzającą oszczędzałem się i maksymalnie opóźniałem wyjazd przyjmując dużo posiłków i płynów. Więc z 99% pewnoscią wyjeżdżałem "czysty".
Teraz jak mam alkomat wyjeżdżam czysty ze 100% pewnością.
Powiem więcej biorąc pod uwagę spalanie alkoholu przez mój organizm to i wcześniejsze przypadki na 100% czysty byłem.
Z testów; 2,6 promila spalam do zera w 6h, gdy koledzy przy pierwszym "dmuchaniu" mieli podobną zawrtość, to przy ostatnim po tych 6h ja byłem czysty a u chłopaków wyniki wyskakiwały międz 1 a 1,5.
Nie nikt nie jechał.

[Darek]

Gierek po co Ci to śledztwo , przecież od dawna wiadomo że na zloty i biesiady jeździ tylko "PW Patologia" 8)
_________________
Marillion&Fish

[artur]

[mario_z]

[Jotes]

[artur]

[Zenon]

[Zenon]

[pietruch]

Nie wyłapaliście ironii chyba, bo przecież Darek to stały zlotowicz i niejeden chciałby mieć na karku tyle zlotów co on.
Chill out... :Wink:

[Monk]

Uznajmy, że to niezrozumienie jest efektem upału, który nas prześladuje od tylu dni.

[andrzejwob]

To widzę że od debilnego piractwa doszliśmy do jeszcze bardziej debilnego prowadzenia po pijaku...Nie wiem tylko po co wszczynać jakąś krucjatę pod tytułem: kto ile kiedy i z kim wypił. Ja dla przykładu należę do ruchu rycerskiego, jeżdżę na turnieje i uwierzcie mi, biesiady wieczorne nie są przy soczku. Ale mając kapkę oleju w głowie można bezpiecznie na drugi dzień, dla siebie i innych użytkowników drogi wrócić do domu. Ja osobiście lubię, jak to Titus z Acid Drinkers kiedyś powiedział,, spaść z dywanu na ryj", ale nigdy po tym nie prowadzę i tyle.

[Jarokowal]

[Robert]

"Zaraz, zaraz so mi sie sz-ka. A spałem tylko z Gosią…przysiegam…No chyba sze nie pammietam" .
Rzeczywiście i tradycyjnie wymieszaliśmy tematy : . Jakich nie doznalibyśmy "wzruszeń" na naszych spotkaniach w "realu" to tam powinny one zostawać i z reguły zostają : .
Takie ich miejsce : .

[Starydrwal]

[Darek]

[Majus]

[bodzio8247]

[Zenon]

[dzepetto]

[Monk]

Co za rozpusta!

[losos24]

[mario_z]

8O Czego ja się tu dowiaduję 8O czy to aby na pewno są pogawędki wędkarskie :
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość

[Robert]

[darogryf]

Koledzy pora na nowe wspomnienia. Można je zdobyć już nie długo w sierpniu. Zapraszam i do namiotów koedukacyjnych nie będziemy zaglądać. A nawet wnikać komu i czemu głowy puchną. ;)
_________________
Wczoraj staliśmy nad przepaścią, dzisiaj zrobiliśmy krok do przodu.

[artur]

[Monk]

Znam Twoje zaskakujące spalanie, ale... dla poprawy humoru i utwierdzenia w przekonaniu... poddaj się badaniu krwi po takim maratonie. Bo to, przeprowadzone "na koszt firmy" może zaboleć i wskazania Twojego cudu techniki - bez legalizacji i homologacji - okażą się złudne i bolesne. ;)

Ale chyba dość znacznie odbiegliśmy od tematu...

[sacha]

[dzepetto]