przekop Mierzei Wiślanej

[pajak]

Witam
Nie często postanawiam co napisać. Staram się pisać w sprawach ważnych, a za taką uważam sprawę przekopu mierzei. Biurokraci debatują nad kosztami i sensem przekopu, a jest to ważna inwestycja pod względem ekonomicznym, gospodarczym, turystycznym oraz ilości i wędrówki ryb. Jestem z Elbląga i od zawsze docierały do mnie informacje o płotach i żakach w cieśninie łączącej Zalew Wiślany z "morzem". Ryby nie mogą odbywać wędrówek na tarło, a te które wyruszą trafiają w rosyjskie sieci. "Czysty" przekop pozwoli na wędrówkę ryb, a co za tym idzie może powrócą łososie, trocie do Pasłęki i innych okolicznych rzek. Proszę o zapoznanie się z artykułem i spojrzenie na sprawę nie tylko pod względem gospodarczym i turystycznym - wędkarze też mogą coś zyskać.
http://www.portel.pl/artykul.php3?i=54522
Swoje zdanie czy opinie możecie wyrazić również w anonimowej ankiecie:
http://mhcs.pl/umgdy/ankieta_kzmw.html?menuId=451

pozdrawiam
Pajak

[Salmo_Salar]

A materiał ziemny ma posłużyć do usypania wyspy/wysp w metodą bez umocnień czyli normalnie wykiprowany materiał. Zobaczymy ile to uczyni złego/dobrego, w końcu to kolejna ingerencja. Wszystkiego nie przewidzimy, tym bardziej długofalowych zmian.

Pozdr.

Salmo

[dzepetto]

[Salmo_Salar]

[pajak]

A czy to nie ingerencja człowieka utrzymuje sztucznie mierzeję przy "życiu".
Tony nawiezionego piasku zabranego przez morze, tony kamieni nawiezionych w Piaskach.
Tak że wolę przekop, który nie zagraża ekologicznie wręcz przeciwnie, a na pewno rozwinie region ekonomicznie.
Czy sieci Polskich rybaków przegrodzą przekop wątpie. Kiedyś każda mała miejscowość wzdłóż Zalewu miała port i łodzi rybackich było w brud. "dziś prawdziwych rybaków już nie ma". Kłusownicy hm, ostatnio atakują ich nawet z powietrza graniczniacy : , jesteśmy w rejonie nad granicznym i zalew oraz ujście Rzeki Elbląg, dzień i w nocy jest patrolowany z wody, powietrza i ziemi przez straż graniczną. Prawie każda wyprawa na zalew na noc kończyła się kontrolą służb granicznych, sprawdzali nie tylko zezwolenia ale i samochody. Spał będę więc spokojnie.
pozdrawiam
Pajak

[woojoo]

Swego czasu często jeździłem do miejscowości Piaski oraz Krynicy Morskiej i szczerze mówiąc przekop wydaje mi się mało prawdopodobny choćby ze względu na duże ilości dzikiej zwierzyny zamieszkującej tamtejsze lasy, a to mógł by być spory kłopot dla ich wędrówek. Pzdr.
_________________
MIĘSIARZU CZY CI NIE ŻAL ?

[Monk]

Nie zagłębiałem się w argumenty którejkolwiek ze stron, ale czytając to i owo na ten temat, nigdzie nie znalazłem wyliczeń albo przynajmniej przybliżonych kosztów utrzymania tego szlaku wodnego. Zachwyt albo niechęć jest jakoś mało ekonomicznym terminem. ;)
Dla tych, którzy nie widzą problemu dodam, że piasek ze szlaku wodnego Świny, zapewniającego żeglowność na szlaku Szczecin-Świnoujście, wysypywany jest na plaże Dziwnowa. To nie jest troska o wygląd plaży, ale konieczność - kosztowna bez wątpienia. Czy w przypadku mierzei skórka warta jest wyprawki? ;)

[dzepetto]

[Salmo_Salar]

[pajak]

Nie będę pytał co to za osoby! Powiem Ci tylko, że w każdej małej miejscowości były porty, a w nim kilku lub kilkunastu rybaków. W tej chwili są tylko chyba o ile dobrze pamiętam w Suchaczu 3 kutry, plus Frombork Tolkmicko i Braniewo, też po kilku. Rybacy z mierzei wolą Zatokę, kłusownicy ok są ale ilość ich siatek nie jest większa niż eksploatowanie z lat poprzednich samych rybaków. To też się zmienia, w samym zeszłym roku graniczni zwineli ładnych parę kilometrów siatek. Ja również rozmawiam z wędkarzami z Braniewia i nie tylko, wędkuje też w Kadynach czy Suchaczu i uwierz mi więcej siatek stoi u nas na wodach śródlądowych ( rzeki, jeziora a nawet oczka wodne).
Nie szukajmy na siłę dziury w całym, nie można mieć takiego podejścia. Nie zarybiajmy wód - bo po co kłusownikom? Nie reperujmy wałów i tak bobry, piżmaki i krety i inne stworzenia je zniszczą. Patrzmy co możemy zrobić dobrego, a ze złem powszednim czy popularnym zacznijmy walczyć, a nie tylko się mądrować. Trzeba przestać narzekać i zacząć coś robić.
Pozdrawiam
Pajak

P.S. Mam nadzieję, że znajdę kiedyś czas by wyruszyć na pogawędkowy zlot i będziemy mogli sobie pogadać i po wędkować.

[Zamki]

[Kunta]

[dzepetto]

[kot_bury]

[kaktus]