Wysłany: Pon Kwi 22, 2013 4:57 pm Temat postu: Feeder
Koledzy łowią tą metodą :?:. W tym sezonie obiecałem sobie, że będę łowił feederem nie tylko na Odrze. Chciał bym połowić na wodach stojących . Czy macie może jakieś doświadczenie w połowach na wodach stojących :?:. Czytałem art. w majowych WW o łowieniu feederem i nie stosowali tam rurek antysplątaniowych 8O. Czy taki zestaw często się plącze :?:.
Jakiej gramatury stosować koszyki :?:. Wszystkie informacje będą dla mnie na wagę złota . _________________ Bercik
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołšczył: Apr 16, 2006 Posty: 6587
Kraj: Polska Miejscowoć: Lublin
Wysłany: Pon Kwi 22, 2013 5:16 pm Temat postu:
Od pewnego czasu do mocowania koszyczków na żyłce stosuję ten sam patent co w metodzie odległościowej do mocowania waglerów :KLIK
Plącze się tak samo często jak z rurką antysplątaniową czyli praktycznie wcale, koszyczki jakie stosuję do moich feederków o CW do 90g to 15g - 40g _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość
Tiur Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Dec 21, 2005 Posty: 978
Kraj: Polska Miejscowoć: Żywiec
Wysłany: Pon Kwi 22, 2013 6:58 pm Temat postu:
mario_z napisał:
Od pewnego czasu do mocowania koszyczków na żyłce stosuję ten sam patent co w metodzie odległościowej do mocowania waglerów :KLIK
Plącze się tak samo często jak z rurką antysplątaniową czyli praktycznie wcale, koszyczki jakie stosuję do moich feederków o CW do 90g to 15g - 40g
Mario ten system, który pokazałeś stosuję przy odległościówce i jest on montowany na stałe. Chyba nie bardzo sprawdzi się przy koszyczku, gdzie żyłka powinna swobodnie przechodzić a nie być na stałe. Chyba, że chodziło Ci o stonfo przelotowe : . A może ja coś źle zrozumiałem
pozdro
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołšczył: Apr 16, 2006 Posty: 6587
Kraj: Polska Miejscowoć: Lublin
Wysłany: Pon Kwi 22, 2013 7:15 pm Temat postu:
Tiur napisał:
mario_z napisał:
Od pewnego czasu do mocowania koszyczków na żyłce stosuję ten sam patent co w metodzie odległościowej do mocowania waglerów :KLIK
Plącze się tak samo często jak z rurką antysplątaniową czyli praktycznie wcale, koszyczki jakie stosuję do moich feederków o CW do 90g to 15g - 40g
Mario ten system, który pokazałeś stosuję przy odległościówce i jest on montowany na stałe. Chyba nie bardzo sprawdzi się przy koszyczku, gdzie żyłka powinna swobodnie przechodzić a nie być na stałe. Chyba, że chodziło Ci o stonfo przelotowe : . A może ja coś źle zrozumiałem
pozdro
Tak jak napisałem ten system stosuję w łowieniu nie tylko w metodzie odległościowej ale i w łowieniu federami, kiedyś używałem rurek antysplątaniowych i nadal używam na przykład przy łowieniu węgorzy, ale przy łowieniu karasi, płoci czy leszczy stosuję właśnie ten system, na sztywno.
Ryby zacinają się same. _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość
Tiur Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Dec 21, 2005 Posty: 978
Kraj: Polska Miejscowoć: Żywiec
Wysłany: Pon Kwi 22, 2013 7:52 pm Temat postu:
mario_z napisał:
Tiur napisał:
mario_z napisał:
Od pewnego czasu do mocowania koszyczków na żyłce stosuję ten sam patent co w metodzie odległościowej do mocowania waglerów :KLIK
Plącze się tak samo często jak z rurką antysplątaniową czyli praktycznie wcale, koszyczki jakie stosuję do moich feederków o CW do 90g to 15g - 40g
Mario ten system, który pokazałeś stosuję przy odległościówce i jest on montowany na stałe. Chyba nie bardzo sprawdzi się przy koszyczku, gdzie żyłka powinna swobodnie przechodzić a nie być na stałe. Chyba, że chodziło Ci o stonfo przelotowe : . A może ja coś źle zrozumiałem
pozdro
Tak jak napisałem ten system stosuję w łowieniu nie tylko w metodzie odległościowej ale i w łowieniu federami, kiedyś używałem rurek antysplątaniowych i nadal używam na przykład przy łowieniu węgorzy, ale przy łowieniu karasi, płoci czy leszczy stosuję właśnie ten system, na sztywno.
Ryby zacinają się same.
heh
czyli nie zrozumiałem;) :
the_animal Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Feb 11, 2007 Posty: 1971
Kraj: Polska
Wysłany: Pon Kwi 22, 2013 8:14 pm Temat postu:
Ja koszyczki wiążę na bocznych trokach długości 20 - 30 cm . Tnę przy każdym drgnięciu szczytówki. _________________ www.carpholic.pl www.grubyzwierz.pl
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołšczył: Apr 16, 2006 Posty: 6587
Kraj: Polska Miejscowoć: Lublin
Wysłany: Wto Kwi 23, 2013 7:46 am Temat postu:
the_animal napisał:
Ja koszyczki wiążę na bocznych trokach długości 20 - 30 cm .
Kiedyś też wiązałem, ale teraz zbyt leniwy się zrobiłem 8) _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość
zabrze Łowca Węgorza
Dołšczył: Apr 05, 2003 Posty: 1857
Kraj: polska
Wysłany: Wto Kwi 23, 2013 6:11 pm Temat postu:
the_animal napisał:
Ja koszyczki wiążę na bocznych trokach długości 20 - 30 cm . Tnę przy każdym drgnięciu szczytówki.
Jak bym dał na bocznym troku przypon z hakiem to będzie źle ??.
Czy ktoś z was spotkał się z takim patentem jak koszyk z sprężyną :?:.
Od 3 maja mam 20 dni wolnego od pracy . Wtedy poświęcę trochę więcej czasu tej metodzie .
Jeszcze jedno pytanie jakiej średnicy stosujecie żyłki główne łowiąc feederami :?:. _________________ Bercik
gucio2020 Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: May 17, 2005 Posty: 543
Kraj: Polska Miejscowoć: Jelenia Góra
Wysłany: Wto Maj 14, 2013 7:33 am Temat postu:
Ja pare razy próbowałem z koszykiem na bocznym troku ale zawsze ten zestaw mi się strasznie plątał. Tradycyjnie wiąże zestaw z rurką antysplątaniową i jest OK. Żyłki mam 0,20. Na stojącej wodzie (głębokie zaporówki) stosuje koszyki do 30g. Feeder to bardzo skuteczna metoda zwłaszcza w porównaniu z klasyczną gruntówką z podwieszanym sygnalizatorem. Enjoy 8) _________________ ...::: Gutek :::...
samara Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: May 26, 2007 Posty: 1247
Kraj: Polska Miejscowoć: Legionowo
Wysłany: Nie Wrz 15, 2013 10:34 am Temat postu:
Na wody stojące poleciłbym jednak pickera. Czułość wędki ma tu duże znaczenie. Mój kolega „złota rączka” wprawdzie używa feedera, ale stawia go na elastycznej wbijanej w ziemię podpórce. Sam te podpórki zrobił czyli wyspawał. Branie wskazywane jest nie tylko przez drżącą szczytówkę, ale także leciutko porusza się cały kij. Ja łowię na pickery 25 g cw. Kładę je na podpórkach i zacinam w bok nie do góry. Takie kijki są z reguły krótkie od 270 cm do 300 cm. Te krótsze są czulsze. Mój podbierak ma 4 metrową sztycę. To bardzo pomaga przy króciutkich kijkach. Pisze „ja to ja tamto” ale jednak mam świadomość, że nie ja to wymyśliłem. Jeszcze kiedy nie było drgających szczytówek do łowienia na grunt używaliśmy po prostu kijów spinningowych. Feeder 420 cm z cw 150 doskonale spełni swoje zadanie na rzece. Na wodach stojących jeżeli myślimy o łowieniu karasia, lina, i niewielkiego karpia, każdy feeder jest zbyt potężny.
Mepsik Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Nov 05, 2004 Posty: 359
Kraj: Polska Miejscowoć: Częstochowa
Wysłany: Wto Wrz 17, 2013 10:29 am Temat postu:
Ja stosuję swój własny podział i pod jego kątem skompletowałem sprzęt. Dzięki temu mogę łowić swoją ulubioną metodą w każdych warunkach i na każdej wodzie.
Niewielkie wody stojące - stawy, glinianki, starorzecza oraz niewielkie rzeczki - 3 metrowe pickery jeden do 30 drugi do 40 gramów cv.
Jeziora, zaporówki, duże kanały, mniejsze rzeki ze spokojniejszą wodą - feedery 3,60 i 3,90 z cv. 90-100 gr.
Duże rzeki oraz jeziora wymagające dalekich rzutów - feedery 3,90 z cv. 120 gr.
Co do budowy zestawów nie będę się tu rozpisywał, bo to temat na obszerny artykuł. Powiem tylko tyle - rurki antysplątaniowe, to archaizm, który ma bardzo wiele wad, mało zalet i jeszcze mniej warunków, gdzie korzystanie z nich ma swoje uzasadnienie. Ktoś dla kogo podstawowy zestaw, to ten z rurką, nie wykorzystuje nawet 30% możliwości jakie daje ta metoda.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Za treści głoszone na forum dyskusyjnym odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
Korzystając z forum akceptujesz ten REGULAMIN System pomocy - FAQ
Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu są utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegają ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własności intelektualnej i twórczej bez zgody właścicieli praw autorskich są zabronione prawem.
Wszelkie znaki towarowe są własnością ich prawowitych właścicieli, zaś ich użycie dozwolone jest wyłącznie po uzyskaniu zgody.