Wg naukowców amerykańskich 23 % cało¶ci połowów morskich populacji zagrożonych wyginięciem stanowi połowy amatorskie. W okresie wakacyjnym w południowym Atlantyku amatorzy łapi± 38 % wszystkich łowionych ryb, wzdłuż wybrzeża Pacyfiku - 59 %, a w Zatoce Meksykańskiej aż 64 %.
Konto/logowanie
ZAREJESTROWANI Ostatni Tobiasz Dzisiaj 0 Wczoraj 0 Wszyscy 4520 UŻYTKOWNICY Goscie 471 Zalogowani 0 Wszyscy 471
Jesteś anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikając tutaj
Jesteś stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
Wysłany: Sob Mar 15, 2014 6:29 pm Temat postu: VIDETRONIC ZX3 - problem
Witam.
No wła¶nie mam problem z sygnalizatorami, jak już wiecie z innych postów, reszta sprzętu karpoiwego jest spoko.
A więc przy sygnałkach występuje następuj±cy problem. Po przeci±gnięci około 10 cm żyłki po rolce sygnalizatora, on tylko raz pipnie. :roll: Mam rozkręcony signalizator i gdy np. ¶rubokrętem przecinam wi±zkę on działa ok (za każdym razem przecięcia tej wi±zki pipnie), ale już gdy obracam rolk± i wiatraczek przecina t± wi±zkę to on już na to nie reaguje. :? Baterie s± nowe, najpierw wyst±pił taki problem w jednym sygnałku, po następnym sezonie sezonie w drugim (6 sezonów użytkowania). Może kto¶ z kolegów miał już taki problem :?: _________________ Od 06.01.2009r godz. 14-tej zero zero,
nie zajarałem ani jednego szluga.
the_animal Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 11, 2007 Posty: 1971
Kraj: Polska
Wysłany: Sob Mar 15, 2014 7:33 pm Temat postu:
A co to za sygnały tak w ogóle?
Andrzej228 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 11, 2006 Posty: 653
Kraj: Polska Miejscowość: Bory Tucholskie
Wysłany: Sob Mar 15, 2014 8:46 pm Temat postu:
Tak jak w temacie VIDEOTRONIC ZX3. Zrobiłem wiatraczek z guzika (grubsza ¶cianka) i jako¶ tam pipota, tylko że wykonanie pozostawia wiele do życzenia. Może do oryginalnego wiatraczka co¶ dokleić, może to pomoże. Zapomniałem dopisać w pierwszym po¶cie jak miałem słabe baterie, a był koniec sezonu to nie kupowałem nowej baterii tylko doł±czałem drug± słab±. :? Chociaż po tym zabiegu nowy sezon rozpoczynałem z jedn± (now±) bateryjk± i było wszystko ok, hmm. _________________ Od 06.01.2009r godz. 14-tej zero zero,
nie zajarałem ani jednego szluga.
the_animal Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 11, 2007 Posty: 1971
Kraj: Polska
Wysłany: Sob Mar 15, 2014 8:54 pm Temat postu:
A nie pomy¶lałe¶ aby napisać zapytanie do firmy videotrnic . która znajduje się 20 km ode mnie ?
jjjan Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 17, 2002 Posty: 2420
Kraj: Polska
Wysłany: Sob Mar 15, 2014 9:22 pm Temat postu:
Może trzeba umyć to urz±dzenie?
Gargamel Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 22, 2006 Posty: 880
Kraj: Polska Miejscowość: Tarnów
Wysłany: Nie Mar 16, 2014 12:08 pm Temat postu:
Nie wiem jak jest skonstruowany tor diody nadawczej i odbiorczej, czy to jest element zespolony czy stanowi oddzielne czę¶ci. Je¶li jest to zespól zabudowany to niewiele da się zrobić. S±dz±c jednak po Twoim opisie, elementy te s± oddzielnymi czę¶ciami. Powodem może być wzajemne ustawienie diody nadawczej w stosunku do odbiorczej. Próbuj delikatnie zmieniać położenie jednej z nich i sprawdzaj wpływ na pracę urz±dzenia. Czasami dioda nadawcza albo odbiorcza podczas montażu ulega przygięciu i to trzeba skorygować. Staraj się próby robić w zaciemnionym pomieszczeniu, bo przy otwartym sygnalizatorze ¶wiatło zewnętrzne może mieć wpływ na pracę diody odbiorczej.
Andrzej228 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 11, 2006 Posty: 653
Kraj: Polska Miejscowość: Bory Tucholskie
Wysłany: Nie Mar 16, 2014 6:34 pm Temat postu:
Z jednej strony wiatraczka jest dioda, a z drugiej takie dwa oczka (zapewne tył, przód), co¶ ala dwa kawałeczki jakby wkładu od długopisu, jedno obok drugiego. Po przemyciu tych dwóch oczek sygnalizator zacz±ł pipać prawidłowo. Za rady serdecznie dziękuję, a w szczególno¶ci Jjjankowi dziękować. Przy tym pierwszym od tego kombinowania pourywały mi się kabelki, wczoraj lutowałem, ale co¶ mi to nie szło. :roll: Mam nadzieję, że go poskładam, przemyję, też będzie pipał prawidłowo. _________________ Od 06.01.2009r godz. 14-tej zero zero,
nie zajarałem ani jednego szluga.
Andrzej228 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 11, 2006 Posty: 653
Kraj: Polska Miejscowość: Bory Tucholskie
Wysłany: Pon Mar 17, 2014 6:38 pm Temat postu:
Aaaa dupencja blada, po przemyciu sygnałek działał chyba przez 0,5h :roll: już pisać mi się odechciewa :? Jak się wnerwię to im zrobię tak± k±piel ....., na razie je odstawiam, a jak mi minie to podejmę jeszcze jaki¶ próby reanimacji. Jak do czego¶ dojdę to Was poinformuję, może czas na nowe, hmm. Jeszcze raz dzięki. _________________ Od 06.01.2009r godz. 14-tej zero zero,
nie zajarałem ani jednego szluga.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Za tre¶ci głoszone na forum dyskusyjnym odpowiedzialno¶ć ponosz± ich autorzy.
Korzystaj±c z forum akceptujesz ten REGULAMIN System pomocy - FAQ
Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu s± utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegaj± ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własno¶ci intelektualnej i twórczej bez zgody wła¶cicieli praw autorskich s± zabronione prawem.
Wszelkie znaki towarowe s± własno¶ci± ich prawowitych wła¶cicieli, za¶ ich użycie dozwolone jest wył±cznie po uzyskaniu zgody.