Wysłany: Czw Mar 20, 2014 6:21 pm Temat postu: pies
Wła¶nie odszedł mój pies. Niby nic takiego. Zawsze wielki smutny i zdystansowany do wszystkiego. Towarzysz też był z niego taki sam, obecny i gotowy na pogłaskanie. Jak się zapominałem przy robocie szturchał mnie nosem w łokieć. Witał takim wężowym ruchem i robieniem różnych przymilnych min. Nieraz miałem wrażenie, że to s± u¶miechy i chyba były. Kiedy chorował i brał leki, a był strasznym alergikiem, musiałem uważać, żeby nie próbował moich pastylek z nocnego stolika. Ostatnio wpadł na pomysł, żeby budzić mnie szczekaniem w ¶rodku nocy. Z tym, że jak ja wstawałem obudzony tym alarmem to on się kładł i zasypiał. Kiedy¶ był psem mojej żony. Wtedy nie lubił mnie. Ukrywał przede mn± jej bambosze. PóĽniej zostali¶my sami. Nie było łatwo nam się dopasować, ale nie chciałem się go pozbywać. W końcu kiedy już się do siebie przyzwyczaili¶my odszedł. Jeszcze na pożegnanie wbił mi swoje kły w rękę. Chyba nie wiedział już co robi w całym tym bólu który musiał znosić, a ja za szybko machn±łem mu ręka nad łepkiem. W domu zrobiło się strasznie cicho.
the_animal Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 11, 2007 Posty: 1971
Kraj: Polska
Wysłany: Czw Mar 20, 2014 7:24 pm Temat postu:
To przykre, ale takie życie. Natomiast powiem Ci, że najlepszym lekarstwem jet pojechać do schroniska i wzi±ć drugiego psa. Pozdrawiam... _________________ www.carpholic.pl www.grubyzwierz.pl
old_rysiu Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 8461
Kraj: Polska Miejscowość: W±dół
Wysłany: Sob Mar 22, 2014 9:23 pm Temat postu:
Pies - zawsze wierny przyjaciel. To nie kot. To jednak dużo obowi±zków.
Kot - nie obszczekuje wzystkich dookoła, ale papci nie przyniesie. Zostawić kotka na dwa czy trzy dni samego w domu, to nie problem. Z pieskiem tak się nie da.
Miałem psa, teraz koty. Jedna kotka w domu ( już wiekowa ) i kocura młodego, który króluje na podwórku. Prócz zakupu karmy, problemów brak. Myszy już nie ma, kretów też nie ma.
zabrze Łowca Węgorza
Dołączył: Apr 05, 2003 Posty: 1857
Kraj: polska
Wysłany: Wto Mar 25, 2014 9:32 am Temat postu:
Pies zadaje ból tylko raz, wtedy gdy umiera...
Wiem co czujesz bo dwa lata temu na dzień przed wigili± musieli¶my u¶pić naszego pieska.
Propozycja dla ciebie... Jak najszybciej udaj się do schroniska i przygarnij jakiego¶ młodego pieska.
3maj się kolego _________________ Bercik
krzysztofCz RZEP
Dołączył: Jul 01, 2006 Posty: 2572
Kraj: Polska
Wysłany: Wto Mar 25, 2014 1:00 pm Temat postu:
Cóż mówić... każdy ma swój czas... tylko w sercu żal...
pietruch Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 08, 2004 Posty: 1317
Kraj: Polska Miejscowość: Gdańsk
Wysłany: Pon Mar 31, 2014 2:06 pm Temat postu:
Bardzo smutny temat. Samara przykro mi z powodu Twojego psa.
Sami w styczniu odkupili¶my od mało rozważnego małżeństwa, 4 miesięcznego szczeniaka i po mimo obowi±zków z nim zwi±zanych, to człowiek strasznie przywi±zał się w ci±gu tych 3 miesięcy do psiaka. Co dopiero pisać o wieloletnim przebywaniu z nim.
Oto Leo(n)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Za tre¶ci głoszone na forum dyskusyjnym odpowiedzialno¶ć ponosz± ich autorzy.
Korzystaj±c z forum akceptujesz ten REGULAMIN System pomocy - FAQ
Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu s± utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegaj± ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własno¶ci intelektualnej i twórczej bez zgody wła¶cicieli praw autorskich s± zabronione prawem.
Wszelkie znaki towarowe s± własno¶ci± ich prawowitych wła¶cicieli, za¶ ich użycie dozwolone jest wył±cznie po uzyskaniu zgody.