Na polskim wybrzeżu znajduje się 59 przystani, portów i miejsc przeznaczonych do wyładunku produktów rybnych, z czego 10 portów ma istotne znaczenie dla rybołówstwa kutrowego.
Konto/logowanie
ZAREJESTROWANI Ostatni Tobiasz Dzisiaj 0 Wczoraj 0 Wszyscy 4520 UŻYTKOWNICY Goscie 466 Zalogowani 0 Wszyscy 466
Jesteś anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikając tutaj
Jesteś stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
Wysłany: Sob Maj 17, 2014 10:14 am Temat postu: Tajne bronie
Proponuję bardzo trudny temat. Może nawet niemożliwy do zrealizowania. Mówi±c najkrócej proponuje w tym miejscu podzielić się z innymi swoj± tajn± broni±. Czy można ujawnić innym wędkarzom na co najwięcej ryb łowię - na jak± przynętę na jak± metodę, na jak± zanętę? I wła¶ciwie dlaczego?
No bo wystarczy wej¶ć do sklepu wędkarskiego i spojrzeć na półki. Setki woblerów i blach. Na co ryby bior±? Wiemy przecież, że tylko jeden, no dwa modele s± na tyle skuteczne, żeby w czterech rzutach spinningiem skusić szczupaka ( oczywi¶cie jeżeli on jest w łowisku ) Innymi wzorami można rzucać i …
Oczywi¶cie w wypadku ujawnienia grozi nam masowe wykupywanie wskazanych publicznie modeli i znikanie z rynku tych najlepszych. Ale one i tak ulatniaj± się z półek bardzo szybko, bo przecież działa poczta pantoflowa. Poza tym chyba nie ma się czego bać, bo tak naprawdę mamy do dyspozycji nie tylko polskie sklepy internetowe. Kupować możemy przez Internet na całym ¶wiecie i zawsze możemy znaleĽć to czego szukamy. Więc czemu nie? Potrzebna jest tylko wiedza co jest dobrym produktem, na co skutecznie łowi się ryby. Może te zawirowania na rynku w jaki¶ sposób wpłyn± na politykę producentów i chociażby trochę podporz±dkuj± się oni oczekiwaniom swoich klientów, czyli zaczn± produkować to co naprawdę jest dobre i sprawdzone.
Z góry przepraszam wszystkich za naiwno¶ć. Zdaje sobie sprawę, że to co piszę ¶wiadczy przede wszystkim o moim zdziecinnieniu. Jestem już w takim wieku, że to się zdarza.
Jednak usprawiedliwia mnie to, że my¶l ta nawiedziła mnie kiedy dzi¶ rano wyci±gn±łem swoje pudła z woblerami. U¶wiadomiłem sobie, że mam ich setki. Łowię już tyle lat że się nazbierało. Tylko, że niektóre z nich nawet w wodzie nie były, wieloma rzuciłem kilka razy. Łowiłem i łowię tak naprawdę na dwa trzy modele. Sk±d się wzięła ta reszta – z niewiedzy, to oczywiste. Kto¶, czy może co¶ mi to wcisnęło. Chyba nasze błędy też daj± nam odrobinę przyjemno¶ci, więc może nie należy się ich tak pochopnie wyzbywać. Nie wiem. Każdy taki zakup, nawet zupełnie nietrafiony wi±zał się przecież z lokowan± w nim nadziej±. W sklepie wygl±da to wszystko inaczej niż nad wod±. My¶lę, że każdy tego do¶wiadczył.
Dlaczego tego na czym się tak „zawiodłem” jeszcze nie wyrzuciłem. Chyba też z powodu nadziei. Co¶ tam siedzi w człowieku takiego głupiego, taka może mniej niż my¶l, jakby cień przeczucia, że kiedy¶ zupełnie przypadkowo wyjmę i zapnę na agrafce takie badziewie, rzucę i zacznie się ¶więto brań. Próbuję tego od czasu do czasu prowokuj±c los. Jednak bezskutecznie. Być może ta pro¶ba do wszystkich o dzielenie się z innymi swoimi małymi tajemnicami to także takie prowokowanie losu. Tego też nie wiem.
Robert Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 13, 2003 Posty: 3215
Kraj: Francja Miejscowość: Selestat
Wysłany: Sob Maj 17, 2014 11:39 am Temat postu:
Do tego by jaka¶ przynęta była skuteczna, potrzebnych jest kilka (nie dużo) warunków :
Obecno¶ć ryby w łowisku to warunek najważniejszy .
Znajomo¶ć łowiska, jeden z podstawowych. A je¶li mówisz o użyciu zaledwie kilku przynęt podczas łowienia to również nie popełniasz błędu : .
"Kombinacje" najczę¶ciej s± wynikiem nie spełnienia powyżej wskazanych uwarunkowań.
No ale, jak poznać łowisko bez wrzucenia tam 154 woblerów ? .
Kolejna sprawa to, jak radzić komu¶ dobór przynęty na łowisko którego nigdy nie widziałem ? . Bo zakładam, iż kto¶ zapyta o konkretny gatunek.
Mogę wskazać dobre przynęty na kilka odcinków L'Ill, na klenia, szczupaka... Sprawdzone i niezawodne . Ale, co dalej .
Jak radzić komu¶, czym rzucać w szczupłego na nieznanej mi wodzie 8O .
.
samara Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 26, 2007 Posty: 1247
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo
Wysłany: Sob Maj 17, 2014 3:17 pm Temat postu:
Robert napisał:
Do tego by jaka¶ przynęta była skuteczna, potrzebnych jest kilka (nie dużo) warunków :
Obecno¶ć ryby w łowisku to warunek najważniejszy .
Znajomo¶ć łowiska, jeden z podstawowych. A je¶li mówisz o użyciu zaledwie kilku przynęt podczas łowienia to również nie popełniasz błędu : .
"Kombinacje" najczę¶ciej s± wynikiem nie spełnienia powyżej wskazanych uwarunkowań.
No ale, jak poznać łowisko bez wrzucenia tam 154 woblerów ? .
Kolejna sprawa to, jak radzić komu¶ dobór przynęty na łowisko którego nigdy nie widziałem ? . Bo zakładam, iż kto¶ zapyta o konkretny gatunek.
Mogę wskazać dobre przynęty na kilka odcinków L'Ill, na klenia, szczupaka... Sprawdzone i niezawodne . Ale, co dalej .
Jak radzić komu¶, czym rzucać w szczupłego na nieznanej mi wodzie 8O .
.
Masz absolutn± rację. Jest tak jak mówisz. Ale jak jadę na pstr±gi to biorę czarne mepsiki nr 00; 0; 1; i łowię rybki bez pudła. Nawet nie chcę kombinować bo nie mam na to czasu. Wyjazdy s± tylko kilku dniowe, krótkie. Wolę co¶ złowić niż machać. Spróbujcie i napiszcie czy działa.
Okoni nawet nie próbuję bez kongera Mikros 215 ciężar rzutowy 0,2 do 5 g. tylko nie warto zakładać większych pięciogramowych główek bo za ciężkie. Do tego nanofil 0,02 cieńszy niż włos i mały kołowrotek nawet nie jest specjalnie ważne jaki. Mogę opowiadać każdemu o tym zestawie i nikt nie chce tak łowić. Po prostu rzuca się tym tylko parę metrów. Pięć, sze¶ć do dziesięciu. Kto¶ tak rzuci dwa razy i zaraz montuje boczny trok bo można machn±ć na pól wody. Ale to nie to samo. Mikro gumka nie pracuje tak jak na główce. Poza tym ryby często siedz± przy brzegu prawie pod nogami. Mamy jaki¶ rodzaj natręctwa i bardziej interesuje nas daleko a nie blisko. Boczny trok pod brzegiem to już się tylko po¶piesznie wyci±ga z wody żeby powtórzyć rzut, a nie oczekuje na branie. Opowiadaj±c o paprochu zupełnie nie obawiam się, że wszyscy naraz zaczn± tak łapać. Prawie nikt nie wytrzymuje tego kilkumetrowego zasięgu. A ja trochę z przymusu łowię tak okonie i szczupaki nawet niekiedy okazałe.
Liczę na to, że może jednak kto¶ jeszcze zaryzykuje, zabierze głos nawet jeżeli póĽniej poczyta jak bardzo jest nierozs±dny i jakie to niby ¶więto¶ci obraża. Tak mi się wydaje, że w wędkowaniu najważniejsze s± nasze przekonania. One s± słuszne na tyle na ile my w nie sami wierzymy.
Dobrze ciebie rozumiem i doceniam twoje uwagi. Masz racje. Ale nie ma jednej prawdy. Może kto¶ też co¶ jeszcze wie ważnego dla siebie i innych.
Zamki Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 03, 2004 Posty: 2486
Kraj: Polska
Wysłany: Sob Maj 17, 2014 11:27 pm Temat postu:
Robert napisał:
............
Mogę wskazać dobre przynęty na kilka odcinków L'Ill, na klenia, szczupaka... Sprawdzone i niezawodne . Ale, co dalej .
.
No no to ja poproszę. _________________ Łowię i zjadam ......
Robert Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 13, 2003 Posty: 3215
Kraj: Francja Miejscowość: Selestat
Wysłany: Nie Maj 18, 2014 8:41 am Temat postu:
Zamki napisał:
Robert napisał:
............
Mogę wskazać dobre przynęty na kilka odcinków L'Ill, na klenia, szczupaka... Sprawdzone i niezawodne . Ale, co dalej .
.
No no to ja poproszę.
Na który dzień tygodnia i godzinę bo, sporo tego .
Zamki Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 03, 2004 Posty: 2486
Kraj: Polska
Wysłany: Nie Maj 18, 2014 2:40 pm Temat postu:
Robercik na czerwcowe sobotnie popołudnie, dzień lekko pochmurny i będziemy szli pod górę prawym brzegiem. Kij castingowy st.croix cw 3-14 medium plecionka
0.08 z dowi±zanym dwumetrowym odcinkiem żyłki bez pamięci w
zestawieniu z kołowrotkiem castingowym z lekk± szpulk± wchodz± w grę od dwóch gram wzwyż. Tym razem klenie a o szczupakach porozmawiamy póĽniej
_________________ Łowię i zjadam ......
Robert Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 13, 2003 Posty: 3215
Kraj: Francja Miejscowość: Selestat
Wysłany: Nie Maj 18, 2014 4:03 pm Temat postu:
Wybierz sobie Zbyniu
Pochodzenia wszystkich nie znam ale, z firm dostępnych jest na zdjęciu:
Stork, Illex, Dzas , Zippo , Siudak, Przemek Szymański, Krakusek...
Dobrze pracuj± ¶ci±gane z nurtem wody, wszystkie pływaj±ce, schodz± do 0.5/1m (z nurtem)
Dzasowe wirówki s± tu doskonałe i pracuj± od pierwszego kontaktu z wod±...co ja gadam ! One już w powietrzu zaczynaj± akcje ! .
the_animal Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 11, 2007 Posty: 1971
Kraj: Polska
Wysłany: Nie Maj 18, 2014 7:06 pm Temat postu:
Zamki napisał:
Robercik na czerwcowe sobotnie popołudnie, dzień lekko pochmurny i będziemy szli pod górę prawym brzegiem. Kij castingowy st.croix cw 3-14 medium plecionka
0.08 z dowi±zanym dwumetrowym odcinkiem żyłki bez pamięci w
zestawieniu z kołowrotkiem castingowym z lekk± szpulk± wchodz± w grę od dwóch gram wzwyż. Tym razem klenie a o szczupakach porozmawiamy póĽniej
Wybierz sobie Zbyniu
Pochodzenia wszystkich nie znam ale, z firm dostępnych jest na zdjęciu:
Stork, Illex, Dzas , Zippo , Siudak, Przemek Szymański, Krakusek...
Dobrze pracuj± ¶ci±gane z nurtem wody, wszystkie pływaj±ce, schodz± do 0.5/1m (z nurtem)
Dzasowe wirówki s± tu doskonałe i pracuj± od pierwszego kontaktu z wod±...co ja gadam ! One już w powietrzu zaczynaj± akcje ! .
W twoim zestawie widzę jedn± przynętę któr± używam na szczupaki jesieni±. Mam na my¶li żabkę rebela. Leży w ¶rodku trzeciego rzędu od góry. Jak gr±żele zaczynaj± miękn±ć we wrze¶niu i paĽdzierniku, a żaby schodz± do wody na zimowanie nie ma lepszej przynęty na szczupaka.
Prowadzi się j± wolniutko pomiędzy gnij±cymi resztkami li¶ci gr±żela na płytkiej do 1,5 m głęboko¶ci wodzie. Jeżeli widać jak szczupaczyska zawij± za ni± i nie trafiaj±, to znaczy się, że za szybko ci±gniemy. Jak się zaczepi o zielsko to trzeba tylko mocniej poci±gn±ć. O tej porze ro¶liny s± słabe.
Reszty Twoich broni nie znam.
wlodek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 24, 2002 Posty: 833
Kraj: Polska Miejscowość: Plewiska
Wysłany: Pon Maj 19, 2014 9:01 pm Temat postu:
Od jakiego¶ roku łowię na nanofile. Ale aż tak cienko jak Ty Samara to się nie odważyłem :-). Dla mnie nanofil to taka moja mała "tajna broń". W poł±czeniu z wyrobami Dż±sika zaczynam być zadowolony z okoniowego wędkowania. Pozdrawiam! Z arsenału Robiego też co¶ sobie upatrzyłem :-).
kamase Młodszy podbierakowy
Dołączył: Sep 04, 2006 Posty: 101
Kraj: Polska Miejscowość: ŁódĽ
Wysłany: Wto Maj 20, 2014 11:48 am Temat postu:
Do mnie przemawia ta żółta wirówka.
Wobki pewnie też by się nadały na Wartę na starorzecza
Robert Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 13, 2003 Posty: 3215
Kraj: Francja Miejscowość: Selestat
Wysłany: Wto Maj 20, 2014 11:58 am Temat postu:
Panowie to s± przynęty na klenie nie na szczupaka .
A ta żabka Samara, to Siudak .
kamase Młodszy podbierakowy
Dołączył: Sep 04, 2006 Posty: 101
Kraj: Polska Miejscowość: ŁódĽ
Wysłany: Wto Maj 20, 2014 1:50 pm Temat postu:
Żółt± na klenia oczywi¶cie Robercie ale na szczupaki czy okonie cała reszta
Robert Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 13, 2003 Posty: 3215
Kraj: Francja Miejscowość: Selestat
Wysłany: Wto Maj 20, 2014 3:50 pm Temat postu:
To żeby zagmatwać jeszcze bardziej
Na kilka z nich, miewałem już szczupacze przyłowy .
samara Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 26, 2007 Posty: 1247
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo
Wysłany: Wto Maj 20, 2014 4:11 pm Temat postu:
Robert napisał:
A ta żabka Samara, to Siudak .
To jakby potwierdza moje przekonanie, że ilo¶ć przynęt przekroczyła już masę krytyczna i nie jeste¶my w stanie rozeznać się w tej lawinie. A z drugiej strony nawet bym nie pomy¶lał, że siudak robi takie żabki. Jota w jotę jak te rebela. Niestety chyba nie do końca to oznacza, że ta żaba na zdjęciu jest tak skuteczna na szczupaki jak rebelek. Parę dni temu udało mi się trafić na miejsce ze szczupaczkami. ¦wietnie brały na Vibranta Robinsona. Kto¶ kto widział te brania powiedział, że ma taki sam wobler rapali , ale na ten jego szczupaki tak nie reaguj±. Czyli to nie tylko podobieństwo
Robert Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 13, 2003 Posty: 3215
Kraj: Francja Miejscowość: Selestat
Wysłany: Wto Maj 20, 2014 4:56 pm Temat postu:
Żabka Siudaka doskonała jest na klenie, akurat na ni± innych przyłowów nie miałem. To oczywi¶cie nic nie znaczy : . A prawda jest też taka, że do¶ć mocno była oszczędzana : .
Łowimy Samara z tego co rozumiem bardzo rożnym kalibrem .
U mnie szczupak to przynęty minimum 8cm . Bardzo nie lubię gdy takiej wielko¶ci przynęty atakowane s± przez króciaki 50/60 cm.
Jak zwykło się mawiać "łowię grubo", id±c na szczupaka staram się dobierać przynęty na granicy wytrzymało¶ci sprzętu.
Żadnej finezji, możliwie krótki hol. To procentuje przy uwalnianiu ryby : .
To również nie znaczy, że "miniaturowe" przynęty omijane s± przez duże ryby.
S± to jednak wg. mnie bardziej przypadki b±dĽ, specyficzne warunki.
samara Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 26, 2007 Posty: 1247
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo
Wysłany: Sro Maj 21, 2014 8:35 am Temat postu:
Robert napisał:
Żabka Siudaka doskonała jest na klenie...
a żabka rebela na szczupaki, ale tylko jesieni± i w nenufarach.
Czyli jaki¶ wspólny element istnieje. Zastanawiam się nad stosowaniem tzw redukcyjnych modeli, żabek, raczków, pasikoników itd, ale to chyba trochę osobny temat.
Je¶li chodzi o to, że łowię lekko to chyba winne jest temu moje schorzenie. Ciężkiego sprzętu nie wytrzymuj± mi ręce. Ostatnio wła¶nie uganiam się za lekkimi wędziskami. Kiedy¶ za dobrych czasów lubiłem ciężko spinningować na głębokich górkach i na starym korycie. Także miałem swoja tajn± broń w tej chwili już nie do dostania. Był to duży AMUR produkowany i sprzedawany w sklepiku na ul. Krajowej Rady Narodowej w Warszwie. Podobny trochę do longa meppsa. Piszę t± nazwę dużymi literami bo dla mnie to kultowa przynęta. Oklejałem paletkę żółt± foli± odblaskow±. Bardzo to poprawiało brania. Chyba chodziło o kolor wody. Wtedy ciecz w zalewie była mętna i żółtawa. Folia poprawiała widoczno¶ć blaszki w trakcie pracy.
Zaczepów miałem bez liku bo blacha była ciężka. Orałem j± i muliłem po dnie. I to była moja tajna broń, wła¶nie praca tej blachy na dnie. Żaden okoń nie wytrzymywał tak mało subtelnej przynęty i atakował.
Je¶li chodzi o lekkie łowienie to nie oznacza ono, że moim łupem padaj± jedynie małe rybki. Niedawno złowiłem na swojego paprocha cztery okonie po czterdzie¶ci cm każdy. Wróciły do wody, ale już się nauczyły i nie chciały ponownie dać się złapać.
samara Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 26, 2007 Posty: 1247
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo
Wysłany: Pią Cze 27, 2014 11:57 am Temat postu:
Może kto¶ wie gdzie można dostać woblera firmy Robinson Vibrant Cx55. To killer na szczupaki. Trzeba go tylko używać trochę inaczej niż poleca producent. Czyli ci±gać na płyciznach, a nie po głębinie. No i ważny jest kolor. Cx 55 to kolor srebrny. Inne barwy nie s± już tak skuteczne. Ostatnio znikn±ł z rynku, ale jak kto¶ go wypatrzy to proszę o wiadomo¶ć. :oops:
jjjan Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 17, 2002 Posty: 2420
Kraj: Polska
Wysłany: Pią Cze 27, 2014 3:03 pm Temat postu:
To taki jak ten wobler/ wobler2? Widzę tylko ton±ce.
samara Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 26, 2007 Posty: 1247
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo
Wysłany: Pią Cze 27, 2014 5:25 pm Temat postu:
jjjan napisał:
To taki jak ten wobler/ wobler2? Widzę tylko ton±ce.
O wła¶nie co¶ takiego, jednak nie do końca o to chodzi. To mnie zadziwia, ale producent zrezygnował z oznaczeń koloru jaki wprowadził na pocz±tku. Jak uda mi sie skopiować tablice z wzorami to j± podrzucę.
Teraz każdy model jest Cx55. Te woblery s± tylko ton±ce.
Jest w ogóle jakie¶ zamieszanie z oznaczaniem barw na opakowaniu tego woblera. Pewnie dlatego, że to końcówki
Barwy okonia jak te przysłane przez Ciebie to powinien być Cx74.
Przyżółcony Kara¶ Cx54
Srebrny Cx55
Srebrny z czerwonym transparentnym przodem Cx80
Ale Dziękuję.
Wła¶nie próbuje sam przemalowywać. Nie za dobrze mi to wychodzi
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Za tre¶ci głoszone na forum dyskusyjnym odpowiedzialno¶ć ponosz± ich autorzy.
Korzystaj±c z forum akceptujesz ten REGULAMIN System pomocy - FAQ
Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu s± utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegaj± ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własno¶ci intelektualnej i twórczej bez zgody wła¶cicieli praw autorskich s± zabronione prawem.
Wszelkie znaki towarowe s± własno¶ci± ich prawowitych wła¶cicieli, za¶ ich użycie dozwolone jest wył±cznie po uzyskaniu zgody.