Spotkanie na lodzie.

[jjjan]

Darogryf, Dzas, jjjan, Włodek zapraszają na spotkanie towarzyskie w takim >>miejscu<< na Kaszubach. To miejsce to Jabłończ Wielki około 8 km od Bytowa.
Jezioro

Spotykamy się w dniach 16.01 do 18.01.2015 z nadzieją, ze będzie lód.
Zapraszamy chętnych.

[krzysztofCz]

[mario_z]

Krzysiu, nie tylko Ty lubisz
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość

[artur]

Z nadzieją że dam radę (czyli floty będzie) postaram się przybyć.
_________________
Koniec żartów Panowie, zaczęły się schody.

"Karabin czasem sam strzela, ale trafiać to trza umić "

[the_animal]

[wlodek]

I co Ty Krzysiu narobiłeś! Już nikt do nas się nie przyłączy!

[krzysztofCz]

Włodziu... wszyscy o tym myślą, ale wstydzą się głośno mówić Ja nie obiecuję, ale... w imię przyjaźni four stroke i cwaj takten postaram się zobaczyć z Wami już w nowym, miejmy nadzieję lepszym roku. I to jako szpitalnik-emeryt

[krzysztofCz]

[jjjan]

Takie ceny są również dla nas na zimę. Oprócz opłat za łowienie.

[jjjan]

Niestety wyniknęła potrzeba zmiany miejsca styczniowego spotkania i naszym nowym miejscem spotkania jest dom w Jabłończu Wielkim nad jeziorem Opławiec.
Cena za jeden nocleg to 40 zł plus 10 zł za dzień łowienia, czy będzie lód czy nie będzie.

[dzas]

przy tej aurze i prognozach na "loda" bym specjalnie nie liczył... ale Słupia niedaleko

[artur]

Ja jeśli będę jechał to na trotkę cóś wezmę ;) ;) ;).
_________________
Koniec żartów Panowie, zaczęły się schody.

"Karabin czasem sam strzela, ale trafiać to trza umić "

[wlodek]

Już dalej ode mnie to się nie da!! :evil:

[krzysztofCz]

[jjjan]

Da się dalej Włodziu, da
Wędki jak najbardziej można zabrać i krótkie, i długie, i na Słupię, i na jezioro.

[artur]

Ja cały czas mam cichą nadzieję ze uda mi się dojechać i że lodu nie będzie to wtedy normalnym castem i na jeziorku i ewentualnie na Słupii połowię .

Włodziu ja mam dalej .
_________________
Koniec żartów Panowie, zaczęły się schody.

"Karabin czasem sam strzela, ale trafiać to trza umić "

[wlodek]

Sugerujesz Jjjanku, że mam zabrać długie gruntówki i bat! Drugi raz konkursu o Tubę pewnie nie będzie! Jeśli będzie Avik to i zanętę zabiorę!

[jjjan]

Chyba zimno by siedzieć przy gruntówkach, ale jaki spinning dłuższy od podlodówki zabierz

[krzysztofCz]

Włodek... tylko nie kupuj nic od nikogo wieczorem, a dopiero rano

[Malgi]

Blisko Słupia i blisko Łeba i Łupawa.
My pewnie tylko wpadniemy w odwiedziny, chyba że pogoda pozwoli na dłuższy wypad. :roll:
_________________
Wolę być niedoskonałą wersją samej siebie, niż najlepszą kopią kogoś innego...

[wlodek]

Krzysiu, wpadnij do nas, to kupię od Ciebie nawet wieczorem!

[jjjan]

Żeby rano nie okazało się, że Krzysiu ma dwa kampery i dwa pontony

Może ktoś ma ochotę przyjechać już w czwartek?

[wlodek]

Wstępnie, czwartek. Potwierdzę na początku stycznia, może tak być?

[jjjan]

Ok Włodku. Wystarczy bym wiedział ze dwa dni przed wyjazdem.

[krzysztofCz]

[bedmar58]

Jest mała iskierka,może będziemy.

[wlodek]

Mareczku, z iskierki zrobimy ognisko! Przyjeżdżajcie!

[dzas]

Dla ogniska jestem w stanie zrobić wszystko : Gadżety ogniskowe mam, karkówkę zamarynuję. Brak mi tylko maczety do rąbania drewna

[jjjan]

Jedna, dwie, trzy? Ile chcesz tych maczet? Siekierka jest zawsze na wyposażeniu auta

[dzas]

Siekierę też już mam na wyposażeniu. Jest w tzw. worku ogniskowym (drewno, podpałka, siekiera i kratka ogniskowo-grillowa). Ale maczety nie ma

[krzysztofCz]

[wlodek]

Krzysiu w kamperze to i piła spalinowa nie jest dziwna!

[krzysztofCz]

a dopiero jakby dwa zajechały

[wlodek]

Myślę, że kiedyś taka chwila nastąpi!

[Zamki]

[Robert]

[the_animal]

[wlodek]

Zamki, nawiedzisz nas? Fajnie by było!

[Zamki]

Teraz jestem jeszcze w domu w Polsce.
A w "świecie" niedaleko Bazylei tej w Szwajcarii.

Włodziu data mocno koliduje z pracą.
Wszystko teraz zalezy od tego
kiedy i czy wogóle w tym czasie wypadnie wyjazd do Polski.
Chciał bym ... niestety nie odemnie to zalezy.
_________________
Łowię i zjadam ......

[krzysztofCz]

[dzas]

Zamki - to skoro teraz tak daleko rezydujesz to może ja wreszcie te fikuśne flaszki wy.....rzucę, co mi zalegają w garażu, a co miały być pod te fikuśne trunki spod Twojej ręki zawyjszłe : :?:

[dzas]

Jakby lodzik się jednak pojawił to... każdemu blaszka podlodowa się trafi... jeśli by nie było lodzika - to jakąś trociówka też będzie do upolowania... To tak na zachętę - zachęciłem?

[dzas]

Co by nikogo nie pominąć - Robert... pewnie i Tobie coś się trafi z nowej produkcji, ale nie będzie to raczej prezent świąteczny... chyba, że na Wielkanoc

p.s. adresu nie zmieniłeś?

[dzas]

Ale trzaskam posty... jeden za drugim. Pewnie dostanę za to BANA

[wlodek]

Pewnie "pykasz"!

[dzas]

a nie do końca... kuchciłem
ale nie zaprzeczę... przy kuchceniu coś tam pyknąłem :

[Robert]

.
Nie zmieniłem adresu, nie .
A Zamkowej produkcji już popróbowałem , zacna i uzdrawiająca .

[dzas]

Włodzio zdrowy po niej nie był

[Robert]

Pewnie zjadł coś i zaszkodziło .

[dzas]

karkówkę z grilla z czosnkiem, którego "nie cierpi" :