Czerwiec - czerwcowe wyniki

[mario_z]

No i nastał czerwiec, sezon sandaczowy rozpoczęty, niestety samymi króciakami, mam nadzieję ze w sobotę będą większe. :-)
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość

[lecek]

Dla mnie niestety maj i co najmniej połowa czerwca stracona. 30 kwietnia trafiłem na "stół". Lewa ręka w gipsie do 15 czerwca. Na treningu w zwarciu urwał się zaczep bicepsa. Kiszka.
_________________
Lecek

[mario_z]

UŁAAAAAA, to bolało.
Życzę jak najszybszego powrotu do zdrowia bo rybki czekają. :-)
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość

[krzysztofCz]

Lecek... zdrówka życzę. Nie przejmuj się przerwą... pomyśl o tym, że podrosną w tym czasie
A ja Belonki sobie łowię

[mario_z]

Dzisiaj sześć godzin na wodzie i tylko trzy niewymiarowe sandaczyki
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość

[wlodek]

Trafiłem wymiarowego szczupaczka. Cieszy bo pierwszy

[Malgi]

[darogryf]

A ja dziś za belonkami się uganiałem. Wiatr się zerwał i trzeba było spływać, bo misja jeszcze nie ukończona.
_________________
Wczoraj staliśmy nad przepaścią, dzisiaj zrobiliśmy krok do przodu.

[mario_z]

W dniu wczorajszym moje dziewczyny brały udział w spławikowych zawodach z okazji Dnia Dziecka, młodsza w kategorii wiekowej do lat dwunastu zajęła trzecie miejsce natomiast starsza w kategorii wiekowej 13-14 lat zajęła czwarte miejsce.
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość

[krzysztofCz]

[lecek]

[mario_z]

[jjjan]

[mario_z]

[mario_z]

Ze środy na czwartek zaliczyłem nockę na Kunowie, cel - Węgorz, zaliczone tylko jedno delikatne branie na rosówkę i nic po za tym.
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość

[lecek]

[lecek]

[lecek]

A przy okazji "czerwcowych wyników", to uwielbiam takie masakry http://www.lublin112.pl/rybczewice-rekordowy-sum-zlowiony-na-zbiorniku-retencyjnym-foto/

Komenty pod podanym info są
_________________
Lecek

[mario_z]

[mario_z]

[mario_z]

[farti]

[mario_z]

Dzisiaj od 4:00 do 10:00 na Zemborzyckim i tylko jedna bierka, niestety znowu nie-wymiar.

_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość

[mario_z]

[artur]

Jeśli złowił zgodnie z obowiązującym regulaminem na danym łowisku, to mogą go cmoknąć i będzie frajerem jeśli przyjmie mandat. Kara należy się pani Wójt za to że ewentualnie (bo nie wiem) regulamin był niezgodny z RAPR i komendantowi PSR że nie skontrolował tego wcześniej i nie wniósł wniosków odpowiednich. Teraz chcą wędkarza karać. Chory kraj. Urzędasom dobrać się do tyłka w tym przypadku a nie chłopu do portfela.
_________________
Koniec żartów Panowie, zaczęły się schody.

"Karabin czasem sam strzela, ale trafiać to trza umić "

[Jotes]

[farti]

[artur]

Jotes, nie zgodzę się z Tobą. Jest regulamin łowiska i to z nim się mam zapoznać i przestrzegać. Regulamin ma być zgodny z przepisami nadrzędnymi. Ja nie muszę znać wszystkich ustaw i kodeksów. Zwłaszcza gdy woda jest prywatna (na taką wygląda rzeczona). Karać, owszem, ale osoby odpowiedzialne za uchwalenie regulaminu, w tym przypadku panią Wójt i Komendanta PSR za brak nadzoru. Nie wędkarza, który łowił zgodnie z regulaminem łowiska.
Jeśli będą próbowali przybić wędkarzowi winę to jeszcze będzie można pociągnąć ich do odpowiedzialności z KK. art 231 i być może 235.
Ale tu widzę tendencję podobną do relacji kierowca -policjant. Policjant źle zmierzy (nagminne i permanentne zjawisko) albo złamie prawo podczas mierzenia a karze kierowcę, bo on władza i mu wolno.
_________________
Koniec żartów Panowie, zaczęły się schody.

"Karabin czasem sam strzela, ale trafiać to trza umić "

[Jotes]

[farti]

[artur]

Dokładnie Farti. Państwo teoretyczne pełne bezkarnych urzędników i przedstawicieli tzw władzy. Jak w tym dowcipie "kowal ukradł, cygana powiesili".
_________________
Koniec żartów Panowie, zaczęły się schody.

"Karabin czasem sam strzela, ale trafiać to trza umić "

[samara]

Trochę przesadzacie. Zaczęło się od suma a kończy na totalnej krytyce państwa i jego instytucji. Macie za mało wiedzy o faktach i stąd pewnie bierze się ta skrajna opinia. Zostawcie to sądowi i organom władzy. Trzeba chyba też pamiętać, że karanie stosowane bez rozsądku może doprowadzić do głupich i niesprawiedliwych wyroków. Takich jak wyrok na rolniku kóry złowił trzy rybki (podobno była to własność PZW) w swoim stawie, na swojej ziemi. Takie groteskowe wyroki rzeczywiście ośmieszają państwo i prawo. Myślę , że trzeba zachować umiar w ferowaniu wyroków. Litera prawa nie powinna być ostateczną instancją. Jest jeszcze sprawiedliwość.

[krzysztofCz]

[lecek]

Zgadzam się z tym, że nie można w takim przypadku przypisać tylko winy wędkarzowi. Jedyne co na pewno zrobił nie przemyślanie w obecnej atmosferze eko, no kill-owania i C&R, to niefortunnie się ujawnił, robiąc to w kiepskim stylu. I nie zadał sobie trudu, aby pochylić się nad tym, że coś nie jest tu w porządku biorąc pod uwagę ochronę ryb. Ale w duchu jego mentalności, nie dba się o to. W tym przypadku widzę dwa wyjścia. Jeśli przyjmie przyznany mu mandat, czy jak to woli grzywnę lub nie i sprawa trafi do sądu, powinien wykazać, że jako obywatel winien jest stosować zaufanie do państwowych instytucji. Jako obywatel wierzy, że przedstawiciele władzy są kompetentni i nie wystawiają obywatela. Oczywiście znacznie bym to rozszerzył i wniósłbym o ukaranie lub upomnienie funkcjonariuszy władzy, odszkodowanie- zadość uczynienie oraz zapłatę grzywny przez urzędnika. Tylko, że obrońca urzędu, przy okazji może wędkarzowi wytknąć niewiedzę dotyczącą RAPR.

Nagłośnienie tej sprawy może spowoduje, że wędkarze i urzędnicy czasami poddadzą się reflekcji nad tworzeniem jak i przestrzeganiem prawa.
_________________
Lecek

[farti]

[darogryf]

Jotes nie bądź taki pewny. RAPR obowiązuje na wodach PZW. Jest wiele obwodów na których obowiązują całkowicie inne okresy ochronne i wymiary. Wszystko to jet zgodne z tym co pisze Artur, czyli ustawami nadrzędnymi. Jednym z takich miejsc jest mój teren łowów. Wejdź na strony Wojewody Zachodniopomorskiego i Spółdzielni Rybackiej Regalica.

I właśnie z tej okazji tutaj wspomnę, że pora jak co roku spotkać się i pomachać kijem, a ci którzy wolą na leniucha to i troling całą dobę dostępny.
Reszta informacji w innym wątku.
_________________
Wczoraj staliśmy nad przepaścią, dzisiaj zrobiliśmy krok do przodu.

[Jotes]

[lecek]

[Jotes]

[darogryf]

Przykład bardzo trafiony. Nie na całym terytorium naszego kraju obowiązuje RAPR. I tylko o tym piszę.
_________________
Wczoraj staliśmy nad przepaścią, dzisiaj zrobiliśmy krok do przodu.

[Jotes]

Na Boga Darek, podałeś jeden z niewielu przykładów, ale nie dotyczy tego konkretnego przykładu. Więc jest nietrafiony! Na wszystkich wodach należących do SP, obowiązuje przede wszystkim ustawa, a nie RAPR. Ten obowiązuje na wodach zagospodarowanych przez PZW, ale i tak USTAWA jest ponad nim i jest nie do ominięcia. Jeśli wody otwarte należą do SP, to ustawodawca ustanawia na nich prawo. RAPR możemy sobie powiesić w kiblu na gwoździu, bo i Policja i PSR będzie nas rozliczać wg przepisów ustawy. Za naruszenie RAPR grozi nam co najwyżej sąd koleżeński... :roll:

[darogryf]

Poddaję się.
_________________
Wczoraj staliśmy nad przepaścią, dzisiaj zrobiliśmy krok do przodu.

[mario_z]

Dzisiaj kolejna "orka " Zemborzyckiego spinem i kolejna porażka, sześć godzin biczowania wody i nic, nawet najmniejszego pstryka.
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość

[Lesitr]

[farti]

[pietruch]

Nie wierze 8O . Farti łowi bez gumek?!

[lecek]

[farti]

[lecek]

[farti]

Miał być tęczak na muchę. Ale na bezrybiu i okoń pstrąg ... :