Wg raportu ¦wiatowego Funduszu na Rzecz Dzikich Zwierz±t łoso¶ wygin±ł w co najmniej 300 z około 2000 dorzeczy, w których naturalnie występował. Prawie 90% populacji gatunku żyje w czterech krajach: Norwegii, Irlandii, Islandii i Szkocji. Na skraju wyginięcia jest w: Estonii, Portugalii, USA i Kanadzie. W ostatnich 30 latach połowy dzikich łososi spadły o 80%.
Konto/logowanie
ZAREJESTROWANI Ostatni Tobiasz Dzisiaj 0 Wczoraj 0 Wszyscy 4520 UŻYTKOWNICY Goscie 469 Zalogowani 0 Wszyscy 469
Jesteś anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikając tutaj
Jesteś stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
Wysłany: Nie Mar 04, 2018 5:20 pm Temat postu: Marzec 2018
Dzisiaj Podlodowe Mistrzostwa Okręgu Lublin, minus 18, lód prawie 30cm, strzelał aż wszystko drżało, klimat bajkowy, rybki brały anemicznie, ważne że zapunktowałem, ostatni też nie byłem
Jutro druga tura, podobno ma być cieplej.
_________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6587
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin
Wysłany: Nie Mar 04, 2018 5:27 pm Temat postu:
Dzisiaj rano minus 13, wiatr i słoneczko, wyniki wywrócone do góry nogami, przyzerowałem , sporo ludzi przyzerowało _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
krzysztofCz RZEP
Dołączył: Jul 01, 2006 Posty: 2572
Kraj: Polska
Wysłany: Nie Mar 04, 2018 7:51 pm Temat postu:
Mariusz... wróciłe¶ bez pucharu
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6587
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin
Wysłany: Nie Mar 04, 2018 8:30 pm Temat postu:
krzysztofCz napisał:
Mariusz... wróciłe¶ bez pucharu
_________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6587
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin
Wysłany: Pią Mar 09, 2018 10:25 pm Temat postu:
Wczoraj kilka godzin na lodzie wynik to sze¶ć pięknych okoni i kilkana¶cie płoci w tym jedna słusznych rozmiarów.
_________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6587
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin
Wysłany: Sob Mar 10, 2018 8:57 pm Temat postu:
Dzisiaj brała sama drobnica, ale trafił się jeden pasiasty rodzynek 30cm, głodny towarzysz też się trafił.
_________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6587
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin
Wysłany: Nie Mar 11, 2018 6:38 pm Temat postu:
Dzi¶ ostatni raz na lodzie, tafla ginie w oczach, wej¶cie jutro już byłoby zbyt niebezpieczne, wynik dzisiejszego posiedzenia to całe mnóstwo kr±pia, kr±pika i kr±piunia oraz kilka leszczyków, było tego naprawdę sporo. _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
farti Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 19, 2003 Posty: 1983
Kraj: UK Miejscowość: ...
Wysłany: Nie Mar 11, 2018 7:13 pm Temat postu:
A kot jak widzę , miarowy?
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6587
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin
Wysłany: Wto Mar 13, 2018 8:26 pm Temat postu:
farti napisał:
A kot jak widzę , miarowy?
Powiem więcej, nie mie¶cił się już w widełkach _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
lecek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 12, 2002 Posty: 1508
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa-Tarnów
Wysłany: Nie Mar 18, 2018 6:03 pm Temat postu:
Zacz±łem lub jak to woli rozpocz±łem sezon 2018. W tym celu udałem sie do przyjaciela do Bielska-Białej. Wędkowania cztery dni. Dwa pierwsze dni pojechali¶my na Skawę. Tzw. obwód nr 3. Prawdę mówi±c na odcinku "cywilizowanym" wyj±tkowo brzydko. Brzydki brzeg i brzydka woda. Mimo to walczyłem w deszczu i zimnicy. Wyszedłem na zero. Zaliczono mi trzy punkty za tzw. "branie urojone" Kicha była taka, że ustalili¶my punktacje za kilka kategorii. 1. Branie urojone, 2. Branie prawdopodobne, 3. branie - rzeczywiste. 4. Zobaczenie ryby, 5. zaliczenie ryby. Ogólnie wyszedłem na dwa brania urojone. Kolega miał pstr±żka, widział rybę i miał jedno branie prawdopodobne. Mieszka tam już kilka lat i od razu pobiegł na miejscówkę Dwa dni na Wisłę. Odegrałem się. Pierwszego dnia była ładna pogoda i woda mimo, że po¶niegowa ustabilizowana. Zaliczyłem ponad dwadzie¶cia pstr±żków takich w przedziale 25 - 35 cm. Drugiego dnia na Wi¶le zimno, deszcz i po dwóch godzinach poszło błoto. Jeden żródlak. Woda ledwo 3 stopnie C. _________________ Lecek
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6587
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin
Wysłany: Sro Mar 21, 2018 3:13 pm Temat postu:
lecek napisał:
Zacz±łem lub jak to woli rozpocz±łem sezon 2018..
"branie urojone"
_________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
lecek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 12, 2002 Posty: 1508
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa-Tarnów
Wysłany: Sro Mar 21, 2018 5:42 pm Temat postu:
Chciałbym potwierdzić i zapewnić, że wszystko działo się całkowicie na trzeĽwo _________________ Lecek
Tiur Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 21, 2005 Posty: 978
Kraj: Polska Miejscowość: Żywiec
Wysłany: Sro Mar 21, 2018 7:10 pm Temat postu:
Lecku nie wiem jak na OS'ach i prywatnych wodach ale stan naszych południowych rzek niedługo Twoje "zasady" wprowadzi do obowi±zuj±cego regulaminu. Nad naszymi wodami kabaret zamienia się w film dokumentalny
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6587
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin
Wysłany: Sob Mar 24, 2018 7:47 pm Temat postu:
Dzisiaj wypadzik na kropki, niestety mocno tr±cona woda po¶niegowa załatwiła temat pstr±gów, nawet wahadełka Jasia nic nie wskórały, no prawie nic, szkoda mi było je moczyć bo s± takie ¶liczne że wolę na nie patrzeć niż ryzykować zerwanie na zaczepie, po długiej walce z my¶lami postanowiłem zaryzykować i się opłaciło, w pierwszym rzucie delikatny pstryk i siedzi trochę to trwało zanim odkleiłem j± od dna, ale gdy już ruszyła to jak lokomotywa, po chwili l±duje w podbieraku i jest na brzegu, moja bursztynowa królowa, zahaczona za sam± skórkę, dodam że była pyszna
_________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
Tobiasz Donosiciel kawy
Dołączył: May 18, 2017 Posty: 11
Kraj: Polska
Wysłany: Sob Mar 24, 2018 8:53 pm Temat postu:
wlodek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 24, 2002 Posty: 833
Kraj: Polska Miejscowość: Plewiska
Wysłany: Sob Mar 24, 2018 8:55 pm Temat postu:
Tak jakbym już gdzie¶ widział tak± blaszkę!
zrodlak Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 24, 2007 Posty: 283
Kraj: Kanada Miejscowość: toronto
Wysłany: Sob Mar 24, 2018 10:44 pm Temat postu:
"Drugiego dnia na Wi¶le zimno, deszcz i po dwóch godzinach poszło błoto. Jeden żródlak. Woda ledwo 3 stopnie C."
Lecek - mnie tam nie-by-lo !!
Ok. Zazdraszczam.
U mnie, do sezonu pstragowego zostalo jeszcze ponad miesiac.
(Ostatnia sobota kwietnia co kraj, to obyczaj).
Arsenal przynet, na te okazje, wzbogacilem o kilka samorobek.
Oj, Wielki Manitou - chyba uszczkne nieco z Twej przepastnej spizarni, tej wiosny.
Niestety, sucho u nas jak jasna cho..ra.
Deszcze niespokojne, maja przyjsc, ale dopiero za kilka dni.
I oby nie pozniej, bo zawali sie moj misterny plan co do pstragow i smardzow.
Czas pokaze.
Malgi Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 03, 2011 Posty: 386
Kraj: Polska Miejscowość: W±dół
Wysłany: Nie Mar 25, 2018 7:35 pm Temat postu:
zrodlak napisał:
"Drugiego dnia na Wi¶le zimno, deszcz i po dwóch godzinach poszło błoto. Jeden żródlak. Woda ledwo 3 stopnie C."
Lecek - mnie tam nie-by-lo !!
Ok. Zazdraszczam.
U mnie, do sezonu pstragowego zostalo jeszcze ponad miesiac.
(Ostatnia sobota kwietnia co kraj, to obyczaj).
Arsenal przynet, na te okazje, wzbogacilem o kilka samorobek.
Oj, Wielki Manitou - chyba uszczkne nieco z Twej przepastnej spizarni, tej wiosny.
Niestety, sucho u nas jak jasna cho..ra.
Deszcze niespokojne, maja przyjsc, ale dopiero za kilka dni.
I oby nie pozniej, bo zawali sie moj misterny plan co do pstragow i smardzow.
Czas pokaze.
To Ty tam w innym ¶wiecie masz miejscówki na smardze?
U nas dzikorosn±ce niestety s± pod ochron±. _________________ Wolę być niedoskonał± wersj± samej siebie, niż najlepsz± kopi± kogo¶ innego...
lecek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 12, 2002 Posty: 1508
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa-Tarnów
Wysłany: Pon Mar 26, 2018 7:16 am Temat postu:
Aby omin±ć żródlaki wybrałem się w niedzielę w piękna słoneczn± pogod± nad Wkrę. Niestety ze smutkiem stwierdziłem, że nie ma żadnych oznak nadchodz±cej wiosny. Żadnego kwiatuszka, żadnego Ľdziebełka trawy. Tylko Dzięcioł walił w suche pnie. Ani, branka, ani rybki. Za to PSR wykazała czujno¶ć Jedyna nagroda to uzbieranie sporej ilo¶ci ¶wieżych piór kaczek na "goslingi". _________________ Lecek
the_animal Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 11, 2007 Posty: 1971
Kraj: Polska
Wysłany: Pon Mar 26, 2018 9:33 pm Temat postu:
lecek napisał:
Aby omin±ć żródlaki wybrałem się w niedzielę w piękna słoneczn± pogod± nad Wkrę. Niestety ze smutkiem stwierdziłem, że nie ma żadnych oznak nadchodz±cej wiosny. Żadnego kwiatuszka, żadnego Ľdziebełka trawy. Tylko Dzięcioł walił w suche pnie. Ani, branka, ani rybki. Za to PSR wykazała czujno¶ć Jedyna nagroda to uzbieranie sporej ilo¶ci ¶wieżych piór kaczek na "goslingi".
U nas na Borze z rybami to samo, ale za to były kaczki, kwiatuszki ĽdĽbła trawy i żurawie a także słoneczko i piękna pogoda _________________ www.carpholic.pl www.grubyzwierz.pl
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6587
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin
Wysłany: Wto Mar 27, 2018 7:54 am Temat postu:
the_animal napisał:
lecek napisał:
Aby omin±ć żródlaki wybrałem się w niedzielę w piękna słoneczn± pogod± nad Wkrę. Niestety ze smutkiem stwierdziłem, że nie ma żadnych oznak nadchodz±cej wiosny. Żadnego kwiatuszka, żadnego Ľdziebełka trawy. Tylko Dzięcioł walił w suche pnie. Ani, branka, ani rybki. Za to PSR wykazała czujno¶ć Jedyna nagroda to uzbieranie sporej ilo¶ci ¶wieżych piór kaczek na "goslingi".
U nas na Borze z rybami to samo, ale za to były kaczki, kwiatuszki ĽdĽbła trawy i żurawie a także słoneczko i piękna pogoda
.... a u mnie w niedzielę nad Bystrzyc± prócz leszczyków i płotek na pikerka i spławik był grill i "JAJECZKO" _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Za tre¶ci głoszone na forum dyskusyjnym odpowiedzialno¶ć ponosz± ich autorzy.
Korzystaj±c z forum akceptujesz ten REGULAMIN System pomocy - FAQ
Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu s± utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegaj± ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własno¶ci intelektualnej i twórczej bez zgody wła¶cicieli praw autorskich s± zabronione prawem.
Wszelkie znaki towarowe s± własno¶ci± ich prawowitych wła¶cicieli, za¶ ich użycie dozwolone jest wył±cznie po uzyskaniu zgody.