Poprzedni temat :: Następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mario_z Łowca Szczupaka i Suma

Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6587
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Nie Mar 04, 2018 5:20 pm Temat postu: Marzec 2018 |
|
|
Dzisiaj Podlodowe Mistrzostwa Okręgu Lublin, minus 18, lód prawie 30cm, strzelał aż wszystko drżało, klimat bajkowy, rybki brały anemicznie, ważne że zapunktowałem, ostatni też nie byłem
Jutro druga tura, podobno ma być cieplej.
 _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
 |
mario_z Łowca Szczupaka i Suma

Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6587
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Nie Mar 04, 2018 5:27 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiaj rano minus 13, wiatr i słoneczko, wyniki wywrócone do góry nogami, przyzerowałem , sporo ludzi przyzerowało _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
 |
krzysztofCz RZEP


Dołączył: Jul 01, 2006 Posty: 2572
Kraj: Polska
|
Wysłany: Nie Mar 04, 2018 7:51 pm Temat postu: |
|
|
Mariusz... wróciłe¶ bez pucharu  |
|
 |
mario_z Łowca Szczupaka i Suma

Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6587
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Nie Mar 04, 2018 8:30 pm Temat postu: |
|
|
krzysztofCz napisał: |
Mariusz... wróciłe¶ bez pucharu  |
 _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
 |
mario_z Łowca Szczupaka i Suma

Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6587
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Pią Mar 09, 2018 10:25 pm Temat postu: |
|
|
Wczoraj kilka godzin na lodzie wynik to sze¶ć pięknych okoni i kilkana¶cie płoci w tym jedna słusznych rozmiarów.
 _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
 |
mario_z Łowca Szczupaka i Suma

Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6587
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Sob Mar 10, 2018 8:57 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiaj brała sama drobnica, ale trafił się jeden pasiasty rodzynek 30cm, głodny towarzysz też się trafił.
 _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
 |
mario_z Łowca Szczupaka i Suma

Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6587
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Nie Mar 11, 2018 6:38 pm Temat postu: |
|
|
Dzi¶ ostatni raz na lodzie, tafla ginie w oczach, wej¶cie jutro już byłoby zbyt niebezpieczne, wynik dzisiejszego posiedzenia to całe mnóstwo kr±pia, kr±pika i kr±piunia oraz kilka leszczyków, było tego naprawdę sporo.  _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
 |
farti Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Jan 19, 2003 Posty: 1983
Kraj: UK Miejscowość: ... |
Wysłany: Nie Mar 11, 2018 7:13 pm Temat postu: |
|
|
A kot jak widzę , miarowy?  |
|
 |
mario_z Łowca Szczupaka i Suma

Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6587
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Wto Mar 13, 2018 8:26 pm Temat postu: |
|
|
farti napisał: |
A kot jak widzę , miarowy?  |
Powiem więcej, nie mie¶cił się już w widełkach  _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
 |
lecek Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Oct 12, 2002 Posty: 1508
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa-Tarnów |
Wysłany: Nie Mar 18, 2018 6:03 pm Temat postu: |
|
|
Zacz±łem lub jak to woli rozpocz±łem sezon 2018. W tym celu udałem sie do przyjaciela do Bielska-Białej. Wędkowania cztery dni. Dwa pierwsze dni pojechali¶my na Skawę. Tzw. obwód nr 3. Prawdę mówi±c na odcinku "cywilizowanym" wyj±tkowo brzydko. Brzydki brzeg i brzydka woda. Mimo to walczyłem w deszczu i zimnicy. Wyszedłem na zero. Zaliczono mi trzy punkty za tzw. "branie urojone" Kicha była taka, że ustalili¶my punktacje za kilka kategorii. 1. Branie urojone, 2. Branie prawdopodobne, 3. branie - rzeczywiste. 4. Zobaczenie ryby, 5. zaliczenie ryby. Ogólnie wyszedłem na dwa brania urojone. Kolega miał pstr±żka, widział rybę i miał jedno branie prawdopodobne. Mieszka tam już kilka lat i od razu pobiegł na miejscówkę Dwa dni na Wisłę. Odegrałem się. Pierwszego dnia była ładna pogoda i woda mimo, że po¶niegowa ustabilizowana. Zaliczyłem ponad dwadzie¶cia pstr±żków takich w przedziale 25 - 35 cm. Drugiego dnia na Wi¶le zimno, deszcz i po dwóch godzinach poszło błoto. Jeden żródlak. Woda ledwo 3 stopnie C. _________________ Lecek |
|
 |
mario_z Łowca Szczupaka i Suma

Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6587
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Sro Mar 21, 2018 3:13 pm Temat postu: |
|
|
lecek napisał: |
Zacz±łem lub jak to woli rozpocz±łem sezon 2018..
"branie urojone" |
 _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
 |
lecek Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Oct 12, 2002 Posty: 1508
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa-Tarnów |
Wysłany: Sro Mar 21, 2018 5:42 pm Temat postu: |
|
|
Chciałbym potwierdzić i zapewnić, że wszystko działo się całkowicie na trzeĽwo  _________________ Lecek |
|
 |
Tiur Pogawędkowy twardziel

Dołączył: Dec 21, 2005 Posty: 978
Kraj: Polska Miejscowość: Żywiec |
Wysłany: Sro Mar 21, 2018 7:10 pm Temat postu: |
|
|
Lecku nie wiem jak na OS'ach i prywatnych wodach ale stan naszych południowych rzek niedługo Twoje "zasady" wprowadzi do obowi±zuj±cego regulaminu. Nad naszymi wodami kabaret zamienia się w film dokumentalny |
|
 |
mario_z Łowca Szczupaka i Suma

Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6587
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Sob Mar 24, 2018 7:47 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiaj wypadzik na kropki, niestety mocno tr±cona woda po¶niegowa załatwiła temat pstr±gów, nawet wahadełka Jasia nic nie wskórały, no prawie nic, szkoda mi było je moczyć bo s± takie ¶liczne że wolę na nie patrzeć niż ryzykować zerwanie na zaczepie, po długiej walce z my¶lami postanowiłem zaryzykować i się opłaciło, w pierwszym rzucie delikatny pstryk i siedzi trochę to trwało zanim odkleiłem j± od dna, ale gdy już ruszyła to jak lokomotywa, po chwili l±duje w podbieraku i jest na brzegu, moja bursztynowa królowa, zahaczona za sam± skórkę, dodam że była pyszna
 _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
 |
Tobiasz Donosiciel kawy


Dołączył: May 18, 2017 Posty: 11
Kraj: Polska
|
Wysłany: Sob Mar 24, 2018 8:53 pm Temat postu: |
|
|
 |
|
 |
wlodek Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Oct 24, 2002 Posty: 833
Kraj: Polska Miejscowość: Plewiska |
Wysłany: Sob Mar 24, 2018 8:55 pm Temat postu: |
|
|
Tak jakbym już gdzie¶ widział tak± blaszkę!  |
|
 |
zrodlak Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Feb 24, 2007 Posty: 283
Kraj: Kanada Miejscowość: toronto |
Wysłany: Sob Mar 24, 2018 10:44 pm Temat postu: |
|
|
"Drugiego dnia na Wi¶le zimno, deszcz i po dwóch godzinach poszło błoto. Jeden żródlak. Woda ledwo 3 stopnie C."
Lecek - mnie tam nie-by-lo !!
Ok. Zazdraszczam.
U mnie, do sezonu pstragowego zostalo jeszcze ponad miesiac.
(Ostatnia sobota kwietnia co kraj, to obyczaj).
Arsenal przynet, na te okazje, wzbogacilem o kilka samorobek.
Oj, Wielki Manitou - chyba uszczkne nieco z Twej przepastnej spizarni, tej wiosny.
Niestety, sucho u nas jak jasna cho..ra.
Deszcze niespokojne, maja przyjsc, ale dopiero za kilka dni.
I oby nie pozniej, bo zawali sie moj misterny plan co do pstragow i smardzow.
Czas pokaze. |
|
 |
Malgi Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Feb 03, 2011 Posty: 386
Kraj: Polska Miejscowość: W±dół |
Wysłany: Nie Mar 25, 2018 7:35 pm Temat postu: |
|
|
zrodlak napisał: |
"Drugiego dnia na Wi¶le zimno, deszcz i po dwóch godzinach poszło błoto. Jeden żródlak. Woda ledwo 3 stopnie C."
Lecek - mnie tam nie-by-lo !!
Ok. Zazdraszczam.
U mnie, do sezonu pstragowego zostalo jeszcze ponad miesiac.
(Ostatnia sobota kwietnia co kraj, to obyczaj).
Arsenal przynet, na te okazje, wzbogacilem o kilka samorobek.
Oj, Wielki Manitou - chyba uszczkne nieco z Twej przepastnej spizarni, tej wiosny.
Niestety, sucho u nas jak jasna cho..ra.
Deszcze niespokojne, maja przyjsc, ale dopiero za kilka dni.
I oby nie pozniej, bo zawali sie moj misterny plan co do pstragow i smardzow.
Czas pokaze. |
To Ty tam w innym ¶wiecie masz miejscówki na smardze?
U nas dzikorosn±ce niestety s± pod ochron±. _________________ Wolę być niedoskonał± wersj± samej siebie, niż najlepsz± kopi± kogo¶ innego... |
|
 |
lecek Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Oct 12, 2002 Posty: 1508
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa-Tarnów |
Wysłany: Pon Mar 26, 2018 7:16 am Temat postu: |
|
|
Aby omin±ć żródlaki wybrałem się w niedzielę w piękna słoneczn± pogod± nad Wkrę. Niestety ze smutkiem stwierdziłem, że nie ma żadnych oznak nadchodz±cej wiosny. Żadnego kwiatuszka, żadnego Ľdziebełka trawy. Tylko Dzięcioł walił w suche pnie. Ani, branka, ani rybki. Za to PSR wykazała czujno¶ć Jedyna nagroda to uzbieranie sporej ilo¶ci ¶wieżych piór kaczek na "goslingi". _________________ Lecek |
|
 |
the_animal Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Feb 11, 2007 Posty: 1971
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pon Mar 26, 2018 9:33 pm Temat postu: |
|
|
lecek napisał: |
Aby omin±ć żródlaki wybrałem się w niedzielę w piękna słoneczn± pogod± nad Wkrę. Niestety ze smutkiem stwierdziłem, że nie ma żadnych oznak nadchodz±cej wiosny. Żadnego kwiatuszka, żadnego Ľdziebełka trawy. Tylko Dzięcioł walił w suche pnie. Ani, branka, ani rybki. Za to PSR wykazała czujno¶ć Jedyna nagroda to uzbieranie sporej ilo¶ci ¶wieżych piór kaczek na "goslingi". |
U nas na Borze z rybami to samo, ale za to były kaczki, kwiatuszki ĽdĽbła trawy i żurawie a także słoneczko i piękna pogoda  _________________ www.carpholic.pl
www.grubyzwierz.pl |
|
 |
mario_z Łowca Szczupaka i Suma

Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6587
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Wto Mar 27, 2018 7:54 am Temat postu: |
|
|
the_animal napisał: |
lecek napisał: |
Aby omin±ć żródlaki wybrałem się w niedzielę w piękna słoneczn± pogod± nad Wkrę. Niestety ze smutkiem stwierdziłem, że nie ma żadnych oznak nadchodz±cej wiosny. Żadnego kwiatuszka, żadnego Ľdziebełka trawy. Tylko Dzięcioł walił w suche pnie. Ani, branka, ani rybki. Za to PSR wykazała czujno¶ć Jedyna nagroda to uzbieranie sporej ilo¶ci ¶wieżych piór kaczek na "goslingi". |
U nas na Borze z rybami to samo, ale za to były kaczki, kwiatuszki ĽdĽbła trawy i żurawie a także słoneczko i piękna pogoda  |
.... a u mnie w niedzielę nad Bystrzyc± prócz leszczyków i płotek na pikerka i spławik był grill i "JAJECZKO"
 _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
 |
sandalista Łowca Pstr±ga Potokowego i Okonia

Dołączył: May 25, 2003 Posty: 1001
Kraj: Polska Miejscowość: Sierakowice |
Wysłany: Wto Mar 27, 2018 7:04 pm Temat postu: |
|
|
mario_z napisał: |
lecek napisał: |
Zacz±łem lub jak to woli rozpocz±łem sezon 2018..
"branie urojone" |
 |
. Tzw. domniemanie brania. |
|
 |
|