Poprzedni temat :: Następny temat |
Autor |
Wiadomoć |
mario_z Łowca Szczupaka i Suma

Dołšczył: Apr 16, 2006 Posty: 6587
Kraj: Polska Miejscowoć: Lublin |
Wysłany: Nie Kwi 08, 2018 4:26 pm Temat postu: Kwiecień 2018 nad wodą |
|
|
Pierwsze zawody gruntowe w tym roku i masz, taka sytuacja, najwyszszy stopień pudła
Łowiłem Wnkelpickerem do 50g
 _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość
|
|
 |
mario_z Łowca Szczupaka i Suma

Dołšczył: Apr 16, 2006 Posty: 6587
Kraj: Polska Miejscowoć: Lublin |
Wysłany: Nie Kwi 08, 2018 4:46 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiaj wypad z feederem na Dratów, zaliczone dwa słabiutkie brania, jeden leszczyk wyjęty, do tego podczas holu zaatakował go szczupak i nieźle obrał z łuski i pociął zanim go puścił  _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość
|
|
 |
mario_z Łowca Szczupaka i Suma

Dołšczył: Apr 16, 2006 Posty: 6587
Kraj: Polska Miejscowoć: Lublin |
Wysłany: Sob Kwi 14, 2018 8:34 pm Temat postu: |
|
|
Od 6:00 do 11:00 łowienie pikerami na zbiorniku w Żółkiewce, brania jedno za drugim, momentami na dwie wędki na raz, wynik to kilkadziesiąt płotek i płoteczek oraz dwa jaziki.
Jutro rozpoczęcie sezonu łódkowego
 _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość
|
|
 |
mario_z Łowca Szczupaka i Suma

Dołšczył: Apr 16, 2006 Posty: 6587
Kraj: Polska Miejscowoć: Lublin |
Wysłany: Nie Kwi 15, 2018 4:34 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiaj pierwszy raz w tym sezonie na łajbie, cel to okonie, szukaliśmy ale nie znaleźliśmy.  _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość
|
|
 |
lecek Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 12, 2002 Posty: 1509
Kraj: Polska Miejscowoć: Warszawa-Tarnów |
Wysłany: Pon Kwi 16, 2018 9:17 am Temat postu: |
|
|
Ruszyłem na warszawską Wisłę. unikając tłoku plażowiczów w centrum pomachałem muchówką. Okazało się, że niepotrzebnie drżałem o warunki. Woda wyższa. Zalane opaski i trawy. Jednak klenie siedziały na płyciznach tuz pod brzegiem. Na mała mokra palmerowa wydłubałem ze dwadzieścia kleników. Byłem dość krótko. Późno zacząłem, to tez nie przewiązywałem się za często i ze względu na trawy i patyki łowiłem chyba za grubo. Od czasu do czasu widziałem wypływające z pobrzeżnych traw jazie, takie na 30+. Zdziwiło mnie, że odpływają leniwie i pod brzegiem. Okazało się po wnikliwym przyjrzeniu, że prawie wszystkie miały pleśniawkę. _________________ Lecek |
|
 |
Tiur Pogawędkowy twardziel

Dołšczył: Dec 21, 2005 Posty: 978
Kraj: Polska Miejscowoć: Żywiec |
Wysłany: Pon Kwi 16, 2018 10:02 am Temat postu: |
|
|
Jazie są teraz w tarle więc pewnie temu nie chcą brać. |
|
 |
wlodek Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 24, 2002 Posty: 833
Kraj: Polska Miejscowoć: Plewiska |
Wysłany: Pon Kwi 16, 2018 9:15 pm Temat postu: |
|
|
Poradzą sobie same z tą pleśniawką. czy ona je zamęczy? |
|
 |
krzysztofCz RZEP


Dołšczył: Jul 01, 2006 Posty: 2572
Kraj: Polska
|
Wysłany: Sob Kwi 21, 2018 6:26 pm Temat postu: |
|
|
Nie tylko Mariusz łowi ryby , niektórzy łowią śledzie, ale się tym nie chwalą trzymając to w tajemnicy Nie powiem kto, bo nie wypada mówić źle o Adminach i ich przyjaciołach
My z Jolą chyba zakończyliśmy sezon śledziowy. Co prawda nie na moim Bałtyku tylko na Jjjankowym, korzystając z Jego wskazówek. Początek nie był może obiecujący, ale później byliśmy w pełni spełnieni, że tak powiem.
Odkryłem tu nowe tereny łowieckie, muszą sprawdzić jeszcze jak tu z dorszowaniem będzie  |
|
 |
mario_z Łowca Szczupaka i Suma

Dołšczył: Apr 16, 2006 Posty: 6587
Kraj: Polska Miejscowoć: Lublin |
Wysłany: Sob Kwi 21, 2018 8:39 pm Temat postu: |
|
|
W dniu wczorajszym odwiedziłem zbiornik Dratów, oprócz sandaczyka na rosówke złapałem jeszcze kaca , co prawda nie giganta ale też spory, jego nie wypuściłem, męczył mnie cały dzisiejszy dzień, ale jest już dobrze  _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość
|
|
 |
Tobiasz Donosiciel kawy


Dołšczył: May 18, 2017 Posty: 11
Kraj: Polska
|
Wysłany: Sob Kwi 21, 2018 9:23 pm Temat postu: |
|
|
 |
|
 |
wlodek Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 24, 2002 Posty: 833
Kraj: Polska Miejscowoć: Plewiska |
Wysłany: Sob Kwi 21, 2018 9:30 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiaj rozpocząłem sezon spławikowy! Łódź zwodowałem w czwartek. W piątek lekkie karmienie, bez łowienia. A dziś już na serio! Połowiłem obficie. Okazów nie było. Przy okazji test przeszedł nowy bacik 8m. Nadgarstek lekko nadwyrężony. Wiał mocny boczny wiatr i kontrowanie kija trwało non stop. Ale jestem z niego zadowolony, jak i z dzisiejszego wędkowania. Pozdrawiam!  |
|
 |
mario_z Łowca Szczupaka i Suma

Dołšczył: Apr 16, 2006 Posty: 6587
Kraj: Polska Miejscowoć: Lublin |
Wysłany: Nie Kwi 22, 2018 5:36 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiaj chyba pobiłem "rekord świata" w ilości złowionych ryb na odległościówkę, przez siedem godzin wyholowałem 9 płoci, jednego jazika i 47 karpików (35-40cm), sześć karpików mi spadło, dodam tylko że to woda PZW  _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość
|
|
 |
Tiur Pogawędkowy twardziel

Dołšczył: Dec 21, 2005 Posty: 978
Kraj: Polska Miejscowoć: Żywiec |
Wysłany: Czw Kwi 26, 2018 12:36 am Temat postu: |
|
|
Byłem 2 razy ze spławikami i jużpowoli zaczynało się coś dziać a tu niespodziewanie leszcz zaczął się trzeć i ryba się rozeszła. Teraz jeszcze pojedyńcze sztuki gonią po krzakach. Ma rzekę nie ma jak iść bo tam więcej reporterów niż ryb. Więc pozostaje czekać na beloniadę  |
|
 |
wlodek Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 24, 2002 Posty: 833
Kraj: Polska Miejscowoć: Plewiska |
Wysłany: Czw Kwi 26, 2018 8:02 pm Temat postu: |
|
|
Planowałem dzisiaj wypad nad jezioro. Niestety deszcz i silny wiatr pokrzyżował moje plany. Robię przymiarkę do soboty  |
|
 |
Monk Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowoć: Legionowo |
Wysłany: Piš Kwi 27, 2018 6:09 pm Temat postu: |
|
|
Wykupiłem karty sobie i Mai, siedzę i dumam, co począć. Pewnie jutro skoczę na rower. ;) |
|
 |
wlodek Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 24, 2002 Posty: 833
Kraj: Polska Miejscowoć: Plewiska |
Wysłany: Sob Kwi 28, 2018 7:33 pm Temat postu: |
|
|
Byłem, połowiłem! Pogoda super!! Mała drobna falka uatrakcyjniała łowienie. Pozdrawiam!  |
|
 |
mario_z Łowca Szczupaka i Suma

Dołšczył: Apr 16, 2006 Posty: 6587
Kraj: Polska Miejscowoć: Lublin |
Wysłany: Pon Kwi 30, 2018 6:10 am Temat postu: |
|
|
Wczoraj (niedziela) moje Koło Lublin Miasto zorganizowało zawody, Spławikowy Puchar Wiosny, po czterech godzinach rywalizacji wynikiem prawie pięciu tysięcy punktów zająłem trzecie miejsce, łowiłem samą drobnicę, największa ryba (Krąp) miała 20cm. _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość
|
|
 |
|