Wodery

[krzysztofCz]

Kiedyś miałem neopreny, były dobre do kiedy nie poczuły morskiej wody. Kupiłem więc parę lat temu Demary. Dzisiaj wlazłem do morza i poczułem się mokry. Na zewnątrz nic na nich nie widać, ale ciekną. Może ktoś może na morze polecić jakieś

Łódką na razie nie mam możliwości się wodować i muszę włazić do morza na nogach

[Tiur]

Jeśli chcesz gumowe to pros jest wart csny. No i ciężkie do zajechania

[krzysztofCz]

Tylko czy wytrzymają słoną wodę
neopreny wytrzymały kilka lat a chyba po dwóch sezonach w morzu zaczęły się pocić na początku, a później już ciekły na szwach. Te Demary zachowały się trochę lepiej, tzn dłużej wytrzymały sól, dopiero dzisiaj zaczęły cieknąć i to właściwie nie wiem którędy. Na jednej nodze miałem mokro na udzie, na drugiej na łydce.
Coraz częściej myślę o łódce kabinowej to może już żadne nie będą mi potrzebne.

[Tiur]

Ja swoje katuje do wszystkiego. Od wiosennego pstragowania po grube brodzenie w mule i krzaczorach. Maja 2 minusy. Są szerokie dość ale to z wiosny na plus bo można być grubo ubranym w nich. A drugi to, że ja mam szare i widać na nich po kilku latach jakieś brudoprzebarwienia. Poza estetyką spełniają swoje funkcje. Czego nie można powiedzieć o np oddychających sśiochach, które u mnie sezonu nie wytrzymały i ciekły jak szalone. A kabinówka też dobre wyjście

[krzysztofCz]

Jak wiesz to, że są szerokie to w moim przypadku może być zaleta
Ty masz gumowe czy jakiś inny materiał

[Tiur]

Gumowe