Poprzedni temat :: Następny temat |
Autor |
Wiadomoć |
old_rysiu Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jul 31, 2002 Posty: 8461
Kraj: Polska Miejscowoć: Wądół |
Wysłany: Czw Sty 20, 2005 12:40 pm Temat postu: Nowość na portalu. |
|
|
W dziale rozmaitości ukazał się nowy temat. Węzły wędkarskie .
Bardzo ciekawie zrobione - warto zobaczyć. Jest to autorstwo naszego kolegi Woytasa, nie mylić z Woytass :-) Obiecał, że będzie pracował nad następnymi. :-) Brawo Woytas!! |
|
 |
czesiu Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Aug 02, 2004 Posty: 1354
Kraj: Polska Miejscowoć: Byczyna |
Wysłany: Czw Sty 20, 2005 1:17 pm Temat postu: |
|
|
Super sprawa, wenzły na 6, sam bym lepiej tego nie zrobił... Brawo Woytas _________________ Tylko ten nie robi błędów, kto nic nie pisze. |
|
 |
pietruch Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jul 08, 2004 Posty: 1317
Kraj: Polska Miejscowoć: Gdańsk |
Wysłany: Czw Sty 20, 2005 5:40 pm Temat postu: |
|
|
Na pewno skorzystam . Oby się sprawdziły nad wodą . |
|
 |
Kiano Ugniatacz ciast


Dołšczył: Dec 09, 2004 Posty: 52
Kraj: Norway Miejscowoć: Micropterus |
Wysłany: Czw Sty 20, 2005 8:33 pm Temat postu: |
|
|
Bardzo fajny pomysł z tymi węzłami. |
|
 |
Docio Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 28, 2002 Posty: 3958
|
Wysłany: Czw Sty 20, 2005 8:55 pm Temat postu: |
|
|
Salmo_Salar napisał: |
Chciałbym żeby pojawiły sie tyż węzły, które mają zastosowanie w wędkarstwie muchowym np. łączenie przyponu z linką muchową itd. : |
Nic trudnego. Wystarczy zrobić animację i przesłać na adres Redakcji. Na pewno zostanie umieszczona jeśli spełni założenia tych, które już są. |
|
 |
bedmar58 Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Nov 20, 2004 Posty: 541
Kraj: Polska Miejscowoć: Jastrzębie Zdrój |
Wysłany: Czw Sty 20, 2005 9:11 pm Temat postu: węzły |
|
|
bardzo dobry pomysł z tymi węzłami, chciał bym zobaczyć węzły do plecionek bo będę na wiosnę prubował złowić karpia na kulki |
|
 |
Docio Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 28, 2002 Posty: 3958
|
Wysłany: Piš Sty 21, 2005 12:30 pm Temat postu: |
|
|
Salmo_Salar napisał: |
Dociu w tym rzecz, że nie znam zabardzo węzłów muchowych i chciałbym ażeby ktoś kto się zna na tym przedstawił je wszystkim w nowym dziale. |
Jeśli umiesz robić animacje gif to mogę Ci podesłać kilka nazw a może nawet i rysunków. Zrobisz animację, przyślesz i powiesi się ku ogólnej radości.
Ja nie wiem czy Wojtas zna te węzły, nie jestem pewny kto może mieć rysunki tych węzłów, w końcu nie wiem jaki plan i co na warsztacie ma Wojtas. Wiem natomist jedno - koncertu życzeń nie będzie. Trzeba Wojtasowi dać swobodę i wybór w pracy bo nikt inny tego nie zrobi.
Jak wszyscy trochę poczekamy to na pewno zbierze nam się taki zbiór animacji, że nie tylko grunciarz i spinningista ale i muszkarz będzie zadowolony.
Osobiście cieszę się jak dziecko z każdego węzła, gdyż bardzo długo szukałem osoby, która ma czas, chęć i zdolności do takiej roboty. Teraz nie zmarnuję tego porozumienia poprzez narzucanie prac.
Mam nadzieję Salmo_Salar, że mnie rozumiesz i całą tą sytuację. Poczekajmy trochę a na pewno wszyscy będziemy zadowoleni :-) |
|
 |
old_rysiu Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jul 31, 2002 Posty: 8461
Kraj: Polska Miejscowoć: Wądół |
Wysłany: Piš Sty 21, 2005 1:18 pm Temat postu: |
|
|
To prawda, ze wykonanie prezentacji robienia węzła - to kawał dobrej roboty. Jedynie w czym możecie pomóc Woytasowi ( tak tylko sobie myslę ), to odręcznie narysować znany Wam węzeł, rysunek wrzucić na skana i przesłać Woytasowi. Jakiś opis też by się przydał pod względem przydatności. |
|
 |
Simson Młodszy podbierakowy


Dołšczył: Dec 18, 2004 Posty: 104
Kraj: Pl Miejscowoć: Staszów |
Wysłany: Piš Sty 21, 2005 1:31 pm Temat postu: |
|
|
Oferuję swoją pomoc dla Woytasa przy projektowaniu animacji węzłów. Jeśli przydałbym się to potrzebuję nazwy programu z jakiego korzysta Woytas żeby wszystko zgrało się ze sobą. Mam teraz sporo wolnego czasu dlatego chcę pomóc. Animacja 3D jest spoko jeżeli chodzi o węzły bo mniej wtajemniczeni widzą krok po kroku co z czym się je, a i osobiście na pewno czegoś nowego się nauczę. _________________ Na fali! Simson |
|
 |
Jacek Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 28, 2002 Posty: 344
Kraj: Polska Miejscowoć: Warszawa |
Wysłany: Piš Sty 21, 2005 3:16 pm Temat postu: |
|
|
Kapitalna sprawa. Gratuluję pomysłu. A czy możliwe jest aby animacja odbywała się ciut wolniej? :-) |
|
 |
Thunder Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jul 29, 2004 Posty: 483
Kraj: Polska Miejscowoć: nysa |
Wysłany: Piš Sty 21, 2005 3:36 pm Temat postu: |
|
|
no super pomysł, ja sobie sam zwolniłem za pomocą programu imageready.
dla zainteresowanych ponizej daje link do węzła spinningowego, który jest baaaaardzo zwolniony
www.blog-wedkarze.prv.pl/wezel3.gif _________________ Pozdrawiam
thunder |
|
 |
taurus Starszy podbierakowy


Dołšczył: Oct 22, 2002 Posty: 118
Kraj: Polska Miejscowoć: Poznan |
Wysłany: Piš Sty 21, 2005 5:53 pm Temat postu: |
|
|
Strona zachodnia z najbardziej potrzebnymi węzłami http://www.marinews.com/ |
|
 |
Docio Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 28, 2002 Posty: 3958
|
Wysłany: Piš Sty 21, 2005 6:39 pm Temat postu: |
|
|
Widzisz Taurus. Redakcja PW ma na celu zrobić wszechstronny portal dla wszystkich użytkowników czytających, mówiących i piszących po Polsku. Nie będziemy odsyłać użytkowników na zagraniczne strony tylko stawiamy czoło problemowi. Dywersję proszę robić u siebie choć nie zauważyłem abyś zbywał użytkowników swojego portalu. |
|
 |
Esox Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jul 31, 2002 Posty: 4285
Kraj: Polska Miejscowoć: Warszawa |
Wysłany: Piš Sty 21, 2005 8:19 pm Temat postu: |
|
|
Hmmm... Parę tygodni temu na WCWI przewaliła się dyskusja na temat obcojęzycznych linków, a teraz to samo tutaj. Wydaje mi się, że nie ma sensu wprowadzać sztucznych ograniczeń po to, aby leczyć czyjeś kompleksy. Jak ktoś nie zna języka angielskiego, to najwyżej nie skorzysta, a jak ktoś zna - to skorzysta. Wypada jednak zaznaczyć podając link, że tekst jest w obcym języku. |
|
 |
Czez Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 17, 2003 Posty: 2600
|
Wysłany: Piš Sty 21, 2005 10:14 pm Temat postu: |
|
|
Esox napisał: |
Hmmm... Parę tygodni temu na WCWI przewaliła się dyskusja na temat obcojęzycznych linków, a teraz to samo tutaj. Wydaje mi się, że nie ma sensu wprowadzać sztucznych ograniczeń po to, aby leczyć czyjeś kompleksy. Jak ktoś nie zna języka angielskiego, to najwyżej nie skorzysta, a jak ktoś zna - to skorzysta. Wypada jednak zaznaczyć podając link, że tekst jest w obcym języku. |
Hmmm....ostatnio nie mam czasu śledzić nawet PW (ale to już za chwilę się zmieni ), a co dopiero dysputy na WCWI i to na dodatek o obcojęzycznych linkach. Tym bardziej nie rozumiem korelacji pomiędzy "wprowadzaniem sztucznych ograniczeń", a "leczeniem kompleksów"....czyzby chodziło o... ignorantia linqua nocet..., a może o Wieviele Sprache sprichst Du sooft mal bist Du Mensch.
Ta łacina to moje słowotwórstwo na kanwie iuris, zaś niemiecki to J.W. von Goetche, a więc nikt kompleksów z tego tytułu leczyć nie musi.
Faktem jest natomiast, że Woytas odwalił kawał roboty, a inne osoby deklarują mu pomoc, a wszystko to dla uzytkowników PW. Jeśli więc ktoś posiada źródła ciekawych węzłów może zająć się pomocą na rzecz Woytasa, a nie zaś tylko do odsyłaniem do innych stron, co mi pachnie tezami pt. : w necie jest już wszystko :evil: , a więc po co to :evil:
Co zaś do stron obcojęzycznych i ewentualnych kompleksów....to ja uważam, że ludzie inteligentni ich z pewnością nie mają, niezależnie od znajomości lub nie języka angielskiego. Podejście zaś do sprawy w stylu mogłeś się k... uczyć angielskiego uważam po prostu za nietaktowne, lecz Tobie Esoxie go nie imputuję, gdyż do końca nie wiem jakie były Twoje Intencje  |
|
 |
Kuba Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 23, 2002 Posty: 984
|
Wysłany: Piš Sty 21, 2005 10:41 pm Temat postu: |
|
|
Czez napisał: |
Podejście zaś do sprawy w stylu mogłeś się k... uczyć angielskiego uważam po prostu za nietaktowne.... |
Byc moze tak jest. Uzylem czegos takiego w wymowie odpowiadajac na bialo-czerwone oflagowanie sie pewnego dzentelmena na sasiednim wortalu (nick do wiadomosci redakcji :P ).
Ani Polska nie jest tylko dla Polaków, ani strony w jezyku angielskim dla Brytoli. Proponuje zamknac temat, przynajmniej dla mnie jest juz zamkniety EOT. |
|
 |
Esox Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jul 31, 2002 Posty: 4285
Kraj: Polska Miejscowoć: Warszawa |
Wysłany: Piš Sty 21, 2005 11:15 pm Temat postu: |
|
|
Czez napisał: |
Podejście zaś do sprawy w stylu mogłeś się k... uczyć angielskiego uważam po prostu za nietaktowne, lecz Tobie Esoxie go nie imputuję, gdyż do końca nie wiem jakie były Twoje Intencje  |
To dobrze, że nie imputujesz, bo nic takiego nie powiedziałem. Jednakowoż chore by było dla mnie zakazywanie podawania zagranicznego linku, bo czyjaś delikatna psychika może ucierpieć z powodu nieznajomości tego czy innego języka. Moim zdaniem każdy ma prawo podać link zagraniczny, nawet do stron w narzeczu suahili, byle był uprzejmy o tym fakcie uprzedzić. Jeżeli będę potrafił, to skorzystam, jeżeli nie - to poproszę o tłumaczenie, bądź znajdę sobie inne zajęcie.
O tym, jakie były intencje Taurusa, mam swoje zdanie, ale nie chcę na ten temat publicznie dyskutować. Ot - zachował się w charakterystyczny dla siebie sposób. |
|
 |
taurus Starszy podbierakowy


Dołšczył: Oct 22, 2002 Posty: 118
Kraj: Polska Miejscowoć: Poznan |
Wysłany: Sob Sty 22, 2005 12:22 am Temat postu: |
|
|
Docio napisał: |
Widzisz Taurus. Redakcja PW ma na celu zrobić wszechstronny portal dla wszystkich użytkowników czytających, mówiących i piszących po Polsku. Nie będziemy odsyłać użytkowników na zagraniczne strony tylko stawiamy czoło problemowi. Dywersję proszę robić u siebie choć nie zauważyłem abyś zbywał użytkowników swojego portalu. |
Dziękuję bardzo za stosowną uwagę. Linka podałem nie złośliwie tylko jako pomoc. I nie musisz mi robić uwag z tego powodu. Dziękuję za wskazanie mi mojego miejsca. Już odchodzę według twojej woli. |
|
 |
Docio Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 28, 2002 Posty: 3958
|
Wysłany: Sob Sty 22, 2005 7:55 am Temat postu: |
|
|
Jeśli chcesz pomóc to KLIK . Człowiek ma problem z węzłem i czeka. Ja nie pomogę bo nie mam o tym zielonego pojęcia i wymiękam. |
|
 |
Czez Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 17, 2003 Posty: 2600
|
Wysłany: Sob Sty 22, 2005 5:45 pm Temat postu: |
|
|
Kuba napisał: |
Czez napisał: |
Podejście zaś do sprawy w stylu mogłeś się k... uczyć angielskiego uważam po prostu za nietaktowne.... |
Byc moze tak jest. Uzylem czegos takiego w wymowie odpowiadajac na bialo-czerwone oflagowanie sie pewnego dzentelmena na sasiednim wortalu (nick do wiadomosci redakcji :P ).
Ani Polska nie jest tylko dla Polaków, ani strony w jezyku angielskim dla Brytoli. Proponuje zamknac temat, przynajmniej dla mnie jest juz zamkniety EOT. |
Kompletnie nie wiem o czym piszesz, choć zachowujesz się jak nożyce leżace na stole, w który uderzyłem pięścią. Powiem więcej, zupełnie nie interesuje mnie co komu odpisałeś na sąsiednim wortalu Odnosiłem się tylko do odpowiedzi Esoxa.
Co zaś do nacji nie znających języków obcych to z moich doświadczeń wynika, że brak znajomości języków obcych jest cechą charakterystyczną dla Węgrów (pomijam prymitywny "turystyczny" niemiecki) i ......poddanych królowej Elki (tej co to taka brzydka jest )  |
|
 |
Esox Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jul 31, 2002 Posty: 4285
Kraj: Polska Miejscowoć: Warszawa |
Wysłany: Sob Sty 22, 2005 8:37 pm Temat postu: |
|
|
I Hiszpanie... Pamiętam jak wszedłem do eleganckiej restauracji w centrum Madrytu, zasiadłem wygodnie i grzecznie zagaduję kelnera "May I have a cup of tea?" (czyli coś w stylu "poproszę herbatę"). A on (podobnie jak wielu innych w Madrycie) na to "no ingles senior, no ingles"... Cóż było robić - poprosiłem "coca-cola" - jak się okazało słowo już uniwersalne we wszystkich językach. A do tego jedyne co znałem po hiszpańsku z dań obiadowych - paella di marisco, czy jakoś tak. Zresztą z tymi językami różnie bywa. Kiedyś pisałem, jak w Szwecji jakiś jegomość przy kasie zagadał do nas "hundred h u j ty h u j". Okazało się, że to "h u j ty h u j" oznaczało końcówkę rachunku - bodajże 77... |
|
 |
Robert Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Apr 13, 2003 Posty: 3215
Kraj: Francja Miejscowoć: Selestat |
Wysłany: Sob Sty 22, 2005 9:16 pm Temat postu: |
|
|
Esio!!! Masz szczescie ze Ci Holender" dzien dobry" nie powiedzial Caly dzien w plecy A co dotyczy "obcych linkow"....to zgadzam sie ze nalezy im sie chociaz przygladnac.Zawsze cos z tego mozna zrozumiec jesli rzeczywiscie interesuje nas zagadnienie.(Nawet jak obrazkow i zdjec nie ma)Jezeli mamy ochote na poznawanie to poznamy!!!  |
|
 |
Jarbas Redaktor Portalu


Dołšczył: 24.01.2003 Posty: 4305
Kraj: Polska Miejscowoć: Inowrocław |
Wysłany: Sob Sty 22, 2005 9:44 pm Temat postu: |
|
|
Tia... języki trza znać, przynajmniej migowy. ;) Skoro zapodawane są przygody więc wspomnę o swojej, jak błądząc w okolicach Florencji w zupełnych ciemnościach kierując się na światła zabudowań wjechałem na podwórko posesji w niewielkiej miejscowości Valdarno, gdzie akurat odbywało się... wesele. Brak słów na opisanie żywiołowości Włochów, ale wielce byłem zdziwiony jak obecni po zrozumieniu mnie gdzie chcę jechać wskazali mi drogę... jak to się mówi „każdy w inną stronę ”. _________________ http://www.jarbas.com.pl
Zwolennik naturalnej metody planowania rodziny. |
|
 |
Esox Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jul 31, 2002 Posty: 4285
Kraj: Polska Miejscowoć: Warszawa |
Wysłany: Sob Sty 22, 2005 9:45 pm Temat postu: |
|
|
Hmmm... Studenci pracujący w Holandii przy tych cholernych, napasionych chemią kwiatach z lubością mówili dzień dobry Holendrom po ichniemu. Powiedzmy, że coś o tym wiem... :  |
|
 |
sacha Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 30, 2002 Posty: 3612
Kraj: Polska Miejscowoć: W-wa |
Wysłany: Sob Sty 22, 2005 10:05 pm Temat postu: |
|
|
W Barcelonie chciałem zaparkować niedaleko słynnej Sangrada Famillia,
stoi znak zakazu parkowania i pełno samochodów parkuje 8O :?
Zobaczyłem młodą dziewczynę i zapytałem po angielsku jak to jest z tym
zakazem.
Odpowiedziała z odrazą po angielsku:
-"This is Spain-mister-Spain,habla uested espaniol!!! 8O
A po hiszpańsku to ja akurat tylko to rozumiem+liczyć do trzech+kląć 8) |
|
 |
Robert Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Apr 13, 2003 Posty: 3215
Kraj: Francja Miejscowoć: Selestat |
Wysłany: Sob Sty 22, 2005 10:20 pm Temat postu: |
|
|
Sacha!!! Hombre que passa!!! Dziewuche do auta i dalej....na ryby |
|
 |
Robert Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Apr 13, 2003 Posty: 3215
Kraj: Francja Miejscowoć: Selestat |
Wysłany: Sob Sty 22, 2005 10:23 pm Temat postu: |
|
|
I popatrz Esio!!! oni sie jeszcze po tych wszystkich powitaniach jeszcze trzymaja  |
|
 |
sacha Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 30, 2002 Posty: 3612
Kraj: Polska Miejscowoć: W-wa |
Wysłany: Sob Sty 22, 2005 10:44 pm Temat postu: |
|
|
robert67 napisał: |
Sacha!!! Hombre que passa!!! Dziewuche do auta i dalej....na ryby |
A dziękuję,jakoś idzie Jedna siedziała w aucie  |
|
 |
Robert Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Apr 13, 2003 Posty: 3215
Kraj: Francja Miejscowoć: Selestat |
Wysłany: Sob Sty 22, 2005 10:54 pm Temat postu: |
|
|
I juz wiem ze czasu nie marnowales A wezly sie w koncu rozwiazuja same  |
|
 |
Czez Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 17, 2003 Posty: 2600
|
Wysłany: Pon Sty 24, 2005 9:23 am Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o Hiszpanów to fakt...cieniutko u nich z językami obcymi, bo faktycznie wychodzą z takiego założenia jak dziewczyna poznana przez Sachę. Ale Węgrzy ich przebijają I to nie ulega zmianom od 20 lat. W zeszłym roku w Budapeszcie była moja koleżanka i usiłowała dogadywać się po francusku i angielsku...bez rezultatu. Na dodatek w języku węgierskim tylko sporadycznie występują słowa o charakterze "międzynarodowym" takie jak np. restauracja. Przykłady : etterem, csarda, szorozo, borozo...czyli to co tygrysy lubią najbardziej 8) restauracja, gospoda, piwiarnia, winiarnia... Jak zajrzycie w kartę dań w węgierskiej knajpie to zrozumiecie tylko słowo gyulasz, które bynajmniej nie oznacza gulaszu. Ja zanim się nauczyłem poszczególnych nazw to brałem kelnerkę za rękę i prowadziłem do stolika przy którym ktoś konsumował jakieś apetycznie wyglądające danie i pokazywałem na migi, że chcę to samo. Raz zaryzykowałem i po prostu wskazałem w karcie dań jakąś nazwę no i.... dostałem płat smażonej na głebokim tłuszczu słoniny, obficie posypany papryką i z dodatkiem sosu czosnkowego...smaczne było, ale nie o to mi chodziło Jeżeli dodać do tego, że poza węgierskim (wyjątek - niemiecki, ale w Budapeszcie lub nad Balatonem) nie dogadasz się tam w żadnym innym języku...to masz czysty survival 8) |
|
 |
sacha Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 30, 2002 Posty: 3612
Kraj: Polska Miejscowoć: W-wa |
Wysłany: Pon Sty 24, 2005 10:38 am Temat postu: |
|
|
W 2003 jadąc przez jakies węgierskie miasteczko zatrzymała mnie ichnia
policja za szybkość Faktem że było 50 a robiłem prawie x2 :oops: ale późniejsza próba wręczenia mi mandatu to był cyrk,gość do mnie po
węgiersku,ja do niego po angielsku i żaden drugiego nie rozumie 8)
Że jechałem 91km/h to mi napisał na odwrocie bloczku mandatowego
i napisał też 200-no to mu chciałem dać 200 forintów 8) (żadne pieniadze)
ale okazało się że to jest 200E Rozmowa : 8) trwała chyba z 10-15 minut i ze względu na pewne okoliczności nie zapłaciłem 8) |
|
 |
klon Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Apr 15, 2003 Posty: 541
Kraj: Polska Miejscowoć: Piastów |
Wysłany: Pon Sty 24, 2005 11:10 am Temat postu: |
|
|
Czez napisał: |
Jeżeli dodać do tego, że poza węgierskim (wyjątek - niemiecki, ale w Budapeszcie lub nad Balatonem) nie dogadasz się tam w żadnym innym języku...to masz czysty survival 8) |
O przepraszam kiedyś mi się udało po rosyjsku . A generalnie o wiele lepiej się dogadać w obcym języku po spożyciu. Sam byłem świadkiem jak mój kolega rozmawiał z 3 Węgrami prze 1,5h po węgiersku :P _________________ Są tacy co ryby łowią i tacy co tylko wodę mącą. |
|
 |
Czez Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 17, 2003 Posty: 2600
|
Wysłany: Pon Sty 24, 2005 11:32 am Temat postu: |
|
|
klon napisał: |
Czez napisał: |
Jeżeli dodać do tego, że poza węgierskim (wyjątek - niemiecki, ale w Budapeszcie lub nad Balatonem) nie dogadasz się tam w żadnym innym języku...to masz czysty survival 8) |
O przepraszam kiedyś mi się udało po rosyjsku . A generalnie o wiele lepiej się dogadać w obcym języku po spożyciu. Sam byłem świadkiem jak mój kolega rozmawiał z 3 Węgrami prze 1,5h po węgiersku :P |
Co racja to racja...po 0,5 l palinki poprawionej kilkoma kufelkami borsodi, czułem, że mogę z Chińczykami po chińsku rozmawiać i to na każdy temat 8)
Ale z tym rosyjskim to musiałeś mieć duuuużo szczęscia. Miłość jaką darzą Węgrzy Rosjan jest powszechnie znana Ja jesli usiłowałem (bez skutku) porozumieć się w jęz. Puszkina z Węgrami, zaczynałem od sakramentalnego I am "Lendźiel"  |
|
 |
Pawel_K Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jul 13, 2004 Posty: 598
Kraj: Polska Miejscowoć: Warszawa |
Wysłany: Pon Sty 24, 2005 12:19 pm Temat postu: |
|
|
Ja miałem zabawną przygodę językową we Włoszech. Jakieś 15 lat temu włóczyliśmy się po mniejszych miasteczkach i zapragnęliśmy dotrzeć do pizzerii. Zasięgamy języka w aptece. Pani pokazuje na migi, że po angielsku nie umie i prosi na pomoc pana aptekarza. Pan aptekarz przychodzi po dłuższej chwili i zaczyna tłumaczyć. Nie używa ani jednego angielskiego słowa, cały czas mówi po włosku, pomagając sobie obfitą gestykulacją. Ale my i tak rozumiemy: najpierw ma być "lago" (jezioro), potem jakaś duża "kuurwa" (czyli zakręt, proszę tego nie cenzurować), a potem już pizzeria. I trafiliśmy, i zjedliśmy, i do dziś wspominamy tę dużą k... |
|
 |
sacha Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 30, 2002 Posty: 3612
Kraj: Polska Miejscowoć: W-wa |
Wysłany: Pon Sty 24, 2005 12:51 pm Temat postu: |
|
|
Mam przyjaciól którzy od kilku lat urzędują w naszej placówce w Ljublianie
i na zakupy jeżdżą do Włoch gdzie byli świadkami zakupów przez pewną Polkę.Pani trochę po 50,tleniona,utapirowana blondyna,w typie przekupki
mówiła do podniesionym głosem do ekspedientki w Trieście:
"Przecież mówię głośno i wyraźnie po polsku-podaj mi tę różową bluzkę" :oops: A Włoszka pomimo tego że pani powtarzało to jeszcze 2x nic nie zrozumiała 8)  |
|
 |
Pawel_K Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jul 13, 2004 Posty: 598
Kraj: Polska Miejscowoć: Warszawa |
Wysłany: Wto Sty 25, 2005 12:08 pm Temat postu: Pochwała |
|
|
Dałem się wciągnąć w boczny nurt dyskusji o węzłach i dopiero teraz obejrzałem tę nowość na portalu: instrukcję wiązania węzłów wędkarskich.
Muszę powiedzieć, że jestem pod wrażeniem. Produkt jest bardzo dobrej jakości. Animacje pozwolą nawet osobie niezbyt uzdolnionej do wiązania poradzić sobie z węzłem. Naprawdę robota wykonana perfekcyjnie. |
|
 |
old_rysiu Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jul 31, 2002 Posty: 8461
Kraj: Polska Miejscowoć: Wądół |
Wysłany: Nie Sty 30, 2005 11:32 pm Temat postu: |
|
|
Mam nadzieję, że zobaczyliście następne przykłady węzłów. Woytas nie próżnuje ku naszej uciesze. Jestem pod wielkim wrażeniem takiej lekcji wizualnej. Mam tylko nadzieję, że wszyscy początkujący chętnie bedą tam zaglądali. Przypominam - Rozmaitości - węzły wędkarskie :-) |
|
 |
|