Czy wiesz, że...
LIN:
- Rekord Polski - 4,50 kg
- Złoty medal - od 2,50 kg
- Srebrny medal - od 2,00 kg
- Br±zowy medal - od 1,50 kg

Konto/logowanie
Members List ZAREJESTROWANI
 Ostatni Tobiasz
 Dzisiaj 0
 Wczoraj 0
 Wszyscy 4520

 UŻYTKOWNICY
 Goscie 454
 Zalogowani 0
 Wszyscy 454

Jesteś anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikając tutaj

Jesteś stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj
aby zalogować się!

Na forum napisali
mario_z: Po cichu liczyłem że jeszcze wypłynę w tym roku, niestety trzy ...(20131) Dec 28, @ 10:58:54

spining: Ładnie Mario. Ja może w sobotę skoczę na ostatni spinn w tym roku ...(20131) Dec 23, @ 10:20:50

mario_z: Wczoraj 19 grudnia w podbieraku sumek 120cm, drugi mniejszy około ...(20131) Dec 20, @ 10:39:56

mario_z: Dzisiaj kolejna wizyta na tej samej wodzie i kolejne pięć godzin ...(20131) Dec 12, @ 13:56:09

mario_z: Dzisiaj na wodzie pięć godzin, niestety tylko jedno branie i jedn ...(20131) Dec 04, @ 16:56:10

lecek: Na koniec sezonu ponowny wypad nad zalew do Gródka z much± szczup ...(20131) Nov 25, @ 19:22:09

mario_z: Dzisiaj zero brań, zima wygoniła mnie z jeziora :mrgreen :twist ...(20131) Nov 21, @ 12:28:29

mario_z: Wczoraj słabiutko, jedna ryba na kiju, prawdopodobnie sandacz, sp ...(20131) Nov 14, @ 07:31:58

mario_z: Tydzień temu w ¶rodę nędza, nawet pstryknięcia za to dzisiaj kilk ...(20131) Nov 11, @ 18:15:03

spining: Panowie, jak ja Wam zazdroszczę tych wypadów. Ja mam rok wyj±tko ...(20131) Nov 05, @ 07:20:04


Artykuły komentowali
Krzysztof46 w ''Znowu Ta Szwecja'': Szkoda panowie ze sié nie oglaszacie .Chétnie dokoptowalbym do fajnej ekipy ...
Karpiarz w ''Usuwanie usterek w wagglerach i sliderach Dino.'': Ot fachura jestes Jotes. Pozdrawiam i dzieki za cenne wskazowki.
grubyzwierz w ''Znowu Ta Szwecja'': hmhmh... Mówisz Jacek, że Szwecja.. ? Kto wie, kto wie... :)
krzysztofCz w ''Znowu Ta Szwecja'': Janku czekamy na now± relację :-)
old_rysiu w ''Znowu Ta Szwecja'': A my pozdrawiamy z Polen :-)
jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Jeszcze nie do końca.
Ekipa pozdrawia że Sweden.🙂

Zenon w ''Znowu Ta Szwecja'': Dlaczego "znowu" czyżby się znudziła?

Miło widzieć znajome pyszcz...

jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Gdyby popłyn±ć w czwartek w dzień, to do Karlskrony, bilet dla czterech plus...
dzas w ''Znowu Ta Szwecja'': koszta zależ± od tego ile pijesz... :) bez tego w 2,5 tysia za dwa tygodnie ...
the_animal w ''Znowu Ta Szwecja'': ¦wietna wyprawa - ekipa wiadomo - chętnie dowiedział bym się jakie koszta s±...

Rozmaito¶ci
» Pomocnik
» Regulamin PW
» Przeszukiwanie zasobów
» Przeszukiwanie forum
» Łowca Okazów 2010
» Grand Prix Czatu
» Prognoza pogody
» O¶rodki i stanice wędkarskie
» Rejestracja łódki
» Interaktywne krzyżówki

Recenzje
· JAXON ZX MACHINE 400
· MacTronic NICHIA HLS-1NL2L
· TUBERTINI GORILLA UC4 FLUOROCARBON
· Daiwa Exceler Style F
· Namiot Fjord Nansen
· Mikado NSC Feeder
· Wędzisko Mikado NSC 360 Feeder Nanostructure
· Mistrall Bavaria 2,7
· żyłka DUAL BAND
· Mikado T-Rex Bolognese 600

Filmoteka
Sum 200cm

Dodał: avallone78
Dodany: 14th Feb 2011
Odsłon: 3084
Ocena: 0.00 Ocen: 0

X targi Na Ryby ZAJAWKA

Dodał: jarecki74
Dodany: 19th Mar 2010
Odsłon: 2891
Ocena: 1.00 Ocen: 1

Boleń Wojtka

Dodał: wojto-ryba
Dodany: 23rd Dec 2009
Odsłon: 2936
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 5/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 3107
Ocena: 5.00 Ocen: 4

Żerowanie karpi 4/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2977
Ocena: 5.00 Ocen: 2

Żerowanie karpi 3/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 3007
Ocena: 4.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 2/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2909
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 1/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2934
Ocena: 2.00 Ocen: 1

Sum Odrzański

Dodał: jarokowal
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 3348
Ocena: 5.00 Ocen: 3

Hol suma

Dodał: Marek_b
Dodany: 22nd Mar 2009
Odsłon: 3145
Ocena: 5.00 Ocen: 3


Forum Dyskusyjne Pogawędek Wędkarskich

Pogawędki Wędkarskie :: Zobacz temat - SILNIK SPALINOWY YAMAHA czy TOHATSU
Pogawędki Wędkarskie Strona Główna -> Ogólne
SILNIK SPALINOWY YAMAHA czy TOHATSU
Idż do strony 1, 2  Następny
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Lista tematów forum
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomość
gaiszczak
Nastawiacz podpórek
Nastawiacz podpórek


Dołączył: Aug 16, 2004
Posty: 42

Kraj: Polska
Miejscowość: Bydgoszcz
PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 8:53 am    Temat postu: SILNIK SPALINOWY YAMAHA czy TOHATSU Odpowiedz z cytatem

Po kilku sezonach pływania na elektryku stwierdziłem, że do pełni szczę¶cia potrzebna mi będzie spalinówka. Po kilku dniowej analizie różnych opini snan±łem na dwóch modelach TOHATSU4 dwusuw lub YAMAHA4KM czterosów. Dodam, iż moja jednostka pływaj±ca ma 3,3m dł. Dowiedziałem się, że Yamaha ma duż± prędko¶ć minimaln± co jest dla mnie wad± (Trolling)-słyszałem też można wyregulować gaĽnik i wszystko jest ok. Yamaha jest bardziej cicha i oszczędna lepiej się czuje na wolnych obrotach ale znacznie słabsza od TOHATSU. Czy jest możliwe aby YAMAHA wprowadziła łókę w ¶lizg? Bo wiem żę tohatsu jest w stanie przy odpowiednim rozłożeniu balstu to zrobić? Liczę tutaj na pomoc naszych pogawędkowych motorowodnych ekspertów. Za wszelkie podpowiedzi i opinie z góry dziękuje.
Kuba
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Oct 23, 2002
Posty: 984


PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 9:15 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Yamaha!
Pierwsze - czterosUw. Mniej truje.
Drugie - lzejszy. Tylko 20kg
Trzecie - wolne obroty w trollingu. DwusUw bedzie po jakims czasie notorycznie gasl.
Czwarte - jak to slabszy? tu 4KM i tu 4KM.
Pusc search na stronie, to sie dowiesz.
gaiszczak
Nastawiacz podpórek
Nastawiacz podpórek


Dołączył: Aug 16, 2004
Posty: 42

Kraj: Polska
Miejscowość: Bydgoszcz
PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 9:33 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tak Kuba tylko że dwusuw jest mocniejszy. Czy nie ma z YAMAHˇ problemów transportowych gdyż słyszałem że czterosuwy lubi± okre¶lon± pozycję transportow±? Mam do kupienia yamahe4 2004rok.prod. z Holandii. Czym kierować się przy zakupie takiego silnika?
argrabi
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Nov 01, 2002
Posty: 644

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 10:12 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wszystkie czterosuwy maja dwie pozycje transportowe - pionow± i na jednym, okre¶lonym boku. Dwusuwem możesz wiijać jak maczug±...
Ale popieram Kubę.. Trwało¶ć, niezawodno¶ć.. O tym nie mówili¶cie jeszcze...Bo moc jest ta sama (CZTERY KONIE MECHANICZNE). Prędko¶ci mog± byc różne (zależne od przełożenia).
Zdecydowanie Yamaha...
Kuba
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Oct 23, 2002
Posty: 984


PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 10:38 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

gaiszczak napisał:
Tak Kuba tylko że dwusuw jest mocniejszy.

W CZYM TY MIERZYSZ MOC, CZLE :?: zly:
Masz jak wól napisane 4KM - kon mechaniczny - w skrócie KM - to jednostka mocy. Nie miales w szkole fizyki :?:
Argrabi napisal prawde o pozycjach, z tym ze to nie jest problem, mozna sie spokojnie przyzwyczaic. Kup ten silnik, bedziesz zadowolony.
Docio
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Oct 28, 2002
Posty: 3958


PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 10:42 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Gaiszczakowi zapewne chodzi o fakt, że dwusuwowe silniki spalinowe osi±gaj± te same moce co czterosuwy ale przy połowie obrotów. Dlatego zapewne wydaje mu się, że przy niskich obrotach ma większ± moc.
gaiszczak
Nastawiacz podpórek
Nastawiacz podpórek


Dołączył: Aug 16, 2004
Posty: 42

Kraj: Polska
Miejscowość: Bydgoszcz
PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 10:54 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nic mi się nie wydaje, tylko testowane empirycznie. Np. w sytuacjach holowania drugiej łodzi czterosuwy znacznie zostaj± w tyle, to samo je¶li chodzi o przy¶pieszenie więc dlatego uważam że dwusuwy s± mocniejsze.
Pawel_K
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Jul 13, 2004
Posty: 598

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 11:05 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jako osoba o wykształceniu humanistycznym wink: wypowiem się w tym sporze. Moc silnika to możliwo¶ć wykonania przez niego jakiej¶ ilo¶ci pracy w okre¶lonym czasie. Natomiast potocznie rozumianej mocy odpowiada fizyczne pojęcie momentu obrotowego.

Może tu leży przyczyna Waszych nieporozumień?

Poza tym w charakterystyce silników (przynajmniej samochodowych) istotne jest jak przebiegaj± krzywe mocy i momentu obrotowego to jest: w jakim zakresie obrotów silnika uzyskiwana jest maksymalna (lub choćby duża) moc i moment obrotowy.
gaiszczak
Nastawiacz podpórek
Nastawiacz podpórek


Dołączył: Aug 16, 2004
Posty: 42

Kraj: Polska
Miejscowość: Bydgoszcz
PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 11:06 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A swoj± drog± nie bez przyczyny w takich sportach ekstremalnych jak motocrooss, gdzie silnki musz± znie¶ć bardzo duże przeci±żenia zaczynaj±ce się już przy niskich obrotach, najlepiej radz± sobie dwusuwy. Oczywi¶cie że 4KM=4KM ale szybko¶ć osi±gnięcia przez silnk maksymalnego momentu obrotowego dzieli silniki na te które dobrze czuj± się w niskim zakresie obrotów tak jak Yamaha, która wyraĽnie się męczy w drugiej połowie manetki.
Esox
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Jul 31, 2002
Posty: 4285

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 11:06 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pływałem przez tydzień jednym i drugim. Zdecydowanie bardziej podobała mi się Yamaha. Niesamowicie oszczędna. Nie trzeba paprać się z mieszank± paliwow±. Do¶ć lekka. No i jeszcze jedno - czy Tohatsu ma aby wolny bieg? Bo ten, którym pływałem, nie miał.
gaiszczak
Nastawiacz podpórek
Nastawiacz podpórek


Dołączył: Aug 16, 2004
Posty: 42

Kraj: Polska
Miejscowość: Bydgoszcz
PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 11:22 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ma wolny bieg, osobi¶cie też przemawia za mn± bardziej zaawansowana technicznie yamaha. Jednak przy moim ostrym użytkowaniu nie wiem czy dwusuw nie byłby bardziej odporny.
Torque
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 03, 2003
Posty: 4621

Kraj: Polska
Miejscowość: Zabrze
PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 11:34 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pawel_K napisał:
Jako osoba o wykształceniu humanistycznym wink: wypowiem się w tym sporze. Moc silnika to możliwo¶ć wykonania przez niego jakiej¶ ilo¶ci pracy w okre¶lonym czasie. Natomiast potocznie rozumianej mocy odpowiada fizyczne pojęcie momentu obrotowego.

Może tu leży przyczyna Waszych nieporozumień?

Poza tym w charakterystyce silników (przynajmniej samochodowych) istotne jest jak przebiegaj± krzywe mocy i momentu obrotowego to jest: w jakim zakresie obrotów silnika uzyskiwana jest maksymalna (lub choćby duża) moc i moment obrotowy.


Niezły z Ciebie humanista usmiech zly:
_________________
Najgorszy dzień na rybach jest lepszy od najlepszego dnia w pracy...Marek Mołdawa
argrabi
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Nov 01, 2002
Posty: 644

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 11:36 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

gaiszczak napisał:
Ma wolny bieg, osobi¶cie też przemawia za mn± bardziej zaawansowana technicznie yamaha. Jednak przy moim ostrym użytkowaniu nie wiem czy dwusuw nie byłby bardziej odporny.


Je¶li o "odporno¶ć" chodzi, to poleciłbym chyba Hondę...
Jarbas
Redaktor Portalu
Redaktor Portalu


Dołączył: 24.01.2003
Posty: 4305

Kraj: Polska
Miejscowość: Inowrocław
PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 11:38 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przerabiałem temat silnika i od wiosny tego roku używamy z Kunt± 4 konn± Yamahę. Dwusuw – mało pali i co jak dla nas najważniejsze prosta budowa czyni go naprawialnym w każdych warunkach. Te parę miesięcy pozwoliło nam poznać co lubi a czego nie, poznali¶my jego budowę. Używamy go zarówno na jeziorze jak i pływamy na nim po Wi¶le. Kwestia uzyskiwanych prędko¶ci – ważna łódka i ł±czna waga tego wszystkiego co silnik pcha. Ważnym elementem cało¶ci jest sposób mocowania, odległo¶ć ¶ruby od dna łódki, jej k±t pracy.
Czytam o problemach przy trolingu. Przy naszym silniku nie zauważyłem aby sprawiał problemy na wolnych obrotach, gasł lub płyn±ł za szybko. Na minimalnej mocy paliwa nie pali prawie w ogóle.
_________________
http://www.jarbas.com.pl
Zwolennik naturalnej metody planowania rodziny.
gaiszczak
Nastawiacz podpórek
Nastawiacz podpórek


Dołączył: Aug 16, 2004
Posty: 42

Kraj: Polska
Miejscowość: Bydgoszcz
PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 11:40 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Honda zupełnie odpada, ten silnik jest poprostu za gło¶ny jak na czterosuwowy. Yamah dwusuwowa czy Tohtasu s± bardziej ciche od tych kosiarek.
gaiszczak
Nastawiacz podpórek
Nastawiacz podpórek


Dołączył: Aug 16, 2004
Posty: 42

Kraj: Polska
Miejscowość: Bydgoszcz
PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 11:47 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Masz rację Jarbas prosta niezawodna konstrukcja dwusuwa jest jego ogromn± zalet±. Wszyscy dobrze wiedz± jak na wodzie ważna jest niezawodno¶ć.
Jeszcze jak się ma możliwo¶ć usunięcia drobnych usterek b±dĽ regulacji gaĽnika we własnym zakresie to chyba mógłbym przeboleć t± mieszankę 1:100. Bardzo dużo dobrego słyszałem o dwusuwach yamahy, podobno s± bardzo ciche?
klon
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 15, 2003
Posty: 541

Kraj: Polska
Miejscowość: Piastów
PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 11:55 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Z mocami silników nie jest tak prosto. Załóżmy, że mamy ci±gnik rolniczy oraz samochód osobowy, a ich silniki maj± tę sam± moc. Samochód da się rozpędzić do 170 km/h ,a traktor zaledwie do 30km/h. Natomiast kiedy przyjdzie ci±gn±ć kilkutonow± przyczepę traktor poradzi sobie bez problemu, za¶ samochód nie ruszy z miejsca. Wszystko zależy od zastosowanych przełożeń. Dlatego też jeden silnik szybciej holuje dwie łodzie, a inny wprowadza w ¶lizg jedn±.
P.S. Jestem za Yamah±
_________________
S± tacy co ryby łowi± i tacy co tylko wodę m±c±.
argrabi
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Nov 01, 2002
Posty: 644

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 11:58 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie tylko przekładnia, ale i moment obrotowy, o czym wspominał "humanista", a takze rodzaj uzytej sruby ma niebagatelne znaczenie dla tzw. "mocy" silnika usmiech
Kuba
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Oct 23, 2002
Posty: 984


PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 11:58 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

gaiszczak napisał:
to samo je¶li chodzi o przy¶pieszenie więc dlatego uważam że dwusuwy s± mocniejsze.

to chodzi o moment obrotowy, nie o moc. czy zamierzasz lowic ryby, czy tez wyciagac z dna zatopione drzewa :?: a moze otworzyc plywajaca stacje serwisowa? to nie kaszlak, roczny silnik zaburtowy Yamahy sie NIE PSUJE. No, chyba ze bez przegladów i konserwacji.


Ostatnio zmieniony przez Kuba dnia Sro Paż 19, 2005 12:02 pm, w cało¶ci zmieniany 1 raz
Kuba
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Oct 23, 2002
Posty: 984


PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 12:00 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jarbas napisał:
Czytam o problemach przy trolingu. Przy naszym silniku nie zauważyłem aby sprawiał problemy na wolnych obrotach, gasł lub płyn±ł za szybko. Na minimalnej mocy paliwa nie pali prawie w ogóle.

Poczekaj jeszcze rok, a sie doczekasz. Na Ebro dwusuwy gasly CO CHWILA.
Jarbas
Redaktor Portalu
Redaktor Portalu


Dołączył: 24.01.2003
Posty: 4305

Kraj: Polska
Miejscowość: Inowrocław
PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 12:08 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

gaiszczak napisał:
Bardzo dużo dobrego słyszałem o dwusuwach yamahy, podobno s± bardzo ciche?

Mieli¶my ten silnik na zlocie. Zapytaj Farciarza czy szło pogadać jak płyneli¶my na pełnej mocy. ;) Na minimum jest naprawdę bardzo cichy.
podam przykład - w niedzielę nam nawalił, poszła uszczelka w gaĽniku (okazało się póĽniej oczywi¶cie) mimo to pływać szło ;) Nawet Zenek załapał się na hol ;)
_________________
http://www.jarbas.com.pl
Zwolennik naturalnej metody planowania rodziny.
gaiszczak
Nastawiacz podpórek
Nastawiacz podpórek


Dołączył: Aug 16, 2004
Posty: 42

Kraj: Polska
Miejscowość: Bydgoszcz
PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 12:13 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To jest troszkę złe porównanie, gdyż traktor ma wielkie koła i zupełnie inne przełożenie napędu masę i budowę silnika silnika. Towój przykład traktora z samochodem przenosz±c na wodę można byłoby porównać z silnkiem strumieniowym, który to jest montowany we weszelkiego rodzaju holownikach czy jednostkach ratownictwa wodnego.
Lesitr
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Mar 30, 2004
Posty: 709

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 12:14 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mam 2 konna, 2-suwowa Yamahe 2b. Kupilem ja w salonie Yamahy i uzytkuje 4 sezony - plywam po Zalewie Zegrzynskim. Praktycznie jest to silnik bezawaryjny. Raz w roku sam wymieniam swiece i olej przekladniowy - to wszystko.
klon
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 15, 2003
Posty: 541

Kraj: Polska
Miejscowość: Piastów
PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 12:19 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

gaiszczak napisał:
To jest troszkę złe porównanie, gdyż traktor ma wielkie koła i zupełnie inne przełożenie napędu masę i budowę silnika silnika. Towój przykład traktora z samochodem przenosz±c na wodę można byłoby porównać z silnkiem strumieniowym, który to jest montowany we weszelkiego rodzaju holownikach czy jednostkach ratownictwa wodnego.

No dobrze to teraz dam ci kolarza. Ma on jedn± nominaln± moc wesoly i jeden rower. Mimo że zapiżdża kopytami jak królik w ruii na największym przełożeniu to jedzie wolno lecz za to podjedzie bez problemu pod do¶ć stome wzniesienie. Po zmianie przerzutki na najmniejsze przełożeni będzie mkn±ł po asfalcie jak strzała ale jak przyjdzie górka to wypluje płuca , a nie podjedzie.
_________________
S± tacy co ryby łowi± i tacy co tylko wodę m±c±.
argrabi
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Nov 01, 2002
Posty: 644

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 12:21 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Esox napisał:
Zdecydowanie bardziej podobała mi się Yamaha. Niesamowicie oszczędna.

Powrót z tegorocznej urodzinowej wyspy. Yamaha 5 KM. Dwusuw. 38 km linii brzegowej. 4,5 godziny na pełnych obrotach w górę rzeki. Paliwa wyszło dokładnie tyle, co zwykle w Wietieroku...
To tak na marginesie....
gaiszczak
Nastawiacz podpórek
Nastawiacz podpórek


Dołączył: Aug 16, 2004
Posty: 42

Kraj: Polska
Miejscowość: Bydgoszcz
PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 12:25 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kuba widze, że jeste¶ wielkim fanem yamahy i ja to rozumiem bo jest to bardzo dobry silnik, jednak negowanie wszystkiego innego niż twoja yamaszka jest bardzo zabawne:) Uwież mi że każda konstrukcja silnik ma troszkę ma swoje zalety i wady. Z do¶wiadczenia wiem, że aby wprowadzić lekk± plastikow± łódkę w ¶lizg potrzebne jest ostre kopnięcie w końcowym zakresię manetki. Oczywi¶cie wpływ na to ma jeszcze wiele innych czynników jak np. kształt dna, rozmieszczenie balastu i to o czym pisał Jarbas. Gwarantuje Tobie że mocny dwusuw płyn±cy z łodzi± w ¶lizgu da mi większ± oszczędno¶ć banzynow± niż czterosuw płyn±cy na pograniczu ¶lizgu z dziobem łodzi wysoko podniesionym.
Kuba
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Oct 23, 2002
Posty: 984


PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 12:42 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie wiem, gdzie to wyczytales - musisz byc wrózbita, ale dosc kiepskim...
Jestem fanem 4 suwów w opozycji do 2 suwów, jak pisalem powyzej. Ponadto nie lubie dzwigac ciezarów - nie bardzo w tym kraju da sie zostawic silnik na lodzi - a przypadkiem nie ma lzejszego 4 suwa niz Yamahy. Gdyby jakikolwiek inny wazyl 20kg, to bym go tez rozwazyl, ale waza 7-10kg wiecej. Kopac z manetki tez nie kopie. EOT.
gaiszczak
Nastawiacz podpórek
Nastawiacz podpórek


Dołączył: Aug 16, 2004
Posty: 42

Kraj: Polska
Miejscowość: Bydgoszcz
PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 12:56 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tak się składa, że to czysta fizyka (znaczna redukcja oporów w ¶lizgu co się przekłada na mniejsze zużycie paliwa i pokonanie większej odległo¶ci w tym samym czasie) Skoro jest to dla Ciebie czarna magia to już twój problem.
Slavek_van_Hein
Hodowca rosówek
Hodowca rosówek


Dołączył: Mar 30, 2005
Posty: 21

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 2:13 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A ja się wci±ż zastanawiam...
Niby 2suw prostszy i tańszy...
Ale:
a) na Zegrzu - mieli¶my z ZeWu 1h w plecy jak po długotrwałym trolu na wolnych obrotach padła 2 konna Suzuka szwagra i mus było wyci±gać i suszyć ¶wiecę - fakt, że wolne obroty to nie jest specjalno¶ć większo¶ci 2taktów
b) wibracje spore, jazgot niemiłosierny no i ten wszechobecny smród benzyny i oleju

4suwy s± po prostu cichsze, czystsze i lepiej znosz± wolnego trola
_________________
Pozdrawiam
Slavek van Hein
--------------------------------------------------------------
Nie dyskutuj z debilem! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona do¶wiadczeniem.
Lesitr
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Mar 30, 2004
Posty: 709

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 2:48 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Slavek_van_Hein napisał:
A ja sie˛ wcia˛z˙ zastanawiam...
Niby 2suw prostszy i tan´szy...
Ale:
a) na Zegrzu - mielis´my z ZeWu 1h w plecy jak po d?ugotrwa?ym trolu na wolnych obrotach pad?a 2 konna Suzuka szwagra i mus by?o wycia˛gac´ i suszyc´ s´wiece˛ - fakt, z˙e wolne obroty to nie jest specjalnos´c´ wie˛kszos´ci 2taktów
b) wibracje spore, jazgot niemi?osierny no i ten wszechobecny smród benzyny i oleju

4suwy sa˛ po prostu cichsze, czystsze i lepiej znosza˛ wolnego trola


Cos w tym musi byc, bo Yamaha nie produkuje juz 2-suwow. Jednak z tym jazgotem to przesada, plywalem na 2-konnej Hondzie i halas tego silnika "powalil mnie na lopatki" - gorzej od spalinowej kosiarki!
Kuba
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Oct 23, 2002
Posty: 984


PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 3:02 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

gaiszczak napisał:
Tak się składa, że to czysta fizyka (znaczna redukcja oporów w ¶lizgu co się przekłada na mniejsze zużycie paliwa i pokonanie większej odległo¶ci w tym samym czasie) Skoro jest to dla Ciebie czarna magia to już twój problem.

O - widze ze dzis fizyka w szkole byla... a jak tam jednostki mocy, trez przerabialiscie :?: Bo beda klopoty z cenzurka wykrzyknik A wtedy...nie chcialo sie nosic teczki, trzeba dzwigac dzis woreczki
Mam akurat zajady, wiec mnie nie rozsmieszaj.
Kuba
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Oct 23, 2002
Posty: 984


PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 3:04 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Slavek_van_Hein napisał:
A ja się wci±ż zastanawiam...

W ostatnim monopolu IIIRP (znasz :?: wink: ), tez idzie nowe, wiec sie nie zastanawiaj, tylko za przykladem kierownictwa wykrzyknik 4 suw lol
gaiszczak
Nastawiacz podpórek
Nastawiacz podpórek


Dołączył: Aug 16, 2004
Posty: 42

Kraj: Polska
Miejscowość: Bydgoszcz
PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 4:55 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

.[/quote]
O - widze ze dzis fizyka w szkole byla... a jak tam jednostki mocy, trez przerabialiscie :?: Bo beda klopoty z cenzurka wykrzyknik A wtedy...nie chcialo sie nosic teczki, trzeba dzwigac dzis woreczki
Mam akurat zajady, wiec mnie nie rozsmieszaj.[/quote]

Nie będę się zniżał do twojego poziomu dyskusji. Twoja yamaha jest the best usmiech

Wszystkim innym dziękuje za opinie.
Esox
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Jul 31, 2002
Posty: 4285

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 5:13 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

argrabi napisał:
Esox napisał:
Zdecydowanie bardziej podobała mi się Yamaha. Niesamowicie oszczędna.

Powrót z tegorocznej urodzinowej wyspy. Yamaha 5 KM. Dwusuw. 38 km linii brzegowej. 4,5 godziny na pełnych obrotach w górę rzeki. Paliwa wyszło dokładnie tyle, co zwykle w Wietieroku...
To tak na marginesie....


Dobrze, że na marginesie, bo wychodzi poza meritum. Gaiszczak pisał o Yamasze 4-suwie i ja o takim pisałem również. O 2-suwie nie mam pojęcia.

A 4-suw... Szwecja... Spore jezioro... Sporo wiatru... 7 dni trollingu... Po 8-9 godzin dziennie... Bak 20 litrów zatankowany przy przyjeĽdzie... Zostało paliwa na za¶...
old_rysiu
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Jul 31, 2002
Posty: 8461

Kraj: Polska
Miejscowość: W±dół
PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 6:27 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Esox napisał:


A 4-suw... Szwecja... Spore jezioro... Sporo wiatru... 7 dni trollingu... Po 8-9 godzin dziennie... Bak 20 litrów zatankowany przy przyjeĽdzie... Zostało paliwa na za¶...


Czy Wy musicie pisać żargonem ?
Co ja z tego wiem? W szwecji na 4 konnym silniku 4 suwowy, 8 godzin trollingu kosztowało 20 litrów paliwa. Czy tak? No bo jak za każdym razem przy przyjeĽdzie był tankowany, to chyba po to, aby nie tracić czasu przed wypłynieciem.
" Zostało paliwa na za¶..." - tego to już nie rozumiem.
A może było inaczej. Przyjechali do Szwecji, nalali 20 litrów paliwa i 7 dni po 8-9 godzin pływali. No i jeszcze po tym tygodniu zastało co¶ w baku.
To byłby rewelacyjny silniczek.
old_rysiu
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Jul 31, 2002
Posty: 8461

Kraj: Polska
Miejscowość: W±dół
PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 6:48 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kuba napisał:

Poczekaj jeszcze rok, a sie doczekasz. Na Ebro dwusuwy gasly CO CHWILA.


Byłem na Ebro razem 5 tygodni i tylko na łodziach wędkowali¶my. Tam były dwusuwy 15 i 20 konne silniki "Merkury". Nigdy nie miałem awarii. Nie spotkałem się, aby silnik nam zgasł. Mieli¶my problem z odpaleniem - ale tylko z własnej winy ( bład w rozruchach ). Dodam, że silniki te wcale nie były nówkami. Nazwałbym je staruszkami na pełnej mocy :-)
Problem tylko w tym, że ja byłem w Riumar a Ty w okolicach Maquinenzy.
Widocznie serwis i zadbanie o sprzęt daje dużo do życzenia w okolicach Maquinenzy.
Możesz powiedzieć - co Ty tam pojeĽdziłe¶? 5 km i stałe¶. Jechali¶my też i 28 km w jedna stronę i do głowy nam nie przyszło, aby mogła która¶ łódĽ nawalić .
Esox
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Jul 31, 2002
Posty: 4285

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 6:56 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

old_rysiu napisał:
A może było inaczej. Przyjechali do Szwecji, nalali 20 litrów paliwa i 7 dni po 8-9 godzin pływali. No i jeszcze po tym tygodniu zastało co¶ w baku. To byłby rewelacyjny silniczek.


Tak było...
sigi
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Jul 31, 2002
Posty: 2116

Kraj: Polska
Miejscowość: Zabrze
PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 7:06 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Muszę sprzedać mojego elektryka wink:
_________________
Oby do jutra......
zander58
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Aug 29, 2004
Posty: 283

Kraj: Polska
Miejscowość: tychy
PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 7:15 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

sigi napisał:
Muszę sprzedać mojego elektryka wink:
byłbym zainteresowany twiom elektrykiem. jaki masz i ile chcesz za niego/
sigi
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Jul 31, 2002
Posty: 2116

Kraj: Polska
Miejscowość: Zabrze
PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 7:20 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Minkota 44lb....20kg na srubie. Widac go na fotkach ze zlotów wink:
_________________
Oby do jutra......
Jarbas
Redaktor Portalu
Redaktor Portalu


Dołączył: 24.01.2003
Posty: 4305

Kraj: Polska
Miejscowość: Inowrocław
PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 7:31 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ot czasy nastały... a kiedy¶ dyskutowano jedynie o wiosłach ;) Na marginesie dodam, że pierwsze co montuje do łódki po jej zwodowaniu to wiosła wła¶nie... drugi leci silnik wesoly
_________________
http://www.jarbas.com.pl
Zwolennik naturalnej metody planowania rodziny.
Esox
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Jul 31, 2002
Posty: 4285

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 7:37 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wiosła? A co to? wink:
Jarbas
Redaktor Portalu
Redaktor Portalu


Dołączył: 24.01.2003
Posty: 4305

Kraj: Polska
Miejscowość: Inowrocław
PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 7:42 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Esox napisał:
Wiosła? A co to? wink:

Najczę¶ciej drewniane. Napędzasz nimi łódĽ sił± mię¶ni. 38 km Wisły powoduje wymianę marynarki... na 2 numery większ± ;)
_________________
http://www.jarbas.com.pl
Zwolennik naturalnej metody planowania rodziny.
jjjan
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Nov 17, 2002
Posty: 2420

Kraj: Polska
PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 7:48 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

wiosła to takie co¶ , co kiedy¶ używało się do prezentacji umię¶nienia zabieraj±c na łódkę jakie¶ dziewczę .A obecnie inne niepoż±dane mię¶nie , czyni± z wiosłowania czynno¶c męcz±c± .usmiech
Kuba
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Oct 23, 2002
Posty: 984


PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 7:48 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

old_rysiu napisał:
Kuba napisał:

Poczekaj jeszcze rok, a sie doczekasz. Na Ebro dwusuwy gasly CO CHWILA.


Nigdy nie miałem awarii. Nie spotkałem się, aby silnik nam zgasł. Mieli¶my problem z odpaleniem - ale tylko z własnej winy ( bład w rozruchach ). Dodam, że silniki te wcale nie były nówkami. Nazwałbym je staruszkami na pełnej mocy :-)

A duzo trolingowales :?: :P
Wcale. A o to chodzi, ze dwsuw po jakims czasie uzywania przestaje tolerowac trolling (wolne obroty) i gasnie.
Jarbas
Redaktor Portalu
Redaktor Portalu


Dołączył: 24.01.2003
Posty: 4305

Kraj: Polska
Miejscowość: Inowrocław
PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 7:52 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kuba napisał:
Wcale. A o to chodzi, ze dwsuw po jakims czasie uzywania przestaje tolerowac trolling (wolne obroty) i gasnie.

Rzadko miewam szczę¶cie widać silnik mi się trafił jaki¶ dziwny. Nie ga¶nie nawet jak cały dzień pyrka na wolnych. Do serwisu go dać skoro gasn±ć powinien?
_________________
http://www.jarbas.com.pl
Zwolennik naturalnej metody planowania rodziny.
Czarny_p
Młodszy podbierakowy
Młodszy podbierakowy


Dołączył: Aug 01, 2005
Posty: 103

Kraj: Irlandia
Miejscowość: Stalowa Wola
PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 7:53 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja uważam że przewiosłowanie 38km powoduje co najmniej niemożno¶ć poruszania kończynami górnymi następnego dnia. wesoly
Jarbas
Redaktor Portalu
Redaktor Portalu


Dołączył: 24.01.2003
Posty: 4305

Kraj: Polska
Miejscowość: Inowrocław
PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 7:56 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czarny_p napisał:
Ja uważam że przewiosłowanie 38km powoduje co najmniej niemożno¶ć poruszania kończynami górnymi następnego dnia. wesoly

Eeee... trening czyni mistrza. ;) Po sezonie lub dwóch 38 km to rozgrzewka ;)
_________________
http://www.jarbas.com.pl
Zwolennik naturalnej metody planowania rodziny.
Ruki
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Nov 04, 2002
Posty: 1045

Kraj: Polska
Miejscowość: Kraków
PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 8:20 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czarny_p napisał:
Ja uważam że przewiosłowanie 38km powoduje co najmniej niemożno¶ć poruszania kończynami górnymi następnego dnia. wesoly

A ja uważam, że niektórym wywołało by to stan przedzawałowy i ogóln± niemożno¶ć poruszania się na drugi dzień! Zależy o jakich kilometrach mówimy wesoly Pod pr±d czy z pr±dem wesoly
_________________
Bykom Stop!
Złów i wypu¶ć
pozdrawiam Ruki
legolas
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Oct 25, 2002
Posty: 391

Kraj: Francja
Miejscowość: Avignon
PostWysłany: Sro Paż 19, 2005 11:19 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

gaiszczak.... trochę się dziwię temu co piszesz bo najpierw zwracasz sie z pro¶b± o pomoc i o radę i piszesz, że będziesz wdzięczny za każd±, póĽniej gdy większo¶ć wypowiedzi sugeruje ci jedn± z opcji ty zażarcie bronisz przeciwnej, na koniec piszesz, że nie będziesz się zniżał do czyjego¶ tam poziomu...... o co ci chodzi człowieku? Chciałe¶ rady, zadałe¶ pytanie to słuchaj, a skoro jeste¶ przekonany, że chcesz kupić dwusówa (skoro go tak zaż±rcie bronisz) to po co pytasz?
Je¶li jeszcze jeste¶ gotowy do słuchania (chociaż ten temat wałkowali¶my kilka razy, ostatnio chyba 2 miesi±ce temu) to proszę barddzo:

...ja osobi¶cie polecam ci Yamahę 4KM czterosów. Używam tego silnika w warunkach Polskich i Szwedzkich eksploatuj±c go baaardzo intensywnie w trollingu, przez półtora roku przepracował mi ponad 300 motogodzin i nie zawiódł mnie ani razu!!! Pali niezawodnie ZAWSZE, nie trzeba dokonywać ŻADNYCH drobnych napraw bo się po prostu nie psuje! W ci±gu roku dokonuję 2-3 przegl±dów co ze względu na intensywne użytkowanie jest zrozumiałe, zwłaszcza przed dłuższ± wypraw±. Pracuje tak cicho, że można prowadzić swobodn± i normalnym głosem rozmowę, nie trzeba stosować mieszanki benzyny z olejem, nie smrodzi i nie dymi, jest lżejszy od porównywalnych w mocy silników o około 5-10kg, bardzo prosty w transporcie (wbrew przes±dom leżał kilka razy na innym boku niż teoretycznie powinien i nic mu sie nie stało, jak palił tak pali) i znakomicie spisuje się w trollu (¶rednia najniższa prędko¶ć prędko¶ć 3,2Km/h - 3,8Km/h) jak i szybkim transporcie (około 12 Km/h).

To czy uda ci się wprowadzić łódĽ w ¶lizg zależy nie od tego czy to jest dwusów czy czterosów, ale od stosunku wielko¶ci łodzi (jej długo¶ci i wagi - i jej rozmieszczenia) do mocy silnika. Je¶li użyjesz lekkiej do 3 metrów max. łodzi to wprowadzisz j± w ¶lizg w/w Yamah±, je¶li będziesz pływał łodzi± w okolicy 3.80m i większ± to ani Yama ani Tohat nie pomog±, trzeba zamontować silnik około 6KM i wtedy ¶lizg będzie możliwy.

Mała poprawka do Esia ku większemu zdziwieniu Oldiego. Zbiornik paliwa, którego używali¶my w Szwecji miał nie 20 litrów tylko 12 litrów i po takiej eksploatacji jak pisał Esio (z tym, że nie 7 a 6 dni) zostało jeszcze 2-3 litry paliwa!!!! Zgadzam się z tob± Oldi, że to rewelacyjny silnik!!!!!

TYLKO YAMAHA, TYLKO CZTEROSÓW!!!!
Wyświetl posty z ostatnich:   
   Pogawędki Wędkarskie Strona Główna -> Ogólne
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu Wszystkie czasy w strefie
Idż do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Za tre¶ci głoszone na forum dyskusyjnym odpowiedzialno¶ć ponosz± ich autorzy.
Korzystaj±c z forum akceptujesz ten REGULAMIN  System pomocy - FAQ

Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Forums ©
Pogawędki Wędkarskie - portal dla wszystkich wędkarzy!
Redakcyjna poczta: redakcja@pogawedki-wedkarskie.pl

Redakcja serwisu w składzie: Jarbas, Marek_b, -, -, -, -

Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu s± utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegaj± ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własno¶ci intelektualnej i twórczej bez zgody wła¶cicieli praw autorskich s± zabronione prawem.

Wszelkie znaki towarowe s± własno¶ci± ich prawowitych wła¶cicieli, za¶ ich użycie dozwolone jest wył±cznie po uzyskaniu zgody.

PHP-Nuke Copyright © 2004 by Francisco Burzi. license.
Tworzenie strony: 0.67 sekund :: Zapytania do SQL: 167