Mała beloniada

[Tom_roy]

Licencje:

1-miesiąc 16 zł (5 zł podanie + 11 zł licencja)

1-rok ulgowa 30 zł renciści, emeryci, uczniowie, studenci (5 zł podanie + 25 zł licencja + nr świadczenia lub legitymacji studenckiej lub uczniowskiej do podania jako podstawe do ulgi)

1-rok normalne 47 zł (5 zł podanie + 42 zł licencja)

Licencje roczne są na rok bierzący nie kalendarzowy, czyli wykupiona w roku 2006 jest ważna do tej samej daty roku 2007.

normalnie sprzedaż licencji jest prowadzona w biurze IRM Dziwnów w poniedziałki, środy, piatki w godzinach od 9 do 13, ale o wykup jak cuś nie ma co sie martwic. załatwiam wsio ;)
_________________
ryba też człowiek ;)

[nodi]

I jeszcze male pytanko: o jakiej porze dnia lowi sie belony? I co gdy sa duze fale? Aha i jeszcze jakiej srednicy zylke stosujesz?

[Esox]

Oho - chyba wlazłem w pole zanętowe i sygnalizuję wstępne zainteresowanie tematem...

[Zamki]

[Robert]

Bardzo bym chcial sie z Wami spotkac ale co z terminem?Dobrze bylo by sprecyzowac dokladniejszy termin.Moze udalo by mi sie przekonac "szefa"(czyt.zonke)o koniecznosci wizyty w Polsce a z praca jakos sobie poradze .

[Zamki]

[superjurek]

[superjurek]

[Tom_roy]

Planowany wstepnie termin "Beloniady" to pierwszy tydzień maja ponieważ belony na naszym odcinku wybrzeża trzymają sie długo, nie widzę problemu żeby w innych terminach z innymi osobami sie spotkać w mniejszym gronie przecież inne dłuższe weekendy sie też trafiają wczesnym latem Krótki tekścik przyszykuję itp teraz kilka dni urlopu zaległego jest jeszcze do wykorzystania to przespaceruję się w okolice Dziwnówka coby pare fotek pstryknąć (żeby jeszcze słońce było to wyjdą super). Z okolic moich Dzinwówek na razie najlepszy z powodu duzej ilości belon i sporej szansy przyłowu troci, oraz innych gatunków ryb np na grunt. Dziwnów i Międzywodzie z koleji to plaża typowo belonowa. szczególnie tzw "dzika" plaża pomiędzy Dziwnowem, a Międzywodziem.
Baza noclegowa spora, a ceny w granicach 20-30 zł. już zresztą sie wstepnie rozglądam wszystko zależy od ilości osób Zlot wątpie żeby wypalił choćby ze względu na czas oraz charakter spotkań zlotowych ale biesiada czemu nie ?;) Pozdrawiam Tom

Ps: na belony używam żyłki 0,16 -0,25 więc rozpietość duża. Jeżeli są spore belony w łowisku i możliwośc trafienia troci to przedział 0,20-0,25. Belony łowię zazwyczaj z rańca i popołudniem do wieczorka, ale jak jest masowe wystąpienie to biorą cały dzień troszke inaczej z "srebrnym" przyłowem ;) salmonidy preferują godziny świtu i wieczorne
_________________
ryba też człowiek ;)

[Zamki]

[yari]

[Tom_roy]

Yari zgadzam się że na pewno wielu osobom nie będzia pasowało ze wzgledu na plany rodzinne itp, dlatego też jest to PROPOZYCJA biesiady. Jednak z drugiej strony ze wzlędu na sporą odległość od większośc miejsc zamieszkania Pogawędkowiczów ilość dni jest dogodna dla przyjazdu (na zwykły weekend przyjechać w piątek i myknąć w niedzielę wliczając średnio 5-12 godzin jazdy to spory wydatek za jeden dzień spędzony nad morzem). Jestem otwarty na propozycję innych terminów, mogę także pomóc zorganizować coś dla kliku osób niekoniecznie kilkunastu itp. Jednak od czegoś nalezy zacząc i dlatego zaproponwąłem ten termin. Pozdrawiam
Tom
_________________
ryba też człowiek ;)

[Zamki]

[asknet]

[Zamki]

[yari]

Jak wstępnie na czacie rozmawialiśmy z Tom_royem i LASSO o tym spotkaniu mówiło się o terminie marcowo - kwietniowym (stąd mój wstępny
akces ). Oczywiście że nie mnie określać kiedy chcą się ludzie spotykać, zwłaszcza, że sam nie wiem jeszcze czy pojade ( w tym terminie to prawie napewno nie ). Pragne jednak ostrzedz wszystkich chcących wędkować z plaży w "majowy weckend" że może być to b. uciążliwe z powodu dużej rzeszy "weckendowiczów".

Pozdrawiam
_________________
Machaj wędą ryby będą! :-)

[Tom_roy]

Jak wczesniej pisąłem, nie stoi nic na przeszkodzie żeby nie spotkać sie w innym, terminie w mniejszym gronie na wsólnym wedkowaniu. O ile pamiętam marcowo-kwietniowe spotkanie miało na celu głównie polowanie na trotkę nie na belony, a ten post dotyczy "beloniady" , więc mysle że ta rybka będzie numero uno w maju, a srebrne salmonidy i nie tylko mam nedzieję, ze bedą obfitym przyłowem ) Prawda że główne nasilenie obecności troci na wybrzeżu przypada u nas na przełom marca i kwietnia (już teraz pojawiają sie u brzegów), ale w maju 2005 kilku wedkarzy podczas długiego weekendu i dalej w połowie maja pieknie połowiło troci Myslę, że majowy weekend będzie dogodniejszy do wiekszego spotkania nić pojedyncze weekendy w innych miesiącach. Zresztą kto bedzie chciał to nie widze problemu. Nr gg mam podany w wizytówce, e-mail też. Pozdrawiam
Tom
_________________
ryba też człowiek ;)

[Esox]

Przy cenie biletów IC z Warszawy do Szczecina już lepiej jest samolotem chyba polecieć. Tylko jak wędki przewieźć? Najlepiej nadać kurierem do Tom_Roya... :

[Zamki]

[Esox]

Samochodem 511 km do Szczecina. Jeśli bym jechał sam to wychodzi dokładnie tyle samo co za samolot. A różnica w czasie wielka. Problem tylko, bo potem trzeba się jakoś dotelepać na "naszą" plażę (podobno ok. 70 km od lotniska). Ale z lotniska są jakieś autobusy, a ze Szczecina liczne ponoć busy. Najgorzej z tymi wędkami w tej koncepcji.

[Zamki]

[minkof]

[superjurek]

511 i 400 a cóż to za cyfry ?
_________________
superjurek - wędkarstwo moja pasja

[Zamki]

[superjurek]

Już się cieszę na super spotkanie !!!
Na zimowy zlot nie mogę się wybrać ponieważ będę już za morzem...
_________________
superjurek - wędkarstwo moja pasja

[Tom_roy]

Odległości w km, oraz mapy miejscowości można mniej więcej posprawdzać tutaj:
KLIK
Noclegów szukam na tego typu ośrodkach:
1. KLIK
2. KLIK
Oczywiście sprawdzę osobiście warunki itp i zrobię relację z kilku miejsc.
Jeżeli bedą jakieś specjalne życzenia typu kwatera w pensjonacie itp to też da się załatwić ponieważ czas ma to do sibie że szybko płynie więc staram się wszystko po koleji sprawdzać co by potknięć nie było
Pozdrawiam
Tom
_________________
ryba też człowiek ;)

[Esox]

Minkof - 99 zł + miejscówki, zakładając, że rozciągną weekend. Ale ja rozważam pozostanie na cały tydzień, więc wychodzi 2 x 99 zł (bo to i tak taniej niż bilety nominalnie) + miejscówki, czyli około 250 zł. Z kolei LOT życzy sobie 330 zł. Taka różnica w cenie to już nie przepaść cenowa, biorąc pod uwagę czas podróży i komfort (nawet jak na ART-y ;)). Co do wędek to problem nie w ilości, a w długości. Nie może być dłuższe jak 110 cm bodajże.

Zamker - jeśli by mi się rodzina skusiła na wyjazd - to może znowu się Skodillaki spotkają. Jak nie - to będę patrzył na Ciebie z góry... Znaczy z ATR-a... ;)

[orzech]

Esiu, nie wierzę, ze chętnych do wozu nie znajdziesz
Ja mogę mieć problem jadąc z Trójmiasta ale Ty z Warsaw, zawsze ekipę zmontujesz. Proponuję nabrać jeszczewięcejoptymizmu 8O

A już scodillakiem będziesz napierał....

[nodi]

Jezeli juz jestesmy przy transporcie to ja napewno wybralbym sie samochodem. Z tymze potrzebowalbym chetnych (chociaz 1 osobe) do zrzutki bo samemu za drogo Furka to Audica :P

[yari]

[superjurek]

[Zamki]

[Zamki]

[Tom_roy]

Dziś dzwoniłem na O.W. Sedyko :] to ten pierwszy z pozwżej podanych linków tzn 1. KLIK .
Po rozmowie z kierowniczką uzyskałem informacje że cena dla 1 os./dzień ( dla grupy ok 15-20 osób) będzie się mieściła w przedziale 25-35 zł. Ponieważ na osrodku jest stołówka to wyżywienia mozńa zamowic na miejscu. Koszt pełnego całodziennego wyżywienia w 2005 roku wynosił 32 zł. Po niedzieli kierowniczka ośrodka ma mi podac dokładniejsze dane bo będzie sie targowała z właścicielem ośrodka o zmniejszenie kosztów itp. jedyne o co my musimy zadbać to frekwencję najlepiej w przedziale 15-20 osób. W domkach, bo te głównie wchodzą w grę, są pokoje 2 i 4 osobowe(podam też dokładne dane odnośnie pokoji w budynku ośrodka - ponieważ takie są ale nie znana była orientacyjna cena). Kierowniczka wyraziła nadzieję, że w razie potrzeby uda nam sie rozlokować w domkach tak, żeby nie musiała dzielić parami itp bo to oznaczałoby uruchomienie kolejnych domków, a co z tym idzie podwyższenie cen. Mysle, że jakoś sie uda to pogodzić i jeżeli w pokoju 4 os, zmiesci sie rodzinka to w domku jeszcze w pokoju 2 osobowym dokaptuje sie kogoś i cena za 1 osobę/dzień nie powina być wyższa niż 30 zł Jeszcze w tym tygodniu pofatyguję sie na w/w ośrodek obejrzeć dokładnie i udokumentować domki Pozostaje tylko liczba osób w związku z tym prosiłbym o chociaż wstępne deklaracje obecności Zamieszczę ogłoszenie na odpowiednim forum dotyczącym biesiad itp, ale jak już bede znał wszystkie szczególiki, a poza tym nie chcę mieszać przy poście o zimowym zlocie. Wtedy też będzie artykuł itp Na razie to bedą dane jakie bede musiał podac w rozmowie z kierowniczką Sedyko, żeby móc cokolwiek targować i uzgadniać Pozdrawiam Tom
_________________
ryba też człowiek ;)

[nodi]

Mam jeszcze male pytanko natury technicznej. Otoz, jako ze nie posiadam spodniobutow, czy zwykle wodery wystarcza czy raczej z nimi nie mam po co sie wybierac do Dziwnowa?
Domek 30zl/dobe w maju? Ja we wrzesniu 2005 (w Mielnie) placilem 28zl i mialem luks, duzy (praktycznie 6-8 osobowy) domek z lazienka, lodowka i...ogrzewaniem(!), takze mysle ze 30 to jednak troche duzo... Normalna, sezonowa cena tych domkow to 45zl.

[Zamki]

[superjurek]

Superjurek i superżona też wstępnie zapowiadają przyjazd. Piszę wstępnie, gdyż czasu pozostało bardzo dużo i trudno przewidzieć co będzie w pracy.
Podobnie jak familia Zamkerów tak i my rezygnujemy z wyżywienia.
Jeśli Zamker nie ma nic przeciw to możemy mieszkać w jednym domku więc 4+2=jeden domek z głowy.
_________________
superjurek - wędkarstwo moja pasja

[Zamki]

[superjurek]

A Zamkerzątka to jakie są duże ??? 8O
_________________
superjurek - wędkarstwo moja pasja

[Zamki]

[superjurek]

No to szykuje się super zabawa. Pozdrowienia dla całej rodzinki !!!
_________________
superjurek - wędkarstwo moja pasja

[Zamki]

[Tom_roy]

Nodi wodery starczą na większośc miejscówek. Spodniobuty ja mam PCV-ki są uniwersalniejsze, ale kolega w woderach połowił bez problemów . Wiem, że 30 to sporo, wiem, że kazda złotówka sie liczy, ale weź pod uwagę, ze wrzesień to już typowo po sezonowy termin (w 2005 r. była piekna pogoda to fakt ), a tzw "Majówka" niestety to liczona jest jako atrakcyjny termin i często stanowi otwarcie sezonu nad morzem (głównie ze względu na pogode, która w maju jest zazwyczaj ładniejsza niż w czerwcu) wg włascicieli ośrodków itp. Ale jak mówiłem cena głównie będzie zależała od ferkwencji i od negocjacji kierowniczka ośrodka - własciciele ośrodka, wiec może wyjdzie 25 zł Zajrzyj na stronkę O.W. Sedyko i zobacz domki. Ja dodatkowo bedę w Dziwnówku to jeszcze porobie fotki prawdopodobnie do konca tego tygodnia.
Widzę że Zamker i Superjurek sie dogadują wiec już jest super Oby tak dalej Pozdrawiam
Tom
_________________
ryba też człowiek ;)

[angler65]

JESTEM CO PRAWDA DALEKO OD KRAJU BO AŻ DO LIBANU MNIE WYWIAŁO ALE ZIOMKU Z POZNANIA ,CZY JUZ SIE SPEŁNIŁEŚ CO DO BELONIADY A I NA DORSZE MOŻNA WYBRAĆ SIĘ W KILKU?JESIEŃ TO NAJFAJNIEJSZY OKRES NA WYPRAWY .CO PRAWDA JUŻ NIE JEDNEMU SZTORM WYBIŁ Z GŁOWY WYJAZD,LECZ CO TAM KTO NIE RYZYKUJE TEN NIGDY DORSZA CZY BELONKI NIE DOPADNIE.TU W LIBAŃSKIEJ CZESCI MORZA ŚRÓDZIEMNEGO NA SARDYNUNIE NA MORSKIM HAKU ZASERWOWAĆ MOŻNA NA 1,5m PRZYPONIE TAK NA 35-40mOD BRZEGU BO ZA SKAŁAMI JEST 5-6m GŁĘBOKOŚCI.Z OTWARTYM KABŁĄKIEM I ZAPARTYM TCHEM CZEKASZ ...I NAGLE WSZYSTKO CICHNIE A W USZACH SŁYSZYSZ Ś W I S T,TAK ŚWIST WYSNUWANEJ ŻYŁKI...10 CZASEM 20 METRÓW I CISZA(JAK NA SANDACZOWYCH ŁOWACH)NOGI CHOLERA JAK Z WATY,UNOSISZ KIJ DELIKATNIE WYBIERAJĄC LUZ(BO POŁKOLEM TEŻ POTRAFI Z RYBKĄ POPŁYNĄĆ)I LEKKO ZACINASZ DOPIERO GDY BELLONA RUSZA PO PRZEŁKNIĘCIU PRZYNĘTY.CO WTEDY SIE DZIEJE TO TRZEBA SAMEMU ODCZUĆ(PO4-EJ SZTUCE GRABĘ MIAŁEM OBOLAŁEM JAK PO SIŁCE)A TANIEC NA OGONIE I POTRZĄSANIE ŁBEM TO W PRAWO TO W LEWO...MINIATURA MARLINA TO DOBRE PORÓWNANIE. POZDRO 3MAJ SIE I ZACHORUJ NA MORSKI WYJAZD.!!![url][/url]