Tyczka na początek!

[pierenick]

Mam następujące pytanie: Jaka tyczka na początek, tzn. długość, konkretny model.mam zamiar łowić głównie na Wiśle w nurcie. Mam możliwośc kupienia tyczki Browning syntec canal 900( 9m.) Czy jest ktoś kto miał z tą wędką styczność. Proszę o radę.

[match6]

Ten kijek sobie odpuść, zresztą każdy typu Canal. Bo do łowienia na rzece, zwłaszcza przy silnym uciągu są za słabe.
Na początek, hm.., to zależy ile możesz na to wydać, ale poniżej 11m. bym się nie pchał, chyba, że naprawdę na początek i jeśli masz zamiar kupić tani kijek.

[pierenick]

W takim razie co proponujesz? mam zamiar przeznaczyc max. 500 pln, wiem ze to niewiele ale nie chce brac udzialu w zawodach. Kij ma sluzyc do łowienia amatorskiego.

[Jazgarek]

A co myślicie o TYM , o TYM lub o TYM ?

[snoek]

Moim zdaniem 500pln to az az : .Na twoim miejscu kupilbym cos w przedziale 850-950.Na poczatek wystarczy i w zawodach bez problemu wezmiesz z tym udzial : .W miare jak bedziesz stawac sie bardziej zaawansowany to se kupisz dluzsza.A co do producenta to za 500pln kupisz spoko tyke : .

POZDRO

[match6]

Jeśli tak stawiasz sprawę, to 9,50m powinno wystarczyć, ale osobiście poszukałbym coś używanego, 11m.
Z dziewiątak, ten Robinson, pokazany przez Jazgarka, powinien być ok.
Zerknij na www.wyczyn.pl , w kupię/sprzedam jest chyba kilka ciekawych tyczek

[Jazgarek]

[beenPL20]

Nie zakładając nowego tematu takie pytanko co do tyczek:
W jakich długościach można kupić dopalacze, czy pasują one do każdej tyczki, czy dopalacze są produkowane przez tego samego producenta i dodykowane tylko do jednego modelu.

[Docio]

Nie będę pisał o tyczkach bo się po prostu na nich nie znam. Niemniej moją uwagę zwróciło coś szczególnego w treści pytania pierenick. Zwróciliście uwagę na fakt, że kolega chce łowić w nurcie Wisły?

Nie jestem pewny czy Wisła w Toruniu aż tak bardzo różni się od tej w Warszawie i dlatego nie jestem pewny czy to dobry pomysł. U mnie nawet ci co łowią delikatnie nie schodzą z cw w wędziskach poniżej 60g. Czy tyczka poradzi sobie z dużymi rybami, które żerują w nurcie?

Mniejsze ryby, takie do 30cm żerują na skraju nurtu i spokojnej wodzie ale w nurcie taki leszczyk 2kg to powszedniość. Czy aby nie zniszczy on zestawu albo samego wędziska?

Pytam bo to może przydać mi się na przyszłość a może nie tylko mi :-)

[match6]

Docio, tyczkami łowi się nawet karpie amury i tołpygi, nierzadko ponad 10kg. Co prawda do takiego łowienia są specjalne tyczki.
Jeśli chodzi o takie "normalne", to dzielą się one na Canal, Allround i Carp, te ostatnie jeszcze na kilka typów, ale tu nie o tym.
Pierwszy typ, to kijki do łowienia na wodach stojących i wolniutkich kanałach, to najdelikatniejsze tyczki, lekkie i bardzo sztywne, ale przeznaczone do lekkich zestawów.
Allround(czasem River)-"waga średnia"- uniwersalne tyczki do łowienia w wodzie stojącej i na średnich uciągach.
Carp- najmocniejsze kijki, do łowienia dużych ryb, lub na dużych uciągach.
Nie wiem jak do pierwszego typu, ale do dwóch pozostałych są dostępne topy typu "match"- do lekkiego i średniego" łowienia oraz Carp-wzmacniane, do połowu dużych ryb, lub na ciężkie zestawy.Do tych topów montuje się również kubeczki zanętowe.
Co do wytrzymałości tyczek- osobiście mam 13-ke, typu Carp, łowiłem nią już leszcze do 2,5kg, na średnim uciągu, używając "normalnego topu" i jakoś nie bałem się o kijek. Przy topie karpiowym, nie bałbym się karpii, nawet 5kg.

BeenPL20- dopalacze produkowane są do konkretnych modeli tyczek, przez tą samą firmę. Zazwyczaj mają dł. 1,5-1,8m. i przedłużają tyczkę do "następnej" długości.
Są jeszcze mini dopalacze o dł. ok.0,7m. Pasują one(zazwyczaj) do ostatniego i przed ostatniego elementu tyczki(są dwustronne). Służą one do przedłużenia tyczki, gdy np. montując gumę musimy obciąć spory kawałek szczytówki, lub stosując top karpiowy, który jest krótszy od standardowego.

[Docio]

Dzięki za info, już mi się rozjaśniło :-) Wiem więcej :-D

[beenPL20]

[pierenick]

Jako, że to ja wywołałem temat jestem zobowiązany kontynuować. Po pierwsze chciałem nawiązać do wypowiedzi Docia : rzeczywiście Wisła w Toruniu i Warszawie to bardzo podobne łowiska. Łapanie w nurcie rzeki w obu miastach nie różni się wcale. Metoda skróconego zestawu jest według mnie stworzona do nurtowego wędkowania (oczywiście nie tylko) i chciałbym mieć podczas niego problemy o których pisze Docio. Jeżeli tylko moja tyczka zostanie połamana przez nurtowego olbrzyma to będę skakał z radości.
Kolejna sprawa to rada o którą pytałem amianowicie jaki konkretnie model tyczki polecacie? Dzięki szczególnie dla match6 za udzielenie jak sądzę wyczerpującej odpowiedzi na temat "Rodzaje i przeznaczenie tyczek".
Na koniec chciałem was (szczególnie match6) zapytać o tyczki Robinsona oraz Jaxona do których linki podał Jazgarek. która z nich , ewentualnie jest godna uwagi, oczywiście z uwzględnieniem połowów rzecznych? Pozdrawiam!!!