Jaka jest wasza naj większa złowiona ryba?

[Dawid0]

Jaka jest wasza rekordowa ryba. Moja rekordowa ryba to sum 3kg, 73cm

[Gabriel16]

Moja największa ryba to Amur 62cm i 2,5kg. ..... może to nie jest okaz ale można się zawsze pochwalić ;)

[Milan]

Moja najwieksza rybka to Amurek 88cm i 7,5 kg. Najwiekszym jednak sukcesem jest okonek 42cm, którego złowiłem w niezbyt dużym stawie.
_________________
Bieroo Paniee???

[rzezuch]

Moja największa ryba to leszcz o wadze 3.05kg złowiony na jeziorze Czos. Miałem chyba wtedy 11 lat

[Tiur]

Inni się chwalą to ja to też zrobie : . Mój rekord padł w zeszłym roku był nim szczupak 82cm, poprzedni rok był dla mnie łaskawy wyciągnąłem dużo szczupaków w granicach 70cm. Mam jeszcze na koncie węgorza, który miał 85 cm ale jakoś lepiej wspominam tego szczupaka.

[chomik]

karp9.80kg jez. Moj, SANDACZ 5.5KG jez. Moj , szczupak 5.00kg jez. Rydzówka, węgorz 1.60 jez. Moj , lin 1.65 jez. Siercze okazy to to nie sa ale nad kazdym dlugo pracowalem.

[czesiu]

Jeszcze nie złowiłem :roll:
_________________
Tylko ten nie robi błędów, kto nic nie pisze.

[hmsp]

[rzezuch]

[old_rysiu]

Myślę, że moja największa ryba już została złowiona. Był to sum 190 cm.
Wrzesień 2003, Riumar ( Hiszpania ), rzeka Ebro.

[moro]

[Robertus1964]

Moją najwiekszą rybą był szczupak o masie 12 kg złowiony w jez.Wełtyń koło Gryfina w 1990 roku.Wziął na wahadłówkę Mors - 3

[Bodzio]

Moją największą rybką był sum 21,5 kilo. Jest nią do tej pory, i chyba długo jeszcze bedzie. Pozdro

[thomas]

Moja największa ryba jeszcze przedemną
_________________
TRAPER

[Zenon]

Największa ryba?
Uświadamiam sobie w takich momentach ,to że właściwie nie złowiłem jeszcze ryby wielkością godnej uwagi

[gucio2020]

Moj najwiekszy okaz to Leszczopłoć Syberysjki 86kg, 215cm :
A tak na poważnie to szczupaczki 82 i 78 cm, lin ponad 50 cm, lechu na spina w granicach 60 cm. Bez oszałamiających sukcesów ale ja jestem happy ;). Z tym że to zamierzchłe czasy . Obecnie nie licze nawet na podobne wyniki.
_________________
...::: Gutek :::...

[snoek]

Moja okazowa rybka to jeszce sobie plywa.Byc moze w tym sezonie ja dorwe : A tak w ogole cos godnego uwagi(jak na ten gatunek) to karas 46cm(nie wiem ile wazyl).

[hakin]

Największa ryba DO TEJ PORY, jest jesiotr 6.25kg. Zerwana ryba była jeszcze większa, ale przez głupote ją straciłem. Był to szczupak mniej więcej 10kg

[muzik21]

[sallmo]

Największy. Szczupak 6 kg 97cm niby nic wielkiego ALE .........
Złowiony w Wiśle w Centrum Warszawy . Żywiec ukleja żyłka 0.25
zestaw bez wolframu (sandaczowy) Było trochę FARTU

[Docio]

Nie lubię tak niekonkretnych pytań do licytowania się, bo przeważnie wygrywa ten co złowi mutanta węgorza z przetrąconymi kręgami o długości dwóch metrów i wadze pół kilograma :-)

W drugiej kolejności wymieniane są ryby przypadkowo złowione i nikogo nie interesuje, że jakaś tołpyga zassała twisterka, sztuka to sztuka :-)

Lubię natomiast poczytać o celowych, zaplanowanych z pełną premedytacją sukcesach w połowie danej ryby. No bo czy można porównać pięciokilogramowego szczupaka złowionego na boczny trok z 30cm ukleją złowioną na bat z żyłką 0,08mm gdy właśnie łowiło się uklejki? Według mnie nie można i szczupak, choć okazały, wygląda przy tej uklejce bardzo blado.

W swoim wędkarskim życiorysie zaliczyłem sporo ryb. jednak najgodniejsze trofea to między innymi ukleja blisko 30cm złowiona w czasie połowu żywczyków na zestaw uklejowy oczywiście. Drugim trofeum (wymieniam je w kolejności złowienia :-) ), był metrowy szczupak złowiony na ćwierćkilogramową płotkę. Trzecią i jak do tej pory ostatnią był 30kg wiślany sum mieszkający pod Górą Kalwarią, który skusił się na filet w środku nocy. To moje osobiste rybki i choćby były zdecydowanie mniejsze to i tak dały mi mnóstwo satysfakcji. W końcu to chyba o to chodzi, by mieć satysfakcję a nie argument do błyśnięcia w gronie wędkarskim :-D

Z pomniejszych celowych łowów mogę wymienić 90cm węgorza, 60cm leszcza, 22cm krąpia, 43cm karpia, 29cm karasia, 27cm wzdręgę i 32cm płoć. Pewnie dziwicie się dlaczego te moje rekordy są w większości przypadków takie małe? Ano dlatego, że zostały zanotowane w moim zeszycie, który zakończyłem pod koniec lat 80-tych. Od tamtej pory nie mierzę i nie ważę ryb, właściwie ważyć przestałem dużo wcześniej. Czy wielkości się zmieniły? Oczywiście, że tak, tylko nie notuję i nie mam dokładnych danych. Łowiłem blisko 40cm płocie, mierzone na oko :-) Wzdręgi trochę mniejsze, kilogramowe karasie i chyba rekordowego krąpia, gdyby był notowany :-)

Można się śmiać ale na większość przypadków nie mam nawet pół świadka :-) Wyjątkiem w tym jest wspomniany krąp, który został złowiony w Narwi poniżej Dębe i oceniony na 40cm przez szacowne grono w składzie Munio, Piecia i Marek_b. Widział ktoś takiego krąpia? No i jak ma się mawet 8kg szczupak do takiego kolosalnego krąpia? :-D

[123Marzenka]

Mój rekord, to leszcze 2,1 kg. Pięknie walczył i był brązowy ze starości...

[Maniek_N]

Jazgarz - koło 20`stki
_________________
www.wedkarstwo.czest.pl

[bedmar58]

Moja największa złowiona słodkowodna ryba to Sum 24.5 kg.
W morzu natomiast Tuńczyk około 60 kg.
Pozdrawiam.

[thomas]

A ja dzisiaj złowiłem 42 cm klenia, nie ważyłem- wypuściłem go do wody. Byłem w szoku. Pierwszy raz w tym roku byłem na rybach. Nad wodą byłem bardziej z ciekawości niż z zamiarem łowienia. Dobry początek
_________________
TRAPER

[Jotes]

W moim wędkarskim dorobku, jeśli chodzi o okazy, na wyróżnienie zasługują: sandacz 106 cm – 10,5 kg, boleń 96 cm – nie ważony, wypuszczony, okoń 45 cm – 1,54 kg – Sulejów.
Poza tym, były metrowe szczupaki, był sumek i jeszcze jeden godny uwagi boleń 89 cm(rz. Pilica) – też wypuszczony.
Wyżej wymienione ryby złowiłem w latach obfitości naszych wód. Obecnie, z roku na rok, coraz cieniej, ale wciąż żyję nadzieją…

Pozdrawiam.

[LOBUZ]

ja to nei mam sie czym chwalić
okoń 42 cm
szczupak 91 cm
karpik 77cm
jaż 51,5 cm
no cóż te wieksze dopiero przedemną
może ktos zarzuci ten temat pod koniec tego sezonu wtedy moż ecos dodam do tej mojej małej listy
pozdrawiam lobuz
_________________
wszystkie rybki śpią w jeziorze tylko jedna spać nie może .

[grzbiet]

Moja największa sztuka to karp z Mietkowa, 77cm i koło ósemki.
_________________
Artur Lisowski

"Niech pozostaną po nas jedynie ślady na piasku i kręgi na wodzie."

[Maniek_N]

[Jotes]

[Maniek_N]

No szkoda, że już w Pilicy takie `pitbule` nie pływają....Co do Sulejowa to się z Tobą zgodzę, że bolka jest tam dość sporo ale złowić go to istny cud chyba. W czerwcu ubiegłego roku próbowałem woblerków, blaszek boleniowych, obrotówek i nic...a bolki dosłownie obok mnie siały spustoszenie wszelkiej drobnicy. Widziałem jakiegoś młodego adepta sztuki wędkarskiej, który z brzegu (chyba w poszukiwaniu okoni) na boczny trok złapał takiego około 60 cm. W tym roku też z paprochami się do nich przymierze...
_________________
www.wedkarstwo.czest.pl

[weynrob]

Niedaleko Łowicza na zwirowni amur 115 cm 11.5 kg oraz karp 10.70 kg-dł nie pamietam,ale mały nie był-kolega złowił karpia 12.5 kg--ale to juz historia bo jest po zbiorniku-rozkradziny i zdewastowany
pozdr

[mrufka]

Kiedyś na jakimś wyjeździe pewien gość złapał szczupaczka 30-40 cm.... i całe pole namiotowe robiło sobie z nim zdjęcie... a ja złowiłem płotkę 1,10 kg i nikt nawet na nią nie spojrzał... Tak więc jedna z kilku większych ryb jakie złapałem nie wzbudziła zainteresowania... A na swoim koncie mam jeszcze karpika 16,40 kg, szupaczka 4,60kg i leszczyka 3,20... czy w tym roku będzie lepiej.... zobaczymy
_________________
mrufka

[rybok]

mój skromny dobytek to sum 99cm 6,45kg jaz 47cm
leszcz 69cm miętus 47cm sandacz 68cm wszystki rybki zostały złowione na Wiśle w Kamieniu w tym roku może złapie sie jakiś okaz 8)

[zabrze]

[Jur]

Dwumetrowy rekin,to moja największa ryba.Rano się obudziłem,świadków brak.

[Jazgarek]

[Anguiler83]

Okazów, ani spektakularnych wyników nie było, ale kilka moich małych radości mnie spotkało...

Karp - 9,25 kg; 76 cm
Szczupak - 94 cm
Leszcze - do 2 kg
Karas złocisty - 70 dkg
Okonie - do 60 dkg
Krąp - na oko 36 - 38 cm ;)

Większych ryb nie udało mi się złowić. Mam nadzieję, że wszystko dopiero przede mną...

[radzio]

Największa ryba to bugowy sum 11 kg na klasyczną gruntówkę z pęczkiem rosówek na haku. Najbardziej cenię sobię jednak bolenia 3.5 kg 69 cm, również z Bugu. Cenię, bo po pierwsze udało się przekroczyć, długo oczekiwaną "magiczną" dla mnie wielkość 3.0 kg, poza tym wyholowany został na bardzo delikatny (wręcz jaziowy) sprzęt. Do dziś pamiętam kilkudziesięciometrowe odjazdy i wyskok w powietrze godny łososia : .

Pozdrawiam - Radzio

[przelom_Bugu]

Przepraszam, zdublowałem się :oops:

[przelom_Bugu]

Nic szczególnego, ale parę medalowych ryb udało się oszukać:
1. Jaź 1,68 kg - 49,0 cm (WW 10'97)
2. Okoń 1,12 kg - 41,0 cm (WW 2'99)
3. Karaś 1,22 kg - 39,0 cm (WW 8'99)
4. Karas srebrzysty 1,37 kg - 42,0 cm (WW 8'99)
5. Karaś srebrzysty 1,08 kg - 38,5 cm (WW 8'99)
6. Boleń 3,40 kg - 73,0 cm (WW 1'04)
7. Boleń 3,78 kg - 75,0 cm (WW 2'04)
8. Boleń 3,25 kg - 72,0 cm (WW 2'04)
Norm medalowych nie przekroczyły szczupaki 89 i 86 cm, okonie 39 i 38 cm oraz płoć 37,5 cm (teraz by przekroczyła).

[AQUARIUS]

King/Chinook czyli losos zlapany na jeziorze Michigan okolo 15 kilo

KLIK

[Torque]

Piękna ryba

Ps. Na forum nie wstawiamy obrazków. Link musi wystarczyć
_________________
Najgorszy dzień na rybach jest lepszy od najlepszego dnia w pracy...Marek Mołdawa

[old_rysiu]

[match6]

Docio, takiego krąpia to widziałem, w mojej siatce, w maju ub.r. Miał 46cm! i 1,6kg.- Swiadkowie- dwie babcie siedzące na nadrzecznej ławeczce i kolo, który łowił obok, miał wagę. Warzył moje rybki(razem i z osobna). To było na Nysie Kłodzkiej, w Nysie, a ten kolo, to nyski wyczynowiec, trenujący przed mistrzostwami koła. Moje rybki zaciekawiły go, bo on łowił płotki i krąpie do 30cm, a mi, kilka metrów poniżej niego, w zanetę weszły(i brały!) leszki ok. dwójki i krąpie, z w.w. na czele.
A tak z większych rybek to karp 6,80kg, złowiony, "za juniora" na zawodach, niby nic, ale "wyszedł" na przypon 0,08mm... łowiłem matchem.

[Docio]

[czesiu]

[match6]

Czesiu, 2 godz. 10 min., cały mokry, ale z nerwów a nie wysiłku
haczyk pękł przy odchaczaniu...

[rzezuch]

[old_rysiu]