Poprzedni temat :: Następny temat |
Autor |
Wiadomoć |
Zamki Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Nov 03, 2004 Posty: 2486
Kraj: Polska
|
Wysłany: Sro Maj 03, 2006 7:48 am Temat postu: Dziwnówek- powroty. |
|
|
Melduję się cały i zdrowy. Niestety po drodze padało i jazda wydłużyła się do 7 godzin. :oops: _________________ Łowię i zjadam ...... |
|
 |
Kunta Ś.P. - Uczestnik Wiecznych Łowów

Dołšczył: Apr 18, 2003 Posty: 523
Kraj: Polska Miejscowoć: Inowrocław |
Wysłany: Sro Maj 03, 2006 8:31 pm Temat postu: |
|
|
Kunty i Jarbasy w domu. |
|
 |
Wichura Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jan 06, 2003 Posty: 895
Kraj: Polska Miejscowoć: Toruń |
Wysłany: Sro Maj 03, 2006 9:32 pm Temat postu: |
|
|
Wichura i Magda w domku. Pogoda wyborna tylko policji sporo. Chyba im się spodobałem bo jakiś flesz mi raz mignął  _________________ pzdr
Krętacz drobiu |
|
 |
nodi Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Sep 16, 2005 Posty: 269
Kraj: Polska Miejscowoć: Poznań |
Wysłany: Sro Maj 03, 2006 9:57 pm Temat postu: |
|
|
Ja równiez już w domku - przez całą drogę słoneczko - żal było wyjeżdzać  _________________ Łowi się po to żeby znaleźć odpowiedź, żeby zrozumieć... |
|
 |
Jarbas Redaktor Portalu


Dołšczył: 24.01.2003 Posty: 4305
Kraj: Polska Miejscowoć: Inowrocław |
Wysłany: Czw Maj 04, 2006 7:41 am Temat postu: |
|
|
Jestem w domu i już żałuję że dłużej nie zostałem. Tym bardziej, że większość pozostanie nad morzem do niedzieli Ale bywa... iż pracować musi ktoś, aby wypoczywać mógł ktoś ;) _________________ http://www.jarbas.com.pl
Zwolennik naturalnej metody planowania rodziny. |
|
 |
artur Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 08, 2002 Posty: 2182
Kraj: Polska
|
Wysłany: Czw Maj 04, 2006 9:24 pm Temat postu: |
|
|
wróciłem wczoraj przed 19-ą. Po tasie policaii było sporo, kilka dzwonów, kilku wariatów próbowało mnie zabić. O dziwo wszyscy z rodzinami jechali. Nic mi nie błysnęło  |
|
 |
Zamki Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Nov 03, 2004 Posty: 2486
Kraj: Polska
|
Wysłany: Piš Maj 05, 2006 9:18 pm Temat postu: |
|
|
artur napisał: |
Nic mi nie błysnęło |
Czyli standardowo ?? - jazda z zamkniętymi oczami 8O  _________________ Łowię i zjadam ...... |
|
 |
artur Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 08, 2002 Posty: 2182
Kraj: Polska
|
Wysłany: Piš Maj 05, 2006 10:19 pm Temat postu: |
|
|
zamker napisał: |
artur napisał: |
Nic mi nie błysnęło |
Czyli standardowo ?? - jazda z zamkniętymi oczami 8O  |
Ja poprostu jechałem tak żeby nic nie błysnęło. Średnia ledwo 80km/h mi wyszła. Jak do Dziwnówka jechałem to oscylowało wokół 90km/h a właściwie nawet ponad, mimo przerwy obiadowej. Zpowrotem w jednym ciągu pojechałem, tak jak lubię wsiadam na starcie wysiadam na mecie  |
|
 |
Tom_roy Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Dec 31, 2003 Posty: 442
Kraj: Polska Miejscowoć: Dziwnów/Sligo Town |
Wysłany: Sob Maj 06, 2006 6:25 pm Temat postu: ;) |
|
|
Tom też już w domu
Dziękuję Wszystkim za miłe towarzystwo, super atmosferę i wspólną zabawę Mam nadzieję, że pomimo iż z pogodą współpraca różnie się układała, to ogólnie wrażenia będą pozytywne Pozdrawiam
Tom _________________ ryba też człowiek ;) |
|
 |
Jarbas Redaktor Portalu


Dołšczył: 24.01.2003 Posty: 4305
Kraj: Polska Miejscowoć: Inowrocław |
Wysłany: Sob Maj 06, 2006 6:32 pm Temat postu: Re: ;) |
|
|
Tom_roy napisał: |
Tom też już w domu |
Długo coś wracałeś ;)
Nie dziwię się w końcu miałeś najdalej :  _________________ http://www.jarbas.com.pl
Zwolennik naturalnej metody planowania rodziny. |
|
 |
asknet Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 07, 2002 Posty: 1301
Kraj: Polska Miejscowoć: Piaseczno |
Wysłany: Sob Maj 06, 2006 9:46 pm Temat postu: |
|
|
asknety dwa wraz z małżeństwem Torgów ...dotarło szczęśliwie do domciu :-) _________________ Flyfishing is not a matter of life and death - it's much more serious than that
http://www.asknet.waw.pl/
|
|
 |
Esox Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jul 31, 2002 Posty: 4285
Kraj: Polska Miejscowoć: Warszawa |
Wysłany: Sob Maj 06, 2006 10:09 pm Temat postu: Re: ;) |
|
|
Tom_roy napisał: |
Mam nadzieję, że pomimo iż z pogodą współpraca różnie się układała, to ogólnie wrażenia będą pozytywne |
Moje są mierne...
...ale to się może brać z nieobecności i zastrzyków z witaminy B, które brałem, podczas gdy inni dzwonili, że właśnie ktoś wpływa w strefę graniczną.  |
|
 |
Tom_roy Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Dec 31, 2003 Posty: 442
Kraj: Polska Miejscowoć: Dziwnów/Sligo Town |
Wysłany: Nie Maj 07, 2006 8:27 am Temat postu: |
|
|
Bałtyk jak kałuża kilka machnięć wiosłem i już granica  _________________ ryba też człowiek ;) |
|
 |
Pajo_b Skrobacz pospolity


Dołšczył: Nov 17, 2002 Posty: 31
Kraj: Polska Miejscowoć: Warszawa |
Wysłany: Nie Maj 07, 2006 4:18 pm Temat postu: |
|
|
i ja też wróciłem - dzis rano. droga dobra i o dziwo brak policji. |
|
 |
Karpiarz Dyrygent holu


Dołšczył: Oct 14, 2002 Posty: 198
Kraj: Niemcy Miejscowoć: Aachen |
Wysłany: Nie Maj 07, 2006 5:47 pm Temat postu: Dziwnówek- powroty. |
|
|
Melduje choc nieco z opuznienieniem i nasz powrot - droga byla naprawde niezla i po niespelna 7.5 godz drogi i wypiciu lodowatego piwka - zabralem sie do koszenia trawy. Dzieki Ci Tomku za zorganizowanie wspanialej imprezy, dzieki Ci za porady i rybki ktore dla nas zlowili rybacy - bylo przednio jak zwykle, aczkolwiek inaczej - poprostu super. Jasne ze szkoda ze pozna wiosna, opoznila wejscie sledzi i belon na lowisko ale zlowilem sobie przeciez pieknego torbuta. Tomku uciesze sie bardzo, jak bede mogl uscisnac Twoja dlon juz niedlugo na Slasku. |
|
 |
Zamki Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Nov 03, 2004 Posty: 2486
Kraj: Polska
|
Wysłany: Nie Maj 07, 2006 10:07 pm Temat postu: Re: ;) |
|
|
Esox napisał: |
inni dzwonili, że właśnie ktoś wpływa w strefę graniczną.  |
Jak się sadza za sterami "Tamdaradeja" to trzeba być pewnym że pokonanie 600 metrów zajmuje 5 godzin i zachacza się po drodze o Wolin leżący 11 km dalej (wyliczyłem prawdopodobnie z błędem z mapy) Dobrze wogóle że nie dostali zgody na wyjście w morze bo mogło to się skończyć powrotem promem ze Szwecji z powodu braku paliwa w ich łajbuni
ps.Zainteresowanym powiem że na wiadomym jeziorku nie da się tak pobłądzić : _________________ Łowię i zjadam ...... |
|
 |
jjjan Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Nov 17, 2002 Posty: 2420
Kraj: Polska
|
Wysłany: Nie Maj 07, 2006 11:25 pm Temat postu: |
|
|
Wolin miał być jedynie miejscem na rozprostowanie kości , a naszym celem była Rugia . Ale doszliśmy do wniosku że nie wystarczy nam paliwa . Nie wspominając o tym że zabrakłoby nam kotwiczek z których Wojtek robił kliny do śruby silnika . Wszelkie inne podejrzenia są nieuzasadnione .
Podziękowania dla Tomka za wszelką pomoc , oraz podziękowania specjalne dla kolegi Tomka , który dostarczał garnele dzięki którym połowiliśmy okoni moc + czips sztuk jeden . |
|
 |
Tom_roy Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Dec 31, 2003 Posty: 442
Kraj: Polska Miejscowoć: Dziwnów/Sligo Town |
Wysłany: Pon Maj 08, 2006 1:19 pm Temat postu: :) |
|
|
Cieszę sie że się podobało Kolega również pozdrawia teraz w rzece rządzi mały tobiasz i na nim żerują garbusy jak głupie po powierzchni widac małe ławiczki uciekające i tylko co chwila pluśnięcia Okonki mają fastfood Przy dnie garnela, a przy powierzchni tobiasze Pozdrawiam
Tom _________________ ryba też człowiek ;) |
|
 |
|