Słowo do Redakcji PW

[SSG]

Dłuższy czas zastanawiałem się, co się stało? Nie rozumiem tego do tej pory, gdyż posty z kalumniami i insynuacjami wisza sobie nadal spokojnie.

Droga Redakcjo PW. Zamknięcie ostatniego wątku traktuję jako odpowiedź na zadane przeze mnie pytanie - czy nam po drodze? Odpowiedź jest jednoznaczna - nie. Szanuję ją, choć można to było napisać o wiele wcześniej a wtedy darowałbym sobie całą tę walkę.
Ponieważ nie mogę pogodzić się z tym iż jestem pismakiem piszącym dla kasy oraz z innymi rzeczami, a zasoby PW mojego autorstwa są w znacznej mierze tekstami pisanymi dla WW, uważam iż moja wcześniejsza zgoda na publikację straciłą swe podstawy. Nieme przyzwolenie Redakcji PW na takie określenia wyraźnie wskazują iż są to teksty niechciane.
W związku z tym uprzejmie proszę o wykasowanie wszystkich artykułów mojego autorstwa napisanych pod nickiem Docio jak i SSG. Nie jest to jakimkolwiek problemem, wiem o tym gdyż system obsługi tekstów jest mi znany. Nie upieram się przy natychmiastowym wykonaniu tego działania. Jestem świadomy, że każdy ma swoje życie. Niemniej dwa tygodnie to rozsądny termin i jestem przekonany, że PW nie dozna z tego powodu jakiegokolwiek uszczerbku. W końcu płakać za mną nie będziecie a i mnie nie będzie teskno do miejsca, gdzie mnie tak określają. Do komentarzy, zdjęć i postów nie roszczę sobie pretensji. Zrobicie wedle Waszej woli.

Kolego CFD, jeśli o to Ci chodziło to gratuluję. Wygrałeś. Dużo starań i zachodu ale patrząc z Twojej perspektywy - było warto.

Proszę nie pytać dlaczego tak a nie inaczej. Słowa powszechnie uznane za wulgarne są najsłabszymi jakie mi teraz się nasuwają na myśl o tym co się stało.
Żegnam ozięble.

P.S.
A teraz Sigi możesz sobie tem wątek wziąść i zamknąć. Albo poczekaj jeszcze na piękne umoralnienie od Torque.

[krzysztofCz]

Z tego "Właściwy wątek" nie bardzo wiem o co chodzi - chyba za rzadko ostatnio tu bywam. Wolność w sieci doprowadza do takich czy innych postów i komentarzy. Jednak ich treść świadczy nie o poziomie czytających a ich twórców. Już kiedyś SSG mówiłem Ci - "spójrz na to mędrca szkiełkiem". Trochę luzu :

[Robert]

I w taki oto sposób doczekaliśmy kolejnej tragedii.
Jeśli komuś wydaje się, że utrata Docia jest drobiazgiem to rozumiem, że zboczyliśmy mocno z założeń tego portalu. Mam nadzieję Zbyszku, że da się naprawić, co zepsute, dlatego proszę Ciebie o zmianę decyzji. Wiem, że to nie łatwe, ale spróbuj zrozumieć tych, którym zależy żeby Twoja praca na naszej stronie nie została zniweczona. Była by to strata niepowetowana a tym, którzy tego nie rozumieją mam do powiedzenia nic.
Nie wiem, co dzieje się obecnie i czego to wpływ, ale ostatnimi czasy mam wrażenie ludzi opętał amok. Spróbujmy, jeżeli nie da sie inaczej przeczekać. Nie znajduje innego wyjścia.

[Monk]

Skoro wypowiedziało się już "ciało urzędowe", dorzucę i ja swoje dwa słowa.
Zbychu - jestem zniesmaczony Twoją decyzją! Znamy się tak długo - bliższa/dalsza znajomość sięga lat 80-tych ub. wieku - że pociągnę "otwartym tekstem", bez owijania w bawełnę. To, co chcesz zrobić dla mnie osobiście jest przejawem szczeniactwa, a nie postawą człeka dojrzałego, który z "niejednego chleba piecał". ;)
Z ubolewaniem stwierdzam, że taka postawa utwierdzić może jedynie w przekonaniu, że Twoja twórczość, która była i tutaj zamieszczana, kierowana była "do redakcji", a nie szerokiego grona odbiorców. Jak widać, w zacietrzewieniu i ambicjonalnym amoku, postawiłeś na efekciarstwo, a nie efektywność i to mnie wielce smuci. Jedna jaskółka wiosny nie czyni i warto czasami o tym pamiętać - waśnie z kimkolwiek nie powinny przenosić się na ogół społeczności.
Uświadamianie głupców jest zajęciem niewdzięcznym i czasami warto pomyśleć, że udowadnianie rzeczy oczywistych nie przystoi osobie myślącej. Inni myślący zrozumieją, a mądrzejsi inaczej, ze swymi problemami osobowościowymi, nie muszą się szarpać akurat z nami. Wniosek: olać i robić swoje, bo świata i tak sięnie zmieni, a każda różnica zdań coś wnosi, a przynajmniej daje do myślenia.
Żałuję, że podjąłeś akurat taką decyzję, jestem nią osobiście dotknięty, ale jeśli uważasz, że jest ona jedyną słuszną... To pomyśl grubasie jeszcze raz, idź z psem nad Wisłę i nie rżnij głupa! ;)

[Gierek]

[farti]

Amen .. do postu monka.
Bo i cóż tu więcej powiedzieć. Też nie rozumiem dlaczego kolejne osoby odchodzą w cień ze względu na kilku entuzjastów przetrzymywania szprotek w wiadrach. Już kiedyś pisałem , że kilu/kilkunastu fanatyków rozwali wszystkie portale . Sami tak naprawdę nic nie wnosząc na nie po za destrukcją.
Ale zrobisz jak uważasz.

[Czez]

[Monk]

I dlatego niech umysł zwycięża, a nie emocje! :

[jarekk]

[bodzio8247]

Jestem z Wami już dwa lata,więcej( o wiele) czytam niż piszę.Prawie nikogo z Was nie znam osobiście (z małymi wyjątkami).Co do Docia to dał mi się poznać jako człowiek mający wiele mądrego do napisania. I zawsze chętny do pomocy Mam nadzieję,że zmieni swoją decyzję.Bliźniacza sytuacja ma miejsce ostatnio na innym wędkarskim portalu :roll: Może to zima...

[Czez]

[losos24]

Już kiedyś ten tekst tutaj powiesiłem, wieszam raz jeszcze, każdy temat i każdą dyskusje można sprowadzić do poniższego schematu, tylko pytam po co??
Ilu użytkowników PW potrzeba, żeby rozwiązać problem humanitarnego zabicia karpia?
1 aby podjął właściwą decyzję i zabił karpia dyskretnie i humanitarnie, a następnie obwieścił co się stało;
14 którzy podzielą się podobnymi doświadczeniami przy przechodzeniu przez tą życiową próbę i napiszą o tym jak inaczej można było to zrobić;
7 którzy ostrzegą o niebezpieczeństwach grożących przy humanitarnym traktowaniu karpi;
1 który przeniesie temat do działu "Off topic";
2 którzy zaczną się kłócić i przeniosą to do działu "Sprzętowe";
7 którzy wytkną błędy gramatyczne/ortograficzne w postach na temat i bez tematu;
5 którzy pojadą tym, co wytykali błędy;
3 którzy poprawią te błędy;
6 którzy będą się kłócić czy pisze się "humanitarne zabijanie"; czy "humanitarne traktowanie";
6 którzy powiedzą im, że są głupi;
2 profesjonalnych ichtiologów którzy poinformują wszystkich, że mówi się "usypianie";
15 wszechwiedzących, którzy twierdzą, że siedzieli w tym temacie i mówi się "bezbolesne unicestwianie";
19 którzy napiszą że to forum nie jest o zabijaniu i powinno się to przenieść do forum o terrorystach;
11 którzy obronią temat mówiąc, że wszyscy łapią i jedzą ryby więc temat pasuje;
36 którzy będą debatować, która metoda usypiania jest lepsza, gdzie kupić środki nasenne;
7 którzy podeślą linki gdzie można zobaczyć różne przykłady "humanitarnej inaczej postawy";
4 którzy napiszą, że te linki nie działają i podeślą nowe;
13 którzy zacytują kilkanaście postów pod cytatami pisząc: "Ja też" / "Zgadzam się";
5 którzy napiszą że odchodzą z forum, bo nie mogą dłużej znieść kontrowersji wokół Podziemnej Organizacji Humanitarnego traktowania dżdżownic;
4 którzy napiszą że "BYŁO!";
13 którzy napiszą, żeby "szukać", zanim napisze się kolejne pytania o karpia;
1 który zrobi mały hijack i zapyta się jak wymienić kotwiczki w woblerze o kształcie karpika;
1 który odpowie na oryginalny post po pół roku i zacznie temat od nowa.
_________________
Pozdrawiam wszystkich, których już poznałem i tych, których mam nadzieję poznać.

[mario_z]

Zbyszek nie odchodź od nas, jeden czy dwóch ludzi nie może bezkarnie jeździć po innych jak po "łysej kobyle" i doprowadzać ich do takiej decyzji jaką Ty podjąłeś, Zbyszek WRACAJ.

Panowie Administratorzy chyba już czas najwyższy przytemperować co niektórym "paluszki i klawiaturki".
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość

[artur]

Kuźwa ileż razy przez to przechodziłem na różnych portalach. Kolejny wartościowy user, który pisał co mówi Prawo, może byle jakie ale Prawo i że trzeba przestrzegać tego prawa oraz wiele innych wartościowych postów i artykułów, odchodzi bo części się to nie podobało że tak jest. W dodatku prubóją udowadniać że nie.
Docio mam nadzieję że jednak zmienisz zdanie. Chociaż na tyle na ile zdążyłem Ciebie poznać tak w necie jak i codziennej normalnej rzeczywistości to raczej płonne moje nadzieje.Tak na koniec moje spostrzeżenia największym powodzeniem cieszy się HIPOKRYZJA i najlepiej być HIPOKRYTĄ, każdy inny odstający in plus, który ma tyle odwagi cywilnej żeby walić prawdę między oczy, używając do tego merytorycznych argumentów i dodatkowo bez inwektyw, zawsze zostanie zlinczowany wcześniej czy później ale zostanie.

PS: Stare Chińskie przysłowie: "Wystający gwóźdź korci aby go wbić" Docio nie bądź tym gwoździem, bo jeśłi odejdziesz to nim zostaniesz.

Dowcip.
NA jednej łódce siedzi Janukowicz i Tymoszenko. Łowią ryby, pierwszy rybę złowił Janukowycz, więc wziął za ogon, łbem o burtę i do siatki, na brzegu zieloni, ekolodzy i inni obrońcy zaczęli wyć i wyzywać jaki to z niego morderca i sadysta. Druga rybę złowiła Tymoszenko, Ta natomiast, rybkę pogłaskała, pocałowała i położyła na deskach, Teraz ci sami obrońcy zaczęłi wyć i chwalić jaka to dobra z niej kobieta.
po tym Tymoszenko do janukowycza:
Widzisz trzeba robić po cichu, pocałowałam, pogłaskałam. A ryba i tak zdechnie.

[Majus]

I tak wkołomacieju !!Przyszedłem tu niedawno, pozadawałem kilka pytań kilka rzeczy mnie podenerwowało kilka postów naiwnych napisałem i CO ??
Czytam archiwum a tam !!!! Wszystko już było, o wszystko już się spierali wszystkie pomysły podali i nic .

Dużo zdrowia życzę i sił do dalszych sporów. W końcu to pogawędki i trza się wygadać, na wątrobie lżej.

Przyjdą nowi i tez będą chcieli tego samego, rybnych wód, pięknych łowisk i
niewiadomoczego .

[gismo]

[Robert]

Piszę na raty, bo mam dzisiaj nieprzewidziane, zajęcia :evil: .
Ostatnie tygodnie jakby wzmogły ciąg nieokiełznanej euforii użytkowników PW.
To, co daje się w porę zahamować niestety należy do ułamka.
Mam propozycję.
Może od dzisiaj do czasu nieokreślonego zacznijmy czytać tylko to, co sami napisaliśmy i odpowiadać na własne napisane posty.
W ten sposób unikniemy czytania innych, będziemy mieli komfort zastanowienia się i odpowiedzi a co najważniejsze nie będą nas drażnić cudze opinie.
Jeżeli jednak zauważymy, że na własne posty reagujemy agresywnie… nie żałujmy sobie pieszczot : .
Byłem i jestem przeciwnikiem banów…to taki mały pogrzeb…W pierwszym jednak rzędzie zawsze miałem i mam pełne zaufanie do redakcyjnych postanowień.
Figuranci najczęściej pojawiają się niespodziewanie teatralizując swoje wielkie cele i nieskazitelne zamiary. Szybko okazuje się jak wzniosłe są ich przedsięwzięcia, chociaż nawet w takim momencie nie sposób eliminować ich zapędów. Trzeba czasu, być może takiego jak ten obecnie by ogół opinii zadecydował stanowczo. Nikt nie jest w stanie selekcjonować i nie ma takiego prawa, by zapobiec skutkom zanim nie dojdzie do podobnych zdarzeń.
Każda negatywna ocena, która do tej pory w jakiejkolwiek formie i temacie skierowana pod czymkolwiek, może znaleźć wyznawców jej pozytywnych walorów. Wszystko to oczywiście w imię wolności słowa i "wyznania". Mamy, co prawda szczęście, że czuwa tu jeszcze Czarek, Maciek, Docio… że o redakcji nie wspomnę a Tych, co nie wspomniałem przepraszam. I tak mi się dostanie, bo wymieniłem Elitę : .
Obok tych jest jeszcze kilka innych szczęść. Idzie wiosna, szykujemy nasze graty, będą nowe ryby, może ktoś nową panienkę poderwie, może ktoś nowe autko kupi, komuś urodzi się najnowsze bebe…przeczekajmy do wiosny proszę .
Zbyszku Ty też .

[zabrze]

Wartościowe osoby odchodzą z naszego portalu . Juz kilka osób na PW znikło w bezsensowny sposób... Wolał bym żeby kilka innych osób zamilkło... Ba na razie buraki, poziomki i inne stonki robią co chcą :evil:.
Droga redakcjo może pora coś zmienić :?:
Zbyszku zostań i miej w 4literkach co poniektórych...
_________________
Bercik

[sigi]

A teraz Sigi możesz sobie tem wątek wziąść i zamknąć. Albo poczekaj jeszcze na piękne umoralnienie od Torque.

Nie widzę powodu by zamykać.

Droga Redakcjo PW. Zamknięcie ostatniego wątku traktuję jako odpowiedź na zadane przeze mnie pytanie - czy nam po drodze?

Odpowiem wycinkiem z regulaminu:
5. Na wszystkich forach PW obowiązuje zasada szacunku dla dyskutantów, kultury wypowiedzi i związania tematyką forum.

Później kundle zawijają swój ogon pod siebie i czekają na następną karawanę... Zawsze tak jest

Tak było i raczej się to nie zmieni.

I dlatego niech umysł zwycięża, a nie emocje.
Racja, niestety ostatnio to mało spotykane.

Panowie Administratorzy chyba już czas najwyższy przytemperować co niektórym "paluszki i klawiaturki".

Zapraszam do współpracy.

Dlatego taki CFD jest dla mnie - jako czytelnika - zerem.

Dla mnie userem.
W innych wątkach zarzucano redakcji czy też moderatorom dzielenie userów na ważnych i ważniejszych.

Juz kilka osób na PW znikło w bezsensowny sposób.
Droga redakcjo może pora coś zmienić

Regulamin?

Jak zapewne zauważysz w jakże wątłych już szeregach redakcyjnych i moderatorskich nie ma ani jednego emeryta czy rencisty.
Są za to ludzie którzy pracują, często od rana do wieczora, mający rodziny i dzieci.
Nie jesteśmy w stanie dziennie czytać całego forum, czy przeglądać wszystkie komentarze.
Nie próbuję tu się wymigiwać od odpowiedzialności, stwierdzam jedynie fakty.
Uważałem jednak, ze mam tu do czynienia z dorosłymi ludżmi którzy traktują ten portal jako odskocznie, zabawe, rozrywkę, a nie jako miejsce do wyżywania się po nieudanym dniu czy kolejnym złym skreślenia w totku.
Przez te lata bytu PW w sieci sporo ludzi połamało sobie na naszym forum zęby robiąc porządek czy próbując go robić.
Ników nie bede wypisywał, myślę, że wszyscy ich znamy i część z nich nadal tu ( chwała im za to) z nami przebywa.

Życzę udanego wieczoru
_________________
Oby do jutra......

[dusek]

Pozwolę sobie o wypowiedź, bo po pierwsze jestem babą a w takich sytuacjach nawet diabeł nas wysyła,a po drugie niewiele wiem o dokonaniach Pana Urażonego, ale nie da się nie zauważyć,że jest kimś kto wpłynoł na dzisiejszy kształt pogawędek.
Drogi Panie Urażony jak widzisz Panowie stanęli za Tobą murem i chcą byś został. Brak zmiany decyzji, po przeczytaniu tulu dobrych i ciepłych słów pokaże jak jesteś mentalnie niedojrzały.
Jednocześnie wydaje mi się, że gdybyś rzeczywiście chciał odejść, nie robiłbyś takiej szopki, tylko zrobił to po męsku czyli delikatnie i po cichu - nic nikomu nie wypominając. A tak udało Ci się sprawdzenie ile znaczysz dla wszystkich i to jest jak najbardziej zrozumiałe,bo każdy z nas potrzebuje zapewnienia, ze gdziekolwiek jakakolwiek nasza obecność ma sens.
Dlatego powtórzę prośbę za innymi byś został.
P.S. Podobno kobiecie się nie odmawia

[pietruch]

Na przestrzeni dziejów PW można zauważyć jak niewdzięczna jest rola administratora na jakichkolwiek portalach społecznościowych.
Gdy tną, zamykają tematy, nagradzają sucharkami, podnosi się larum szacownego grona, że cenzura, że ograniczanie wolności wypowiedzi, że na tamtym portalu jest lepiej, bo Administratorzy nie używają nożyczek.
Teraz gdy użytkownicy "dostali" ciut większe pole do manewru, podnoszą się głosy, że jednak trzeba temperować, karać, ograniczać, zamykać...
Ot taka mała refleksja, bo na temat ostatnich wojenek nie ma co się wypowiadać. To użytkownicy tworzą pogawędki, ustalają poziom rozmów.
A jaki koń jest, każdy widzi... :roll:

[artur]

[Majus]

Ja tu kilka razy tylko napisałem jakieś idealizujące i naiwne posty a dostałem po uszach jak szczeniak, Jeden to mi nawet Opis sylwetki psychologicznej jak jakiemuś psychopacie wystawił. I CO ??
I nic dalej kombinuję(myślę) ale osobistych wycieczek nie robię .

Nie trzeba się wywyższać ale, do poziomu nieakceptowanego przez samego siebie też lepiej nie schodzić, można sobie krzywdę zrobić.

Trzymaj SSG SWÓJ POZIOM, i wszystko samo się rozwiąże, życie nie lubi pustki, po Tobie może ją zapełnić ktoś gorszy i wtedy będzie szkoda.

[Czez]

[dzepetto]

Polecam wszystkim wyjazd na rybki w dobrym towarzystwie. Rzeki rwą niestety jak głupie po roztopach, kawa z mlekiem ma przejrzystość do 10 cm, pstrągi nawet nie myślą żeby się poderwać do przynęty, ale i tak jest fajnie. Znacznie ciekawiej niż przed monitorem.


Zamiast obniżać wiek przedszkolny, powinno się zlikwidować przedszkola, aby nikt nie spotkał w swoim życiu przedszkolanki. Człowiek się przyzwyczai do jej obecności i potem nawet na portalu traktującym o moczeniu kija potrzebna...

[J]

W tym przypadku nie ma wygranych i przegranych. Są tylko ubodzy, ubodzy o wiedzę którą chce zabrać Docio.
Takie odzywki:"Później kundle zawijają swój ogon pod siebie i czekają na następną karawanę... Zawsze tak jest " czy "tomki-poziomki",,"jarkuf-mańkuf" czy WC.... wzmaga tylko agresję i choć wiem, że Czez pomimo, że mam dla niego szacunek za wiedzę i merytoryczność jest moim największym wrogiem , staram się o tym zapomnieć w Poście i chętnie przekazał bym Mu Znak Pokoju, nawet jednostronnie.
Ktoś z innego forum, ktoś kogo bardzo szanuję powiedział:"- Internet oprócz wielu zalet ma jedną podstawową wadę- "po kablu" chamstwo i jełopstwo łatwo się ślizga.". Dlatego uważam, że Docio powinien zostać niezależnie czy prosi kobieta czy znajomi jak ja, czy przyjaciele jak nie ja
Docio też się na mnie obraził i "Tu i Tam" przypuszczam, że przez złą interpretację, ale cóż, gdyby jeździł konno mógłbym mu dać raz wsiąść po mnie na konia, ale tylko raz Jestem tu pionkiem, i że nikt z moim zdaniem się nie będzie liczył ale ponieważ mam takie prawa (na razie) to mogłem to napisać.
Niezależnie od tego co zrobisz Docio masz we mnie starszego fana : [/b]
_________________
Niczego nie daje się tak hojnie jak rad.
Jarosław.

[jjjan]

Tak SSG. Nie odchodż.
Plują, ale przecież możemy się umówić ze pada deszcz.

[SSG]

Mogę jedynie serdecznie przeprosić zawiedzionych. Decyzja jest nieodwołalna. Dwa tygodnie to szmat czasu, teksty szybko nie znikną i kto chce może kopiować dla siebie, bez problemu.

@Sigi
To co napisałeś to prawda i nie da się temu zaprzeczyć. Szkoda tylko, że nie byłeś taki stanowczy w połowie grudnia, choć byłeś bardzo aktywny na forum.

@Dusek
Nie jestem urażony. Nie ukrywam, że insynuacje CFD i Jarekk wielokrotnie podniosły mi ciśnienie jednak jest mi to niemal obojętne. To niemal to stanowisko Redakcji PW, czyli całość jest konsekwencją a nie urażeniem.
Jak najbardziej się zgadzam, ze mogłem odejść po cichu. Można było to załatwić poprzez priv i nikt by nie wiedział. A jutro niewybredne żarty mogłyby się skupić na kimś innym, choćby na Tobie. Nie. Aby cokolwiek się zmieniło wpierw trzeba osiągnąć dno, by mieć się od czego odbić. I najlepiej całą tę akcję tak traktować. Na PW pozostaje wielu o wiele wartościowszych użytkowników niż ja. Świat się nie zawali.

@Artur trafnie. :-) Zapewne latem spotkamy się nad Bugiem. Mam zamiar wreszcie wprowadzić w życie plan dwutygodniowego koczowiska. :-)

@J a skąd wniosek, ze jestem na Ciebie obrażony? Mogę Cię zapewnić, że absolutnie nie. :-)

Wszystkim dziękuję i moze się spotkamy w innych miejscach. Pozdrawiam i życzę powodzenia.

[Adams92]

Tematu nie śledziłem, długo na PW nie jestem, ale kto jak nie SSG będzie zakładał serwery w Propilkki ?

[CATFISCHDOG]

Przeczytałem wypowiedź Docia (SSG) jak i miłe słowa kierowane w kierunku mojej skromnej osoby.
Może jednak od początku.
Moje pojawienie się na PW wyniknęło z paru podstawowych przyczyn.
Jeśli ktoś przegląda wyniki aktualnej ankiety (prawy górny róg strony) to wie o czym mówię. A mówię o tym, że od lat słyszę od jak to działacze ZO i ZG walczą, dwoją się i troją w swych wysiłkach, aby prawo było mądre, wody rybne a wędkarze zadowoleni. Tymczasem co? Przepisy od lat niezmienione, ryb coraz mniej, a Wędkarze…?
Wędkarze generalnie, dzięki temu, że od lat nikt w PZW nie liczył się z ich głosem i byli jedynie „coroczną składką”, uwierzyli, że nic się nie da zrobić. Dotarliśmy pod ścianę płaczu po 60 latach tułaczki. Jeśli nawet pojawiały i pojawiają się osoby pragnące poświęcić swój czas i zaangażowanie, wycinane były i są jak pieczarki wystawiające swe kapelusze z…(wiadomo czego). Tłumaczenie najpierw miękkie: „A Kolego to nie takie proste, myśmy próbowaliśmy, itd.” Jak nie działa to zmiana tonu. Paragraf 14 Statutu PZW i won. Po co mącić wodę, po co iść ku normalności. Wszak demokratycznie uznajemy , że paragraf 14 został przez (tfu, za przeproszeniem) „kolegę” złamany!
Dawno, dawno temu wraz z grupą osób pozytywnie zawziętych, kosztem własnego czasu i pieniędzy również, stworzyliśmy w ramach oficjalnych struktur PZW Koło działające normalnie. Koło, w którym przybywa nowych Kolegów widzących, że nie trzeba wiele by mogło być inaczej.
Pogawędki Wędkarskie stały się miejscem gdzie moje podejście do Bieżących Okoliczności PZW napotkało na reakcje identyczna jak w ZO itd.
Brak argumentów powodował i powoduje, że łatwiej jest kogoś opluć, obrazić lub przypisać mu niewypowiedziane słowa itd. Itp.
Rozpatrywanie tych dyskusji w kategoriach przyjaciel – wróg, lub wygrał – przegrał doprowadziło do tego co mamy Tu dziś !

Faktycznie !
Doszło do tragedii!
Jak Pan Kolega SSG pluł i groził to było ok (sławetne tik-tak). W chwili kiedy się rozpłakał i zabiera zabawki, mogę znowu poczytać jak w (kategorii przyjaciel – wróg) wygląda szacunek dla poglądów, demokracja i podejście do regulaminu (ów).

Wielokrotnie przebiłem się przez niemały dorobek SSG zarówno w WW jak i zamieszczony na Tym portalu. Wcześniej kilkukrotnie wyrażałem co do tego szacunek, za fachowość i wykonaną ogromną robotę.
Cóż w kilku (również podstawowych dla naszej pasji więc i PZW) kwestiach różnice zdań były „znaczne”. Szkoda, że tak szybko mój Adwersarz proponował przejście do poziomu „Mistrza ciętej riposty”.
DLATEGO:
Tak jak prosiłem Roberta tak teraz proszę Ciebie SSG!
Współtworzyłeś ? To nie uciekaj tylko zrób porządek. Dzięki Tobie padają dziś propozycje wywalania z portalu Tych, którzy mają inne poglądy...
„WYWALENIA ZA ODMIENNE ZDANIE”

zostań z Nami - jest wiele do zrobienia
Tomek
P.S.1 Przedmówcom: Zabrze, Gismo, Mario z, Czez, Farti, i szczególnie Gierek dziękuję za kolejne tak wyraźne poparcie słowem, opisanych powyżej kwestii.
P.S.2 Amen 8)

[jarekk]

Co chwilę jestem tutaj, jak mawiał jeden z kolegów, "szarpany za rękaw" więc pozwolę sobie na kilka uwag - obiektywnych na ile potrafię :

Dobrze prowadzone forum dyskusyjne jest tylko platformą wymiany poglądów pomiędzy użytkownikami. Zasady określa regulamin, którego zobowiązuja się szanować wszyscy użytkownicy - bez względu na wiek, staż, zasługi, wieńce w odznakach itp. Jeżeli użytkownik przekracza nakreślone regulaminem ramy podlega pewnym sankcjom. Rolą administratora nie jest ingerowanie lub ocena przekazywanych treści lecz pilnowanie ich poprawnej formy. Tak właśnie działo się przez ostatnie kilkanaście dni w których miałem okazję obserwować PW. Widziałem które posty były wycięte, a które tematy zamykane. Nie ma żadnych nieprawidłowości w pracy administratorów.

Widziałem również naciski kierowane do adminów, aby zmienić reguły postepowania na korzyść użytkownika SSG. Zdaję sobie sprawę w jakiej niekomfortowej sytuacji się znaleźli - użytkownik należy do jednych z najaktywniejszych na portalu, posiada dość pokaźny dorobek i krąg znajomych wspierających go bez względu na okoliczności.

I tutaj należy się wielki szacunek dla osób administrujacych Pogawędkami. Nie ugięli się i nie dali włączyć w coś co mogłoby być odebrane jak koleżeński układzik. Jest to bardzo wartościowa postawa. Podkreślam to, bo przestrzeganie zasad bez względu na to w kogo uderzają i komu mogą zaszkodzić, to właśnie to o co walczę podczas całej działalności w stowarzyszeniu (podobnie zresztą jak Tomek występujący tutaj pod nickiem Catfischdog).

Osobiście szanowałem Docia i mialem nadzieję, że któregoś dnia po prostu przeczyta jeszcze raz posty i będzie w stanie zauważyć rzeczy których teraz nie udaje mu się zrozumieć. Niestety. Wybrał metodę najgorszą, a do tego oklepaną - spotykaną na wszystkich znanych portalach.

[jarekk]

Kolego Czez (przepraszam za ten zwrot jeżeli uderza w Twoje ego). Popełniasz teraz bardzo nieelegancką manipulację - próbujesz nakierować "gniew tłumów" na kilku użytkowników, w tym moją osobę, wskazując jakoby winnych "wielkiej straty". Zważ jednak, że mogłeś w odpowiednim momencie, po koleżeńsku. po prostu porozmawiać i wyhamowac swojego kolegę. Zanim padło o kilka słów za dużo i zanim przekroczył granice śmieszności. W końcu Prawo i Zasady nie są Ci ponoć obce. :roll:

[sacha]

[farti]

[Majus]

[farti]

[old_rysiu]

GDZIE SZACUNEK DLA CZYTAJĄCEGO!
To dla Ciebie Dociu to pytanie.
Zakładasz, że przebywający tutaj userzy, wszystko czytają od A do Z. Zakładasz nowy temat i tak naprawdę nie wiadomo o co masz pretensję.
Zakładając nowy temat, powinieneś wskazać miejsca, gdzie wg Ciebie coś nie zagrało, ktoś Cię obraził, czy nawet proponujesz o zablokowanie, wywalenie ...
Nie mam możliwości czytania wszystkiego i nawet jakbym coś znalazł, to i tak nie wiem, czy akurat o to chodziło.
Rutyna robi z Ciebie nie najlepszego usera. Nie piszę tutaj o chęci udzielania pomocy. Tak - to trzeba Ci przyznać. Można na Ciebie liczyć, gdy czegoś ktoś nie wie, potrzebuje pomocy w wyborze czy uruchomieniu czegoś.
Znam Cię ( znałem ? ) i się zaczynam o Ciebie martwić. Przeraziły mnie Twoje słowa o wywaleniu wszystkiego z PW, co jest Twoim autorstwem. Ja się nie zgadzam. W momencie, kiedy to dałeś do publikacji i świadomie nie żądałeś za to kasy, teksty te są własnością PW. Podarowałeś je i już. Jakim zatem prawem żądasz likwidacji naszych zasobów?
Wierzę w to, że mój komentarz ( zauważ, bardzo już ich mało na PW ) trochę ruszy Twoją wyobraźnią. Wycisz się troche, weź głęboki oddech
i włacz trochę filtrów. Jeśli zaś jesteś wykończony, weź urlop.
Sumując. Nie mogę wyrazić swojego zdania na rodzaj pretensji a jedynie na założeniu wątku o nieznanych mi ( i mnie podobnych userów nie czytajacych wszystkiego od dechy do dechy ) problemach. Tutaj właśnie widzę, że założenie tego wątku, charakteryzuje się brakiem szacunku dla czytającego.

[Zamki]

Zbychu popieram Cię w Twojej deczyji.
_________________
Łowię i zjadam ......

[farti]

[Zamki]

[the_animal]

Co raz więcej wartościowych ludzi odchodzi - zastępują ich nabijacze postów o nudnych tematach , kłócących się o takie pierdoły że wchodząc nie raz i nie dwa na portal i widząc takie przepychanki "ważniaków" - od razu klikam i znikam
Szczekać potrafi każdy , ale napisać coś naprawdę metorycznego potrafią tylko jednostki . Jak wygonimy jednostki czym zostaniemy ...
_________________
www.carpholic.pl
www.grubyzwierz.pl

[farti]

[SSG]

[CATFISCHDOG]

[SSG]

[Zamki]

Robert to umysł podpowiedział "dał se spokój chłopie i nie walcz z debilizmem bo on ma większe doswiadczenie i najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu a potem nim pokona".

Robert chyba nie ma co mieszać prawdziwego zycia i zachowań forumowych ja już kiedyś się przekonałem na żywo jak forumowy szczekacz jest cichy i miły w relanym zyciu. To monitor i pewność, że nic mu się tu z za szybki nie stanie wyzwala w nim bohatera. Dlaczego ma mnie ktokolwiek tu szarpać ? wolę iść nad wodę niż tu być opluwany i szarpany nawet często nie wiadomo z jakiego powodu.
Mówisz, ze nad wodą [ocenzurowano]ństwo ? to ja tam wolę być i je tepić bo chociaz wiem o co chodzi. Tu najczęściej trzeba udawadniać że się nie jest wielbłądem jakiemuś sfrustrowanemu człowiekowi. Mi to nie odpowiada.
_________________
Łowię i zjadam ......

[farti]

[SSG]

[CATFISCHDOG]

[farti]