Poprzedni temat :: Następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Booseib Dyrygent holu
Dołączył: Mar 19, 2008 Posty: 197
Kraj: Polska
|
Wysłany: Nie Mar 21, 2010 10:33 pm Temat postu: Padło 100% ryb w Oławie na stawie co z tym zrobić? |
|
|
Byłem na spacerze i jestem w szoku padły tony ryb na stawie w Oławie- w nawiasie podaje wagowo sztuki ktore glownie tam lezaly, głównie amury (5kg), karpie(od 1kg do kolo 8kg), topłygi (od 5 do 15kg), sumy- ponad metrowe, sandacze, itd. jestem zszokowany 0 działaniem kola z Olawy, do kogo można się w tej sprawie zgłosić?
Pozdr. |
|
|
jarekk Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 16, 2003 Posty: 996
Kraj: Polska Miejscowość: Jelenia Góra |
Wysłany: Nie Mar 21, 2010 11:52 pm Temat postu: |
|
|
Zawiadom Sanepid. Zmusz± wła¶ciciela wody do utylizacji padliny. pozdrawiam |
|
|
pitbull Mieszacz zanętowy
Dołączył: Oct 19, 2008 Posty: 68
Kraj: Polska Miejscowość: oława |
Wysłany: Pon Mar 22, 2010 6:18 pm Temat postu: |
|
|
.... Nie przesadzajmy nie tony i głównie Tołpygi padły , amurów było znacznie mniej ... działania koła owszem były ale przy tych mrozach musieli by mieć dyżury 24/h i kuć przeręble... A "piachy" stara ok 30 letnia zaro¶nięta żwirownia o max głęboko¶ci 2m , to ¶nięcie ryb było nieuniknione przy takiej zimie... dzi¶ koło wędkarskie było i robiło oględziny prawdopodobnie liczyli padłe sztuki... poniżej wrzucam link do zdjęć które zrobiłem kilka godzin temu bo mieszkam 400m od stawu... jedyne co jest w całej sprawie ciekawe to to ze ludzie nie spodziewali się takich dużych sztuk w tym akwenie... całe życie łapało się tam "drobnice" KLIKNIJ TU <---tu więcej zdjęć
Ostatnio zmieniony przez pitbull dnia Wto Mar 23, 2010 10:58 pm, w cało¶ci zmieniany 4 razy |
|
|
losos24 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 20, 2006 Posty: 906
Kraj: Polska Miejscowość: Oława |
Wysłany: Pon Mar 22, 2010 6:39 pm Temat postu: Re: Padło 100% ryb w Oławie na stawie co z tym zrobić? |
|
|
Booseib napisał: |
Byłem na spacerze i jestem w szoku padły tony ryb na stawie w Oławie- w nawiasie podaje wagowo sztuki ktore glownie tam lezaly, głównie amury (5kg), karpie(od 1kg do kolo 8kg), topłygi (od 5 do 15kg), sumy- ponad metrowe, sandacze, itd. jestem zszokowany 0 działaniem kola z Olawy, do kogo można się w tej sprawie zgłosić?
Pozdr. |
Może kolega sam tak aktywnie w zimie przeręble wykuwał? Nie oskarżaj kolego bez potrzeby "0" działaniem.
Nie trzeba nikogo powiadamiać odpowiednie służby wiedz± o tym i już działaj±. Jeszcze jedno sprostowanie, staw jest byłym wyrobiskiem piasku na potrzeby cegielni, któr± wybudowali Niemcy pod koniec lat trzydziestych ubiegłego wieku, a zamknięto eksploatację pod koniec lat sze¶ćdziesi±tych. Około 80% powierzchni tego stawu ma głęboko¶ć do 120 - 150 cm, z olbrzymi± ilo¶ci± mułu, co najmniej do kolan dorosłego. Jedyny i ostatni raz staw był czyszczony na pocz±tku lat siedemdziesi±tych. Nie ma poł±czenia z poblisk± Odr± i jej kanałami. W tych warunkach zimowych, niestety wiele zdziałać tam nie można było, chociaż przeręble były i w jednej z nich "Lomstar" brat Pittbula się porz±dnie sk±pał. _________________ Pozdrawiam wszystkich, których już poznałem i tych, których mam nadzieję poznać. |
|
|
dap Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 26, 2008 Posty: 639
Kraj: Polska Miejscowość: Dziekanów Le¶ny |
Wysłany: Pon Mar 22, 2010 7:21 pm Temat postu: |
|
|
Szkoda tych ryb, zwłaszcza jak było pisane, jak do tej pory były łowione same małe. Przykre jest to że ten zbiorbnik w ten sposób pokazał co posiada dużego _________________ [*] Kochanie zawsze będziesz w moim sercu i pamięci [*]
|
|
|
agatan Ugniatacz ciast
Dołączył: Feb 18, 2010 Posty: 56
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pon Mar 22, 2010 8:47 pm Temat postu: |
|
|
Niestety to jest bolesny przykład braku racjonalnej gospodarki na wodach zarz±dzanych przez nasz zwi±zek.
Całkowity brak profesjonalizmu!!! |
|
|
losos24 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 20, 2006 Posty: 906
Kraj: Polska Miejscowość: Oława |
Wysłany: Pon Mar 22, 2010 8:53 pm Temat postu: |
|
|
agatan napisał: |
Niestety to jest bolesny przykład braku racjonalnej gospodarki na wodach zarz±dzanych przez nasz zwi±zek.
Całkowity brak profesjonalizmu!!! |
A dokładniej, to o co się rozchodzi??? _________________ Pozdrawiam wszystkich, których już poznałem i tych, których mam nadzieję poznać. |
|
|
pitbull Mieszacz zanętowy
Dołączył: Oct 19, 2008 Posty: 68
Kraj: Polska Miejscowość: oława |
Wysłany: Pon Mar 22, 2010 9:06 pm Temat postu: |
|
|
agatan napisał: |
Niestety to jest bolesny przykład braku racjonalnej gospodarki na wodach zarz±dzanych przez nasz zwi±zek.
Całkowity brak profesjonalizmu!!! |
zwi±zek odpowiada za "rybki" i nie wiele może teren należy do miasta o ile mi wiadomo, były plany regeneracji itp ale to tylko plany... "dobre chęci" zrobienia miejsca rekreacyjnego dla Oławy... |
|
|
CATFISCHDOG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 27, 2009 Posty: 635
Kraj: Polska Miejscowość: Jelenia Góra |
Wysłany: Pon Mar 22, 2010 9:22 pm Temat postu: |
|
|
agatan napisał o braku gospodarki
Łoso¶ zapytał :"a dokładniej o co się rozchodzi?"
Pitbull odpowiedział
pitbull napisał: |
zwi±zek odpowiada za "rybki" i nie wiele może teren należy do miasta o ile mi wiadomo, były plany regeneracji itp ale to tylko plany... "dobre chęci" zrobienia miejsca rekreacyjnego dla Oławy... |
Ja natomiast zgadzam się ze stwierdzeniem, że "zwi±zek odpowiada za "rybki"" :oops:
pozdrawiam
CFD _________________ Wafelkowa parafraza Kazika:
"Znowu dzi¶ widzę zachód słońca
Znowu udało się doczekać końca
Mniej szczę¶cia mieli, ilu ich było
Wielu, nawet ich nie liczyłem" |
|
|
agatan Ugniatacz ciast
Dołączył: Feb 18, 2010 Posty: 56
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pon Mar 22, 2010 9:22 pm Temat postu: |
|
|
Znam wiele prywatnych zbiorników o podobnych parametrach i pierwszy raz słyszę o ¶nięciu ryb na tak± skalę.
A już informacja iż wła¶ciciel lub dzierżawca nie zdaje sobie sprawy jakim rybostanem dysponuje jest ¶mieszna.
Przy głęboko¶ci 1-2m nie ma większego problemu aby utrzymać ryby w dobrej kondycji nawet przy takiej zimie jak± mieli¶my w tym roku. |
|
|
losos24 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 20, 2006 Posty: 906
Kraj: Polska Miejscowość: Oława |
Wysłany: Pon Mar 22, 2010 9:36 pm Temat postu: |
|
|
agatan napisał: |
Znam wiele prywatnych zbiorników o podobnych parametrach i pierwszy raz słyszę o ¶nięciu ryb na tak± skalę.
A już informacja iż wła¶ciciel lub dzierżawca nie zdaje sobie sprawy jakim rybostanem dysponuje jest ¶mieszna.
Przy głęboko¶ci 1-2m nie ma większego problemu aby utrzymać ryby w dobrej kondycji nawet przy takiej zimie jak± mieli¶my w tym roku. |
Skoro mówisz o prywatnych stawach, to znaczy prywatnych hodowlanych?
Nadinterpretujesz słowa Pitbula, w powszechnej ¶wiadomo¶ci łapało się tam drobnicę. Z tego wcale nie wynika, że wła¶ciciel nie miał pojęcia co tam pływa, skoro tak, to kolego albo wiesz więcej, albo pochopnie wydajesz opinie. Natomiast powszechnie wiadomym było, że jest tam duży amur i duża Tołpyga, w zeszłym sezonie złapano tam Tołpygę około 12 - 15 kg nie pamiętam dokładnie ile miała.
Przy około 40 cm warstwie mułu wody nad nim masz 80 do 110 cm. Skoro na wiele głębszych i większych zbiornikach dochodzi do zimowego ¶nięcia ryb to co dopiero na takim małym mocno atroficznym stawie. _________________ Pozdrawiam wszystkich, których już poznałem i tych, których mam nadzieję poznać.
Ostatnio zmieniony przez losos24 dnia Pon Mar 22, 2010 9:43 pm, w cało¶ci zmieniany 1 raz |
|
|
agatan Ugniatacz ciast
Dołączył: Feb 18, 2010 Posty: 56
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pon Mar 22, 2010 9:42 pm Temat postu: |
|
|
Tym bardziej dzierżawca wiedz±c jakie ryby ma w zbiorniku powinien w okresie zimowym zadbać o ich kondycję. |
|
|
pitbull Mieszacz zanętowy
Dołączył: Oct 19, 2008 Posty: 68
Kraj: Polska Miejscowość: oława |
Wysłany: Pon Mar 22, 2010 9:51 pm Temat postu: |
|
|
agatan napisał: |
Znam wiele prywatnych zbiorników o podobnych parametrach i pierwszy raz słyszę o ¶nięciu ryb na tak± skalę.
A już informacja iż wła¶ciciel lub dzierżawca nie zdaje sobie sprawy jakim rybostanem dysponuje jest ¶mieszna.
Przy głęboko¶ci 1-2m nie ma większego problemu aby utrzymać ryby w dobrej kondycji nawet przy takiej zimie jak± mieli¶my w tym roku. |
heh kolega chyba dosłownie zrozumiał " 100% " lub "Tony ryb" ... od kiedy władze miasta s± odpowiedzialne "rybostan" wód stoj±cych na jego terenie , tym aspektem zajmuj± sie koła które zarybiaj± i dbaj± o narybek w wodzie która im podlega ... reprezentuj± tak± organizacje jak PZW . Władze miasta dbaj± o zagospodarowanie terenu i ekologie zanieczyszczenie tej wody ¶mieci itp...
tak w stawach hodowlanych które za zwyczaj maj± głęboko¶ć ok.2m i z ci±głym przepływem wody i natlenianiem zdarzaj± się ¶nięcia ryb przy słabszych zimach ... a wyżej wymieniony staw za kilka lat będzie wygl±dał jak sadzawka zaro¶nięta i za¶miecona gdzie samym podziwem jest to że teraz tam jakie¶ ryby sobie dobrze rade dawały.. a ¶niecie ryb tam sie zdarzało zawsze tylko nigdy na tak± skale... ten przypadek w skali kraju nie jest odosobniony , radze sie zapoznać z raportem PZW... czy to innych organizacji rybostanu po tej zimie... |
|
|
losos24 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 20, 2006 Posty: 906
Kraj: Polska Miejscowość: Oława |
Wysłany: Pon Mar 22, 2010 9:51 pm Temat postu: |
|
|
agatan napisał: |
Tym bardziej dzierżawca wiedz±c jakie ryby ma w zbiorniku powinien w okresie zimowym zadbać o ich kondycję. |
Jedynym ratunkiem byłby odłów jak w prywatnych stawach i przeznaczenie czę¶ci na rzeĽ a reszty w przechowalnikach zimowych.
Tym bardziej kolego następnym razem nie wydawaj pochopnych opinii i nie odwołuj się do znajomo¶ci prywatnych stawów, to nie ta skala. _________________ Pozdrawiam wszystkich, których już poznałem i tych, których mam nadzieję poznać. |
|
|
J Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 13, 2006 Posty: 779
Kraj: Polska Miejscowość: ¦l±sk (Zagłębie) |
Wysłany: Pon Mar 22, 2010 10:30 pm Temat postu: |
|
|
agatan napisał: |
Niestety to jest bolesny przykład braku racjonalnej gospodarki na wodach zarz±dzanych przez nasz zwi±zek.
Całkowity brak profesjonalizmu!!! |
Zapraszamy z takim do¶wiadczeniem i wiedz± do działalno¶ci na decyzyjnych stanowiskach w Zwi±zku. Wakat się znajdzie choćbym miał sam miejsce zwolnić Same "!!!!"nic nie dadz± tylko trochę wiatru pod siedzeniem "internauty" _________________ Niczego nie daje się tak hojnie jak rad.
Jarosław. |
|
|
CATFISCHDOG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 27, 2009 Posty: 635
Kraj: Polska Miejscowość: Jelenia Góra |
Wysłany: Wto Mar 23, 2010 8:54 am Temat postu: |
|
|
Jeżeli dobrze zrozumiałem to staw jest własno¶ci± Miasta. Opiekę nad stawem sprawuje PZW. Nad okolic± - nadal miasto.
Zazwyczaj w takich przypadkach opiekę nad zbiornikiem bezpo¶rednio obejmuje jakie¶ okoliczne Koło PZW.
Ja mam krótkie zapytanko do Kolegów z Oławy.
Czy faktycznie staw jest pod opiek± Koła PZW, a je¶li tak to czy staw jest przez to koło zarybiany?
Tomek _________________ Wafelkowa parafraza Kazika:
"Znowu dzi¶ widzę zachód słońca
Znowu udało się doczekać końca
Mniej szczę¶cia mieli, ilu ich było
Wielu, nawet ich nie liczyłem" |
|
|
pitbull Mieszacz zanętowy
Dołączył: Oct 19, 2008 Posty: 68
Kraj: Polska Miejscowość: oława |
Wysłany: Wto Mar 23, 2010 10:57 am Temat postu: |
|
|
...Tak staw jest wsumie co roku zarybiany , czasem zastanawiam sie poco bo wpuszczaj± karpie czy pstr±gi ok 20cm i po 2 miesi±cach jest wszystko wyłapane ... tylko raz zaobserwowałem żeby połów ryb był zakazany przez pewien okres po zarybianiu na tym stawie (pod kar± grzywny) ...a normalnie to jednego dnia zarybiaj± a drugiego już siedz± "dziadki" i z zadowoleniem wyłapuj± |
|
|
CATFISCHDOG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 27, 2009 Posty: 635
Kraj: Polska Miejscowość: Jelenia Góra |
Wysłany: Wto Mar 23, 2010 11:12 am Temat postu: |
|
|
Je¶li tak to, dobrze kombinowałem, że w tym wypadku PZW znowu wykonuje pozorne i bezzasadne ekonomicznie ruchy poł±czone z bezruchem w trudnych sytuacjach.
O takiej "gospodarce" wła¶nie pisał Agatan.
Tomek
P.S. Teraz na wiosnę pewnie Koło, przy aprobacie Okręgu wyda trochę kasy na "odnowienie populacji" w zbiorniku... 8). _________________ Wafelkowa parafraza Kazika:
"Znowu dzi¶ widzę zachód słońca
Znowu udało się doczekać końca
Mniej szczę¶cia mieli, ilu ich było
Wielu, nawet ich nie liczyłem" |
|
|
pitbull Mieszacz zanętowy
Dołączył: Oct 19, 2008 Posty: 68
Kraj: Polska Miejscowość: oława |
Wysłany: Wto Mar 23, 2010 11:27 am Temat postu: |
|
|
staw ma potencjał , wystarczyło by go oczy¶cić i przekopać na nowo stary rów (ok 100m) do pobliskiego kanału "młynówki" odry żeby był dostęp do "¶wieżej " wody trochę chęci i było by ok ;] ale oczywi¶cie najstarsza polska wymówka nie ma pieniędzy ;] |
|
|
agatan Ugniatacz ciast
Dołączył: Feb 18, 2010 Posty: 56
Kraj: Polska
|
Wysłany: Wto Mar 23, 2010 11:54 am Temat postu: |
|
|
J napisał: |
agatan napisał: |
Niestety to jest bolesny przykład braku racjonalnej gospodarki na wodach zarz±dzanych przez nasz zwi±zek.
Całkowity brak profesjonalizmu!!! |
Zapraszamy z takim do¶wiadczeniem i wiedz± do działalno¶ci na decyzyjnych stanowiskach w Zwi±zku. Wakat się znajdzie choćbym miał sam miejsce zwolnić Same "!!!!"nic nie dadz± tylko trochę wiatru pod siedzeniem "internauty" |
Zapewniam kolegę iż na brak pracy w zwi±zku nie narzekam a i ze stanowiskami jest całkiem nieĽle.
Brakiem profesjonalizmu nazywam to o czym pisze w ostatnim po¶cie pitbull.
Dzierżawca jest odpowiedzialny za stan zbiornika i powinien prowadzić racjonaln± gospodarkę-zobowi±zuje go do tego ustawa.
Z tre¶ci postów wynika że zwi±zek niestety nie wywi±zał się ze swoich obowi±zków. |
|
|
J Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 13, 2006 Posty: 779
Kraj: Polska Miejscowość: ¦l±sk (Zagłębie) |
Wysłany: Wto Mar 23, 2010 2:30 pm Temat postu: |
|
|
pitbull napisał: |
...Tak staw jest wsumie co roku zarybiany , czasem zastanawiam sie poco bo wpuszczaj± karpie czy pstr±gi ok 20cm i po 2 miesi±cach jest wszystko wyłapane ... tylko raz zaobserwowałem żeby połów ryb był zakazany przez pewien okres po zarybianiu na tym stawie (pod kar± grzywny) ...a normalnie to jednego dnia zarybiaj± a drugiego już siedz± "dziadki" i z zadowoleniem wyłapuj± |
I prawidłowo i bardzo dobrze. Ani karpie ani pstr±gi w stawie nie powinny mieć nawet jednego dnia ochrony bo to szkodniki i obce ideowo elementy. Najlepiej by było gdyby zamiast zarybiania tymi rybami rozdać je nad wod±, mniej szkody by zrobiły. To ryby typowo hodowlane i nadaj± się tylko do burdeli a nie na wody wędkarsko-rekreacyjnie użyteczne. _________________ Niczego nie daje się tak hojnie jak rad.
Jarosław. |
|
|
pitbull Mieszacz zanętowy
Dołączył: Oct 19, 2008 Posty: 68
Kraj: Polska Miejscowość: oława |
Wysłany: Wto Mar 23, 2010 3:03 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: |
I prawidłowo i bardzo dobrze. Ani karpie ani pstr±gi w stawie nie powinny mieć nawet jednego dnia ochrony bo to szkodniki i obce ideowo elementy. Najlepiej by było gdyby zamiast zarybiania tymi rybami rozdać je nad wod±, mniej szkody by zrobiły. To ryby typowo hodowlane i nadaj± się tylko do burdeli a nie na wody wędkarsko-rekreacyjnie użyteczne. |
moim zdaniem zamiast wydawać t± kasę na te ryby lepiej by j± przeznaczyli na przywrócenie tego stawu do lepszego stanu... bo teraz to ta woda się nawet nie nadaje żeby tam "nogę zamoczyć"... a kiedy¶ sam tam pływałem i ryby łapałem... bo co to za frajda łapać karpiki czy pstr±gi na byle co na haczyku w wymiarach 20 cm... :?: :?: to nawet rekreacja nie jest :roll: |
|
|
agatan Ugniatacz ciast
Dołączył: Feb 18, 2010 Posty: 56
Kraj: Polska
|
Wysłany: Wto Mar 23, 2010 3:17 pm Temat postu: |
|
|
J napisał: |
pitbull napisał: |
...Tak staw jest wsumie co roku zarybiany , czasem zastanawiam sie poco bo wpuszczaj± karpie czy pstr±gi ok 20cm i po 2 miesi±cach jest wszystko wyłapane ... tylko raz zaobserwowałem żeby połów ryb był zakazany przez pewien okres po zarybianiu na tym stawie (pod kar± grzywny) ...a normalnie to jednego dnia zarybiaj± a drugiego już siedz± "dziadki" i z zadowoleniem wyłapuj± |
I prawidłowo i bardzo dobrze. Ani karpie ani pstr±gi w stawie nie powinny mieć nawet jednego dnia ochrony bo to szkodniki i obce ideowo elementy. Najlepiej by było gdyby zamiast zarybiania tymi rybami rozdać je nad wod±, mniej szkody by zrobiły. To ryby typowo hodowlane i nadaj± się tylko do burdeli a nie na wody wędkarsko-rekreacyjnie użyteczne. |
To znaczy że kolega uważa że nasz nieomylny zwi±zek zarybia wody szkodnikami?
To znaczy że kolega uważa że nasz nieomylny zwi±zek prowadzi nieracjonaln± gospodarkę na swoich wodach?
Chyba dobrze zrozumiałem :?: |
|
|
agatan Ugniatacz ciast
Dołączył: Feb 18, 2010 Posty: 56
Kraj: Polska
|
Wysłany: Wto Mar 23, 2010 3:32 pm Temat postu: |
|
|
pitbull napisał
moim zdaniem zamiast wydawać t± kasę na te ryby lepiej by j± przeznaczyli na przywrócenie tego stawu do lepszego stanu... bo teraz to ta woda się nawet nie nadaje żeby tam "nogę zamoczyć"... a kiedy¶ sam tam pływałem i ryby łapałem... bo co to za frajda łapać karpiki czy pstr±gi na byle co na haczyku w wymiarach 20 cm... :?: :?: to nawet rekreacja nie jest :roll:[/quote]
Zgadzam się z Tob± pitbull w 100%.Najważniejsz± spraw± jest doprowadzenie zbiornika do stanu w którym ryby mog± żyć a dopiero przystępować do zarybianie, a zarybienie powinno być prowadzone po konsultacjach z profesjonalnym ichtiologiem. |
|
|
J Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 13, 2006 Posty: 779
Kraj: Polska Miejscowość: ¦l±sk (Zagłębie) |
Wysłany: Wto Mar 23, 2010 5:47 pm Temat postu: |
|
|
agatan napisał: |
To znaczy że kolega uważa że nasz nieomylny zwi±zek zarybia wody szkodnikami?
To znaczy że kolega uważa że nasz nieomylny zwi±zek prowadzi nieracjonaln± gospodarkę na swoich wodach?
Chyba dobrze zrozumiałem :?: |
Kolega nie uważa, kolega wie.
Nasz nieomylny zwi±zek w większo¶ci prowadzi zarybienia w jedynie słusznej sprawie łowienia mięsiarskiego w oparciu o wytyczne samych zasłużonych i odznaczonych działaczy wybranych przez niejednokrotnie emerytów aby im zapewnić pozostało¶ć socjalu z ubiegłej epoki. Je¶li się z tego nie wywi±ż± emeryci pójd± po siedzibę ZG i zaczn± palić w sposób dozwolony opony, bo płacić nie zaprzestan± choć przy tej częstotliwo¶ci kontroli wła¶ciwie nie musz±. _________________ Niczego nie daje się tak hojnie jak rad.
Jarosław. |
|
|
agatan Ugniatacz ciast
Dołączył: Feb 18, 2010 Posty: 56
Kraj: Polska
|
Wysłany: Wto Mar 23, 2010 5:52 pm Temat postu: |
|
|
J napisał: |
agatan napisał: |
To znaczy że kolega uważa że nasz nieomylny zwi±zek zarybia wody szkodnikami?
To znaczy że kolega uważa że nasz nieomylny zwi±zek prowadzi nieracjonaln± gospodarkę na swoich wodach?
Chyba dobrze zrozumiałem :?: |
Kolega nie uważa, kolega wie.
Nasz nieomylny zwi±zek w większo¶ci prowadzi zarybienia w jedynie słusznej sprawie łowienia mięsiarskiego w oparciu o wytyczne samych zasłużonych i odznaczonych działaczy wybranych przez niejednokrotnie emerytów aby im zapewnić pozostało¶ć socjalu z ubiegłej epoki. Je¶li się z tego nie wywi±ż± emeryci pójd± po siedzibę ZG i zaczn± palić w sposób dozwolony opony, bo płacić nie zaprzestan± choć przy tej częstotliwo¶ci kontroli wła¶ciwie nie musz±. |
To widzę że mamy podobne zdanie na ten temat
Możemy i¶ć na browara |
|
|
J Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 13, 2006 Posty: 779
Kraj: Polska Miejscowość: ¦l±sk (Zagłębie) |
Wysłany: Wto Mar 23, 2010 6:10 pm Temat postu: |
|
|
agatan napisał: |
To widzę że mamy podobne zdanie na ten temat
Możemy i¶ć na browara |
Łomatko, chociaż jeden oficjalnie na tym forum przyznał mi rację. Jak tylko post się skończy to się napije Pomimo, że sam jestem już emerytem to uważam, że emeryci s± jak kormorany! Gorzej, bo jak kormoran się nażre, to już dla s±siada i kota nie zabiera! Jeszcze gorzej jak niektóre zarz±dy Kół kieruj± się t± zasad± podczas zarybiania. Nikt nie broni prowadzić takiej gospodarki na wodach zamkniętych poszczególnych kół czy okręgów z dobrowolnych dodatkowych składek, ale na wodach ogólnodostępnych powinny być inne zasady. _________________ Niczego nie daje się tak hojnie jak rad.
Jarosław. |
|
|
CATFISCHDOG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 27, 2009 Posty: 635
Kraj: Polska Miejscowość: Jelenia Góra |
Wysłany: Wto Mar 23, 2010 9:00 pm Temat postu: Re: Padło 100% ryb w Oławie na stawie co z tym zrobić? |
|
|
To pyknijcie Panowie i za moje zdrowie bo ja ni cholery nadal nie kumam jak to jest, że PZW maj±c tak± głębok± wiedzę odno¶nie historii stawu - od TRZYDZIESTU lat jedynie sypie rybkę a resztę ma w "wędkarskim poszanowaniu".
Łoso¶ dokładnie to opisał:
"...staw jest byłym wyrobiskiem piasku na potrzeby cegielni, któr± wybudowali Niemcy pod koniec lat trzydziestych ubiegłego wieku, a zamknięto eksploatację pod koniec lat sze¶ćdziesi±tych. Około 80% powierzchni tego stawu ma głęboko¶ć do 120 - 150 cm, z olbrzymi± ilo¶ci± mułu, co najmniej do kolan dorosłego. Jedyny i ostatni raz staw był czyszczony na pocz±tku lat siedemdziesi±tych. Nie ma poł±czenia z poblisk± Odr± i jej kanałami..."
Jak można wiedzieć to wszystko i nie mieć pojęcia co w wodzie pływa :
Czy to niemożliwe by za kasę z dwóch kolejnych idiotycznych zarybień tej "trumny wodnej" - przeprowadzić w porozumieniu z miastem,małe czyszczenie?
Piszę o "trumnie wodnej" ponieważ je¶li głęboko¶ć mułu to 1/3 głęboko¶ci wody wtedy faktycznie - lód był już jedynie wykonawc± wyroku !!!!
A tak na marginesie to co to s± "odpowiednie służby" poinformowane o tej masakrze i jak zadziałały?.
Teraz i ja sięgne po kropelki... _________________ Wafelkowa parafraza Kazika:
"Znowu dzi¶ widzę zachód słońca
Znowu udało się doczekać końca
Mniej szczę¶cia mieli, ilu ich było
Wielu, nawet ich nie liczyłem" |
|
|
losos24 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 20, 2006 Posty: 906
Kraj: Polska Miejscowość: Oława |
Wysłany: Wto Mar 23, 2010 9:26 pm Temat postu: |
|
|
CTF nie myl mojej wiedzy z wiedz± PZW. To, że ja wiem, wcale nie musi oznaczać wiedzy PZW.
Własno¶ć miasta, znaczy samorz±du, samorz±d to polityka. A Oława to takie samo polityczne bagienko jak i ten staw. Rzeczy pozornie proste w ogl±dzie zewnętrznym, s± kosmicznymi w skali takiego sytemu.
Co do służb powiadomione s± (kolejno¶ć nie ma znaczenia): PZW, PSR, Urz±d miasta, sanepid, straż miejska, lokalna prasa.
Czy kto¶ z zabieraj±cych tu głos przygotowywał kiedy¶ operat wodno - prawny na potrzeby inwestycji zwiazanej z takim stawem lub innym przedsięwzięciem hydrotechnicznym :?: _________________ Pozdrawiam wszystkich, których już poznałem i tych, których mam nadzieję poznać. |
|
|
siurek163 Młodszy podbierakowy
Dołączył: Feb 26, 2008 Posty: 99
Kraj: Polska Miejscowość: Pełczyce |
Wysłany: Wto Mar 23, 2010 9:34 pm Temat postu: |
|
|
Mam ten sam problem... W Pełczycach gmina Choszczno woj. Zachodniopomorskie na jeziorze Panieńskim (jezioro ma 18h, i głeboko¶ć dochodzi do 16m.) Jezioro przepływowe , lecz od Dużego Pełczu maj±cego 256h, kto¶ zagrodził na jezień przepływ) poszła cala ryba ktora nadal znajduje sie w wodzie, porobilem zdjecia i wrzucilem na PW, żeby¶cie mogli sami zobaczyć jaka to jest masakra, wczoraj wyciagem 8 tołpyg ktora najwieksza wazyla 31kg a najmniejsza 14, i 4 karpie Królewskie (8-19kg) i dzi¶ suma ok 40 kg, a leszczy takich po 3-4 kg płoci to nikt nie liczy... a ile jeszcze tego pływa tego nie wie nikt! co z tym zrobic???? Jzioro podlega pod PZW , jest jednym z najładniejszych jezior w Mojej miejscowo¶ci, a najgorsze jest to ,że nikt sie tym nie interesuje ręce opadaj±... _________________ _________________________________
...Sztuk± jest żyć, a prawdziwym arcydziełem jest żyć i nie zej¶ć na psy...
..."Co wieczór kłade na stoł obie dłonie patrze na nie my¶le sobie - wytrzymam? utone?"...
|
|
|
CATFISCHDOG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 27, 2009 Posty: 635
Kraj: Polska Miejscowość: Jelenia Góra |
Wysłany: Wto Mar 23, 2010 10:27 pm Temat postu: |
|
|
losos24 napisał: |
CTF nie myl mojej wiedzy z wiedz± PZW. To, że ja wiem, wcale nie musi oznaczać wiedzy PZW.
Własno¶ć miasta, znaczy samorz±du, samorz±d to polityka. A Oława to takie samo polityczne bagienko jak i ten staw. Rzeczy pozornie proste w ogl±dzie zewnętrznym, s± kosmicznymi w skali takiego sytemu.
Co do służb powiadomione s± (kolejno¶ć nie ma znaczenia): PZW, PSR, Urz±d miasta, sanepid, straż miejska, lokalna prasa.
Czy kto¶ z zabieraj±cych tu głos przygotowywał kiedy¶ operat wodno - prawny na potrzeby inwestycji zwiazanej z takim stawem lub innym przedsięwzięciem hydrotechnicznym :?: |
Łososiu !
Jeżeli tak± wiedzę o stawie posiadasz Ty i Pitbull to Zarz±d Koła zawiaduj±cego tym stawem zapewne też!
Jeżeli do wła¶ciwej opieki nad STAWEM potrzebna jest wiedza i umiejętno¶ć opracowania operatu wodno prawnego a w PZW opiekuj±cym się tym stawem nikt takowej nie posiada to albo się rezygnuje z "opieki" albo się idzie na korepetycje.
Szczególnie ujmuje mnie kwestia powiadamiania. Nie wierzę, że PZW trzeba powiadamiać (chyba że wszyscy "działacze" wyjechali na wakacje 8O ! ) To PZW powinno podj±ć natychmiastowe działania :
losos24 napisał: |
...Co do służb powiadomione s± (kolejno¶ć nie ma znaczenia): PZW, PSR, Urz±d miasta, sanepid, straż miejska, lokalna prasa. |
I jeszcze hasło: "powiadomione s±"....
Przez kogo ? Wyżej Kolega Siurek163 pisze, że wrzucił fotki na PW. A czy kogo¶ oficjalnie powiadomił ? A może by tak w kilku kolegów podej¶ć do Prezesa Koła..... :evil:
Pewnie się nie da, problem jak polityka kosmiczny.... 8)
Tomek _________________ Wafelkowa parafraza Kazika:
"Znowu dzi¶ widzę zachód słońca
Znowu udało się doczekać końca
Mniej szczę¶cia mieli, ilu ich było
Wielu, nawet ich nie liczyłem" |
|
|
pitbull Mieszacz zanętowy
Dołączył: Oct 19, 2008 Posty: 68
Kraj: Polska Miejscowość: oława |
Wysłany: Wto Mar 23, 2010 10:50 pm Temat postu: |
|
|
CATFISCHDOG napisał: |
Jeżeli tak± wiedzę o stawie posiadasz Ty i Pitbull to Zarz±d Koła zawiaduj±cego tym stawem zapewne też!
Jeżeli do wła¶ciwej opieki nad STAWEM potrzebna jest wiedza i umiejętno¶ć opracowania operatu wodno prawnego a w PZW opiekuj±cym się tym stawem nikt takowej nie posiada to albo się rezygnuje z "opieki" albo się idzie na korepetycje.
Szczególnie ujmuje mnie kwestia powiadamiania. Nie wierzę, że PZW trzeba powiadamiać (chyba że wszyscy "działacze" wyjechali na wakacje 8O ! ) To PZW powinno podj±ć natychmiastowe działania :
losos24 napisał: |
...Co do służb powiadomione s± (kolejno¶ć nie ma znaczenia): PZW, PSR, Urz±d miasta, sanepid, straż miejska, lokalna prasa. |
I jeszcze hasło: "powiadomione s±"....
Przez kogo ? Wyżej Kolega Siurek163 pisze, że wrzucił fotki na PW. A czy kogo¶ oficjalnie powiadomił ? A może by tak w kilku kolegów podej¶ć do Prezesa Koła..... :evil:
Pewnie się nie da, problem jak polityka kosmiczny.... 8)
Tomek |
Kolego W dniu kiedy wrzuciłem pierwszego posta i Zdjęcia z tego stawu to chwile przed tym jak robiłem zdjęcia nad stawem była straż rybacka z koła i liczyła padłe sztuki ... wiec reakcja była a co za tym idzie kto¶ powiadomił. PZW (koło) |
|
|
CATFISCHDOG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 27, 2009 Posty: 635
Kraj: Polska Miejscowość: Jelenia Góra |
Wysłany: Wto Mar 23, 2010 11:12 pm Temat postu: |
|
|
Policzyli i...? _________________ Wafelkowa parafraza Kazika:
"Znowu dzi¶ widzę zachód słońca
Znowu udało się doczekać końca
Mniej szczę¶cia mieli, ilu ich było
Wielu, nawet ich nie liczyłem" |
|
|
pitbull Mieszacz zanętowy
Dołączył: Oct 19, 2008 Posty: 68
Kraj: Polska Miejscowość: oława |
Wysłany: Wto Mar 23, 2010 11:23 pm Temat postu: |
|
|
CATFISCHDOG napisał: |
Policzyli i...? |
Przepraszam drogiego kolegę ale nie pracuje w kole , ani los stawu nie interesuje mnie na tyle żeby po¶więcać mu tak± uwagę żeby wydzwaniać czy wchodzić ludziom na głowę i się dopytywać co z tym dalej... a ku woli ciekawo¶ci polecam zajrzeć na stronę PZW pisze tam o akcji utylizacji ¶niętych ryb po zimie ... w czwartek lokalna gazeta wyjdzie więc będzie więcej inf na ten temat więc kolego jak cie to tak bardzo interesuje to napisze jak "Akcja" się rozwinęła.... |
|
|
CATFISCHDOG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 27, 2009 Posty: 635
Kraj: Polska Miejscowość: Jelenia Góra |
Wysłany: Wto Mar 23, 2010 11:43 pm Temat postu: |
|
|
Że los stawu to Kolegę ¶rednio..., to Kolegi sprawa, ale może jaki¶ link na te stronę bo znaleĽć nie mogę a lokalna prasa jakby poza moim zasięgiem.
pozdrawiam
Tomek _________________ Wafelkowa parafraza Kazika:
"Znowu dzi¶ widzę zachód słońca
Znowu udało się doczekać końca
Mniej szczę¶cia mieli, ilu ich było
Wielu, nawet ich nie liczyłem" |
|
|
pitbull Mieszacz zanętowy
Dołączył: Oct 19, 2008 Posty: 68
Kraj: Polska Miejscowość: oława |
Wysłany: Wto Mar 23, 2010 11:51 pm Temat postu: |
|
|
CATFISCHDOG napisał: |
Że los stawu to Kolegę ¶rednio..., to Kolegi sprawa, ale może jaki¶ link na te stronę bo znaleĽć nie mogę a lokalna prasa jakby poza moim zasięgiem.
pozdrawiam
Tomek |
napisałem "...to napisze jak "Akcja" się rozwinęła...." ewentualnie wydawana jest wersja elektroniczna na stronie gazety powiatowej w oławie a linka jutro poszukam teraz nie mam czasu... |
|
|
CATFISCHDOG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 27, 2009 Posty: 635
Kraj: Polska Miejscowość: Jelenia Góra |
Wysłany: Sro Mar 24, 2010 12:04 am Temat postu: |
|
|
Nie chcę już zamęczać ale Kolega wyraĽnie napisał, że na stronie PZW:
pitbull napisał: |
... a ku woli ciekawo¶ci polecam zajrzeć na stronę PZW pisze tam o akcji utylizacji ¶niętych ryb po zimie ... |
zakończmy tę farsę
CFD _________________ Wafelkowa parafraza Kazika:
"Znowu dzi¶ widzę zachód słońca
Znowu udało się doczekać końca
Mniej szczę¶cia mieli, ilu ich było
Wielu, nawet ich nie liczyłem" |
|
|
pitbull Mieszacz zanętowy
Dołączył: Oct 19, 2008 Posty: 68
Kraj: Polska Miejscowość: oława |
Wysłany: Sro Mar 24, 2010 12:27 am Temat postu: |
|
|
na logikę aktualno¶ci . link aktualno¶ci PZW koniec tematu... |
|
|
piter1000 Młodszy podbierakowy
Dołączył: Aug 03, 2008 Posty: 96
Kraj: Polska Miejscowość: suwalki |
Wysłany: Sro Mar 24, 2010 7:37 am Temat postu: |
|
|
PZW- NIGDY im się nie chce kiedy mi się chce !!!! _________________ Wędkarstwo to dwa robaki na dwóch końcach tej samej wędki |
|
|
losos24 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 20, 2006 Posty: 906
Kraj: Polska Miejscowość: Oława |
Wysłany: Sro Mar 24, 2010 7:43 am Temat postu: |
|
|
CATFISCHDOG napisał: |
Nie chcę już zamęczać ale Kolega wyraĽnie napisał, że na stronie PZW:
pitbull napisał: |
... a ku woli ciekawo¶ci polecam zajrzeć na stronę PZW pisze tam o akcji utylizacji ¶niętych ryb po zimie ... |
zakończmy tę farsę
CFD |
Tomek własnie proszę skończ tę farsę, przeinaczania, interpretacji i łapania kolejnych winnych tu a nie w realu, czepiasz się wszystkich i wszystkiego, daj już spokój, wrzuć na luz, idĽ na ryby, rób co chcesz tylko nie zatruwaj......
przyznać musisz, że długo byłem cierpliwy, a teraz proszę wyluzuj _________________ Pozdrawiam wszystkich, których już poznałem i tych, których mam nadzieję poznać. |
|
|
losos24 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 20, 2006 Posty: 906
Kraj: Polska Miejscowość: Oława |
Wysłany: Sro Mar 24, 2010 7:48 am Temat postu: |
|
|
CTF napisał
"Łososiu !
Jeżeli tak± wiedzę o stawie posiadasz Ty i Pitbull to Zarz±d Koła zawiaduj±cego tym stawem zapewne też!
Jeżeli do wła¶ciwej opieki nad STAWEM potrzebna jest wiedza i umiejętno¶ć opracowania operatu wodno prawnego a w PZW opiekuj±cym się tym stawem nikt takowej nie posiada to albo się rezygnuje z "opieki" albo się idzie na korepetycje. "
Co do wiedzy to jest tylko i wył±cznie Twój wniosek.
Co do operatu prosiłem o odpowiedĽ na pytanie, TY obracasz to przeciwko komu¶, czemu¶. Po co to?
Proste pytanie - prosta odpowiedĽ. Opracowywałem albo nie. Tylko tyle albo aż tyle.
pozdrawiam _________________ Pozdrawiam wszystkich, których już poznałem i tych, których mam nadzieję poznać. |
|
|
Czez Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 17, 2003 Posty: 2600
|
Wysłany: Sro Mar 24, 2010 8:59 am Temat postu: |
|
|
Sporadycznie w necie na stronach wędkarskich, spotyka się w±tki o racjonalnej gospodarce rybackiej.
Uważam, że temat jest niezwykle ciekawy i bez rozstrz±sania "kto winawat, kto praw" pozwolę sobie podać dwa praktyczne przykłady wynikaj±ce z rozmów z wędkarzami ze znanych mi bardzo dobrze łowisk.
W w±tku pada stwierdzenie o "nieomylnym zwi±zku, który zarybia wody szkodnikami". Zwi±zek to nie bezosobowa masa, albo Pan Ziutek, tylko szereg wędkarzy, którzy decyduj± co i czym zarybić.
A zatem uprzejmie informuję, że znani mi wędkarze, ze znanych mi łowisk za racjonaln± gospodarkę uważaj± zarybianie tych łowisk amurem i karpiem, ew. japońcem. Próby zarybienia szczupakiem (spinningi¶ci s± w mniejszo¶ci, ale...) jeszcze jako¶ przechodz±, ale okoń za żadne skarby ¶wiata. Okoń jest totalnie nieracjonalny rybacko z prostego powodu, a mianowicie wolno ro¶nie...O kleniu boleniu i jaziu nawet nie wspomnę, a płotka? Płotka nie istnieje w ¶wiadomo¶ci tamtejszych wędkarzy poza zawodnikami.
Były w tym w±tku liczne odno¶niki do stawów hodowlanych. No to teraz krótkie pytanie...widział kto¶ okoniowo-kleniowo-jaziowo-płociane stawy hodowlane :?:
To przykład pierwszy pojmowania racjonalnej gospodarki rybackiej, chyba do¶ć mocno sprzeczny ze zdaniem niektórych.
Nadszedł czas na przykład drugi. Zgodzicie się (chyba?) ze mn±, że lepiej rybę zje¶ć, niż wyrzucić do ¶mieci. Mowa oczywi¶cie o ¶wieżej i smacznej rybce.
Otóż w Białobrzegach na Pilicy w miejscu tzw. dołku (obok starego mostu i przystani) ustanowiono kilka lat temu obręb ochronny. Ot, sprawa prosta mnóstwo wędkarzy, zimowisko ryb, scenariusz chyba znany.
Teoretycznie mamy (chyba?) do czynienia z elementem racjonalnej gospodarki rybackiej, ochrona ryb na zimowisku etc.
W miejscu obrębu rozpleniły się wydry...wyżera na maxa, tak przynajmnie twierdz± miejscowi wędkarze (ja tam w zimie nie bywam). I teraz prosta konkluzja wędkarzy, a mianowicie co to za racjonalna gospodarka rybacka, skoro sprzyja plenieniu się wydr i zamiast wędkarz zje¶ć rybkę to zżera j± wydra (vide wyrzucenie do ¶mieci). Dodatkowo przecież rozpleniaj±ce się dzięki stołówce wydry wychodz± poza obręb ochronny i rozprzestrzeniaj± się po całej rzece. Co to ma współnego z racjonalna gospodark± ryback±?
Ma, nie ma, jest, nie jest :?: Ja nie wiem, ale zazdroszczę osobom wypowiadaj±cym się autorytatywnie w tym w±tku, które dokładnie wiedz± i potrafi± ocenić co jest, a co nie jest racjonaln± gospodark± ryback±... |
|
|
sacha Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 30, 2002 Posty: 3612
Kraj: Polska Miejscowość: W-wa |
Wysłany: Sro Mar 24, 2010 10:45 am Temat postu: |
|
|
Czez napisał: |
No to teraz krótkie pytanie...widział kto¶ okoniowo-kleniowo-jaziowo-płociane stawy hodowlane :?: |
Widzieć nie widziałem ale widziałem w Carrefurze na Wileńskim okonie i płocie i jak pytałem to mówili że maj± z hodowli ale na Jubilerskiej w Realu leżały w ub. roku wiosn± 60-70cm bolenie z podpisem "¶wieży jaĽ"
i też mi pracownik stoiska mówił że ze stawów hodowlanych :
Czyli gdzie¶ s± : |
|
|
Czez Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 17, 2003 Posty: 2600
|
Wysłany: Sro Mar 24, 2010 11:47 am Temat postu: |
|
|
sacha napisał: |
Czez napisał: |
No to teraz krótkie pytanie...widział kto¶ okoniowo-kleniowo-jaziowo-płociane stawy hodowlane :?: |
Widzieć nie widziałem ale widziałem w Carrefurze na Wileńskim okonie i płocie i jak pytałem to mówili że maj± z hodowli ale na Jubilerskiej w Realu leżały w ub. roku wiosn± 60-70cm bolenie z podpisem "¶wieży jaĽ"
i też mi pracownik stoiska mówił że ze stawów hodowlanych :
Czyli gdzie¶ s± : |
A ja Dareczku, przed wej¶ciem Polski do UE u siebie na bazarku mogłem kupić szynkę parmeńsk± produkowan± w Polsce. Producenta nie pomnę 8)
Czyli gdzies w Polsce jest Parma...ani chybi : |
|
|
sigi Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 2116
Kraj: Polska Miejscowość: Zabrze |
Wysłany: Sro Mar 24, 2010 12:02 pm Temat postu: |
|
|
Sam w zaszłym roku kupowałem z hodowli jazie, płocie i okonie by zarybiać staw. _________________ Oby do jutra...... |
|
|
J Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 13, 2006 Posty: 779
Kraj: Polska Miejscowość: ¦l±sk (Zagłębie) |
Wysłany: Sro Mar 24, 2010 12:19 pm Temat postu: |
|
|
S± hodowle jazi, płoci i okoni. Niestety aby przypodobać się swoim wyborcom, zarz±dy zarybiaj± karpiem i amurem, bardzo często niezgodnie z operatami i bardzo często nie tylko wody zamknięte kół, a racjonaln± gospodarkę rybacko -wędkarsk± można sobie jako zakładkę między bajki wsadzić. I nie ma co zaprzeczać ani się obrażać na fakty. Dowody łatwo znaleĽć jak RZGW odbiera wody PZW. Ile przy tym jest innych niezgodno¶ci to tylko zainteresowane osoby wiedziały, bo jak jest teraz nie wiem, bo to już (prawie) nie moja firma, jestem tylko konsumentem i jak mi czystego obrusa do stołu nie podadz± tam przestaję bywać. I bardzo dobrze, że te ryby-szkodniki zaraz po zarybieniu s± odławiane przez żelazny elektorat PZW. Co do innych szkodników jak wydry i kormorany to nie ma co porównywać bo to głupie ustawy reguluj± te sprawy a nie wędkarze. Jeszcze w tym roku dojd± bobry bo ich populacja wzrosła o 1000%. _________________ Niczego nie daje się tak hojnie jak rad.
Jarosław. |
|
|
Czez Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 17, 2003 Posty: 2600
|
Wysłany: Sro Mar 24, 2010 12:35 pm Temat postu: |
|
|
Owszem s±. Skoro wykazuje się jakie¶ tam minimalne zarybienia tymi gatunkami przez PZW, to być musz±. Ale jaki jest ich udział w ogólnej puli stawów hodowlanych (bo przecież o stawach hodowlanych tu piszemy), a nie o o¶rodkach zarybieniowych z wylęgarniami etc. prowadzonymi nota bene przez PZW.
W przeciętnych stawach hodowlanych prowadzonych przez różne podmioty gospodarcze okoni, kleni, boleni, czy też jazi się nie u¶wiadczy. Tam będzie amur, karp, tęczak + ewentualnie lin, kara¶ i co¶ jeszcze na dokładkę. |
|
|
Czez Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 17, 2003 Posty: 2600
|
Wysłany: Sro Mar 24, 2010 12:40 pm Temat postu: |
|
|
J napisał: |
Niestety aby przypodobać się swoim wyborcom, zarz±dy zarybiaj± karpiem i amurem, bardzo często niezgodnie z operatami i bardzo często nie tylko wody zamknięte kół, |
Jedni to zw± przypadobaniem inni demokracj±. O niezgodno¶ci z operatami nie wiem, ale o niezgodno¶ci takich zarybień z ustaw± o rybactwie ¶ródl±dowym już tak. O zezwolenia nikt nie dba. Do wód otwartch pakowany jest np. amur, czego przykładem jest choćby Pilica.
Ale to już temat na inn± opowiastkę. |
|
|
Majus Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 06, 2008 Posty: 506
Kraj: Polska Miejscowość: Jastrzębie Zdrój |
Wysłany: Sro Mar 24, 2010 12:52 pm Temat postu: |
|
|
Coraz bardziej przychylam się do zdania że zarybienia nie s± najlepsz± metod±. Przyroda sama się szybko odbuduje jak jej nie przeszkadzać.
Wspominane kormorany, wydry i bobry staja się wręcz plag± tylko dla tego że się im nie przeszkadza.
Wody też musz± mieć możliwo¶ć samoistnej odbudowy rybostanu, Zarybienia to wtedy gdy jakie¶ katastrofy lub zła gospodarka totalnie wytrzebi± ryby w danej wodzie. |
|
|
Majus Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 06, 2008 Posty: 506
Kraj: Polska Miejscowość: Jastrzębie Zdrój |
Wysłany: Sro Mar 24, 2010 12:54 pm Temat postu: |
|
|
ojej, sam sobie odpowiedziałem !! Przecież tu się ci±gle pisze że wody PZW to katastrofa i zła gospodarka :evil:
Czyli trzeba zarybiać |
|
|
|