Czerwcowe wyniki

[mario_z]

Od jutra w tym temacie chwalimy się rybkami złowionymi w miesiącu czerwcu, mam nadzieję że przeważającym gatunkiem będzie Sandacz. :

Żadna inna ryba nie fascynuje mnie tak jak Sandacz, mętnooki jest rybką której od pierwszego czerwca poświęcam cały swój wędkarski czas.

Serdecznie zapraszam kolegów do chwalenia się swoimi czerwcowymi wędkarskimi sukcesami.

Ps. Wypływam jutro o 4,30 z nadzieją że sandacze będą dobrze współpracowały, oczywiście nie omieszkam się pochwalić jakie miałem wyniki :
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość

[andrzejwob]

Jutro ok 5 00 startuje pierwszy raz z konkretnym nastawieniem na tą rybkę. Po powrocie zdam relację.

[pietruch]

3:00 pobudka i na pstrągi...
Tylko żeby nie padało, tak jak to dzisiaj miało w zwyczaju...

[ziomek]

[kefaspirit]

Byłem z rana przed pracą 1,5h na zwiadzie pstrągowym.
Wszystko super- lekko pochmurno, ale jeszcze bez deszczu, woda lekko podniesiona, ale wyklarowana (ciut mętna), fajne miejscówki, tylko...
pstrągów brak- może gdzieś popłynęły z wysoką wodą?

[mario_z]

[Milan]

Ja z Woojoo'em wybrałem się dziś na zalew w Wilczej Woli w poszukiwaniu jakiś rybek. Osobiście postawiłem na sandacza z brzegu jednak skończyło się tylko na 2 delikatnych trąceniach z opadu, których nie zaciąłem. Jedno na pewno sandacz drugie mogło być wszystko. Udał osie tylko wydłubać 40 cm szczupaczka.
_________________
Bieroo Paniee???

[skorupa]

Otwarcie sezonu sandaczowego na Poraju, wypadło bardzo pozytywnie. Mając w pamięci ostatni rok - najgorszy ze wszystkich z moich ponad 10 sezonów pogoni za mętnookim zbójem, poważnie zastanawialiśmy się czy nie wybrać na otwarcie sezonu Turawy.
Jednakże środek tygodnia i brak możliwości załatwienia urlopu sprawił że wybraliśmy kilkugodzinny wypad bladym świtem na rodzimą zaporówkę .
Sandacze mile nas zaskoczyły, brań było sporo, choć ryby przeważnie w rozmiarach 45-50 cm .
Mi udało się przechytrzyć 3 sztuki z czego największy 57 cm
W czwartek powtórka :
_________________
Albo rybki, albo pipki- jak powiedział Hamlet
http://www.wedkarstwo.czest.pl

[rom71]

Ja dzisiaj wypad na 3 godzinki wypróbować przynęty Dragona Mamba. Złowiłem 2 nie miarowe sandacze.

[Kamil_M]

Dziś pierwsza po miesięcznej przerwie wyprawa na ryby. Niestety pstrągowe rzeczki wciąż brudne i podniesione, więc wybrałem się nad zbiornik Brody poszukać szczupaków. Wyprawa nie trwała długo, bo brodząc po zamulonych płyciznach potknąłem się i przewróciłem do wody. 8)
Cały mokry musiałem pojechać do domu, rzecz jasna nic nie złowiłem. :

[Marek_fisherman]

Dzisiaj z kumplami zasiadka na białą rybę.Pod wieczór mam branie i po 3 minutach holu wyjąłem leszcza 43 cm. Ponad kilogram.Na koniec kupel chciał porzucać na spina za okonkiem i w pierwszym rzucie trafił szczupaka około 60 cm. Nie było źle,chociaż liczyliśmy na coś więcej.

[wojto-ryba]

Pierwszy dzień czerwca oznaczał u mnie pierwszy wypad na łódkę, pomimo że pogoda była paskudna wynik miałem nie najgorszy, 1 szczupak 63cm, 2 okonie 32cm i 28cm, 6 sandaczy największy 48cm oraz 2 bolenie 52cm a drugi trochę mniejszy.
Cały dzień lało dlatego poza moja łódka pływały po wodzie tylko łabędzie:)

[losos24]

[wojto-ryba]

[wojto-ryba]

[skorupa]

[mario_z]

[mario_z]

[andrzejwob]

Wczoraj 6h na Przeczycach z łódki. wynik to 2 sandacze -50, 3szczupaki -50 i jeden 50+

[Jarokowal]

Panowie gratuluję ryb ... u mnie ... znowu stawiamy wał przeciwpowodziowy na Kozanowie :?

Ryby tylko na zdjęciach oglądam
_________________
www.jarokowal.cal.pl
_______________________
W czasie łowienia ryb należy zachowywać najwyższą ostrożność - zwłaszcza gdy się jest rybą.

[Andrzej228]

Dzisiaj 6h nocnego karpiowania, kilka dziwacznych brań wystąpiło przez 1,5h. Hmm, może zbyt duży kaliber kulek, albo błąd w sztuce :?
_________________
Od 06.01.2009r godz. 14-tej zero zero,
nie zajarałem ani jednego szluga.

[sqza]

Dziś 1 sandacz 50 cm i 1 70+ niestety spięty tuż przy burcie :oops:
_________________
http://wodnagaleria.eu/
http://www.kotuszow.pl/

[mario_z]

Dzisiaj znów nie było sandaczy był za to wysyp szczupaczków, w sumie wyjąłem ich 14 lub 15 sztuk 8O niestety tylko dwa z nich przekroczyły magiczne 50cm.
Gryzły praktycznie na wszystko co im zapodałem, ale najlepsze wyniki były na twisterki Kalins (przezroczyste z brokatem ) z brokatem zbrojone w główkę 6g.
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość

[mario_z]

[skorupa]

Dziś kolejny całkiem niezły dzień na Poraju. Udało mi się skusić 5 sandaczy z czego dwa miały miarę. Na weekend zapowiadają zmianę pogody, oby "lampa" nie ostudziła apetytów sandaczy.
_________________
Albo rybki, albo pipki- jak powiedział Hamlet
http://www.wedkarstwo.czest.pl

[andrzejwob]

Wieczór na zalewie w Wolbromiu. Ani puknięcia. W ruch poszło wszystko: gumy, wahadła, obrotówki, woblery i nic. Spotkani wędkarze to samo

[robin_rb]

Sulejowskie sandacze chyba pyski maja pozaklejane albo ja już nie umiem łowić.

[mario_z]

[Jotes]

[robin_rb]

W trollingu powiadasz... A co do leszczy, to wiem że biorą choć nie każdego dnia.Po płyciznach na małe paprochy na BT łowię okonie tzn.okonki.Wszystko choinkowe zresztą,jaka przynęta takie ryby.Podobno ten inżynier od badania wody powiedział że jest strasznie kwaśna.

[dariusz_dyl_pl]

Wczoraj skoro świt wybrałem się na zalew w Wykrocie. łowiłem na federki i trafił się jeden linek 38 cm.
_________________
Jak nie ma ryb w realu, to może będą w wirtualu FS2

[mario_z]

Nareszcie się wypogodziło, jutro o czwartej nad ranem wypływam na Zemborzycki w poszukiwaniu "mętnookich wampirów", oczywiście po powrocie zdam relację o tym jak było i czy coś w ogóle gryzło oprócz komarów. :
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość

[jarek4]

Ja jutro po południu i w Niedziele od rana zobaczymy jak będzie

[losos24]

Kanał Odry 6 płoteczek w rozmiarze 35 - 40 cm, kilkanaście mniejszych, od godziny 18 do godziny 20, bacikiem 700, na parzoną pszenicę, żyłka 14, przypon 12, haczyk 12. Wczoraj w czasie padającego deszczu. Ach tęsknię do spina.
_________________
Pozdrawiam wszystkich, których już poznałem i tych, których mam nadzieję poznać.

[Milan]

U mnie na 3 wyprawy dzień po dniu zmiana pogody. Wpierw słońce później deszczowo-wiatrowa nawałnica i dziś znów słoneczko od świtu. Całe szczęście cos sięruszyło w wodzie. We czwartek szpupaczek 56 i mały sandaczyk, piątek przyniósł mi 2 szczupaczki 64 cm i mały pikuś. Dzisiaj przyfarciłem sandaczykiem 49,9 a początku łowienia. Ogólnie woda to kawa z mlekiem podniesiona o jakieś 1,3-1,5 w stosunku do czwartku. Okoliczne rzeczki stały się potężnymi żywiołami jeszcze długo pozostanie czekać na rzeczne łowienie. No chyba, że Siara zdradzi jak łowi te sandacze 8)
_________________
Bieroo Paniee???

[mario_z]

Niestety dzisiaj na Zemborzyckim kolejna porażka, nie odnotowałem ani jednego branka, kolega który pływał ze mną również nie poczuł na kiju żadnego puknięcia, nie wiem co się dzieje?
Może jutro będzie lepiej, wypływam tak jak dziś o czwartej nad ranem.


Ps.Czy Was też tak wqqqq.... :x denerwuje latająca i pływająca wata z topól która tak uwielbia osadzać się na plecionce czy żyłce :?: :?:
Powierzchnia wody na zalewie dziś była wręcz biała od tego syfu. :x
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość

[andrzejwob]

Mario -na Przeczycach po 10h pływania jeden okoń......i dokładnie mam takie same odczucia co do tego topolowego puchu- było identycznie

[Jarokowal]

Nie wytrzymałem i poszedłem nad Odrę. Bardzo wysoka woda nie pozwala swobodnie połowić, ale mimo to nie popuściłem. Słoneczko mnie zdopingowało. Założyłem spodniobuty i obławiałem zalane płycizny.
Trafiłem sandacza przedszkolaka : - więcej brań nie zanotowałem.
_________________
www.jarokowal.cal.pl
_______________________
W czasie łowienia ryb należy zachowywać najwyższą ostrożność - zwłaszcza gdy się jest rybą.

[Kamil_M]

Jako, że wszystkie okoliczne rzeczki są podniesione i toczą wodę o barwie kakao, co skutecznie odstrasza mnie od spinningowania, wybrałem się z DS-ami nad starachowicki zbiornik Piachy. Trochę ponad 3 godziny łowienia dały 4 sumiki karłowate i płotkę...

[dap]

Wczoraj nad jezorem kiełpińskim niestety wynik nie za ciekawy, tylko jeden linek i to nie za duży 21cm. no i poparzone plecy od słoneczka
_________________
[*] Kochanie zawsze będziesz w moim sercu i pamięci [*]

[jarek4]

Wczoraj 1 mały sandaczyk,dzisiaj odpusciłem za gorąco

[mario_z]

Nareszcie coś drgnęło na Zemborzyckim, wypłynąłem o czwartej rano, na pierwsze branie nie musiałem długo czekać po kilkunastu minutach od zakotwiczenia uderzył szczupak 58cm, po zmianie miejscówki prawie równo o piątej siadł mi pierwszy sandacz 53cm po nim niedługo siadł kolejny (drugi) niestety ten miał tylko 48cm, po drugim sandaczu nastąpiła przerwa w braniach, postanowiłem więc zmienić miejsce kotwiczenia, ale tak by w zasięgu rzutu była miejscówka z której wyjąłem obydwa sandacze, zapłynąłem od drugiej strony i zacząłem rzucać w kierunku południowym, wtedy zaczęło się, wyjąłem jeszcze trzy sandacze 49, 51 i 73cm. 8O

W sumie z jednego miejsca w ciągu czterech godzin wyjąłem pięć sandaczy, dwa brania zmarnowałem i jedną rybę spiąłem, nie wiem co to było, ale najprawdopodobniej również sandacz.

Ps. Kolega który był zemną na łódce z tego samego miejsca co ja wyjął trzy sandacze +50cm oraz jednego szczupłego +50cm.

Teraz pięć dni odpoczynku od łódki a w sobotę jeśli pogoda tylko dopisze znów uderzam na Zemborzyckie sandacze. :

Byłbym zapomniał, fotka z największym dzisiaj złowionym sandaczem wysłana do galerii.
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość

[Marek_fisherman]

Wczoraj wyprawa na łowisko specjalne koło Bydgoszczy. Staw długości około 350 metrów i szerokości 120. Głębokość do 6 metrów. Występujące gatunki - karp, karaś,leszcz,płoć,krąpi do tego sporo szczupaków i okoni. Po 9 godzinach łowienia,nęcenia,główkowania i spiningowania mamy dość. Złowiliśmy 9 karasi,1 płotkę i kiełbia. Najprawdopodobniej jest to najlepszy wynik dzisiejszego dnia.Inni łowcy nie mają nic lub po 1 góra 2 rybki. Może trafiliśmy na zły dzień, ale wyglądało to tak jakby ryb nie było zbyt dużo w całym zbiorniku. Widzieliśmy jakieś spławienia większej ryby,ale nic nie chciało współpracować. Ze znajomymi,którzy byli ze mną stwierdziliśmy,że lepiej będzie zanęcić jakieś miejsce bliżej,bo jeżeli mają nie brać,to chociaż będzie bliżej do domu.

[bedmar58]

Wyprawa na karpia,pięć brań ,dwa spięte trzy wyciągnięte.

[skorupa]

Wczoraj ciąg dalszy łowów na Poraju.
Na łodzi zameldowały się 3 sandacze i jeden szczupak, niestety ryby nie powalały wielkością, była tylko jena sztuka + 50.
W piątek kumpel złowił prawdziwego smoka 95 cm i 9,80 wagi.
_________________
Albo rybki, albo pipki- jak powiedział Hamlet
http://www.wedkarstwo.czest.pl

[sqza]

A mi wczoraj moja frau zlała dupę straszliwie - w godzinę 3 sztuki: 52, 55 i 64 cm poza tym trzy spadki (w tym jeden konkretny), a ja tylko dwa pobicia i jeden wyjęty (52 cm). I kto powiedział, że na 1,5 m wodzie główka 12 gram to za dużo?
Ps. Oczywiście mowa o sandaczach
_________________
http://wodnagaleria.eu/
http://www.kotuszow.pl/

[naja66]

Witam kolegów.


Z soboty na niedzielę nocka na jeziorze Burgale. Bardzo słabo dwie płotki 30,32, leszczyk 35, węgorza brak.

Pozdrawiam.
_________________
naja

[mario_z]

[sqza]

[andrzejwob]

Właśnie wróciłem z nad zalewu w Wolbromiu. 2,5h spiningu i nic. Coś prało w blachę (na 100% brania) ale nie mam pojęcia jakim cudem nic nie zaciąłem.