Tylko nie to !! Lepiej w kamieniołomach tłuc kamienie niż cudze dzieci uczyć jak to mawiała moja nauczycielka polskiego. _________________ Irek
------------------------------------------------
¦pieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodz±.
wykrzyknik Łowca Lipienia
Dołączył: Sep 17, 2003 Posty: 795
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa
Wysłany: Wto Lip 28, 2009 6:28 am Temat postu:
sacha napisał:
Czez napisał:
Jutro jadę z Fishmaniakiem - Wisła - cel podstawowy : szczupak na mojej "tajnej miejscówce", zostajemy do nocki. Jeste¶my umówieni :?: Poważnie się pytam.
Kolejny wypad - czwartek. Pewnie będzie Pszemo. Jedziesz?
A nie wybieracie się gdzie¶ na jakie¶ jawne miejsce?
I co?co dwa dni jeste¶cie na rybach? :roll: Sodomia i Gomoria :
Ja jestem co dziennie :-) Raz na godzinę raz na kilka, bywa że i na cał± noc :-) _________________ www.wykrzyknik.iportfolio.pl
krzysztofCz RZEP
Dołączył: Jul 01, 2006 Posty: 2551
Kraj: Polska
Wysłany: Wto Lip 28, 2009 2:24 pm Temat postu:
SSG napisał:
krzysztofCz napisał:
wykrzyknik napisał:
O wyprawach, ciekawych przygodach... Trzeba tylko chcieć...
I wyprawy i przygody wędkarskie jakby te same .
Ty uciekasz w motory ja coraz czę¶ciej w kampery ale staram się też wędkować :
Kampery? Czy ja dobrze rozumiem? :-)
Sam myslałem nad czym¶ takim, bo już zdrowie nie pozwala na wycieczki "per pedes". Czy wyposażenie robiłe¶ sam, czy może jakue¶ firmowe? Napisz co¶ więcej, pochwal się. :-)
Sprowadziłem w kwietniu Peguota J5 2,5D z zabudow± EuraMobil. Mam jechanie i spanie na 6 osób. Wcze¶niej miałem przyczepę a jeszcze wcze¶niej namiot. Załatwiłem sobie 4 dni wolnego i zaraz wyjazd robię nad jak±¶ wodę. Jeżeli dokładniej chcesz wiedzieć co¶ na ten temat to pytaj ¶miało .
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
Wysłany: Wto Lip 28, 2009 2:49 pm Temat postu:
Ech, wyposażenie firmowe, dobra rzecz ale na tym moje pytania się kończ±. :-) Je¶li już się zdecyduję, to budę będę sam wyposażał.
old_rysiu Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 8461
Kraj: Polska Miejscowość: W±dół
Wysłany: Czw Lip 30, 2009 5:57 pm Temat postu:
krzysztofCz napisał:
SSG napisał:
krzysztofCz napisał:
wykrzyknik napisał:
O wyprawach, ciekawych przygodach... Trzeba tylko chcieć...
I wyprawy i przygody wędkarskie jakby te same .
Ty uciekasz w motory ja coraz czę¶ciej w kampery ale staram się też wędkować :
Kampery? Czy ja dobrze rozumiem? :-)
Sam myslałem nad czym¶ takim, bo już zdrowie nie pozwala na wycieczki "per pedes". Czy wyposażenie robiłe¶ sam, czy może jakue¶ firmowe? Napisz co¶ więcej, pochwal się. :-)
Sprowadziłem w kwietniu Peguota J5 2,5D z zabudow± EuraMobil. Mam jechanie i spanie na 6 osób. Wcze¶niej miałem przyczepę a jeszcze wcze¶niej namiot. Załatwiłem sobie 4 dni wolnego i zaraz wyjazd robię nad jak±¶ wodę. Jeżeli dokładniej chcesz wiedzieć co¶ na ten temat to pytaj ¶miało .
Jest tam klimatyzacja? Jest lodówka? Czy takim czym¶ można zawojować Hiszpanię? Aż 6 osób? Koniecznie wy¶lij fotkę.
wykrzyknik Łowca Lipienia
Dołączył: Sep 17, 2003 Posty: 795
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa
Wysłany: Pią Lip 31, 2009 7:38 am Temat postu:
Oldi w kamperach możesz mieć nawet wannę... Kwestia na jaki kamper Cię stać i jakie wyposażenie będzie Ci najbardziej odpowiadało. _________________ www.wykrzyknik.iportfolio.pl
krzysztofCz RZEP
Dołączył: Jul 01, 2006 Posty: 2551
Kraj: Polska
Wysłany: Pią Lip 31, 2009 1:49 pm Temat postu:
SSG napisał:
na tym moje pytania się kończ±. :-)
Nie pytany - jednak odpowiem . Nie b±dĽ typowym polakiem i ucz się na błędach innych a nie swoich : .
Powiem tak: kiedy¶ nie my¶lałem, że będę łowił inaczej jak z brzegu - więc kiedy kupiłem pierwszy ponton to mało orgazmu nie dostałem. Jednak po krótkim czasie okazało się, że chcę co¶ większego. Kupiłem większy i znowu rado¶ć - do kiedy zrozumiałem, że to też nie to. Kupiłem łódkę - tak± nie za duż± - no bo i po co. Teraz wiem, że przydałaby się większa.
I wracamy do tematu. Kiedy¶ jeĽdziłem ze swoj± Ew± pod namiot - pod mały - i tak było miło. Po jakim¶ czasie chciałem mieć taki żebym mógł w nim stan±ć zgodnie z prawem ewolucji na dwóch nogach wyprostowanych. Po jakim¶ czasie jednak miałem do¶ć ci±głego rozkładania i składania - kupiłem przyczepę - mał± - bo po co nam większa. I znowu minęło kilka lat i okazało się, że nie wszystko małe jest piękne. Sprzedali¶my przyczepę i Ewa mówi - kupimy kampera, ale małego bo po co nam większy - o nie powiedziałem, tym razem nic małego .
Wniosek prosty - po co masz robić te same błędy - jeżeli zrobisz co¶ małego będziesz przez jaki¶ czas się cieszył - a póĽniej zaczniesz my¶leć o większym.
Od razu odpowiem Rysiowi - klimy brak(nie w tych rocznikach:-) ), jest ogrzewanie z nadmuchem, kuchenka, lodówka, zlewozmywak, umywalka, prysznic, ciepła woda, o¶wietlenie 230/12 V i oczywi¶cie kibelek :oops: .
Wła¶nie przed chwil± wróciłem, więc dopiero mogę Wam odpowiedzieć.
J Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 13, 2006 Posty: 779
Kraj: Polska Miejscowość: ¦l±sk (Zagłębie)
Wysłany: Pią Lip 31, 2009 7:40 pm Temat postu:
A wracaj±c do tematu, bo przecież Yelcyn nie o kamperach pisał.
Yelcyn napisał:
Ok, nie ma sensu bic piany. Ewidentnie dano mi do zrozumienia, że to własne podwórko kolesi. I z tym się zgadzam..
Też do takiej konkluzji doszedłem i dlatego wszystko czytam od "dechy do dechy" ale pisać mi się nie chce bo i przyjaciół tu nie mam a i tematy nieraz tylko do po¶miania. Zreszt± i inne mam wyznanie odno¶nie wędkowania i technik to i po co język strzępić. I tak niech pozostanie. _________________ Niczego nie daje się tak hojnie jak rad.
Jarosław.
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
Wysłany: Pią Lip 31, 2009 8:54 pm Temat postu:
krzysztofCz napisał:
Wniosek prosty - po co masz robić te same błędy - jeżeli zrobisz co¶ małego będziesz przez jaki¶ czas się cieszył - a póĽniej zaczniesz my¶leć o większym.
Nawet nie podejrzewasz, ze masz rację ale nie tak± zwykła tylko zasadnicz±. :-) Od lat nic "firmowego" niestety ale nie pasuje do mnie. :-) Jestem dużym chłopcem w pełni tego słowa znaczeniu. W drzwi Twojego kampera pewnie bym się nie zmie¶cił i dlatego standardowe rozwi±zania w ogóle nie wchodz± w rachubę. :-) Kabina prysznicowa, w której dwie osoby mog± sobie nawzajem myć plecy mi pozwala na ledwie swobodne poruszanie rękoma. :-) A spanko też musi być nietypowe, wytrzymać wagę dwóch osób w jednej i na dodatek dokładkę w postaci futrzaka, który jest 40-to kilogramowym pieszczochem. :-D
Jak już będę miał do¶ć kasy to na pewno co¶ kupię, co¶ większego aby nie zmieniać budy. Wnętrze wykona stolarz i ¶lusarz a instalacjami zajm± się fachowcy. Samodzielnie wykonam jedynie projekt, tak nakazuje rozs±dek. :-D
Zamki Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 03, 2004 Posty: 2486
Kraj: Polska
Wysłany: Pią Lip 31, 2009 9:49 pm Temat postu:
SSG napisał:
Jak już będę miał do¶ć kasy to na pewno co¶ kupię, co¶ większego aby nie zmieniać budy. Wnętrze wykona stolarz i ¶lusarz a instalacjami zajm± się fachowcy. Samodzielnie wykonam jedynie projekt, tak nakazuje rozs±dek. :-D
Polecam Reault Master. Nie s± drogie za to bardzo miłe w prowadzeniu, ekonomiczne no i ta "pojemna blaszanka" pozwoli naprawdę poszaleć z wyposażeniem w to i owo. JeĽdziłem takim tylko, ze autobusem 21 miejscowym i nawet przy pełnej obsadzie nie spalał więcej niż 9l oleju na 100km tego wyniku nie osi±ga mój obecny wozik nawet na pusto. :oops:
Plusem MAstera jest przedni napęd i spory prze¶wit a jak dodać do tego suwane drzwi boczne na pełna wysoko¶ć czyli wsiadamy i wysiadamy bez schylnia to już chyba luksus na całego. _________________ Łowię i zjadam ......
wolff ¦.P. - Uczestnik Wiecznych Łowów
Dołączył: Aug 24, 2004 Posty: 1430
Kraj: Polska Miejscowość: Bytom Górniki
Wysłany: Sob Sie 01, 2009 12:25 pm Temat postu:
Zamker napisał:
............. i nawet przy pełnej obsadzie nie spalał więcej niż 9l oleju na 100km tego wyniku nie osi±ga mój obecny wozik nawet na pusto....................
A ile bierze benzyny? A swój oddaj mechanikom bo to nie jest normalne, chyba że masz silnik 3,5l. : : _________________ Irek
------------------------------------------------
¦pieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodz±.
Yelcyn Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 31, 2006 Posty: 267
Kraj: Polska Miejscowość: Kędzierzyn-KoĽle
Wysłany: Nie Sie 02, 2009 12:29 am Temat postu:
old_rysiu napisał:
Yelcyn, żegnam zatem ozięble. Nie chcesz z nami tutaj być człowiekiem. My¶lałem, że moje ostanie komentarze co¶ tam w Twojej ponoć m±drzejszej głowie wyja¶ni±, że nie o sprzeczki tutaj chodzi a ludzkie zachowanie między kolegami.
Nie będę za Tob± płakał. Kurcze, drugi raz w życiu trafia mi się taka wypowiedĽ :-(
Rysiu,
Chciałbym Cię przeprosić. Uważałem, że na 10 postów na forum, zrozumiesz jeden. Myliłem się. _________________ Yelcyn
Z reguły nie piję. No chyba że jestem sam, albo w towarzystwie :-)
Yelcyn Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 31, 2006 Posty: 267
Kraj: Polska Miejscowość: Kędzierzyn-KoĽle
Wysłany: Nie Sie 02, 2009 12:50 am Temat postu:
Yelcyn napisał:
...Nie ma znaczenia, że znany wszystkim Docio pojedzie po kim¶ do zywego. Przeciez nie używa wulgaryzmów. Nie można jednak usun±ć postów filaru portalu...
...Niedługo jakiekolwiek dyskusje na forum bed± miały podobny przebieg: nowy co¶ pisze, Docio pisze tyradę, Rysio bez sensu i oderwany od rzeczywisto¶ci wysyła plakietki na kapelusz, Monk poklepie z sigim o Marynie, a na końcu Robert zatęskni za Polsk±. Pietruszka z jarokowałem wytnie wszelkie wg nich zło¶liwe posty, a na końcu, po analizie wewnetrznej dzeppeto zabanuje.
p.s. I bardzo proszę nie odbierać mego postu jako żal, płacz chłoptasia, czy skargę. Ewidentnie dano mi do zrozumienia, że to własne podwórko kolesi. I z tym się zgadzam. To Wasze podwórko i miłej zabawy we własnej piaskownicy.
Pozdrawiam i uciekam, gdyż muszę jeszcze wskoczyć na pare portali (bez cenzury).
SSG napisał:
Docio odpowiada na pytania je¶li kto¶ je publicznie zadaje. Docio nie jest wron± i nie kracze tak jak wszyscy. Docio ma zwyczaj my¶leć a że wyczuwa intencje pytaj±cego nim on rozwinie swój paszkwil, to zupełnie inna sprawa.
Docio ma zwyczaj my¶leć, my¶li sobie że zawsze wyczuwa intencje pytaj±cego. Docio musi by¶ dumny z siebie. Docio jest nieomylny. Jak kto¶ pomy¶li o paszkwilu to Docio już to dawno wyczuł (wyw±chał).
SSG napisał:
No ale pewnie nie ustosunkujesz się do tego, bo już Cię nie ma.
Błagam Dociu,
Po pierwsze: słowo stosunek (w przeciwieństwie do Ciebie) - dobrze mi mi się kojarzy.
Po drugie: naprawdę gratuluję. Bycie dumnym z siebie w Twoim przypadku oznacza hart ducha! _________________ Yelcyn
Z reguły nie piję. No chyba że jestem sam, albo w towarzystwie :-)
Yelcyn Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 31, 2006 Posty: 267
Kraj: Polska Miejscowość: Kędzierzyn-KoĽle
Wysłany: Nie Sie 02, 2009 1:11 am Temat postu:
krzysztofCz napisał:
Zawsze kiedy wali w łeb upał lub deszcz nie pozwala na wypad nad wodę pojawiaj± się dyżurne tematy kiler-mięsiarz lub wła¶nie cenzorzy-redaktorzy. Panowie to jest portal wędkarski.
Zawsze kiedy pojawiaj± się niewygodne tematy można wrzucić słowo wytrych: upał wali w łeb, mięsiarz-słoikowiec, plecionkarz, czy żyłkowiec, Rysio, czy karasie, ...
Można tym samym zadławić każd± dyskusję. _________________ Yelcyn
Z reguły nie piję. No chyba że jestem sam, albo w towarzystwie :-)
Jarokowal Redaktor Portalu
Dołączył: May 23, 2004 Posty: 1597
Kraj: Polska Miejscowość: Wrocław
Wysłany: Nie Sie 02, 2009 6:26 am Temat postu:
Yelcyn napisał:
Można tym samym zadławić każd± dyskusję.
A może lepiej by¶ napisał kilka słów jak było ... jak to nazwałe¶ nad pewn± sadzawk± (duż±) w ¶rodku Europy. WyobraĽ Sobie jestem tym żywo zainteresowany. Mam na uwadze stronę wędkarsk±, je¶li takowa była oczywi¶cie. _________________ www.jarokowal.cal.pl
_______________________
W czasie łowienia ryb należy zachowywać najwyższ± ostrożno¶ć - zwłaszcza gdy się jest ryb±.
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
Wysłany: Nie Sie 02, 2009 7:46 am Temat postu:
Yelcyn napisał:
Yelcyn napisał:
...Nie ma znaczenia, że znany wszystkim Docio pojedzie po kim¶ do zywego. Przeciez nie używa wulgaryzmów. Nie można jednak usun±ć postów filaru portalu...
...Niedługo jakiekolwiek dyskusje na forum bed± miały podobny przebieg: nowy co¶ pisze, Docio pisze tyradę, Rysio bez sensu i oderwany od rzeczywisto¶ci wysyła plakietki na kapelusz, Monk poklepie z sigim o Marynie, a na końcu Robert zatęskni za Polsk±. Pietruszka z jarokowałem wytnie wszelkie wg nich zło¶liwe posty, a na końcu, po analizie wewnetrznej dzeppeto zabanuje.
p.s. I bardzo proszę nie odbierać mego postu jako żal, płacz chłoptasia, czy skargę. Ewidentnie dano mi do zrozumienia, że to własne podwórko kolesi. I z tym się zgadzam. To Wasze podwórko i miłej zabawy we własnej piaskownicy.
Pozdrawiam i uciekam, gdyż muszę jeszcze wskoczyć na pare portali (bez cenzury).
SSG napisał:
Docio odpowiada na pytania je¶li kto¶ je publicznie zadaje. Docio nie jest wron± i nie kracze tak jak wszyscy. Docio ma zwyczaj my¶leć a że wyczuwa intencje pytaj±cego nim on rozwinie swój paszkwil, to zupełnie inna sprawa.
Docio ma zwyczaj my¶leć, my¶li sobie że zawsze wyczuwa intencje pytaj±cego. Docio musi by¶ dumny z siebie. Docio jest nieomylny. Jak kto¶ pomy¶li o paszkwilu to Docio już to dawno wyczuł (wyw±chał).
SSG napisał:
No ale pewnie nie ustosunkujesz się do tego, bo już Cię nie ma.
Błagam Dociu,
Po pierwsze: słowo stosunek (w przeciwieństwie do Ciebie) - dobrze mi mi się kojarzy.
Po drugie: naprawdę gratuluję. Bycie dumnym z siebie w Twoim przypadku oznacza hart ducha!
Serdeczne dzięki za ten post - przejaw Twoich głębokich przemy¶leń. Przynajmniej teraz już nie mam najmniejszych w±tpliwo¶ci jakie s± Twoje intencje "jedynego sprawiedliwego".
Szczególnie znamienne i charakterystyczne dla zacietrzewionych w swoim niepokalanym przekonaniu jest formułowanie mysli w sposób absolutnie nieprzyjmuj±cy jakichkolwiek odstępstw od przyjętych założeń i dowodów.
Z jednej strony zasługuje to na szacunek, gdyż warto bronić swoich pogl±dów. Z drugiej jednak, udowadnianie "na siłę", że kto¶ jest debil ¶wiadczy o elementarnych brakach w przygotowaniu do dyskusji na argumenty, że o znajomo¶ci znaczenia słów nie wspomnę, bo to "zalatuje" wtórnym analfabetyzmem.
ustosunkować — ustosunkowywać «uj±ć co¶ w odpowiednim wzajemnym stosunku lub w stosunku do czego¶»
ustosunkować się — ustosunkowywać się «przyj±ć okre¶lone stanowisko wobec kogo¶ lub czego¶»
ustosunkowany «pozostaj±cy w dobrych stosunkach z ludĽmi wpływowymi»
Internetowy Słownik Języka Polskiego
I jeszcze jedna kwestia. Oceniłe¶ mnie. Nie wiem na jakiej podstawie choć domy¶lam się, że na podstawie postów, które nie pasowały do Twojej kmiotkowato-buraczanej mentalno¶ci. W porz±dku, Twoje prawo mieć własne zdanie o kimkolwiek. Jednak je¶li wyrażasz je publicznie, to musisz się liczyć z reakcj±. Uważasz się za jedynego sprawiedliwego, co chwilę "błyskasz" erudycj± i niewiele brakuje by¶ zacz±ł pouczać jak inni powinni żyć dla zaspokojenia Twoich chorych maniakalno-prze¶ladowczych wymogów. No to ja napiszę tak. Zrób dla PW choć połowę tego co ja zrobiłem a wtedy będziemy mogli porozmawiać o mojej ocenie na tym portalu, bo jak na razie reprezentujesz twórczo, mentalnie i osobowo pasożyta, który uskarża się, że nosiciel zażywa leki. A nim to się stanie to proszę aby¶ w swojej łaskawo¶ci pozostawił tak± ocenę innym i Redakcji PW a sam odpieprzył się od mojej osoby i zapamiętał, że to Ty pierwszy mnie zaczepiłe¶ gnido. Niezależnie od tego jakie słowo z czym Ci się kojarzy prowokatorze.
Yelcyn Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 31, 2006 Posty: 267
Kraj: Polska Miejscowość: Kędzierzyn-KoĽle
Wysłany: Nie Sie 02, 2009 9:23 am Temat postu:
Jarokowal napisał:
Yelcyn napisał:
Można tym samym zadławić każd± dyskusję.
A może lepiej by¶ napisał kilka słów jak było ... jak to nazwałe¶ nad pewn± sadzawk± (duż±) w ¶rodku Europy. WyobraĽ Sobie jestem tym żywo zainteresowany. Mam na uwadze stronę wędkarsk±, je¶li takowa była oczywi¶cie.
Artykuł w przygotowaniu. Podam linka. _________________ Yelcyn
Z reguły nie piję. No chyba że jestem sam, albo w towarzystwie :-)
Yelcyn Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 31, 2006 Posty: 267
Kraj: Polska Miejscowość: Kędzierzyn-KoĽle
Wysłany: Nie Sie 02, 2009 9:54 am Temat postu:
Yelcyn napisał:
...Nie ma znaczenia, że znany wszystkim Docio pojedzie po kim¶ do zywego. Przeciez nie używa wulgaryzmów. Nie można jednak usun±ć postów filaru portalu...
Było to bardzo proste do udowodnienia. I było wszystko: tyrada, bezsensowne cytowanie, dogłębna znajomo¶ć my¶li autora i przekonanie o swojej nieomylno¶ci. Na koniec pełna skromno¶ci samopochwała o swoich wielkich osi±gnięciach. O bezpo¶rednim obrażaniu dyskutanta nie wspominam - bo po co? _________________ Yelcyn
Z reguły nie piję. No chyba że jestem sam, albo w towarzystwie :-)
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
Wysłany: Nie Sie 02, 2009 10:09 am Temat postu:
Yelcyn napisał:
Yelcyn napisał:
...Nie ma znaczenia, że znany wszystkim Docio pojedzie po kim¶ do zywego. Przeciez nie używa wulgaryzmów. Nie można jednak usun±ć postów filaru portalu...
Było to bardzo proste do udowodnienia. I było wszystko: tyrada, bezsensowne cytowanie, dogłębna znajomo¶ć my¶li autora i przekonanie o swojej nieomylno¶ci. Na koniec pełna skromno¶ci samopochwała o swoich wielkich osi±gnięciach. O bezpo¶rednim obrażaniu dyskutanta nie wspominam - bo po co?
Zgadzam się, ze nie ma po co. Jak się sieje wiatr to się zbiera burzę. A następnym razem jak będiesz wyci±gał moje okre¶lenie, to wyci±gnij też cytaty, do których się odnosz±. W końcu to Twoje szczere, niepokalane wypowiedzi, że o podstawowej uczciwo¶ci nie wspomnę, bo po co.
losos24 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 20, 2006 Posty: 906
Kraj: Polska Miejscowość: Oława
Wysłany: Nie Sie 02, 2009 10:36 am Temat postu:
Docio, nie znam Ciebie osobi¶cie, ale szanuję Ciebie za wiedzę i zaangażowanie tutaj na PW. Nie znam również twojego adwersarza i nie chcę go znać. Natomiast proszę, nie zniżaj się do jego poziomu, jego niczego nie nauczysz, a nas nie musisz przekonywać.
Babcia mawiała: "Nie ruszaj, kupki bo zacznie ¶mierdzieć"
Tak pachn±ce inaczej s± posty Yelcyna. _________________ Pozdrawiam wszystkich, których już poznałem i tych, których mam nadzieję poznać.
Torque Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 03, 2003 Posty: 4621
Kraj: Polska Miejscowość: Zabrze
Wysłany: Nie Sie 02, 2009 11:16 am Temat postu:
Każdy kolejny post, który ma na celu tylko wywoływanie kłótni, zostanie przeniesiony do ¶mietnika. Każdy kolejny w±tek, który ma na celu tylko wywoływanie kłótni, zostanie przeniesiony do ¶mietnika. Każdy kolejny w±tek maj±cy tylko obrazić (w sposób zawoalowany, inteligentny czy prostacki), innego użytkownika forum, zostanie przeniesiony do ¶mietnika.
Proponuję wycieczkę, na ryby i przerwę we wpatrywaniu się w monitor. _________________ Najgorszy dzień na rybach jest lepszy od najlepszego dnia w pracy...Marek Mołdawa
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
Wysłany: Nie Sie 02, 2009 11:23 am Temat postu:
losos24 napisał:
Docio, nie znam Ciebie osobi¶cie, ale szanuję Ciebie za wiedzę i zaangażowanie tutaj na PW. Nie znam również twojego adwersarza i nie chcę go znać. Natomiast proszę, nie zniżaj się do jego poziomu, jego niczego nie nauczysz, a nas nie musisz przekonywać.
Babcia mawiała: "Nie ruszaj, kupki bo zacznie ¶mierdzieć"
Tak pachn±ce inaczej s± posty Yelcyna.
Czasami warto potaplać się w błocie i potarzać w barłogu by docenić zalety mydła i czystej po¶cieli.
Jedni nazwali by to podrasowaniem własnego ego inni wentylem bezpieczeństwa. Ja jestem zdania, że czasem dyskusja musi osi±gn±ć dno aby mieć się od czego odbić, osi±gn±ć konsensus lub tolerancję dla odmiennego pogl±du. Jednak dotyczy to jedynie osób, które chc± rozmawiać.
Z drugiej strony do pewnych, na szczę¶cie nielicznych, osób dociera jedynie forma wypowiedzi prezentowana przez nich, a ja jestem jedynie człowiekiem ze wszystkimi ułomno¶ciami, których czasem nie kontroluję i przynosz± mi dzik±, prymitywn± satysfakcję. Tak zwana "kultura i sztuka". Jak mam tak± "sztukę" przed sob± to trudno o kulturę.
Torque Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 03, 2003 Posty: 4621
Kraj: Polska Miejscowość: Zabrze
Wysłany: Nie Sie 02, 2009 11:25 am Temat postu:
W zwi±zku z tym, że w±tek odbiegł już całkiem od tematu, zostaje zamknięty. _________________ Najgorszy dzień na rybach jest lepszy od najlepszego dnia w pracy...Marek Mołdawa
Wszystkie czasy w strefie Idż do strony Poprzedni1, 2
Strona 2 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Za tre¶ci głoszone na forum dyskusyjnym odpowiedzialno¶ć ponosz± ich autorzy.
Korzystaj±c z forum akceptujesz ten REGULAMIN System pomocy - FAQ
Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu s± utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegaj± ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własno¶ci intelektualnej i twórczej bez zgody wła¶cicieli praw autorskich s± zabronione prawem.
Wszelkie znaki towarowe s± własno¶ci± ich prawowitych wła¶cicieli, za¶ ich użycie dozwolone jest wył±cznie po uzyskaniu zgody.
Ostatni 
UŻYTKOWNICY
Poważnie się pytam.
:
: 
Zawsze kiedy wali w łeb upał lub deszcz nie pozwala na wypad nad wodę pojawiaj± się dyżurne tematy kiler-mięsiarz lub wła¶nie cenzorzy-redaktorzy. Panowie to jest portal wędkarski. 
