Poprzedni temat :: Następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gruby_lin Ugniatacz ciast
Dołączył: Mar 13, 2007 Posty: 55
Kraj: Polska
|
Wysłany: Sro Maj 30, 2007 3:29 pm Temat postu: Co robic gdy lin b±bluje a nie bierze? |
|
|
Na moim łowisku lin b±bluje jak dziki a nie chce brać nie wiem czym go kusić? może założyć cienszy przypon? a może go wydłużyć? może na ochotke? Pomocy |
|
|
osa Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 08, 2007 Posty: 221
Kraj: Polska
|
Wysłany: Sro Maj 30, 2007 4:48 pm Temat postu: |
|
|
miałem podobnie , zmieniałem przypony, przynęty, haki i nic wytłumaczyłem sobie to tym ,że w wodzie było zatrzęsienie kijanek (bo było) i liny je wcinaj±,dałem sobie i im spokój |
|
|
radek1 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 16, 2006 Posty: 442
Kraj: Polska
|
Wysłany: Sro Maj 30, 2007 5:06 pm Temat postu: |
|
|
Czasami tak jest i nie znalazłem jeszcze na to sposobu , jest jeszcze jedna mozliwo¶ć ,że w łowisku jest węgorz i efekt jest taki sam sprawdziłem i często trafiam wła¶nie węgorza zamiast lina. |
|
|
maxtip Smarowacz kołowrotków
Dołączył: Feb 10, 2007 Posty: 140
Kraj: Polska Miejscowość: Olsztyn |
Wysłany: Sro Maj 30, 2007 9:01 pm Temat postu: |
|
|
...miałem podobnie... w łowisku sporo b±bli wędruj±cych (ale na niewielkich dystansach max. 40-50 cm)... pierwsze podejrzenie lin, lub leszcz... w rzeczywisto¶ci brały krasnopióry... i nie wiem czy b±ble to ich sprawka, czy może jednak co¶ z grubszego zwierza... a linka złowiłem, ale niewielkiego... 0,56 kg... w miejscu bez b±bli... taki to ci los... pozdrawiam... |
|
|
gucio2020 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 17, 2005 Posty: 543
Kraj: Polska Miejscowość: Jelenia Góra |
Wysłany: Sro Maj 30, 2007 9:58 pm Temat postu: |
|
|
jak rozróżniacie samoistne uwalnianie gazów dennych od " linowego bomblowania" ?? _________________ ...::: Gutek :::... |
|
|
Bombel Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 27, 2004 Posty: 2062
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Sro Maj 30, 2007 10:26 pm Temat postu: |
|
|
Rozróżnienie jest do¶ć łatwe.
Samoistnie ulatniaj±ce się gazy tworz± spore pęcherzyki w jednym miejscu.
Żerowanie lina to ¶cieżka drobniutkich, przesuwaj±cych się pęcherzyków.
Leszczowe żerowanie to też przesuwaj±ce się pęcherzyki, lecz znacznie większe niż linowe.
Podobnie do leszcza sygnalizuje sw± obecno¶ć płoć. Lecz raczej nie robi ¶cieżek. A ponieważ to ryba stadna, to na bardzo krótko pojawiaj± się pęcherzyki w wielu różnych, s±siednich miejscach.
Tak samo jak płoć, choć znacznie rzadziej, może też żerować stadko wzdręg. Niby to ryba szukaj±ca pokarmu w toni czy pod wierzchem, ale też czasem buchtuje w dnie.
Mog± też być sumiki karłowate. To też ryba denna.
Na znalezienie linów mam tylko jeden pewny sposób: na granicy dnia i nocy, w¶ród gr±żeli, słychać charakterystyczne cmokanie. Gdy woda nie zmarszczona wiatrem - widać, jak podnosz± się li¶cie. To znak, że liny odsysaj± ze spodu li¶ci ¶limaki (głównie błotniarka stawowa) i drobniutkie, czerwonawe pijawki.
Wtedy warto założyć na haczyk wła¶nie błotniarkę (to ¶limaczek w stożkowatej, skręconej spiralnie, cieniutkiej skorupie) lub pęczek pijawek zdjętych ze spodniej strony gr±żelowego li¶cia.
Tylko przynęty trzeba szukać w miejscu odległym od stanowiska. Inaczej liny wynios± się na długo, nawet i cał± dobę. |
|
|
ZIPPO Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 16, 2006 Posty: 1607
Kraj: Norwegia Miejscowość: Sola |
Wysłany: Sro Maj 30, 2007 10:43 pm Temat postu: |
|
|
Tylko radził bym chwilę odczekać, zanim zaczniecie wędkować w miejscu pokazania się ¶cieżki b±belków (większych niż leszczowe), i rozejrzeć się dookoła czy nie widać na powierzchni bojki: to może oznaczać, że w łowisko wpłyn±ł....nurek . |
|
|
radek1 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 16, 2006 Posty: 442
Kraj: Polska
|
Wysłany: Czw Maj 31, 2007 5:31 am Temat postu: |
|
|
Trochę pianki i butla z tlenem zawsze sie przyda niech tylko podpłynie : |
|
|
Bombel Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 27, 2004 Posty: 2062
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Czw Maj 31, 2007 9:48 am Temat postu: |
|
|
ZIPPO napisał: |
to może oznaczać, że w łowisko wpłyn±ł....nurek |
Moja niegdysiejsza pani wyci±gnęł± na zestaw spławikowy, po do¶ć ciężkiej walce, nówkę latarkę czołow±.
Do tej pory się zastanawiam, czy czasem nie "rozebrała" płetwonurka... :roll: : |
|
|
old_rysiu Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 8461
Kraj: Polska Miejscowość: W±dół |
Wysłany: Czw Maj 31, 2007 2:21 pm Temat postu: Re: Co robic gdy lin b±bluje a nie bierze? |
|
|
gruby_lin napisał: |
Na moim łowisku lin b±bluje jak dziki a nie chce brać nie wiem czym go kusić? może założyć cienszy przypon? a może go wydłużyć? może na ochotke? Pomocy |
Opisz jak wygl±da to b±belkowanie. Jakie to łowisko i jakie dno ( głeboko¶ć, odległo¶ć od brzegu ).
Zwróć uwagę na opis Bombla. Czy nadal uważasz, że to jest sprawka lina? |
|
|
Torque Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 03, 2003 Posty: 4621
Kraj: Polska Miejscowość: Zabrze |
Wysłany: Pią Cze 01, 2007 7:33 am Temat postu: |
|
|
Spróbuj zmniejszyć grunt. W takich przypadkach próbowałem też przerzucić zestaw. Zarzucałem spławik za b±belki i ¶ci±gałem go dokładnie w miejsce gdzie się wydobywały. Brania zazwyczaj były bardzo agresywne zdarzały się też w opadzie. _________________ Najgorszy dzień na rybach jest lepszy od najlepszego dnia w pracy...Marek Mołdawa |
|
|
Grom Donosiciel kawy
Dołączył: May 12, 2007 Posty: 11
Kraj: Polska
|
Wysłany: Sro Cze 13, 2007 10:31 pm Temat postu: |
|
|
Ja robie podobnie jak opisał to torque.Jeżeli na dnie nie masz g±szczu ro¶lin ustaw grunt tak aby przynęta znajdowała się maksymalnie 5 cm nad dnem i wci±gaj w b±ble,jeżeli b±belki uwalniaj± płotki,leszcze czy wzdręgi brania będ± niemal natychmiatowe,gorzej jest z linem i karasiem.Często na spławiku widać tylko lekkie przepchnięcia spławika lub przyduszenia na które reaguję zacięciem.Metoda skuteczna przy małych hakach i przynętach,ja stosuję np ziarenko pęczaku,pojedynczy biały robal lub kawałek ziemniaczka.Jeżeli łowisko na to pozwala możesz spróbować z cieńszym przyponem. |
|
|
Grom Donosiciel kawy
Dołączył: May 12, 2007 Posty: 11
Kraj: Polska
|
Wysłany: Sro Cze 13, 2007 10:41 pm Temat postu: |
|
|
Ochotka może być dobrym rozwi±zaniem jednak na moim łowisku nigdy nie mogłem tego przetestować ponieważ jest mnóstwo drobnicy, która nie pozwoli jej opa¶ć, zwłaszcza że spławik ma 1g. |
|
|
dzepetto Redaktor Portalu
Dołączył: Jan 14, 2007 Posty: 3532
Kraj: Polska Miejscowość: Łężyca |
Wysłany: Sro Cze 13, 2007 11:06 pm Temat postu: |
|
|
Panowie tu nic nie pomoże W takich przypadkach liny pozdrawiaj± Bombla i ani im w głowie jedzonko |
|
|
Bombel Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 27, 2004 Posty: 2062
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Sro Cze 13, 2007 11:36 pm Temat postu: |
|
|
Dzięki za pozdrowionka od linów. Pozdrów je ode mnie wzajemnie
Wolałbym jednak, by w doskonałej kondycji (czyli ¶wieżutki) choć jeden zago¶cił u mnie na patelni :
Tyle, że jeszcze w tym roku nie robiłem zasiadki, to nie dałem im szansy Ze spinem ganiam. Więc pożarłem w tym roku jednego szczupłego i jedn± belonę.
Aha, jeszcze kilka ¶wieżutkich fl±der, kupionych z burty od rybaka. |
|
|
dzepetto Redaktor Portalu
Dołączył: Jan 14, 2007 Posty: 3532
Kraj: Polska Miejscowość: Łężyca |
Wysłany: Sro Cze 13, 2007 11:54 pm Temat postu: |
|
|
Bombel jak na warszawiaka to daleko się na te rybki zapuszczasz, że aż do portu trafiłe¶ 8O |
|
|
Bombel Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 27, 2004 Posty: 2062
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Czw Cze 14, 2007 12:16 am Temat postu: |
|
|
Daleko. Oj, jak daleko! Ale kiedy¶ musiałem trafić choć jedn± belonę. Trafiłem! Ważyła może ze 40 dag. Ale jak wojowała! 8O A jakie towarzycho było! Pogaduchy do 4 rano, a o pi±tej pobudka
W czwartkowy poranek (czyli za kilka godzin) mnie poniesie na Mazury, na jeden dzień. Ciut na płn. od Olsztyna.
Sam nie wiem dlaczego, bo ostatnio nic nie bierze. Ale co mi tam! Już dwa lata nie byłem na jeziorach, czas sobie przypomnieć
Siatki i podbieraka nie biorę. Bo co się będę wygłupiał? : |
|
|
wolff ¦.P. - Uczestnik Wiecznych Łowów
Dołączył: Aug 24, 2004 Posty: 1430
Kraj: Polska Miejscowość: Bytom Górniki |
Wysłany: Czw Cze 14, 2007 12:14 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Siatki i podbieraka nie biorę. Bo co się będę wygłupiał? |
To się zanzywa łowienie BOMBLOIDALNE _________________ Irek
------------------------------------------------
¦pieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodz±. |
|
|
sacha Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 30, 2002 Posty: 3612
Kraj: Polska Miejscowość: W-wa |
Wysłany: Czw Cze 14, 2007 1:24 pm Temat postu: Re: Co robic gdy lin b±bluje a nie bierze? |
|
|
gruby_lin napisał: |
Na moim łowisku lin b±bluje jak dziki a nie chce brać nie wiem czym go kusić? |
Granat :?: : byle nie odłamkowy |
|
|
|