Czy wiesz, że...
Gdyby sprzęt zapewniał złowienie ryb za każdym razem i w każdych warunkach, wędkarstwo straciłoby swój urok.

Konto/logowanie
Members List ZAREJESTROWANI
 Ostatni Tobiasz
 Dzisiaj 0
 Wczoraj 0
 Wszyscy 4520

 UŻYTKOWNICY
 Goscie 602
 Zalogowani 0
 Wszyscy 602

Jesteœ anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj

Jesteœ stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj
aby zalogować się!

Na forum napisali
lecek: Wreszcie się ryby na nim poznały. Albo kormorany wyjadły. Pew ...(198352) Jun 13, @ 13:39:34

krzysztofCz: Mariusz nie wierzę... pewnie coś przed nami ukrywasz :hihi ...(198352) Jun 12, @ 14:37:39

mario_z: a ja nadal bez ryb, nie wiem co jest grane, ostatnie trzy wypłyni ...(198352) Jun 10, @ 11:58:48

krzysztofCz: W tym roku z belonami szału nie było. Kilka dni brały, potem wo ...(198352) Jun 09, @ 08:33:37

lecek: Po ciężkiej końcówce tygodnia, spakowałem się i w piątek prosto z ...(198352) Jun 02, @ 13:57:41

lecek: Gdy wysyłałem post, pokazał się komunikat o zawieszeniu dostępu d ...(198352) May 24, @ 11:59:32

krzysztofCz: Lecku... Ty się jąkasz ;question :hihi :hihi :hihi Gratulac ...(198352) May 23, @ 07:04:50

lecek: Byłem ...(198352) May 21, @ 21:49:46

lecek: Byłem z wizytą na Dunajcu. Łowiłem jeden dzień, potem pojechałem ...(198352) May 21, @ 21:47:44

mario_z: Kurcze, prawie połowa maja a ja tylko dwa razy byłem na szczupaka ...(198352) May 12, @ 18:58:21


Artykuły komentowali
Krzysztof46 w ''Znowu Ta Szwecja'': Szkoda panowie ze sié nie oglaszacie .Chétnie dokoptowalbym do fajnej ekipy ...
Karpiarz w ''Usuwanie usterek w wagglerach i sliderach Dino.'': Ot fachura jestes Jotes. Pozdrawiam i dzieki za cenne wskazowki.
grubyzwierz w ''Znowu Ta Szwecja'': hmhmh... Mówisz Jacek, że Szwecja.. ? Kto wie, kto wie... :)
krzysztofCz w ''Znowu Ta Szwecja'': Janku czekamy na nową relację :-)
old_rysiu w ''Znowu Ta Szwecja'': A my pozdrawiamy z Polen :-)
jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Jeszcze nie do końca.
Ekipa pozdrawia że Sweden.🙂

Zenon w ''Znowu Ta Szwecja'': Dlaczego "znowu" czyżby się znudziła?

Miło widzieć znajome pyszcz...

jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Gdyby popłynąć w czwartek w dzień, to do Karlskrony, bilet dla czterech plus...
dzas w ''Znowu Ta Szwecja'': koszta zależą od tego ile pijesz... :) bez tego w 2,5 tysia za dwa tygodnie ...
the_animal w ''Znowu Ta Szwecja'': Świetna wyprawa - ekipa wiadomo - chętnie dowiedział bym się jakie koszta są...

Rozmaitości
» Pomocnik
» Regulamin PW
» Przeszukiwanie zasobów
» Przeszukiwanie forum
» Łowca Okazów 2010
» Grand Prix Czatu
» Prognoza pogody
» Ośrodki i stanice wędkarskie
» Rejestracja łódki
» Interaktywne krzyżówki

Recenzje
· JAXON ZX MACHINE 400
· MacTronic NICHIA HLS-1NL2L
· TUBERTINI GORILLA UC4 FLUOROCARBON
· Daiwa Exceler Style F
· Namiot Fjord Nansen
· Mikado NSC Feeder
· Wędzisko Mikado NSC 360 Feeder Nanostructure
· Mistrall Bavaria 2,7
· żyłka DUAL BAND
· Mikado T-Rex Bolognese 600

Filmoteka
Sum 200cm

Dodał: avallone78
Dodany: 14th Feb 2011
Odsłon: 2314
Ocena: 0.00 Ocen: 0

X targi Na Ryby ZAJAWKA

Dodał: jarecki74
Dodany: 19th Mar 2010
Odsłon: 2088
Ocena: 1.00 Ocen: 1

Boleń Wojtka

Dodał: wojto-ryba
Dodany: 23rd Dec 2009
Odsłon: 2200
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 5/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2334
Ocena: 5.00 Ocen: 4

Żerowanie karpi 4/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2167
Ocena: 5.00 Ocen: 2

Żerowanie karpi 3/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2222
Ocena: 4.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 2/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2137
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 1/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2169
Ocena: 2.00 Ocen: 1

Sum Odrzański

Dodał: jarokowal
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2543
Ocena: 5.00 Ocen: 3

Hol suma

Dodał: Marek_b
Dodany: 22nd Mar 2009
Odsłon: 2365
Ocena: 5.00 Ocen: 3


Forum Dyskusyjne Pogawędek Wędkarskich

Pogawędki Wędkarskie :: Zobacz temat - spławiki do odległościówki
Pogawędki Wędkarskie Strona Główna -> Sprzętowe
spławiki do odległościówki
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Lista tematów forum
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomoœć
Karol_73
Młodszy podbierakowy
Młodszy podbierakowy


Dołšczył: Aug 15, 2006
Posty: 93

Kraj: Polska
PostWysłany: Sob Cze 30, 2007 4:33 pm    Temat postu: spławiki do odległościówki Odpowiedz z cytatem

Witam,

Znalazłem na allegro dość interesujące spławiki do odległościówki:
KLIK
Czy ktoś z kolegów może je zrecenzować i przy okazji wyjaśnić do czego służy pierwsza od lewej antenka?

ukłony,
_________________
Karol
odertal
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Mar 29, 2007
Posty: 321

Kraj: Polska
Miejscowoœć: opolszczyzna
PostWysłany: Sob Cze 30, 2007 5:38 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam.Ta z lewej to także antenka (tym żółtym do spławika).O spławiku wiele nie powiem ponieważ to nie moja "branża" lecz skoro to "Gutek" to raczej konkret. Pozdrawiam lol
_________________
Żyjmy w zgodzie z naturą...
SSG
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Apr 02, 2006
Posty: 4828


PostWysłany: Sob Cze 30, 2007 6:01 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zerżnięty Tubertini. Jeśli dobrze to będzie świetnie pracował, jeśli źle, to będzie klocek a nie spławik.
Antenki wymienne to zawsze była dobra rzecz ale po kolei.
Góra od lewej:
- podwójna antenka niewypornościowa do pokazywania brań podnoszonych. Można zdecydować samemu, która końcówka ma być widoczna. Idealna do leszczowych brań podnoszonych.
- gruba antenka na duże odległości również niewypornościowa. W konstrukcji przypomina zwinięty kawalek plastyku, który jest pusty w środku, a przez to niewyporny, czyli nie stawiający oporu przy zatapianiu.
- cienka antenka końcowa o małej wypornośąci. W rozwiązaniu może być nawet wersja fluo.

Dół od lewej:
- dwie niewypornosciowe nakładki końcowe
- końcówka do korpusu głównego, możliwy wariant z możliwością włażenia świetlika.

No to wiesz już wszystko. :-D
herostrates
Nastawiacz podpórek
Nastawiacz podpórek


Dołšczył: Aug 14, 2006
Posty: 47

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Gdańsk
PostWysłany: Piš Lip 06, 2007 5:31 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zamiast drogich Gutkiewicza kup niezniszczalne niemal Cralusso - te spławiki są rewelacją. Gorąco polecam.
Karol_73
Młodszy podbierakowy
Młodszy podbierakowy


Dołšczył: Aug 15, 2006
Posty: 93

Kraj: Polska
PostWysłany: Sob Lip 07, 2007 9:34 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

herostrates napisał:
Zamiast drogich Gutkiewicza kup niezniszczalne niemal Cralusso - te spławiki są rewelacją. Gorąco polecam.


pozwól że zostanę jednak przy wyrobach Pana Gutka - jego spławiki w porównaniu z Cralusso cechuje jakość wykonania ponadto cena jes odrobinę bardziej atrakcyjna - w sklepie w Białobrzegach za tego rodzaju spławiki płacę 15 pln - a proponowane przez Ciebie - kosztują od 20 do 28 pln. Sorki popieram polskie wyroby usmiech choćby to były zręczne kopie jak określił to Docio.
_________________
Karol
Bombel
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Dec 27, 2004
Posty: 2062

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Warszawa
PostWysłany: Sob Lip 07, 2007 11:22 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To ja tak trochę obrazoburczo wink:

Za 8 - 10 zetów kupuje się metrową listwę balsy o bokach 3x3 cm. Do tego paczkę patyczków do szaszłyków - 2 - 3 zł. Klej błyskawiczny - 2 zł. Maciupkie puszeczki farbek modelarskich, przede wszystkim czarna, zielona, wściekle czerwona i wściekle żółta. Tu ceny różne. Za Humbrola trzeba dać nawet koło dyszki, za polskie po 3 - 5 zetów. I jeszcze wodoodporny lakier bezbarwny. Do obciążania - zwykłe przelotowe ciężarki.
Potrzebny jeszcze nierdzewny drut, drobny papier ścierny, kombinerki, nóż modelarski lub zwykły nóż do tapet. Przydadzą się wiertełka dopasowane do średnic ciężarków, by delikatnie nawiercić spody korpusów w miejscu wklejenia obciążenia oraz do wklejenia antenki.

Cała inwestycja to 50 - 70 zł plus własna robocizna usmiech

Z takiego klocka balsy i patyczków do szaszłyków da się uzyskać min. 50 wagglerów (lub innego typu spławików) o dowolnie wybranej gramaturze. Z przeznaczeniem na konkretne łowiska, dokąd się jeździ.

Proste? :P
Kowalski
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jan 16, 2007
Posty: 391

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Warszawa
PostWysłany: Sob Lip 07, 2007 12:12 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Proste, jak sprężyna. wink:
_________________

Karol_73
Młodszy podbierakowy
Młodszy podbierakowy


Dołšczył: Aug 15, 2006
Posty: 93

Kraj: Polska
PostWysłany: Sob Lip 07, 2007 12:21 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

i tylko jeszcze odrobina talentu w rękach...
_________________
Karol
Bombel
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Dec 27, 2004
Posty: 2062

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Warszawa
PostWysłany: Sob Lip 07, 2007 2:58 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Karol, żadnego rzeźbiarskiego talentu nie posiadam. Robota jest prosta jak wywiercenie dziury w ścianie. Jedyne, co trzeba wiedzieć, to jakiej gramatury i jakiej antenki trzeba na dane łowisko.

Do tego jednak trzeba mieć nieco doświadczenia. Lecz ono jest potrzebne niezależnie od tego, czy się kupuje spławik za 25 zyli, czy robi się spławiki samodzielnie.

To nie jest tak, że jak się kupi markowy spławik, to będzie rewelacyjnie pokazywał brania.
Taki o wyporności 2+2 o kant czterech liter można rozbić na jeziorowym stoku, na 8 metrach wody. Szczególnie, jeśli w toni krąży drobnica obżerająca wszystko w locie. Trzeba już 8 - 10 obciążenia, by przynęta zdążyła dotrzeć w okolice dna.
Ale niekoniecznie. Bo może lechy stoją na stoku, na głębokości 5 m. Wtedy wystarczy 4 g obciążenia na żyłce. Ale... jeszcze odległość jest ważna. W miarę lekkim zestawem nie dorzuci się na 40 m, a czasem trzeba. Więc spławik powinien mieć z 5 - 7 g dociążenia w korpusie. W zależności od długości kija i grubości kija.
Ale może być tak, że stok jest o 10 m od stanowiska. Schodzi, załóżmy, na 4 m. Jak drobnica nie podskubuje, to wystarczy obciążenie 3 g. Bez wewnętrznego dociążenia spławika. Na tę odległość to i ręką się zestaw dorzuci usmiech

Kowalski słusznie napisał, że proste jak sprężyna. Ja dorzucę: jak metr sznurka w kieszeni wesoly

Teraz sami skalkujcie, czy opłaca się trochę popracować i mieć 50 spławików, czy kupować zestaw co najmniej dziesięciu stuk po 25 zyli wesoly
Hoffx
Nastawiacz podpórek
Nastawiacz podpórek


Dołšczył: Jun 11, 2006
Posty: 40

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Gdańsk
PostWysłany: Nie Lip 08, 2007 6:26 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam
Chcialbym sie dowiedzieć co myslicie o tych spławikach
TUTAJ
wyglądają porządnie i nie są drogie ale czy naprawde dobre?
Mepsik
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Nov 05, 2004
Posty: 359

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Częstochowa
PostWysłany: Pon Lip 09, 2007 7:13 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Posiadam dwa modele nowych gutków i polecam. Są nieźle wykonane i faktycznie łatwo je dostosować do warunków łowienia. Ponadto są dobrze wyważone, więc nie ma problemu z precyzją rzutów, ani plątaniem zestawu. Zszokowała mnie tylko ta cena na allegro. W stacjonarmym sklepie wędkarskim płaciłem 12,50 za sztukę.
michal16
Gliździarz kopacz
Gliździarz kopacz


Dołšczył: Jun 03, 2007
Posty: 18

Kraj: Polska
PostWysłany: Pon Lip 09, 2007 9:32 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Od jakiegos czasu uzywam spławiki Gut-mixa i jestem z nich bardzo zadowolony:
-Są bardzo estetycznie wykonane
-Gwarantują odpowiednią pracę podczas brania i rzutów
-Jedynym minusem to jest cena
SSG
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Apr 02, 2006
Posty: 4828


PostWysłany: Pon Lip 09, 2007 10:33 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Spławiki Gutkiewicza są jednymi z najlepszych na rynku choć wolę swoje własne. :-) Trzeba jednak oddać prawdę jakości wykonania i trwałości. Z drugiej jednak strony, jak to w każdej produkcji, jest pewna ilość odrzutów. Co ciekawsze odrzuty niczym zewnętrznie nie różnią się od tych dobrych a różnica ujawnia się dopiero na łowisku. Te niedoróbki nie trzymają opisanej gramatury i potrafią różnić się od opisu nawet do jednego grama na plus lub minus. Potrafią również w swój "cudowny" sposób "wywędrować" z fabryki. Nie wiem czy legalnie, czy też nie ale wiem, że wizualnie niczym się nie różnią od tych dobrych. Swojego czasu miałem propozycję i mogłem kupić dowolną ilość, wzór i rozmiar w cenie 3zł szt.

Z tego też powodu nie kupię na Allegro spławika Gutkiewicza. Wolę w sklepie dać kilka złociszy więcej i mieć pewność, że kupuję spławik o wyporności 3g, którego mi brakuje, niż by miało się okazać nad wodą, że mam kolejny 2,5g.
adalin
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Aug 12, 2002
Posty: 1768

Kraj: Polska
PostWysłany: Pon Lip 09, 2007 12:42 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A ja z kolei tęsknię za spławikami Middy, które gdzieś wywiało z rynku smutny

Do bata polecam natomiast spławiczki Pelikana - robi je podobno jeden pan, a że to rękodzieło, widać gołym okiem. Rybkom jednak w niczym to nie przeszkadza usmiech

O spławikach Gutkiewicza wiem tyle, że są dobre i wcale nie najtańsze. Ale są dobre, fakt.
Mepsik
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Nov 05, 2004
Posty: 359

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Częstochowa
PostWysłany: Pon Lip 09, 2007 12:59 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

adalin napisał:
A ja z kolei tęsknię za spławikami Middy, które gdzieś wywiało z rynku smutny

O tak! Middy to była klasa sama w sobie. Mam kilka wysłużonych modeli sprzed lat. Insert peacoc waggler, Insert boddied waggler i Bomb waggler. Cóż to za spławiki! Dla mnie odległościowa poezja. Wagglery Gutka są dobre, ale... to nie Middy... smutny
SSG
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Apr 02, 2006
Posty: 4828


PostWysłany: Pon Lip 09, 2007 1:09 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

adalin napisał:
A ja z kolei tęsknię za spławikami Middy, które gdzieś wywiało z rynku smutny


Z tego co mi wiadomi, z 10 lat temu ze względu na barierową cenę dla polskiego wędkarza Middy przestało być sprowadzane. Gdzieniegdzie można usłyszeć o prywatnym, większym imporcie ale to sporadyczne przypadki. Niemniej na tle obecnych Trabucco, Cralusso i niektórych "Gutka", Middy wcale by nie odstawało z ceną.

Osobiście liczę na hurtownię ze sprzedaża detaliczną pod Warszawą, która niedawno pojawiła się w sieci. Jak będą mieli Middy to nie będę patrzył na swoje tylko kupię kilka by cieszyć oczy i wygodnie łowić. :-D No przynajmniej mini wagglery i seria Canal. :-D
SSG
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Apr 02, 2006
Posty: 4828


PostWysłany: Pon Lip 09, 2007 1:16 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

herostrates napisał:
Zamiast drogich Gutkiewicza kup niezniszczalne niemal Cralusso - te spławiki są rewelacją. Gorąco polecam.


Trochę znam się na spławikach. Nic Cralusso nie ujmuję ale nazywanie "rewelacją" spławika, którego clue wyważenia polega na operowaniu przestrzenią powietrzną antenki, uważam za mocno przesadzone. Powietrzne antenki powodują ni mniej, ni więcej fakt, że spłąwiki pracują "klocowato" i z delikatnością mają tyle wspólnego co słoń z baletem. Dodatkowo przy mniejszych gramaturach i bardzo krótkich kilach spławika takiego nie da się dobrze lub nawet wcale wyważyć.
MichalTch
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Feb 20, 2006
Posty: 692

Kraj: UK
Miejscowoœć: Nuneaton
PostWysłany: Pon Lip 09, 2007 1:52 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

adalin napisał:
A ja z kolei tęsknię za spławikami Middy, które gdzieś wywiało z rynku smutny



Tutaj mozesz znalezc aktualna oferte Middy, troche tego jest. Jest mozliwosc kupienia kazdego modelu za ktorym tesknisz, kwestia ceny wink:
_________________
Nigdy nie kłóć się z głupcem - ludzie mogą nie dostrzec różnicy
SSG
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Apr 02, 2006
Posty: 4828


PostWysłany: Pon Lip 09, 2007 3:02 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

MichalTch napisał:
Tutaj mozesz znalezc aktualna oferte Middy, troche tego jest. Jest mozliwosc kupienia kazdego modelu za ktorym tesknisz, kwestia ceny wink:


Byłbym ostrożny z szybkim zakupem. Strona zakończyłą swoja działalność w 2005 roku, choć ktoś nadal musi płacić za domenę i hosting.
herostrates
Nastawiacz podpórek
Nastawiacz podpórek


Dołšczył: Aug 14, 2006
Posty: 47

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Gdańsk
PostWysłany: Wto Lip 10, 2007 4:32 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie wiem czy mówisz SSG to na podstawie doświadczenia. Ja mam trochę tych spławików i zapewniam, że są niezwykle czułe choć używam ich w przedziale 6 do 10 g. Porównując Gutkiewicza (bardzo dobre), Middy (rewelacja) i inne to Cralusso są dla mnie numer jeden. Jakość, wykonanie, także czułość pierwsza klasa. Z wyważeniem nie ma żadnych problemów, co więcej jest to ułatwione poprzez możliwość operowania antenką. Takie jest moje subiektywne zdanie.
SSG
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Apr 02, 2006
Posty: 4828


PostWysłany: Wto Lip 10, 2007 5:58 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

herostrates napisał:
Nie wiem czy mówisz SSG to na podstawie doświadczenia. Ja mam trochę tych spławików i zapewniam, że są niezwykle czułe choć używam ich w przedziale 6 do 10 g. Porównując Gutkiewicza (bardzo dobre), Middy (rewelacja) i inne to Cralusso są dla mnie numer jeden. Jakość, wykonanie, także czułość pierwsza klasa. Z wyważeniem nie ma żadnych problemów, co więcej jest to ułatwione poprzez możliwość operowania antenką. Takie jest moje subiektywne zdanie.


Zdecydowanie na podstawie doświadczenia. Bawiłem się z antenkami powietrznymi i ogólnie mogę je podzielić na cienkościenne i grubościenne. Cienkościenne są niesamowicie wrażliwe na wszelkie zmiany temperatury i pierwotne wyważenie może okazać się błędne. W zależności od temperatury wody wyporność może się zmieniać nawet o 1g przy antenkach o długości od 20cm i grubości 5mm.
Antenki grubościenne są tak samo wrażliwe jednak reakcja jest zdecydowanie wolniejsza oraz zmiany w wypornosci mniejsze. Nie zmienia to faktu, ze jednak są.

Na pewno znasz reakcję spłąwika tradycyjnego z balsy, gdy złapie na korpusie mikropęknięcia lakieru i zaczyna nasiąkać. Jest to denerwujące. Podobnie jest z antenkami powietrznymi. Najbardziej denerwujące jest łowienie takimi spławikami późną wiosną, gdy ciężko wysiedzieć na słońcu a woda jeszcze zimna. Nie będę podawał nazw firm robiących takie badziewie ale niektóre modele po minucie w wodzie potrafiły zanurzyć się nawet do 2cm głębiej z powodu różnicy temperatury powietrza w antence.

Jakby nie patrzeć to najgorsze rozwiązanie i każdy chyba przeżył nerwy z tanimi plastykowymi spławikami wypełnionymi powietrzem. Małe, niesamowicie wyporne, pracujące jak klocki o ile w ogóle można mówić o jakiejkolwiek pracy. Jeśli już decyduję się na waggler to w zależności od przeznaczenia antenka musi być z balsy, pawiego pióra lub cienkiego (2mm) kołka dębowego lub cytrynowego.
adalin
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Aug 12, 2002
Posty: 1768

Kraj: Polska
PostWysłany: Wto Lip 10, 2007 7:41 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

MichalTch napisał:
Tutaj mozesz znalezc aktualna oferte Middy, troche tego jest. Jest mozliwosc kupienia kazdego modelu za ktorym tesknisz, kwestia ceny wink:


Znam tę stronkę usmiech Co do cen - ostatnie spławiki Middy dopadłem gdzieś w sklepiku na Pomorzu Zachodnim, dwa lata temu. Cena, o ile dobrze pamiętam, to coś ok. 5 zika a sztukę.

Tak sobie myślę, że chyba przemogę w końcu wrodzone lenistwo i sam zacznę dłubać w balsie. Wiem, wiem, nie opłaca się, szkoda czasu i atłasu, itp... Ale piwa też się nie opłaca pić, a tym bardziej oglądać naszych wybitnyc kopaczy ;)
adalin
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Aug 12, 2002
Posty: 1768

Kraj: Polska
PostWysłany: Wto Lip 10, 2007 7:52 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

SSG napisał:
Nie będę podawał nazw firm robiących takie badziewie ale niektóre modele po minucie w wodzie potrafiły zanurzyć się nawet do 2cm głębiej z powodu różnicy temperatury powietrza w antence.


SSG, przecież nie musisz pisać, że to badziew usmiech Napisz po prostu, kto produkuje spławiki, które po minucie zanurzają się itd... Nikogo nie urazisz, napiszesz prawdę, a przy okazji może paru wędkarzy przejrzy na oczy. Ja np. chętnie poczytam. Mam co prawda swój typ, ale to dotyczy producenta spławików z pełną antenką, za to cienką jak włos wesoly Generalnie, objawy te same, o których piszesz. I zdarzyło się właśnie wiosną, raczej wczesną, ale słoneczną. Najpierw kombinowałem coś sobie w głowie z napięciem powierzchniowym, ale Twoja teza bardziej do mnie przemawia.
SSG
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Apr 02, 2006
Posty: 4828


PostWysłany: Wto Lip 10, 2007 8:27 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Adek jestem za biedny aby uzerać się po sądach i udowadniać, że jakaś firma produkuje badziew. Podanie nazwy może się dla mnie skończyć przykro.
Twój spławik może mieć plastykowy korpus lub drążoną piankę, która jest z natury wodoodporna. Pokryta lakierem to prawdziwa boja a nie spławik.

Samemu opłaca się robić spławiki. Może są trochę droższe od popularnego towaru sklepowego, na pewno wymagają poświęcenia czasu i uwagi w obróbce ale będziesz miał takie jakie chcesz, jakie są Ci potrzebne i na pewno nie będzie droższy niż 5zł sztuka. Dodatkowo poprawne wykonanie pozwoli na porównywalną jakość z najlepszymi wzorami na rynku, które są zdecydowanie za drogie.
adalin
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Aug 12, 2002
Posty: 1768

Kraj: Polska
PostWysłany: Wto Lip 10, 2007 9:32 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

SSG napisał:
Adek jestem za biedny aby uzerać się po sądach i udowadniać, że jakaś firma produkuje badziew. Podanie nazwy może się dla mnie skończyć przykro.


Ech, Ty zającu ;)

Ja jestem za biedny, żeby kupować badziew wesoly A sądy jakoś przeżyłem. Sądy mnie też przeżyły, dla ścisłości wesoly

Taką przygodę, jaką opisałem powyżej, miałem ze spławikiem Kogaty. Było to parę lat temu. Fakt, spławik śliczny jak tipsy ślicznej Autorki, ale niedoskonały; a może ja tej doskonałości nie doceniłem i użyłem go w niedoskonałych warunkach, stąd moja domniemana niedoskonałość doskonałości? :roll:

Używając terminologii wyczynowców - uciąg był na 0,5 g, a na 1,6 metra haczyk smyrał dno...

Bywa, spławik zaczął nurkować po paru minutach, choć go wyważyłem z należnym pietyzmem używając śrucin D..., i chociaż był bez ryski na lakierze (sprawdziłem narzędziem ocznym). Bez względu na to, moją opinię utwierdził fakt, że antenka sie wyglutała bezpowrotnie ze spławikowego brzuszka podczas przesuwania tegoż na żyłce (niedowiarkom podpowiadam, że umiem przesuwać spławiki w pionie, a także w poziomie). Dodam, że nie była to antenka wymienna, jakimi katują biednych wędkarzy guru odległościówki.

Z drugiej strony byłbym niesprawiedliwy, gdybym dał do zrozumienia, że wszystkie spławiki Kogaty, szczególnie te sygnowane obecnie marką Expert, są do bani. Napiszę więc (szczerze), że je lubię - te z węglowymi antenkami zwłaszcza usmiech Ale niewypał był, się mnie zdarzył i tyle usmiech

Natomiast ze szczerego serduszka odradzam niejakie Hegony i Midamy. Z mieszanymi uczuciami polecam Dragony, bo choć oferta jest w części niedoskonała, to poszczególne wagglerki całkiem, całkiem do rzeczy...

O Cralusso, czy jak się to tam pisze, nie wypowiadam się - nie łowiłem tymi spławikami. Natomiast po przeczytaniu "obiektywnych" opinii odnoszę nieodparte wrażenie, że to mistrzowie robienia kibla z mózgu. zly:
Czez
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 17, 2003
Posty: 2600


PostWysłany: Sro Lip 11, 2007 1:55 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Docia lubię za...całokształt usmiech ale najbardziej za wypowiedzi, które wyrywają mnie z mej niewiedzy w sposób jasny i prosty. Kurcze blade ile ja się zastanawiałem co jest grane, że wagler mi się zanurza, ile się nakombinowałem, naoglądałem spławików, czy aby nie są puknięte etc. A tu masz babo placek. Dzięki serdeczne Dociu wesoly

Adek ja tam się sądów nie boję wink: Mówisz i masz. Waglery firmy MAT z Białobrzegów n/Pilicą. Bardzo mocno reklamowane w latach 90-tych ubiegłego wieku na łamach WP pod hasłem "Daj rybie MAT-a". O tych spławikach to bym mógł wieeele napisać... przypadłość antenkowa to pikuś...
Wyœwietl posty z ostatnich:   
   Pogawędki Wędkarskie Strona Główna -> Sprzętowe
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu Wszystkie czasy w strefie
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Za treści głoszone na forum dyskusyjnym odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
Korzystając z forum akceptujesz ten REGULAMIN  System pomocy - FAQ

Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Forums ©
Pogawędki Wędkarskie - portal dla wszystkich wędkarzy!
Redakcyjna poczta: redakcja@pogawedki-wedkarskie.pl

Redakcja serwisu w składzie: Jarbas, Marek_b, -, -, -, -

Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu są utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegają ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własności intelektualnej i twórczej bez zgody właścicieli praw autorskich są zabronione prawem.

Wszelkie znaki towarowe są własnością ich prawowitych właścicieli, zaś ich użycie dozwolone jest wyłącznie po uzyskaniu zgody.

PHP-Nuke Copyright © 2004 by Francisco Burzi. license.
Tworzenie strony: 0.13 sekund :: Zapytania do SQL: 95