ogłoszenie prawie po Polsku :)

[tofik]

co tu dużo mówic to trzeba przeczytać TUTAJ

[loniu]

Gościu jak to tłumaczył to musiał się nieżle nawalić.
z rana poprawił mi się humor po przeczytaniu tego
PROFESJONALNEGO tłumaczenia.
skoro ten kupiec jest wodoszczelny to nie musi się ubierać,
dobrze ma.

[dariusz_dyl_pl]

To jest dobry przykład działania translatora, z naszego na obcy jakoś to idzie, ale odwrotnie wychodzi "kali jeść, kali pić".

Sam nieraz korzystam z translatorów, trzy rodzaje - polsko – angielski, polsko – niemiecki i polsko – rosyjski, i niestety też trzeba co nieco znać zasady pisowni w języku na który tłumaczymy żeby nie wychodziły takie kwiatki jak w tekście zalinkowanym przez Tomka.
_________________
Jak nie ma ryb w realu, to może będą w wirtualu FS2

[Taras]

Szczytem trudności w tłumaczeniu jest słowo "bez zwłoki" przerobione na "bez trupa". Ale to jeszcze nic. Najgorzej jest przetłumaczyć swoje jedynie słuszne racje młodym - gniewnym pogawędkowiczom. :
Taras

[dariusz_dyl_pl]

[odertal]

Ale się uhahałem
Aż mi łzy pociekły Dobre,dobre
_________________
Żyjmy w zgodzie z naturą...

[Jarpo]

[Torque]

[farti]

[Sazan]

Kiedyś spotkałem się z tłumaczeniem freedom na wolna chata.
_________________
Trzeba dobić tę watahę!

[krzyho4]

macie racje też chciałem sie dowiedzieć coś o spiningu i co nauka ortografii

[noidemm]

A moim skromnym zdaniem to jest wziete z ebay niemieckiego i założyciel postu tlumaczył sobie przez Internet translator3:P Eh nie zauważyłem Ebay.pl :/ no nic zwracam honor
_________________
czasami lepiej jest spać ;)

[tofik]

torque przepraszam ale pisanie z małej litery i bez kropki to taki nawyk z internetu i specjalnie dla tego forum staram się tego oduczyć :roll:

[yankee_r]

A mnie się bardzo podobało :"Premia łup wojenny" hehehehe. Powiem że w Londonie też można usłyszeć dużo "kwiatków" z ust naszych rodaków. Nie pamiętam wszystkich ale coś takiego: thank you from mountain, czy choćby :behind eye student :
_________________
Kobiety trzeba trzymać krótko ! Najwyżej dwa tygodnie.

[MichalTch]

[MichalTch]

[Bombel]

Przypomniałeś mi staruteńki dowcip o tłumaczeniach.
Anglik żali się Polakowi, że u nich to strasznie trudno z tą pisownią i jej właściwym odczytywaniem. Bo na przykład pisze się: Shakaspeare, a czyta się: Szekspir.

Polak na to: u nas jeszcze gorzej! Pisze się: Bolesław Prus, a czyta: Aleksander Głowacki.

Swoją drogą - raczej odradzałbym kupowanie ciuchów opylanych przez zachodnie armie. Szczególnie z Bundeswehry. Niemcy to naród pragmatyczny i potrafiący liczyć. Więc za zadziwiająco niską cenę nie sprzedadzą czegoś, co - wedle ich norm - nie jest dostatecznie wartościowe. Bo albo zużyte, alo kawał czasu odleżało w magazynie, przekraczając dopuszczalny okres magazynowania.

[old_rysiu]

Co to znaczy?
Wege didas habe lang.
To właśnie jest tłumaczenie takie jak na tej aukcji, tyle, że odwrotnie - z polskiego na niemieckie.
No kto chętny?

[DawIdz]

he he dobre ;p ;p;p ktoś musiał się namęczyć
_________________
Pamiętaj, nie to cię wyróżnia od innych wędkarzy, jakie ryby łowisz, ale jak je łowisz, wiesz bowiem przecie, że można łowić łososia z powodzeniem, ale brzydko, nader zaś pięknie nawet płotkę.

http://dawidz.fotosik.pl/albumy/560631.html