Czy wiesz, że...
Poluj±ce czaple potrafi± tworzyć parasol słoneczny ze swoich skrzydeł, którego cień wabi często nie¶wiadome podstępu ryby.

Konto/logowanie
Members List ZAREJESTROWANI
 Ostatni Tobiasz
 Dzisiaj 0
 Wczoraj 0
 Wszyscy 4520

 UŻYTKOWNICY
 Goscie 325
 Zalogowani 0
 Wszyscy 325

Jesteś anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikając tutaj

Jesteś stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj
aby zalogować się!

Na forum napisali
lecek: Po ciężkiej końcówce tygodnia, spakowałem się i w pi±tek prosto z ...(151619) Jun 02, @ 13:57:41

lecek: Gdy wysyłałem post, pokazał się komunikat o zawieszeniu dostępu d ...(151619) May 24, @ 11:59:32

krzysztofCz: Lecku... Ty się j±kasz ;question :hihi :hihi :hihi Gratulac ...(151619) May 23, @ 07:04:50

lecek: Byłem ...(151619) May 21, @ 21:49:46

lecek: Byłem z wizyt± na Dunajcu. Łowiłem jeden dzień, potem pojechałem ...(151619) May 21, @ 21:47:44

mario_z: Kurcze, prawie połowa maja a ja tylko dwa razy byłem na szczupaka ...(151619) May 12, @ 18:58:21

jjjan: W zatoce też s±. ...(151619) May 10, @ 17:13:10

krzysztofCz: Dla zainteresowanych... belony już s± :hihi ...(151619) May 06, @ 14:00:14

krzysztofCz: Bo na mnie blisko¶ć morza tak wpływa :hihi ...(721897) Apr 28, @ 11:30:49

dzas: widocznie emeryci z mojego otoczenia s± jacy¶ zużyci, nie to co K ...(721897) Apr 26, @ 18:57:18


Artykuły komentowali
Krzysztof46 w ''Znowu Ta Szwecja'': Szkoda panowie ze sié nie oglaszacie .Chétnie dokoptowalbym do fajnej ekipy ...
Karpiarz w ''Usuwanie usterek w wagglerach i sliderach Dino.'': Ot fachura jestes Jotes. Pozdrawiam i dzieki za cenne wskazowki.
grubyzwierz w ''Znowu Ta Szwecja'': hmhmh... Mówisz Jacek, że Szwecja.. ? Kto wie, kto wie... :)
krzysztofCz w ''Znowu Ta Szwecja'': Janku czekamy na now± relację :-)
old_rysiu w ''Znowu Ta Szwecja'': A my pozdrawiamy z Polen :-)
jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Jeszcze nie do końca.
Ekipa pozdrawia że Sweden.🙂

Zenon w ''Znowu Ta Szwecja'': Dlaczego "znowu" czyżby się znudziła?

Miło widzieć znajome pyszcz...

jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Gdyby popłyn±ć w czwartek w dzień, to do Karlskrony, bilet dla czterech plus...
dzas w ''Znowu Ta Szwecja'': koszta zależ± od tego ile pijesz... :) bez tego w 2,5 tysia za dwa tygodnie ...
the_animal w ''Znowu Ta Szwecja'': ¦wietna wyprawa - ekipa wiadomo - chętnie dowiedział bym się jakie koszta s±...

Rozmaito¶ci
» Pomocnik
» Regulamin PW
» Przeszukiwanie zasobów
» Przeszukiwanie forum
» Łowca Okazów 2010
» Grand Prix Czatu
» Prognoza pogody
» O¶rodki i stanice wędkarskie
» Rejestracja łódki
» Interaktywne krzyżówki

Recenzje
· JAXON ZX MACHINE 400
· MacTronic NICHIA HLS-1NL2L
· TUBERTINI GORILLA UC4 FLUOROCARBON
· Daiwa Exceler Style F
· Namiot Fjord Nansen
· Mikado NSC Feeder
· Wędzisko Mikado NSC 360 Feeder Nanostructure
· Mistrall Bavaria 2,7
· żyłka DUAL BAND
· Mikado T-Rex Bolognese 600

Filmoteka
Sum 200cm

Dodał: avallone78
Dodany: 14th Feb 2011
Odsłon: 2303
Ocena: 0.00 Ocen: 0

X targi Na Ryby ZAJAWKA

Dodał: jarecki74
Dodany: 19th Mar 2010
Odsłon: 2083
Ocena: 1.00 Ocen: 1

Boleń Wojtka

Dodał: wojto-ryba
Dodany: 23rd Dec 2009
Odsłon: 2195
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 5/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2328
Ocena: 5.00 Ocen: 4

Żerowanie karpi 4/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2163
Ocena: 5.00 Ocen: 2

Żerowanie karpi 3/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2215
Ocena: 4.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 2/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2131
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 1/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2166
Ocena: 2.00 Ocen: 1

Sum Odrzański

Dodał: jarokowal
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2535
Ocena: 5.00 Ocen: 3

Hol suma

Dodał: Marek_b
Dodany: 22nd Mar 2009
Odsłon: 2360
Ocena: 5.00 Ocen: 3


Forum Dyskusyjne Pogawędek Wędkarskich

Pogawędki Wędkarskie :: Zobacz temat - Jak pływać pontonem ???
Pogawędki Wędkarskie Strona Główna -> Ogólne
Jak pływać pontonem ???
Idż do strony 1, 2  Następny
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Lista tematów forum
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomość
roman77
Ugniatacz ciast
Ugniatacz ciast


Dołączył: Mar 17, 2006
Posty: 59

Kraj: Polska
PostWysłany: Pon Lip 07, 2008 5:59 pm    Temat postu: Jak pływać pontonem ??? Odpowiedz z cytatem

Zakupiłem ponton rosyjski do celów wędkarskich, a tu niemiłe zaskoczenie smutny. Wczoraj chciałem popływać nim pierwszy raz, ale niezbyt mi to wychodziło. Duży zbiornik zaporowy (jego zatoczka), popołudnie, fala ¶rednia, wiatr też, ale w tym nie upatruje mojego niepowodzenia, lecz w technice, choć sam już nie wiem. Innym jako¶ szło. Próbowałem ich na¶ladować, ale mnie znosiło, nie płyn±łem tam gdzie chciałem.
Był to mój pierwszy raz i nieco sie zniechęciłem. Tyle było planów na wakacje: wywózka, spławik. Może nie jest jeszcze nic straconego :P.
Prosiłbym o rady w tym zakresie. POZDR>
krzysztofCz
RZEP
RZEP


Dołączył: Jul 01, 2006
Posty: 2549

Kraj: Polska
PostWysłany: Pon Lip 07, 2008 7:03 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jedyn± rozs±dn± rad± jest stara prawda - trening czyni mistrza wink: lol
dzepetto
Redaktor Portalu
Redaktor Portalu


Dołączył: Jan 14, 2007
Posty: 3532

Kraj: Polska
Miejscowość: Łężyca
PostWysłany: Pon Lip 07, 2008 7:07 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sprawdza się stara prawda, że pierwszy raz do najłatwiejszych nie należy wink: Ale jak już Krzysztof napisał trening czyni mistrza. Nawet gdyby dało się rozpisać wzór na ruch wioseł, to i tak ciężko przej¶ć od teorii do praktyki.
krzysztofCz
RZEP
RZEP


Dołączył: Jul 01, 2006
Posty: 2549

Kraj: Polska
PostWysłany: Pon Lip 07, 2008 7:14 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

dzepetto napisał:
pierwszy raz do najłatwiejszych nie należy

lol lol lol chyba, że pomog± Ci biedronki wink: lol
dzepetto
Redaktor Portalu
Redaktor Portalu


Dołączył: Jan 14, 2007
Posty: 3532

Kraj: Polska
Miejscowość: Łężyca
PostWysłany: Pon Lip 07, 2008 7:17 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ach ten pomorski humor wink: lol
Andrzej228
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Sep 11, 2006
Posty: 653

Kraj: Polska
Miejscowość: Bory Tucholskie
PostWysłany: Pon Lip 07, 2008 7:33 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Na pewno powinno Ci się lepiej pływać gdyby¶ mógł pod spodem pontonu zamontować jaki¶ stały sterownik (nie wiem jak to się oryginalnie nazywa, ja przy łodzi mam trzy takie stałe stery), no ale to jest łódka usmiech. Nie wiem jakie masz wiosła, ja mam plastikowo metalowe i jest ok. Pływałem kolegi łódk± z drewnianymi wiosłami, dla mnie to już nie było to co moimi wiosłami. usmiech
_________________
Od 06.01.2009r godz. 14-tej zero zero,
nie zajarałem ani jednego szluga.
DARIOPS
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Dec 06, 2006
Posty: 411

Kraj: Polska
Miejscowość: PIEKARY ¦L.
PostWysłany: Pon Lip 07, 2008 8:11 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jeżeli inni pływali na tym samym pontonie w tych samych warunkach, to wniosek , że można wink:
Trenuj kolego wykrzyknik Olimpiada niedaleko wink:
arekk
Donosiciel kawy
Donosiciel kawy


Dołączył: Jul 31, 2007
Posty: 14

Kraj: Polska
Miejscowość: Gdynia
PostWysłany: Pon Lip 07, 2008 8:39 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jak to mawiał mój nauczyciel: pływaj po wodzie a nie pod usmiech
old_rysiu
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Jul 31, 2002
Posty: 8461

Kraj: Polska
Miejscowość: W±dół
PostWysłany: Wto Lip 08, 2008 6:39 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mam do¶wiadczenie w pływaniu pontonem. 14 lat - passat 4k.
1* Wiatr - utrudnia znacznie pływanie i na wielkich wodach to katastrofa wysiłkowa.
2* Możesz się uczyć ruchów wiosłami założonymi w dulkach i kiedy¶ to opanujesz, ale będziesz zawsze uchlapany z wody, od wioseł.
3* Technika szpicowa. To moja ulubiona i naprawdę skuteczna. Potrzebne jedno wiosło. Klękasz na podłodze i operasz ( dociskasz ) nogi do burt. Przyklejasz sie do przodu pontonu. Brzuchem dotykasz komory wyporno¶ciowej - przodu pontonu. Teraz tak jak pagajem odpychasz wode to z jednej, to z drugiej strony. Ponton pójdzie przodem w linii prostej. Dupci± będzie zamiatało, ale nie zwracaj na to uwagi. Teraz popłyniesz szybciej i tam gdzie chcesz!
Bombel
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Dec 27, 2004
Posty: 2062

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Wto Lip 08, 2008 10:38 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Hi hi, Oldiku, a czy Ty widziałe¶ kiedy z boku, jak ¶misznie wygl±da taki operator jednego wiosła? lol
Sposób owszem skuteczny. Ale z jednym zastrzeżeniem: ponton musi być na tyle duży, by rufy nie przeważyło. W niekorzystnych warunkach, czyli gdy wiatr i fala od rufy, a rufa niedoci±żona i brak balastowania, można wykonać tzw. grzybka. Czyli nakryć się własnym pontonem.

Wszystkie pływadła do¶ć krótkie a szerokie, szczególnie posiadaj±ce - jak pontony - spor± powierzchnię boczn±, podatn± na podmuchy wiatru, a do tego płaskie dno i minimalne zanurzenie, pocz±tkowo s± trudne do prowadzenia. Absolutnym numerem 1 jest dla mnie jednoosobowy kajak, tzw. b±czek. Wieeeele godzin trwało, zanim się nauczyłem płyn±ć w linii zbliżonej do prostej. I to na trzeĽwo! wesoly

Po prostu trzeba potrenować. Zaczynaj±c jednak od sprawdzenia, czy bagaż rozłożony równo i czy załoga siedzi dokładnie na ¶rodku. Nawet najmniejsze przechylenie pływadła, a pontonu w szczególno¶ci, na jedn± burtę, zawsze będzie skutkować niepoż±danym skręcaniem. Nawet i dla do¶wiadczonego wio¶larza jest trudne do skontrowania. I oczywi¶cie wymaga znacznie więcej wysiłku, jako że para idzie w gwizdek (czyli na korekty kursu), a nie na tłoki.
Trzeba jeszcze wzi±ć pod uwagę, że je¶li podłoga pontonu nieutwardzona (nawet pompowana, z takimi wzdłużnymi "kiełbaskami"), to postawienie nawet niezbyt ciężkiej torby poskutkuje małym wybrzuszeniem dna. A to akurat działa jak ster, ¶ci±gaj±cy pływadło na bok. Wybrzuszenie na 3 cm wystarczy, żeby i super do¶wiadczony wio¶larz miał pewne problemy z utrzymaniem kursu.
roman77
Ugniatacz ciast
Ugniatacz ciast


Dołączył: Mar 17, 2006
Posty: 59

Kraj: Polska
PostWysłany: Wto Lip 08, 2008 1:02 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja ''próbowałem" pływać ufimk±, wiosła ma drewniane, końcówki plastikowe, inni relaksowali sie w ceraciakach.
Ze smutkiem muszę powiedzieć, że im to wychodziło . smutny
old_rysiu
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Jul 31, 2002
Posty: 8461

Kraj: Polska
Miejscowość: W±dół
PostWysłany: Wto Lip 08, 2008 4:02 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zgadza się bombel - trzeba uważać. Mój był duży ponton - jak pisałem Passat 4k, nie znam lepszego. Trudno go wywalić, nawet jak się chce :-)
Wiatr zawsze nie będzie koleg± dla pontonów i o tym nie ma co nawet pisać. W normalnych warunkach, metoda szpicowa jest najlepsza :-)
Bombel
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Dec 27, 2004
Posty: 2062

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Wto Lip 08, 2008 9:29 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

roman77 napisał:
Ja ''próbowałem" pływać ufimk±, wiosła ma drewniane, końcówki plastikowe, inni relaksowali sie w ceraciakach.
Ze smutkiem muszę powiedzieć, że im to wychodziło . smutny


Spoko, Tobie też zacznie wychodzić usmiech Po paru godzinach treningu przekonasz się, że można płyn±ć po prostej siedz±c na burcie i machaj±c tylko jednym wiosłem usmiech

Zwróć uwagę na to, co pisałem o rozłożeniu ładunku i stercz±cej do dołu podłodze. Ja, maj±c do¶ć miękkiego podłoża, w zakładzie stolarskim zamówiłem sobie, na wymiar podłogi, podłogę z wodoodpornej sklejki 4 mm (fachowo to się chyba nazywa płyta stolarska). Płyta, przecięta na pół, swobodnie się mie¶ci w bagażniku.
Komfort pływania od razu mi się podniósł o kilka szczebelków usmiech Nawet na tyle, że choć z najwyższ± ostrożno¶ci±, lecz jednak dało się ztan±ć i łowić na stoj±co wła¶nie. To bardzo przydatne, gdy po trzech godzinach pływania nie wiadomo, co z nogami robić wink:

Jeszcze kilka małych porad. Otóż zamiast pływać do tyłu, spróbuj popływać do przodu. Niezbyt wygodnie się wiosłuje, ale tak Ľle nie jest. Widz±c, co przed Tob±, znacznie szybciej nauczysz się równomiernie operować wiosłami i ewentualnie korygować kierunek.
Następne, bardzo ważne: symetryczno¶ć osadzenia wioseł w dulkach. Czyli, jak zgaduję, pier¶cieniach z grubej gumy, przez które przekłada się wiosła. Takie rozwi±zanie jest o tyle niefortunne, że wiosła lubi± się przesuwać. Wystarczy, że jedno będzie o kilka cm głębiej wsadzone, by mieć kłopoty z utrzymaniem kierunku. Po prostu to dalej wystaj±ce za burtę mocniej "zamiata", przez co ponton, przy swej lekko¶ci i podatno¶ci na najmniejsze ruchy wiosła, natychmiast gubi kierunek.

Od razu przygotuj sobie dwie kotwice, je¶li chcesz mieć spokój przy łowieniu stacjonarnym. Przede wszystkim przeszkadza wiatr. Nawet niewielkie podmuchy będ± kręcić pływadełkiem. Ba! ¦ci±ganie, przy burcie, nawet niewielkiej przynęty, jak np. wirówka nr 2, tak samo będzie kręcić cało¶ci±. A już hol większej ryby, takiej od kilograma w górę sprawi, że na jednej kotwicy poczujesz się jak na karuzeli wesoly
Na powierzchnię burty przyda się nakleić dodatkowe kawałki gumy w miejscach, z którymi będzie miał styczno¶ć linka od kotwiczki. Niby ponton jest z grubej gumy, ale na pewno nie z wiecznej wink: Przekonasz się, że wyci±ganie kotwicy, przy niewygodnym siedzeniu na ławce i konieczno¶ci wychylania całego tułowia sprawi, że za każdym razem linka będzie trzeć o burtę.
Jotes
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Feb 27, 2006
Posty: 2207

Kraj: Polska
PostWysłany: Wto Lip 08, 2008 9:50 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zdarłem w życiu dwa pontony. Z pocz±tku nie było łatwo, zwłaszcza na fali. Siedziałem w nim głęboko i niewygodnie było wiosłować - domy¶lam się, że i Ty tak masz. Doradzam więc takie wyj¶cie:

Połóż na burtach co¶, co zabezpieczy ponton przed przetarciem - ja kładłem materacyki od niego - bez powietrza. Dopiero na nich połóż deskę lub dwie. Na takiej ławeczce będziesz miał wygodnie, a opanowanie wioseł zajmie Ci tylko chwilę.
Kotwicę stawiaj zawsze na dziobie, lub na rufie - nie ma prawa kręcić pontonem podczas spinningowania.
Do połowów na spławik, czy pickery, faktycznie musz± być dwie kotwice - dziób i rufa. Na burtach będzie kręciło przy małym nawet podmuchu.
mario_z
Łowca Szczupaka i Suma


Dołączył: Apr 16, 2006
Posty: 6561

Kraj: Polska
Miejscowość: Lublin
PostWysłany: Sro Lip 09, 2008 5:41 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Do tego co napisał Jotes dodam tylko, że ja kiedy jeszcze pływałem ruskim pontonem miałem zrobion± do niego ławeczkę ze sklejki o grubo¶ci 16mm na obydwu końcach tej ławeczki miałem podklejone kwadratowe kawałki pianki poliuretanowej o grubo¶ci 20cm dzięki tej piance ławeczkę miałem podniesion± do góry o te 20 cm od wysoko¶ci burt, siedziało się o wiele wygodniej i nogi tak nie milkły.wink:
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć usmiech

Bombel
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Dec 27, 2004
Posty: 2062

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Sro Lip 09, 2008 9:13 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pomysł z podniesion± ławeczk± na pewno wygodny do siedzenia. Ale już gorzej z wiosłowaniem. A jak jeszcze wzi±ć od uwagę, na jakiej wysoko¶ci znajduje się wówczas ¶rodek ciężko¶ci, więc - tym samym - jak łatwo wówczas o wywrotkę... Raczej nie dla pocz±tkuj±cego wink:
To już lepszy będzie składany, turystyczny fotelki. Do¶ć często widuję podobne rozwi±zanie. Wygl±da na bardzo wygodne.

No, ale żeby rozsi±¶ć się wygodnie, to jeszcze trzeba dopłyn±ć na miejsce lol
Jotes
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Feb 27, 2006
Posty: 2207

Kraj: Polska
PostWysłany: Sro Lip 09, 2008 11:40 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bombel napisał:
Pomysł z podniesion± ławeczk± na pewno wygodny do siedzenia. Ale już gorzej z wiosłowaniem. A jak jeszcze wzi±ć od uwagę, na jakiej wysoko¶ci znajduje się wówczas ¶rodek ciężko¶ci, więc - tym samym - jak łatwo wówczas o wywrotkę... Raczej nie dla pocz±tkuj±cego wink:
To już lepszy będzie składany, turystyczny fotelki. Do¶ć często widuję podobne rozwi±zanie. Wygl±da na bardzo wygodne.

No, ale żeby rozsi±¶ć się wygodnie, to jeszcze trzeba dopłyn±ć na miejsce lol


Wywrotka? Nie ma takiej opcji! Nie proponowałbym nikomu czego¶, co może być niebezpieczne. Na takiej ławeczce pływałem nawet na wielkiej fali i było jak u Pana Boga za piecem.
Owszem, dwukrotnie przeżyłem chwile grozy, ale z innego powodu. Pierwszym razem gdy słoneczko przygrzało gumę na pontonie, a powietrze w nim bardziej się sprężyło, strzelił jak z armaty. Jak się okazało, był w tym miejscu zarysowany czym¶ i wierzchnia warstwa gumy osłabiona, płótno pewnie też. Na pontonie byli¶my we dwóch, a do najbliższego brzegu 700 m. 8O Na szczę¶cie na wodzie było lusterko, zero wiatru, zero fali i udało się dopłyn±ć. W wędkarskich klamotach miałem szybki klej, więc w ci±gu godziny łowili¶my dalej.
Drugim razem było gorzej. Byłem sam, na Sulejowie sztorm, a do brzegu hektar. Zdołałem wtedy dopłyn±ć do najbliższej łódki, przesi±¶ć się do niej i facet mnie odstawił na brzeg.
To takie dwa przykłady, co może grozić na pontonie i o ile niebezpieczniej jest niż na łodzi. Ale nigdy nie miałem powodów do strachu przez siedzenie na ławce z desek, a na pontonach pływałem grubo ponad dziesięć lat... wink:
roman77
Ugniatacz ciast
Ugniatacz ciast


Dołączył: Mar 17, 2006
Posty: 59

Kraj: Polska
PostWysłany: Sro Lip 09, 2008 12:41 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Z tego co widziałem większo¶ć pływa tyłem. Wła¶nie ten sposób na pocz±tek chciałbym jak najlepiej opanować.
Dzięki za wskazówki. Za ok. tydzień będę nad wod± ... wesoly


Ostatnio zmieniony przez roman77 dnia Sro Lip 09, 2008 12:51 pm, w cało¶ci zmieniany 1 raz
Bombel
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Dec 27, 2004
Posty: 2062

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Sro Lip 09, 2008 12:49 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jotes napisał:
Wywrotka? Nie ma takiej opcji! Nie proponowałbym nikomu czego¶, co może być niebezpieczne. Na takiej ławeczce pływałem nawet na wielkiej fali i było jak u Pana Boga za piecem.


He he, kwestia optyki usmiech Do tej pory byłem ¶więcie przekonany, że canoe jest prawie niemożliwe do wywrócenia. A jednak! lol Myk! - i dwóch go¶ci w opakowaniach moczy się w wodzie. wink:

Ponton niewywrotny? Z piętna¶cie lat temu, może ciut więcej, gło¶na była sprawa czterech oficerów z WAT, pływaj±cych na wielkim, niby bardzo stabilnym pontonie. Najsilniejszemu zabrakło do brzegu ok. 15 m smutny

Nazwy swojego pierwszego pontonu nie pamiętam. Mały, jednoosobowy, rosyjski. Trzeba było siedzieć na dnie, by maksymalnie obniżyć ¶rodek ciężko¶ci.
Potem miałem polski, pomarańczowy, z drewnian± pawęż± rufow±. Długo¶ć chyba 3,60, szeroko¶ć (zewnętrzna) bodajże 1,60. Bardzo stabilny. Ale, na szczę¶cie tylko w ramach wygłupów i zabaw na wodzie, naprawdę niewiele było trzeba, by się nim nakryć.
Kolejnym pontonikiem był znacznie mniejszy (co¶ koło 2,8 m), z ławeczkami wciskanymi w specjalne gniazda na burtach. Dla mnie stabilno¶ć była bez zarzutu. Ale kolega jednak moczył się za burt±. Na swoje (i całego sprzętu) szczę¶cie dosłownie w ostatnim ułamku sekundy zd±żyłem zbalastować. W chwili, gdy jedna burta już była w powietrzu.

Stabilno¶ć? Bezpieczeństwo? Może zbyt ostrożnie zacz±łem do tego podchodzić. A to dlatego, że mam zaliczone sporo różnych przygód, w tym pływanie w woderach. Lecz to nie tylko to. Wystarczy mi zerkn±ć na doniesienia o kolejnych tragediach. Ot, choćby ta sprzed kilku dni - duża motorówka, a jednak wywróciła się. Pięć ofiar.
To, co dla starych, latami do¶wiadczanych praktyków wydaje się całkowicie normalne, dla osób mniej do¶wiadczonych może być szalon± trudno¶ci±.
Ot, jak choćby pływanie na wiosłach po prostej, od czego zacz±ł się w±tek. A przecież wiosłowanie to dopiero wstęp usmiech

Widzisz... trenowałem kiedy¶ kajaki. Oczywi¶cie w wyczynowej jedynce znacznie trudniej utrzymać równowagę niż w pontonie usmiech Kilka wywrotek, a jakże! - zaliczyłem. I to wczesn± wiosn±, w opakowaniu. Ale i tak, po roku treningów, wolałem pływać bez siedzenia. Zawsze to o kilka centymetrów niżej, więc o równowagę łatwiej.
Ale już na kanadyjce nie umiałem się utrzymać. Za¶ nasz trener pływał w tym na stoj±co, niekiedy tylko na jednej nodze. Po czym mawiał: no widzicie, chłopaki? Przecież to takie proste! wesoly
SSG
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 02, 2006
Posty: 4828


PostWysłany: Sro Lip 09, 2008 1:40 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Co do wywracania wszelkiej ma¶ci pływadełek, to mogę dorabiać jako "przyrz±d testowy". :-) Nie potrzebuję nic kombinować, czy nawet siadać na burcie. W zdecydowanej większo¶ci przypadków wystarczy jak przesunę swoje "siedzenie" o kilkana¶cie centymetrów. :-) W Nortonie (tych długich, i nie boję się tego napisać), wystarczy jak nie trafię w ¶rodek o kilka centymetrów, pomijaj±c fakt, ze muszę wsiadać na brzegu, bo na wodzie to 100% wywrotka.
W swoim życiu zaliczyłem kilka zwrotów "przez kil". NajgroĽniejsze zawsze były podczas próby wylania wody czerpakiem. Małe przesunięcie " siedzenia" a burta pod wodę. Nie to jednak było groĽne, nie jestem z cukru. GroĽny był obrót łodzi, bo druga burta waliła mnie w głowę lub plecy. Dzięki "zakutamu łbowi" wychodziłem z takiej akcji z guzem lub siniakiem na plecach. Strach jednak pomy¶leć co mogłoby się stać z osob± delikatniejsz± lub dzieckiem, gdyby było razem ze mn± w łodzi. Dlatego lubię pływać sam. Jak się zmocze to tylko moja głupota, że nie przewidziałem iż konstruktor był bez wyobraĽni.
mario_z
Łowca Szczupaka i Suma


Dołączył: Apr 16, 2006
Posty: 6561

Kraj: Polska
Miejscowość: Lublin
PostWysłany: Sro Lip 09, 2008 1:56 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bombel napisał:
Pomysł z podniesion± ławeczk± na pewno wygodny do siedzenia. Ale już gorzej z wiosłowaniem. A jak jeszcze wzi±ć od uwagę, na jakiej wysoko¶ci znajduje się wówczas ¶rodek ciężko¶ci, więc - tym samym - jak łatwo wówczas o wywrotkę... Raczej nie dla pocz±tkuj±cego wink:
To już lepszy będzie składany, turystyczny fotelki. Do¶ć często widuję podobne rozwi±zanie. Wygl±da na bardzo wygodne.

No, ale żeby rozsi±¶ć się wygodnie, to jeszcze trzeba dopłyn±ć na miejsce lol

Bombel od samego pocz±tku przygody z pontonem nawet gdy uczyłem sie poprawnie wiosłować pływałem na podniesionej ławce i nie było żadnych problemów z wiosłowaniem tym bardziej ze stabilno¶ci±.
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć usmiech

koza11
Mieszacz zanętowy
Mieszacz zanętowy


Dołączył: Oct 16, 2006
Posty: 60

Kraj: Polska
Miejscowość: Sępólno kraj.
PostWysłany: Sro Lip 09, 2008 6:41 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czołem panowie, ja pływam na Fiordzie 250, ma on ławeczki wciskane w owe uchwyty w burtach, jest przez to do¶ć nisko. Co do meritum sprawy, trzeba pamiętać o dobrych wiosłach - je¶li maj± dulki i możliwo¶ć regulacji długo¶ci wiosła w uchwycie, to trzeba je dopasować do wzrostu i siły. Po takim zabiegu ponton nie "wozi" na boki. Osobi¶cie pływam z dmuchan± poduszk± pod tyłkiem, nogi skrzyżowane - tak, aby nie uderzać w kolana rękoje¶ci± wioseł, no i mam więcej miejsca na klamoty. wesoly
Misiek76
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Sep 25, 2006
Posty: 385

Kraj: Polska
Miejscowość: Jastrzębie Zdrój
PostWysłany: Sro Lip 09, 2008 10:17 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Powiedzcie mi w takim razie czy osoba o wadze super ciężkiej może dać sobie radę pływać na pontonie, a je¶li tak to na jakim?
Z góry dziękuję za odpowiedĽ.
Jotes
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Feb 27, 2006
Posty: 2207

Kraj: Polska
PostWysłany: Sro Lip 09, 2008 10:28 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Misiek76 napisał:
Powiedzcie mi w takim razie czy osoba o wadze super ciężkiej może dać sobie radę pływać na pontonie, a je¶li tak to na jakim?
Z góry dziękuję za odpowiedĽ.


Sprawdzone przez moich kumpli. Wypełnili ponton po same brzegi wod± i wsiedli do niego. Ponton nadal pływał i ani mu się ¶niło ton±ć. Utrzymywał dwóch chłopów po 100 kg i masę wody. wesoly
Misiek76
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Sep 25, 2006
Posty: 385

Kraj: Polska
Miejscowość: Jastrzębie Zdrój
PostWysłany: Sro Lip 09, 2008 10:33 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jotes napisał:

Sprawdzone przez moich kumpli. Wypełnili ponton po same brzegi wod± i wsiedli do niego. Ponton nadal pływał i ani mu się ¶niło ton±ć. Utrzymywał dwóch chłopów po 100 kg i masę wody. wesoly


Bardzo fajnie tylko ja pytam seriio a tu sobie ze mnie jaja robi±. zly:
krzykrzy
Operator wioseł
Operator wioseł


Dołączył: Apr 06, 2008
Posty: 71

Kraj: Polska
Miejscowość: Olsztyn
PostWysłany: Sro Lip 09, 2008 10:38 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jotes napisał:
Pierwszym razem gdy słoneczko przygrzało gumę na pontonie, a powietrze w nim bardziej się sprężyło, strzelił jak z armaty. Jak się okazało, był w tym miejscu zarysowany czym¶ i wierzchnia warstwa gumy osłabiona, płótno pewnie też. Na pontonie byli¶my we dwóch, a do najbliższego brzegu 700 m. Na szczę¶cie na wodzie było lusterko, zero wiatru, zero fali i udało się dopłyn±ć. W wędkarskich klamotach miałem szybki klej, więc w ci±gu godziny łowili¶my dalej.
Drugim razem było gorzej. Byłem sam, na Sulejowie sztorm, a do brzegu hektar. Zdołałem wtedy dopłyn±ć do najbliższej łódki, przesi±¶ć się do niej i facet mnie odstawił na brzeg.
wink:

jeżeli chodzi o te pęknięcia gumy.pontonem jeszcze nie pływam ale mam zamiar na dniach sobie kupić i z tego co się dowiadywałem s± pontony kilkukomorowe.nawet przebicie jednej z komór nie powoduje zatonięcia pontonu.nie wiem na ile to się sprawdza i czy takie pontony s± dostępne czy tylko nasza "armia"na takich pływa ale jeżeli macie jakie¶ info na ten temat chętnie poczytam
SSG
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 02, 2006
Posty: 4828


PostWysłany: Czw Lip 10, 2008 5:22 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Misiek76 napisał:
Powiedzcie mi w takim razie czy osoba o wadze super ciężkiej może dać sobie radę pływać na pontonie, a je¶li tak to na jakim?
Z góry dziękuję za odpowiedĽ.


Noooo, wreszcie temat dla mnie. :-)
Misiu nie będę się rozwodził i napiszę krótko. Wszelkie pływadła do 100kg wagi odpu¶ć sobie. Chyba, że trafisz na co¶ minimum trzyosobowego z płaskim dnem lub typu katamaran (chodzi o położenie komór wyporno¶ciowych), ale i tu nie powinno być lżej jak 60-70kg.
U mnie praktycznie sprawdzaj± się jedynie stare, ciężkie łodzie rzeczne zwane pychówkami. Inne łodzie, o dziwo, to niewielkie dwuosobowe 30-40kg skorupy kształtem bardziej przypominaj±ce kwadrat niż prostok±t. Oczywi¶cie zawsze musisz liczyć siebie za dwie osoby i od razy "apać" ¶rodek.
SSG
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 02, 2006
Posty: 4828


PostWysłany: Czw Lip 10, 2008 5:24 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jotes napisał:

Sprawdzone przez moich kumpli. Wypełnili ponton po same brzegi wod± i wsiedli do niego. Ponton nadal pływał i ani mu się ¶niło ton±ć. Utrzymywał dwóch chłopów po 100 kg i masę wody. wesoly


Ojojoj, a cóż to za zabiedzone chudzinki? ;-) :-D We dwóch waż± nieco więcej ode mnie. :-D
dzepetto
Redaktor Portalu
Redaktor Portalu


Dołączył: Jan 14, 2007
Posty: 3532

Kraj: Polska
Miejscowość: Łężyca
PostWysłany: Czw Lip 10, 2008 7:12 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

SSG napisał:
U mnie praktycznie sprawdzaj± się jedynie stare, ciężkie łodzie rzeczne zwane pychówkami.


Widziałem takie na Odrze. Profesjonalnie nazywa się je barkami i rzeczywi¶cie po opisie Twojej wagi ¶miało możesz nimi pływać wink: wesoly
mario_z
Łowca Szczupaka i Suma


Dołączył: Apr 16, 2006
Posty: 6561

Kraj: Polska
Miejscowość: Lublin
PostWysłany: Czw Lip 10, 2008 7:24 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

dzepetto napisał:
SSG napisał:
U mnie praktycznie sprawdzaj± się jedynie stare, ciężkie łodzie rzeczne zwane pychówkami.


Widziałem takie na Odrze. Profesjonalnie nazywa się je barkami i rzeczywi¶cie po opisie Twojej wagi ¶miało możesz nimi pływać wink: wesoly

Dzepetto o tym samym chyba pomy¶leli¶my. 8O pontonik 8O wink:
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć usmiech

dzepetto
Redaktor Portalu
Redaktor Portalu


Dołączył: Jan 14, 2007
Posty: 3532

Kraj: Polska
Miejscowość: Łężyca
PostWysłany: Czw Lip 10, 2008 7:28 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie Mario, to jeszcze nie to. W tę o której ja my¶lę wchodzi miesięczne wydobycie Jastrzębskiej Spółki Węglowej wink: lol lol lol
Monk
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Aug 04, 2002
Posty: 7676

Kraj: Polska
Miejscowość: Legionowo
PostWysłany: Czw Lip 10, 2008 7:29 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

dzepetto napisał:
Widziałem takie na Odrze. Profesjonalnie nazywa się je barkami i rzeczywi¶cie po opisie Twojej wagi ¶miało możesz nimi pływać wink: wesoly


Obawiam się, że nie doceniach Zbysia - STAN ODRY JEST ZA NISKI!!! lol wink:
OK - idę ogl±dać "Ulicę Sezamkow±"... ;)
SSG
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 02, 2006
Posty: 4828


PostWysłany: Czw Lip 10, 2008 7:32 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

mario_z napisał:
dzepetto napisał:
SSG napisał:
U mnie praktycznie sprawdzaj± się jedynie stare, ciężkie łodzie rzeczne zwane pychówkami.


Widziałem takie na Odrze. Profesjonalnie nazywa się je barkami i rzeczywi¶cie po opisie Twojej wagi ¶miało możesz nimi pływać wink: wesoly

Dzepetto o tym samym chyba pomy¶leli¶my. 8O pontonik 8O wink:


To saperski "baniak", czyli jeden skł±d z parku pontonowego PP64. :-D Cztery takie poł±czyć i można czołg przeprawiać.
Ech wspomnień czar. :-) Kuter do ustawiania jednak lepszy był. No i 200KM pod mask± miał. :-D Tym to się dopiero dawało czadu, ¶lizgacze niech się chowaj±. :-D
SSG
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 02, 2006
Posty: 4828


PostWysłany: Czw Lip 10, 2008 7:34 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Monk napisał:
dzepetto napisał:
Widziałem takie na Odrze. Profesjonalnie nazywa się je barkami i rzeczywi¶cie po opisie Twojej wagi ¶miało możesz nimi pływać wink: wesoly


Obawiam się, że nie doceniach Zbysia - STAN ODRY JEST ZA NISKI!!! lol wink:
OK - idę ogl±dać "Ulicę Sezamkow±"... ;)


Jestem pewny, że doceniaj±. Po prostu w ich wyobraĽni to się nie mie¶ci. :-D
dzepetto
Redaktor Portalu
Redaktor Portalu


Dołączył: Jan 14, 2007
Posty: 3532

Kraj: Polska
Miejscowość: Łężyca
PostWysłany: Czw Lip 10, 2008 7:40 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

SSG napisał:
Jestem pewny, że doceniaj±. Po prostu w ich wyobraĽni to się nie mie¶ci. :-D

Aby to wyobraĽni± obj±ć to musi si±¶ć kilku chłopa o nazwisku Grimm(dwóch stanowczo za mało). Ale nie martw się SSG. Ja przez niecały rok potrafiłem 20 kilo przytyć, więc jeszcze 50 i się po¶cigamy barkami wink: lol
SSG
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 02, 2006
Posty: 4828


PostWysłany: Czw Lip 10, 2008 7:42 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

dzepetto napisał:
SSG napisał:
Jestem pewny, że doceniaj±. Po prostu w ich wyobraĽni to się nie mie¶ci. :-D

Aby to wyobraĽni± obj±ć to musi si±¶ć kilku chłopa o nazwisku Grimm(dwóch stanowczo za mało). Ale nie martw się SSG. Ja przez niecały rok potrafiłem 20 kilo przytyć, więc jeszcze 50 i się po¶cigamy barkami wink: lol


Ja raczej my¶lałem o takim pontonie 12-to osobowym, jaki maj± na spływach przez przełomy Missouri. :-D
mario_z
Łowca Szczupaka i Suma


Dołączył: Apr 16, 2006
Posty: 6561

Kraj: Polska
Miejscowość: Lublin
PostWysłany: Czw Lip 10, 2008 7:45 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

SSG napisał:
dzepetto napisał:
SSG napisał:
Jestem pewny, że doceniaj±. Po prostu w ich wyobraĽni to się nie mie¶ci. :-D

Aby to wyobraĽni± obj±ć to musi si±¶ć kilku chłopa o nazwisku Grimm(dwóch stanowczo za mało). Ale nie martw się SSG. Ja przez niecały rok potrafiłem 20 kilo przytyć, więc jeszcze 50 i się po¶cigamy barkami wink: lol


Ja raczej my¶lałem o takim pontonie 12-to osobowym, jaki maj± na spływach przez przełomy Missouri. :-D

Ooooo 8O Zbyszku to już jest sprzęt pierwsza klasa, ale my¶lę że TAKI by Ci wystarczył.
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć usmiech



Ostatnio zmieniony przez mario_z dnia Czw Lip 10, 2008 7:46 am, w cało¶ci zmieniany 1 raz
dzepetto
Redaktor Portalu
Redaktor Portalu


Dołączył: Jan 14, 2007
Posty: 3532

Kraj: Polska
Miejscowość: Łężyca
PostWysłany: Czw Lip 10, 2008 7:45 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Żeby¶my tylko nowej rzeki nie przełamali lol , chociaż tak mało u nas atrakcji turystycznych wink:
Monk
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Aug 04, 2002
Posty: 7676

Kraj: Polska
Miejscowość: Legionowo
PostWysłany: Czw Lip 10, 2008 7:46 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

dzepetto napisał:
Ale nie martw się SSG. Ja przez niecały rok potrafiłem 20 kilo przytyć, więc jeszcze 50 i się po¶cigamy barkami wink: lol


Chyba na Rowie Mariańskim! lol wink:
mario_z
Łowca Szczupaka i Suma


Dołączył: Apr 16, 2006
Posty: 6561

Kraj: Polska
Miejscowość: Lublin
PostWysłany: Czw Lip 10, 2008 7:47 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Monk napisał:
dzepetto napisał:
Ale nie martw się SSG. Ja przez niecały rok potrafiłem 20 kilo przytyć, więc jeszcze 50 i się po¶cigamy barkami wink: lol


Chyba na Rowie Mariańskim! lol wink:

Maćku co tam ciekawego na ulicy sezamkowej :?: lol
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć usmiech

SSG
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 02, 2006
Posty: 4828


PostWysłany: Czw Lip 10, 2008 7:48 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

dzepetto napisał:
Żeby¶my tylko nowej rzeki nie przełamali lol , chociaż tak mało u nas atrakcji turystycznych wink:


Co najwyżej rzeka osi±gnie stan alarmowy. :-D

Muszę lecieć upolować bawoła dlafutrzaka bo głodny. :-D Wpadnę póĽniej.
mario_z
Łowca Szczupaka i Suma


Dołączył: Apr 16, 2006
Posty: 6561

Kraj: Polska
Miejscowość: Lublin
PostWysłany: Czw Lip 10, 2008 7:50 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

SSG napisał:
dzepetto napisał:
Żeby¶my tylko nowej rzeki nie przełamali lol , chociaż tak mało u nas atrakcji turystycznych wink:


Co najwyżej rzeka osi±gnie stan alarmowy. :-D

Muszę lecieć upolować bawoła dlafutrzaka bo głodny. :-D Wpadnę póĽniej.

Zbyszku jakiego bawoła :?: Dla jakiego futrzaka. :?:
Co Ty tam hodujesz, Yeti czy co :?:
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć usmiech



Ostatnio zmieniony przez mario_z dnia Czw Lip 10, 2008 9:05 am, w cało¶ci zmieniany 1 raz
dzepetto
Redaktor Portalu
Redaktor Portalu


Dołączył: Jan 14, 2007
Posty: 3532

Kraj: Polska
Miejscowość: Łężyca
PostWysłany: Czw Lip 10, 2008 8:51 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ratlerka lol
Monk
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Aug 04, 2002
Posty: 7676

Kraj: Polska
Miejscowość: Legionowo
PostWysłany: Czw Lip 10, 2008 9:09 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

"Małego, białego dupelka, no chyba że jajnika"?! ;)
spining
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Dec 30, 2002
Posty: 703

Kraj: Polska
Miejscowość: Warszawa
PostWysłany: Czw Lip 10, 2008 9:12 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To jest pies łowiecki ŁYŻEW wesoly
dzepetto
Redaktor Portalu
Redaktor Portalu


Dołączył: Jan 14, 2007
Posty: 3532

Kraj: Polska
Miejscowość: Łężyca
PostWysłany: Czw Lip 10, 2008 9:15 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Boję się końca dnia. Zazwyczaj jak od rana się ¶mieję, to wieczorem do ¶miechu mi nie jest.
mario_z
Łowca Szczupaka i Suma


Dołączył: Apr 16, 2006
Posty: 6561

Kraj: Polska
Miejscowość: Lublin
PostWysłany: Czw Lip 10, 2008 9:39 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

dzepetto napisał:
Boję się końca dnia. Zazwyczaj jak od rana się ¶mieję, to wieczorem do ¶miechu mi nie jest.

Może nie będzie tak jak my¶lisz, mi sprawdza się przysłowie "Kto w pi±tek skacze ten w niedzielę płacze" także staram się w pi±tki zbytnio nie cieszyć aby w niedzielę nie było mi smutno. wink:
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć usmiech

SSG
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 02, 2006
Posty: 4828


PostWysłany: Czw Lip 10, 2008 9:48 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

I po polowaniu. :-D
8kg wołowinki w zamrażarce. :-) Piękna wołowinka, aż dziwne, że uliczni wyrobnicy hamburgerów jej nie kupuj±. Cena też dobra, bo 5,5zł za kilogram. :-D
Od razu uprzedzam posiadaczy futrzaków. To jest "czysta krowa" ino mielona "jak leci". Troszkę tłuszczyku jest ale i on jest potrzebny. :-)
Je¶li kto¶ będzie chciał namiar na sklep zoologiczny to podam, bo i makaron błyskawiczny z warzywami tam taniej kupuję niż gdzie indziej, to znaczy po 19zł za worek 5kg.
SSG
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 02, 2006
Posty: 4828


PostWysłany: Czw Lip 10, 2008 9:51 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

dzepetto napisał:
Boję się końca dnia. Zazwyczaj jak od rana się ¶mieję, to wieczorem do ¶miechu mi nie jest.


Nie będzie Ľle. Najwyżej jak wrócisz do domu, to usłyszysz od żonki "witaj tatko". :-D
mario_z
Łowca Szczupaka i Suma


Dołączył: Apr 16, 2006
Posty: 6561

Kraj: Polska
Miejscowość: Lublin
PostWysłany: Czw Lip 10, 2008 9:54 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

SSG napisał:
I po polowaniu. :-D
8kg wołowinki w zamrażarce. :-) Piękna wołowinka, aż dziwne, że uliczni wyrobnicy hamburgerów jej nie kupuj±. Cena też dobra, bo 5,5zł za kilogram. :-D
Od razu uprzedzam posiadaczy futrzaków. To jest "czysta krowa" ino mielona "jak leci".

Zbyszek szybki jeste¶ 8O upolować krowę na dodatek międlon± i czyst± lol o rany i to jeszcze w locie 8O , podziwiam.
Tylko jaka¶ mała ta krówka skoro wyszło z niej aż 8kg wołowinki, może dlatego że mała to latała :?: wink:
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć usmiech

Wyświetl posty z ostatnich:   
   Pogawędki Wędkarskie Strona Główna -> Ogólne
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu Wszystkie czasy w strefie
Idż do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Za tre¶ci głoszone na forum dyskusyjnym odpowiedzialno¶ć ponosz± ich autorzy.
Korzystaj±c z forum akceptujesz ten REGULAMIN  System pomocy - FAQ

Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Forums ©
Pogawędki Wędkarskie - portal dla wszystkich wędkarzy!
Redakcyjna poczta: redakcja@pogawedki-wedkarskie.pl

Redakcja serwisu w składzie: Jarbas, Marek_b, -, -, -, -

Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu s± utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegaj± ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własno¶ci intelektualnej i twórczej bez zgody wła¶cicieli praw autorskich s± zabronione prawem.

Wszelkie znaki towarowe s± własno¶ci± ich prawowitych wła¶cicieli, za¶ ich użycie dozwolone jest wył±cznie po uzyskaniu zgody.

PHP-Nuke Copyright © 2004 by Francisco Burzi. license.
Tworzenie strony: 0.17 sekund :: Zapytania do SQL: 167