Poprzedni temat :: Następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lordkoks Donosiciel kawy
Dołączył: May 05, 2008 Posty: 14
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pią Sie 08, 2008 10:57 pm Temat postu: koszyczki |
|
|
witam.
zaczynam próby z gruntem i z tym wi±że sie pytanie-
-jaka jest różnica w skuteczno¶ci koszyczka a sprężyny,zaznaczam,że jest to na jezioro.
połamania |
|
|
Pawel66 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 22, 2007 Posty: 462
Kraj: Polska Miejscowość: Piechowice |
Wysłany: Sob Sie 09, 2008 1:05 am Temat postu: |
|
|
Witaj, zacznij na jeziorze od próby ze sprężyn±, to spora różnica. No i poczytaj regulamin forum. |
|
|
ppp1000 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 13, 2006 Posty: 798
Kraj: Polska Miejscowość: Zielona Góra |
Wysłany: Pon Sie 11, 2008 9:43 pm Temat postu: Re: koszyczki |
|
|
SprawdĽ na sobie - rzuć jedno i drugie i zobaczysz jak szybko uwolni się nęta.
Sprężyna w jeziorze pozwoli szybciej uwalniać się nęcie, co da lepsze nęcenie. Zastosuj dodatkowo jakie¶ np tłuste dodatki - np. ziarna słonecznika, sezam itp - to będzie jeszcze lepiej.
Koszyk ma gest± siatkę, która sprawdza się na wodach o większym nurcie - tam nęta wymywa się się w odpowiednim czasie.
Próbuj też nętę bardziej such± - też lepiej pracuje taka w wodzie. _________________ nie bˇdĽ mAneKIN JeDĽ nA RYBY
|
|
|
migotka8 Kierownik steru
Dołączył: Feb 11, 2008 Posty: 88
Kraj: Polska Miejscowość: KNURÓW |
Wysłany: Czw Sie 14, 2008 2:34 pm Temat postu: .... |
|
|
Moim zdaniem jest tak: spreżyna jest o wiele mniej skomplikowana niz koszyczek a koszyczki : proszę bardzo łatwiej podaje sie zanętę , podczas samego wędkowania jak i zanęcania , kiedys my¶lałem ze spreżyna idzie rzucać o wiele dalej niz koszyczkiem ale dopiero art-nemo mi pokazał na rybniku jak sie myliłem hehe i dzieki ci za to art , co do opróżniania koszyczka z zanety to sposób jest prosty ( to też wiedza od art-nemo ) warunkiem oczywiscie jest czyste dno od zaczepów , po zarzuceniu gdy koszyk juz opadnie na dno wystarczy przeci±gn±ć go czyli podwinać na kolowrotku około metra żyłki tak aby wysypujaca sie zaneta z koszczka utworzyła nęc±cy ryby pas , tu tez sie nasuwa inna uwaga aby zanęta nie miała konsystencji gliny bo wtedy takie przeciaganie nic nie da ....
pozdrawiam migotek |
|
|
adalin Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 12, 2002 Posty: 1768
Kraj: Polska
|
Wysłany: Czw Sie 14, 2008 10:22 pm Temat postu: Re: koszyczki |
|
|
lordkoks napisał: |
witam.
zaczynam próby z gruntem i z tym wi±że sie pytanie-
-jaka jest różnica w skuteczno¶ci koszyczka a sprężyny,zaznaczam,że jest to na jezioro.
połamania |
Nie koszyk, czy sprężyna, stanowi± o skuteczno¶ci połowu, ale dopasowanie zestawu i "wsadu" do warunków łowiska. Nawet, jeżeli jest to jezioro. S± bowiem twarde blaty z koloniami racicznic, ale s± także zamulone i zaszczeżujone odcinki. S± stoki, patelnie, rowy itp... S± też ro¶linki lub ich nie ma. Głęboko¶ci też s± różne. W ogóle strasznie dużo tych okoliczno¶ci A koszyk i sprężyna s± tylko no¶nikami zanęty. Dopowiem jeszcze, że czasami lepiej jest zastosować tyrolsk± pałeczkę w zestawie ;) Do tego jeszcze dochodz± sposoby montowania tych zestawów...
Wg mnie najskuteczniejsza jest dociekliwo¶ć |
|
|
lordkoks Donosiciel kawy
Dołączył: May 05, 2008 Posty: 14
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pią Sie 15, 2008 7:19 pm Temat postu: |
|
|
dzięki panowie za pomoc
goólnie samo wyżucenie nie ma różnicy.w końcu to nie rakieta,ma działać.
na razie nie miałem szansy nic uplować,notoryczny brak czsu i pogoda:(
wsad będe próbował.damznać o mojch do¶wiadczeniach:) |
|
|
lordkoks Donosiciel kawy
Dołączył: May 05, 2008 Posty: 14
Kraj: Polska
|
Wysłany: Czw Sie 21, 2008 7:08 pm Temat postu: |
|
|
dzi¶ byłem nad wod±,i powalczyłem.jak dla mnie łatwiej ze sprężyn±,dno zaro¶nięte i co za tym idzie mniej balastyuprzy wyci±ganiu. |
|
|
Kunta ¦.P. - Uczestnik Wiecznych Łowów
Dołączył: Apr 18, 2003 Posty: 523
Kraj: Polska Miejscowość: Inowrocław |
Wysłany: Czw Sie 21, 2008 8:46 pm Temat postu: |
|
|
Ja bym łowił na koszyk .Na targu kup duży wiklinowy koszyki dopiero tam będ± wchodziły Tobie duże sztuki. |
|
|
Bielkiel Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 15, 2009 Posty: 274
Kraj: Polska Miejscowość: Rozkochów |
Wysłany: Nie Maj 17, 2009 9:24 am Temat postu: |
|
|
faktyczne lepsze efekty w nęceniu daje stosowanie sprężyny. Jednak ja osobi¶cie często zmieniam łowiska (stawy, rzeki) dlatego stosuje koszyki zanętowe, ponieważ rurka antysplontaniowa z agrafk± daje możliwo¶ć szybkiej wymiany koszyka z różnym ciężarem gruntowym. W przypadku spręzyny trzeba by było po¶więcić trochę więcej czasu... |
|
|
Obywatel Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 26, 2007 Posty: 345
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Nie Maj 17, 2009 7:13 pm Temat postu: |
|
|
Nie koniecznie. Przerabiam sprężyny w ten sposób że z jednej strony mocuje obci±żanie z drugiej krętlik. Tak zmodyfikowan± sprężynę zapinam na rurkę antyspl±taniow±. |
|
|
Bielkiel Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 15, 2009 Posty: 274
Kraj: Polska Miejscowość: Rozkochów |
Wysłany: Pią Cze 05, 2009 6:13 am Temat postu: |
|
|
Obywatel napisał: |
Nie koniecznie. Przerabiam sprężyny w ten sposób że z jednej strony mocuje obci±żanie z drugiej krętlik. Tak zmodyfikowan± sprężynę zapinam na rurkę antyspl±taniow±. |
wła¶nie dlatego pomysłowo¶ć ludzka to najpiękniejszy skarb... Lubię takie powodzenie: popatrz ja robię to tak, spróbuj może znajdziesz lepsze rozwi±zanie:) |
|
|
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
|
Wysłany: Pią Cze 05, 2009 7:14 am Temat postu: |
|
|
Wymiana sprężyny nie zajmuje aż tak wiele czasu. Poza tym jezioro nie wymaga wielkich kombinacji i już sprężyna z doci±żeniem 20g całkowicie spełnia swoj± rolę.
W zaro¶niętych zbiornikach o wiele wygodniej stosować sprężyny karpiowe. W zależno¶ci od modelu naprawdę można pozbyć się jakichkolwiek zaczepów podczs ¶ci±gania.
A jak komu¶ zależy na szybko¶ciowym łowieniu metod± cieżkiej denki, czego szczerze nie rozumiem, to łowi±c w rzece należy mieć dwa koszyczki. Jeden w zestawie drugi napełniony w wiaderku. Po ¶ci±gnięciu zestawu następuje jedynie odpięcie agrafki, wymiana koszyczka i zapięcie agrafki. Po zarzuceniu pusty koszyczek można załadować i niech sobie czeka. Dodatkowo ręce zawsze można wytrzeć i dolnik wędki nie wygl±da jak obsrany. |
|
|
Rol Kierownik steru
Dołączył: Dec 29, 2008 Posty: 89
|
Wysłany: Pią Cze 05, 2009 12:48 pm Temat postu: |
|
|
Sprężyna jest mniej konfliktowa przy ¶ci±ganiu z duż± ryb±, ale bardziej miejscowo w jeziorze nęci się lekko wilgotn± zanęt± w koszyczku. Wypada wolniej i opada na zestaw. Sprężyna bardziej uwalnia i rozprasza zanętę przy upadku do wody.A w wodzie z uci±giem to moim zdaniem już tylko koszyczki ( nawet zamknięte od dołu i podobne wynalazki na białe robalki ). Przy małych rybach holowanych do brzegu nie widzę różnicy między sprężyn± a koszyczkiem, nawet w zielsku. Ale dlatego że tak łowię to nie oznacza że mam patent na nieomylno¶ć. Ja wolę koszyczki. Pozdro. |
|
|
|