Czy wiesz, że...
Szczupak dość często powtarza atak na przynętę, jeżeli przy pierwszym, nieudanym nie skaleczył się. Czasami nawet i to nie jest dla niego przeszkodą.

Konto/logowanie
Members List ZAREJESTROWANI
 Ostatni Tobiasz
 Dzisiaj 0
 Wczoraj 0
 Wszyscy 4520

 UŻYTKOWNICY
 Goscie 260
 Zalogowani 0
 Wszyscy 260

Jesteœ anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj

Jesteœ stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj
aby zalogować się!

Na forum napisali
lecek: Po ciężkiej końcówce tygodnia, spakowałem się i w piątek prosto z ...(136106) Jun 02, @ 13:57:41

lecek: Gdy wysyłałem post, pokazał się komunikat o zawieszeniu dostępu d ...(136106) May 24, @ 11:59:32

krzysztofCz: Lecku... Ty się jąkasz ;question :hihi :hihi :hihi Gratulac ...(136106) May 23, @ 07:04:50

lecek: Byłem ...(136106) May 21, @ 21:49:46

lecek: Byłem z wizytą na Dunajcu. Łowiłem jeden dzień, potem pojechałem ...(136106) May 21, @ 21:47:44

mario_z: Kurcze, prawie połowa maja a ja tylko dwa razy byłem na szczupaka ...(136106) May 12, @ 18:58:21

jjjan: W zatoce też są. ...(136106) May 10, @ 17:13:10

krzysztofCz: Dla zainteresowanych... belony już są :hihi ...(136106) May 06, @ 14:00:14

krzysztofCz: Bo na mnie bliskość morza tak wpływa :hihi ...(721861) Apr 28, @ 11:30:49

dzas: widocznie emeryci z mojego otoczenia są jacyś zużyci, nie to co K ...(721861) Apr 26, @ 18:57:18


Artykuły komentowali
Krzysztof46 w ''Znowu Ta Szwecja'': Szkoda panowie ze sié nie oglaszacie .Chétnie dokoptowalbym do fajnej ekipy ...
Karpiarz w ''Usuwanie usterek w wagglerach i sliderach Dino.'': Ot fachura jestes Jotes. Pozdrawiam i dzieki za cenne wskazowki.
grubyzwierz w ''Znowu Ta Szwecja'': hmhmh... Mówisz Jacek, że Szwecja.. ? Kto wie, kto wie... :)
krzysztofCz w ''Znowu Ta Szwecja'': Janku czekamy na nową relację :-)
old_rysiu w ''Znowu Ta Szwecja'': A my pozdrawiamy z Polen :-)
jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Jeszcze nie do końca.
Ekipa pozdrawia że Sweden.🙂

Zenon w ''Znowu Ta Szwecja'': Dlaczego "znowu" czyżby się znudziła?

Miło widzieć znajome pyszcz...

jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Gdyby popłynąć w czwartek w dzień, to do Karlskrony, bilet dla czterech plus...
dzas w ''Znowu Ta Szwecja'': koszta zależą od tego ile pijesz... :) bez tego w 2,5 tysia za dwa tygodnie ...
the_animal w ''Znowu Ta Szwecja'': Świetna wyprawa - ekipa wiadomo - chętnie dowiedział bym się jakie koszta są...

Rozmaitości
» Pomocnik
» Regulamin PW
» Przeszukiwanie zasobów
» Przeszukiwanie forum
» Łowca Okazów 2010
» Grand Prix Czatu
» Prognoza pogody
» Ośrodki i stanice wędkarskie
» Rejestracja łódki
» Interaktywne krzyżówki

Recenzje
· JAXON ZX MACHINE 400
· MacTronic NICHIA HLS-1NL2L
· TUBERTINI GORILLA UC4 FLUOROCARBON
· Daiwa Exceler Style F
· Namiot Fjord Nansen
· Mikado NSC Feeder
· Wędzisko Mikado NSC 360 Feeder Nanostructure
· Mistrall Bavaria 2,7
· żyłka DUAL BAND
· Mikado T-Rex Bolognese 600

Filmoteka
Sum 200cm

Dodał: avallone78
Dodany: 14th Feb 2011
Odsłon: 2302
Ocena: 0.00 Ocen: 0

X targi Na Ryby ZAJAWKA

Dodał: jarecki74
Dodany: 19th Mar 2010
Odsłon: 2081
Ocena: 1.00 Ocen: 1

Boleń Wojtka

Dodał: wojto-ryba
Dodany: 23rd Dec 2009
Odsłon: 2194
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 5/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2327
Ocena: 5.00 Ocen: 4

Żerowanie karpi 4/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2162
Ocena: 5.00 Ocen: 2

Żerowanie karpi 3/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2215
Ocena: 4.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 2/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2131
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 1/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2166
Ocena: 2.00 Ocen: 1

Sum Odrzański

Dodał: jarokowal
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2534
Ocena: 5.00 Ocen: 3

Hol suma

Dodał: Marek_b
Dodany: 22nd Mar 2009
Odsłon: 2358
Ocena: 5.00 Ocen: 3


Forum Dyskusyjne Pogawędek Wędkarskich

Pogawędki Wędkarskie :: Zobacz temat - DKF przy PW.
Pogawędki Wędkarskie Strona Główna -> Off Topic
DKF przy PW.
Idż do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Lista tematów forum
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomoœć
Gargamel
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Feb 22, 2006
Posty: 880

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Tarnów
PostWysłany: Nie Lis 30, 2008 6:34 pm    Temat postu: DKF przy PW. Odpowiedz z cytatem

Dzisiaj o 23:10 na TVP1 jest dobry film "21 gramów" .
Kanwą filmu są badania prowadzone w jednym ze skandynawskich państw. Otóż ważono ciało ludzkie w momencie śmierci i bez względu na wiek i tuszę, każda badana osoba traciła na wadze 21 gramów. Wysnuto wówczas wniosek, że dusza ludzka waży 21 gramów. Przeliczając to na energię, zgodnie z wzorem Einsteina, można stwierdzić, iż w tak niewielkiej masie zawarta jest ogromna energia.
Nie miałem okazji tego filmu jeszcze obejrzeć, natomiast w latach 60-tych dość dużo rozpisywano się o tym w miesięczniku Horyzonty Techniki.
ledd1
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Sep 29, 2003
Posty: 793

Kraj: Polska
PostWysłany: Nie Lis 30, 2008 6:55 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Oglądaj. Warto. Rzadko realizuje się filmy o takiej i podobnych tematykach.
_________________
Mnie biorą zawsze.
Gargamel
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Feb 22, 2006
Posty: 880

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Tarnów
PostWysłany: Nie Lis 30, 2008 7:16 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dane prasowe dotyczące tych badań są mi znane od dawna. Podchodzę do nich raczej sceptycznie choć, nie powiem, wiele o nich myślałem, próbując sobie to jakoś wytłumaczyć.
Bardzo jestem ciekawy co na ten temat reżyser miał do powiedzenia.
Gargamel
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Feb 22, 2006
Posty: 880

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Tarnów
PostWysłany: Pon Gru 01, 2008 9:22 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ledd1 miałeś rację! Film doskonały, choć poprzez sztuczki montażowe reżyser nie ułatwił odbioru filmu, ale osiągnął swój cel chcąc pokazać splątane ze sobą losy trzech rodzin, a właściwie trójki bohaterów.
Moim zdaniem, film ten jest totalną krytyką ideologii przypisywanej tym 21 gramom traconym na łożu śmierci, a przypisywanym ulatującej z ciała duszy.
Kluczową dla całego filmu jest scena w pokoju motelowym, gdzie biorca serca strzela sobie w klatkę piersiową (ramię?) by ratować sprawcę wypadku drogowego przed śmiertelnymi ciosami zadawanymi przez wdowę po ofierze tego wypadku,a jednocześnie dawcy serca. Jest to symboliczna, a zarazem najważniejsza scena w tym filmie.
Film ma jeszcze kilka wątków, ale to nie DKF by je rozwijać.
Niech żałują Ci, którzy tego filmu nie obejrzeli. Na przestrzeni kilku miesięcy jeden z nielicznych filmów, które warto było zobaczyć.
Dodam tylko, że identyczną sztuczkę reżyserską (poszatkowania scen) zastosowano w polskiej komedii "Ciało".
dzepetto
Redaktor Portalu
Redaktor Portalu


Dołšczył: Jan 14, 2007
Posty: 3532

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Łężyca
PostWysłany: Pon Gru 01, 2008 9:34 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Film na prawdę dobry. Oglądałem go już kilka lat temu, a wczoraj nie dałem rady, aby go sobie odświeżyć w pamięci. Szkoda, że Telewizja Polska wkracza w nurt napędzany przez komercyjne stacje. Dobrych pozycji niestety jest coraz mniej
ledd1
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Sep 29, 2003
Posty: 793

Kraj: Polska
PostWysłany: Pon Gru 01, 2008 9:48 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Aby nie przeciągać wątku polecam jeszcze jeden filmik o stanie umysłu w związku z tragicznymi zdarzeniami.
Film Christiana Nolana - Memento.
Też warto. 8)
_________________
Mnie biorą zawsze.
pietruch
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jul 08, 2004
Posty: 1317

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Gdańsk
PostWysłany: Pon Gru 01, 2008 11:29 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wreszcie jakiś porządny wątek w offtopicu! usmiech
Szkoda, że TVP 1 puściła od razu 21 gram. Najlepiej oglądać w kolejności
Amorres perros >> 21 gram >> Babel. Nie dla samej sztuki dla sztuki, ale zachowując tę kolejność, zupełnie inaczej się postrzega ten film.
Ledd1 - "Memento" to kawał dobrego kina, ale poruszając filmy o takiej tematyce, nie można wspomnieć o "Nieodwracalne" Klik.

Ostatnio lubuję się w filmach wojennych. Nic nowego chyba nie stwierdzę, pisząc że Pluton, Full metal jacket, Łowca jeleni biją całą resztę o głowę.
Fajnie by było gdyby ten temat nie umarł usmiech.
Gierek
Łowca Klenia


Dołšczył: Mar 16, 2007
Posty: 974

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Prudnik
PostWysłany: Pon Gru 01, 2008 11:55 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

pietruch napisał:


Ostatnio lubuję się w filmach wojennych. Nic nowego chyba nie stwierdzę, pisząc że Pluton, Full metal jacket, Łowca jeleni biją całą resztę o głowę.
Fajnie by było gdyby ten temat nie umarł usmiech.

Nie no Pietruch owszem te filmy sa z "górnej półki" w tej tematyce. Jednak znajdzie się jeszcze kilka innych równie dobrych, jak nie lepszych wink:
pietruch
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jul 08, 2004
Posty: 1317

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Gdańsk
PostWysłany: Pon Gru 01, 2008 12:46 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Gierek napisał:

Nie no Pietruch owszem te filmy sa z "górnej półki" w tej tematyce. Jednak znajdzie się jeszcze kilka innych równie dobrych, jak nie lepszych wink:
Zapomniałem o Wrogu u bram. Jak masz jakieś ciekawe pozycje to się nimi podziel wink:. W chwili obecnej delektuję się - może nie filmem, a serialem - Kompania braci. Dochodzę jednak do wniosku, że serial choć jest naprawdę dobry, to książka i tak pozostaje numerem jeden. Zresztą rzadko kiedy książka jest gorsza od jej ekranizacji. Wyjątkiem jest chyba Lśnienie nakręcone przez Kubricka (tego samego co nakręcił "Full metal Jacket " oraz "Mechaniczną Pomarańczę [troszkę trzeba się napocić, albo mieć sporo szczęścia by ją ujrzeć, książkę znacznie łatwiej dostać]).
Sam czekam teraz na Inglorious bastards, mając nadzieję, że Tarantino utrzyma poziom swoich filmów usmiech).
Gierek
Łowca Klenia


Dołšczył: Mar 16, 2007
Posty: 974

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Prudnik
PostWysłany: Pon Gru 01, 2008 12:51 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

pietruch napisał:
Gierek napisał:

Nie no Pietruch owszem te filmy sa z "górnej półki" w tej tematyce. Jednak znajdzie się jeszcze kilka innych równie dobrych, jak nie lepszych wink:
Zapomniałem o Wrogu u bram. Jak masz jakieś ciekawe pozycje to się nimi podziel wink:. W chwili obecnej delektuję się - może nie filmem, a serialem - Kompania braci. Dochodzę jednak do wniosku, że serial choć jest naprawdę dobry, to książka i tak pozostaje numerem jeden. Zresztą rzadko kiedy książka jest gorsza od jej ekranizacji. Wyjątkiem jest chyba Lśnienie nakręcone przez Kubricka (tego samego co nakręcił "Full metal Jacket " oraz "Mechaniczną Pomarańczę [troszkę trzeba się napocić, albo mieć sporo szczęścia by ją ujrzeć, książkę znacznie łatwiej dostać]).
Sam czekam teraz na Inglorious bastards, mając nadzieję, że Tarantino utrzyma poziom swoich filmów usmiech).

Myślałem właśnie o filmie "Wróg u bram" usmiech jest jeszcze kilka tylko, że ja nigdy nie miałem głowy do tytułów filmów i nazwisk akorów w nich grających wink:
Jak coś sobie przypomnę to napiszę.
Pawel66
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jan 22, 2007
Posty: 462

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Piechowice
PostWysłany: Pon Gru 01, 2008 12:58 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pietruch - znasz to? Rozmawiają dwie kozy jedzące taśmę filmową. Dobry film - mówi jedna, tak (odpowiada druga), ale książka była lepsza. wink:
deamonPL
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jan 24, 2008
Posty: 244

Kraj: UK
Miejscowoœć: Manchester
PostWysłany: Pon Gru 01, 2008 7:26 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No to i ja dorzuce swoje trzy "pensy" do tematu.Film obejrzałem i szczerze powiem, że do połowy wogóle nie wiedziałem o co tak naprawde reżyserowi chodziło.Co chciał nam pokazać i dopiero po analizie wstecznej wink: zrozumiałem.Dawno nie widziałem filmu nakręconego w taki sposób i z założeniem takiego a nie innego przekazu. Myśle, że jest to film, który symbolizuje wielu innych ludzi na świecie w podobnej sytuacji. Nie wiem czemu ale ten film pod wzgledem "nagrania" kojarzy mi się z filmem "Efekt motyla" z Ashtonem Kutcher'em. Jeżeli ktoś nie ogladał polecam a to dla ciekawych czym jest ten Butterfly Effect
_________________
www.facebook.com/WoblerTV
majkel
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jun 19, 2006
Posty: 767

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Łódź
PostWysłany: Pon Gru 01, 2008 9:28 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mam sentyment do Amelii i Moulin Rouge, wtedy sporo chodziłem z żoną do kina. 21 gramów też ok, chociaż ja ostatnio wolę ogladać film, po którym czuję się miło (komformizm przychodzi z wiekiem, zaraz kupię passata kombi w automacie i zacznę jeździć na feederowe zasiadki z grillem i kiełbaską lol )
Super są filmy Guya Richiego - Porachunki, Przekręt- dla mnie bomba.

Ostatnio widziałem 2 fajne polskie filmy - Sztuczki i Tulipany. Tulipany niby żadna rewelka, ale od dłuższego czasu wreszcie zobaczyłem polskie kino z aktorami, gdzie naprawdę się gra, coś się dzieje, napięcie, słowa, gesty.

Kiedyś był Wielki błękit i Luc Besson, ale z tego się niestety wyrasta.

No ale lider jest zawsze jeden: Rzeka życia. Już pierwsze zdanie jest znakomite: W naszej rodzinie wędkarstwo muchowe było zawsze na równi z religią.
Ynek
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 22, 2007
Posty: 205

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Miedzichowo
PostWysłany: Pon Gru 01, 2008 11:40 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Oglądałem ten film. Szczerze mówiąc oczekiwałem czegoś lepszego. Ale może jestem jeszcze za młody żeby rozumieć takie filmy.
artur
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 08, 2002
Posty: 2182

Kraj: Polska
PostWysłany: Wto Gru 02, 2008 8:22 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Gierek napisał:
pietruch napisał:


Ostatnio lubuję się w filmach wojennych. Nic nowego chyba nie stwierdzę, pisząc że Pluton, Full metal jacket, Łowca jeleni biją całą resztę o głowę.
Fajnie by było gdyby ten temat nie umarł usmiech.

Nie no Pietruch owszem te filmy sa z "górnej półki" w tej tematyce. Jednak znajdzie się jeszcze kilka innych równie dobrych, jak nie lepszych wink:


Bezsprzecznie "Czas Apokalipsy" Coppoli Klasyka Klasyki Gatunku. Zwłaszcza w jego autorskiej nieocenzurowanej wersji. Poezja Smaku dla kinomana usmiechusmiechusmiech. Jak jesteśmy przy Lucu Bessonie To "Nikita" i "Leon Zawodowiec" ten drugi też w nieocenzurowanej wersji polecam. Niestety cenzura z Leona wycięła esencję filmu. W tvp nieocenzurowaną wersję puścili raz i to bardzo późno w nocy, jest ona prawie godzinę dłuższa od "standardowej". Co wycięto nie będę pisał. Polecam poszukać i obejrzeć usmiechusmiechusmiech.
SSG
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Apr 02, 2006
Posty: 4828


PostWysłany: Wto Gru 02, 2008 9:16 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ynek napisał:
Oglądałem ten film. Szczerze mówiąc oczekiwałem czegoś lepszego. Ale może jestem jeszcze za młody żeby rozumieć takie filmy.


Pierwszy rozsądny głos, według mnie. Zaznaczam, według mnie aby nie było wątpliwości. :-)
Panowie wzieliście się za ocenianie filmów tylko nie podaliście parametrów kwalifikacyjnych. Nie wiem, czy chodzi o kunszt reżyserski, czy o wartości jakie ma film przenieść do widza.
Jeśli chodzi o kunszt, to każdy z reżyserów, który nakręcił około 20 filmów, może przedstawić 3-4, które mu się wyjątkowo udały i dopięły kwalifikacji festiwalowej. Aby było ciekawiej te kilka filmów jest z drugiej dziesiątki, pierwsza to przysłowiowe knoty.
Co do przekazu, to w telewizji zasadniczo nie ma rzeczy wartościowych, są za to filmy, które w jakiś sposób zdoybły uznanie na świecie.

Jakieś dziesięć lat temu TVP1 próbowała późnym wieczorem puszczać filmy festiwalowe, które niosły ze sobą coś więcej niż wywieranie emocji na widzu. Przez bardzo niską oglądalność przerwała cykl, przez co wróciła do "okrzyczanych" gniotów, które podobają się przeciętnemu telewidzowi.

A teraz o filmach, które zostały przedstawione.
Filmy psychologiczne zawsze miały większą "prasę" niż na to zasługiwały, gdyż wyraźnie się wyróżniały z codziennej sieczki. Filmy wojenne to zupełnie inna kwalifikacja. albo zwracamy uwagę na przedstawioną batalistykę, albo na wojnę jako zagadnienie. Pietruch wybacz ale spróbuj obejrzeć "Pluton" bez muzyki a zmienisz zdanie o wartości tego dzieła, które mówi o...niczym. "Full metal jacket" jest już ciekawszą pozycją, choć zdecydowanie potraktowaną po łebkach. Korespondenci wojenni w Wietnamie nie siedzieli w swojej bazie, tylko na przyczółkach. Zajrzyj do źródeł i sprawdź ilu zginęło. "Łowca jeleni" bez De Niro byłby zwykłym filmem bardziej przypominającym "Rambo" niż to czym jest. No i na koniec "Wróg u bram". Kolejny okrzyczany festiwalowy film o...niczym w dodatku w wersji dla dzieci.
Wszystkie te filmy ogląda się z przyjemnością. Są łatwe, lekkie i przyjemne, gdyż są tak mądrze zmontowane aby widz nie zmęczył się zbyt długim skupieniem lub analizą postaci. W tej samej grupie spokojnie mogłyby się znaleźć takie filmy jak: "Good morning Wietnam", "Fields of fire", czy też "Big red one". Każdy z nich mowi o czym innym ale gwarancją jest łatwość przekazu.
Zupełnie innym zagadnieniem jest przedstawienie wojny jako zagadnienia w pełnym tego słowa znaczeniu. Wspomniany przez Artura "Czas apokalipsy" jest chyba faktycznie najlepszym filmem i na pewno chodzi mi o wersję reżyserską, w której interakcja pomiędzy głównymi postaciami jest o wiele bardziej skomplikowana. Doceniając "Apokalipsę" nie mogę jednak pominąć znanego chyba wszystkim wojennego dramatu psychologicznego "Żelazny Krzyż". Film ten jest wojną "w pigułce" poruszający chyba wszystkie aspekty gatunku.
To tyle z mojego punktu widzenia. :-)

Pietruch też się ucieszyłem jak zobaczyłem ten wątek. Jednak ochy i achy mało mnie pociągają. Jeśli chciałyś pobawić się w omówienie jakiegoś filmu to możesz na mnie liczyć, ale licytacja, który jest lepszy ze względu na aktora lub reżysera, niezupełnie mi odpowiada.
Są aktorzy, którzy z gniota zrobią film, który dobrze się ogląda i są takie scenariusze, które dzięki marnej obsadzie zostają zakwalifikowane jako kino klasy B.

Aha. Nie poruszajmy filmów, do których dorabia się cała epopeję teori aby podnieść ich wartość, a niezrozumienie zwala się na widzów. Konkretnie chodzi mi o twórczość nieudacznika Woody Allena. Jeden skromny film "Rodzina Kramerów" załatwia całą jego twórczość i wszystkie poruszane problemy, różnica jednak polega na tym ,że nie potrzeba skryptu z tłumaczeniem - o co chodzi.
artur
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 08, 2002
Posty: 2182

Kraj: Polska
PostWysłany: Wto Gru 02, 2008 10:02 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nawiązując do słów Docia apropo "Żelaznego Krzyża". Osobiście nie kojarzę tego filmu więc albo oglądałem baaaaaardzo dawno albo wcale.
Ale do meritum Polecam "Wojnę Zimową" traktującą o wojnie Sowiecko - Fińskiej wg. mnie doskonale wpisuje się w zdanie i opinię Docia o "Krzyżu Żelaznym"


Ostatnio zmieniony przez artur dnia Wto Gru 02, 2008 9:00 pm, w całości zmieniany 1 raz
SSG
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Apr 02, 2006
Posty: 4828


PostWysłany: Wto Gru 02, 2008 10:57 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

artur napisał:
Nawiązując do słów Docia apropo "Żelaznego Krzyża". Osobiście nie kojarzę tego filmu więc albo oglądałem baaaaaardzo dawno albo wcale.
Ale do meritum Polecam "Wojnę Zimową" traktującą o wojnie Sowiecko - Fińskiej wg mnie doskonale wpisuje się w zdanie i opinią Docia o "Krzyżu Żelaznym"


Trafnie porównane. Jednak na uwagę znów zasługuje jedynie wersja reżyserska.
artur
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 08, 2002
Posty: 2182

Kraj: Polska
PostWysłany: Wto Gru 02, 2008 11:27 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zajadę do domu to sprawdzę którą wersję mam. usmiechusmiechusmiech.
SSG
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Apr 02, 2006
Posty: 4828


PostWysłany: Wto Gru 02, 2008 11:36 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

artur napisał:
Zajadę do domu to sprawdzę którą wersję mam. usmiechusmiechusmiech.

Z gazetką była okrojona, czyli obcięta o blisko godzinę.
ledd1
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Sep 29, 2003
Posty: 793

Kraj: Polska
PostWysłany: Wto Gru 02, 2008 2:00 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A może by tak każdy z zainteresowanych tym wątkiem przedstawił kilka swoich typów filmów w odpowiedniej kategorii jaki mu się podobał. Jaki się podobał a nie jaki jest oceniany przez jury oscarowe lub inne podobne.

Thriller ................
Dramat ...............
Sensacja .............
SF ......................
Wojenny .............
Horror ................

Można zobaczyć, porównać i pogaworzyć z kimś kto uznał film za dobry, słaby lub całkowicie kiczowaty. wesoly
_________________
Mnie biorą zawsze.
old_rysiu
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jul 31, 2002
Posty: 8461

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Wądół
PostWysłany: Wto Gru 02, 2008 3:04 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Chyba też już jestem w tym wieku, że lubię proste filmy. Bez ścielenia się trupów, nożowników, akrobatycznych skoków samurajów ...
Lubie spokojne przygodowe, plenerowe, ładne komedie ...
Ale też lubie takie jak ''Ojciec chrzestny'', '' Seksmisja'', Va banki, ''Jak rozpętałem...''. Lubie kostiumowe filmy historyczne ale nie trawię SF.
Ktos może powiedzieć - w Ojcu chrzestnym trup ciele się gęsto. No niby tak, ale to inny trup, inna krew, która faktycznie nie wzbudza emocji ( sama krew ) a jedynie podkreśla zaistniałe kolejne fakty.
Nawiążę też do oglądalności filmów w niedzielne późne wieczory. To pomyłka. Ludzie idą rano do pracy. Nawet tacy jak ja, emeryci, też nie wytrzymują tak późnych pór. Teraz na ten 21 gram, nawet nie miałem zamiaru patrzeć, bo za późno był emitowany. Telewizje w normalnych porach, transmitują same seriale. Nie można już patrzeć na te klany, różne miłości czy sam już Bóg wie jakie. Ale ... jest jeden serial, który im się udał - też niestety późno pokazywany - ''Ranczo''. No tutaj zabija widza wspaniała gra aktorska wszystkich tam bohaterów. A Wioletka to już jest perełką. :-) Ona powinna grać w każdym polskim filmie :-)
ledd1
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Sep 29, 2003
Posty: 793

Kraj: Polska
PostWysłany: Wto Gru 02, 2008 3:20 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Od razu widać że preferujesz te """aktorki""" co sobie na cyckach kufle z piwem potrafią postawić. Ehhhhh lol Ale skoro gry u nich ni w ząb to chociaż niech te płuca mają pełne.
Rozumiem że każdemu podoba się to albo tamto. Tak trzymaj. wink:
_________________
Mnie biorą zawsze.
Zenon
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Apr 26, 2003
Posty: 3967

Kraj: Polska
Miejscowoœć: GRUNWALD
PostWysłany: Wto Gru 02, 2008 3:56 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ledd1 napisał:
Od razu widać że preferujesz te """aktorki""" co sobie na cyckach kufle z piwem potrafią postawić. Ehhhhh lol Ale skoro gry u nich ni w ząb to chociaż niech te płuca mają pełne.
Rozumiem że każdemu podoba się to albo tamto. Tak trzymaj. wink:
Ty byś chciał żeby jeszcze 8O grała,
kanał sobie zmień lol
Zenon
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Apr 26, 2003
Posty: 3967

Kraj: Polska
Miejscowoœć: GRUNWALD
PostWysłany: Wto Gru 02, 2008 5:35 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

coś dla odprężenia
KLIK
Gargamel
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Feb 22, 2006
Posty: 880

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Tarnów
PostWysłany: Wto Gru 02, 2008 6:51 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zenonie, toż to prawie Piła 4.
Udział dziecka w tej inscenizacji był chybiony bo dla niego musiała być to niezła trauma.
artur
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 08, 2002
Posty: 2182

Kraj: Polska
PostWysłany: Wto Gru 02, 2008 7:34 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

SSG napisał:
artur napisał:
Zajadę do domu to sprawdzę którą wersję mam. usmiechusmiechusmiech.

Z gazetką była okrojona, czyli obcięta o blisko godzinę.


Mam wersję reżyserską 191minut trwa. Widocznie w gazetkach różne wersje były. Ja swoją kopię kupiłem jako oddzielne wydawnictwo nie podpięte do żadnej gazetki.
Jak już jesteśmy przy tej tematyce to również polecam "Stalingrad" reżysera nie pamiętam roku produkcji też nie trzech przyjaciół jako bohaterowie filmu jest.
artur
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 08, 2002
Posty: 2182

Kraj: Polska
PostWysłany: Wto Gru 02, 2008 7:40 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ledd1 napisał:
A może by tak każdy z zainteresowanych tym wątkiem przedstawił kilka swoich typów filmów w odpowiedniej kategorii jaki mu się podobał. Jaki się podobał a nie jaki jest oceniany przez jury oscarowe lub inne podobne.

Thriller ................
Dramat ...............
Sensacja .............
SF ......................
Wojenny .............
Horror ................

Można zobaczyć, porównać i pogaworzyć z kimś kto uznał film za dobry, słaby lub całkowicie kiczowaty. wesoly


Dobry pomysł. Ja bym proponował pójście o mały krok dalej, a mianowicie pierwsza trójka, czwórka filmów ktore uważam osobiście za najlepsze w moim/swoim/waszym subiektywnym zdaniem usmiechusmiechusmiechusmiech. Nie zawsze da się wymienić jeden tytuł.
Jutro podam swoje typy do dyskusji usmiechusmiechusmiechusmiech.
Gargamel
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Feb 22, 2006
Posty: 880

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Tarnów
PostWysłany: Wto Gru 02, 2008 7:50 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zgadzam się z Arturem, jego propozycja jest o tyle ciekawa, że nie dzieli filmy na gatunki. Film jest dobry albo zły, bez względu na gatunek.
Tylko, może nie skupiajmy się na wymienianiu, ale np. zaproponujmy jeden film (niech mają czas obejrzeć Ci, którzy nie oglądali) i porozmawiajmy o tym filmie, o wszystkim. I przy okazji zostanie stworzony taki mini DKF przy PW ;) . Coś na długie zimowe wieczory.
artur
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 08, 2002
Posty: 2182

Kraj: Polska
PostWysłany: Wto Gru 02, 2008 8:00 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Gargamel napisał:
Zgadzam się z Arturem, jego propozycja jest o tyle ciekawa, że nie dzieli filmy na gatunki. Film jest dobry albo zły, bez względu na gatunek.
Tylko, może nie skupiajmy się na wymienianiu, ale np. zaproponujmy jeden film (niech mają czas obejrzeć Ci, którzy nie oglądali) i porozmawiajmy o tym filmie, o wszystkim. I przy okazji zostanie stworzony taki mini DKF przy PW ;) . Coś na długie zimowe wieczory.


Albo filmweb usmiech usmiech usmiech usmiech. Oczywiście wolna wola dyskutanta(ów) jeśli wymieni(ą) tytuły w kilku czy też we wszystkich kategoriach proponowanych przez ledd-a tudzież dodadzą swoja kategorie usmiechusmiechusmiechusmiech. Jak dla mnie taki temat na off topicu jest o wiele ciekawszy i dużo bardziej konstruktywny niż jakieś niekończące się kłótnie typu komuna czy kapitalizm albo zjadać czy też nie zjadać. A zawsze można poznać jakiś nowy ciekawy tytuł, którego się nie widziało a jest wart obejrzenia usmiechusmiechusmiechusmiech i wymiany opinii. Można by nawet przykleić taki temat w dziale off topic usmiechusmiechusmiechusmiech. żeby nie zginął gdzieś w przepastnych czeluściach forum usmiechusmiechusmiechusmiech.


Ostatnio zmieniony przez artur dnia Wto Gru 02, 2008 8:57 pm, w całości zmieniany 1 raz
ledd1
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Sep 29, 2003
Posty: 793

Kraj: Polska
PostWysłany: Wto Gru 02, 2008 8:10 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Moje ulubione i które uznałem za warte obejrzenia to:

Siedem - dla mnie the best.
To nie jest kraj dla starych ludzi. - daje do myślenia.

Ten ostatni widziałem niedawno - warto. Tak uważam.
_________________
Mnie biorą zawsze.
Gargamel
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Feb 22, 2006
Posty: 880

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Tarnów
PostWysłany: Wto Gru 02, 2008 8:37 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Za klasykę horroru uznałbym film OMEN z 1976 roku. Film trzymający w napięciu i zaskakujący efektami nie komputerowymi, co obecnie wykorzystywane jest niemal w każdym filmie.
Doskonały, moim zdaniem, był Egzorcysta.
Klasyką samą w sobie jest "Siedmiu samurajów" Akira Kurosawy. Mam nawet ten film na DVD, bo warto czasami do niego wrócić. Mimo iż film w wersji cz-b, urzeka zdjęciami i sposobem prowadzenia kamery.
Z przyjemnością obejrzałem "Broken Flowers" z Bill`im Murray`em. Taka słodka opowieść o gościu, któremu żona odchodzi i w takiej chwili znajduje list, z którego wynika iż gdzieś, z jedną ze swoich miłości ma syna. Zamierza go odszukać.
Lubię filmy Quentina Tarantino i z jego udziałem.
Z filmów, które Ledd1 wymieniłeś nie oglądałem tylko "Siedem". Ale to nadrobię.
Gargamel
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Feb 22, 2006
Posty: 880

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Tarnów
PostWysłany: Wto Gru 02, 2008 8:59 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A co sądzicie o dość kontrowersyjnym filmie "Tajemnica Brokeback Mountain"?
pietruch
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jul 08, 2004
Posty: 1317

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Gdańsk
PostWysłany: Wto Gru 02, 2008 9:44 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Gargamelu bluźnisz pisząc, że nie widziałeś filmu Siedem (Se7ven). Dodając do tego staż z jakim oglądasz filmy, aż trudno w to uwierzyć wink:.

Z wspomnianych filmów które wyszły spod ręki Tarantino, najmilej wspominam Pulp Fiction (sama obsada i muzyka z początku jest niezła) oraz komedię, która na mojej liście zajmuje 1 miejsce - 4 pokoje. Film można podzielić na 4 sceny (po każdej z pokoju), gdzie każdy pokój był kręcony przez innego reżysera. Ostatni pokój - kręcił Tarantino, a scena, gdzie facet przegrywa zakład jest na mój gust genialna. Nie będę się za bardzo rozpisywał na ten temat, ponieważ nie każdy go oglądał, a może się stać, że pójdzie za moją sugestią, więc zepsułbym mu frajdę z oglądania.
Dodam tylko, że na filmwebie ten film ma notę 8,05/10 co jest dobrym wynikiem, a można w nim ujrzeć takie tuzy jak Banderas, Hayek, Madonna.
Jeżeli ktoś postanowi go obejrzeć, niech nie zrazi się pierwszym epizodem - z każdym pokojem akcja będzie coraz lepsza.

Ledd1... tak ładnie szło (memento, se7ven) i nagle zdechło.
Mimo pozytywnych ocen To nie jest kraj dla starych ludzi jakoś niespecjalnie przypadł mi do gustu. Taki film z 4ech liter wzięty, gdzie gra i muzyka zostały totalnie pominięte.

Wojnę zimową udało mi się dorwać za 9,99. Cena odwrotnie proporcjonalna do jakości, ponieważ film, mimo swojej anonimowości jest jednym z lepszych w tej kategorii. Trwał coś koło trzech godzin, a przez cały czas trwania trzymał w napięciu i aż żal było wyciągać płytę z napędu. Sam film jak już Artur wspomniał opowiada o wojnie fińsko - rosyjskiej, z początku zaplanowanej przez Sowietów na 4 dni, trwającej jednak 4 miesiące, przy wielu stratach ze strony sowieckiej (sam fakt tej wojny był wiele razy pomijany w publikacjach historycznych za czasów PRLu) .
Do filmów wojennych mogę dorzucić wszystkie zekranizowane powieści (książki jednak dużo lepsze) Alistaira MacLeana czyli Działa Nawarony, Komandosi z Nawarony, Tylko dla Orłów.

SSG - tak jak już Pawel66 zaznaczył, każdy ma swój gust i nim się stara kierować przy ocenie filmów. Znam pogawędkowicza, który nie wytrzymał 15 minut Pulp Fiction i na sam tytuł filmu, zaczyna się śmiać.
Ja ze względu na wiedzę i wiek jestem raczkującym amatorem filmów.
Większość moich wypowiedzi w tym temacie jakby nie patrzeć będzie subiektywnymi. Wszystkie rzeczy jakie wymieniłeś czyli muzyka w Plutonie, De Niro w Łowcy Jeleni, były elementami, które wyszczególniły dane filmy w mojej pamięci i dlatego je teraz przedstawiam.
Wróg u bram jest dobrym filmem, większość elementów charakteryzujących działania snajpera, zostały tam umieszczone. Minusem jest fakt, że przedstawione w nim główne osoby, albo nie istniały, albo nie znajdowały się wtedy w tamtym miejscu. A historia 2 WŚ i nie tylko dostarczyła nam wiele materiału ku temu by te postacie nie były fikcyjne. Wątek miłosny również nie przynosi chwały temu filmowi, a raczej przybliża go do tych z rzędu Pearl Harbor.
Resztę filmów przez Ciebie wymienionych nie widziałem. Zostaje mi teraz czekać aż któraś ze stacji się zlituje i wyemituje go, albo znajdę go na jakiejś półce w Media Markt.
Co do klasy B... widziałem kilka filmów z tej kategorii i jakoś niespecjalnie uważam by były gorsze od tych z hollywoodzkich wyżyn. Ale obecnie, gdzie od samego przekazu bardziej liczy się sposób wyeksponowania, efekty specjalne (które powinny być tylko substytutem), nie ma co liczyć na dobre filmy i lepiej przeszukiwać "old schoolowe" pozycje. usmiech
sacha
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 30, 2002
Posty: 3612

Kraj: Polska
Miejscowoœć: W-wa
PostWysłany: Wto Gru 02, 2008 10:33 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Też się naoglądałem w życiu ale dopiero teraz skojarzyłem że niewiele filmów utkwiło mi w pamięci. Z komedii oprócz kilku klasycznych które wszyscy znamy bardzo mi się podobało "Party" z Peterem Sellersem.
I może nie dla scen których wiele nie pamiętam ale ze względu na akcent :roll: rewelacyjna parodia wymowy angielskiego przez Hindusów 8)
Jakieś wojenne jak przez mgłę pamiętam ale wrażenie na mnie zrobił "Zapach kobiety" i scena jazdy Ferrari i scena tanga.
A niedawno po raz chyba 3 obejrzałem "Joe Black" i oglądałem z dużą przyjemnością.
SSG
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Apr 02, 2006
Posty: 4828


PostWysłany: Sro Gru 03, 2008 12:08 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Propozycja Ledd1 podoba mi się. Propozycji Artura też nic ująć nie mogę. :-) Muszę zrobić tak aby,wszyscy mieli z tego radochę. :-D Niestety jak dla mnie zestawienie jest ciut ubogie i mocno mnie ogranicza. Pozwolę sobie odnieść się do zagadnienia podstawowego a następnie uzupełnić nieco gatunków/
Aby było jasne, nie rozróżniam filmów jako fabularne i seriale. W każdym przypadku film jest ukończony.

Czwórka wszechczasów - jak dla mnie, czyli filmy, które mogę ogladać non-stop

1. Kompania braci reż. Steven Spielberg i Tom Hanks. 2001 r.
2. Żądło reż. George Roy Hill. 1973 r.
3. Nietykalni reż. Brian De Palma 1987 r.
4. Va Bank cz. I i II reż. Juliusz Machulski 1981 r.

A teraz gatunkami.
Thriller - Siedem reż. David Fincher 1995 r.
Dramat - Sprawa Kramerów reż. Robert Benton 1979 r.
Sensacja - Wydział pościgowy reż. Stuart Baird 1998 r.
SF - Odyseja kosmiczna 2010 reż. Peter Hyams 1984 r.
Wojenny - Żelazny Krzyż reż. Sam Peckinpah 1977 r.
Horror - Omen reż. Richard Donner 1976 r.
------------------------------------------------------------------------------
Psychologiczny - Lot nad kukułczym gniazdem reż Milos Forman 1975 r.
Komedia - Bruce Wszechmogący reż. Tom Shadyac 2003 r.
Komedia romantyczna - Pretty Woman reż. Garry Marshall 1990 r.
Melodramat - nie mam
Musical - Deszczowa piosenka reż Stanley Donen, Gene Kelly 1952 r.
Western - Rio Bravo reż. Howard Hawks 1959 r.
Przygodowy - Indiana Jones - wszystkie filmy
Gangsterski - Ojciec Chrzestny reż. Francis Ford Coppola 1972 r.
Szpiegowski - nie mam
Kryminał - Firma reż. Sydney Pollack 1993 r.
Fantasy - Władca pierścieni reż. Peter Jackson - wszystkie trzy
Kostiumowy - nie mam
Płaszcz i szpada - Pan Wołodyjowski reż. Jerzy Hoffman 1968 r.
Historyczny - Potop reż. Jerzy Hoffman 1974 r.
Familijny - Kevin sam w domu - wszystkie trzy :-)
Sportowy - Rydwany ognia reż. Hugh Hudson 1981 r.
Animowany - Asterix - wszystkie filmy

Aha. Nie jestem takim znawcą jak można odnieść wrażenie. Tytuły pamiętałem ale reżyserzy i daty premier zaczerpnąłem z sieci. :-)
W ogóle było to dość trudne dla mnie. Mnóstwo tytułów śmiało mógłbym poustawiać obok tych, które wymieniłem i zdecydowanie się na ten jedyny było bardzo trudne.


Ostatnio zmieniony przez SSG dnia Sro Gru 03, 2008 12:14 am, w całości zmieniany 1 raz
SSG
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Apr 02, 2006
Posty: 4828


PostWysłany: Sro Gru 03, 2008 12:11 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

pietruch napisał:

SSG - tak jak już Pawel66 zaznaczył, każdy ma swój gust i nim się stara kierować przy ocenie filmów.


Hmmm, chyba o to chodziło. No przynajmniej ja tak zrozumiałem i podzieliłem się swoimi wrażeniami. To, ze bezpośrednio do Ciebie, to tylko dlatego, ze wymieniłeś te filmy. :-) I nic więcej. :-) Żadnych podtekstów, jedynie wrażenia. :-)
pietruch
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jul 08, 2004
Posty: 1317

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Gdańsk
PostWysłany: Sro Gru 03, 2008 1:05 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Lista filmów rzeczywiście ciekawa. Kilku pozycji nie miałem okazji oglądać, chyba najwyższa pora to nadrobić. usmiech

Kompania braci rzeczywiście jest fajnym mini serialem. Jedyne nad czym można ubolewać, to fakt, że dosyć ogólnikowo przedstawiono zagadnienia ukazane w książce S. Ambrose'a. Moim zdaniem można było nakręcić więcej odcinków, troszkę bardziej szczegółowych, bez utraty jakości serialu.
Brakuje trochę scen spoza frontu, a jeżeli już są to w śladowej ilości. Co nie ulega wątpliwości, że to kawał dzieła, o ogromnej popularności.

Krytycy filmowi postrzegają Milczenie Owiec jako thriller, choć moim zdaniem można go również podpiąć pod psychologiczny. Milczenie owiec oglądałem już wiele razy i nie przestaje mnie nudzić. Z całej antologii z Hannibalem Lecterem Milczeniu owiec może dorównywać Czerwony smok.
Jednak chodzi mi o wersję z 1986r. Ta z 2002 roku już niestety odbiega jakością od popredniczki (Manhunter(łowca) z 1986 roku był pierwszą z części o H. Lecterze którą zekranizowano; niestety i tu będę się upierał, że książka bije film o głowę usmiech ). Chociaż rzeczywiście żadna z części o Lecterze nie dorównuje ani Lotu nad kukułczym gniazdem, ani Siedem (Se7ven)

W kategorii szpiegowskich brak? Czyżbym natknął się na osobę, której ani jedna część Bonda nie przypadła do gustu? usmiech)
U mnie to będzie "Pozdrowienia z Rosji".

Muszę przyznać, że przeraziłem się gdy zobaczyłem w kategorii familijnych Kevina samego w domu. Do samego filmu nic nie mam. Ale chyba jak większość osób nie mogę patrzeć na to jak go reklamują przed każdym świętem Bożego Narodzenia usmiech). Chyba rzeczą niemożliwą jest nie natrafić na jego obecność podczas świąt usmiech)

I w sumie mam pytanie czy ktokolwiek wie coś na temat reżysera Coppoli? Chodzi mi mianowicie o to, że przeczytałem kiedyś artykuł o tym jakoby reżyser ojca chrzestnego miał otrzymać oficjalnie anonimowy przelew, na ogromną sumę dolarów. Nieoficjalnie miał to być przelew od mafii w ramach uznania za dzieło które stworzył. Jestem ciekaw czy to plotka, czy może któryś z pogawędkowiczów również się z tym spotkał? wink:

Pozdrawiam wszystkich filmowych koneserów. wesoly
SSG
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Apr 02, 2006
Posty: 4828


PostWysłany: Sro Gru 03, 2008 8:55 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

pietruch napisał:
Lista filmów rzeczywiście ciekawa...


O tyle, o ile. :-) Dla jednych może być ciekawa, dla innych całkiem nieodpowiednia. :-)
Nie czytałem książki S. Ambrose'a i po tym co napisałeś szczerze cieszę się, że jeszcze coś ciekawego czeka mnie w temacie filmu.

"Milczenie owiec" to jeden z filmów, który ustąpił pierwszeństwa w wyborze, choć spokojnie mógłbym go umieścić w jednym rządku z produkcją Formana. "Czerwonego smoka" nie kojarzę. Albo jakaś pomroczność jasna, albo po prostu nie oglądałem. Z "Siedem" też miałem niejako problem i wahałem się pomiędzy nim a kilkoma innymi. Jednym z tych "innych" jest "Kolekcjoner kości", który spokojnie mógłby tworzyć z "Siedem" zestaw. Mrocznych kryminałów zwanych thrillerami jest całkiem sporo i tyleż zasługuje na uwagę. Co prawda niewiele wnoszą oprócz rozrywki ale jest to rozrywka najlepszego lotu.

Co do cyklu z Jamesem Bondem to zgadłeś. :-) To dobre filmy dla dziewczyn. No może i bym wyróżnił ten z Val Kilmer w roli głównej ale nadal nie zmienia to faktu, że odbieram je jako nieco prostackie. W ogóle w mej pamięci nie utkwił żaden film typowo szpiegowski a te, które wydawały się jako szpiegowskie okazywały się filmamu akcji.

"Kevin" to klasa sama w sobie. Jest i będzie nieśmiertelny w okresie świąt, gdyż tak naprawdę nie ma nic godnego by go zastąpić. Dramatyczne przeżycia małego chłopca zahaczające o traumę podane w sposób komediowy, trafnie wkomponowują się w okreś świąt niosących miłość i nadzieję. Mógłym w jednym rządku umieścić z nim "Lessie", "Żółte psisko", cykl o "Badie", "Bethoowen" lub "Kochany Urwis" ale to jednak nie to samo i one przekazują nieco inne wartości, nie wspominając o tym, ze cztery z pięciu są o psiakach. :-) Wartości równie ważne w życiu młodego człowieka ale jednak... :-) Najpiękniejsze w filmach familijnych jest to, że nie trzeba nic rozumieć, wystarczy czuć, a to już zahacza o geniusz scenarzysty i reżysera.

Lubię oglądać filmy. Wypełniają one całkiem sporą część mojego życia. Odkąd popsuł mi się magnetowid właczyłem rachunki i wyszło mi, że zamiast kupować nowy trzeba zrobić krok naprzód. Taśmy oddałem bratankowi a sam zainwestowałem w kartę TV do kompa. Zasadniczo filmy wypalam jako dvd lecz dłuższe produkcje, nie chcąc stracić jakości, przerabiam na avi i pakuję nawet po cztery sztuki na jedną płytkę. W końcu nie prowadzę wypożyczalni lecz robię to dla siebie. :-) Wygoda jest duża w takim rozwiązaniu i mimo, że tuner posiadam dopiero niemal dwa miesiące, to na składzie mam już blisko setkę filmów.
artur
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 08, 2002
Posty: 2182

Kraj: Polska
PostWysłany: Sro Gru 03, 2008 9:31 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Do kolekcji kolekcjonera kości i Siedem dodał bym tytułu dobrze nie pamiętam, ale bodajże jest to "Siódma Pieczęć".

Moje typy:
Absolutny nr jeden: "Czas Apokalipsy" w wersji reżyserskiej
Z kreskówek Asterixy owszem, ale ponad nimi Shrek 1 i 2. Chociaż Shreka to waham się do jakiejkategorii zakwalifikować. Bo mimo że animacja to jednak pasuje jeszcze co najmniej do dwóch kategorii.
z SF to "Obcy" cała seria.
Komedie. Wszystkie Polskie z "Misem" na czele.
Horror może niekoniecznie horror ale "Dracula" Coppoli wg mnie najlepszy jest.
Wielo gatunkowy jest również "Wywiad z Wampirem"
"Pluton" za nieśmiertelne Addagio usmiechusmiech. No i Wilem Defoe usmiechusmiech. Najwięcej mówiące jest ostatnie sceny i zdanie z końcówki filmu usmiechusmiech.

Z lżejszych produkcji ale poruszający problem Afryki i mordów etnicznych to "Łzy Słońca" z Brucem Willysem, dodatkowy plus dla muzyki. Wprawdzie tematy znane z innych filmów (Helikopter w ogniu, Gladiator. Zimmer cały czas bazuje na tych samych samplach) ale zmodyfikowane i podtrzymujące nastrój.
tomek79
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jun 04, 2006
Posty: 927

Kraj: Polska
PostWysłany: Sro Gru 03, 2008 1:41 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Clint Eastwood, Lee van Cleef, Charles Bronson, Claudia Cardinale, muzyka Ennio Morricone, reżyseria Sergio Leone i wszystko jasne lol
ledd1
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Sep 29, 2003
Posty: 793

Kraj: Polska
PostWysłany: Sro Gru 03, 2008 2:33 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kultowe powtórki.
Kiedy jest okazja to siadam i oglądam. Nie liczę ile razy.
Kilka pozycji:

Zielona Mila - dla mnie super film a filmowy "brutal" to perfekcja trzymania nerwów na wodzy.
Amadeusz - fascynacja muzyką aż do stanu upadku psychicznego. świetny.
Pluton - zrobił na mnie wrażenie tylko pierwszy raz kiedy go widziałem. Dziś sporo filmów tego typu a w każdym obraz wojny prawie tylko z jednej strony.
Sztandar chwały - Eastwood jako reżyser tego gatunku pokazał kunszt jakiego wielu brakuje. Zna sie na tym. Jako reżyser tego gatunku odpowiada mi najbardziej.
Szósty zmysł - to film w którym spokój Wilisa jest niespotykany.
Kasyno - film o tym czego kobiecie upadłej nie wolno robić po podniesieniu się i jak prać kasę z klasą.
Pan życia i śmierci - to film w którym Nicolas zagrał świetnie. Może nie wypadało partaczyć scenariusza będąc bratankiem Coppoli. Ale cały fil spoko - polecam. Mimo jednak tego jest perfekcyjny w Zostawić Las Vegas i ten film bez wątpienia jest klasyką i mistrzostwo gry aktorskiej z jego strony.
_________________
Mnie biorą zawsze.
ledd1
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Sep 29, 2003
Posty: 793

Kraj: Polska
PostWysłany: Sro Gru 03, 2008 3:01 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nieodwracalne - film nie przeznaczony typowo do dystrybucji w kinach. Gra Belluci nie pozostawia wątpliwości że jako kobieta i aktorka ma klasę.
Kto widział wie kto nie oglądał powiem tak: nie widziałem większego upodlenia kobiety przez mężczyznę przedstawioną w filmie.
Film jest wstrząsający. Początek jest lekko dziwny bądź zwariowany ale potem powoli wszystko staje sie jasne. Scena z gaśnicą rusza człeka ale scena gwałtu - to jest normalnie masakra. Film warty obejrzenia nie dla tych właśnie scen lecz dla gry aktorów którzy wprowadzają w film realia z życia jak najbardziej prawdziwe.
_________________
Mnie biorą zawsze.
Gargamel
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Feb 22, 2006
Posty: 880

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Tarnów
PostWysłany: Sro Gru 03, 2008 4:10 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Już z tych kilkudziesięciu wypowiedzi rysuje różnorodny obraz podejścia do filmu. Niektórzy rzucą tytułem, nazwiskiem ulubionego reżysera czy aktora (aktorki). Z ciekawością się czyta te wypowiedzi, gdzie jej autor stara się podzielić własnymi spostrzeżeniami, wrażeniami po obejrzeniu filmu. Zauważyłem, że np. Ledd1 oglądając film niemal rozkłada go na czynniki pierwsze, ogląda wielopłaszczyznowo. Czasami jest to męczące w odbiorze filmu, ale szybciej pomaga zrozumieć intencje reżysera.
Takie oglądanie filmu pozwala dostrzec również błędy reżyserskie czy montażowe. Wbrew pozorom w wielu filmach można na nie trafić. Np. w Gladiatorze w jednej z początkowych scen w trakcie przygotowania do bitwy z pola widzenia kamery zmyka pracownik obsługi planu, chowając się za konie.

Cieszę się, że temat zapoczątkowany dla jednego filmu, powoli jawi się być stałym punktem dyskusji o filmach. Podzielę tu wiarę Pietrucha w to, że nie jest to chwilowe zainteresowanie tematem.
W chwilach wolnych od ściskania wędki pozwólmy sobie na odrobinę rozrywki intelektualnej, jaką jest obejrzenie dobrego filmu. Myślę, że rzucone przez Was propozycje są ciekawe i warte obejrzenia bądź przypomnienia.
ZIPPO
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 16, 2006
Posty: 1607

Kraj: Norwegia
Miejscowoœć: Sola
PostWysłany: Sro Gru 03, 2008 4:10 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

SSG napisał:

Co do cyklu z Jamesem Bondem to zgadłeś. :-) To dobre filmy dla dziewczyn. No może i bym wyróżnił ten z Val Kilmer w roli głównej ale nadal nie zmienia to faktu, że odbieram je jako nieco prostackie. W ogóle w mej pamięci nie utkwił żaden film typowo szpiegowski a te, które wydawały się jako szpiegowskie okazywały się filmamu akcji.


Val Kilmer grał Simona Templara, czyli świętego. lol
majkel
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jun 19, 2006
Posty: 767

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Łódź
PostWysłany: Sro Gru 03, 2008 4:36 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Proponuję jeszcze kategorię najlepszy film polskiego reżysera;

w tej kategorii Majkel nominuje:

Va Banque, Gorzkie Gody, Psy, Potop, Rękopis znaleziony w Saragossie,

and the winner is.........Gorzkie Gody!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
majkel
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jun 19, 2006
Posty: 767

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Łódź
PostWysłany: Sro Gru 03, 2008 4:38 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Gargamel napisał:
A co sądzicie o dość kontrowersyjnym filmie "Tajemnica Brokeback Mountain"?


Sądzę, że po tym filmie wstyd na ryby jeździć z kumplem wink:
Gargamel
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Feb 22, 2006
Posty: 880

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Tarnów
PostWysłany: Sro Gru 03, 2008 4:54 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

majkel napisał:
Gargamel napisał:
A co sądzicie o dość kontrowersyjnym filmie "Tajemnica Brokeback Mountain"?

Sądzę, że po tym filmie wstyd na ryby jeździć z kumplem wink:

Tolerancja tolerancją, ale widok dwóch facetów dających w ślinę nie należy do budujących. Budzi to niesmak.
Film, mimo dość kontrowersyjnego i odważnego, jak na nasze warunki tematu tak otwarcie pokazanego, otrzymał wiele nominacji do Oscara i 7 Oscarów.
Pawel66
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jan 22, 2007
Posty: 462

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Piechowice
PostWysłany: Czw Gru 04, 2008 11:28 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pietruch - ile ja się kiedyś naszukałem utworu ze starego "Czerwonego smoka" usmiech. Dziś to proste i tutaj fragment KLIK. Pełna wersja trwa ok. 17 minut...
Filmy, które z przyjemnością obejrzę raz jeszcze to z pewnością: "Imię róży", "Pewnego razu na Dzikim Zachodzie" (chyba jedyna rola Henry'ego Fondy jako tego złego), nie przegapię filmów z Braćmi Marx usmiech.
Czy ktoś pamięta rosyjski film wojenny "Tak tu cicho o zmierzchu"?
SSG
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Apr 02, 2006
Posty: 4828


PostWysłany: Czw Gru 04, 2008 11:54 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ZIPPO napisał:
SSG napisał:

Co do cyklu z Jamesem Bondem to zgadłeś. :-) To dobre filmy dla dziewczyn. No może i bym wyróżnił ten z Val Kilmer w roli głównej ale nadal nie zmienia to faktu, że odbieram je jako nieco prostackie. W ogóle w mej pamięci nie utkwił żaden film typowo szpiegowski a te, które wydawały się jako szpiegowskie okazywały się filmamu akcji.


Val Kilmer grał Simona Templara, czyli świętego. lol


Racja! :-) Jak widać serial "Święty" traktuję tak samo jak Bonda. :-D
Wyœwietl posty z ostatnich:   
   Pogawędki Wędkarskie Strona Główna -> Off Topic
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu Wszystkie czasy w strefie
Idż do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 1 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Za treści głoszone na forum dyskusyjnym odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
Korzystając z forum akceptujesz ten REGULAMIN  System pomocy - FAQ

Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Forums ©
Pogawędki Wędkarskie - portal dla wszystkich wędkarzy!
Redakcyjna poczta: redakcja@pogawedki-wedkarskie.pl

Redakcja serwisu w składzie: Jarbas, Marek_b, -, -, -, -

Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu są utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegają ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własności intelektualnej i twórczej bez zgody właścicieli praw autorskich są zabronione prawem.

Wszelkie znaki towarowe są własnością ich prawowitych właścicieli, zaś ich użycie dozwolone jest wyłącznie po uzyskaniu zgody.

PHP-Nuke Copyright © 2004 by Francisco Burzi. license.
Tworzenie strony: 0.18 sekund :: Zapytania do SQL: 167