Poprzedni temat :: Następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Miro Hodowca rosówek
Dołączył: Jan 26, 2006 Posty: 22
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pon Kwi 13, 2009 6:45 pm Temat postu: Lin |
|
|
Witam!!
W najbliższym czasie chcę się wybrać na lina i mam pytanie do Was jak z braniami lina w tym roku?? czy kto¶ już złowił lina?? i czy żeruje?? nie mam wiele czasu żeby pojechać na moje ulubione jeziorko st±d te pytania do Was. |
|
|
Maurycy-linoholik Czy¶ciciel gumiaków
Dołączył: Apr 13, 2009 Posty: 1
|
Wysłany: Pon Kwi 13, 2009 6:48 pm Temat postu: |
|
|
Też jestem ciekaw jak tam u was Panowie z tym linem:P:P bieri czy nie bieri |
|
|
Mord_89 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 06, 2007 Posty: 252
Kraj: Polska Miejscowość: Radom, Warszawa (studia) |
Wysłany: Pon Kwi 13, 2009 6:50 pm Temat postu: |
|
|
Nie nastawiałem się na linka ale złowiłem już przypadkiem jednego na zaporówce i słyszałem od znajomych, że już się ruszył.
Warto próbować : |
|
|
sqza Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 05, 2005 Posty: 566
Kraj: Polska
|
Wysłany: Wto Kwi 14, 2009 7:49 am Temat postu: |
|
|
Pewnie, że bior±!. Liny bior± nawet w lutym jak zima łagodna i lodu niet:-)
Nie macie na co czekać - to jeden z najlepszych okresów na lina. pozdrawiam _________________ http://wodnagaleria.eu/
http://www.kotuszow.pl/ |
|
|
Obywatel Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 26, 2007 Posty: 345
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Wto Kwi 14, 2009 8:57 am Temat postu: |
|
|
Ja byłem w tym roku na łowisku gdzie występuje sporo lina ale nie złowiłem i nie widziałem żeby kto¶ złowił |
|
|
snoek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 09, 2005 Posty: 231
Kraj: Belgia Miejscowość: Leuven |
Wysłany: Wto Kwi 14, 2009 1:04 pm Temat postu: |
|
|
Nie trzeba sie dlugo zastanawiac tylko zanecic lowisko jakas "lekko strawna" mieszanka i ruszac na zielona rybke ;) |
|
|
dap Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 26, 2008 Posty: 639
Kraj: Polska Miejscowość: Dziekanów Le¶ny |
Wysłany: Sro Kwi 15, 2009 6:52 pm Temat postu: |
|
|
Ja już byłem parę razy nad wod± ale lina jeszcze nie złowiłem. Wiem że już karpik ładnie żeruje więc należy się spodziewać że i lin też już żeruje. _________________ [*] Kochanie zawsze będziesz w moim sercu i pamięci [*]
|
|
|
woojoo Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 22, 2009 Posty: 212
Kraj: Polska Miejscowość: Nowa Dęba |
Wysłany: Sro Kwi 29, 2009 8:44 pm Temat postu: |
|
|
A w moich stronach i linek jeszcze ospały i karpik równiez tylko te nasze karasie żarłoczne jak zawsze _________________ MIĘSIARZU CZY CI NIE ŻAL ? |
|
|
macionek Hodowca rosówek
Dołączył: Oct 05, 2008 Posty: 20
Kraj: Polska-Stg Gd.woj.pomorskie
|
Wysłany: Wto Maj 05, 2009 6:21 pm Temat postu: |
|
|
Linek zaczyna się ruszać,mój pierwszy w tym sezonie-29cm j.Jabłowo(woj.pomorskie) |
|
|
dap Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 26, 2008 Posty: 639
Kraj: Polska Miejscowość: Dziekanów Le¶ny |
Wysłany: Pią Maj 08, 2009 5:58 pm Temat postu: |
|
|
Dwa tygodnie temu byłem w Halinowie to padł taki linek 1.8kg _________________ [*] Kochanie zawsze będziesz w moim sercu i pamięci [*]
|
|
|
Bielkiel Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 15, 2009 Posty: 274
Kraj: Polska Miejscowość: Rozkochów |
Wysłany: Pon Cze 01, 2009 5:28 pm Temat postu: |
|
|
przy okazji dorzucę jeszcze jedno pytanko: zamierzam trochę popróbować ze spławikem i mam pytanko przez ile nęcić i czym oraz jak umie¶cić przynętę (czytaj na dnie lub w inny sposób)? |
|
|
tomkar Czy¶ciciel gumiaków
Dołączył: May 17, 2005 Posty: 7
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 6:49 am Temat postu: |
|
|
Liny łowię już od miesi±ca. Jeżeli woda jest obfita w pokarm to radzę nie nęcić grubo tylko co¶ sypkiego. Bo inaczej będzie tak jak u mnie tzn. linki odgryzaj± kawałek kukurydzy lub wysysaj± ¶rodek. Często u mnie wystarczało ulepić kule tylko z samej ziemi, linki podchodziły za minute lub dwie. Ale u mnie jest duża presja i chyba reaguj± nawet na sam plusk kuli o wodę. _________________ _____
tomkar |
|
|
Bielkiel Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 15, 2009 Posty: 274
Kraj: Polska Miejscowość: Rozkochów |
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 6:52 am Temat postu: |
|
|
tomkar napisał: |
Liny łowię już od miesi±ca. Jeżeli woda jest obfita w pokarm to radzę nie nęcić grubo tylko co¶ sypkiego. Bo inaczej będzie tak jak u mnie tzn. linki odgryzaj± kawałek kukurydzy lub wysysaj± ¶rodek. Często u mnie wystarczało ulepić kule tylko z samej ziemi, linki podchodziły za minute lub dwie. Ale u mnie jest duża presja i chyba reaguj± nawet na sam plusk kuli o wodę. |
a jęsli chodzi o lipiec [wtedy skompletuje sprzęt, no chyba ,ze znów zabior± nam premię;) ] to dalej co¶ sypkiego czy można na kuku przej¶ć??? |
|
|
tomkar Czy¶ciciel gumiaków
Dołączył: May 17, 2005 Posty: 7
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 7:51 am Temat postu: |
|
|
Głównie łowię na 60metrowym stawiku i moje uwagi dotycz± takich akwenów, ale mog± być uniwersalne. W lipcu ro¶linno¶ci będzie jeszcze więcej a pokarmu w wodzie od groma, więc złowienie jeszcze trudniejsze. Wtedy stosuje dwie strategie:
1) łowie na naturalny pokarm linów jaki jest w wodzie: ¶limaki, chru¶ciki, pijawki (często jest to jedyna skuteczna przynęta, nawet w nocy!)... Wtedy nadal nęce sypko aby wytworzyć tylko chmurę i zapach.
2) przyzwyczajam liny do "sztucznego" pokarmu. Wtedy nęce dłużej i grubo (ale tuż przed łowieniem sypie mało) tym co będę zakładał na hak np. kukurydze, czerwone, jakie¶ kulki... _________________ _____
tomkar |
|
|
VIRT Operator wioseł
Dołączył: Mar 10, 2007 Posty: 76
Kraj: Polska Miejscowość: Mazury (Orzysz) |
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 11:13 am Temat postu: |
|
|
a tak drog± pochwalenia się u nas na jeziorze ostatnio został złapany lin 3.50kg. jezioro rynnowe dobrze wykorzystywane przez rybaków jak każde PZW ale jednak jeden sie uchował tylko szkoda że ja go nie dziabn±łem:) |
|
|
macionek Hodowca rosówek
Dołączył: Oct 05, 2008 Posty: 20
Kraj: Polska-Stg Gd.woj.pomorskie
|
Wysłany: Sro Cze 03, 2009 7:13 pm Temat postu: |
|
|
Chciałem pochwalić się dwoma linkami:34cm,39cm-jez.Jabłowo-30. 05.Zanęta"uniwersalna",konopie prażone,atraktor,,lin-kara¶",dwie"setki" robaków zanętowych"troszkę gotowanej pszenicy i puszka kukurydzy.Do tego trzy"dzikusy"oraz 30-40płotek(15-25 cm) .Grunt:130-180cm,odległo¶ć-tuż za lini± trzcin,między li¶ćmi gr±żeli(lilii wodnej).Przy braniach linów,karasi(metoda odległo¶ciowa) spławik lekko przegruntowany(¶rucina sygnalizacyjna na dnie),na haczyku kukurydza "zablokowana"białym robakiem.Płotki łapałem z bata(8m)na ziarno pszenicy lub białego robaka.Teraz jadę 6.06.(sobota)bez uprzedniego nęcenia,o efektach dam znać. |
|
|
Miro Hodowca rosówek
Dołączył: Jan 26, 2006 Posty: 22
Kraj: Polska
|
Wysłany: Czw Cze 04, 2009 10:17 pm Temat postu: |
|
|
Bielkiel ja proponowałbym nęcić samymi ziarnami( kukurydza, pszenica itp.) Je¶li znasz miejsce gdzie liny żeruj± wystarcz± 2,3 dni nęcenia w innym przypadku może to potrwać trochę dłużej. Do ziaren nie będzie aż tak bardzo podchodzić drobnica, a gdy masz czas żeby być codziennie na łowisku to z pewno¶ci± przyzwyczaisz liny do zanęty i z powodzeniem będziesz łowił te piękne rybki. Na moim jeziorze "zabójcz± broni±" na te rybki jest czerwony robak maczany w dipie ochotkowym. Nie mam zabardzo czasu, żeby jeĽdzić na rybki w tym roku ale jak narazie 7 sztuk, które złapałem skusiły się wła¶nie na tę przynęte. |
|
|
Bielkiel Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 15, 2009 Posty: 274
Kraj: Polska Miejscowość: Rozkochów |
Wysłany: Pią Cze 05, 2009 1:52 pm Temat postu: |
|
|
Miro napisał: |
Bielkiel ja proponowałbym nęcić samymi ziarnami( kukurydza, pszenica itp.) Je¶li znasz miejsce gdzie liny żeruj± wystarcz± 2,3 dni nęcenia w innym przypadku może to potrwać trochę dłużej. |
Miro napisz co¶ więcej jak przygotować pszenicę i czy s± jakie¶ specjalne metody???[/b] |
|
|
Miro Hodowca rosówek
Dołączył: Jan 26, 2006 Posty: 22
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pią Cze 05, 2009 2:41 pm Temat postu: |
|
|
Jak przygotować pszenice?? Ja to robie w najprostszy możliwy sposób zalewam wod± i wstawiam na gaz...kiedy ziarna pszenicy zaczynaj± pękać kończę...w trakcie dolewam wody gdyż ta szybko wyparowuje. Znam wędkarzy, którzy dodaj± do ziaren atraktory waniliowe, miód ale sam nie testowałem. |
|
|
cookies157 Czy¶ciciel gumiaków
Dołączył: Jan 22, 2008 Posty: 9
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pią Cze 05, 2009 2:52 pm Temat postu: |
|
|
Najbardziej prostym sposobem przygotowania pszenicy jest wsypac j± do termosu i zalac wrz±tkiem i zostawic na dobe i nastepnego dnia pszenica gotowa mozna tez dodac zapachu czyli atraktoru. |
|
|
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
|
Wysłany: Pią Cze 05, 2009 3:53 pm Temat postu: |
|
|
cookies157 napisał: |
Najbardziej prostym sposobem przygotowania pszenicy jest wsypac j± do termosu i zalac wrz±tkiem i zostawic na dobe i nastepnego dnia pszenica gotowa mozna tez dodac zapachu czyli atraktoru. |
Wręcz uwielbiam takie wypowiedzi. :-) Od razu wiem, że go¶ć nigdy nie parzył ziaren w termosie. :-D |
|
|
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6561
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Pią Cze 05, 2009 3:56 pm Temat postu: |
|
|
SSG napisał: |
cookies157 napisał: |
Najbardziej prostym sposobem przygotowania pszenicy jest wsypac j± do termosu i zalac wrz±tkiem i zostawic na dobe i nastepnego dnia pszenica gotowa mozna tez dodac zapachu czyli atraktoru. |
Wręcz uwielbiam takie wypowiedzi. :-) Od razu wiem, że go¶ć nigdy nie parzył ziaren w termosie. :-D |
Herbaty pewnie też. :
Ps. Cookies157 : ± ć ę ń Ľ ż . _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
|
Zenon Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 26, 2003 Posty: 3967
Kraj: Polska Miejscowość: GRUNWALD |
Wysłany: Pią Cze 05, 2009 3:58 pm Temat postu: |
|
|
SSG napisał: |
cookies157 napisał: |
Najbardziej prostym sposobem przygotowania pszenicy jest wsypac j± do termosu i zalac wrz±tkiem i zostawic na dobe i nastepnego dnia pszenica gotowa mozna tez dodac zapachu czyli atraktoru. |
Wręcz uwielbiam takie wypowiedzi. :-) Od razu wiem, że go¶ć nigdy nie parzył ziaren w termosie. :-D |
najlepiej zasypać termos do pełna ,zalać i zakręcić ,efekt murowany |
|
|
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6561
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Pią Cze 05, 2009 4:00 pm Temat postu: |
|
|
Zenon napisał: |
najlepiej zasypać termos do pełna ,zalać i zakręcić ,efekt murowany |
...zwłaszcza gdy się użyje karbidu. 8O : _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
|
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
|
Wysłany: Pią Cze 05, 2009 4:05 pm Temat postu: |
|
|
Zenon napisał: |
SSG napisał: |
cookies157 napisał: |
Najbardziej prostym sposobem przygotowania pszenicy jest wsypac j± do termosu i zalac wrz±tkiem i zostawic na dobe i nastepnego dnia pszenica gotowa mozna tez dodac zapachu czyli atraktoru. |
Wręcz uwielbiam takie wypowiedzi. :-) Od razu wiem, że go¶ć nigdy nie parzył ziaren w termosie. :-D |
najlepiej zasypać termos do pełna ,zalać i zakręcić ,efekt murowany |
Zgadza się. Jako małolat zaliczyłęm sprz±tanie kuchni z odsuwaniem szafek wł±cznie i 3 dni trucia mamu¶ki. Nie chodziło o sam chiński termos lecz o fakt, że nie można było wej¶ć do sklepu i kupić.
Od tamtej pory, znaczy już w latach 90-tych kiedy towaru było w sklepach pod dostatkiem, każdy nowy termos zalewany był w miednicy. Mimo deklarowanej pojemno¶ci producenci do¶ć luĽno podchodzili do jako¶ci. Do dzi¶ mam na koncie 3 "granaty" z pęczakiem i jeden, który się tak zassał, że nic go nie potrafiło ruszyć. Potem okazało się ,że guma na korku od temperatury dosłownie skleiła się z wkładem. :-) |
|
|
macionek Hodowca rosówek
Dołączył: Oct 05, 2008 Posty: 20
Kraj: Polska-Stg Gd.woj.pomorskie
|
Wysłany: Pią Cze 05, 2009 5:37 pm Temat postu: |
|
|
Po przeczytaniu tych Waszych "wybuchowych"przygód z termosem proponuję koledze po prostu gotowanie. : Je¶li chodzi o atraktory,to uważam,iż pszenica po zagotowaniu ma atrakcyjny aromat : |
|
|
dap Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 26, 2008 Posty: 639
Kraj: Polska Miejscowość: Dziekanów Le¶ny |
Wysłany: Pią Cze 05, 2009 6:16 pm Temat postu: |
|
|
Jeżeki chodzi o konopie to ja robie w ten sposób. Wrzucam dan± ilo¶ć do garnka i zalewam zimn± wod±. Po godzinie odcedzam zimn± widę i zalewam wrz±tkiem z czajnika. na mały gaz i czekać aż do momentu jak 3/4 ziaren będzie popękane ( mowa o nie przebranych nasionach co do rozmiaru ).
Ładujemy to do zanęty i jak u mnie działa. : : : : _________________ [*] Kochanie zawsze będziesz w moim sercu i pamięci [*]
|
|
|
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
|
Wysłany: Pią Cze 05, 2009 7:03 pm Temat postu: |
|
|
Je¶li chodzi o parzenie pęczaku i podobnych ziaren zwiększaj±cych swoja objęto¶ć. Do termosu 3/4l wsypuję pół szklanki (ok 100g) pęczaku, zalewam wrz±tkiem, zakręcak i odczekuję półtorej godziny. Po tym czasie pęczak jest jędrny. Otwieram termos, odlewam to co zostało z wody (niewiele), ujmuję pęczaku na haczyk, zalewam nowym wrz±tkiem i pozostawiam na kolejne półtorej godziny lub dłużej. Po tej drugiej półtorej godzinie pęczak jest miękki i elegancko nadaje się do zanęty.
Dodatki zapachowo smakowe można dodawać za każdym razem parzenia. |
|
|
cookies157 Czy¶ciciel gumiaków
Dołączył: Jan 22, 2008 Posty: 9
Kraj: Polska
|
Wysłany: Sob Cze 06, 2009 9:40 am Temat postu: |
|
|
Niewiem poco ta bezsensowna dyskusja na temat tego co napisałem .Ja do przygotowania pszenicy używam tej własnie metody i wg. mnie jest najlepsza. A pan Mario widac ze nigdy nie parzył pszenicy w ten sposob , a sie wypowiada , na przyszło¶ć wes pod uwage to co inni pisz± bo w wiekszosci jest to prawd± . pozdrawiam panie znawco ! |
|
|
christoferek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 01, 2003 Posty: 388
Kraj: Polska Miejscowość: Przemy¶l |
Wysłany: Sob Cze 06, 2009 10:03 am Temat postu: |
|
|
hehe ale Ci pojechał |
|
|
cookies157 Czy¶ciciel gumiaków
Dołączył: Jan 22, 2008 Posty: 9
Kraj: Polska
|
Wysłany: Sob Cze 06, 2009 11:42 am Temat postu: |
|
|
Nic nikomu nie pojechałem , ale zamiast sie wy¶miewac z tego co napisałem to lepiej przemilczeć , a prawda czasem boli. pozdrawiam |
|
|
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
|
Wysłany: Sob Cze 06, 2009 12:00 pm Temat postu: |
|
|
cookies157 napisał: |
Nic nikomu nie pojechałem , ale zamiast sie wy¶miewac z tego co napisałem to lepiej przemilczeć , a prawda czasem boli. pozdrawiam |
No to żeby nie bolało to napisz jakiego termosu używasz do parzenia pszenicy, gdyż to kluczowa informacja, której nie podałe¶ wcze¶niej a tym samym naraziłe¶ na koszty i rozczarowanie ewentualnych na¶ladowców. |
|
|
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6561
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Sob Cze 06, 2009 2:30 pm Temat postu: |
|
|
cookies157 napisał: |
.Ja do przygotowania pszenicy używam tej własnie metody i wg. mnie jest najlepsza. |
Czy ja powiedziałem że jest najgorsza :?: :?:
cookies157 napisał: |
A pan Mario widac ze nigdy nie parzył pszenicy w ten sposob , a sie wypowiada , |
Ja nie widzę.
cookies157 napisał: |
wes pod uwage to co inni pisz± bo w wiekszosci jest to prawd± . pozdrawiam panie znawco ! |
Proponuję aby¶ również wwzi±ł pod uwagę to co napisałem wcze¶niej, ale na wszelki wypadek przypomnę gdyby¶ nie wiedział o co chodzi : ± ć ę ń Ľ ż
Ps. Żeby Ci wyskakiwały takie ładne literki musisz korzystać z klawisza "ALT" _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
|
macionek Hodowca rosówek
Dołączył: Oct 05, 2008 Posty: 20
Kraj: Polska-Stg Gd.woj.pomorskie
|
Wysłany: Sob Cze 06, 2009 5:10 pm Temat postu: |
|
|
Przestańcie sobie dogryzać i pouczać,a lepiej profesjonalnie odpowiadajcie na postawione pytania.Zapewniam,iż po otrzymaniu m±drej odpowiedzi nikt nie będzie miał za złe braku kropki nad Z itp-tyle w temacie :? |
|
|
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6561
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Sob Cze 06, 2009 5:52 pm Temat postu: |
|
|
cookies157 napisał: |
własnie, widac, sposob, sie, wes, uwage, wiekszosci |
Macionek dobrze Ci się czyta wyrazy które zacytowałem wyżej :?: Lubisz się domy¶lać co jest tam napisane :?: , ja nie lubię się domy¶lać.
Wyrazy zacytowałem z postu który Cookies157 skierował do mnie, zrozumiał bym gdyby zdarzyło mu się raz czy dwa razy zapomnieć ogonka, ale on to robi nagminnie a po zwróceniu prze zemnie uwagi chyba robi to celowo. :?: _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
|
Robert Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 13, 2003 Posty: 3215
Kraj: Francja Miejscowość: Selestat |
Wysłany: Sob Cze 06, 2009 6:38 pm Temat postu: |
|
|
I słusznie Mary¶ : . Nam zwracano uwagę (jeszcze w szkole ) i my zwracajmy uwagę na poprawn± pisownię : . I tak jak dalej piszesz każdemu zdarzy się "wpadka", ale nagminne ignorowanie pisowni…W imię Sazana nie godzi się :roll: . Tym bardziej że grzecznie zwracasz uwagę . |
|
|
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
|
Wysłany: Sob Cze 06, 2009 7:53 pm Temat postu: |
|
|
A mnie się wydaje, że "ciasteczko" pomylił mnie z Mario_z. :-) |
|
|
zrodlak Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 24, 2007 Posty: 283
Kraj: Kanada Miejscowość: toronto |
Wysłany: Sob Cze 06, 2009 9:56 pm Temat postu: |
|
|
Wstyd weterani, po prostu WSTYD. Jeden ponad 4000 wpisow, drugi ponad 3000 wpisow na forum.
Nasz nowy kolega - cookies157 - zabral glos w dyskusji. Poradzil jak zaparzyc pszenice, bo pewnie mu to wychodzilo wiele razy, wiec chcial podzielic sie doswiadczeniem. W zamian za to, spotkaly go jakies pouczanki z instrukcja obslugi klawiatury wlacznie. :oops:
SSG - zauwaz, ze cookies157 wcale nie napisal ile pszenicy sypie, ani tez ile wody wlewa w termos. Byc moze to byl jego blad.
Hmmm..., mario_z, czasem dobrze jest wpierw samemu upewnic sie co do pisowni wyrazow w jezyku polskim, zanim... :roll: |
|
|
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
|
Wysłany: Sob Cze 06, 2009 10:22 pm Temat postu: |
|
|
zrodlak napisał: |
SSG - zauwaz, ze cookies157 wcale nie napisal ile pszenicy sypie, ani tez ile wody wlewa w termos. Byc moze to byl jego blad.
|
Ile by nie sypał. Nie chodzi o ilo¶ć, bo to wariant. Zwróć uwagę na jego pierwszy post. Zalewa wrz±tkiem i zostawia na 24 godziny (doba). Wrz±tek w standardowym termosie utrzymuje się około 2-3 minut. Temperatura systematycznie spada i po ok 30min jest to już ok 70°C Taki stan trwa do¶ć długo. Po półtorej godzinie dobrze jak jest 60°C i to praktycznie koniec parzenia a pocz±tek moczenia. Po 6-8 godzinach wkład jest ledwo ciepły a gdzie następne 14-16 godzin?
No to teraz widać, że i Ty nigdy nie parzyłe¶ ziaren w termosie.
Moje pytanie o rodzaj termosu jest jak najbardziej zasadne. S± termosy, które 70°C potrafi± utrzymać przez 24 godziny. S± też takie, w które można ¶miało wsypywać zdecydowanie więcej ziaren niż do standardowych szklanych, bez obawy o jego rozsadzenie. Szkoda tylko, że się z nami nie podzielił nazw±. |
|
|
zrodlak Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 24, 2007 Posty: 283
Kraj: Kanada Miejscowość: toronto |
Wysłany: Nie Cze 07, 2009 12:45 am Temat postu: |
|
|
Termosu uzywam jedynie do przetrzymywania cieplej herbaty z rumem : w czasie polowow w zimie.
Przyznaje szczerze - nakryles mnie, zdemaskowales :oops: nigdy nie parzylem ziaren w termosie. (Nigdy nie twierdzilem, ze to robilem.)
Moim szczytowym 8) (jak dotad) osiagnieciem w dziedzinie przynet organicznych domowej produkcji bylo zrobienie specjalnego ciasta na plocie z kaszy manny, miodu i wody a wszystko to zabarwione szafranem. Palce lizac!!! |
|
|
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
|
Wysłany: Nie Cze 07, 2009 7:55 am Temat postu: |
|
|
zrodlak napisał: |
Termosu uzywam jedynie do przetrzymywania cieplej herbaty z rumem : w czasie polowow w zimie.
Przyznaje szczerze - nakryles mnie, zdemaskowales :oops: nigdy nie parzylem ziaren w termosie. (Nigdy nie twierdzilem, ze to robilem.)
Moim szczytowym 8) (jak dotad) osiagnieciem w dziedzinie przynet organicznych domowej produkcji bylo zrobienie specjalnego ciasta na plocie z kaszy manny, miodu i wody a wszystko to zabarwione szafranem. Palce lizac!!! |
No w to nie w±tpię. :-) Mój kumpel ma "hopla" na punkcie kaszy manny i to co on z ni± robi jako ciasto na ryby, to od samego widoku i zapachu dostaje się nagłego skurczu ¶linianek. :-D
A wracaj±c jeszcze do parzenia w termosie, mała uwaga do wszystkich, którzy chcieliby spróbować.
Po 2-3 latach noszenia w termosie herbaty lub kawy, termos wygl±da od ¶rodka niemal jak nówka. Po 3-4 parzeniach ziaren (zwłaszcza pęczaku), termos od ¶rodka wygl±da nieciekawie. No po prostu paskudnie i niczym ine można doczy¶cić tego mleczno-brudnego nalotu. Krótko mówi±c, chc±c parzyć należy po¶więcić jeden termos wył±cznie na ziarna. |
|
|
Bielkiel Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 15, 2009 Posty: 274
Kraj: Polska Miejscowość: Rozkochów |
Wysłany: Wto Cze 09, 2009 10:00 pm Temat postu: |
|
|
pomijaj±c dyskusję na temat parzenia pszenicy mam pytanko: linki zlokalizowałem, nęce już kukurydz± lada moment przyjdzie mój nowy sprzęt więc proszę o poradę: położyć przynęte na dnie przy metodzie spławikowej czy tuż nad dnem i jak umie¶cić pierwsz± ¶rucinę od haczyka?? |
|
|
Milan Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 18, 2003 Posty: 1890
Kraj: Polska Miejscowość: Nowa Dęba |
Wysłany: Wto Cze 09, 2009 10:39 pm Temat postu: |
|
|
Bielkiel, wszystko zależy od tego na jaki gatunek się nastawiasz inaczej skomponujesz zestaw na płoć inaczej na lina. Powiedz jakie gatunki Ciebie interesuj± a znajdzie się kilku speców z PW z dobr± rad±. Pozdrawiam. _________________ Bieroo Paniee??? |
|
|
Miro Hodowca rosówek
Dołączył: Jan 26, 2006 Posty: 22
Kraj: Polska
|
Wysłany: Wto Cze 09, 2009 10:43 pm Temat postu: |
|
|
Bielkiel nastawia się na liny. Ja proponuję umieszczanie przynęty na dnie i umieszczenie "¶ruciny sygnalizacyjnej 25-30 cm od haczyka. |
|
|
Bielkiel Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 15, 2009 Posty: 274
Kraj: Polska Miejscowość: Rozkochów |
Wysłany: Wto Cze 09, 2009 10:47 pm Temat postu: |
|
|
Milan interesuj± mnie liny, a wiem, że w łowisku s± jak pisałem w innym po¶cie głeboko¶c do 1,5m muliste dno i występuję gr±żel. Poradzisz?? |
|
|
Obywatel Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 26, 2007 Posty: 345
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Wto Cze 09, 2009 10:55 pm Temat postu: |
|
|
Musisz próbować. To najlepsza metoda.
Ja ostatnio łowie ostatnio na łowisku o podobnych warunkach. Łowisko jest strasznie muliste, obficie zaro¶nięte gr±żelem. Łowię w ten sposób żeby przynęta była kilka cm nad dnem. Jeżeli chodzi o liny i karasie to brań mam zdecydowanie więcej. |
|
|
Milan Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 18, 2003 Posty: 1890
Kraj: Polska Miejscowość: Nowa Dęba |
Wysłany: Sro Cze 10, 2009 9:28 am Temat postu: |
|
|
Bielkiel napisał: |
Milan interesuj± mnie liny, a wiem, że w łowisku s± jak pisałem w innym po¶cie głeboko¶c do 1,5m muliste dno i występuję gr±żel. Poradzisz?? |
Faktycznie temat linowy ale zmyliły mnie te ziarenka o których też jest mowa na forum.
Ja łowię na na typowy zestaw odległo¶ciowy z waglerkiem 1,5 - 1+1,5 grama zależnie czy chce łowić dalej czy bliżej. I ¶rucinka 0,5 g ok 20 cm od haczyka druga 0,7 pod samym spławikiem. Grunt staram ustawić się tak aby pierwsza ¶rucinka muskała dno.
A to wczorajszy popołudniowy go¶ć mojego łowiska 37 cm- klik _________________ Bieroo Paniee??? |
|
|
dap Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 26, 2008 Posty: 639
Kraj: Polska Miejscowość: Dziekanów Le¶ny |
Wysłany: Sro Cze 10, 2009 9:17 pm Temat postu: |
|
|
macionek napisał: |
Chciałem pochwalić się dwoma linkami:34cm,39cm-jez.Jabłowo-30. 05.Zanęta"uniwersalna",konopie prażone,atraktor,,lin-kara¶",dwie"setki" robaków zanętowych"troszkę gotowanej pszenicy i puszka kukurydzy. |
Czy dwie "setki" oznaczj± dwa razy 100ml. _________________ [*] Kochanie zawsze będziesz w moim sercu i pamięci [*]
|
|
|
dap Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 26, 2008 Posty: 639
Kraj: Polska Miejscowość: Dziekanów Le¶ny |
Wysłany: Pią Lip 03, 2009 9:55 pm Temat postu: |
|
|
A to ciekawostka lin spod lodu.
ZOBACZ _________________ [*] Kochanie zawsze będziesz w moim sercu i pamięci [*]
|
|
|
wookiee Dyrygent holu
Dołączył: Jun 07, 2003 Posty: 180
Kraj: Polska Miejscowość: Wrocław |
Wysłany: Nie Sie 09, 2009 9:45 pm Temat postu: |
|
|
Ja w tym roku żadnego nie złapałem na swoim jeziorku Co¶ wędkarze gadali, że było kłusowane wiosn± Tak to przynajmniej kilka sztuk powyżej 35cm w ci±gu urlopu złapałem. Przynęta jak zwykle ta sama - dendrobenka 3. _________________ jestem tutaj od 2003 i duma mne rospera |
|
|
|