Wysłany: Sro Cze 17, 2009 11:31 am Temat postu: dopuszcza się czy nie dopuszcza?
Cytat z RAPR
...8.Dopuszcza się zabranie z łowisk ryb innych gatunków nie wymienionych wyżej, w ilo¶ciach nie przekraczaj±cych 5 kg w ci±gu doby.
9. Limity nie dotycz± kr±pia, karasia srebrzystego i leszcza...
Czy kto¶ może jednoznacznie i bez w±tpliwo¶ci powiedzieć czy z tych dwóch punktów wynika, że mogę zostać ukaranym przez strażnika za posiadanie 5,5 kg leszcza. Ja uważam, że punkt 9 RAPR-u pozwala mi mieć tak± ilo¶ć leszczy w siatce.
Niektórzy moi koledzy twierdz±, że dostawali już w tym roku mandaty za takie ilo¶ci kr±pia w siatce.
Jak to jest, może kto¶ wie?
CATFISCHDOG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 27, 2009 Posty: 635
Kraj: Polska Miejscowość: Jelenia Góra
Wysłany: Sro Cze 17, 2009 11:59 am Temat postu:
Jeszcze jedna kwestia wzbudza moje poważne w±tpliwo¶ci.
Mi wychodzi, że aby być w zgodzie z przepisami to należy wypuszczać np Tołpygi o masie większej niż 5 kg 8O
krzyko Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 12, 2007 Posty: 208
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa
Wysłany: Sro Cze 17, 2009 4:32 pm Temat postu: Re: dopuszcza się czy nie dopuszcza?
samara napisał:
Cytat z RAPR
...8.Dopuszcza się zabranie z łowisk ryb innych gatunków nie wymienionych wyżej, w ilo¶ciach nie przekraczaj±cych 5 kg w ci±gu doby.
9. Limity nie dotycz± kr±pia, karasia srebrzystego i leszcza...
Czy kto¶ może jednoznacznie i bez w±tpliwo¶ci powiedzieć czy z tych dwóch punktów wynika, że mogę zostać ukaranym przez strażnika za posiadanie 5,5 kg leszcza. Ja uważam, że punkt 9 RAPR-u pozwala mi mieć tak± ilo¶ć leszczy w siatce.
Niektórzy moi koledzy twierdz±, że dostawali już w tym roku mandaty za takie ilo¶ci kr±pia w siatce.
Jak to jest, może kto¶ wie?
Dla mnie wszystko jest jasne i wyraĽnie napisane. Limit w wysoko¶ci 5kg nie dotyczy kr±pia,karasia srebrzystego i leszcza, czyli madaty zostaj± niesłusznie nakładane : _________________ Wodom cze¶ć!
lecek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 12, 2002 Posty: 1491
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa-Tarnów
Wysłany: Sro Cze 17, 2009 4:52 pm Temat postu:
Tylko na cholerę komu (normalnemu) znosić do domu ponad 5 kg ryb codziennie. _________________ Lecek
krzyko Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 12, 2007 Posty: 208
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa
Wysłany: Sro Cze 17, 2009 5:03 pm Temat postu:
lecek napisał:
Tylko na cholerę komu (normalnemu) znosić do domu ponad 5 kg ryb codziennie.
To nie wiesz że to chodzi o prestiż w¶ród braci topi±cej glizdy i inne robactwo.Siata "pełna na sucho" to jest dopiero wyczyn : _________________ Wodom cze¶ć!
Jotes Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 27, 2006 Posty: 2207
Kraj: Polska
Wysłany: Sro Cze 17, 2009 5:08 pm Temat postu: Re: dopuszcza się czy nie dopuszcza?
samara napisał:
Cytat z RAPR
...8.Dopuszcza się zabranie z łowisk ryb innych gatunków nie wymienionych wyżej, w ilo¶ciach nie przekraczaj±cych 5 kg w ci±gu doby.
9. Limity nie dotycz± kr±pia, karasia srebrzystego i leszcza...
Czy kto¶ może jednoznacznie i bez w±tpliwo¶ci powiedzieć czy z tych dwóch punktów wynika, że mogę zostać ukaranym przez strażnika za posiadanie 5,5 kg leszcza. Ja uważam, że punkt 9 RAPR-u pozwala mi mieć tak± ilo¶ć leszczy w siatce.
Pod warunkiem, że regulamin łowiska nie mówi inaczej... :
samara Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 26, 2007 Posty: 1247
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo
Wysłany: Sro Cze 17, 2009 5:18 pm Temat postu:
lecek napisał:
Tylko na cholerę komu (normalnemu) znosić do domu ponad 5 kg ryb codziennie.
Lecek nie wiem! Ludzie maj± różne potrzeby!
Niektórzy lubi± je¶ć przetwory z ryb (kocham rybę w occie i mogę j± je¶ć codziennie, albo dwa razy dziennie), inni chc± się chełpić przed żonami ( np Putrament urz±dzał co¶ w rodzaju przedstawienia po powrocie z ryb), a niektórzy wypuszczaj± połów dopiero jak kończ± łowienie. Nie zamierzam nikomu niczego zabraniać jeżeli tylko postępuje zgodnie ze swoimi przekonaniami i przepisami.
Także mi wydaje mi się, że w prawie istnieje zasada, że paragraf póĽniejszy odwołuje stwierdzenie użyte w paragrafie wcze¶niejszym.
Czyli łowi±cych leszcze obowi±zuje punkt 9, a nie 8
fishmaniac Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 18, 2007 Posty: 651
Kraj: Polska
Wysłany: Sro Cze 17, 2009 5:21 pm Temat postu:
lecek napisał:
Tylko na cholerę komu (normalnemu) znosić do domu ponad 5 kg ryb codziennie.
Bo panie, z małych płotek i kr±pi s± dobre kotlety.Kot też lubi poje¶ć.Trochę s±siad weĽmie(gloria dla ''łowcy'' na cał± kamienice).
Takie odpowiedzi zwykle się słyszy.Oprócz oczywi¶cie ''a wuj Cie to interesuje'' :roll: _________________ I
old_rysiu Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 8461
Kraj: Polska Miejscowość: W±dół
Wysłany: Sro Cze 17, 2009 5:30 pm Temat postu:
lecek napisał:
Tylko na cholerę komu (normalnemu) znosić do domu ponad 5 kg ryb codziennie.
Ja może z innej beczki. Gdzie to jeszcze takie s± łowiska?
fishmaniac Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 18, 2007 Posty: 651
Kraj: Polska
Wysłany: Sro Cze 17, 2009 5:32 pm Temat postu:
Oldi, tam gdzie ludzie nie zabieraj± takich ilo¶ci.... _________________ I
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo
Wysłany: Sro Cze 17, 2009 5:37 pm Temat postu:
fishmaniac napisał:
Oldi, tam gdzie ludzie nie zabieraj± takich ilo¶ci....
A gdzie jeszcze nie dotarli Polacy? ;)
fishmaniac Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 18, 2007 Posty: 651
Kraj: Polska
Wysłany: Sro Cze 17, 2009 5:43 pm Temat postu:
Monk napisał:
fishmaniac napisał:
Oldi, tam gdzie ludzie nie zabieraj± takich ilo¶ci....
A gdzie jeszcze nie dotarli Polacy? ;)
No to zaraz się zacznie... : _________________ I
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo
Wysłany: Sro Cze 17, 2009 5:48 pm Temat postu:
fishmaniac napisał:
No to zaraz się zacznie... :
Spooooko - naród kształcony - zrozumie!
A kogo mog± te słowa urazić? Tylko tych, dla których nie ma zasad i hanulców, bo przecież taktowni i z zasadmi za siebie się nie wstydz±. :
zabrze Łowca Węgorza
Dołączył: Apr 05, 2003 Posty: 1857
Kraj: polska
Wysłany: Sro Cze 17, 2009 6:03 pm Temat postu:
krzyko napisał:
lecek napisał:
Tylko na cholerę komu (normalnemu) znosić do domu ponad 5 kg ryb codziennie.
To nie wiesz że to chodzi o prestiż w¶ród braci topi±cej glizdy i inne robactwo.Siata "pełna na sucho" to jest dopiero wyczyn :
Dawno chyba z gumo filca w cztery litery nie zebrałe¶ . _________________ Bercik
samara Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 26, 2007 Posty: 1247
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo
Wysłany: Sro Cze 17, 2009 6:07 pm Temat postu:
fishmaniac napisał:
Oldi, tam gdzie ludzie nie zabieraj± takich ilo¶ci....
Oldi to nie jest kwestia jedynie miejsc, ale przede wszystkim technik i przynęt. Leszcze do¶ć dobrze bior± na ZZ. Wła¶ciwie nie ma problemu ze złowieniem wielu kilogramów leszczy i kr±pi. Trudniej jest jednak trafić na większe kilkukilogramowe sztuki, ale niektórym bardziej cierpliwym to się udaje ( na siedmiu sze¶ciu metrach przy bardzo obfitym nęceniu). Na ZZ sytuacja z drapieżnikami wygl±da do¶ć tragicznie, ale kr±pia i leszczyków nie brakuje. Moim zdaniem jest ich nawet tak dużo, że szkodz± ¶rodowisku.
Wielu wędkarzy z zalewu przenosi się nad Wisłę także z dużym powodzeniem. A na Wi¶le s± okazy. Ja sam złowiłem na Wi¶le rapę długo¶ci 93 cm.
Fishmaniac widzę, że co¶ Ci nie pasuje? Mam wrażenie, że wysłuchuję co¶ jakby sarkazm i niezadowolenie. Punkt 8 i 9 umieszczony jest w dziale ochrona ryb. My¶lę, że autorzy tych zasad ochrony pogłowia ryb mieli jaki¶ wyraĽny cel zwi±zany z ochron± gatunków, a nie z wygod± mięsiarzy.
Uważam i mam na to dowody, że nasza wiara w błogosławione zarybianie i zbawienne surowe przepisy ochronne wcale nie sprzyja ¶rodowisku naturalnemu. Jest wiele przykładów, że ludzkie idealizowanie przyrody i życia w niej kończyło się dla wielu naturalnych ¶rodowisk tragicznie. Choćby gwałtowny powrót do wypasania owiec na halach tatrzańskiego parku narodowego, wobec faktu gwałtownej erozji gruntu którego nie wydeptywały baranki . Czy wypasanie bydła na ł±kach rezerwatów nadrzecznych na których musi być niska trawa, żeby mogły gniazdować niektóre gatunki ptaków. My¶lenie mechaniczne, życzeniowe, jak gdyby przyczynowo–skutkowe często nie zapewnia przyrodzie sukcesu. Na ZZ znikaj± drapieżniki i inne ryby poza kr±piem i leszczem a przyczyn± tego s± nadmierne zarybienia sandaczem i być może stosowany przez niektórych no kill wobec tego drapieżnika.
fishmaniac Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 18, 2007 Posty: 651
Kraj: Polska
Wysłany: Sro Cze 17, 2009 6:49 pm Temat postu:
Tak, nie pasuje mi pazerno¶ć i oszołomstwo.Brak umiaru i podej¶cie do łowienia na zasadzie ''żywemu nie przepuszczę!''(chyba że przez maszynkę do mielenia).
Wybacz, ale pisanie że TWOIM ZDANIEM zabieranie dużej ilo¶ci ryb, pozytywnie wpływa na pogłowie drapieżnika kwalifikuje się do bana :
Sk±d bierzesz takie os±dy.Jeste¶ ichtiologiem?Masz przed Sob± wyniki badań, na podstawie których wyci±gasz takie wnioski?
Nie!
Masz opinie rybaków, którzy (jak sam napisałe¶) półgębkiem Ci tak powiedzieli.Je¶li tak uważasz-przedstaw na to rzetelne dowody:)
Równie dobrze, mogę napisać, że chodzenie w klapkach po ¶niegu, wpływa pozytywnie na serce.Tak mi kuzyn powiedział(napomkn±ł).Kto mi udowodni że nie?
Ps.Rapa 93cm to rekord Polski, chyba nie do pobicia.Zgłaszaj.
Pozdrawiam. _________________ I
andrzejwob Zarzucacz kwalifikowany
Dołączył: Apr 11, 2009 Posty: 166
Kraj: Polska Miejscowość: Żarnowiec
Wysłany: Sro Cze 17, 2009 7:35 pm Temat postu:
Tak w kwestii formalnej. W prawie polskim art póĽniejszy nie odwołuje art wcze¶niejszego. Normy prawne specjalne koryguj± (precyzuj±) normy prawne generalne. Ale tutaj mamy dwa przepisy równe rang± i nie s± one moim zdaniem sprzeczne, ponieważ limit, a limitem jest także waga nie dotyczy leszcza itd. jak to czytamy w art nr9
samara Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 26, 2007 Posty: 1247
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo
Wysłany: Sro Cze 17, 2009 7:37 pm Temat postu:
fishmaniac napisał:
Wybacz, ale pisanie że TWOIM ZDANIEM zabieranie dużej ilo¶ci ryb, pozytywnie wpływa na pogłowie drapieżnika kwalifikuje się do bana :
Fishmaniak może po kolei, w którym miejscu to napisałem? Dostaje od Ciebie bana za co¶ czego nie powiedziałem?
Je¶li chodzi o bycie ichtiologiem to nie ja pisałem regulamin tylko oni wła¶nie zdecydowali o zniesieniu limitu ilo¶ciowego na leszcza, karasia srebrzystego i kr±pia. Więc ichtiolodzy pewnie posiadaj± jakie¶ badania, jeżeli wydaj± naukow± opinię popieraj±c± takie „wstrętne” według Ciebie praktyki. Wyobrażasz sobie, że to ja piszę regulamin dla PZW. Niesłychane.
Muszę wyprowadzić Ciebie z błędu. TO NIE JA!
Różne nawet bardzo odkrywcze naukowe tezy i pogl±dy często staj± pustymi powtarzanymi przez wszystkich komunałami. Jeste¶ pewien, że tylko na podstawie badań można wyci±gać słuszne wnioski. Rozumiem, że Ty dysponujesz takimi badaniami, które upoważniaj± Ciebie do nazywania innych „pazernymi oszołomami”. A może jednak Twoja aroganckie traktowanie innych nie wynika z nauki, ale bierze się z ze zdrowo rozs±dkowego przekonania, że jeżeli co¶ wrzucasz do worka to możesz to póĽniej wyj±ć, aim mniej wyjmujesz tym więcej tam zostaje. Uważasz, że woda to taki „worek”?
Nie dla wszystkich nauka jest ostatecznym autorytetem. Przez wiele lat żyłem w państwie zorganizowanym zgodnie z doktryn± filozoficzn±, a jak wiesz filozofia to matka nauk. Wielu naukowców wiedziało jak rz±dzić i jak gospodarzyć naukowo. Co się z tym stało wiadomo. Dlatego cenię do¶wiadczenie i praktykę. Nauka za często się myli.
Rekordu nie zgłoszę bo nie dla rekordów łowię ryby. Możesz mi nie wierzyć ale nawet nie my¶lałem, że ta ryba to był jaki¶ rekord.
Ostatnio zmieniony przez samara dnia Sro Cze 17, 2009 7:40 pm, w cało¶ci zmieniany 1 raz
andrzejwob Zarzucacz kwalifikowany
Dołączył: Apr 11, 2009 Posty: 166
Kraj: Polska Miejscowość: Żarnowiec
Wysłany: Sro Cze 17, 2009 7:39 pm Temat postu:
Zerkn±łem teraz na RAPR i jeszcze sprostuję,to nie art tylko punkty s±,jakby się miał kto¶ doczepić.
fishmaniac Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 18, 2007 Posty: 651
Kraj: Polska
Wysłany: Sro Cze 17, 2009 8:26 pm Temat postu:
Nie uważam, że to wstrętne praktyki.Uważam za wstrętne (nie logiczne)zabieranie za każdym wędkowaniem pełnego limitu.Brak racjonalizmu.Na jednej wodzie ryby jest więcej na innej mniej.Ty piszesz o ZZ, ale spróbuj Sobie wyobrazić, że w tym kraju s± inne wody które przez takie praktyki zostały wyczyszczone.Daleko nie szukaj±c-Kanał żerański(odcinek Warszawski).Teraz nawet o kr±pia żyletkę tam ciężko.Sandacze i sumy znane s± już raczej tylko z opowie¶ci.My¶lenie łatwiej zmienić niż przepisy.Uszczypliwo¶ci możesz Sobie darować.
Badaniami nie dysponuję, dlatego nie wygłaszam podobnych co Ty teorii.I tak,człowieka bez umiaru pakuj±cego do siaty i zabieraj±cego wszystko co się rusza nazwę arogancko pazernym oszołomem.Piszę to w tym kontek¶cie po raz trzeci.Je¶li jeszcze tego nie rozumiesz to ja się poddaje.
Pozdrawiam. _________________ I
samara Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 26, 2007 Posty: 1247
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo
Wysłany: Sro Cze 17, 2009 11:21 pm Temat postu:
fishmaniac napisał:
Nie uważam, że to wstrętne praktyki.Uważam za wstrętne (nie logiczne)zabieranie za każdym wędkowaniem pełnego limitu.Brak racjonalizmu.Na jednej wodzie ryby jest więcej na innej mniej.Ty piszesz o ZZ, ale spróbuj Sobie wyobrazić, że w tym kraju s± inne wody które przez takie praktyki zostały wyczyszczone.Daleko nie szukaj±c-Kanał żerański(odcinek Warszawski).Teraz nawet o kr±pia żyletkę tam ciężko.Sandacze i sumy znane s± już raczej tylko z opowie¶ci.My¶lenie łatwiej zmienić niż przepisy.Uszczypliwo¶ci możesz Sobie darować.
Przy tej ilo¶ci wrzucanego narybku woda powinna się tam gotować od ryb. Ja nie rozumiem dlaczego jest tam bezrybna studnia. Przyczyny s± inne. Tak uważam. Na Bugu i Wi¶le od setek lat kłusowali mieszkańcy a ryby zawsze były. Nie można wszystkiego wyłowić.
Fishmaniac zrozumiałem, że nazwiesz oszołomem każdego kto według Ciebie zabiera za dużo ryb. Twoja sprawa, ale jeżeli domagasz się zrozumienia to może by¶ udzielił go także innym. Ja również nie pochwalam takich nadmiernych zdobyczy. Dla mnie też s± nieracjonalne. To co chciałem powiedzieć, to jedynie tyle, że niekiedy wła¶nie to co wydaje się być zbawiennym zarybianiem tak naprawdę jest szkodliwe dla ¶rodowiska. Także chciałbym uratować kawałek wody, ale niestety nie mam na to wpływu. Ty obarczasz win± mięsiarzy, ale dla mnie ich destrukcyjny wpływ na ¶rodowisko nie jest tak niszcz±cy jak niby opiekuńcza rola PZW.
Skutki niektórych zjawisk mog± wynikać z zupełnie innych przyczyn niż nam się wydaje. Nie wiem oczywi¶cie tego na pewno, ale szukam potwierdzeń w innych wydarzeniach. Dla nas przyducha to katastrofa ekologiczna. Gin± tysi±ce ryb którymi zarybili¶my wodę. Dla ¶rodowiska danego jeziora przyducha wcale nie musi oznaczać ruiny, a nawet jest bardzo korzystnym zjawiskiem. Z braku tlenu gin± największe i najsłabsze osobniki. Te najbardziej odporne, które przetrwały nie maj± teraz konkurencji pokarmowej i mog± się swobodnie rozwijać, a ich potomstwo jest także zdrowsze i silniejsze od poprzednich pokoleń. To tak samo jak pożar lasu. Dla hodowcy drzew oznacza bankructwo, ale dla lasu to pocz±tek nowego zahartowanego życia. Pozostaje pytanie, czy my uważamy się za hodowców ryb, czy powinno nam zależeć na dzikiej przyrodzie. Bo hodować dzikiej przyrody chyba już się nie da, a łowienie w stawach hodowlanych jakimi powoli staj± się nasze wody w moim przypadku nie wchodzi w grę.
A co do mojej pro¶by o ofiarowanie nawet tym najgorszym zrozumienia to mam tak± autentyczn± historyjkę. Jak zaczynałem wędkować zwierzyłem się z mojej niechęci do zabijania ryb, starszemu, a nawet bardzo staremu koledze. To był trochę mój mistrz. Odpowiedział mi, że to Bóg dał nam taki pokarm. Tak usprawiedliwił zabijanie. Swoj± drog± muszę to wyraĽnie podkre¶lić że nic nie mówił, iż Bóg dał nam tak± rozrywkę. Chcę powiedzieć, że to niekoniecznie musi być jak na tym forum. Tu RAPR funkcjonuje jako alfa i omega, a nawet często czyta się posty trochę jak to się mówi „¶więtsze niż papież”( to nie jest uszczypliwo¶c skierowana do Ciebie). Piszę o tym starym wędkarzu, żeby pokazać co¶ o czym chyba zwolennicy naszych u¶więconych zasad nawet nie pomy¶leli, czyli, że dla niektórych punktów naszego regulaminu niektórzy ludzie mog± mieć wyja¶nienie inne np. religijne. Oszołomskie, pazerne, może, ale przede wszystkim potwierdzone czym¶ równie autentycznym, oczywistym i żarliwym jak no kill.
pozdrowienia.
marek_k84 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 22, 2002 Posty: 1310
Kraj: Polska
Wysłany: Czw Cze 18, 2009 7:05 am Temat postu:
pytanie było o interpretację zapisów w RAPR, a nie o to "po co komu tyle?".
Moim zdaniem zapisy s± jednoznaczne - można wymienione w pkt 9 w ilo¶ci dowolnej...
Tylko... "po co?' :roll: _________________ Marek
dzepetto Redaktor Portalu
Dołączył: Jan 14, 2007 Posty: 3532
Kraj: Polska Miejscowość: Łężyca
Wysłany: Czw Cze 18, 2009 8:29 am Temat postu:
Koledzy, przypominam o pisaniu na temat. Przenie¶cie wszelkie spory na priv, bo będę ci±ł posty i zamykał w±tki. Wci±ż te same osoby dyskutuj± na jeden temat w kilku w±tkach. Przypominam o regulaminie forum PW, w szczególno¶ci o punkcie 9.c
Sajmon Starszy podbierakowy
Dołączył: Feb 06, 2008 Posty: 115
Kraj: Polska Miejscowość: Komorów
Wysłany: Czw Cze 18, 2009 4:54 pm Temat postu:
krzyko napisał:
lecek napisał:
Tylko na cholerę komu (normalnemu) znosić do domu ponad 5 kg ryb codziennie.
To nie wiesz że to chodzi o prestiż w¶ród braci topi±cej glizdy i inne robactwo.Siata "pełna na sucho" to jest dopiero wyczyn :
Przecież s± jeszcze s±siedzi i s±siedzi s±siadów
old_rysiu Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 8461
Kraj: Polska Miejscowość: W±dół
Wysłany: Czw Cze 18, 2009 9:19 pm Temat postu:
Mój drogi Fishmaniaku. Nazywanie kogo¶ pazernym oszołomem, jest bardzo obraĽliwe. Ciekaw jestem, jak nazwałby¶ instytucję, która pozwala na zabieranie tylu ryb?
Teraz Ty mnie zrozum. Tutaj nie jest ważne, ile kto zabiera. Ważne jest, ile może zabrać!!! Je¶li nie podoba Ci się ta ilo¶ć, trzeba robić wszystko, aby ten przepis zmienić.
Teraz moje zdanie. Wg mnie - niech każdy na dzień dzisiejszy zabiera tyle ile jest w regulaminie. Je¶li jest na łowisku, gdzie te ilo¶ci s± aż tak wielkie, to tylko pogratulować łowiska a nie walić po łbie łowi±cego. Gdy za¶ woda jest kiepska, o której ci±gle piszecie, to nikt nie złowi tam 5 kg ryb! I po co te dyskusje??
piter1000 Młodszy podbierakowy
Dołączył: Aug 03, 2008 Posty: 96
Kraj: Polska Miejscowość: suwalki
Wysłany: Pią Cze 19, 2009 10:05 am Temat postu: 5 kg mięsa
Drodzy wędkarze, na przekór wszystkim regulaminom przepisom itp,itd ja rybkę zawsze biorę i jestem z tego baaardzo zadowolony !!!W okresie letnim jak zaczyna brać dobrze leszcz to i czasami naprawde 30 kg tej ryby przywiozę. Lubię rybkę i pod rybkę i biednego s±siada nakarmię i rodzinie dam ,s±siadka zadowolona że rybka ¶wieża a nie te ¶cierwo z bazaru.Z punktu ekonomicznego..paliwko kosztuje, licencja na połów kosztuje , robaczki ,zanęty i przynęty kosztuj± i jeszcze żyłki haczyki itp plus flaszka dla gospodarza za to że łódkę u niego trzymam..I ja nie mogę wzi±¶ć złapanej ryby ??Bo kto¶ tam biadoli o mięsożerstwie i pazernym oszołomie!!!?? To gdybym zawsze wracał z pust± siatk± to jaki to sens i jak bym wygl±dał w oczach innych wędkarzy ???To jeszcze może mam rybę kupować w rybnej następny wydatek !! Moim zdaniem..kto chce niech bierze a kto nie to nie!!A ten co nie bierze tej ryby niech nie krytykuje tych co bior±. Proste jak drut prawda??? _________________ Wędkarstwo to dwa robaki na dwóch końcach tej samej wędki
Zenon Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 26, 2003 Posty: 3967
Kraj: Polska Miejscowość: GRUNWALD
Wysłany: Pią Cze 19, 2009 11:18 am Temat postu:
old_rysiu napisał:
Mój drogi Fishmaniaku. Nazywanie kogo¶ pazernym oszołomem, jest bardzo obraĽliwe. Ciekaw jestem, jak nazwałby¶ instytucję, która pozwala na zabieranie tylu ryb?
Teraz Ty mnie zrozum. Tutaj nie jest ważne, ile kto zabiera. Ważne jest, ile może zabrać!!! Je¶li nie podoba Ci się ta ilo¶ć, trzeba robić wszystko, aby ten przepis zmienić.
Teraz moje zdanie. Wg mnie - niech każdy na dzień dzisiejszy zabiera tyle ile jest w regulaminie. Je¶li jest na łowisku, gdzie te ilo¶ci s± aż tak wielkie, to tylko pogratulować łowiska a nie walić po łbie łowi±cego. Gdy za¶ woda jest kiepska, o której ci±gle piszecie, to nikt nie złowi tam 5 kg ryb! I po co te dyskusje??
Je¶li można dwa zdania
Pisałem o tym już do¶ć dawno , jako¶ to nie zostało zauważone
Otóż mam podobne zdanie , to ile można , na ile się zezwala , powinien wiedzieć i ustalać gospodarz wody .
Obrzucanie błotem wędkarza , tylko dlatego że zabiera to, na co pozwala mu regulamin (nawet gdyby brał codziennie),uważam, jest niestosowne i niegrzeczne, i proszę mi tu o etyce nie pitolić , widuje się wielu “etycznych” nie kilerowców ,co to z rozmachem na odległo¶ć ...dziesięciu metrów ,wypuszczaj± w poczuciu dobrze spełnionego obowi±zku.
Oczywistym jest że ... Nie zwalnia od my¶lenia itd... , jednak proszę nie zmuszać któregokolwiek wędkarza , aby my¶lał za tych co to od niego bior± nie małe pieni±dze , dzisiaj jeszcze, szuflady dzierżawców s± pełne składkowych pieniędzy
naiwnych moczykijów , jutro może się to radykalnie zmienić , obudz± się z ręk± w nocniku i dłuuuuuugo będ± musieli przekonywać tych co już dzisiaj coraz czę¶ciej łowi± w tych krajach , gdzie do turystyki wędkarskiej i biznesie około wędkarskim dawno się przekonali i zwietrzyli w tym Baaaaaardzo dobry interes .
Pozdrawiam pakuj±c wędki do Szwecji :
Ostatnio zmieniony przez Zenon dnia Pią Cze 19, 2009 3:16 pm, w cało¶ci zmieniany 1 raz
yankee_r Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jun 11, 2006 Posty: 434
Kraj: Polska Miejscowość: Rybnik
Wysłany: Pią Cze 19, 2009 11:25 am Temat postu:
piter 1000,no tym postem to się nie popisałe¶. Wg Ciebie wędkowanie MUSI się zwrócić? Gratuluje podej¶cia do sprawy. Wracaj±c do sedna,mnie się wydaje że jednak bez limitów. _________________ Kobiety trzeba trzymać krótko ! Najwyżej dwa tygodnie.
Lineczek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 15, 2006 Posty: 246
Kraj: Polska
Wysłany: Pią Cze 19, 2009 11:48 am Temat postu: Polowanie na czarownice :-)
Tych co bior± ryby, na pal i palić na stosie, tych co wypuszczaj± odznaczać medalem lub krzyżem zasługi :-)
Jak nie kłusuje i łowi zgodnie z prawem to jest OK
Przypomina mi ta dyskusja monolog o wyższo¶ci ¶wi±t wielkanocnych nad ¶więtami bożego narodzenia :-)
yankee_r Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jun 11, 2006 Posty: 434
Kraj: Polska Miejscowość: Rybnik
Wysłany: Pią Cze 19, 2009 12:03 pm Temat postu:
Lineczek nie o to chodzi,chcesz-zabieraj,nie chcesz-wypuszczaj. Rób to zgodnie z zasadami,zdrowym rozs±dkiem i regulaminem. Słabi mnie tylko podej¶cie typu: łowienie musi sie zwrócić! _________________ Kobiety trzeba trzymać krótko ! Najwyżej dwa tygodnie.
Rol Kierownik steru
Dołączył: Dec 29, 2008 Posty: 89
Wysłany: Pią Cze 19, 2009 12:52 pm Temat postu:
Panowie nie na wszystko musi być przepis i paragraf. Na wszystko musi być zdrowy rozs±dek. :
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo
Wysłany: Pią Cze 19, 2009 4:07 pm Temat postu:
Rol napisał:
Panowie nie na wszystko musi być przepis i paragraf. Na wszystko musi być zdrowy rozs±dek. :
¦więte słowa lecz jest jedno małe "ale" - s± niestety ludzie, którym my¶lenie bardzo przeszkadza. Kota nakarmi, ¶winie uraczy i życie jest piękne. Znam przypadek, gdy wytrawni wędkarze, odznaczeni różnymi organizacyjnymi wynalazkami chodzili dumni i bladzi, że jeden z nich wytargał 25 kg okonia z jeziora, którym zajmuje się ich koło. Nikogo to nie zniesmaczyło - każdy patrzył z podziwem, jakiego to miał Jędru¶ farta. Nie przeszkadzał również fakt, iż łowił to z łódki, gdy wiadomo, że na tym jeziorze pływać nie można. Kilka lat temu prezia tego koła trafiła PSR, bo... daty się chłopinie pomyliły: wytargał grubego suma w okresie ochronnym. Był on tak piękny - czytaj: fura mięcha - że aż grzechem byłoby go wypu¶cić. Oczywi¶cie sprawa poszła w zapomnienie i społecznik jest aktywny nadal na niwie krzewienia kultury i etyki nad wod±.
Wg mnie takim potrzebny jest niejeden paragraf - najlepiej w życiorysie - bo zdrowy rozs±dek gdzie¶ w diabły uleciał. :roll:
Ostatnio zmieniony przez Monk dnia Pią Cze 19, 2009 8:14 pm, w cało¶ci zmieniany 1 raz
Jotes Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 27, 2006 Posty: 2207
Kraj: Polska
Wysłany: Pią Cze 19, 2009 4:50 pm Temat postu: Re: 5 kg mięsa
piter1000 napisał:
Drodzy wędkarze, na przekór wszystkim regulaminom przepisom itp,itd ja rybkę zawsze biorę i jestem z tego baaardzo zadowolony !!!W okresie letnim jak zaczyna brać dobrze leszcz to i czasami naprawde 30 kg tej ryby przywiozę. Lubię rybkę i pod rybkę i biednego s±siada nakarmię i rodzinie dam ,s±siadka zadowolona że rybka ¶wieża a nie te ¶cierwo z bazaru.Z punktu ekonomicznego..paliwko kosztuje, licencja na połów kosztuje , robaczki ,zanęty i przynęty kosztuj± i jeszcze żyłki haczyki itp plus flaszka dla gospodarza za to że łódkę u niego trzymam..I ja nie mogę wzi±¶ć złapanej ryby ??Bo kto¶ tam biadoli o mięsożerstwie i pazernym oszołomie!!!?? To gdybym zawsze wracał z pust± siatk± to jaki to sens i jak bym wygl±dał w oczach innych wędkarzy ???To jeszcze może mam rybę kupować w rybnej następny wydatek !! Moim zdaniem..kto chce niech bierze a kto nie to nie!!A ten co nie bierze tej ryby niech nie krytykuje tych co bior±. Proste jak drut prawda???
Nie wiem, czy Ty naprawdę tak serio - serio, czy jaja sobie robisz? 8O
Ale tak, czy siak - podpadasz w tym momencie pod art. 8..., i to nawet tutejszego regulaminu! :
A poza tym, jaki wędkarz - taka wypowiedĽ.
Ps. Nie pisze się wzi±¶ć tylko wzi±ć!
Rol Kierownik steru
Dołączył: Dec 29, 2008 Posty: 89
Wysłany: Pią Cze 19, 2009 5:13 pm Temat postu:
Dobry przykład Monk. Mnie taki go¶ć niesmaczy ale jemu podobni nawet nie wiedz± ze co¶ zrobił niestosownie.
Go¶ć na pudłach wyczynowych z tyczk± dług± na 12 m i tym wszystkim co oni potrzebuj± siedzi z siat± i grzecznie odpowiada że "bior±" bo ma już ok 8 kg ryby. Znaczy się, trenuje na zawody PZW to mu wolno?!? A go¶ć grzeczny, rozmowny i zapewne bardzo miły. Powinien dostać opiernicz za 3kg drobnej ryby z powodu:
Propozycja nr 1: łowienia nieetycznego bo nie zgodnie z zapisami RAPR, a jak się należy dobrowolnie do jakiej¶ społeczno¶ci to ustalone zasady obowi±zuj±.
Propozycja nr 2 : Bo mi trzebi± drobn± i ¶redni± rybę a jak jaj znacz±co ubędzie to i "moje" drapieżniki pójd± w cholerę.
Sam nie wiem czy nie mój egoizm powoduje że bardziej przemawia do mnie to z punktu 2, choć wiem ze działaj± oba. Pianę jednak potrafię toczyć jak widzę pełne wiadro uklei "bo te jedynie brały dobrze" i opowie¶ci że te rybki s± wy¶mienite w occie. PYTAM na cholerę Ci wiadro marynaty?
Ale oni tego widocznie potrzebuj± i s± zgodni z prawem.
Dlatego wspomniałem o rozs±dku we wszystkim co zwi±zane z wędkarstwem. Trochę z egoizmu a trochę dlatego że sami marudz± na brak np. szczupaka " a kiedy¶ to tu był". Tak dalej z uklejami i małym okoniem a nie będzie go nigdzie - odpowiadam, i szybko odchodzę aby nie zarobić w łeb.
samara Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 26, 2007 Posty: 1247
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo
Wysłany: Pią Cze 19, 2009 5:57 pm Temat postu:
Od dzi¶ rybę kupuję w sklepie. :oops: :oops: :oops: :oops: Przez chwilę w całych swoich 50 latach wędkowania nie pomy¶lałem, że wyławiam komu¶ nieswoje ryby. :oops: :oops: :oops: Do¶ć tego, teraz bedę kupował, wpuszczał i ogłaszał jaki to jestem wielki i że zwracam swoje długi. :roll:
piter1000 Młodszy podbierakowy
Dołączył: Aug 03, 2008 Posty: 96
Kraj: Polska Miejscowość: suwalki
Wysłany: Pią Cze 19, 2009 6:51 pm Temat postu:
Jotes..ty mi się tu mnie nie czepiaj..nie mam do ciebie nic że wypuszczasz ryby to twoja sprawa . Na stu wędkarzy realnie może dwóch zwraca rybom życie..I nawet niewiem jak i tak nic nie zmienisz w tej kwestii . Nawet w bibli s± pierwsze pocz±tki kłusownictwa jak to Jezus jednym pstryknięciem napełnił siatkę rybami i nie wierzę że z tego powodu nie chodzisz do ko¶cioła???Wszystkim "zielonym" wędkarzom proponuje stosowne pikiety ,palenie łódek tym co bior± ryby i przypinanie się do grzejnika s±siada dlatego że udał mu się połów , ale post±pił żle bo je zabrał. _________________ Wędkarstwo to dwa robaki na dwóch końcach tej samej wędki
CATFISCHDOG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 27, 2009 Posty: 635
Kraj: Polska Miejscowość: Jelenia Góra
Wysłany: Pią Cze 19, 2009 6:54 pm Temat postu:
Czytam i my¶lę.... (choć niektórzy mi tej umiejętno¶ci odmawiaj± : )
Zauważcie Koledzy, że przepisy stanowi± co stanowi± ! By żyć w jakiej¶ chociaż pozornej cywilizacji uważam, że obowi±zuj±ce ukazy należy respektować (Dzepetto przekonałe¶ mnie !).
Jeden wypuszcza Drugi zabiera...
I wszystko jest OK(?). Ale je¶li (tak jak w pewnych miejscach na ¶wiecie) masz prawo zabrać dwa pstr±gi, to tylko DWA (i nie ważne czy łowisz na muchę spinning czy na robala).
To w naszym pięknym kraju (dzięki inercji legislacyjnej PZW) zachowujemy się jak kibole !
Wykrzykuj± "muszkarze" na "gliĽdziarzy" i odwrotnie... Po co ?
Kto¶ nas dzieli, kto¶ nas doprowadza do rozmieniania się na drobne :oops:
Nie ma metod połowu wyższych ani niższych gatunkowo, etycznie, kulturowo według jakiegokolwiek stopniowania !
Nie każdy jest łowc± etycznym i wypu¶ci lub zabierze (potrzebne, chciane, poż±dane) minimum.
Resztę "ZABIERACZY" trzeba kontrolować i krótko mówi±c (za "nadwyżki") KARAĆ !
Masz kury - karm je ziarnem, masz s±siada - zapro¶ Go na ryby (a może s±siadkę : ) !!!
Stara zasada mówi : nie dawaj ryby - naucz łowić !!!!! (zachęć, namów, promój swoj± pasję !)
Jak czytam, że komu¶ wstyd przed "kolegami" itp" to mam ochotę zapytać do której klasy zdał (lub nie zdał) ? Albo ma się COJONES (niektórzy błędnie pisz± coc/hones) albo nie !
Co do głównego w±tku to s±dzę, że tak szanowany portal jak PW w chwilach w±tpliwo¶ci Jego Uczestników/Użytkowników mógłby się zwracać do Zarz±du Głównego PZW z oficjalnymi zapytaniami interpretacyjnymi (tam gdzie rodz± się w±tpliwo¶ci formalne). Proponuję dwupoziomowy panel gdzie sprawy "łatwe" będ± rozstrzygane na FORUM i wyj¶cie na poziom wyższy - ze skierowaniem oficjalnego zapytania interpretacyjnego do konkretnych organów PZW.
pozdrawiam
CFD
samara Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 26, 2007 Posty: 1247
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo
Wysłany: Pią Cze 19, 2009 7:02 pm Temat postu:
Jeszcze malutka uwaga zamin administrator Dzepetto, który najwyraĽniej nie podziela mojego zdania, potnie posty albo zamknie temat: Podobno mandaty za manie więcej niż 5 kg leszcza (czyli np dwa czterokilogramowe podpadaj±) rozdaje straż rybacka w Kani na Bugu, a wła¶ciwie na cofce Bugu tuż za ukochan± przez niektórych Wierzbic±.
To jeszcze Okręg Mazowiecki, ale już o rzut kamieniem leży Okręg Ciechanowski, więc może to jakie¶ ciechanowskie przepisy? :roll: : 8)
Jotes Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 27, 2006 Posty: 2207
Kraj: Polska
Wysłany: Pią Cze 19, 2009 7:04 pm Temat postu:
piter1000 napisał:
Jotes..ty mi się tu mnie nie czepiaj..nie mam do ciebie nic że wypuszczasz ryby to twoja sprawa .
Nie zrozumiałe¶! Wisi mi to, czy kto¶ zabiera ryby w zgodzie z regulaminem - jego prawo. Ale nie jest mi obojętne, gdy kto¶ nawołuje do łamania prawa! Nie masz hamulców i to jest żałosne!
Bronek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 20, 2005 Posty: 250
Kraj: Polska
Wysłany: Pią Cze 19, 2009 7:23 pm Temat postu: Re: 5 kg mięsa
piter1000 napisał:
Drodzy wędkarze, na przekór wszystkim regulaminom przepisom itp,itd ja rybkę zawsze biorę i jestem z tego baaardzo zadowolony !!!W okresie letnim jak zaczyna brać dobrze leszcz to i czasami naprawde 30 kg tej ryby przywiozę. Lubię rybkę i pod rybkę i biednego s±siada nakarmię i rodzinie dam ,s±siadka zadowolona że rybka ¶wieża a nie te ¶cierwo z bazaru.Z punktu ekonomicznego..paliwko kosztuje, licencja na połów kosztuje , robaczki ,zanęty i przynęty kosztuj± i jeszcze żyłki haczyki itp plus flaszka dla gospodarza za to że łódkę u niego trzymam..
[ciach]
Proste jak drut prawda???
Wreszcie głos ludu wędkuj±cego zawitał na forum!
Zawsze konfrontuj±c internetowy i realny obraz wędkarstwa miałem uczucie z lekka schizofreniczne. Ten user, zaprawdę powiadam Wam, może to zmienić. _________________ 'Nie ¶wiadcz± o prawdziwej warto¶ci wędkarza ani ilo¶ciowe czy jako¶ciowe rozkłady zdobyczy wędkarskiej...' Feliks Choynowski
ZIPPO Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 16, 2006 Posty: 1607
Kraj: Norwegia Miejscowość: Sola
Wysłany: Pią Cze 19, 2009 8:06 pm Temat postu: Re: 5 kg mięsa
Bronek napisał:
piter1000 napisał:
Drodzy wędkarze, na przekór wszystkim regulaminom przepisom itp,itd ja rybkę zawsze biorę i jestem z tego baaardzo zadowolony !!!W okresie letnim jak zaczyna brać dobrze leszcz to i czasami naprawde 30 kg tej ryby przywiozę. Lubię rybkę i pod rybkę i biednego s±siada nakarmię i rodzinie dam ,s±siadka zadowolona że rybka ¶wieża a nie te ¶cierwo z bazaru.Z punktu ekonomicznego..paliwko kosztuje, licencja na połów kosztuje , robaczki ,zanęty i przynęty kosztuj± i jeszcze żyłki haczyki itp plus flaszka dla gospodarza za to że łódkę u niego trzymam..
[ciach]
Proste jak drut prawda???
Wreszcie głos ludu wędkuj±cego zawitał na forum!
Zawsze konfrontuj±c internetowy i realny obraz wędkarstwa miałem uczucie z lekka schizofreniczne. Ten user, zaprawdę powiadam Wam, może to zmienić.
Bronek, pogrubiłem Ci to, co Jotes już wcze¶niej pogrubił ale niestety nie został zrozumiany.
Nie chce mi się pytać nawet gdzie jest Wasza granica kiedy mówicie sobie do¶ć, starczy ...
ziomek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 25, 2006 Posty: 1546
Kraj: Polska Miejscowość: Tam gdzie Odra i Bóbr
Wysłany: Pią Cze 19, 2009 10:49 pm Temat postu: Re: 5 kg mięsa
piter1000 napisał:
Drodzy wędkarze, na przekór wszystkim regulaminom przepisom itp,itd ja rybkę zawsze biorę i jestem z tego baaardzo zadowolony !!!W okresie letnim jak zaczyna brać dobrze leszcz to i czasami naprawde 30 kg tej ryby przywiozę. Lubię rybkę i pod rybkę i biednego s±siada nakarmię i rodzinie dam ,s±siadka zadowolona że rybka ¶wieża a nie te ¶cierwo z bazaru.Z punktu ekonomicznego..paliwko kosztuje, licencja na połów kosztuje , robaczki ,zanęty i przynęty kosztuj± i jeszcze żyłki haczyki itp plus flaszka dla gospodarza za to że łódkę u niego trzymam..I ja nie mogę wzi±¶ć złapanej ryby ??Bo kto¶ tam biadoli o mięsożerstwie i pazernym oszołomie!!!?? To gdybym zawsze wracał z pust± siatk± to jaki to sens i jak bym wygl±dał w oczach innych wędkarzy ???To jeszcze może mam rybę kupować w rybnej następny wydatek !! Moim zdaniem..kto chce niech bierze a kto nie to nie!!A ten co nie bierze tej ryby niech nie krytykuje tych co bior±. Proste jak drut prawda???
Ciekawie pisze! Polać mu! Albo może nie. Już mu starczy...
piter1000 napisał:
I ja nie mogę wzi±¶ć złapanej ryby ??Bo kto¶ tam biadoli o mięsożerstwie i pazernym oszołomie!!!?? To gdybym zawsze wracał z pust± siatk± to jaki to sens i jak bym wygl±dał w oczach innych wędkarzy ???
Kurde, a ja siatkę gdzie¶ zapodziałem ostatnio i nie używam jako¶. Zreszt± i tak góra raz na 5-10 wypadów co¶ uda mi się godnego zabrania złowić. Tylko jak ja w takim razie w oczach innych wędkarzy wygl±dam??? Wstyd mi, że tak bez ryby zazwyczaj wracam. S±siedzi się ¶miej±. I koledzy wędkarze też. Dobrze chociaż, że ostatnio głównie w nocy wędkuję, to i mnie ludziska na pusto nie widz±.
Kilka lat temu pewnien wędkarzyna złowił w Odrze suma. Co¶ koło 25 kg bodaj. Piękna ryba. W sumie to nawet nie on go złowił, bo pomogli w holu strażacy, którzy akurat łajb± po rzece pływali. No więc suma wyholowano. Wieczorem.
Na drugi dzień, owy sum przeleżał kilka godzin na chodniku, w ¶rodku mie¶ciny, przed sklepem owego szczę¶liwego łowcy. Leżał i ¶mierdział. Ale przechodnie co rusz zatrzymywali się by poogl±dać...
I był łowca sławny... _________________ "Człowiek będzie zdobywał coraz więcej i więcej, aż przyjdzie dzień, kiedy ¶wiat rzeknie: "Nie mam już nic więcej do ofiarowania" "
CATFISCHDOG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 27, 2009 Posty: 635
Kraj: Polska Miejscowość: Jelenia Góra
Wysłany: Pią Cze 19, 2009 11:03 pm Temat postu:
Straszne wycie i jęki po wodzie niesie....a sieć jak sieć (u jednych pełna)- a u innych - czyli internet - przyjmie wszystko (kto czytał Ten wie) :?
Bodzio Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 09, 2005 Posty: 300
Kraj: Polska Miejscowość: Trzebiatów
Wysłany: Sob Cze 20, 2009 2:31 am Temat postu:
Normalnie to jest porażka, u nas siekaj± mandaty za byle co obecnie, przestałem chodzić na REGĘ po ryby, bo sie potrafi± czepić i masz potem piękny bilecik, który kosztuje od 100 do 800 zł
krzyko Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 12, 2007 Posty: 208
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa
Wysłany: Sob Cze 20, 2009 7:10 am Temat postu:
zabrze napisał:
krzyko napisał:
lecek napisał:
Tylko na cholerę komu (normalnemu) znosić do domu ponad 5 kg ryb codziennie.
To nie wiesz że to chodzi o prestiż w¶ród braci topi±cej glizdy i inne robactwo.Siata "pełna na sucho" to jest dopiero wyczyn :
Dawno chyba z gumo filca w cztery litery nie zebrałe¶ .
Co Ty Ziomek ? W Warszawie od dobrych kilku albo i kilkunastu lat nie widziałem porz±dnego leszcza w siatce i około 2kg "chlapaków" to jest już "wynik" .Dlatego pisze sobie i nie pękam przed najzacniejszym z zacnych obuwiem. _________________ Wodom cze¶ć!
Bronek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 20, 2005 Posty: 250
Kraj: Polska
Wysłany: Sob Cze 20, 2009 9:41 am Temat postu: Re: 5 kg mięsa
ZIPPO napisał:
Bronek, pogrubiłem Ci to, co Jotes już wcze¶niej pogrubił ale niestety nie został zrozumiany.
Nie chce mi się pytać nawet gdzie jest Wasza granica kiedy mówicie sobie do¶ć, starczy ...
ZIPPO, ale to była ironia. : Bo sam nie wiem, ¶miać się czy płakać? :| Zapewniam Cie że tam gdzie leż± moje granice, tych z RAPR'u jeszcze nie widać. _________________ 'Nie ¶wiadcz± o prawdziwej warto¶ci wędkarza ani ilo¶ciowe czy jako¶ciowe rozkłady zdobyczy wędkarskiej...' Feliks Choynowski
ZIPPO Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 16, 2006 Posty: 1607
Kraj: Norwegia Miejscowość: Sola
Wysłany: Sob Cze 20, 2009 10:29 am Temat postu:
Tak co¶ czułem, że nie piszesz tego serio . Ale póĽniej : .
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
Wysłany: Sob Cze 20, 2009 11:14 am Temat postu:
krzyko napisał:
zabrze napisał:
krzyko napisał:
lecek napisał:
Tylko na cholerę komu (normalnemu) znosić do domu ponad 5 kg ryb codziennie.
To nie wiesz że to chodzi o prestiż w¶ród braci topi±cej glizdy i inne robactwo.Siata "pełna na sucho" to jest dopiero wyczyn :
Dawno chyba z gumo filca w cztery litery nie zebrałe¶ .
Co Ty Ziomek ? W Warszawie od dobrych kilku albo i kilkunastu lat nie widziałem porz±dnego leszcza w siatce i około 2kg "chlapaków" to jest już "wynik" .Dlatego pisze sobie i nie pękam przed najzacniejszym z zacnych obuwiem.
No to może pora nauczyć się łowić? Filmik kolegi. :-) Tak to się robi, czyli decyzja należy do łowi±cego. :-)
krzyko Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 12, 2007 Posty: 208
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa
Wysłany: Sob Cze 20, 2009 1:14 pm Temat postu:
To mnie SSG Mistrzu ubawiłe¶ tym stwierdzeniem Na berglu jeszcze ładniejsze łowili.No już dawno mnie nie uczono łowić.Nadmieniam że jestem spiningist± i glizdy rzadko uczę pływać. Chyba wyrażnie napisałem że nie widziałem, a nie niezłowiłem.Pozdrawiam wszystkich teoretyków i wirtualnych specjalistów od łowienia ryb i zapraszam na opaski w dół od W-wy i życzę przyjemnych doznań. _________________ Wodom cze¶ć!
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
Wysłany: Sob Cze 20, 2009 3:36 pm Temat postu:
krzyko napisał:
To mnie SSG Mistrzu ubawiłe¶ tym stwierdzeniem Na berglu jeszcze ładniejsze łowili.No już dawno mnie nie uczono łowić.Nadmieniam że jestem spiningist± i glizdy rzadko uczę pływać. Chyba wyrażnie napisałem że nie widziałem, a nie niezłowiłem.Pozdrawiam wszystkich teoretyków i wirtualnych specjalistów od łowienia ryb i zapraszam na opaski w dół od W-wy i życzę przyjemnych doznań.
Nie jestem mistrzem a tym bardziej "Mistrzem" i nie mam zamiaru nikogo uczyć łowić. :-(
Jest mi miło, że udało mi się Ciebie roz¶mieszyć. :-D
Tak, wyraĽnie napisałe¶, że nie widziałe¶. Również wyraĽnie napisałe¶, że ok 2kg chlapaków, to już wynik. Na filmiku większego od wspomnianego, a nawet z jego okolic, nie widać, to prawda. Jednak jest ich około 5kg i nie jest to żaden wyczyn. :?
Gratuluję ładnego przyłowu w postaci rzeczonych leszczy. :-) Wbrew pozorom regularne łowienie leszcza na spin nie jest łatwe i je¶li tak jest, to jeszcze większe ukłony. :-)
P.S
Obejrzyj dokładnie filmik a dojdziesz, ze to ładne kilka kilometrów od bergla. Łowienie w jego okolicy to jak łowienie na spec łowisku i nikogo okazy nie dziwi±. :-)
Wszystkie czasy w strefie Idż do strony 1, 2Następny
Strona 1 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Za tre¶ci głoszone na forum dyskusyjnym odpowiedzialno¶ć ponosz± ich autorzy.
Korzystaj±c z forum akceptujesz ten REGULAMIN System pomocy - FAQ
Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu s± utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegaj± ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własno¶ci intelektualnej i twórczej bez zgody wła¶cicieli praw autorskich s± zabronione prawem.
Wszelkie znaki towarowe s± własno¶ci± ich prawowitych wła¶cicieli, za¶ ich użycie dozwolone jest wył±cznie po uzyskaniu zgody.